|
|
|
wyjÄ
tkowa |
|
|
hi
na wyszynskiego lezal ktos pod autobusem. czy to autobus czy pieszy byl na czerwonym?
-- Tomasz "Tomala" Matwiejczyk; JID: tommat(at)jabber.aster.pl; TLEN: tomala12; GyGy: 3645474; work -> buy -> consume -> die
moze autobus zaatakował przechodnia??
Młoda dziewczyna przebiegała na czerwonym i została potrącona przez autobus,co było dalej niewiem.
michal napisał(a):[color=blue] > .....co było dalej niewiem.[/color]
na pewno nie zdążyła tam dokąd się spieszyła :-(
-- "Grzeczne dziewczęta idą do nieba, niegrzeczne idą tam gdzie chcą."
> Młoda dziewczyna przebiegała na czerwonym i została potrącona przez[color=blue] > autobus,co było dalej niewiem.[/color]
Jesli tak bylo naprawde to kolejny raz glupota przegrala ze stala...
Pozdrawiam Tomek
Dnia Tue, 10 Oct 2006 08:41:29 +0200, Straszny Dzygit napisał(a): [color=blue] > hi > > na wyszynskiego lezal ktos pod autobusem. > czy to autobus czy pieszy byl na czerwonym?[/color]
yep, bylem przy tym. strasznie to wygladalo. Wg mnie to nie ona winna byla - mloda kobitka. Po prostu jadacy w strone miasta pospieszny zablokowal widocznosc przechodzacym przej pasy na srodkowa wysepke. Tym samym obok pospiesznego pedzil autobus zwykly - 70-iles tam. Babka przechodzila na zielonym - ledwo co sie zapalilo, a kierowca...bum. Prawdopodobnie kierowca przejechal na pomaranczowym, albo i na czerwonym i grzal ile wlezie aby ominac te pasy i zaczynajacych przechodzic przechodniow. Niestety przeliczyl sie, albo byl malo przytomny :(
Ciekawe co na to policja. Niby babka przeszla na zielonym. Natomiast kierowca autobusu...? Czy to aby nie jego wina ? Ze nie zachowal odpowiedniej predkosci i uwagi ?
[color=blue] > Ciekawe co na to policja. Niby babka przeszla na zielonym. Natomiast > kierowca autobusu...? Czy to aby nie jego wina ? Ze nie zachowal > odpowiedniej predkosci i uwagi[/color]
ciekawe czy zlozyles zeznania?
> ciekawe czy zlozyles zeznania?[color=blue] >[/color] O to samo chciałem zapytać szanownego kolegę.
T68
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plrebeccafierce.htw.pl
|
|
|