|
|
|
wyjÄ
tkowa |
|
|
Nawet kilkanaścioro pijanych dzieci trafia w ciągu miesiąca do szpitala przy ul. Św. Wojciecha w Szczecinie - alarmuje "Kurier Szczeciński". Rekordzista miał 4 promile.Są wulgarni, agresywni, dezorganizują pracę lekarzy i pielęgniarek, zagrażają bezpieczeństwu pozostałych pacjentów. Ale w całym mieście, a nawet województwie, nie ma dla nich innego miejsca.- Najmłodsze miało 8 lat. Często mają nawet po 3 promile alkoholu. U rekordzisty stwierdziliśmy nawet 4 promile - mówi ordynator Oddziału Ratunkowego w Szpitalu Dziecięcym przy ul. Św. Wojciecha w Szczecinie, dr Tadeusz Sokala.
[url]http://fakty.interia.pl/prasa/news/coraz-wiecej-pijanych-dzieci,886082,16[/url]
yuras napisał(a):[color=blue] > Nawet kilkanaścioro pijanych dzieci trafia w ciągu miesiąca do szpitala przy > ul. Św. Wojciecha w Szczecinie - alarmuje "Kurier Szczeciński". Rekordzista > miał 4 promile.Są wulgarni, agresywni, dezorganizują pracę lekarzy i > pielęgniarek, zagrażają bezpieczeństwu pozostałych pacjentów. Ale w całym > mieście, a nawet województwie, nie ma dla nich innego miejsca.- Najmłodsze > miało 8 lat. Często mają nawet po 3 promile alkoholu. U rekordzisty > stwierdziliśmy nawet 4 promile - mówi ordynator Oddziału Ratunkowego w > Szpitalu Dziecięcym przy ul. Św. Wojciecha w Szczecinie, dr Tadeusz Sokala. > > [url]http://fakty.interia.pl/prasa/news/coraz-wiecej-pijanych-dzieci,886082,16[/url] > >[/color] Pytanie - a gdzie rodzice tych dzieci? Po co ludzie "robią" sobie bachorów nie wiadomo ile jak nie mają na nie czasu? To jest tylko unieszczęśliwianie tych dzieciaków... Nie wiem, ja kurde nie jestem pijakiem, nawet wódy nie tkne... Ehh... co za czasy nastały..
>> ma dla nich innego miejsca.- Najmłodsze miało 8 lat. Często mają[color=blue][color=green] >> nawet po 3 promile alkoholu. U rekordzisty stwierdziliśmy nawet 4 >> promile - mówi ordynator Oddziału Ratunkowego w Szpitalu Dziecięcym >> przy ul. Św. Wojciecha w Szczecinie, dr Tadeusz Sokala. >> [url]http://fakty.interia.pl/prasa/news/coraz-wiecej-pijanych-dzieci,886082,16[/url][/color] > Pytanie - a gdzie rodzice tych dzieci? Po co ludzie "robią" sobie bachorów > nie wiadomo ile jak nie mają na nie czasu? To jest tylko > unieszczęśliwianie tych dzieciaków... Nie wiem, ja kurde nie jestem > pijakiem, nawet wódy nie tkne... Ehh... co za czasy nastały..[/color]
Zart sie Ciebie trzyma. Holota raczej nie planuje przyszlosci, wydatkow czasu itp.
-- a
Nex@pl napisał(a):[color=blue] > Pytanie - a gdzie rodzice tych dzieci?[/color]
Słyszałeś o czymś takim jak bezstresowe wychowanie, prawa dziecka itp? Dorzuć do tego jeszcze zbyt dużą ilość czasu z którym nie ma co zrobić i kilka innych czynników świadczących o naszym rozwoju(?) społecznym, a dowiesz się dlaczego dzieciaki piją. Pomijam już to że picie i palenie jest 'trendy' bo się człowiek tak dorosło czuje. ....a rodzice? Rodzice zwłaszcza młodzi g...no wiedzą o wychowywaniu dzieci, nie mają gdzie się tego nauczyć więc eksperymentują mając pierwsze dziecko, przy drugim sprawdzają co by było gdyby, dopiero przy trzecim mogą podjąć jakieś przemyślane i sprawdzone działania.
-- "Grzeczne dziewczęta idą do nieba, niegrzeczne idą tam gdzie chcą."
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plrebeccafierce.htw.pl
|
|
|