Psie pole wypadek autobus-tir (fotki)

Menu
 
wyjątkowa
Wyglada na to ze nic nikomu sie nie stalo.
[url]http://www.caracal.pl/bus[/url] (linia 131 - tir rabena) nie wypowiadam sie co
do winy bo nie widzialem.

wydarzylo sie to 15 minut temu, moze 10.

pozdr,
p.



pn / beherit napisał(a):[color=blue]
> Wyglada na to ze nic nikomu sie nie stalo.
> [url]http://www.caracal.pl/bus[/url] (linia 131 - tir rabena) nie wypowiadam sie co
> do winy bo nie widzialem.[/color]

cos mi mowi, ze ktos chcial na bardzociemnozielonym zdazyc
i raczej ciezarowy

--
c l i c k 'n' r i d e | *mielonka sramowska*
*[url]www.speed4fun.org/SRAM_X7/index.html*[/url]
"Who wants to pedal bike uphill?
The fun is going DOWNHILL" [John Breeze]

Użytkownik "pn / beherit" <pawel.nowacki-M@uuupa-finemedia.pl> napisał w
wiadomości news:f6ddn0$jje$1@atlantis.news.tpi.pl...[color=blue]
> Wyglada na to ze nic nikomu sie nie stalo.
> [url]http://www.caracal.pl/bus[/url] (linia 131 - tir rabena) nie wypowiadam sie co
> do winy bo nie widzialem.[/color]

Na wyświetlaczu jest 141.[color=blue]
>
> wydarzylo sie to 15 minut temu, moze 10.[/color]

Ciekawe, że przegubowce wróciły na wiadukt, a ten się mimo tego
przekroczenia nie zawalił.

pn / beherit pisze:[color=blue]
> Wyglada na to ze nic nikomu sie nie stalo.
> [url]http://www.caracal.pl/bus[/url] (linia 131 - tir rabena) nie wypowiadam sie co
> do winy bo nie widzialem.[/color]

Dobrze widzę, że przy Koronie?



pn / beherit pisze:[color=blue]
> Wyglada na to ze nic nikomu sie nie stalo.
> [url]http://www.caracal.pl/bus[/url] (linia 131 - tir rabena) nie wypowiadam sie co
> do winy bo nie widzialem.[/color]

I ze zdjęć wynika, że to 141.

Jacek Popławski pisze:[color=blue]
> pn / beherit pisze:[color=green]
>> Wyglada na to ze nic nikomu sie nie stalo.
>> [url]http://www.caracal.pl/bus[/url] (linia 131 - tir rabena) nie wypowiadam sie
>> co do winy bo nie widzialem.[/color]
>
> Dobrze widzę, że przy Koronie?[/color]
tak tam na swiatlach co jest wyjazd z psiaka

Jacek Popławski pisze:[color=blue]
> pn / beherit pisze:[color=green]
>> Wyglada na to ze nic nikomu sie nie stalo.
>> [url]http://www.caracal.pl/bus[/url] (linia 131 - tir rabena) nie wypowiadam sie
>> co do winy bo nie widzialem.[/color]
>
> I ze zdjęć wynika, że to 141.[/color]
tak - blad, spieszylem sie.

Użytkownik "pn / beherit" <pawel.nowacki-M@uuupa-finemedia.pl> napisał w
wiadomości news:f6ddn0$jje$1@atlantis.news.tpi.pl...[color=blue]
> Wyglada na to ze nic nikomu sie nie stalo.
> [url]http://www.caracal.pl/bus[/url] (linia 131 - tir rabena)[/color]

Wstepnie jest 14 rannych niestety...

--
Pozdrawiam
SNOOPY

Dnia Tue, 03 Jul 2007 13:58:35 +0200, pn / beherit napisał(a):
[color=blue]
> Wyglada na to ze nic nikomu sie nie stalo. [url]http://www.caracal.pl/bus[/url]
> (linia 131 - tir rabena) nie wypowiadam sie co do winy bo nie widzialem.
>
> wydarzylo sie to 15 minut temu, moze 10.[/color]

Na litość boską, rób coś ze zdjęciami przed wrzuceniem, bo 1 MB to jest
"lekkie" przegięcie.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
[url]http://plfoto.com/1278747/zdjecie.html[/url]

> Na litość boską, rób coś ze zdjęciami przed wrzuceniem, bo 1 MB to jest[color=blue]
> "lekkie" przegięcie.
>[/color]

Jedno ma 1011 kilobajtow :D

Dysiek

Użytkownik "pn / beherit" <pawel.nowacki-M@uuupa-finemedia.pl> napisał w
wiadomości news:f6ddn0$jje$1@atlantis.news.tpi.pl...[color=blue]
> Wyglada na to ze nic nikomu sie nie stalo.
> [url]http://www.caracal.pl/bus[/url] (linia 131 - tir rabena) nie wypowiadam sie co
> do winy bo nie widzialem.
>
> wydarzylo sie to 15 minut temu, moze 10.[/color]

Na Kochanowsiego co chwilę widać karetki, dobrze że nikt poważnie nie
ucierpiał w tym wypadku.

pn / beherit pisze:

tak zapytam z ciekawości
czy przed publikacją wizerunku osób (poszkodowanych) otrzymałeś od nich
zgodę ?

--
Artur

news:f6dg86$fmu$1@news.dialog.net.pl...[color=blue]
> pn / beherit pisze:
>
> tak zapytam z ciekawości
> czy przed publikacją wizerunku osób (poszkodowanych) otrzymałeś od nich
> zgodę ?[/color]

A dlaczego miał prosić o zgodę na publikację ich wizerunku? Przecież
fotografował grupę osób i w dodatku nie oni są tematem tej fotografii.

[color=blue]
>
> A dlaczego miał prosić o zgodę na publikację ich wizerunku? Przecież
> fotografował grupę osób i w dodatku nie oni są tematem tej fotografii.[/color]
dokładnie, to zdjęcia nie wymagają ich zgody

Dnia Tue, 03 Jul 2007 13:58:35 +0200, pn / beherit
<pawel.nowacki-M@uuupa-finemedia.pl>,napisal(-a):
[color=blue]
>Wyglada na to ze nic nikomu sie nie stalo.
>[url]http://www.caracal.pl/bus[/url] (linia 131 - tir rabena) nie wypowiadam sie co
>do winy bo nie widzialem.[/color]

Akurat w tym miejscu czesto odbywa sie hamowanie w ostatniej
chwili....a wszystko przez odkladanie remontu wiaduktu....ciekawe co
jeszcze musi sie zdarzyc na tym niebezpiecznym wyjezdzie aby nastapil
remont wiaduktu?

--
Pozdrawiam
Artur

Dnia Tue, 03 Jul 2007 13:58:35 +0200, pn / beherit napisał(a):[color=blue]
> wydarzylo sie to 15 minut temu, moze 10.[/color]
Siem ludzie rozbijają... Wczoraj śmigały mi karetki koło domu jak bym przy
pogotowiu mieszkał a to Mercedes w autobus LG trafił...
[url]http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,4284333.html?skad=rss[/url]

--
Pooh Homepage: [url]http://www.pooh.priv.pl/[/url]

Blog rowerowy: [url]http://Pooh.bikestats.pl/[/url]

Dnia Tue, 03 Jul 2007 14:04:36 +0200, click napisał(a):[color=blue]
> cos mi mowi, ze ktos chcial na bardzociemnozielonym zdazyc
> i raczej ciezarowy[/color]
Ew. za szybko jechał aby wyhamować na światłach.

--
Pooh Homepage: [url]http://www.pooh.priv.pl/[/url]

Blog rowerowy: [url]http://Pooh.bikestats.pl/[/url]

Pooh napisał(a):[color=blue]
> Dnia Tue, 03 Jul 2007 13:58:35 +0200, pn / beherit napisał(a):[color=green]
>> wydarzylo sie to 15 minut temu, moze 10.[/color]
> Siem ludzie rozbijają... Wczoraj śmigały mi karetki koło domu jak bym przy
> pogotowiu mieszkał a to Mercedes w autobus LG trafił...
> [url]http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,4284333.html?skad=rss[/url]
>[/color]

"kierowca z Walbrzycha"
tacy sa tam krolami szosy
a wypadek zdaje sie byl na slynnym zakrecie, gdzie wszystkim sie
wydaje, ze widza, ze zdaza...
--
c l i c k 'n' r i d e | *mielonka sramowska*
*[url]www.speed4fun.org/SRAM_X7/index.html*[/url]
"Who wants to pedal bike uphill?
The fun is going DOWNHILL" [John Breeze]

Dnia Tue, 03 Jul 2007 14:42:48 +0200, A r t u r napisał(a):[color=blue]
> tak zapytam z ciekawości
> czy przed publikacją wizerunku osób (poszkodowanych) otrzymałeś od nich
> zgodę ?[/color]
Tak zapytam z ciekawości - stosowne przepisy znasz czy ot tak sobie
pieprzysz?
Przecież tam nie ma zdjęć osób (portretów) a zdjęcia pewnej sytuacji gdzie
żadna osoba nie jest istotnym elementem a tym bardziej tematem zdjęcia.
(Przynajmniej na tych zdjęciach, które w tej chwili są na serwerze
(320-325).)

--
Pooh Homepage: [url]http://www.pooh.priv.pl/[/url]
=======================================================================
Może chociaż pościgasz się z innymi? --------> [url]http://fah.pooh.priv.pl/[/url]
Tanie hotele w Europie i nie tylko! -----> [url]http://skocz.pl/tanie_hotele[/url]

Dnia Tue, 03 Jul 2007 15:19:40 +0200, click napisał(a):[color=blue]
> a wypadek zdaje sie byl na slynnym zakrecie, gdzie wszystkim sie
> wydaje, ze widza, ze zdaza...[/color]
Wypadek był między Mirosławicami a Wojnarowicami czyli patrząc od Wrocławia
za Mirosławicami. Czarny punkt jest przed - między Siedlakowicami a
Mirosławicami.

--
Pooh Homepage: [url]http://www.pooh.priv.pl/[/url]
=======================================================================
Może chociaż pościgasz się z innymi? --------> [url]http://fah.pooh.priv.pl/[/url]
Tanie hotele w Europie i nie tylko! -----> [url]http://skocz.pl/tanie_hotele[/url]

Pooh napisał(a):[color=blue]
> Dnia Tue, 03 Jul 2007 15:19:40 +0200, click napisał(a):[color=green]
>> a wypadek zdaje sie byl na slynnym zakrecie, gdzie wszystkim sie
>> wydaje, ze widza, ze zdaza...[/color]
> Wypadek był między Mirosławicami a Wojnarowicami czyli patrząc od Wrocławia
> za Mirosławicami. Czarny punkt jest przed - między Siedlakowicami a
> Mirosławicami.
>[/color]

to bedzie kolejny
--
c l i c k 'n' r i d e | *mielonka sramowska*
*[url]www.speed4fun.org/SRAM_X7/index.html*[/url]
"Who wants to pedal bike uphill?
The fun is going DOWNHILL" [John Breeze]

[url]http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?kat=1342&wid=8988106&rfbawp=1183469124.890&ticaid=1408f&_ticrsn=5[/url]

6 osób w szpitalu

Neo[EZN] pisze:
[color=blue]
>
> A dlaczego miał prosić o zgodę na publikację ich wizerunku? Przecież
> fotografował grupę osób i w dodatku nie oni są tematem tej fotografii.
>[/color]

- poza oceną prawną w którą nie wnikam, na pewno wymaga tego kultura
osobista.

Nie wszyscy uczestnicy mogą sobie tego życzyć, z stąd przy reportażach z
miejsc wypadków wizerunki uczestników, poszkodowanych, są kamuflowane.

Co innego zdjęcie gapiów, a co innego emocje i doznana krzywda
poszkodowanych.
--
Artur

A r t u r napisał(a):[color=blue]
> Neo[EZN] pisze:
>[color=green]
>>
>> A dlaczego miał prosić o zgodę na publikację ich wizerunku? Przecież
>> fotografował grupę osób i w dodatku nie oni są tematem tej fotografii.
>>[/color]
>
> - poza oceną prawną w którą nie wnikam, na pewno wymaga tego kultura
> osobista.
>
> Nie wszyscy uczestnicy mogą sobie tego życzyć, z stąd przy reportażach z
> miejsc wypadków wizerunki uczestników, poszkodowanych, są kamuflowane.[/color]

jakies przyklady?
[color=blue]
> Co innego zdjęcie gapiów, a co innego emocje i doznana krzywda
> poszkodowanych.[/color]

ale co to ma do faktu utrwalenia wizerunku?
--
c l i c k 'n' r i d e | *mielonka sramowska*
*[url]www.speed4fun.org/SRAM_X7/index.html*[/url]
"Who wants to pedal bike uphill?
The fun is going DOWNHILL" [John Breeze]

Jacek Popławski napisał(a):[color=blue]
> [url]http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?kat=1342&wid=8988106&rfbawp=1183469124.890&ticaid=1408f&_ticrsn=5[/url]
>
>
> 6 osób w szpitalu[/color]

radio RAM mowi 9
[url]http://www.radioram.pl/index.jsp?art=7071[/url]
--
c l i c k 'n' r i d e | *mielonka sramowska*
*[url]www.speed4fun.org/SRAM_X7/index.html*[/url]
"Who wants to pedal bike uphill?
The fun is going DOWNHILL" [John Breeze]

Pooh pisze:
[color=blue]
> Tak zapytam z ciekawości - stosowne przepisy znasz czy ot tak sobie
> pieprzysz?
> Przecież tam nie ma zdjęć osób (portretów) a zdjęcia pewnej sytuacji gdzie
> żadna osoba nie jest istotnym elementem a tym bardziej tematem zdjęcia.
> (Przynajmniej na tych zdjęciach, które w tej chwili są na serwerze
> (320-325).)
>[/color]

Tak zapytam z ciekawości masz oczy czy ktoś ci mówił co widać ?

ocenę zdjęć pozostaw biegłym.

jak myślisz dlaczego wraz z niusem

[url]http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?kat=1342&wid=8988106&rfbawp=1183469124.890&ticaid=1408f&_ticrsn=5[/url]

nie zamieszczono zdjęcia przerażonego dziecka

[url]http://www.caracal.pl/bus/IMG_0322.JPG[/url]

pewnie lepiej by się sprzedał

--
Artur

Użytkownik "A r t u r" <onet_mekarBEZTEGO@poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:f6dj0c$hmi$1@news.dialog.net.pl...[color=blue]
> Nie wszyscy uczestnicy mogą sobie tego życzyć, z stąd przy reportażach z
> miejsc wypadków wizerunki uczestników, poszkodowanych, są kamuflowane.[/color]

Spotkałem się z takim kamuflowaniem gdy filmowana była osoba biorąca udział
w wypadku i ona stanowiła temat kadru a nikt nie będzie się pytał
wszystkich ludzi którzy wchodzą w kadr czy brali udział w wypadku czy są
tylko "gapiami".

Przez taką niewiedzę prawną mnóstwo fotografów musi odpędzać się od
upierdliwych osób, które wymyślają własne prawo.

A r t u r pisze:[color=blue]
> [url]http://www.caracal.pl/bus/IMG_0322.JPG[/url][/color]

Już po zdjęciach.

A r t u r napisał(a):[color=blue]
> Pooh pisze:
>[color=green]
>> Tak zapytam z ciekawości - stosowne przepisy znasz czy ot tak sobie
>> pieprzysz?
>> Przecież tam nie ma zdjęć osób (portretów) a zdjęcia pewnej sytuacji
>> gdzie
>> żadna osoba nie jest istotnym elementem a tym bardziej tematem zdjęcia.
>> (Przynajmniej na tych zdjęciach, które w tej chwili są na serwerze
>> (320-325).)
>>[/color]
>
> Tak zapytam z ciekawości masz oczy czy ktoś ci mówił co widać ?
>
> ocenę zdjęć pozostaw biegłym.
>
> jak myślisz dlaczego wraz z niusem
>
> [url]http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?kat=1342&wid=8988106&rfbawp=1183469124.890&ticaid=1408f&_ticrsn=5[/url]
>
>
> nie zamieszczono zdjęcia przerażonego dziecka[/color]

jak jeszcze przyuwazysz skad ten news pochodzi, to bedziesz znal
odpowiedz na to pytanie
--
c l i c k 'n' r i d e | *mielonka sramowska*
*[url]www.speed4fun.org/SRAM_X7/index.html*[/url]
"Who wants to pedal bike uphill?
The fun is going DOWNHILL" [John Breeze]

Dnia Tue, 03 Jul 2007 15:41:09 +0200, A r t u r napisał(a):[color=blue]
> nie zamieszczono zdjęcia przerażonego dziecka
> [url]http://www.caracal.pl/bus/IMG_0322.JPG[/url][/color]
Ty jednak mocno upierdliwy jesteś.
Naszukałem się na tym zdjęciu tego przerażonego dziecka, no i w końcu
znalazłem coś co na siłę mogło by podchodzić pod określenie "przerażone"
choć w sumie niekoniecznie. Ten element jest niewielki i niezbyt ostry więc
diabli wiedzą. Z resztą sam popatrz ile to powierzchniowo procent całego
kadru.
Tak z ciekawości zapytam... Pewnie nie ruszasz się z domu coby Cię jakiś
japoński turysta przypadkiem nie złapał w kadr?

--
Pooh Homepage: [url]http://www.pooh.priv.pl/[/url]

Twój komputer też może być wolontariuszem! [url]http://fah.pooh.priv.pl/[/url]
Tanie hotele w Europie i nie tylko! [url]http://skocz.pl/tanie_hotele[/url]

Neo[EZN] pisze:
[color=blue]
>
> Przez taką niewiedzę prawną mnóstwo fotografów musi odpędzać się od
> upierdliwych osób, które wymyślają własne prawo.
>[/color]
uważam że jest na odwrót
mnóstwo ludzi musi opędzać się od upierdliwych fotografów.

--
Artur

Pooh pisze:
[color=blue]
> Naszukałem się na tym zdjęciu tego przerażonego dziecka, no i w końcu
> znalazłem coś co na siłę mogło by podchodzić pod określenie "przerażone"
> choć w sumie niekoniecznie. Ten element jest niewielki i niezbyt ostry więc
> diabli wiedzą. Z resztą sam popatrz ile to powierzchniowo procent całego
> kadru.[/color]

przyznam że spostrzegawczy to ty nie jesteś, chyba że oglądasz te
zdjęcia na wyświetlaczu palmtopa - zainwestuj w duży ekran
[color=blue]
> Tak z ciekawości zapytam... Pewnie nie ruszasz się z domu coby Cię jakiś
> japoński turysta przypadkiem nie złapał w kadr?[/color]

Ty na pewno też byś nie chciał, żeby wszyscy oglądali cię w niektórych
ujęciach.
Bezpodstawne wścibstwo wywołuje u mnie zdecydowane działania obronne.

--
Artur

click <click_n_ride@psychop.op.pl> wrote:[color=blue]
> "kierowca z Walbrzycha"
> tacy sa tam krolami szosy
> a wypadek zdaje sie byl na slynnym zakrecie, gdzie wszystkim sie
> wydaje, ze widza, ze zdaza...[/color]

Taaa ... krolowie szos mieszkaja w grodzie nad Odra przede wszystkim +
kierunek na Olawe :P

Jacek Popławski pisze:[color=blue]
> A r t u r pisze:[color=green]
>> [url]http://www.caracal.pl/bus/IMG_0322.JPG[/url][/color]
>
> Już po zdjęciach.[/color]

Tylko niektorych - tych, ktore zostaly uznane za nieodpowiednie przez
czesc grupy. 322 i 323

A r t u r napisał(a):[color=blue]
> Bezpodstawne wścibstwo wywołuje u mnie zdecydowane działania obronne.[/color]

Też bym takie miał, na zasadzie, te Kryśka patrz Artur, co on tu robi na
Psim Polu, to on dzisiaj nie jest w pracy? Pewnie znów był u tej pindy,
ja mu k.... dam LOL

--
Krzysztof

Dnia 03-07-2007 o 16:12:10 A r t u r <onet_mekarBEZTEGO@poczta.onet.pl>
napisał(a):
[color=blue]
> Pooh pisze:
>[color=green]
>> Naszukałem się na tym zdjęciu tego przerażonego dziecka, no i w końcu
>> znalazłem coś co na siłę mogło by podchodzić pod określenie "przerażone"
>> choć w sumie niekoniecznie. Ten element jest niewielki i niezbyt ostry
>> więc
>> diabli wiedzą. Z resztą sam popatrz ile to powierzchniowo procent całego
>> kadru.[/color]
>
> przyznam że spostrzegawczy to ty nie jesteś, chyba że oglądasz te
> zdjęcia na wyświetlaczu palmtopa - zainwestuj w duży ekran
>[color=green]
>> Tak z ciekawości zapytam... Pewnie nie ruszasz się z domu coby Cię jakiś
>> japoński turysta przypadkiem nie złapał w kadr?[/color]
>
> Ty na pewno też byś nie chciał, żeby wszyscy oglądali cię w niektórych
> ujęciach.
> Bezpodstawne wścibstwo wywołuje u mnie zdecydowane działania obronne.
>[/color]

Zacytuj, proszę, podstawę prawną na której opierasaz swoje zastrzeżenia co
publikacji wizerunku osób.

--
Pozdrawiam serdecznie,

Krzysztof

Użytkownik "A r t u r" <onet_mekarBEZTEGO@poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:f6dj0c$hmi$1@news.dialog.net.pl...[color=blue]
> Nie wszyscy uczestnicy mogą sobie tego życzyć, z stąd przy reportażach z
> miejsc wypadków wizerunki uczestników, poszkodowanych, są kamuflowane.[/color]

Cos ci sie ostro pomylilo facet...

--
Pozdrawiam
SNOOPY

> Zacytuj, proszę, podstawę prawną na której opierasaz swoje
zastrzeżenia co[color=blue]
> publikacji wizerunku osób.
>[/color]

Poszukaj sobie w KC i w konstytucji, polecam googla.
Poza tym skoro publikujesz, to chyba sam powinieneś się upewnić czy nie
łamiesz tym samym prawa.

--

marcin

Day, ut ia pobrusa, a ti poziwai.

Krzysztof pisze:
[color=blue]
> Zacytuj, proszę, podstawę prawną na której opierasaz swoje zastrzeżenia co
> publikacji wizerunku osób.
>[/color]

Jak zostałeś pokrzywdzony w wyniku nieautoryzowanej publikacji jakiegoś
pseudo fotografa to odsyłam do dobrego adwokata.

a czytając jeszcze raz ze zrozumieniem moje uwagi, powinieneś zauważyć
że, wymagam tylko odrobiny kultury i przed bezmyślną publikacją -
postawienia siebie na miejscu z drugiej strony obiektywu.

--
Artur

Dnia Tue, 03 Jul 2007 15:19:40 +0200, click
<click_n_ride@psychop.op.pl>,napisal(-a):
[color=blue]
>Pooh napisał(a):[color=green]
>> Dnia Tue, 03 Jul 2007 13:58:35 +0200, pn / beherit napisał(a):[color=darkred]
>>> wydarzylo sie to 15 minut temu, moze 10.[/color]
>> Siem ludzie rozbijają... Wczoraj śmigały mi karetki koło domu jak bym przy
>> pogotowiu mieszkał a to Mercedes w autobus LG trafił...
>> [url]http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,4284333.html?skad=rss[/url]
>>[/color]
>
>"kierowca z Walbrzycha"[/color]

Niestety Ci zyja w swoim swiecie....slyszalem od zawodowych kierowcow,
ze nazywaja ich DeBesciaki...i potwierdzili ta opinie 3 tygodnie temu
na tej samej trasie i odcinku z tym, ze cudem obeszlo sie bez kolizji.

--
Pozdrawiam
Artur

Dnia 03-07-2007 o 20:21:49 Marcin <_oliveira@go2.pl_> napisał(a):
[color=blue][color=green]
> > Zacytuj, proszę, podstawę prawną na której opierasaz swoje[/color]
> zastrzeżenia co[color=green]
>> publikacji wizerunku osób.
>>[/color]
>
> Poszukaj sobie w KC i w konstytucji, polecam googla.
> Poza tym skoro publikujesz, to chyba sam powinieneś się upewnić czy nie
> łamiesz tym samym prawa.
>[/color]

Adwokacie z łaski na pociechę, że tak to łagodnie określę, najpierw to
poucz się albo zapytaj googla, co reguluje sprawy publikacji i wtedy
będzie łatwiej dyskutować.
Poza tym, ja publikując wiem co mi wolno a czego nie wolno.

--
Pozdrawiam serdecznie,

Krzysztof

Dnia 03-07-2007 o 20:34:49 A r t u r <onet_mekarBEZTEGO@poczta.onet.pl>
napisał(a):
[color=blue]
> Krzysztof pisze:
>[color=green]
>> Zacytuj, proszę, podstawę prawną na której opierasaz swoje
>> zastrzeżenia co
>> publikacji wizerunku osób.
>>[/color]
>
> Jak zostałeś pokrzywdzony w wyniku nieautoryzowanej publikacji jakiegoś
> pseudo fotografa to odsyłam do dobrego adwokata.[/color]

Nie potrzeba mi adwokata, chciałem tylko dowiedzieć się czy wiesz co
piszesz.
Tak w zaufaniu powiem Ci, że większość procesów,jak piszesz, o
nieautoryzowaną
publikacje wygrwają właśnie ci publikujący a nie "poszkodowani".

[color=blue]
> a czytając jeszcze raz ze zrozumieniem moje uwagi, powinieneś zauważyć
> że, wymagam tylko odrobiny kultury i przed bezmyślną publikacją -
> postawienia siebie na miejscu z drugiej strony obiektywu.[/color]

Czytałem z uwagą i doszedłem do wniosku, że nie wiesz o czym piszesz.
Poczytaj, proszę, Ustawę Prawo Prasowe, poszukaj orzeczeń SN a wtedy
będziesz miał "jasny obraz całośći" :)
Kultury do tego nie mieszaj, wszystko co nie jest zabronione jest legalne a
jak naruszysz dobra osobiste poniesiesz konsekwencje.
--
Pozdrawiam serdecznie,

Krzysztof

Krzysztof pisze:
[color=blue]
> Nie potrzeba mi adwokata, chciałem tylko dowiedzieć się czy wiesz co
> piszesz.
> Tak w zaufaniu powiem Ci, że większość procesów,jak piszesz, o
> nieautoryzowaną
> publikacje wygrwają właśnie ci publikujący a nie "poszkodowani".[/color]

widocznie nie mieli dużo kasy na "papugę"
[color=blue][color=green]
>> a czytając jeszcze raz ze zrozumieniem moje uwagi, powinieneś zauważyć
>> że, wymagam tylko odrobiny kultury i przed bezmyślną publikacją -
>> postawienia siebie na miejscu z drugiej strony obiektywu.[/color]
>
> Czytałem z uwagą i doszedłem do wniosku, że nie wiesz o czym piszesz.
> Poczytaj, proszę, Ustawę Prawo Prasowe, poszukaj orzeczeń SN a wtedy
> będziesz miał "jasny obraz całośći" :)
> Kultury do tego nie mieszaj, wszystko co nie jest zabronione jest legalne a
> jak naruszysz dobra osobiste poniesiesz konsekwencje.[/color]

Jeśli nie chcesz do tego mieszać kultury, to musisz się liczyć z utratą
sprzętu, i przedniego zgryzu w wyniku zdecydowanej obrony przed napaścią.

--
Artur

A r t u r napisał:
....>8[color=blue]
> musisz się liczyć z utratą
> sprzętu, i przedniego zgryzu[/color]

Powiedziales juz wszystko, moze wiecej nie mow?
Zreszta nie musiales tego pisac. Juz od polowy watku wiadomo bylo ze
tak zakonczysz :))

--
Pozdrawiam
Sir Piernik
betwelve

Sir Piernik pisze:
[color=blue]
>
> Powiedziales juz wszystko, moze wiecej nie mow?
> Zreszta nie musiales tego pisac. Juz od polowy watku wiadomo bylo ze tak
> zakonczysz :))
>[/color]

tak to jest gdy nie ma kultury
--
Artur

"co cię nie zabije to cię wzmocni"
- polewaj

A r t u r napisał:[color=blue]
> tak to jest gdy nie ma kultury[/color]

Przepraszam! Tak blyskawiczna samokrytyka...
Chyba jednak zle Cie ocenilem, przepraszam jeszcze raz!

--
Pozdrawiam
Sir Piernik
betwelve

A r t u r napisał(a):[color=blue]
> Sir Piernik pisze:
>[color=green]
>>
>> Powiedziales juz wszystko, moze wiecej nie mow?
>> Zreszta nie musiales tego pisac. Juz od polowy watku wiadomo bylo ze
>> tak zakonczysz :))
>>[/color]
>
> tak to jest gdy nie ma kultury[/color]

Z kultura jest problem gdy sprawe chce sie zalatwiac w sposob przez
Ciebie wspomniany:
<A r t u r>
Jeśli nie chcesz do tego mieszać kultury, to musisz się liczyć z utratą
sprzętu, i przedniego zgryzu w wyniku zdecydowanej obrony przed napaścią.
</A r t u r>

Dnia 03-07-2007 o 22:15:37 A r t u r <onet_mekarBEZTEGO@poczta.onet.pl>
napisał(a):
[color=blue]
> Krzysztof pisze:
>[color=green]
>> Nie potrzeba mi adwokata, chciałem tylko dowiedzieć się czy wiesz co[/color][/color]
[...][color=blue]
>
> Jeśli nie chcesz do tego mieszać kultury, to musisz się liczyć z utratą
> sprzętu, i przedniego zgryzu w wyniku zdecydowanej obrony przed napaścią.
>[/color]

Jest taki włoski paparazzi, który bardzo pięknie, w sposób prawie
niezauważalny
dla postronnych operuje nogami broniąc się przed takimi sytuacjami.
Więc uważaj, bo może na Ciebie trafić. ;)
Czasmi lepiej dać sobie na wstrzymanie.

--
Pozdrawiam serdecznie,

Krzysztof

Sir Piernik pisze:
[color=blue]
> Chyba jednak zle Cie ocenilem, przepraszam jeszcze raz!
>[/color]
spoko, nie gniewam się ;-)

--
Artur

Krzysztof pisze:
[color=blue]
> Jest taki włoski paparazzi, który bardzo pięknie, w sposób prawie
> niezauważalny
> dla postronnych operuje nogami broniąc się przed takimi sytuacjami.[/color]

a mówił ile razy korzystał z usług protetyka,
zanim się tego nauczył ? ;-)

[color=blue]
> Więc uważaj, bo może na Ciebie trafić. ;)[/color]
wątpię, nie jeżdżę do Włoch
[color=blue]
> Czasmi lepiej dać sobie na wstrzymanie.[/color]
dokładnie tak, i jak już pisałem dla właściwej oceny sytuacji - postawić
się na miejscu drugiej strony.

Niestety, czasami trafia się na chama i trzeba się zniżać do jego
poziomu, lub nastawić drugi policzek.

--
Artur

Dnia Tue, 03 Jul 2007 23:43:21 +0200, A r t u r napisał(a):[color=blue]
> dokładnie tak, i jak już pisałem dla właściwej oceny sytuacji - postawić
> się na miejscu drugiej strony.[/color]
No to do cholery postaw się w sytuacji faceta, który fotografuje Rynek w
celu umieszczenia zdjęcia na pocztówce - jak ma przepytać kilkuset
przechodniów czy życzą sobie aby ich wizerunek był publikowany?!
Na szczęście ustawodawca załatwił sprawę takich oszołomów jak Ty, i zdjęcia
tego typu można publikować bez zbierania oświadczeń od wszystkich osób
znajdujących się na fotografii.

--
Pooh Homepage: [url]http://www.pooh.priv.pl/[/url]

Twój komputer też może być wolontariuszem! [url]http://fah.pooh.priv.pl/[/url]
Tanie hotele w Europie i nie tylko! [url]http://skocz.pl/tanie_hotele[/url]

Pooh pisze:[color=blue]
> Dnia Tue, 03 Jul 2007 23:43:21 +0200, A r t u r napisał(a):[color=green]
>> dokładnie tak, i jak już pisałem dla właściwej oceny sytuacji - postawić
>> się na miejscu drugiej strony.[/color]
> No to do cholery postaw się w sytuacji faceta, który fotografuje Rynek w
> celu umieszczenia zdjęcia na pocztówce - jak ma przepytać kilkuset
> przechodniów czy życzą sobie aby ich wizerunek był publikowany?!
> Na szczęście ustawodawca załatwił sprawę takich oszołomów jak Ty, i zdjęcia
> tego typu można publikować bez zbierania oświadczeń od wszystkich osób
> znajdujących się na fotografii.
>[/color]
a gdzie ja do cholery napisałem że facet nie może fotografować rynku ?

mylą ci się dwie różne sprawy, jeśli tego nie rozumiesz, to szkoda
klawiatury.

--
Artur

ludzie dzielą się na oszołomów i pozostałych nie przebadanych
psychiatrycznie
- badałeś się już ?

Tomi pisze:[color=blue]
> click <click_n_ride@psychop.op.pl> wrote:[color=green]
>> "kierowca z Walbrzycha"
>> tacy sa tam krolami szosy
>> a wypadek zdaje sie byl na slynnym zakrecie, gdzie wszystkim sie
>> wydaje, ze widza, ze zdaza...[/color]
>
> Taaa ... krolowie szos mieszkaja w grodzie nad Odra przede wszystkim +
> kierunek na Olawe :P[/color]

Dodam też innych - uważajcie na tablice DSR

Cyprian

A r t u r pisze:[color=blue]
> Pooh pisze:[color=green]
>> Dnia Tue, 03 Jul 2007 23:43:21 +0200, A r t u r napisał(a):[color=darkred]
>>> dokładnie tak, i jak już pisałem dla właściwej oceny sytuacji -
>>> postawić się na miejscu drugiej strony.[/color]
>> No to do cholery postaw się w sytuacji faceta, który fotografuje Rynek w
>> celu umieszczenia zdjęcia na pocztówce - jak ma przepytać kilkuset
>> przechodniów czy życzą sobie aby ich wizerunek był publikowany?!
>> Na szczęście ustawodawca załatwił sprawę takich oszołomów jak Ty, i
>> zdjęcia
>> tego typu można publikować bez zbierania oświadczeń od wszystkich osób
>> znajdujących się na fotografii.
>>[/color]
> a gdzie ja do cholery napisałem że facet nie może fotografować rynku ?
>
> mylą ci się dwie różne sprawy, jeśli tego nie rozumiesz, to szkoda
> klawiatury.
>[/color]
A Ty zrozumiesz co sie pisze do Ciebie?
Jesli to nie jest portret, jesli na zdjeciu jest wiecej niz
jedna osoba, jesli nie sa one tematem zdjecia to mozna to
publikowac.
Sa zdjecia ludzkich dramatow takze, wiekszych niz ten dzis
pod Korona i ludzie za to dostaja nagroody. Polecam przejsc
sie kiedys na wystawe National Geographic.

--
Justyna/walkie!

Walkie! pisze:
[color=blue][color=green][color=darkred]
>>>[/color]
>> a gdzie ja do cholery napisałem że facet nie może fotografować rynku ?
>>
>> mylą ci się dwie różne sprawy, jeśli tego nie rozumiesz, to szkoda
>> klawiatury.
>>[/color]
> A Ty zrozumiesz co sie pisze do Ciebie?
> Jesli to nie jest portret, jesli na zdjeciu jest wiecej niz jedna osoba,
> jesli nie sa one tematem zdjecia to mozna to publikowac.
> Sa zdjecia ludzkich dramatow takze, wiekszych niz ten dzis pod Korona i
> ludzie za to dostaja nagroody. Polecam przejsc sie kiedys na wystawe
> National Geographic.
>[/color]

Mamy nowego trolla?

Cyprian

[color=blue]
>
> Niestety Ci zyja w swoim swiecie....slyszalem od zawodowych kierowcow,
> ze nazywaja ich DeBesciaki...i potwierdzili ta opinie 3 tygodnie temu
> na tej samej trasie i odcinku z tym, ze cudem obeszlo sie bez kolizji.
>[/color]

to nie tylko do ciebie:

pokażcie mi statystyki, ze kierowcy z niektórymi rejestracjami
popełniają więcej wypadków, to odszczekam na tym forum co teraz napisze:

- bzdury do kwadratu prawicie....
- powielacie stereotypy w typie polak=złodziej

M&C wrote:
[color=blue]
> Dodam też innych - uważajcie na tablice DSR
>
> Cyprian[/color]

Tak, tak, uwazajcie. A wszystkie Ryski to porzadne chlopy.
W ten sposob powielane sa stereotypy a przeciez w kazdym srodowisku sa
ludzie i taborety.

Pozdrawiam
--
Marcin Sroczyk
[url]http://www.medin.pl[/url]
08:57:30 up 32 min, 1 user, load average: 0.15, 0.50, 0.74

Dnia Wed, 04 Jul 2007 00:41:19 +0200, M&C napisał(a):
[color=blue]
> Mamy nowego trolla?[/color]

Chyba tak.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
[url]http://plfoto.com/1278747/zdjecie.html[/url]

Marcin Sroczyk pisze:
[color=blue][color=green]
>> Dodam też innych - uważajcie na tablice DSR
>>[/color][/color]
[color=blue]
> Tak, tak, uwazajcie. A wszystkie Ryski to porzadne chlopy.[/color]

Wszystkie to nie... ;-)
[color=blue]
> W ten sposob powielane sa stereotypy a przeciez w kazdym srodowisku sa
> ludzie i taborety.[/color]

No pewnie, że tak. Ale w niektórych środowiskach więcej taboretów.

Marzena

Fakir napisał(a):[color=blue]
>[color=green]
>>
>> Niestety Ci zyja w swoim swiecie....slyszalem od zawodowych kierowcow,
>> ze nazywaja ich DeBesciaki...i potwierdzili ta opinie 3 tygodnie temu
>> na tej samej trasie i odcinku z tym, ze cudem obeszlo sie bez kolizji.
>>[/color]
>
> to nie tylko do ciebie:
>
> pokażcie mi statystyki, ze kierowcy z niektórymi rejestracjami
> popełniają więcej wypadków, to odszczekam na tym forum co teraz napisze:[/color]

nie mam statystyk
opieram sie na wlasnych obserwacjach
na drodze Wroclaw-Walbrzych w kategorii debesciaki bryluja kierownicy
szpachlowozow z rejestracjami walbrzyskimi.
ze zrodel - znaczy z Walbrzycha wiem, ze jest to niezwykle popularny
sport wsrod maloletnich tambylcow - sciganie sie na drogach publicznych
oczywiscie gdzie indziej nie brakuje podobnych
ale na tej konkretnej drodze, oni sie wyrozniaja
[color=blue]
> - bzdury do kwadratu prawicie....
> - powielacie stereotypy w typie polak=złodziej[/color]

nie znam takiego stereotypu
--
c l i c k 'n' r i d e | *mielonka sramowska*
*[url]www.speed4fun.org/SRAM_X7/index.html*[/url]
"Who wants to pedal bike uphill?
The fun is going DOWNHILL" [John Breeze]

[color=blue]
>
> nie znam takiego stereotypu[/color]

zapewne dlatego że łatwiej komuś łatkę przypiąc niż samym byc w ten
sposób traktowanym...

[color=blue]
> na drodze Wroclaw-Walbrzych w kategorii debesciaki bryluja kierownicy
> szpachlowozow z rejestracjami walbrzyskimi.[/color]

we Wrocławiu z wrocławskimi, pod Kłodzkiem z kłodzkimi itd...
i tyle na ten temat

M&C <cyprian30CIACH@ciachciachinteria.pl> wrote:
[color=blue][color=green]
>> W ten sposob powielane sa stereotypy a przeciez w kazdym srodowisku sa
>> ludzie i taborety.[/color]
>
> No pewnie, że tak. Ale w niektórych środowiskach więcej taboretów.[/color]

Taaa... ja tam jezdze po Wro i po Walbrzychu (mam blaachy DB :P) no i
musze przyznac ze wroclawscy kierowcy odrozniaja sie pomyslowoscia w
stosunku do walbrzyskich bo:
- skrzyzowanie pl. Wroblewskiego w kierunku na Olawe, swiatla na lewym
pasie startuja pozniej niz na prawym - ale co tam kolesiom z rejestracjami
DW i DOA to nie przeszkadza :)
- zielona strzalka nie dotyczy lewego pasa szczegolnie gdy przeznaczony
jest on do jazdy na wprost :)
- jak ktos przepuszcza pieszego to nie oznacza ze trzeba go wyminac
- uzywanie kierunkowskazow nie boli
- torowiska sa dla tramwajow
- jak ktos wolniej rusza to nie oznacza ze nalezy na nim wymusic (czyt.
wpieprzyc sie przed niego).
- skrzyzowania przejezdzamy na zielonym a nie na czerwonym (najlepszy byl
zawodnik ktory z Hallera z lewego pasa skrecil w prawo na czerwonym bo
dwa byly zajete).

wiec co mi tu piperzycie o taboretach z walbrzycha, we Wroclawiu
jest ich wystarczajaco duzo ze nie trzeba ich szukac gdzie indziej.

Tomi pisze:
[color=blue]
>
> wiec co mi tu piperzycie o taboretach z walbrzycha, we Wroclawiu
> jest ich wystarczajaco duzo ze nie trzeba ich szukac gdzie indziej.[/color]

Nie napisałam nic o wałbrzychu. O Wałbrzychu też nie. A zbyt często
kierowcy z tablicami DSR przebijają nawet wrocławskich kierowców.
Zresztą wielu z nich z Wrocławia się wyprowadziło.

Marzena

M&C <cyprian30CIACH@ciachciachinteria.pl> wrote:[color=blue]
> Tomi pisze:
> [color=green]
>>
>> wiec co mi tu piperzycie o taboretach z walbrzycha, we Wroclawiu
>> jest ich wystarczajaco duzo ze nie trzeba ich szukac gdzie indziej.[/color]
>
> Nie napisałam nic o wałbrzychu. O Wałbrzychu też nie. A zbyt często
> kierowcy z tablicami DSR przebijają nawet wrocławskich kierowców.
> Zresztą wielu z nich z Wrocławia się wyprowadziło.[/color]

Takie uogolnienia sa wuja warte i tyle ode mnie.

Dnia Wed, 4 Jul 2007 09:29:36 +0000 (UTC), Tomi napisał(a):[color=blue]
> (najlepszy byl
> zawodnik ktory z Hallera z lewego pasa skrecil w prawo na czerwonym bo
> dwa byly zajete).[/color]
Może stali tam (pomimo zielonego) ci z rejestracjami DB więc musiał chłop
coś wykombinować żeby pojechać ;-)

--
Pooh Homepage: [url]http://www.pooh.priv.pl/[/url]
=======================================================================
Może chociaż pościgasz się z innymi? --------> [url]http://fah.pooh.priv.pl/[/url]
Tanie hotele w Europie i nie tylko! -----> [url]http://skocz.pl/tanie_hotele[/url]

Tomi napisał(a):
[color=blue]
> Takie uogolnienia sa wuja warte i tyle ode mnie.[/color]

"tyle od ciebie" tez jest wuja warte ;P
--
c l i c k 'n' r i d e | *TY-18*
[url]www.speed4fun.org[/url]
"Who wants to pedal bike uphill?
The fun is going DOWNHILL" [John Breeze]

click <click_n_ride@psychop.op.pl> wrote:[color=blue]
> Tomi napisał(a):
> [color=green]
>> Takie uogolnienia sa wuja warte i tyle ode mnie.[/color]
>
> "tyle od ciebie" tez jest wuja warte ;P[/color]

A wszyscy Wroclawiacy to zarozumiale buce :P

Tomi napisał(a):[color=blue]
> click <click_n_ride@psychop.op.pl> wrote:[color=green]
>> Tomi napisał(a):
>>[color=darkred]
>>> Takie uogolnienia sa wuja warte i tyle ode mnie.[/color]
>> "tyle od ciebie" tez jest wuja warte ;P[/color]
>
> A wszyscy Wroclawiacy to zarozumiale buce :P[/color]

moze nie znam wszystkich ;P
--
c l i c k ' n ' r i d e | MSPANC
Cigarettes and coffee, man, that's a combination
;-)

M&C pisze:
[color=blue]
>
> Mamy nowego trolla?
>
> Cyprian
>[/color]
lol :)

--
Justyna/walkie!

Droga Justyno
[color=blue]
> A Ty zrozumiesz co sie pisze do Ciebie?[/color]

nie "się piszę" - raczej ktoś konkretny wyraża swoją opinie,
aczkolwiek nie muszę się z nią zgadzać
[color=blue]
> Jesli to nie jest portret, jesli na zdjeciu jest wiecej niz jedna osoba,
> jesli nie sa one tematem zdjecia to mozna to publikowac.[/color]

można, nie oznacza automatyczne że należy, trzeba zawsze wziąć pod uwagę
skutki swojej publikacji i jej miejsce.
[color=blue]
> Sa zdjecia ludzkich dramatow takze, wiekszych niz ten dzis pod Korona i
> ludzie za to dostaja nagroody. Polecam przejsc sie kiedys na wystawe
> National Geographic.
>[/color]
uważasz że zdjęcia o których mówimy, nadawały by się na jakąkolwiek
wystawę ?

--
Artur

A r t u r napisał(a):
[color=blue]
> uważasz że zdjęcia o których mówimy, nadawały by się na jakąkolwiek
> wystawę ?
>[/color]

ale teraz ososietobieroschodzi?
--
c l i c k ' n ' r i d e | MSPANC
Cigarettes and coffee, man, that's a combination
;-)

click pisze:[color=blue]
> A r t u r napisał(a):
>[color=green]
>> uważasz że zdjęcia o których mówimy, nadawały by się na jakąkolwiek
>> wystawę ?
>>[/color]
>
> ale teraz ososietobieroschodzi?[/color]

O to chodzi, że tego typu zdjęcia to tania sensacja, a nie poruszanie
globalnych problemów społecznych kwalifikujących się do Pulitzera.
Jak ktoś chce "trupufff" etc., niech odwiedza rotten.

--

marcin

Day, ut ia pobrusa, a ti poziwai.

A r t u r pisze:[color=blue]
> Droga Justyno
>[color=green]
>> A Ty zrozumiesz co sie pisze do Ciebie?[/color]
>
> nie "się piszę" - raczej ktoś konkretny wyraża swoją opinie,
> aczkolwiek nie muszę się z nią zgadzać[/color]

nie musisz, ale możesz przyjąć do wiadomości, tak?
[color=blue]
>[color=green]
>> Jesli to nie jest portret, jesli na zdjeciu jest wiecej niz jedna
>> osoba, jesli nie sa one tematem zdjecia to mozna to publikowac.[/color]
>
> można, nie oznacza automatyczne że należy, trzeba zawsze wziąć pod uwagę
> skutki swojej publikacji i jej miejsce.[/color]

oczywiście, że tak. pod uwagę trzeba także brać skutki tego
co się robi i co się mówi.
[color=blue]
>[color=green]
>> Sa zdjecia ludzkich dramatow takze, wiekszych niz ten dzis pod Korona
>> i ludzie za to dostaja nagroody. Polecam przejsc sie kiedys na wystawe
>> National Geographic.
>>[/color]
> uważasz że zdjęcia o których mówimy, nadawały by się na jakąkolwiek
> wystawę ?
>[/color]
nie, nie uważam tak. ot, prosty przykład, który miał pomóc
zrozumienie. :)

--
Justyna/walkie!

Dnia Wed, 04 Jul 2007 08:30:37 +0200, Fakir
<arthel@poczta.onet.pl>,napisal(-a):
[color=blue]
>[color=green]
>>
>> Niestety Ci zyja w swoim swiecie....slyszalem od zawodowych kierowcow,
>> ze nazywaja ich DeBesciaki...i potwierdzili ta opinie 3 tygodnie temu
>> na tej samej trasie i odcinku z tym, ze cudem obeszlo sie bez kolizji.
>>[/color]
>
>to nie tylko do ciebie:
>
>pokażcie mi statystyki, ze kierowcy z niektórymi rejestracjami
>popełniają więcej wypadków, to odszczekam na tym forum co teraz napisze:
>[/color]
Nie jest to norma ale tak sie sklada, ze jezdze czesto ta droga i
glownie kierowcy z DB wywijaja mi rozne numery aczkolwiek nie brakuje
tez kretynow na innych rejestracjach....faktem jest, ze sa to okolice
Walbrzycha a wiec jest wiecej kierowcow z tego rejonu.

Co do powiedzonka to zaslyszane.
[color=blue]
>- bzdury do kwadratu prawicie....
>- powielacie stereotypy w typie polak=złodziej[/color]

to nie sa stereotypy tylko wnioski wyciagniete na podstawie wlasnych
doswiadczen

--
Pozdrawiam
Artur

Dnia Wed, 04 Jul 2007 19:10:45 +0200, Marcin napisał(a):[color=blue]
> Jak ktoś chce "trupufff" etc[/color]
Tam nawet rannych na zdjęciach nie było a co dopiero trupy...

--
Pooh Homepage: [url]http://www.pooh.priv.pl/[/url]

Blog rowerowy: [url]http://Pooh.bikestats.pl/[/url]

Walkie! pisze:
[color=blue][color=green]
>> nie "się piszę" - raczej ktoś konkretny wyraża swoją opinie,
>> aczkolwiek nie muszę się z nią zgadzać[/color]
>
> nie musisz, ale możesz przyjąć do wiadomości, tak?[/color]

Nie można przyjąć do wiadomości że białe jest czerwone,
aczkolwiek można do wiadomości przyjąć, że głoszący to jest daltonistą
pozostaje kwestia czy należy mu to uświadamiać "na siłę".
Uważam że należy czasem podjąć polemikę z daltonistą choćby po to,
aby jego widzenie kolorów nie było jedynym w dyskusji.
[color=blue][color=green][color=darkred]
>>> Jesli to nie jest portret, jesli na zdjeciu jest wiecej niz jedna
>>> osoba, jesli nie sa one tematem zdjecia to mozna to publikowac.[/color]
>>
>> można, nie oznacza automatyczne że należy, trzeba zawsze wziąć pod
>> uwagę skutki swojej publikacji i jej miejsce.[/color]
>
> oczywiście, że tak. pod uwagę trzeba także brać skutki tego co się robi
> i co się mówi.
>[color=green]
>>[color=darkred]
>>> Sa zdjecia ludzkich dramatow takze, wiekszych niz ten dzis pod Korona
>>> i ludzie za to dostaja nagroody. Polecam przejsc sie kiedys na
>>> wystawe National Geographic.
>>>[/color]
>> uważasz że zdjęcia o których mówimy, nadawały by się na jakąkolwiek
>> wystawę ?
>>[/color]
> nie, nie uważam tak. ot, prosty przykład, który miał pomóc zrozumienie. :)
>[/color]
niepotrzebny, bo brak mu cech wspólnych w odniesieniu do tematu głównego
przypomnę "czy osoby poszkodowane w wypadku mają prawo do ochrony
swojego wizerunku (godności)"

--
Artur

A r t u r pisze:[color=blue]
> Walkie! pisze:[/color]
[color=blue]
> Nie można przyjąć do wiadomości że białe jest czerwone,
> aczkolwiek można do wiadomości przyjąć, że głoszący to jest daltonistą
> pozostaje kwestia czy należy mu to uświadamiać "na siłę".[/color]

Nie, przyjmujesz do wiadomości że dla kogoś białe jest
czerwone. Epitety zostawiasz dla siebie.

[color=blue][color=green]
>>[/color]
> niepotrzebny, bo brak mu cech wspólnych w odniesieniu do tematu głównego
> przypomnę "czy osoby poszkodowane w wypadku mają prawo do ochrony
> swojego wizerunku (godności)"
>[/color]
Ja widzę cechy wspólne. Jednak, widzę za bezcelowe
pokazywanie ich Tobie.
Ach, jeszcze jedna kwestia. Czy osoby przedstawione na
zdjęciu to na pewno poszkodowani w wypadku? Może, to
nadjeżdżający kierowcy, może tłum gapiów się zbiera?

--
Justyna/walkie!

Pooh pisze:[color=blue]
> Dnia Wed, 04 Jul 2007 19:10:45 +0200, Marcin napisał(a):[color=green]
>> Jak ktoś chce "trupufff" etc[/color]
> Tam nawet rannych na zdjęciach nie było a co dopiero trupy...
>[/color]
kolega ma wyobraźnię, daj mu kredki.

--
Justyna/walkie!

Walkie! pisze:
[color=blue]
> Ja widzę cechy wspólne. Jednak, widzę za bezcelowe pokazywanie ich Tobie.
> Ach, jeszcze jedna kwestia. Czy osoby przedstawione na zdjęciu to na
> pewno poszkodowani w wypadku? Może, to nadjeżdżający kierowcy, może tłum
> gapiów się zbiera?
>[/color]

Kpisz chyba, nadjeżdżający kierowcy porozsiadali się na trawie, i
ocierają krew z ran.
--
Artur

click <click_n_ride@psychop.op.pl> wrote:
[color=blue][color=green][color=darkred]
>>>> Takie uogolnienia sa wuja warte i tyle ode mnie.
>>> "tyle od ciebie" tez jest wuja warte ;P[/color]
>>
>> A wszyscy Wroclawiacy to zarozumiale buce :P[/color]
>
> moze nie znam wszystkich ;P[/color]

nie trzeba znac wszystkich by to stwierdzic :P

Arti <arti-2@gazeta.pl> wrote:
[color=blue][color=green]
>>pokażcie mi statystyki, ze kierowcy z niektórymi rejestracjami
>>popełniają więcej wypadków, to odszczekam na tym forum co teraznapisze:
>>[/color]
> Nie jest to norma ale tak sie sklada, ze jezdze czesto ta droga i
> glownie kierowcy z DB wywijaja mi rozne numery aczkolwiek nie brakuje
> tez kretynow na innych rejestracjach....faktem jest, ze sa to okolice
> Walbrzycha a wiec jest wiecej kierowcow z tego rejonu.[/color]

Ja za to widze ze kierowcy z DOA i DW robia najwiecej gnoju w moim kierunku
i co z tego wynika.
[color=blue]
> Co do powiedzonka to zaslyszane.
> [color=green]
>>- bzdury do kwadratu prawicie....
>>- powielacie stereotypy w typie polak=złodziej[/color]
>
> to nie sa stereotypy tylko wnioski wyciagniete na podstawie wlasnych
> doswiadczen[/color]

Ja mam takie wnioski ze najwieksze chamy to maja na poczatku W* lub PO
(leasingi wszelkiej masci) i nieocenieni mistrzowie kierowie kierownicy
spod znaku DW.

A tak serio to nie widze zwiazku miedzy rejestracja a debilizmem kierowcow
:P bardziej miedzy pora dnia a sytuacja na drogach.

A r t u r pisze:[color=blue]
> Walkie! pisze:
>[color=green]
>> Ja widzę cechy wspólne. Jednak, widzę za bezcelowe pokazywanie ich Tobie.
>> Ach, jeszcze jedna kwestia. Czy osoby przedstawione na zdjęciu to na
>> pewno poszkodowani w wypadku? Może, to nadjeżdżający kierowcy, może
>> tłum gapiów się zbiera?
>>[/color]
>
> Kpisz chyba, nadjeżdżający kierowcy porozsiadali się na trawie, i
> ocierają krew z ran.[/color]
Mnie otwierają się tylko trzy zdjęcia, na których widzę
ludzi stojących na asfalcie. Kropli krwi nie ma.

--
Justyna/walkie!

Walkie! pisze:
[color=blue]
> Mnie otwierają się tylko trzy zdjęcia, na których widzę ludzi stojących
> na asfalcie. Kropli krwi nie ma.
>[/color]

Droga Justynko, Zabierając głos w dyskusji należy przeczytać wątek od
początku, aby być zorientowaną w temacie zdjęć.

Wiedziała byś że po moim zapytaniu o celowość ich publikacji, autor
wycofał z serwera kilka z nich.
Nie wystarczy popierać kolegi z "towarzystwa wzajemnej adoracji" aby być
wiarygodnym.

O zdjęciach których nie widziałaś więc się nie wypowiadaj, lepiej weź te
kredki i porysuj.
--
Artur

Tomi napisał(a):[color=blue]
> click <click_n_ride@psychop.op.pl> wrote:
>[color=green][color=darkred]
>>>>> Takie uogolnienia sa wuja warte i tyle ode mnie.
>>>> "tyle od ciebie" tez jest wuja warte ;P
>>> A wszyscy Wroclawiacy to zarozumiale buce :P[/color]
>> moze nie znam wszystkich ;P[/color]
>
> nie trzeba znac wszystkich by to stwierdzic :P[/color]

utrwalasz stereotypy ;P
--
c l i c k ' n ' r i d e | MSPANC
Cigarettes and coffee, man, that's a combination
;-)

Pooh pisze:
[color=blue]
> Tam nawet rannych na zdjęciach nie było
>[/color]

łżesz, czy masz pomroczność jasną?
--
Artur

click <click_n_ride@psychop.op.pl> wrote:
[color=blue][color=green]
>> nie trzeba znac wszystkich by to stwierdzic :P[/color]
>
> utrwalasz stereotypy ;P[/color]

Wlasnie, ze nie i domysl sie dlaczego :P

Tomi pisze:
[color=blue][color=green][color=darkred]
>>> wiec co mi tu piperzycie o taboretach z walbrzycha, we Wroclawiu
>>> jest ich wystarczajaco duzo ze nie trzeba ich szukac gdzie indziej.[/color]
>> Nie napisałam nic o wałbrzychu. O Wałbrzychu też nie. A zbyt często
>> kierowcy z tablicami DSR przebijają nawet wrocławskich kierowców.
>> Zresztą wielu z nich z Wrocławia się wyprowadziło.[/color]
>
> Takie uogolnienia sa wuja warte i tyle ode mnie.[/color]

To na niewiele cię stać.

Marzena

A r t u r pisze:[color=blue]
> Walkie! pisze:
>[color=green]
>> Mnie otwierają się tylko trzy zdjęcia, na których widzę ludzi
>> stojących na asfalcie. Kropli krwi nie ma.
>>[/color]
>
> Droga Justynko, Zabierając głos w dyskusji należy przeczytać wątek od
> początku, aby być zorientowaną w temacie zdjęć.[/color]

Zdjęcia oglądałam 10 minut po publikacji posta i niestety
ich nie było.
[color=blue]
>
> Wiedziała byś że po moim zapytaniu o celowość ich publikacji, autor
> wycofał z serwera kilka z nich.[/color]

Widzisz jaką masz siłę przebicia?
[color=blue]
> Nie wystarczy popierać kolegi z "towarzystwa wzajemnej adoracji" aby być
> wiarygodnym.[/color]

To nie chodzi o to, czy kolega z towarzystwa czy nie. Po
prostu oceniam to co widzę w danym momencie.
[color=blue]
>
> O zdjęciach których nie widziałaś więc się nie wypowiadaj, lepiej weź te
> kredki i porysuj.[/color]

No i właśnie to czynię. Piszę na podstawie oglądanych zdjęć
i nie stwierdzam, aby było w nich coś rażącego. Niemniej
jednak uważam, że nie było o co robić takiego halo.
Kredek nie mam, wyrosłam. Pożyczysz mi?

--
Justyna/walkie!

Dnia Wed, 04 Jul 2007 20:08:49 +0200, A r t u r napisał(a):[color=blue]
> Kpisz chyba, nadjeżdżający kierowcy porozsiadali się na trawie, i
> ocierają krew z ran.[/color]
Miałeś zdjęcia w jakieś innej rozdzielczości niż ja, czy może sam sobie tę
rozdzielczość zwiększyłeś a brakujące piksele zinterpolowała Twoja wybujała
wyobraźnia?
Z resztą jeżeli nawet coś tam było (szkoda, że zdjęcia wywalone zostały i
nie możemy sprawdzić), to skupiasz się na nikłym procencie kadru. Równie
dobrze, mógłbyś autora fotki oskarżyć o rozpowszechnianie wulgaryzmów bo
pewnie na którejś latarni czy innym słupku znajdującym się w kadrze coś
"ciekawego" jest wyskrobane.

--
Pooh Homepage: [url]http://www.pooh.priv.pl/[/url]
=======================================================================
Może chociaż pościgasz się z innymi? --------> [url]http://fah.pooh.priv.pl/[/url]
Tanie hotele w Europie i nie tylko! -----> [url]http://skocz.pl/tanie_hotele[/url]

Pooh pisze:
[color=blue]
> Miałeś zdjęcia w jakieś innej rozdzielczości niż ja, czy może sam sobie tę
> rozdzielczość zwiększyłeś a brakujące piksele zinterpolowała Twoja wybujała
> wyobraźnia?[/color]

Zdjęcia ważą ponad 1 MB 2592x1944 i są nad wyraz szczegółowe.
Leżący ludzie na trawniku to nie wycieczka, gość z zakrwawionym łokciem
w prowizorycznym opatrunku nie zaciął się przy goleniu, a przerażona
dziewczynka w objęciach babci nie obudziła się ze złego snu.
czego jeszcze nie zauważyłeś?
[color=blue]
> Z resztą jeżeli nawet coś tam było (szkoda, że zdjęcia wywalone zostały i
> nie możemy sprawdzić),to skupiasz się na nikłym procencie kadru. Równie
> dobrze, mógłbyś autora fotki oskarżyć o rozpowszechnianie wulgaryzmów bo
> pewnie na którejś latarni czy innym słupku znajdującym się w kadrze coś
> "ciekawego" jest wyskrobane.
>[/color]
o nic nikogo nie oskarżam

Pytam tylko, czy te osoby które w danej sytuacji znalazły się bez
własnego wpływu na nią, nie mają prawa do ochrony swojej godności.

--
Artur

Walkie! pisze:
[color=blue]
> Kredek nie mam, wyrosłam. Pożyczysz mi?
>[/color]

pożycz od kolegi
--

A r t u r pisze:[color=blue]
> Walkie! pisze:
>[color=green]
>> Kredek nie mam, wyrosłam. Pożyczysz mi?
>>[/color]
>
> pożycz od kolegi[/color]
Ciebie proszę

--
Justyna/walkie!

Walkie! pisze:
[color=blue]
> Ciebie proszę
>[/color]
za stary jestem na takie klocki tfu kredki

--
Artur

A r t u r napisał(a):
[color=blue]
> Pytam tylko, czy te osoby które w danej sytuacji znalazły się bez
> własnego wpływu na nią, nie mają prawa do ochrony swojej godności.
>[/color]

alez maja, co tez niniejszym czynisz donkiszocie

--
c l i c k ' n ' r i d e | MSPANC
Cigarettes and coffee, man, that's a combination
;-)

Tomi napisał(a):[color=blue]
> click <click_n_ride@psychop.op.pl> wrote:
>[color=green][color=darkred]
>>> nie trzeba znac wszystkich by to stwierdzic :P[/color]
>> utrwalasz stereotypy ;P[/color]
>
> Wlasnie, ze nie i domysl sie dlaczego :P[/color]

alezwlasniezetak ;P
a domyslac sie? to problem wroclawiakow, niech oni sie glowia jesli
akurat maja taka potrzebe ;)
--
c l i c k 'n' r i d e | *TY-18*
[url]www.speed4fun.org[/url]
"Who wants to pedal bike uphill?
The fun is going DOWNHILL" [John Breeze]


Użytkownik "Arti" <arti-2@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:7gik83lhig1abdk8k39292omk8jvchs6qg@4ax.com...[color=blue]
> Dnia Tue, 03 Jul 2007 13:58:35 +0200, pn / beherit
> <pawel.nowacki-M@uuupa-finemedia.pl>,napisal(-a):
>[color=green]
>>Wyglada na to ze nic nikomu sie nie stalo.
>>[url]http://www.caracal.pl/bus[/url] (linia 131 - tir rabena) nie wypowiadam sie co
>>do winy bo nie widzialem.[/color]
>
>
> Akurat w tym miejscu czesto odbywa sie hamowanie w ostatniej
> chwili....[/color]

Może po prostu wrzuć na trójkę i przemknij te 100 m przepisowym 50 kmph,
żeby nie hamować w ostatniej chwili.
[color=blue]
> a wszystko przez odkladanie remontu wiaduktu....[/color]

No mocna teza, ale niewyremontowany wiadukt nie spadł na autobus.
[color=blue]
> ciekawe co
> jeszcze musi sie zdarzyc na tym niebezpiecznym wyjezdzie aby nastapil
> remont wiaduktu?[/color]

Pewnie musi się zdarzyć cud w postaci uzbierania forsy na nowy ;)

pzdrw
gl12d4

Dnia Thu, 5 Jul 2007 19:43:20 +0200, "gl12d4"
<gl12d4@DELETEgazeta.pl>,napisal(-a):

[color=blue][color=green]
>> Akurat w tym miejscu czesto odbywa sie hamowanie w ostatniej
>> chwili....[/color]
>
>Może po prostu wrzuć na trójkę i przemknij te 100 m przepisowym 50 kmph,
>żeby nie hamować w ostatniej chwili[/color]

Zle mnie zrozumiales....ja z tym skrzyzowaniem nie mam problemu
poniewaz skrecam na psiaka tuz przed nim.
Natomiast inni kierowcy czesto hamuja z piskiem opon.
[color=blue][color=green]
>> a wszystko przez odkladanie remontu wiaduktu....[/color]
>
>No mocna teza, ale niewyremontowany wiadukt nie spadł na autobus.[/color]

nie spadl....choc jak w takim tempie bedzie odbywal sie remont to w
koncu spadnie....
Rozwiazanie jakie wymyslono uwazam, ze jest bardzo niebezpiecne
poniewaz wiekszosc na tej trzypasmowce ma kolo 100 na zegarze i tego
typu sytuacje moga sie powtarzac.

--
Pozdrawiam
Artur

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • rebeccafierce.htw.pl
  •  
    Copyright Š 2006 MySite. Designed by Web Page Templates