|
|
|
wyjÄ
tkowa |
|
|
Użytkownik "Killer" <bleble@ble.pl> napisał w wiadomości news:ftda4b$3i8$1@news.onet.pl...[color=blue] > [url]http://miasta.gazeta.pl/szczecin/1,34939,5095862.html[/url][/color]
Dziwne, że dopiero teraz.
m.
Użytkownik "Michal Radomil Wisniewski" <michio@poczta.fm> napisał w wiadomości [color=blue][color=green] >> [url]http://miasta.gazeta.pl/szczecin/1,34939,5095862.html[/url][/color] > > Dziwne, że dopiero teraz. >[/color] Dalej będą bez biletów jeździć.
Tom
Użytkownik "Killer" <bleble@ble.pl> napisał w wiadomości news:ftda4b$3i8$1@news.onet.pl...[color=blue] > [url]http://miasta.gazeta.pl/szczecin/1,34939,5095862.html[/url][/color]
w kontekscie tego artykułu [url]http://miasta.gazeta.pl/szczecin/1,34939,5094568.html[/url] chyba coś im sie pozajączkowało. To tak jak z SPP, zamiast zwiekszyć ilość miejsc, wprowadza sie ceny zaporowe. W ZDITM zamiast poprawić jakość taboru i standart obsługi, podnosi sie ceny i opłaty. To juz wiemy kto zapłaci za podwyżki motorniczych i kierowców...pan, pani, państwo...
-- Stoout prywatnie CC 700 '97 & Uniden 520 / Hustler służbowo Berlingo 1,9D '00 & TTI 880 / Hustler
> w kontekscie tego artykułu[color=blue] > [url]http://miasta.gazeta.pl/szczecin/1,34939,5094568.html[/url] chyba coś im sie > pozajączkowało. > To tak jak z SPP, zamiast zwiekszyć ilość miejsc, wprowadza sie ceny > zaporowe. W ZDITM zamiast poprawić jakość taboru i standart obsługi, > podnosi sie ceny i opłaty. > To juz wiemy kto zapłaci za podwyżki motorniczych i kierowców...pan, pani, > państwo...[/color]
ale nie uważasz, że przez to ZDITM będzie miało więcej pieniążków ? Nie chodzi mi o wpływy z kar, ale z biletów.
Mi osobiście podoba się ten pomysł. Ze sklepu nie wyniesiesz chleba, bo musisz zapłacić. Dupsko przewieźć ? Musisz zapłacić. Ja w niektórych przypadkach jestem za zaostrzeniem kar - tym sposobem robi się taki "ordnung muss zein". Każdego stać na bilet, ale nie każdego na karę...
Ja ostatnio stanąłem autem przy sklepie i przy pasach i 10-20 cm chodnika tylko zostało. I co ? Straż miejska....razem wykroczeń na ok 400-500 zł, ale zeszli do jednego złamania przepisu.Zapłaciłem bez gadania 100 zł. 10 minut klnięcia, ale teraz po czasie uważam, że należało mi się jak cholera. Co z tego że pośpiech ? Głupota i tyle. To mnie czegoś nauczyło - teraz zawsze parkuję przepisowo i bezpiecznie. Tak samo zrobią pasażerowie ZDITM jak zapłacą karę 250 zł. Codziennie przed pracą rano po bułeczki i po bilecik do kiosku....
Porządek w niektórych dziedzinach musi być bo inaczej będzie taki syf jak w polityce. Kary są, kar nie ma, przepisy są, przepisów nie ma, pieniądze są, pieniądze znikły....
Kryptonim Marek nadawał:[color=blue] > ale nie uważasz, że przez to ZDITM będzie miało więcej pieniążków ? > Nie chodzi mi o wpływy z kar, ale z biletów. > Mi osobiście podoba się ten pomysł. Ze sklepu nie wyniesiesz chleba, bo > musisz zapłacić. Dupsko przewieźć ? Musisz zapłacić.[/color]
Mnie by się podobał, gdyby zwiększyli ilość kontrolerów i jeżdżącego taboru. Akurat mandaty, to ostatnia rzecz, którą bym macał. P.
> [url]http://miasta.gazeta.pl/szczecin/1,34939,5095862.html[/url]
Wydaje mi sie, ze przeginanie z wielkoscia mandatu moze zmniejszyc sciagalnosc pod katem ilosci i zwieszkyc pod katem wartosci. Wyjdzie na zero.
Fantom
[url]http://miasta.gazeta.pl/szczecin/1,34939,5095862.html[/url]
[color=blue] > Ja w niektórych przypadkach jestem za zaostrzeniem kar - tym sposobem robi > się taki "ordnung muss zein". > >[/color] Hmm tak a potem to juz chyba tylko "arbeit machts frei" ?
Użytkownik "Marek" <danmk@wp.pl> napisał w wiadomości news:ftdfr5 [color=blue] > Mi osobiście podoba się ten pomysł. Ze sklepu nie wyniesiesz chleba, bo > musisz zapłacić. Dupsko przewieźć ? Musisz zapłacić.[/color]
Racja, wchodząc do autobusu czy tramwaju zgadzamy się na warunki jakie oferuje przewoźnik. Nie podoba się to niech jeden z drugim wali z buta...aha są jeszcze taksówki.
Tom
Użytkownik "Stoout" <stoout@wp.pl> napisał w wiadomości [color=blue] > To tak jak z SPP, zamiast zwiekszyć ilość miejsc, wprowadza sie ceny > zaporowe. W ZDITM zamiast poprawić jakość taboru i standart obsługi, > podnosi sie ceny i opłaty.[/color]
Nie jak z SPP. Podnosimy ceny _KAR_ a nie _BILETÓW_. Przy obecnych karach i liczbie kanarów wystarczyło jeździć z 77 zł przy sobie i płacić jak się kanar na winie, taniej niż kupowanie sieciówki.
Po zmianach, jeżeli wpadniesz - a ma być łatwiej - i nie zapłacisz w ciągu 7 dni od razu lecisz do KRD (od 200 zł). Jednocześnie, sens straci jazda z odliczoną kwotą na zapłatę kary, bo przy częstszych kontrolach straci to sens.
-- ** Pzdr Marek Pawlukowicz | GG #1317273 ** * ..: Galeria fotograficzna Mareczka :.. * * ..: Statystyki grup dyskusyjnych :.. * ******* [url]http://infoludek.pl/~mpaw/[/url] *******
Użytkownik "Mareczek" <mpaw82@wupe.peel> napisał w wiadomości news:ftdmfq$cfd$1@news.onet.pl...[color=blue][color=green] >> To tak jak z SPP, zamiast zwiekszyć ilość miejsc, wprowadza sie ceny >> zaporowe. W ZDITM zamiast poprawić jakość taboru i standart obsługi, >> podnosi sie ceny i opłaty.[/color] > > Nie jak z SPP. Podnosimy ceny _KAR_ a nie _BILETÓW_. Przy obecnych karach > i liczbie kanarów wystarczyło jeździć z 77 zł przy sobie i płacić jak się > kanar na winie, taniej niż kupowanie sieciówki.[/color]
W czasach gdy jeździłem komunikacją miejską wieksze prawdopodobieństwo było trafić w totka iż spotkać kontrole w tramwaju. Bo kto ma przyjemność przeszukiwać tramwaje w poszukiwaniu gapowiczów za 5zł od wypisanego mandatu, lub 15 od ściągniętego? Praca nieciekawa a kasa śmieszna.
abstachujac juz od cen kar, to imho jest za wysoka. A ceny biletów tez są dzikie i moim zdaniem niewspółmierne do komfortu jaki daje podróżowanie komunikacją miejską. O ile wogóle mozna podróżować komunikacją, gdy od kilku miesięcy trwa pogotowie strajkowe i w każdej chwili miasto moze zostać sparaliżowane. I miasto nie ma na to zadnego rozwiązania. [color=blue] > Po zmianach, jeżeli wpadniesz - a ma być łatwiej - i nie zapłacisz w ciągu > 7 dni od razu lecisz do KRD (od 200 zł). Jednocześnie, sens straci jazda z > odliczoną kwotą na zapłatę kary, bo przy częstszych kontrolach straci to > sens.[/color]
bo to faktycznie najlepsze rozwiązanie, raz spóźnisz sie z zakupem sieciówki, masz przejściowe-chwilowe z kasą i do końca życia nie dostaniesz kredytu na mieszkanie, bo miasto nie ma kasy na podwyżki dla motorniczych. Poprostu żyć i nie umierać. Żeby nie było: jestem zwolennikiem komunikacji miejskiej i godziwego zarobku dla motorniczych, ale nie kosztem windowania cen przejazdu i braku jakiejkolwiek rozsądnej alternatywy. Wkurza mnie traktowanie ludzi jak chodzących skarbonek, które mozna doić bez końca, bo przecież muszą sie przemieszczać. -- Stoout prywatnie CC 700 '97 & Uniden 520 / Hustler służbowo Berlingo 1,9D '00 & TTI 880 / Hustler
Użytkownik "Stoout" <stoout@wp.pl> napisał w wiadomości [color=blue] > A ceny biletów tez są dzikie i moim zdaniem niewspółmierne do komfortu > jaki daje podróżowanie komunikacją miejską. O ile wogóle mozna podróżować > komunikacją, gdy od kilku miesięcy trwa pogotowie strajkowe i w każdej > chwili miasto moze zostać sparaliżowane. I miasto nie ma na to zadnego > rozwiązania.[/color]
Zgadzam się. [color=blue] > bo to faktycznie najlepsze rozwiązanie, raz spóźnisz sie z zakupem > sieciówki, masz przejściowe-chwilowe z kasą i do końca życia nie > dostaniesz > kredytu na mieszkanie,[/color]
Jak masz chwilowe-przejściowe to na stacji bezynowej też Ci za darmo leją do baku? [color=blue] > bo miasto nie ma kasy na podwyżki dla motorniczych.[/color]
Miasto z nimi nawet nie chce rozmawiaćm przynajmniej ze związkowcami. [color=blue] > Żeby nie było: jestem zwolennikiem komunikacji miejskiej i godziwego > zarobku dla motorniczych[/color]
Słusznie, też się z tym zgadzam. A przynajmniej niech zmienią system płac, bo obecny jest chory :/ [color=blue] > Wkurza mnie traktowanie ludzi jak chodzących skarbonek, które mozna doić > bez końca, bo przecież muszą sie przemieszczać.[/color]
Jak wyłudasz od miasta darmowe przejazdy to ta z Ciebie doi za brak biletu, prostę. Ale jak napisałeś powyżej - ceny _biletów_ idą w górę a komfort pozostawia nadal wiele do życzenia.
-- ** Pzdr Marek Pawlukowicz | GG #1317273 ** * ..: Galeria fotograficzna Mareczka :.. * * ..: Statystyki grup dyskusyjnych :.. * ******* [url]http://infoludek.pl/~mpaw/[/url] *******
Użytkownik "Mareczek" <mpaw82@wupe.peel> napisał w wiadomości news:fte2po$tau$1@news.onet.pl...[color=blue] > > Jak masz chwilowe-przejściowe to na stacji bezynowej też Ci za darmo leją > do baku?[/color]
jak nie mam za co, to nie tankuje. Ide na pieszo albo rowerem. Mówie o sytuacji hipotetycznej, gdy ktoś np. przegapi date ważności biletu miesięcznego. Dla "notorycznych" gapowiczów nie powinno być litości. Ale kara powinna być akceptowalna dla przeciętnego pasażera. Przeciętny pasażer zarabia zgodnie z danymi z US 1100, i nie sądze, zeby chciał prawie 25% pensji przeznaczyć na jeden przejazd "gdy cos poszło nie tak".
Stoout
Użytkownik "Stoout" <stoout@wp.pl> napisał w wiadomości [color=blue] > Mówie o sytuacji hipotetycznej, gdy ktoś np. przegapi date ważności biletu > miesięcznego. > Dla "notorycznych" gapowiczów nie powinno być litości. Ale kara powinna > być > akceptowalna dla przeciętnego pasażera. Przeciętny pasażer zarabia zgodnie > z danymi z US 1100, i nie sądze, zeby chciał prawie 25% pensji przeznaczyć > na > jeden przejazd "gdy cos poszło nie tak".[/color]
Fakt, zapomnisz numerka i nie dość że na znaczek poszło ze 100 zł to kolejne 125-175-250 kary. Ale jakby kara w tym przypadku byłaby niższa, to wszyscy by jeździli z takimi znaczkami, przekazując rodzinie, w zależności od potrzeb. W końcu jesteśmy Polakami ;P
-- ** Pzdr Marek Pawlukowicz | GG #1317273 ** * ..: Galeria fotograficzna Mareczka :.. * * ..: Statystyki grup dyskusyjnych :.. * ******* [url]http://infoludek.pl/~mpaw/[/url] *******
Użytkownik "Mareczek" <mpaw82@wupe.peel> napisał w wiadomości news:fte4u5$3pt$1@news.onet.pl... [color=blue] > Fakt, zapomnisz numerka i nie dość że na znaczek poszło ze 100 zł to > kolejne 125-175-250 kary. Ale jakby kara w tym przypadku byłaby niższa, to > wszyscy by jeździli z takimi znaczkami, przekazując rodzinie, w zależności > od potrzeb. W końcu jesteśmy Polakami ;P[/color]
No ale jakby wszyscy jeździli powiedzmy przez 11 miesiecy w roku z biletami miesięcznymi, to chyba budżet firmy jakoś by sie poprawił. I suma sumarum ludzie kupowaliby bilety dla świetego spokoju, i wszyscy byliby zadowoleni :)
Stoout
Witaj Mareczek,
W Twoim mailu wysłanym 7 kwietnia 2008, o godzinie (23:50:03), przeczytałem:
M> Użytkownik "Stoout" <stoout@wp.pl> napisał w wiadomości [color=blue][color=green] >> Mówie o sytuacji hipotetycznej, gdy ktoś np. przegapi date ważności biletu >> miesięcznego. >> Dla "notorycznych" gapowiczów nie powinno być litości. Ale kara powinna >> być >> akceptowalna dla przeciętnego pasażera. Przeciętny pasażer zarabia zgodnie >> z danymi z US 1100, i nie sądze, zeby chciał prawie 25% pensji przeznaczyć >> na >> jeden przejazd "gdy cos poszło nie tak".[/color][/color]
M> Fakt, zapomnisz numerka i nie dość że na znaczek poszło ze 100 zł to kolejne M> 125-175-250 kary. Ale jakby kara w tym przypadku byłaby niższa, to wszyscy M> by jeździli z takimi znaczkami, przekazując rodzinie, w zależności od M> potrzeb. W końcu jesteśmy Polakami ;P
Od dawna jeżdżę komunikacją miejską non stop. zawsze mam sieciówkę, wolę być fair ale prawdę mówiąc, od 3 lat nie widziałem jeszcze żadnego kanara mimo że od dwóch miesięcy codziennie jeżdżę między 13-14 przez samo centrum? 250 zł to wg. mnie za drogo, niektórym ludziom wisi czy zapłacą czy nie a jeszcze inni (ewidentna wina kanarów) że spisują na słowo bez dokumentów. Przez okres 15 lat od 1993 r. musiałem udowadniać 3 razy przed ZDiTM że złapany przez nich to nie ja :( Bo jakiś mój qmplel musiał podać moje dane. Raz byłem w wojsku, nawet wtedy miałem służbę wartę :) ale pisanie pism i wożenie do nich i czekanie nie należy do przyjemności :( Moim zdaniem kanary powinni jeżeli są to powinni spisywać tylko i wyłącznie z jakiegokolwiek dokumentu a w przypadku braku, zatrzymać delikwenta i zadzwonić po policję. Sam byłem świadkiem nie raz jak kanary spisywały na gębę.
Co do komfortu jazdy zgadzam się z innym grupowiczem, radzę się przejechać starym Helmutem np. tramwajem linii 6 na trasie Most Długi a Dubois. Nikomu nie życzę takiej jazdy, nie dość że owe tramwajew ogóle nie mają resorów to hałas :( zmierzyłem kiedyś poziom natężenia dźwięku, oscylował ok 90 dB. sam miód. no i jeszcze pozostał tabor niektórych autobusów, starych węgierskich autobusów. Jak takiego widzę, czasami można spotkać na liniach 63 i 58, nie polecam. Jazda jak jazda, ale każdy jak jeden to szczelna puszka wpuszczająca spaliny do wnętrza :( Te nowe autobusy, nie mam jakiegokolwiek zastrzeżenia, jak i nowe tramwaje są OK, ale czasami mogliby je sprzątać, tak wewnątrz jak i zewnątrz np. żeby były czyste szyby etc.
-- Pozdrawiam serdecznie
Tomek
Dnia Mon, 07 Apr 2008 10:11:29 -0700, Killer napisał(a): [color=blue] > [url]http://miasta.gazeta.pl/szczecin/1,34939,5095862.html[/url][/color]
W końcu! Byle tylko znieśli idiotyczny przepis mówiący o płaceniu 10% kary za doniesienie sieciówki w terminie późniejszym (jak się zapomniało). Kara ma odstraszać i tyle. -- Krzysztof Krych
Użytkownik "Stoout" <stoout@wp.pl> napisał w wiadomości news:ftdduk$8ri$1@inews.gazeta.pl...[color=blue] > Użytkownik "Killer" <bleble@ble.pl> napisał w wiadomości To juz wiemy kto > zapłaci za podwyżki motorniczych i kierowców...pan, pani, państwo...[/color]
A o ponad 200 osobach zatrudnionych w ZDiTM zapomniałeś? Oni dostali większe podwyżki niż motorniczowie czy kierowcy.
Użytkownik "Krzysztof Krych" <krzysiek@zawadzkiego.kom.pl> napisał w wiadomości news:fthrck$404$1@nemesis.news.neostrada.pl... [color=blue] > > W końcu! Byle tylko znieśli idiotyczny przepis mówiący o płaceniu 10% > kary za doniesienie sieciówki w terminie późniejszym (jak się zapomniało). > Kara ma odstraszać i tyle.[/color]
Tyle, że jeśli posiadasz ważną sieciówkę, to za przejazd już zapłaciłeś. Doniesienie sieciówki zakupionej po kontroli nic nie da... ( znaczek kasa " kasuje" w kasowniku )
Dnia Wed, 09 Apr 2008 09:52:06 +0200, SQ1JGS napisał(a): [color=blue] > Użytkownik "Krzysztof Krych" <krzysiek@zawadzkiego.kom.pl> napisał w > wiadomości news:fthrck$404$1@nemesis.news.neostrada.pl... > >[color=green] >> W końcu! Byle tylko znieśli idiotyczny przepis mówiący o płaceniu 10% >> kary za doniesienie sieciówki w terminie późniejszym (jak się >> zapomniało). Kara ma odstraszać i tyle.[/color] > > Tyle, że jeśli posiadasz ważną sieciówkę, to za przejazd już zapłaciłeś. > Doniesienie sieciówki zakupionej po kontroli nic nie da... ( znaczek > kasa " kasuje" w kasowniku )[/color]
A kto mówi o kombinowaniu? Przykład: zdarza mi się rano gdy zmieniam np. plecak/kurtkę nie przepakować dokumentów. Za doniesienie sieciówki później zapłacę 10% z kary zawartej w taryfikatorze (co moim zdaniem jest złe). I nie kasują zawsze (teraz tak mam). -- Krzysztof Krych
On Wed, 9 Apr 2008 01:46:47 +0200, "Tomek D." <chelsea220@onet.eu> wrote:
[color=blue] >Od dawna jeżdżę komunikacją miejską non stop. zawsze mam sieciówkę, >wolę być fair ale prawdę mówiąc, od 3 lat nie widziałem jeszcze >żadnego kanara mimo że od dwóch miesięcy codziennie jeżdżę między >13-14 przez samo centrum?[/color] Obecnie jezdze rzadko, i jak juz wsiade to w ok 20% przejazdow mam kontrole. Zazwyczaj na 84/54/65 na trasie Basen G-Zdroje lub tramwajach Basen G.-Brama Port. Kiedys gdy jezdzilem codziennie to rowniez nie bylo miesiaca bez kontroli.
WAM -- [url]www.wakacje2008.info[/url]
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plrebeccafierce.htw.pl
|
|
|