|
|
|
wyjÄ
tkowa |
|
|
Prawie 34km dróg dla rowerzystów ma do zaoferowania Szczecin, iloma można spokojnie przejechać ? [url]http://www.motoinfo.com.pl/sar/rowery.jpg[/url] Przypomnimy sobie już nie długo przesiadając się z 4 kółek na 2.
Użytkownik <robert@sar.pl> napisał w wiadomości news:1174585428.952224.297070@o5g2000hsb.googlegroups.com... Prawie 34km dróg dla rowerzystów ma do zaoferowania Szczecin, iloma można spokojnie przejechać ? [url]http://www.motoinfo.com.pl/sar/rowery.jpg[/url] Przypomnimy sobie już nie długo przesiadając się z 4 kółek na 2.
A po co się przesiadać na jakiś archaiczny środek transportu? Szkoda pieniędzy na trasy rowerowe - lepiej budować drogi.
[color=blue] > A po co się przesiadać na jakiś archaiczny środek transportu? Szkoda > pieniędzy na trasy rowerowe - lepiej budować drogi.[/color]
lepiej sobie przeszczep mozg od szympansa;] z pewnoscia kazdy lepszy jest madrzejszy od Ciebie ;]pajacu ;]
uzytkownik roweru
Pozdrower
CeZ
spock napisał(a):[color=blue] > Użytkownik <robert@sar.pl> napisał w wiadomości > news:1174585428.952224.297070@o5g2000hsb.googlegroups.com... > Prawie 34km dróg dla rowerzystów ma do zaoferowania Szczecin, iloma > można spokojnie przejechać ? [url]http://www.motoinfo.com.pl/sar/rowery.jpg[/url] > Przypomnimy sobie już nie długo przesiadając się z 4 kółek na2. > > A po co się przesiadać na jakiś archaiczny środek transportu? Szkoda > pieniędzy na trasy rowerowe - lepiej budować drogi.[/color]
DLA ZDROWIA
On 22 Mar, 19:56, "Cez__134" <Nuniez_...@poczta.onet.pl> wrote:[color=blue][color=green] > > A po co się przesiadać na jakiś archaiczny środek transportu? Szkoda > > pieniędzy na trasy rowerowe - lepiej budować drogi.[/color] > > lepiej sobie przeszczep mozg od szympansa;] z pewnoscia kazdy lepszy jest > madrzejszy od Ciebie ;]pajacu ;] > > uzytkownik roweru > > Pozdrower > > CeZ[/color]
Niestety, rzeczywiście tego nie rozumiem. Trudno się zniżyć do Twojego poziomu. To chyba niżej niż błoto, a może to lubisz hrum, hrum
Rob
Użytkownik "Cez__134" <Nuniez__23@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:etujhi$bfs$1@news.onet.pl...[color=blue] > >[color=green] >> A po co się przesiadać na jakiś archaiczny środek transportu? Szkoda >> pieniędzy na trasy rowerowe - lepiej budować drogi.[/color] > > > > lepiej sobie przeszczep mozg od szympansa;] z pewnoscia kazdy lepszy jest > madrzejszy od Ciebie ;]pajacu ;] > > > uzytkownik roweru[/color]
Uuuu, rower wpływa na poziom agresji? Nic dziwnego, codzienna jazda wśród spalin rzuca się w końcu na mógz i do tego frustracja wywołana brakiem normalnego środka transportu - walerianka może? :))))
Użytkownik <robert@sar.pl> napisał w wiadomości news:1174589891.763491.157890@e65g2000hsc.googlegroups.com...
spock napisał(a):[color=blue] > Użytkownik <robert@sar.pl> napisał w wiadomości > news:1174585428.952224.297070@o5g2000hsb.googlegroups.com... > Prawie 34km dróg dla rowerzystów ma do zaoferowania Szczecin, iloma > można spokojnie przejechać ? [url]http://www.motoinfo.com.pl/sar/rowery.jpg[/url] > Przypomnimy sobie już nie długo przesiadając się z 4 kółek na 2. > > A po co się przesiadać na jakiś archaiczny środek transportu? Szkoda > pieniędzy na trasy rowerowe - lepiej budować drogi.[/color]
DLA ZDROWIA
Nie żartuj - wśród spalin? Wg mnie szkoda forsy na ścieżki rowerowe - lepiej wyremontować np. dziurawy przedwojenny chodnik na Niepodległości koło PKO BP. Wogóle ten bank to jakiś syf - dziurawe fotele na sali operacyjnej z których wychodzi gąbka i jakieś niemieckie napisy które od wielu miesięcy wuchodzą spod odłażacej farby na ich budynku. WSTYD.
> BP. Wogóle ten bank to jakiś syf - dziurawe fotele na sali operacyjnej z[color=blue] > których wychodzi gąbka i jakieś niemieckie napisy które od wielu miesięcy > wuchodzą spod odłażacej farby na ich budynku. WSTYD.[/color]
Mhm a możesz wytłumaczyc co mają ściezki rowerowe do gąbki i odłażącej farby ?
Tom
spock <spock@oskomp.net> napisał(a): [color=blue] > A po co się przesiadać na jakiś archaiczny środek transportu?[/color]
Powtarzaj to sobie za każdym razem, kiedy Cię jakiś rowerzysta w korku wyprzedzi. [color=blue] > Szkoda > pieniędzy na trasy rowerowe - lepiej budować drogi.[/color]
Zapraszam do cywilizacji po drugiej stronie Odry.
Pozdro Tomek
--
[email]robert@sar.pl[/email] napisał(a): [color=blue] > Prawie 34km dr=F3g dla rowerzyst=F3w ma do zaoferowania Szczecin,[/color]
Powiedzmy, że parenaście kilometrów więcej, co nie zmienia faktu, że prawdziwej infrastruktury rowerowej w Szczecinie raczej nie ma. [color=blue] > iloma > mo=BFna spokojnie przejecha=E6 ? [url]http://www.motoinfo.com.pl/sar/rowery.jpg[/url][/color]
W wielu przypadkach spokojnie to się można przejechać ulicą, a nie ścieżką. Ja najwięcej sytuacji zagrażających memu bezpieczeństwu naliczyłem na ścieżkach rowerowych, niestety.. [color=blue] > Przypomnimy sobie ju=BF nie d=B3ugo przesiadaj=B1c si=EA z 4 k=F3=B3ek na 2.[/color]
Im więcej rowerzystów na drogach, tym, jako grupa uczestników ruchu, są dużo bezpieczniejsi. Potwierdzają to zresztą dane z bardziej zroweryzowanych krajów.
--
Użytkownik "Tom" <nic@op.pl> napisał w wiadomości news:etul8e$8fp$1@nemesis.news.tpi.pl...[color=blue][color=green] >> BP. Wogóle ten bank to jakiś syf - dziurawe fotele na sali operacyjnej z >> których wychodzi gąbka i jakieś niemieckie napisy które od wielu miesięcy >> wuchodzą spod odłażacej farby na ich budynku. WSTYD.[/color] > > Mhm a możesz wytłumaczyc co mają ściezki rowerowe do gąbki i odłażącej > farby[/color]
Jedno i drugie równie potrzebne ogółowi mieszkańców.
Użytkownik "SHP" <shp80@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości news:etul1j$o30$1@inews.gazeta.pl...[color=blue] > spock <spock@oskomp.net> napisał(a): >[color=green] >> A po co się przesiadać na jakiś archaiczny środek transportu?[/color] > > Powtarzaj to sobie za każdym razem, kiedy Cię jakiś rowerzysta w korku > wyprzedzi. >[color=green] >> Szkoda >> pieniędzy na trasy rowerowe - lepiej budować drogi.[/color] > > Zapraszam do cywilizacji po drugiej stronie Odry.[/color]
Zapraszam zobaczyć jakie mają drogi i chodniki. Wpierw zróbmy ten kawałek cywilizacji a potem się bierzmy za esktrawagancje typu ścieżki rowerowe.
spock <spock@oskomp.net> napisał(a): [color=blue] > DLA ZDROWIA > > > Nie żartuj - wśród spalin?[/color]
W przeciwieństwie do samochodu, nie musisz stać w korku za śmierdzącym PKSem. [color=blue] >Wg mnie szkoda forsy na ścieżki rowerowe -[/color]
Szkoda forsy na to, co obecnie udaje infrastrukturę rowerową. Tu bym się zgodził. [color=blue] > lepiej > wyremontować np. dziurawy przedwojenny chodnik na Niepodległości koło PKO > BP.[/color]
Są rzeczy ważne i ważne. Zamiast na chodnik, mogliby wspomóc jakiś szpital ;)
Pozdro Tomek
--
Użytkownik "spock" <spock@oskomp.net> napisał w wiadomości news:etullf$9ma$1@nemesis.news.tpi.pl...[color=blue][color=green] >> Mhm a możesz wytłumaczyc co mają ściezki rowerowe do gąbki i odłażącej >> farby[/color] > > Jedno i drugie równie potrzebne ogółowi mieszkańców.[/color]
W ten sposób to można sobie uzdrawiać świat, ale tylko na papierze. Lepiej zrobić jedno a porządnie i do końca niż wszystkiego po trochu i byle jak.
Tom
Tym jednym na początek mogą być ścieżki rowerowe, zawsze to i kierowcom ulży no i nie będzie wojenek na grupie kto jest ważniejszy: kierowca czy cyklista.
[color=blue] > Są rzeczy ważne i ważne. Zamiast na chodnik, mogliby wspomóc jakiś szpital > ;)[/color]
Szpital może i nie, ale hospicjum czemu nie.
spock <spock@oskomp.net> napisał(a): [color=blue] > Uuuu, rower wpływa na poziom agresji? Nic dziwnego, codzienna jazda wśród > spalin rzuca się w końcu na mógz i do tego frustracja wywołana brakiem > normalnego środka transportu - walerianka może? :))))[/color]
Normalnego środka transportu... Kolejny fetyszysta, dla którego jedynym "normalnym" środkiem transportu jest samochód, a każdy inny, kto nim nie jeździ na pewno zazdrości dorobku życia...
Pozdro Użytkownik roweru i samochodu.
--
spock <spock@oskomp.net> napisał(a): [color=blue][color=green] > > Zapraszam do cywilizacji po drugiej stronie Odry.[/color] > > Zapraszam zobaczyć jakie mają drogi i chodniki. Wpierw zróbmy ten kawałek > cywilizacji a potem się bierzmy za esktrawagancje typu ścieżki rowerowe.[/color]
To nie ma być ekstrawagancja, tylko alternatywa dla osób skłonnych ruszyć swoje cztery litery (bez samochodu), jednak bojących się poczynań zaszybkich i zawściekłych frustratów za kierownicą. Rozumiem, że Twoje myślenie jest takie, że za granicą mają duże korki, więc u u nas też muszą być wpierw duże korki, dopiero będziemy myśleć, jak im próbować przeciwdziałać.
--
Użytkownik "Tom" <nic@op.pl> napisał w wiadomości news:etum6t$bm9$1@nemesis.news.tpi.pl...[color=blue] > > Użytkownik "spock" <spock@oskomp.net> napisał w wiadomości > news:etullf$9ma$1@nemesis.news.tpi.pl...[color=green][color=darkred] >>> Mhm a możesz wytłumaczyc co mają ściezki rowerowe do gąbki i odłażącej >>> farby[/color] >> >> Jedno i drugie równie potrzebne ogółowi mieszkańców.[/color] > > W ten sposób to można sobie uzdrawiać świat, ale tylko na papierze. Lepiej > zrobić jedno a porządnie i do końca niż wszystkiego po trochu i byle jak.[/color]
To niech zrobią wpierw porządne ulice i chodniki.
Użytkownik "SHP" <shp80@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości news:etumcv$1pq$1@inews.gazeta.pl...[color=blue] > spock <spock@oskomp.net> napisał(a): >[color=green][color=darkred] >> > Zapraszam do cywilizacji po drugiej stronie Odry.[/color] >> >> Zapraszam zobaczyć jakie mają drogi i chodniki. Wpierw zróbmy ten kawałek >> cywilizacji a potem się bierzmy za esktrawagancje typu ścieżki rowerowe.[/color] > > To nie ma być ekstrawagancja, tylko alternatywa dla osób skłonnych ruszyć > swoje cztery litery (bez samochodu), jednak bojących się poczynań > zaszybkich > i zawściekłych frustratów za kierownicą.[/color]
Tylko czemu za moje pieniądze.
>> W ten sposób to można sobie uzdrawiać świat, ale tylko na papierze.[color=blue][color=green] >> Lepiej zrobić jedno a porządnie i do końca niż wszystkiego po trochu i >> byle jak.[/color] > > To niech zrobią wpierw porządne ulice i chodniki.[/color]
A za co ?
Tom
Z próżnego w puste to i Salomon...itd itd
Użytkownik "SHP" <shp80@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości news:etum0j$svs$1@inews.gazeta.pl...[color=blue] > spock <spock@oskomp.net> napisał(a): >[color=green] >> Uuuu, rower wpływa na poziom agresji? Nic dziwnego, codzienna jazda wśród >> spalin rzuca się w końcu na mógz i do tego frustracja wywołana brakiem >> normalnego środka transportu - walerianka może? :))))[/color] > > Normalnego środka transportu... Kolejny fetyszysta, dla którego jedynym > "normalnym" środkiem transportu jest samochód, a każdy inny, kto nim nie > jeździ na pewno zazdrości dorobku życia...[/color]
Rower to normalny środek transportu w parku lub w lesie. Rowery na ulicach czy ścieżki rowerowe gdzie taki rowerzysta nawdycha się takiej dawki spalin przez godzinę które ja wdycham w miesiąc to wymysł różnego matolstwa na bogatym zachodzie które nie miało na co publicznej forsy wydawać to wybudowali te nieszczęsne ścieżki rowerowe, Nie musimy naśladować głupich pomysłów, naśladujmy te dobre - np. równe chodniki w Hamburgu ale bez ścieżek rowerowych. Co do zazdroszczenia to oczywiście ironia z mojej stromy wywołana agresywnym postem, widać że byś jej nie zauważył nawet gdyby kopnęła cię w d... to znaczy w tylną część ciała.
Użytkownik "Tom" <nic@op.pl> napisał w wiadomości news:etun0g$n1j$1@atlantis.news.tpi.pl...[color=blue][color=green][color=darkred] >>> W ten sposób to można sobie uzdrawiać świat, ale tylko na papierze. >>> Lepiej zrobić jedno a porządnie i do końca niż wszystkiego po trochu i >>> byle jak.[/color] >> >> To niech zrobią wpierw porządne ulice i chodniki.[/color] > > A za co ?[/color]
No właśnie - jak będzie za co to wpierw chodniki a potem ścieżki dla nawiedzonych.
spock <spock@oskomp.net> napisał(a): [color=blue] > Tylko czemu za moje pieniądze.[/color]
Z pensji Ci zabierają?
Pozdro Tomek
--
On 22 Mar, 20:31, "SHP" <s...@gazeta.SKASUJ-TO.pl> wrote:[color=blue] > spock <s...@oskomp.net> napisał(a): >[color=green] > > DLA ZDROWIA[/color] >[color=green] > > Nie żartuj - wśród spalin?[/color] > > W przeciwieństwie do samochodu, nie musisz stać w korku za śmierdzącym PKSem. >[color=green] > >Wg mnie szkoda forsy na ścieżki rowerowe -[/color] > > Szkoda forsy na to, co obecnie udaje infrastrukturę rowerową. Tu bym się > zgodził. >[color=green] > > lepiej > > wyremontować np. dziurawy przedwojenny chodnik na Niepodległości koło PKO > > BP.[/color] > > Są rzeczy ważne i ważne. Zamiast na chodnik, mogliby wspomóc jakiś szpital ;) > > Pozdro > Tomek > > -- > ->[/color]
Ścieżki rowerowe są również wśród drzew. Najlepsza i najdłuższa jest chyba od Parku Kasprowicza do Głębokiego.Polecam
Użytkownik "SHP" <shp80@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości news:etun5i$5eg$1@inews.gazeta.pl...[color=blue] > spock <spock@oskomp.net> napisał(a): >[color=green] >> Tylko czemu za moje pieniądze.[/color] > > Z pensji Ci zabierają?[/color]
Nie, drukują je sobie.
On Mar 22, 8:38 pm, "spock" <s...@oskomp.net> wrote:[color=blue][color=green] > > Są rzeczy ważne i ważne. Zamiast na chodnik, mogliby wspomóc jakiś szpital > > ;)[/color] > > Szpital może i nie, ale hospicjum czemu nie.[/color]
Jak się trochę poruszasz, to do szpitala nie trafisz :}
spock <spock@oskomp.net> napisał(a): [color=blue] > Rower to normalny środek transportu w parku lub w lesie.[/color]
Oho. Idzie wiosna :) [color=blue] > Rowery na ulicach > czy ścieżki rowerowe gdzie taki rowerzysta nawdycha się takiej dawki spalin > przez godzinę które ja wdycham w miesiąc[/color]
Zapraszam np. na Most Długi w godzinach szczytu. Pokonanie odcinka od Trasy Zamkowej przez Energetyków, zajmuje mi rowerem 3-5 minut. W ile przejedziesz samochodem? Po samej Gdańskiej z reguły jezdnią nie jeżdżę, więc nie mam bezpośredniego kontaktu ze spalinami. [color=blue] > to wymysł różnego matolstwa na > bogatym zachodzie które nie miało na co publicznej forsy wydawać to > wybudowali te nieszczęsne ścieżki rowerowe,[/color]
Nie ma to jak tworzyć nową historię. [color=blue] > Nie musimy naśladować głupich > pomysłów, naśladujmy te dobre - np. równe chodniki w Hamburgu ale bez > ścieżek rowerowych.[/color]
Jakiś czas temu bodajże Wprost opublikował listę najbardziej przyjaznych miejsc do życia. Nie wiedzieć czemu, w czołówce znajdowały się miasta o dużym stopniu zroweryzowania. Spisek jakiś.. [color=blue] > Co do zazdroszczenia to oczywiście ironia z mojej > stromy > wywołana agresywnym postem, widać że byś jej nie zauważył nawet gdyby > kopnęła cię w d... to znaczy w tylną część ciała.[/color]
Musisz bardziej się postarać.
--
On 22 Mar, 20:55, "spock" <s...@oskomp.net> wrote:[color=blue] > Użytkownik "SHP" <s...@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomościnews:etum0j$svs$1@inews.gazeta.pl... >[color=green] > > spock <s...@oskomp.net> napisał(a):[/color] >[color=green][color=darkred] > >> Uuuu, rower wpływa na poziom agresji? Nic dziwnego, codzienna jazda wśród > >> spalin rzuca się w końcu na mógz i do tego frustracja wywołanabrakiem > >> normalnego środka transportu - walerianka może? :))))[/color][/color] >[color=green] > > Normalnego środka transportu... Kolejny fetyszysta, dla którego jedynym > > "normalnym" środkiem transportu jest samochód, a każdy inny, kto nim nie > > jeździ na pewno zazdrości dorobku życia...[/color] > > Rower to normalny środek transportu w parku lub w lesie. Rowery na ulicach > czy ścieżki rowerowe gdzie taki rowerzysta nawdycha się takiej dawki spalin > przez godzinę które ja wdycham w miesiąc to wymysł różnego matolstwa na > bogatym zachodzie które nie miało na co publicznej forsy wydawać to > wybudowali te nieszczęsne ścieżki rowerowe, Nie musimy naśladować głupich > pomysłów, naśladujmy te dobre - np. równe chodniki w Hamburgu alebez > ścieżek rowerowych. Co do zazdroszczenia to oczywiście ironia z mojej stromy > wywołana agresywnym postem, widać że byś jej nie zauważył nawet gdyby > kopnęła cię w d... to znaczy w tylną część ciała.[/color]
A kto powiedział, że to co na zachodzie to dobre.Widać za długo tam byłeś.
On 22 Mar, 20:22, "SHP" <s...@gazeta.SKASUJ-TO.pl> wrote:[color=blue] > spock <s...@oskomp.net> napisał(a): >[color=green] > > A po co się przesiadać na jakiś archaiczny środek transportu?[/color] > > Powtarzaj to sobie za każdym razem, kiedy Cię jakiś rowerzysta w korku > wyprzedzi. >[color=green] > > Szkoda > > pieniędzy na trasy rowerowe - lepiej budować drogi.[/color] > > Zapraszam do cywilizacji po drugiej stronie Odry. > > Pozdro > Tomek > > -- > ->[/color]
Dzięki, również pozdrawiam
spock <spock@oskomp.net> napisał(a): [color=blue] > Nie, drukują je sobie.[/color]
No dobra. Czemu wobec tego moje pieniądze mają iść na Twoje zachcianki?
Pozdro Tomek
--
[color=blue] > Zapraszam np. na Most Długi w godzinach szczytu. Pokonanie odcinka od > Trasy > Zamkowej przez Energetyków, zajmuje mi rowerem 3-5 minut. W ile > przejedziesz > samochodem? Po samej Gdańskiej z reguły jezdnią nie jeżdżę, więc nie mam > bezpośredniego kontaktu ze spalinami.[/color]
Jadę trasą zamkową - momentalnie. [color=blue] >[color=green] >> to wymysł różnego matolstwa na >> bogatym zachodzie które nie miało na co publicznej forsy wydawać to >> wybudowali te nieszczęsne ścieżki rowerowe,[/color] > > Nie ma to jak tworzyć nową historię.[/color]
Prawda w oczy kole, ścieżki rowerowe to kompletna bzdura i marnowanie publicznych pieniędzy których brakuje na inne ważniejsze potrzeby. Kierowcy bulą podatek drogowy, rowerzyści nie - to niby z jakiej paki budować im jakieś ścieżki za pieniądze ogółu? [color=blue] > Jakiś czas temu bodajże Wprost opublikował listę najbardziej przyjaznych > miejsc do życia. Nie wiedzieć czemu, w czołówce znajdowały się miasta o > dużym > stopniu zroweryzowania. Spisek jakiś..[/color]
A co ma piernik do wiatraka? Mi tam akurat te ścieżki zwisają, jak rowerzyści się złożą i zbudują je za swoją kasę to mogą i sobie być. Przyjazne miasto to miasto bez dziur w drogach i chodnikach że o pisch gównach nie wspominam :)))
On 22 Mar, 20:55, "spock" <s...@oskomp.net> wrote:[color=blue] > Użytkownik "SHP" <s...@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomościnews:etum0j$svs$1@inews.gazeta.pl... >[color=green] > > spock <s...@oskomp.net> napisał(a):[/color] >[color=green][color=darkred] > >> Uuuu, rower wpływa na poziom agresji? Nic dziwnego, codzienna jazda wśród > >> spalin rzuca się w końcu na mógz i do tego frustracja wywołanabrakiem > >> normalnego środka transportu - walerianka może? :))))[/color][/color] >[color=green] > > Normalnego środka transportu... Kolejny fetyszysta, dla którego jedynym > > "normalnym" środkiem transportu jest samochód, a każdy inny, kto nim nie > > jeździ na pewno zazdrości dorobku życia...[/color] > > Rower to normalny środek transportu w parku lub w lesie. Rowery na ulicach > czy ścieżki rowerowe gdzie taki rowerzysta nawdycha się takiej dawki spalin > przez godzinę które ja wdycham w miesiąc to wymysł różnego matolstwa na > bogatym zachodzie które nie miało na co publicznej forsy wydawać to > wybudowali te nieszczęsne ścieżki rowerowe, Nie musimy naśladować głupich > pomysłów, naśladujmy te dobre - np. równe chodniki w Hamburgu alebez > ścieżek rowerowych. Co do zazdroszczenia to oczywiście ironia z mojej stromy > wywołana agresywnym postem, widać że byś jej nie zauważył nawet gdyby > kopnęła cię w d... to znaczy w tylną część ciała.[/color]
,a kto powiedział, że wszystko z zachodu to dobre? za długo tam byłeś.Spadek formy
A kto powiedział, że to co na zachodzie to dobre.Widać za długo tam byłeś.
Równe ulice i niedziurawe chodniki to naprawdę fajna rzecz.
Użytkownik <robert@sar.pl> napisał w wiadomości news:1174594324.149647.111890@e1g2000hsg.googlegroups.com... On Mar 22, 8:38 pm, "spock" <s...@oskomp.net> wrote:[color=blue][color=green] > > Są rzeczy ważne i ważne. Zamiast na chodnik, mogliby wspomóc jakiś > > szpital > > ;)[/color] > > Szpital może i nie, ale hospicjum czemu nie.[/color]
Jak się trochę poruszasz, to do szpitala nie trafisz :}
To się mogę poruszać bez ścieżki rowerowej :)))
Użytkownik "SHP" <shp80@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości news:etuofs$c8v$1@inews.gazeta.pl...[color=blue] > spock <spock@oskomp.net> napisał(a): >[color=green] >> Nie, drukują je sobie.[/color] > > No dobra. Czemu wobec tego moje pieniądze mają iść na Twoje zachcianki?[/color]
Równe chodniki to trochę mniej głupia zachcianka niż ścieżka dla rowerzystów biorąc pod uwagę wykorzystanie przez ogół mieszkańców jednego i drugiego.
Użytkownik "spock" <spock@oskomp.net> napisał w wiadomości [color=blue] > Równe chodniki to trochę mniej głupia zachcianka niż ścieżka dla > rowerzystów biorąc pod uwagę wykorzystanie przez ogół mieszkańców jednego > i drugiego.[/color]
5 pasów dla samochodów w jedną stronę to też troche za duża zachcianka...
-- Pzdr Marek Pawlukowicz Statystyki - [url]www.statystyki.z.pl[/url] | GG #1317273
Użytkownik "Mareczek" <mpaw82@wupe.peel> napisał w wiadomości news:etupbv$2gc$1@news.onet.pl...[color=blue] > Użytkownik "spock" <spock@oskomp.net> napisał w wiadomości >[color=green] >> Równe chodniki to trochę mniej głupia zachcianka niż ścieżka dla >> rowerzystów biorąc pod uwagę wykorzystanie przez ogół mieszkańców jednego >> i drugiego.[/color] > > 5 pasów dla samochodów w jedną stronę to też troche za duża zachcianka...[/color]
A gdzie tyle jest?
Użytkownik "spock" <spock@oskomp.net> napisał w wiadomości [color=blue] > A gdzie tyle jest?[/color]
Stolyca.
-- Pzdr Marek Pawlukowicz Statystyki - [url]www.statystyki.z.pl[/url] | GG #1317273
Użytkownik "spock" <spock@oskomp.net> napisał w wiadomości news:etun8p$fca$1@nemesis.news.tpi.pl...[color=blue][color=green] >> A za co ?[/color] > > No właśnie - jak będzie za co to wpierw chodniki a potem ścieżki dla > nawiedzonych.[/color]
Co ty z tymi chodnikami, prowadzisz jakąś firmę sprzedającą polbruk chodnikowy...że sie tak wyrażę.
Tom
>> Jak się trochę poruszasz, to do szpitala nie trafisz :}[color=blue][color=green] >>[/color] > To się mogę poruszać bez ścieżki rowerowej :))) >[/color]
W lesie tak na przykład...bez chodników ;)
Tom
>> A gdzie tyle jest?[color=blue] > > Stolyca. >[/color]
Na wysokości Basenu Górniczego kierunek centrum jest 5 pasów (jeden lewoskręt, trzy prosto i jeden prawoskręt). Na krótkim odcinku ale zawsze :)
Tom
Chyba...
Tom <nic@op.pl> napisał(a): [color=blue][color=green] > > To się mogę poruszać bez ścieżki rowerowej :))) > >[/color] > > W lesie tak na przykład...bez chodników ;)[/color]
No właśnie. Po co wdychać spaliny, jak można pójść do lasu.
Pozdro Tomek
--
spock <spock@oskomp.net> napisał(a): [color=blue][color=green] > > Nie ma to jak tworzyć nową historię.[/color] > > Prawda w oczy kole, ścieżki rowerowe to kompletna bzdura i marnowanie > publicznych pieniędzy których brakuje na inne ważniejsze potrzeby. Kierowcy > bulą podatek drogowy,[/color]
Trują, niszczą i rozjeżdżają, to bulą. [color=blue] > rowerzyści nie[/color]
Rowerzyści zżerają więcej foodu i płacą podatki przy kupnie takowych. Na drogi zrzucają się wszyscy - czy tego chcesz, czy nie. Wyjątek stanowią może płatne autostrady. [color=blue] > - to niby z jakiej paki budować im > jakieś ścieżki za pieniądze ogółu?[/color]
Na tej samej zasadzie mogę stwierdzić "a niby czemu ja mam się składać na jakieś obwodnice, które kompletnie nie są mi potrzebne?" [color=blue] > A co ma piernik do wiatraka? Mi tam akurat te ścieżki zwisają, jak > rowerzyści się złożą i zbudują je za swoją kasę to mogą i sobie być. > Przyjazne miasto to miasto bez dziur w drogach i chodnikach że o pisch > gównach nie wspominam :)))[/color]
Przyjazne miasto to takie, z którego człowiek nie ucieka na obrzeża w poszukiwaniu ciszy i spokoju.
Pozdro Tomek
--
> A kto powiedział, że to co na zachodzie to dobre.Widać za długo tam[color=blue] > byłeś.[/color]
Ale chyba Ty nie byles ;)
-- pozdr a
On 22 Mar, 21:27, "spock" <s...@oskomp.net> wrote:[color=blue][color=green] > > Zapraszam np. na Most Długi w godzinach szczytu. Pokonanie odcinka od > > Trasy > > Zamkowej przez Energetyków, zajmuje mi rowerem 3-5 minut. W ile > > przejedziesz > > samochodem? Po samej Gdańskiej z reguły jezdnią nie jeżdżę,więc nie mam > > bezpośredniego kontaktu ze spalinami.[/color] > > Jadę trasą zamkową - momentalnie.[/color]
i tu sie zgodze
jechac na rowerze jest moze szybciej ale jeszcze niech ci na rowerach nie bedza swietymi krowami i przestrzegaja rowniez przepisow a nie tylko biadola ze sa ignorowani np. pan na rowerku na prawym pasie na trasie zamkowej w godzinach szczytu
rowerzysci przeciez macie na trasie zamkowej pas tylko dla siebie za barjerkami z widokiem na port czy co tam jest to czemu sie blakacie pomiedzy autam
wymagacie sciezek dla rowerow a jak je macie to i tak jezdzicie po jezdni to po pierwsze po drugie poczytajcie sobie kodeks a dowiecie sie jakie sa dla was zasady poruszania sie tu nie wystarczy miec rowerek i pedalowac i biadolic ze kierowca jakis taki nie uprzejmy czy moze chamski bo nas spychal czy trabil
Grigorijus wrote: [color=blue] > rowerzysci przeciez macie na trasie zamkowej pas tylko dla siebie za > barjerkami z widokiem na port czy co tam jest to czemu sie blakacie > pomiedzy autam[/color]
A czym on się kończy/zaczyna? Nie wiesz? Podpowiedzieć Ci? Schodami! A więc nie mamy swojego pasa i będziemy jechać ulicą. [color=blue] > po drugie poczytajcie sobie kodeks a dowiecie sie jakie sa dla was > zasady poruszania sie[/color]
Piszesz tak ogólnie, czy nadal o Zamkowej? Jeśli o Zamkowej, to powiem Ci, że mamy prawo nią jeździć i Twoje biadolenie w niczym tu nie pomoże.
-- Romal [url]http://www.sakwiarz.pl/[/url]
spock wrote: [color=blue] > Szkoda > pieniędzy na trasy rowerowe - lepiej budować drogi.[/color]
Jako rowerzysta jestem z Tobą. Szkoda kasy na ścieżki, wprowadzają tylko zamieszanie w komunikacji. Lepiej wydzielać pasy dla rowerzystów z jezdni i nauczyć kierowców, że rower na ulicy to normalne zjawisko.
-- Romal [url]http://www.sakwiarz.pl/[/url]
SHP napisał(a):[color=blue] > spock <spock@oskomp.net> napisał(a): >[color=green] >> A po co się przesiadać na jakiś archaiczny środek transportu?[/color] > > Powtarzaj to sobie za każdym razem, kiedy Cię jakiś rowerzysta w korku > wyprzedzi.[/color]
A może jakiś grupowy test? Trasa Głębokie - Krzyżówka Zdroje w godzinach szczytu. Ty na rowerze, ja Felką. Ciekawe czy dasz mi radę?! ;)
-- TLZ.| [url]http://rtfm.killfile.pl/#wybierz[/url]
[email]robert@sar.pl[/email] wrote: [color=blue] > Prawie 34km dróg dla rowerzystów ma do zaoferowania Szczecin, iloma > można spokojnie przejechać ? [url]http://www.motoinfo.com.pl/sar/rowery.jpg[/url] > Przypomnimy sobie już nie długo przesiadając się z 4 kółek na 2.[/color]
wielosettysieczne miasta rządza się swoimi prawami w których pierwszenstwo ma komunikacja masowa spalinowa a nie ekologiczna szajba i terroryści z pompkami -- ===opix===
> 5 pasów dla samochodów w jedną stronę to też troche za duża zachcianka...
Ale za to płacę podatek akcyzowy w paliwie, a rowerzyści płacą DODATKOWY podatek na utrzymanie ścieżek?
-- TLZ.| [url]http://rtfm.killfile.pl/#wybierz[/url]
SHP napisał(a): [...][color=blue][color=green] >> Prawda w oczy kole, ścieżki rowerowe to kompletna bzdura i marnowanie >> publicznych pieniędzy których brakuje na inne ważniejsze potrzeby. Kierowcy >> bulą podatek drogowy,[/color] > > Trują, niszczą i rozjeżdżają, to bulą.[/color]
?? Niszczą? Rozjeżdżają? Ale gdzie jak? [color=blue][color=green] >> rowerzyści nie[/color] > > Rowerzyści zżerają więcej foodu i płacą podatki przy kupnie takowych. > Na drogi zrzucają się wszyscy - czy tego chcesz, czy nie. Wyjątek stanowią > może płatne autostrady.[/color]
A to niby kierowcy nie jedzą? A i gdzie były jakiekolwiek badania - cokolwiek co poprze Twoją tezę, że rowerzyści więcej jedzą! [color=blue][color=green] >> - to niby z jakiej paki budować im >> jakieś ścieżki za pieniądze ogółu?[/color] > > Na tej samej zasadzie mogę stwierdzić "a niby czemu ja mam się składać na > jakieś obwodnice, które kompletnie nie są mi potrzebne?"[/color]
:-) dzięki takim obwodnicom samochody towarowe mogą sobie objechać miasto i wtedy taki oto rowerzysta oddycha w mieście świeższym powietrzem. [color=blue][color=green] >> A co ma piernik do wiatraka? Mi tam akurat te ścieżki zwisają, jak >> rowerzyści się złożą i zbudują je za swoją kasę to mogą i sobie być. >> Przyjazne miasto to miasto bez dziur w drogach i chodnikach że o pisch >> gównach nie wspominam :)))[/color] > > Przyjazne miasto to takie, z którego człowiek nie ucieka na obrzeża w > poszukiwaniu ciszy i spokoju.[/color]
Hm. Może masz tu trochę racji.
PS: Lubię jeździć na rowerze i ostatnio nie mam samochodu, ale argumenty jakich używają rowerzyści w tej dyskusji są gorzej niż słabe.
Pozdrawiam,
-- Lech Karol Pawłaszek <ike> "You will never see me fall from grace" [KoRn]
On 23 Mar, 04:52, "Romal" <r...@alpha.net.pl> wrote:[color=blue] > Piszesz tak ogólnie, czy nadal o Zamkowej? Jeśli o Zamkowej, to powiem > Ci, że mamy prawo nią jeździć i Twoje biadolenie w niczym tu nie pomoże. >[/color]
nadal o zamkowej np
ja nie biadole to biadola osoby bez sciezek dla rowerow i jesli nadal uwazasz ze masz jako rowezysta prawo nia jezdzic to sie zgodze choc moze nie do konca a twoja postawa ktora w moich oczach wyglada tak ze mam prawo i wykladam nie powiem co na innych troszke mnie zaskakuje ja tez mam prawo jezdzic lewym pasem 40 na godzine lecz tego nie robie poniewaz prawo prawem a kultura kultura
jesli mozesz jeszcze ustosunkowc sie do takich zapisow
Art. 33. 1. Kierujący rowerem jednośladowym jest obowiązany korzystać z drogi dla rowerów lub z drogi dla rowerów i pieszych. Kierujący rowerem, korzystając z drogi dla rowerów i pieszych, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustępować miejsca pieszym.
1a. W razie braku drogi dla rowerów lub drogi dla rowerów i pieszych kierujący rowerem jednośladowym jest obowiązany korzystać z pobocza, z zastrzeżeniem art. 16 ust. 5, a jeżeli nie jest to możliwe - z jezdni.
Art. 16 ust. 5 Kierujący pojazdem zaprzęgowym, rowerem, motorowerem, wózkiem ręcznym oraz osoba prowadząca pojazd napędzany silnikiem są obowiązani poruszać się po poboczu, chyba że nie nadaje się ono do jazdy lub ruch pojazdu utrudniałby ruch pieszych.
a to cos co znajduje sie a trasie zamkowej poza jezdnia za barjerkami nazwij sobie chodnikiem , poboczem, droga dla pieszych czy nawet sciezka rowerowa
pozdrawiam
transportu? Szkoda[color=blue] > pieniędzy na trasy rowerowe - lepiej budować drogi.[/color]
jako rowerzysta calkowicie sie z toba zgadzam!!!!
dziwnego, codzienna jazda wśród[color=blue][color=green][color=darkred] >>> spalin rzuca się w końcu na mógz i[/color][/color][/color]
a ty wsrod czego jezdzisz samochodem?
[color=blue] >ale jeszcze niech ci na rowerach nie bedza swietymi krowami i[/color] przestrzegaja rowniez przepisow
calkowicie sie z toba zgadzam problem w tym, ze kierowcy TEZ powinni przestrzegac przepisow!
ile razy przekroczyles dzis dozwolona predkosc
czy w ogole wiesz, co mowi PORD na temat wyprzedzania roweru????
[color=blue] > a nie tylko biadola ze sa ignorowani >np. pan na rowerku na prawym pasie na trasie zamkowej w godzinach[/color] szczytu [color=blue] >rowerzysci przeciez macie na trasie zamkowej pas tylko dla siebie[/color]
gowno prawda- na trasie zamkowej nie ma drogi dla rowerow!!!!!
Użytkownik "SP1QXL" <sp1qxl@sp1qxl.pl> napisał w wiadomości [color=blue] > Ale za to płacę podatek akcyzowy w paliwie, a rowerzyści płacą DODATKOWY > podatek na utrzymanie ścieżek?[/color]
Mam płacić za ścieżki wykonane z polbruku na których stoją samochody? Prędzej 10% mandatu za postój na ścieżce powinien trafic do rowerzystów jako rekompensata za cwaniactwo!
-- Pzdr Marek Pawlukowicz Statystyki - [url]www.statystyki.z.pl[/url] | GG #1317273
Grigorijus wrote: [color=blue] > jesli mozesz jeszcze ustosunkowc sie do takich zapisow[/color]
Proszę bardzo: [color=blue] > Art. 33. 1. Kierujący rowerem jednośladowym jest obowiązany korzystać > z drogi dla rowerów lub z drogi dla rowerów i pieszych. Kierujący > rowerem, korzystając z drogi dla rowerów i pieszych, jest obowiązany > zachować szczególną ostrożność i ustępować miejsca pieszym.[/color]
To, co jest na Trasie Zamkowej nie jest ani drogą dla rowerów ani drogą dla pieszych i rowerów. Jest to chodnik, a więc powyższy przepis nie ma zastosowania. [color=blue] > 1a. W razie braku drogi dla rowerów lub drogi dla rowerów i pieszych > kierujący rowerem jednośladowym jest obowiązany korzystać z pobocza, z > zastrzeżeniem art. 16 ust. 5, a jeżeli nie jest to możliwe - z jezdni.[/color]
To, co jest na Trasie Zamkowej nie jest poboczem. Jest to chodnik, a więc powyższy przepis nie ma zastosowania. [color=blue] > Art. 16 ust. 5 Kierujący pojazdem zaprzęgowym, rowerem, motorowerem, > wózkiem ręcznym oraz osoba prowadząca pojazd napędzany silnikiem są > obowiązani poruszać się po poboczu, chyba że nie nadaje się ono do > jazdy lub ruch pojazdu utrudniałby ruch pieszych.[/color]
To, co jest na Trasie Zamkowej nie jest poboczem. Jest to chodnik, a więc powyższy przepis nie ma zastosowania. [color=blue] > a to cos co znajduje sie a trasie zamkowej poza jezdnia za barjerkami > nazwij sobie chodnikiem , poboczem, droga dla pieszych czy nawet > sciezka rowerowa[/color]
Nazywam to tym, czym jest: chodnikiem, a rowerzyście nie wolno jechać chodnikiem. Jest co prawda jeszcze jeden przepis, który to dopuszcza, a którego nie przytoczyłeś. Nie zacytuję Ci go dosłownie, ale mówi on, że jeśli na jezdni dozwolona jest prędkość większa niż 50 km/h (lub 60 km/h w nocy) i chodnik jest szerszy niż 2 metry, to rowerzysta ma prawo nie jechać ulicą, tylko chodnikiem. Zwracam uwagę na sformułowanie: "ma prawo", w odróżnieniu od "ma obowiązek". To taki przywilej, z którego rowerzysta mógłby w tym przypadku skorzystać. Niestety, brak możliwości wjazdu na ten chodnik (a jadąc w drugą stronę - zjazdu z niego) uniemożliwia rowerzyście skorzystanie z tego przywileju.
-- Romal [url]http://www.sakwiarz.pl/[/url]
skuter wrote: [color=blue][color=green] >> transportu? Szkoda >> pieniędzy na trasy rowerowe - lepiej budować drogi.[/color] > > jako rowerzysta calkowicie sie z toba zgadzam!!!![/color]
No to jest już nas dwóch :)
-- Romal [url]http://www.sakwiarz.pl/[/url]
[color=blue] > No to jest już nas dwóch :)[/color]
to musimy jeszcze shpa przekabacic:)
skuter wrote: [color=blue] > to musimy jeszcze shpa przekabacic:)[/color]
Nie da się. On nawet poziomką po chodniku jeździ. Sam widziałem ;)
-- Romal [url]http://www.sakwiarz.pl/[/url]
[color=blue] > Nie da się. On nawet poziomką po chodniku jeździ. Sam widziałem ;)[/color]
lamie przepisy????!!!!
z g r o z a:)
Użytkownik "Grigorijus" <grigorijus@o2.pl> napisał w wiadomości news:1174645028.625164.321980@o5g2000hsb.googlegroups.com... On 23 Mar, 04:52, "Romal" <r...@alpha.net.pl> wrote:[color=blue][color=green] >> Piszesz tak ogólnie, czy nadal o Zamkowej? Jeśli o Zamkowej, to powiem >> Ci, że mamy prawo nią jeździć i Twoje biadolenie w niczym tu nie pomoże. >>[/color][/color] [color=blue] > a to cos co znajduje sie a trasie zamkowej poza jezdnia za barjerkami > nazwij sobie chodnikiem , poboczem, droga dla pieszych czy nawet > sciezka rowerowa[/color]
A za tą "barjerkę" to rowerzysta ma się teleportować?
Lech Karol Pawłaszek napisał(a):[color=blue] > SHP napisał(a): > [...][color=green][color=darkred] > >> Prawda w oczy kole, ścieżki rowerowe to kompletna bzdura i marnowanie > >> publicznych pieniędzy których brakuje na inne ważniejsze potrzeby. Kierowcy > >> bulą podatek drogowy,[/color] > > > > Trują, niszczą i rozjeżdżają, to bulą.[/color] > > ?? Niszczą? Rozjeżdżają? Ale gdzie jak? >[color=green][color=darkred] > >> rowerzyści nie[/color] > > > > Rowerzyści zżerają więcej foodu i płacą podatki przy kupnietakowych. > > Na drogi zrzucają się wszyscy - czy tego chcesz, czy nie. Wyjątekstanowią > > może płatne autostrady.[/color] > > A to niby kierowcy nie jedzą? A i gdzie były jakiekolwiek badania - > cokolwiek co poprze Twoją tezę, że rowerzyści więcej jedzą! >[color=green][color=darkred] > >> - to niby z jakiej paki budować im > >> jakieś ścieżki za pieniądze ogółu?[/color] > > > > Na tej samej zasadzie mogę stwierdzić "a niby czemu ja mam się składać na > > jakieś obwodnice, które kompletnie nie są mi potrzebne?"[/color] > > :-) dzięki takim obwodnicom samochody towarowe mogą sobie objechać > miasto i wtedy taki oto rowerzysta oddycha w mieście świeższym powietrzem. >[color=green][color=darkred] > >> A co ma piernik do wiatraka? Mi tam akurat te ścieżki zwisają, jak > >> rowerzyści się złożą i zbudują je za swoją kasę to mogą i sobie być. > >> Przyjazne miasto to miasto bez dziur w drogach i chodnikach że o pisch > >> gównach nie wspominam :)))[/color] > > > > Przyjazne miasto to takie, z którego człowiek nie ucieka na obrzeża w > > poszukiwaniu ciszy i spokoju.[/color] > > Hm. Może masz tu trochę racji. > > PS: Lubię jeździć na rowerze i ostatnio nie mam samochodu, ale argumenty > jakich używają rowerzyści w tej dyskusji są gorzej niż słabe. > > Pozdrawiam, > > -- > Lech Karol Pawłaszek <ike> > "You will never see me fall from grace" [KoRn][/color]
argument jest jeden - bardzo prosty. Możesz nie dorzyć sędziwego wieku jak wszyscy przesiądziemy się w samochody.Zobacz co już się dzieje z Naszą planetą, a samochód ma duży udział w zanieczyszczeniu.
Kurde....powiem tak "Spock" odmienił mój światopogląd i muszę w 100% się zgodzić z jego opinią, która jest kontrowersyjna, aczkolwiej życiowa i słuszna. Spock ma absolutną rację, czego Wy rowerzyści oczekujecie nie płacąc podatku drogowego, który przypominam jest doliczony do ceny paliwa, kiedy mamy rozjeba...ne drogi! Z jakich opłat/składek mają być wybudowane te Wasze zasra... ścieżki rowerowe?! (pytanie jest oczywiście retoryczne)/
Czyli po raz kolejny idea taniego państwa i rower zamiast samochodu się nie sprawdza, szacuneczek dla Spocka, bo nie dość, że potrafił udowodnić swoje racje, to w dodatku je racjonalnie uzasadnił, bo jak można mieć coś coś ekstawanckiego (jak ścieżki rowerowe) nie majć dobrych dróg?! Więc apeluję zacznijmy od podstaw zanim zaczniemy wdrażać ideały. Być może państwa zachodnie, gdzie kapitalizm trwa od 40 lat a nie jak w Polsce od 13 lat stać na to, żeby budować ekstrawagancje jak ścieżki rowerowe, ale u nas nie ma podstaw, czyli nawet sensownej drogi.
Jednym słowem jestem pełen poparcia dla opinii Spock'sa jednocześnie gratulując własnego zdania na ten temat.
Pozdrówka
R
Grigorijus wrote: [color=blue] > rowerzysci przeciez macie na trasie zamkowej pas tylko dla siebie[/color]
Może zapoznaj się z przepisami nim zaczniesz wskazywać każdy pusty chodnik jako "pas dla rowerów"? [color=blue] > za > barjerkami z widokiem na port czy co tam jest to czemu sie blakacie > pomiedzy autam[/color]
Bo niektórzy tym rowerem chcą gdzieś dojechać w sensownym czasie, bez kluczenia po schodach i innych takich. [color=blue] > wymagacie sciezek dla rowerow a jak je macie to i tak jezdzicie po > jezdni to po pierwsze[/color]
Kto wymaga, ten wymaga. Ja np. chciałbym infrastrukturę, która ułatwia poruszanie się rowerem po naszym city, jednak nie ma to nic wspólnego z tymi popelinami kostkowo-krawężnikowymi, które już istnieją, ze słupami na środku i masą pieszych. [color=blue] > po drugie poczytajcie sobie kodeks a dowiecie sie jakie sa dla was > zasady poruszania sie[/color]
Może na początek naucz się odróżniać chodnik od ścieżki rowerowej. [color=blue] > tu nie wystarczy miec rowerek i pedalowac i > biadolic ze kierowca jakis taki nie uprzejmy czy moze chamski bo nas > spychal czy trabil[/color]
Z chęcią bym zobaczył, jak taki "kierowca" radzi sobie na rowerze w ruchu miejskim.
Pozdro Tomek -- [url]http://www.rowerowy.szczecin.pl[/url]
Lech Karol Pawłaszek wrote: [color=blue][color=green] >> Trują, niszczą i rozjeżdżają, to bulą.[/color] > > ?? Niszczą? Rozjeżdżają? Ale gdzie jak?[/color]
Nigdzie. Tak sobie wyobraziłem. Przecież nie od dziś wiadomo, że samochody działają na wodę, lewitują w powietrzu, a każde zdarzenie drogowe z ich udziałem kończy się co najwyżej złamanym paznokciem. [color=blue][color=green] >> Rowerzyści zżerają więcej foodu i płacą podatki przy kupnie takowych. >> Na drogi zrzucają się wszyscy - czy tego chcesz, czy nie. Wyjątek >> stanowią może płatne autostrady.[/color] > > A to niby kierowcy nie jedzą? A i gdzie były jakiekolwiek badania - > cokolwiek co poprze Twoją tezę, że rowerzyści więcej jedzą![/color]
Jak jeżdżę rowerem, to jem więcej, niż jak nim nie jeżdżę. Po prostu potrzebuję zwiększonej dawki energii, którą zużywam na jazdę. Oczywiście, w stosunku do kogoś, kto waży złoty 50, może i zużywam mniej kalorii :-) Tak, czy inaczej, drogi publiczne to nie prywatny folwark kierowców i mają prawo korzystać z nich również inni. Jak sobie wykupisz drogę na własność i ogrodzisz, to będziesz mógł decydować o tym, kto może po niej jechać. [color=blue][color=green] >> Na tej samej zasadzie mogę stwierdzić "a niby czemu ja mam się >> składać na jakieś obwodnice, które kompletnie nie są mi potrzebne?"[/color] > > :-) dzięki takim obwodnicom samochody towarowe mogą sobie objechać > miasto i wtedy taki oto rowerzysta oddycha w mieście świeższym > powietrzem.[/color]
Mogą, ale nie muszą. Chyba, że zamkną ulicę albo wstawią zakaz. [color=blue] > PS: Lubię jeździć na rowerze i ostatnio nie mam samochodu, ale > argumenty jakich używają rowerzyści w tej dyskusji są gorzej niż > słabe.[/color]
Ja nie zmieniam poglądów, jak wsiadam do samochodu. Jeżdżąc rowerem, staram się, na tyle, na ile jest to możliwe, koegzystować z innymi, ale sorry: jak ktoś mi nakazuje zjechać na dziurawy chodnik, bo z niego jest dupa , nie kierowca, i nie umie bezpiecznie wyprzedzić rowerzysty...
Pozdro Tomek -- [url]http://www.rowerowy.szczecin.pl[/url]
SP1QXL wrote: [color=blue] > Ale za to płacę podatek akcyzowy w paliwie,[/color]
A czym jeździsz? Bo są tacy, co płacą więcej, niż Ty bo np. ich samochód spala 20l w mieście, podczas, gdy Twój, pali załóżmy te 8l/100km. A popatrz na cwaniaków, co sobie LPG zakładają lub jeżdżą na oleju z Biedronki albo nie daj boże mają pojazd napędzany energią elektryczną. [color=blue] > a rowerzyści płacą > DODATKOWY podatek na utrzymanie ścieżek?[/color]
Byłbym gotów płacić, gdybym miał do czynienia z prawdziwą infrastrukturą rowerową. Taka w Szczecinie jeszcze nie istnieje.
Pozdro Tomek
SP1QXL wrote: [color=blue] > A może jakiś grupowy test? Trasa Głębokie - Krzyżówka Zdroje w > godzinach szczytu. Ty na rowerze, ja Felką. Ciekawe czy dasz mi > radę?! ;)[/color]
Pewnie nie dałbym rady. Ale ja tu nie mówię o dystansach rzędu kilkudziesięciu kilometrów, tylko o tych "normalnych", najoptymalniejszych odległości dla użytkowych właściwości rowerów, czyli max te 5-10km. A trasę, o której piszesz, robię rowerem, przy dobrych warunkach, i jak się śpieszę, poniżej 40 minut :-) (o ponad 3km dłuższą trasę, do okolic osiedla Majowego, zrobiłem kiedyś w 45 minut). Miałbyś lepszą przewagę na Gdańskiej (jeśli nie byłoby korków) i na Wojska Polskiego (przynajmniej kawałek od Traugutta do Miodowej). W samym śródmieściu jechałbyś _średnio_ podobnie, co ja, albo i wolniej.
Pozdro Tomek -- [url]http://www.rowerowy.szczecin.pl[/url]
Romal wrote: [color=blue] > skuter wrote: >[color=green] >> to musimy jeszcze shpa przekabacic:)[/color] > > Nie da się. On nawet poziomką po chodniku jeździ. Sam widziałem ;)[/color]
Gdzie i kiedy? :-) Fakt 1.. Takiej Gdańskiej staram się unikać.. Ale tam jadę po śmieszkach (przynajmniej kawałek), a nie po chodnikach. Fakt 2. W jedną stronę czasem korzystam z chodnika na Trasie Zamkowej, ale w drugą zawsze jeździłem jezdnią (może na początku, przed opanowaniem roweru bardziej kluczyłem) Fakt 3. Śmieszki w samym śródmieściu jeszcze bardziej mnie wkurXXXją, niż dotychczas. Nawet pół centymetrowy krawężnik to dużo za dużo. Fakt 4. Kilkanaście dni temu zaliczyłem Niemcy - droga z Rosówka (pobocze) to cud-miód :) Fakt 5. Kupiłem SPDy, więc znowu będę czuł się trochę nieswojo :) Fakt 6. Ja też wolałbym pasy rowerowe w jezdni. Zbyt duża izolacja od samochodów prowadzi do najniebezpieczniejszych sytuacji na skrzyżowaniach i zjazdach.
Pozdro Tomek -- [url]http://www.rowerowy.szczecin.pl[/url]
R wrote: [color=blue] > Kurde....powiem tak "Spock" odmienił mój światopogląd i muszę w 100% > się zgodzić z jego opinią, która jest kontrowersyjna, aczkolwiej > życiowa i słuszna. Spock ma absolutną rację, czego Wy rowerzyści > oczekujecie nie płacąc podatku drogowego,[/color]
My naród, oczekujemy, przynajmniej ja, by rowerzysta na jezdni nie był traktowany, jak zbędny, przeszkadzający odpad. Mógłbym się założyć, że to kierowcom najbardziej przeszkadza rowerzysta na jezdni (ot przykład Trasy Zamkowej) i to oni najchętniej widzieliby go zdala od niej. [color=blue] > który przypominam jest > doliczony do ceny paliwa, kiedy mamy rozjeba...ne drogi![/color]
Ale kto je rozjebał? Rowerzyści? [color=blue] > Z jakich > opłat/składek mają być wybudowane te Wasze zasra... ścieżki > rowerowe?! (pytanie jest oczywiście retoryczne)/[/color]
Jak to z jakich? Z opłat kierowców, którzy nie chcą rowerzystów widzieć na jezdni :-)
opix wrote: [color=blue] > wielosettysieczne miasta rządza się swoimi prawami w których > pierwszenstwo ma komunikacja masowa spalinowa a nie ekologiczna > szajba i terroryści z pompkami[/color]
Byle do następnego piątku ;-)
On 22 Mar 2007 10:43:49 -0700, [email]robert@sar.pl[/email] wrote: [color=blue] > Prawie 34km dróg dla rowerzystów ma do zaoferowania Szczecin, iloma > można spokojnie przejechać ? [url]http://www.motoinfo.com.pl/sar/rowery.jpg[/url] > Przypomnimy sobie już nie długo przesiadając się z 4 kółek na 2.[/color]
Tia, może w końcu straż miejska zajmie się tymi pacanami parkującymi na ściezkach rowerowych. -- "I love the smell of napalm in the morning." - Colonel Bill Kilgore
GG >> 152255
kropa wrote:[color=blue] > On 22 Mar 2007 10:43:49 -0700, [email]robert@sar.pl[/email] wrote: >[color=green] >> Prawie 34km dróg dla rowerzystów ma do zaoferowania Szczecin, iloma >> można spokojnie przejechać ? >> [url]http://www.motoinfo.com.pl/sar/rowery.jpg[/url] Przypomnimy sobie już nie >> długo przesiadając się z 4 kółek na 2.[/color] > > Tia, może w końcu straż miejska zajmie się tymi pacanami parkującymi > na ściezkach rowerowych.[/color]
Naprawdę w to wierzysz? Cegła w szybę to jedyna nauka. Czesto debile nie wiedzą o co chodzi, więc przydałaby się jeszcze naklejka na szybę. Leszek
spock napisał(a):[color=blue] > Użytkownik "SHP" <shp80@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości > news:etum0j$svs$1@inews.gazeta.pl...[color=green] >>spock <spock@oskomp.net> napisał(a):[color=darkred] >>>Uuuu, rower wpływa na poziom agresji? Nic dziwnego, codzienna jazda wśród >>>spalin rzuca się w końcu na mógz i do tego frustracja wywołana brakiem >>>normalnego środka transportu - walerianka może? :))))[/color] >>Normalnego środka transportu... Kolejny fetyszysta, dla którego jedynym >>"normalnym" środkiem transportu jest samochód, a każdy inny, kto nim nie >>jeździ na pewno zazdrości dorobku życia...[/color] > Rower to normalny środek transportu w parku lub w lesie. Rowery na ulicach > czy ścieżki rowerowe gdzie taki rowerzysta nawdycha się takiej dawki spalin > przez godzinę które ja wdycham w miesiąc[/color]
Japończycy to sprawdzili. Jadąc autem w ruchu miejskim wdychasz znacznie więcej spalin niż rowerzysta. Fakt że Szczecin to nie Tokio, ale ogólnie im więcej tych spalin, tym proporcja ich wdychania u rowerzysty i jadącego autem jest bardziej niekorzystna dla tego drugiego. [color=blue] > to wymysł różnego matolstwa na > bogatym zachodzie które nie miało na co publicznej forsy wydawać to > wybudowali te nieszczęsne ścieżki rowerowe,[/color]
Z których w takich Niemczech korzystają miliony osób. Mimo że nie muszą, bo u nich pomyśleli o użytkownikach rowerów o cienkich oponach i nie ma obowiązku jazdy ścieżką rowerową.
chester
[email]robert@sar.pl[/email] wrote:[color=blue] > Prawie 34km dróg dla rowerzystów ma do zaoferowania Szczecin, iloma > można spokojnie przejechać ? [url]http://www.motoinfo.com.pl/sar/rowery.jpg[/url] > Przypomnimy sobie już nie długo przesiadając się z 4 kółek na 2. >[/color]
wydrapać gwoździem na masce - "parkowałem na ścieżce dla rowerów", wysmarowac klamkę gównem lub pasta do butów, napluć na szybę a na wycieraczki tavotu nalożyć, wysypac samochód ziarnami dla ptaków, albo wogule cegła w szyb e z karteczką - kochani rowerzyści pozdrawiają przyjezdnych.
nie tedy droga, za kazdy z tych czynow zarobilbys w Niemczech wysoki mandat (grzywne), nie do Ciebie nalezy egzekwowanie prawa tylko do odpowiednich sluzb
BTW jestem ciekaw ilu z Was, pisemnie zglosilo fakt notorycznego parkowania na sciezce rowerowej (np mailem) do Strazy Miejskiej z podaniem swoich danych, i dowodami np zdjeciem samochodu ? u mnie zadzialalo, faktycznie troche trwalo ale po okolo 2 tygodniach autko zniknelo, jesli pojawi sie nastepny cwaniaczek, znow SM bedzie wywolana do tablicy i tak do skutku, cierpliwy jestem :-)
P.
polutt wrote:[color=blue] > [email]robert@sar.pl[/email] wrote:[color=green] >> Prawie 34km dróg dla rowerzystów ma do zaoferowania Szczecin, iloma >> można spokojnie przejechać ? >> [url]http://www.motoinfo.com.pl/sar/rowery.jpg[/url] Przypomnimy sobie już nie >> długo przesiadając się z 4 kółek na 2. >>[/color] > > wydrapać gwoździem na masce - "parkowałem na ścieżce dla rowerów", > wysmarowac klamkę gównem lub pasta do butów, napluć na szybę a na > wycieraczki tavotu nalożyć, wysypac samochód ziarnami dla ptaków, albo > wogule cegła w szyb e z karteczką - kochani rowerzyści pozdrawiają > przyjezdnych.[/color]
Dodam, że jestem zmotoryzowany i wstyd mi za kierowców, dlatego popieram radykalne metody - te związane z tłumaczeniem i nauką już okazały się nieskuteczne. Nie znosze kierowców nie potrafiących parkować. Uważam, że za złe parkowanie mandaty powinny być równie wysokie jak za wieksze przekraczanie prędkości. Gdybym był rajcą, dałbym ZIELONE światło właścicielom samochodów do odholowywania. Każdy źle zaparkowany samochód mógłby być odholowany bez mandatu - przez posiadającego przeszkolenie, sprzęt do rejestracji sposobu parkowania (aparat, kamerę) i atestowany samochód. Wizyta na parkingu, pokrycie kosztów transportu nauczyłoby większość już po pierwszym razie. Niestety nauka musiałaby potrawać ale z czasem blady sprach padłby na kierowców. Nie myślę tu tylko o parkowaniu w miejscach niedozwolonych, ale również dozwolonych, gdzie samochód stoi źle - tu odholowano by najwięcej kobiecych samochodów. Kobiety po prostu nienawidzą parkować między pasami (oraz jak oznaczono na znaku) i najczęściej tłumaczą to słabą płacią ("mój samochód nie ma wspomagania i nie mogę manewrować" ;)
NIe chcę wywołać
Leszek
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plrebeccafierce.htw.pl
|
|
|