Limanowskiego przy Sobieskiego

Menu
 
wyjątkowa
Dla odmiany ja napiszę o innej ulicy i chodniku.
Postawili ToyToy na chodniku przy ul. Limanowskiego i ludzie
przechodzący prawie się ocierają o to. Jest dużo miejsca przy schodach
(taka wnęka) do pawiloniku i tam by ten kibel nikomu nie przeszkadzałi
byłby ładnie wkomponowany w to miejsce, ale nie! Spółdzielnia
Mieszkaniowa postawiła toto na chodniku. Prawie codziennie podjeżdża na
ten chodnik samochód z prysznicem i rozpoczyna się prysznicowanie.
Rozpryskuje jakieś "perfumy" na wszystkie strony i nie zważa na idących
ludzi! Nie ma jak przejść, trzeba wchodzić na ulicę między pędzące
samochody, bo kibel dla żulków spod sklepu jest ważniejszy. Przedwczoraj
taki samochodzik szambowo-myjący stanął w poprzek chodnika i nie można
było iść dalej tylko czekać aż jakiś chłop kibel umyje. Na ulicę też się
nie dało zejść, bo samochód na samochodzie ( parkują nawet na chodniku)
i wielkie góry śniegu - nie do przebrnięcia. Powiedziałam temu chłopu,
żeby zjechał tym samochodzikiem na ulicę, bo ja się spieszę i potrzebuję
iść dalej. Chłop powiedział: NIE!, to ja mu powiedziałam, że w takim
razie dzwonię po policję. Pospieszył się z szorowaniem tego kibla, tylko
szczotą powymiatał szybko i odjechał. Do czego to podobne, żeby ludzie
nie mogli normalnie iść chodnikiem, bo albo zastawiony samochodami albo
pryskanie prysznicem wokoło kibla.

--
animka



Animka pisze:[color=blue]
> Dla odmiany ja napiszę o innej ulicy i chodniku.
> Postawili ToyToy na chodniku przy ul. Limanowskiego i ludzie
> przechodzący prawie się ocierają o to. Jest dużo miejsca przy schodach
> (taka wnęka) do pawiloniku i tam by ten kibel nikomu nie przeszkadzał i
> byłby ładnie wkomponowany w to miejsce, ale nie! Spółdzielnia
> Mieszkaniowa postawiła toto na chodniku. Prawie codziennie podjeżdża na
> ten chodnik samochód z prysznicem i rozpoczyna się prysznicowanie.
> Rozpryskuje jakieś "perfumy" na wszystkie strony i nie zważa na idących
> ludzi! Nie ma jak przejść, trzeba wchodzić na ulicę między pędzące
> samochody, bo kibel dla żulków spod sklepu jest ważniejszy. Przedwczoraj
> taki samochodzik szambowo-myjący stanął w poprzek chodnika i nie można
> było iść dalej tylko czekać aż jakiś chłop kibel umyje. Na ulicę też się
> nie dało zejść, bo samochód na samochodzie ( parkują nawet na chodniku)
> i wielkie góry śniegu - nie do przebrnięcia. Powiedziałam temu chłopu,
> żeby zjechał tym samochodzikiem na ulicę, bo ja się spieszę i potrzebuję
> iść dalej. Chłop powiedział: NIE!, to ja mu powiedziałam, że w takim
> razie dzwonię po policję. Pospieszył się z szorowaniem tego kibla, tylko
> szczotą powymiatał szybko i odjechał. Do czego to podobne, żeby ludzie
> nie mogli normalnie iść chodnikiem, bo albo zastawiony samochodami albo
> pryskanie prysznicem wokoło kibla.[/color]

Zrob fotke i z opisem przyslid do [url]http://mokotow.btx.pl/[/url].
P.r.w. czyta 10-15 stalych czytaczy a w przypadku powrotu do watku
trzeba go szukac i szukac. Na www latwiej znalezc takie idityzmy i czyta
ja troche wiecej ludzikow;)

--
jedrus

Sonda nt. odśnieżania miasta [url]http://mokotow.btx.pl/[/url]
Kiedy leje a brak chmurki, to ktos z Tobą leci w kulki.
[url]http://lecawkulki.eu/[/url] , a Mokotów jest tu: [url]http://mokotow.btx.pl/[/url]

W dniu 2010-02-19 08:01, jedrus pisze:
[color=blue]
> Zrob fotke i z opisem przyslid do [url]http://mokotow.btx.pl/[/url].
> P.r.w. czyta 10-15 stalych czytaczy a w przypadku powrotu do watku
> trzeba go szukac i szukac. Na www latwiej znalezc takie idityzmy i czyta
> ja troche wiecej ludzikow;)[/color]

Nie wpadłam do tej pory na ten pomysł, a szkoda. Nie mam refleksu,
szkoda, że wtedy nie pstryknęłam. Teraz jak mi się napatoczy na chodnik
czy to w zimie, czy w lecie to będę pstrykać i zamieszczać na
[url]www.mokotów[/url] i na innych stronach.

--
animka

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • rebeccafierce.htw.pl
  •  
    Copyright Š 2006 MySite. Designed by Web Page Templates