Kolejny śmiertelny wypadek

Menu
 
wyjątkowa
Witam
Wiem tylko tyle, że około 1.00 w nocy na skrzyżowaniu Ku Słońcu
Derdowskiego dachował samochód, (jechał od strony Mierzyna w kierunku
centrum) dachował to mało powiedziane, raczej koziołkował. Kierowca jechał
tak szybko, że po kolei wypadali z samochodu on i 2 pasażerów, już wiadomo
że jeden z nich nie żyje a pozostali są w bardzo ciężkim stanie. Policja w
samochodzie znalazła amfetaminę...
Jak załatwię fotkę to wrzucę na serwer

Pzdr
Jacek



Kierowca jechał[color=blue]
> tak szybko, że po kolei wypadali z samochodu on i 2 pasażerów, już wiadomo
> że jeden z nich nie żyje[/color]

To ma blisko na cmentarz.

[color=blue]
> Policja w
> samochodzie znalazła amfetaminę...[/color]

To wiele tłumaczy....

A to oficjałka:

"W nocy 11 stycznia 2006 roku doszło do tragicznego wypadku drogowego. Jedna
osoba nie żyje, dwie w stanie ciężkim są w szpitalu.

Dzisiaj w nocy około godz. 1.30 na ul. Ku Słońcu doszło do tragicznego
wypadku drogowego. Kierujący samochodem osobowym golf jadąc ulicą Ku Słońcu
od strony miejscowości Mierzyn na skrzyżowaniu z ulicami Derdowskiego i
Europejską wpadł w poślizg, stracił panowanie nad prowadzonym pojazdem
zjechał na pas rozdzielający jezdnie, uderzył w znak drogowy, wjechał na
torowisko tramwajowe i zaczął koziołkować. Zatrzymał się na kołach na pasie
ruchu dla przeciwnego kierunku jazdy. Trzy osoby z tego pojazdu - kierujący
i dwóch pasażerów zostali przewiezieni do szpitala przy ul. Unii Lubelskiej.
Ich stan był bardzo ciężki. Kierujący golfem mężczyzna na skutek
odniesionych obrażeń nad ranem zmarł w szpitalu.

Postępowanie w tej sprawie prowadzą policjanci z Sekcji Ruchu Drogowego
Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie.

Jest to już trzeci ofiara śmiertelna wypadku na szczecińskich ulicach. W
Nowy Rok na ul. Goleniowskiej doszło do śmiertelnego potrącenia rowerzysty,
we wtorek 10 stycznia na ul. Energetyków kierujący golfem zderzył się z
tramwajem - poniósł śmierć na miejscu."

To już odemnie:
Dwóch było z Mierzyna a jeden ze Szczecina, wiek 28, 31, 28. Podobno jednemu
z nich wczoraj urodziło się dziecko...

Pzdr
Jacek

Wnioski:
1. Mimo dosyć niskiego (ok 2-3%) udziału rowerów w ruchu drogowym,
rowerzyści stanowią ok. 12% śmiertelnych ofiar na polskich drogach (dane z
BRD).
2. Jak widzisz w lusterku golfa, to bierz na niego dwa razy większą
poprawkę, niż na inne pojazdy...

Pozdro
Tomek
--
[url]http://rowerowy.szczecin.pl[/url]



SHP napisał(a):[color=blue]
> Wnioski:
> 1. Mimo dosyć niskiego (ok 2-3%) udziału rowerów w ruchu drogowym,
> rowerzyści stanowią ok. 12% śmiertelnych ofiar na polskich drogach (dane z
> BRD).[/color]

Sorry, ale co to za wniosek z tego, że paru naćpanych kolesi straciło
kontrolę nad autem?
[color=blue]
> 2. Jak widzisz w lusterku golfa, to bierz na niego dwa razy większą
> poprawkę, niż na inne pojazdy...[/color]

Nie mam co robić tylko rozpoznawać marki samochodów w lusterku :-p
No chyba że chcesz poprawić statystykę ofiar śmiertelnych dorzucając
parę tysięcy gapiących się w lusterko kierowców ;-)

[color=blue]
> Pozdro
> Tomek
> --
> [url]http://rowerowy.szczecin.pl[/url][/color]

deli...
ech, szkoda bajtów... :-(

chester
--
[url]http://rowerowy.szczecin.pl[/url]


Użytkownik "SHP" <shapie@onslaughters.org.kasuj> napisał w wiadomości
news:dq3onp$a1e$1@news.mm.pl...[color=blue]
> Wnioski:
> 1. Mimo dosyć niskiego (ok 2-3%) udziału rowerów w ruchu drogowym,
> rowerzyści stanowią ok. 12% śmiertelnych ofiar na polskich drogach (dane z
> BRD).
> 2. Jak widzisz w lusterku golfa, to bierz na niego dwa razy większą
> poprawkę, niż na inne pojazdy...[/color]

True true

chester wrote:
[color=blue]
> SHP napisał(a):[color=green]
>> Wnioski:
>> 1. Mimo dosyć niskiego (ok 2-3%) udziału rowerów w ruchu drogowym,
>> rowerzyści stanowią ok. 12% śmiertelnych ofiar na polskich drogach
>> (dane z BRD).[/color]
>
> Sorry, ale co to za wniosek z tego, że paru naćpanych kolesi straciło
> kontrolę nad autem?[/color]

Rowerzysta był pierwszą śmiertelną ofiarą w tym roku. Sam wiesz, jak wielu
rowerzystów u nas jeździ, a w zimie to już w ogóle... Masz czterokrotnie
większą szansę, że zginiesz, niż kierowca, czy pieszy. :-(
[color=blue][color=green]
>> 2. Jak widzisz w lusterku golfa, to bierz na niego dwa razy większą
>> poprawkę, niż na inne pojazdy...[/color]
>
> Nie mam co robić tylko rozpoznawać marki samochodów w lusterku :-p[/color]

Po odgłosie silnika poznasz :)
[color=blue]
> No chyba że chcesz poprawić statystykę ofiar śmiertelnych dorzucając
> parę tysięcy gapiących się w lusterko kierowców ;-)[/color]

No, lusterka w samochodzie nie służą do ozdoby. Jesteś zakamuflowany w
puszce, więc jakoś musisz widzieć. :)
Pewne marki samochodów mają już to do siebie, że ich kierowcy nie są przez
innych mile postrzegani. Nie będę wymieniał jakie, bo się flejm zaraz
zrobi..;]
[color=blue][color=green]
>> Pozdro
>> Tomek
>> --
>> [url]http://rowerowy.szczecin.pl[/url][/color]
>
> deli...
> ech, szkoda bajtów... :-(
>
> chester[/color]

Pozdro
Tomek
-- [tutaj jest spacja, którą rozpoznają jedynie inteligentne czytniki ;-)]
[url]http://rowerowy.szczecin.pl[/url]

SHP napisał(a):[color=blue]
> chester wrote:[color=green]
>>SHP napisał(a):[color=darkred]
>>>Wnioski:
>>>1. Mimo dosyć niskiego (ok 2-3%) udziału rowerów w ruchu drogowym,
>>>rowerzyści stanowią ok. 12% śmiertelnych ofiar na polskich drogach
>>>(dane z BRD).[/color]
>>Sorry, ale co to za wniosek z tego, że paru naćpanych kolesi straciło
>>kontrolę nad autem?[/color]
> Rowerzysta był pierwszą śmiertelną ofiarą w tym roku. Sam wiesz, jak wielu
> rowerzystów u nas jeździ, a w zimie to już w ogóle... Masz czterokrotnie
> większą szansę, że zginiesz, niż kierowca, czy pieszy. :-([/color]

[url]http://tinyurl.com/d7aqr[/url] punkt 2
Ja tu nie widzę żeby z jednego wynikało drugie :-)
To raczej podanie faktu a nie wniosek :-)
[color=blue][color=green][color=darkred]
>>>Pozdro
>>>Tomek
>>>--
>>>[url]http://rowerowy.szczecin.pl[/url][/color]
>>
>>deli...
>>ech, szkoda bajtów... :-(
>>
>>chester[/color]
>
> Pozdro
> Tomek
> -- [tutaj jest spacja, którą rozpoznają jedynie inteligentne czytniki ;-)]
> [url]http://rowerowy.szczecin.pl[/url][/color]

I tu jest problem. Bo tej spacji normalnie nie wysyłasz. Czytnik ją u
ciebie pokazuje przed wysłaniem. Ale potem kupa, bo ją olewa. Powinieneś
zmienić albo zupgradować czytnik, bo to jest błąd i wyszedł na niego
patch. Tylko i aż tyle.

chester
--
[url]http://rowerowy.szczecin.pl[/url]

Killer wrote:[color=blue]
> Witam
> Wiem tylko tyle, że około 1.00 w nocy na skrzyżowaniu Ku Słońcu
> Derdowskiego dachował samochód, (jechał od strony Mierzyna w kierunku
> centrum) dachował to mało powiedziane, raczej koziołkował. Kierowca jechał
> tak szybko, że po kolei wypadali z samochodu on i 2 pasażerów, już wiadomo
> że jeden z nich nie żyje a pozostali są w bardzo ciężkim stanie. Policja w
> samochodzie znalazła amfetaminę...
> Jak załatwię fotkę to wrzucę na serwer
>[/color]

A właśnie dzisiaj rano jadąc tamtędy zastanawiałem się, skąd tam tyle
zniczy...

-Maciek-

W artykule news:dq4vd0$n8c$1@inews.gazeta.pl,
niejaki(a): _Scooter_ z adresu <scooterEIGHT@gazeta.pl> napisał(a):
[color=blue][color=green]
>>[/color]
>
> A właśnie dzisiaj rano jadąc tamtędy zastanawiałem się, skąd tam tyle
> zniczy...[/color]

To samo na Energetykow. Mnie jednak te znicze denerwuja, wiem ze dla rodziny
to ogromna tragedia, ale cmenatarz jest miejscem gdzie te znicze powinny
stac. A w przypadkach takich jak na Energeetykow, gdzie kierowca sam sobie
zawinil tymbardziej jest to nie na miejscu. Nie to zebym byl jakis
zwyrodnialcem, szkoda mi troche rodzinki bo chlopak mlodych, ale jak bysmy
patrzyli na niego gdyby ie trafil na tramwaj a np na samochod z cala
rodzinka.

--
Pozdrawiam
Bula
[url]www.czorty.pl[/url]

> Nie to zebym byl jakis[color=blue]
> zwyrodnialcem, szkoda mi troche rodzinki bo chlopak mlodych, ale jak bysmy
> patrzyli na niego gdyby ie trafil na tramwaj a np na samochod z cala
> rodzinka.[/color]

Popieram. Nie żałuję gości, którzy zabijają się na własne życzenie... Tak
jak mówisz, dobrze że nie pociągnęli za sobą jakiejś Bogu ducha winnej
rodziny albo dzieci na przejściu dla pieszych...

Robert J. napisał(a):[color=blue][color=green]
>>Nie to zebym byl jakis
>>zwyrodnialcem, szkoda mi troche rodzinki bo chlopak mlodych, ale jak bysmy
>>patrzyli na niego gdyby ie trafil na tramwaj a np na samochod z cala
>>rodzinka.[/color]
>
>
>
> Popieram. Nie żałuję gości, którzy zabijają się na własne życzenie... Tak
> jak mówisz, dobrze że nie pociągnęli za sobą jakiejś Bogu ducha winnej
> rodziny albo dzieci na przejściu dla pieszych...[/color]

Mnie tylko szkoda motorniczego. Jeszcze nie zaczął pracować a już takie
widoki :-( Wariant optymalny w przypadku energetyków to jakiś słup :-)

chester
--
[url]http://rowerowy.szczecin.pl[/url]

chester <chesteroni@poczta.gazeta.pl> napisał(a):
[color=blue]
> Mnie tylko szkoda motorniczego. Jeszcze nie zaczął pracować a już takie
> widoki :-( Wariant optymalny w przypadku energetyków to jakiś słup :-)[/color]

W prasie pisali, że tramwaj odbywał jazdę próbną, gdyż był świeżo po
remoncie. Także chyba nie była to nauka jazdy i motorniczy też raczej świeży
nie był. Nie zmienia to faktu, że na pewno było to dla niego straszne
przeżycie.

Pozdro

bk

--

[color=blue]
> tak szybko, że po kolei wypadali z samochodu on i 2 pasażerów, już wiadomo
> że jeden z nich nie żyje a pozostali są w bardzo ciężkim stanie. Policja w
> samochodzie znalazła amfetaminę...
> Jak załatwię fotkę to wrzucę na serwer
>
> Pzdr
> Jacek
>
>[/color]

na wlasne zyczenie - glabem trzeba sie urodzic, wsiasc za kierownice
(niekoniecznie golfa) i rozpedzic sie w miescie do trzycyfrowej wartosci na
predkosciomierzu.
pozdro

diriz

diriz wrote:[color=blue]
> na wlasne zyczenie - glabem trzeba sie urodzic, wsiasc za kierownice
> (niekoniecznie golfa) i rozpedzic sie w miescie do trzycyfrowej wartosci na
> predkosciomierzu.[/color]

Nie przesadzaj. Po pierwsze nikt nie pisal o predkosci z jaka jechali a
w nocy bylo bardzo slizko wiec nawet przy 60 mozna niezle fiknac. Po
drugie 3 cyferki w miescie mozna u nas osiagnac bezpiecznie w wielu
miejscach.

--
Arek

[color=blue]
> Nie przesadzaj. Po pierwsze nikt nie pisal o predkosci z jaka jechali a
> w nocy bylo bardzo slizko wiec nawet przy 60 mozna niezle fiknac. Po
> drugie 3 cyferki w miescie mozna u nas osiagnac bezpiecznie w wielu
> miejscach.[/color]

Widzisz, takie ....... jak ty sieją taką propagandę o bezpiecznej jeździe
przy takiej prędkości, potem to zostaje w powszechnej świadomości i powstaje
tzw. przyzwolenie, które słyszę nawet w wypowiedziach policjantów. Wytłumacz
to dzieciom czy starszym, którzy chcą przejść przez pasy lub komuś kto
maluchem włącza się do ruchu, że ty PANISKO możesz, a nawet wolno ci jechać
100km/godz. i nie włączasz kierunkowskazów, bo wszak wiesz gdzie jedziesz
itd, itp. dosyć tego!
Karuzela Świrów Kręci Się

Arek P. napisał(a):[color=blue]
> diriz wrote:[color=green]
>> na wlasne zyczenie - glabem trzeba sie urodzic, wsiasc za kierownice
>> (niekoniecznie golfa) i rozpedzic sie w miescie do trzycyfrowej
>> wartosci na
>> predkosciomierzu.[/color]
>
> Nie przesadzaj. Po pierwsze nikt nie pisal o predkosci z jaka jechali a
> w nocy bylo bardzo slizko wiec nawet przy 60 mozna niezle fiknac. Po
> drugie 3 cyferki w miescie mozna u nas osiagnac bezpiecznie w wielu
> miejscach.[/color]

Mozna, ale nie mow, ze bezpiecznie. Miasto jest nieprzewidywalne. Zawsze
ktos ci moze wyjsc/wyjechac na jezdnie i co wtedy? Osiaganie 3 cyferek
na terenie zabudowanym jest mocno nierozsadne, a ostatnie dwa przypadki
pokazaly, ze takze bardzo grozne, szczegolnie zima.

--
Pozdrawiam: BbT

kiriakos wrote:[color=blue][color=green]
>>Nie przesadzaj. Po pierwsze nikt nie pisal o predkosci z jaka jechali a
>>w nocy bylo bardzo slizko wiec nawet przy 60 mozna niezle fiknac. Po
>>drugie 3 cyferki w miescie mozna u nas osiagnac bezpiecznie w wielu
>>miejscach.[/color]
>
>
> Widzisz, takie ....... jak ty sieją taką propagandę o bezpiecznej jeździe[/color]
^^^^^^^

Co to ma oznaczac? Chcesz mi cos powiedziec ale boisz sie, ze do sadu
Cie podam za publiczna obraze? Generalnie po takim czyms nie powinienem
Ci odpisywac ale zeby wyjasnic o co mi chodzi rozwine wypowiedz nizej.
[color=blue]
> przy takiej prędkości, potem to zostaje w powszechnej świadomości i powstaje
> tzw. przyzwolenie[/color]

To nie jest przyzwolenie. Nie jestem wyrocznia i to, ze moim zdaniem sa
miejsca gdzie mozna bezpiecznie jechac z taka predkoscia nie znaczy, ze
inni maja sobie to wbic do glowy.

Prostym przykladem na miejsca o ktorych myslalem jest ul.Autostrada
Poznanska czy most Pionierow. Wiadomo, ze jak jest mroz i nawiezchnia
jest oblodzona to trzeba byc skonczonym idiota zeby jechac szybko - co
wlasnie obrazuja ostatnie dwa wypadki z udzialem 'golfow'. Kierowca
powinien miec wyobraznie a widocznie ci ktorych juz nie ma jej nie mieli.

--
Arek

BbT wrote:[color=blue]
> Mozna, ale nie mow, ze bezpiecznie. Miasto jest nieprzewidywalne. Zawsze
> ktos ci moze wyjsc/wyjechac na jezdnie i co wtedy? Osiaganie 3 cyferek
> na terenie zabudowanym jest mocno nierozsadne, a ostatnie dwa przypadki
> pokazaly, ze takze bardzo grozne, szczegolnie zima.[/color]

Zgadza sie, zawsze cos moze Cie zaskoczyc. Miasto to szerokie pojecie a
moj blad, ze od razu nie podalem miejsc ktore mialem na mysli.

Ostatnie dwa przypadki pokazaly, ze brak sniegu wcale nie oznacza ze na
drogach nie jest slizko - szkoda, ze niektorzy o tym nie mysla.

--
Arek

> Nie przesadzaj. Po pierwsze nikt nie pisal o predkosci z jaka jechali a[color=blue]
> w nocy bylo bardzo slizko wiec nawet przy 60 mozna niezle fiknac.[/color]

Ale nie koziołkować, gubiąc po drodze pasażerów. Poza tym, zakładając że
byli naćpani, nie wierzę że po amfie jeździ się "60". Chyba dopiero
ruszając...
[color=blue]
> Po
> drugie 3 cyferki w miescie mozna u nas osiagnac bezpiecznie w wielu
> miejscach.[/color]

Do czasu. Następny, który uważa 100 w mieście za bezpieczną prędkość.
Zwłaszcza na przejściach dla pieszych i skrzyżowaniach...

[color=blue][color=green]
>>
>> Widzisz, takie ....... jak ty sieją taką propagandę o bezpiecznej jeździe[/color]
> ^^^^^^^
>
> Co to ma oznaczac? Chcesz mi cos powiedziec ale boisz sie, ze do sadu Cie
> podam za publiczna obraze? Generalnie po takim czyms nie powinienem Ci
> odpisywac ale zeby wyjasnic o co mi chodzi rozwine wypowiedz nizej.[/color]

Wstawiasz sobie np. "Stojący ponad prawem mistrzowie kierownicy".
[color=blue]
> Prostym przykladem na miejsca o ktorych myslalem jest ul.Autostrada
> Poznanska czy most Pionierow. Wiadomo, ze jak jest mroz i nawiezchnia jest
> oblodzona to trzeba byc skonczonym idiota zeby jechac szybko - co wlasnie
> obrazuja ostatnie dwa wypadki z udzialem 'golfow'. Kierowca powinien miec
> wyobraznie a widocznie ci ktorych juz nie ma jej nie mieli.
>[/color]

O jakiej wyobraźni mówisz? swojej? to weż te trupy z "Autostrady
Poznańskiej" z zeszłego roku. Tacy jak ty powinni być zapraszani na sekcje
zwłok, np rowerzysty, którego tam Pani jadąca bezpiecznie inaczej zmieniła
w...... (wstaw sobie)

Mam propozycję - przejedź sie 100km/godz. po Berlinie (oczywiście tam gdzie
jest 50/godz., byś się nie wymądrzał) - tu w Sczecinie wolno, bo "tu my są u
siebie" tu ja decyduję co jest bezpieczne

A BMKę z ktorego masz roku, w całości czy w kawałkach kupiłeś, bo nie
wierzę by twoje myślenie pasowało do innego samochodu :)

kiriakos wrote:[color=blue]
> Mam propozycję - przejedź sie 100km/godz. po Berlinie (oczywiście tam gdzie
> jest 50/godz., byś się nie wymądrzał) - tu w Sczecinie wolno, bo "tu my są u
> siebie" tu ja decyduję co jest bezpieczne[/color]

Nadal nie rozumiesz. Szkoda. I prosze nie porownywac Berlina do
Szczecina gdzie jakosc drog, ich przepustowosc i ogolnie organizacja
ruchu jest zrobiona z glowa. Poza tym za takie chamskie przekroczenia
predkosci traci sie tam prawko ;)
[color=blue]
> A BMKę z ktorego masz roku, w całości czy w kawałkach kupiłeś, bo nie
> wierzę by twoje myślenie pasowało do innego samochodu :)[/color]

Nie jezdze BMW a moje auto nie bylo skladane z kawalkow. Musisz
popracowac nad swoja wiara ;)

--
Arek

[color=blue]
>
> Nadal nie rozumiesz. Szkoda. I prosze nie porownywac Berlina do Szczecina
> gdzie jakosc drog, ich przepustowosc i ogolnie organizacja ruchu jest
> zrobiona z glowa.[/color]

Skoro tak, to pewnie jeżdżą 150/h ? W końcu gdzie ta jakość dróg jest
epsza - w Berlinie czy Sczecinie?

Poza tym za takie chamskie przekroczenia[color=blue]
> predkosci traci sie tam prawko ;)[/color]

A tu nie i dlatego: (cytuję -
Po drugie 3 cyferki w miescie mozna u nas osiagnac bezpiecznie w wielu
miejscach.)
[color=blue][color=green]
>> A BMKę z ktorego masz roku, w całości czy w kawałkach kupiłeś, bo nie
>> wierzę by twoje myślenie pasowało do innego samochodu :)[/color]
>
> Nie jezdze BMW a moje auto nie bylo skladane z kawalkow. Musisz popracowac
> nad swoja wiara ;)[/color]

Nadal głęboko wierzę w to, że twoje myślenie pasuje tylko do dresa z BMKi.
Nieważne jaki, kto ma samochód, ważne jak nim jeździ lub jeśli wolisz -
jesteś taki jak myślisz, nie - jaki myślisz że jesteś

>[color=blue]
>
>
> Killer napisał(a):[color=green]
>> Witam
>> Wiem tylko tyle, że około 1.00 w nocy na skrzyżowaniu Ku Słońcu
>> Derdowskiego dachował samochód, (jechał od strony Mierzyna w kierunku
>> centrum) dachował to mało powiedziane, raczej koziołkował. Kierowca jechał
>> tak szybko, że po kolei wypadali z samochodu on i 2 pasażerów, już wiadomo
>> że jeden z nich nie żyje a pozostali są w bardzo ciężkim stanie. Policja w
>> samochodzie znalazła amfetaminę...
>> Jak załatwię fotkę to wrzucę na serwer
>>
>> Pzdr
>> Jacek[/color]
>[/color]

Z raportu KMP wygląda zupełnie inaczej, skąd te niusy on ma??

--
Pozdrawiam
Przemek Stępień

Przemek Stępień wrote:[color=blue]
> Z raportu KMP wygląda zupełnie inaczej, skąd te niusy on ma??[/color]

To moze przedstaw 'swoja' wersje ;)

--
Arek

Arek P. wrote:
[color=blue][color=green]
>> Z raportu KMP wygląda zupełnie inaczej, skąd te niusy on ma??[/color]
>
> To moze przedstaw 'swoja' wersje ;)[/color]

"Z nieznanych przyczyn pojazd zostal zaatakowany przez UFO ktore
zbieglo z miejsca wypadku."

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • rebeccafierce.htw.pl
  •  
    Copyright Š 2006 MySite. Designed by Web Page Templates