 |
| wyjÄ tkowa |
 |
|
|
Witam! Dziś na Pl. Rodła zderzyła się "elka" z drugim samochodem, jeden pas zablokowany, w "elce" siedziała kobieta nerwowo paląc papierosa, samochód "trochę" uszkodzony tak jakby coś uderzyło mu w tył drugi samochód ze zdemolowanym przodem stał bliżej Pl. Rodła. Czy ktoś zna jakieś szczegóły, czy "elka" wymusiła pierwszeństwo i jeżeli tak to kto ponosi odpowiedzialność kursant czy instruktor pojazdu. Pozdrawiam Wojtek > Czy ktoś zna jakieś szczegóły, czy "elka" wymusiła pierwszeństwo i jeżeli[color=blue] > tak to kto ponosi odpowiedzialność kursant czy instruktor pojazdu.[/color] INSTRUKTOR bo to on ma prawo jazdy T68 Wojtek napisał(a):[color=blue] > Witam! > > Dziś na Pl. Rodła zderzyła się "elka" z drugim samochodem, jeden pas > zablokowany, w "elce" siedziała kobieta nerwowo paląc papierosa, samochód > "trochę" uszkodzony tak jakby coś uderzyło mu w tył drugi samochód ze > zdemolowanym przodem stał bliżej Pl. Rodła. > Czy ktoś zna jakieś szczegóły, czy "elka" wymusiła pierwszeństwo i jeżeli > tak to kto ponosi odpowiedzialność kursant czy instruktor pojazdu.[/color] Przechodzilem obok, gdy oba samochody byly juz zapakowane na lawety. Elka byla puknieta z tylu, wiec albo wymusila pierwszenstwo albo winny byl jednak ten drugi samochod. W sumie skonczylo sie na polamaniu zderzakow, takze bardzo sie zdziwilem dlaczego oba samochody zostaly zapakowane na lawety. Czyzby nasze "pomoce drogowe" nasluchujace na czestotliowsciach policyjnych mialy az taki dar przekonywania? -- Pozdrawiam: BbT Użytkownik "BbT" <marcin@zdroje.one.pl.a.spam.jest.be> napisał w wiadomości news:e28ocv$h1s$1@atlantis.news.tpi.pl...[color=blue] > Wojtek napisał(a):[color=green] >> Witam! >> >> Dziś na Pl. Rodła zderzyła się "elka" z drugim samochodem, jeden pas >> zablokowany, w "elce" siedziała kobieta nerwowo paląc papierosa, >> samochód "trochę" uszkodzony tak jakby coś uderzyło mu w tył drugi >> samochód ze zdemolowanym przodem stał bliżej Pl. Rodła. >> Czy ktoś zna jakieś szczegóły, czy "elka" wymusiła pierwszeństwo i jeżeli >> tak to kto ponosi odpowiedzialność kursant czy instruktor pojazdu.[/color] > > Przechodzilem obok, gdy oba samochody byly juz zapakowane na lawety. Elka > byla puknieta z tylu, wiec albo wymusila pierwszenstwo albo winny byl > jednak ten drugi samochod. W sumie skonczylo sie na polamaniu zderzakow, > takze bardzo sie zdziwilem dlaczego oba samochody zostaly zapakowane na > lawety. Czyzby nasze "pomoce drogowe" nasluchujace na czestotliowsciach > policyjnych mialy az taki dar przekonywania? > > -- > Pozdrawiam: > BbT[/color] Co to jest laweta? szkodnik > Co to jest laweta?[color=blue] > szkodnik[/color] [url]http://pl.wikipedia.org/wiki/Laweta[/url] -- Pozdrawiam: BbT Użytkownik "BbT" <marcin@zdroje.one.pl.a.spam.jest.be> napisał w wiadomości news:e28p9n$ngs$2@nemesis.news.tpi.pl...[color=blue][color=green] >> Co to jest laweta? >> szkodnik[/color] > > [url]http://pl.wikipedia.org/wiki/Laweta[/url] > > -- > Pozdrawiam: > BbT[/color] dziwne zawsze mnie uczono ze laweta to podstawa dziala Szkodnik napisał(a):[color=blue] > Użytkownik "BbT" <marcin@zdroje.one.pl.a.spam.jest.be> napisał w wiadomości > news:e28p9n$ngs$2@nemesis.news.tpi.pl...[color=green][color=darkred] >>> Co to jest laweta? >>> szkodnik[/color] >> [url]http://pl.wikipedia.org/wiki/Laweta[/url][/color] > > dziwne zawsze mnie uczono ze laweta to podstawa dziala[/color] Czasy sie zmieniaja ;) -- Pozdrawiam: BbT > dziwne zawsze mnie uczono ze laweta to podstawa dziala A w takim razie co to jest KOPIA? Bo słowo to też ma kilka znaczeń ;-) >[color=blue] > dziwne zawsze mnie uczono ze laweta to podstawa dziala >[/color] A może taczanka hę ? T68 [color=blue] > > T68 >[/color] Chyba pomyliłem taczankę ze swego rodzaju podstawą pod karabin maszynowy...ale karabin to też swego rodzaju armata ;)<oczko> T68 Użytkownik "BbT" <marcin@zdroje.one.pl.a.spam.jest.be> napisał w wiadomości news:e28ocv$h1s$1@atlantis.news.tpi.pl... [color=blue] > zapakowane na lawety. Czyzby nasze "pomoce drogowe" nasluchujace na > czestotliowsciach policyjnych mialy az taki dar przekonywania?[/color] Na chwilę obecną nie masz żadnych technicznych możliwości podsłuchiwania niebieskich w naszym mieście poza prewencją. Tetry nie da się podsłuchać :) Iwo >[color=blue][color=green] >> zapakowane na lawety. Czyzby nasze "pomoce drogowe" nasluchujace na >> czestotliowsciach policyjnych mialy az taki dar przekonywania?[/color] > > Na chwilę obecną nie masz żadnych technicznych możliwości podsłuchiwania > niebieskich w naszym mieście poza prewencją. Tetry nie da się podsłuchać > :)[/color] Wcale nie trzeba ich podsłuchiwać, Policja ma umowy z kilkoma laweciarzami. Dr hab. nauk wszetecznych *Iwo Tondos* , na *pl.regionalne.szczecin* , dnia *21 kwiecień ( piątek) o godz. 10:17*, postawił tezę: [color=blue] > Na chwilę obecną nie masz żadnych technicznych możliwości podsłuchiwania > niebieskich w naszym mieście poza prewencją. Tetry nie da się podsłuchać :)[/color] Da się. Sam to widziałem. Co prawda to stary gliniarz, ale nasłuchiwał i podejrzewam że robił to nielegalnie. Jest już dawno na emeryturze, niestety nie wiem czym to było robione, kilka urządzeń, mnóstwo kabelków i potężna antena na dachu. Taka jakiej używali kiedyś radioamatorzy. -- ..::WISKOLER::.. Bormann siedział w swoim gabinecie, gdy nagle zauważył, że ktoś otwiera drzwi. "To pewnie Stirlitz" - pomyślał Bormann. "Tak, to rzeczywiście ja" - pomyślał Stirlitz. Iwo Tondos napisał(a):[color=blue] > Użytkownik "BbT" <marcin@zdroje.one.pl.a.spam.jest.be> napisał w wiadomości > news:e28ocv$h1s$1@atlantis.news.tpi.pl... >[color=green] >> zapakowane na lawety. Czyzby nasze "pomoce drogowe" nasluchujace na >> czestotliowsciach policyjnych mialy az taki dar przekonywania?[/color] > > Na chwilę obecną nie masz żadnych technicznych możliwości podsłuchiwania > niebieskich w naszym mieście poza prewencją. Tetry nie da się podsłuchać :)[/color] W zasadzie masz racje. Cala Policja pracuje juz na Tetrze? Zastanawiam sie jak to jest, ze w minute po stluczce na miejscu pojawia sie kilka samochodow z napisem "pomoc drogowa". Raczej wszyscy nie przejezdzaliby akurat "przypadkiem" ;) -- Pozdrawiam: BbT Użytkownik "BbT" <marcin@zdroje.one.pl.a.spam.jest.be> napisał w wiadomości news:4448987c$1@news.home.net.pl...[color=blue] > Iwo Tondos napisał(a):[color=green] >> Użytkownik "BbT" <marcin@zdroje.one.pl.a.spam.jest.be> napisał w >> wiadomości news:e28ocv$h1s$1@atlantis.news.tpi.pl... >>[color=darkred] >>> zapakowane na lawety. Czyzby nasze "pomoce drogowe" nasluchujace na >>> czestotliowsciach policyjnych mialy az taki dar przekonywania?[/color] >> >> Na chwilę obecną nie masz żadnych technicznych możliwości podsłuchiwania >> niebieskich w naszym mieście poza prewencją. Tetry nie da się podsłuchać >> :)[/color] > > W zasadzie masz racje. Cala Policja pracuje juz na Tetrze? > Zastanawiam sie jak to jest, ze w minute po stluczce na miejscu pojawia > sie kilka samochodow z napisem "pomoc drogowa". Raczej wszyscy nie > przejezdzaliby akurat "przypadkiem" ;)[/color] na kazda Lke przypadaja 2 pomoce drogowe i tak za nimi jezdza szkodnik BbT napisał(a):[color=blue] > Iwo Tondos napisał(a):[color=green] >> Użytkownik "BbT" <marcin@zdroje.one.pl.a.spam.jest.be> napisał w >> wiadomości news:e28ocv$h1s$1@atlantis.news.tpi.pl... >>[color=darkred] >>> zapakowane na lawety. Czyzby nasze "pomoce drogowe" nasluchujace na >>> czestotliowsciach policyjnych mialy az taki dar przekonywania?[/color] >> >> Na chwilę obecną nie masz żadnych technicznych możliwości >> podsłuchiwania niebieskich w naszym mieście poza prewencją. Tetry nie >> da się podsłuchać :)[/color] > > W zasadzie masz racje. Cala Policja pracuje juz na Tetrze? > Zastanawiam sie jak to jest, ze w minute po stluczce na miejscu pojawia > sie kilka samochodow z napisem "pomoc drogowa". Raczej wszyscy nie > przejezdzaliby akurat "przypadkiem" ;) >[/color] Wiesz, ja też się nad tym zastanawiałam jak miałam stłuczkę. Automagicznie się pojawił pan, twierdząc że "jego kolega przejeżdżał i zadzwonił mu powiedzieć że tu a tu wypadek był" i on specjalnie przyjechał i teraz od ręki może mój samochód do warsztatu holować... Najfajniejsze było to, że gość się pojawił na miejscu w ciągu pół godziny, a policja jakoś godzinę później dopiero dotarła ;) -- Pozdrawiam, N. Użytkownik "...:::WISKOLER:::..." <ROT13_jvfxbyre@vagrevn.cy> napisał w wiadomości news:141dub6z6k67v.dxr8csthibl5$.dlg@40tude.net...[color=blue] > > Da się. Sam to widziałem. Co prawda to stary gliniarz, ale nasłuchiwał i[/color] Tetry nie da się podsłuchać.... Iwo Użytkownik "BbT" <marcin@zdroje.one.pl.a.spam.jest.be> napisał w wiadomości news:4448987c$1@news.home.net.pl...[color=blue] > > W zasadzie masz racje. Cala Policja pracuje juz na Tetrze?[/color] Poza oddziałem prewencji wszyscy. Włączając w to szkodników ze Straży Miejskiej. Do systemu w tym roku przystąpi również Straż Pożarna. Iwo Użytkownik "Iwo Tondos" <nie_pisz_do_mnie@lala.pl> napisał w wiadomości news:e2aav7$33a$1@news.onet.pl...[color=blue] > > Użytkownik "BbT" <marcin@zdroje.one.pl.a.spam.jest.be> napisał w > wiadomości news:4448987c$1@news.home.net.pl...[color=green] >> >> W zasadzie masz racje. Cala Policja pracuje juz na Tetrze?[/color] > > Poza oddziałem prewencji wszyscy. Włączając w to szkodników ze Straży > Miejskiej. Do systemu w tym roku przystąpi również Straż Pożarna. > > > > Iwo >[/color] czy mozecie nie uzywac slowa szkodni zastapcie je np slowem ciapy ze strazy....lub nieudacznicy ze strazy szkodnik > Poza oddziałem prewencji wszyscy. Włączając w to szkodników ze Straży[color=blue] > Miejskiej.[/color] Szkodnik wypada abyś odniósł się do tego tekstu ;) T68 > czy mozecie nie uzywac slowa szkodni zastapcie je np slowem ciapy ze[color=blue] > strazy....lub nieudacznicy ze strazy > szkodnik >[/color] :))) Dr hab. nauk wszetecznych *Iwo Tondos* , na *pl.regionalne.szczecin* , dnia *21 kwiecień ( piątek) o godz. 12:07*, postawił tezę: [color=blue] > Tetry nie da się podsłuchać....[/color] Możliwe, coś policyjnego w każdym razie u niego słyszałem :) -- ..::WISKOLER::.. Przybyłem, Zamiałczałem, Zwiałem... On Fri, 21 Apr 2006 12:07:16 +0200, "Iwo Tondos" <nie_pisz_do_mnie@lala.pl> wrote: [color=blue] >Tetry nie da się podsłuchać....[/color] Da się. Kwestia kasy i czasu :) WAM -- Sprzedam: [url]www.nasprzedaz.pl[/url] Wynajme: [url]www.nawynajem.pl[/url] >>Tetry nie da się podsłuchać....[color=blue] > Da się. Kwestia kasy i czasu :)[/color] O mamy znawcę najnowszych systemów łączności, prosimy o jeszcze WAM...prosimy. T68 On Fri, 21 Apr 2006 18:57:56 +0200, "Tomek68" <tomaszek_68@op.pl> wrote: [color=blue][color=green][color=darkred] >>>Tetry nie da się podsłuchać....[/color] >> Da się. Kwestia kasy i czasu :)[/color] >O mamy znawcę najnowszych systemów łączności, prosimy o jeszcze >WAM...prosimy.[/color] A nie ma sprawy. Wlasnie sie zreflektowalem ze mozna tez podsluchac przy zerowych nakladach finansowych. Wystarczy stanac w poblizu policjanta ktory prowadzi rozmowe :) WAM -- Sprzedam: [url]www.nasprzedaz.pl[/url] Wynajme: [url]www.nawynajem.pl[/url] [color=blue] > A nie ma sprawy. Wlasnie sie zreflektowalem ze mozna tez podsluchac > przy zerowych nakladach finansowych. Wystarczy stanac w poblizu > policjanta ktory prowadzi rozmowe :)[/color] Jakiś czas temu weszło nowe zarządzenie w Policji, że ustalanie i potwierdzanie danych osobowych musi być na tyle ciche, żeby osoby postronne nie mogły słyszeć tych informacji. Była ta informacja w mediach kilka miesięcy temu nazad wstecz. T68 Dr hab. nauk wszetecznych *Tomek68* , na *pl.regionalne.szczecin* , dnia *21 kwiecień ( piątek) o godz. 19:07*, postawił tezę: [color=blue] > nazad wstecz.[/color] Sam sobie zaprzeczasz. -- ..::WISKOLER::.. Kot składa się z futra, kota właściwego i podzespołu mruczącego. |
