|
|
|
wyjÄ
tkowa |
|
|
Krzyzowka: Poprzeczna z Krzywoustego, DK8 od Warszawy na światłach w stronę miasta... jak tylko ładniejsza pogoda, zawsze stoi tam 4-5 nastolatków, myjących szyby... i wszystko byłoby ok, gdyby nie fakt, że czekają do zielonego i ruszenia samochodów.. a pozniej przeskakuja miedzy samochodami..
.... i nie chodzi już o utrudnianie ruchu, tylko, że później jeden z drugim narobi tylko kłopotów jakiemuś kierowcy, który w takiego wjedzie. Niech sobie dzieciaki zarabiają, ale niech robią to ostrożnie.
Poza tym dzisiaj numery alarmowe działały tak:
997 i 112 od 15:30-15:45: zajęte, około 40 prób połączeń
986: Na plus - pierwszy telefon i odebrali... pewnie dlatego, że niewiele osób zna ten numer. Pani: Nie ma sensu zebysmy jechali, bo jak podjezdzamy samochodem to widza ze straz miejska i nie wychodza na srodek, nieomundurowanych straznikow tez nie mamy... Ja: czy nie mozna wyslac tam nieoznakowanej skody ktora mi zdjeci robi jak jezdze za szybko... Pani: Nie mozna poniewaz ona nie jest przystosowana do takich zadan
997: 15:50 - nastąpiło połączenie... i 8 minut: "Pogotowie policji Wrocław proszę czekać". Pan po przyjęciu zgłoszenia powiedział, że tam pojadą... zasugerowałem tajny patrol ;-)
Zakładając, że był wypadek ... i dzwonimy na 112 ... oczekujemy 15 minut, aż nie będzie zajęte. Paranoja w takim dużym mieście :(
Pozd, p.
[color=blue] > 997: 15:50 - nastąpiło połączenie... i 8 minut: "Pogotowie policji > Wrocław proszę czekać". Pan po przyjęciu zgłoszenia powiedział, że tam > pojadą... zasugerowałem tajny patrol ;-) > > Zakładając, że był wypadek ... i dzwonimy na 112 ... oczekujemy 15 > minut, aż nie będzie zajęte. Paranoja w takim dużym mieście :( >[/color]
997 olewa :-(
ile razy mowilem o lamaniu zakazu jazdy przez pewien mostek (do 8t) przez tiry i co? Nie widzialem tam nigdy patrolu. A gosciu mowi "przekaze komendantowi" a moze odrazu do Warszawy?
eh
[color=blue] > 997: 15:50 - nastąpiło połączenie... i 8 minut: "Pogotowie policji > Wrocław proszę czekać". Pan po przyjęciu zgłoszenia powiedział, że tam > pojadą... zasugerowałem tajny patrol ;-) > > Zakładając, że był wypadek ... i dzwonimy na 112 ... oczekujemy 15 > minut, aż nie będzie zajęte. Paranoja w takim dużym mieście :( >[/color]
997 olewa :-(
ile razy mowilem o lamaniu zakazu jazdy przez pewien mostek (do 8t) przez tiry i co? Nie widzialem tam nigdy patrolu. A gosciu mowi "przekaze komendantowi" a moze odrazu do Warszawy?
eh
In news:gcimnf$2ld3$1@news2.ipartners.pl, PawełN <beherit@firenet.eu.org> typed: [color=blue] > 986:[/color] [color=blue] > Pani: Nie ma sensu zebysmy jechali, bo[/color]
bo to się nie opłaca... :(, im sie nie opłaca bo spoleczeńśtwu i owszem, lepiej zeby tam SM postala, pokazala sie kilka razy i przegonila towarzsytwo z ulicy niż żeby doszło do wypadku ... to wszystko kosztuje... leczenie, naprawy, zwolnienia etc.
[color=blue] > jak podjezdzamy samochodem to > widza ze straz miejska i nie wychodza na srodek, nieomundurowanych > straznikow tez nie mamy... > Ja: czy nie mozna wyslac tam nieoznakowanej skody ktora mi zdjeci robi > jak jezdze za szybko... > Pani: Nie mozna poniewaz ona nie jest przystosowana do takich zadan[/color]
Ale w niej moze siedzieć SM i w razie czego zlapac i ukarac..., a mzoe chodzi o to ze oni biegają szybciej niż staruszki z pietruszką...? [color=blue] > Zakładając, że był wypadek ... i dzwonimy na 112 ... oczekujemy 15 > minut, aż nie będzie zajęte. Paranoja w takim dużym mieście :([/color]
Ale za to fontanne kolejną będziemy mieli :D. -- Urko
In news:gcimnf$2ld3$1@news2.ipartners.pl, PawełN <beherit@firenet.eu.org> typed: [color=blue] > 986:[/color] [color=blue] > Pani: Nie ma sensu zebysmy jechali, bo[/color]
bo to się nie opłaca... :(, im sie nie opłaca bo spoleczeńśtwu i owszem, lepiej zeby tam SM postala, pokazala sie kilka razy i przegonila towarzsytwo z ulicy niż żeby doszło do wypadku ... to wszystko kosztuje... leczenie, naprawy, zwolnienia etc.
[color=blue] > jak podjezdzamy samochodem to > widza ze straz miejska i nie wychodza na srodek, nieomundurowanych > straznikow tez nie mamy... > Ja: czy nie mozna wyslac tam nieoznakowanej skody ktora mi zdjeci robi > jak jezdze za szybko... > Pani: Nie mozna poniewaz ona nie jest przystosowana do takich zadan[/color]
Ale w niej moze siedzieć SM i w razie czego zlapac i ukarac..., a mzoe chodzi o to ze oni biegają szybciej niż staruszki z pietruszką...? [color=blue] > Zakładając, że był wypadek ... i dzwonimy na 112 ... oczekujemy 15 > minut, aż nie będzie zajęte. Paranoja w takim dużym mieście :([/color]
Ale za to fontanne kolejną będziemy mieli :D. -- Urko
Dnia Wed, 08 Oct 2008 18:22:01 +0200, PawełN napisał(a): [color=blue] > Krzyzowka: Poprzeczna z Krzywoustego, DK8 od Warszawy na światłach w > stronę miasta... > jak tylko ładniejsza pogoda, zawsze stoi tam 4-5 nastolatków, myjących > szyby... i wszystko byłoby ok, gdyby nie fakt, że czekają do zielonego i > ruszenia samochodów.. a pozniej przeskakuja miedzy samochodami..[/color]
Ja zwykle wtedy staram się docisnąć ten piewszy pedał z prawej do oporu, wtedy auto tylko podskakuje a dzieciaki znikają. W ich miejsce pojawiają się coś jakby punkty (100 za zwykłego dzieciaka, 200 za dzieciaka z butelkądo mycia etc). [color=blue] > Niech sobie dzieciaki zarabiają, ale niech robią to ostrożnie.[/color]
_Niech_ idą ulotki roznosić, a nie brudzić cudze szyby bez pozwolenia.
[color=blue] > Ja: czy nie mozna wyslac tam nieoznakowanej skody ktora mi zdjeci robi > jak jezdze za szybko... > Pani: Nie mozna poniewaz ona nie jest przystosowana do takich zadan[/color]
Powinieneś wiedzieć że oni mają środki na wszystko. Patrole w sile 5 chłopa na wlepianie mandatów staruszkom z pietruszką na chodniku. Patrole żeńskie przymilające się do co ważniejszych w mieście karków. Skoda, która jeździ za Tobą i Cie suszy oraz ... Śmigłowce bojowe Mi-28 do przeganiania dzieciaków z ulicy przy użyciu pocisków ze zubożonym uranem. [color=blue] > 997: 15:50 - nastąpiło połączenie... zasugerowałem tajny patrol ;-)[/color]
Dobrze że nie Antyterrorystów. Albo Batalion Artylerii. [color=blue] > Paranoja w takim dużym mieście :([/color]
No i widzisz. Wszystko co napisałem (ja!) powyżej, jest parodią tego czego Ty oczekujesz. To jest tak dużę i tak "normalne" miasto. Nie pamięam już od jakich czasów te dzieciaki stają na różnych skrzyżowaniach i myją szyby. Nawet jak ja byłem w ich wieku (a to było dawno temu), to ich widziałem że myją te szyby na skrzyżowaniach. I jakim cudem (albo jakim sposobem) miało by to po tylu latach się zmienić ? Chyba jak jakiegoś dzieciaka przejedzie auto, to wtedy cokolwiek się zmieni. Póki co nie ma szans. Chyba że marzy Ci się "Specjalistyczny Pluton Interwency Energicznego Reagowania Dla Automatycznej Lokalizacji Aspołecznych Jednostek" ?
-- SOCAR
Dnia Wed, 08 Oct 2008 18:22:01 +0200, PawełN napisał(a): [color=blue] > Krzyzowka: Poprzeczna z Krzywoustego, DK8 od Warszawy na światłach w > stronę miasta... > jak tylko ładniejsza pogoda, zawsze stoi tam 4-5 nastolatków, myjących > szyby... i wszystko byłoby ok, gdyby nie fakt, że czekają do zielonego i > ruszenia samochodów.. a pozniej przeskakuja miedzy samochodami..[/color]
Ja zwykle wtedy staram się docisnąć ten piewszy pedał z prawej do oporu, wtedy auto tylko podskakuje a dzieciaki znikają. W ich miejsce pojawiają się coś jakby punkty (100 za zwykłego dzieciaka, 200 za dzieciaka z butelkądo mycia etc). [color=blue] > Niech sobie dzieciaki zarabiają, ale niech robią to ostrożnie.[/color]
_Niech_ idą ulotki roznosić, a nie brudzić cudze szyby bez pozwolenia.
[color=blue] > Ja: czy nie mozna wyslac tam nieoznakowanej skody ktora mi zdjeci robi > jak jezdze za szybko... > Pani: Nie mozna poniewaz ona nie jest przystosowana do takich zadan[/color]
Powinieneś wiedzieć że oni mają środki na wszystko. Patrole w sile 5 chłopa na wlepianie mandatów staruszkom z pietruszką na chodniku. Patrole żeńskie przymilające się do co ważniejszych w mieście karków. Skoda, która jeździ za Tobą i Cie suszy oraz ... Śmigłowce bojowe Mi-28 do przeganiania dzieciaków z ulicy przy użyciu pocisków ze zubożonym uranem. [color=blue] > 997: 15:50 - nastąpiło połączenie... zasugerowałem tajny patrol ;-)[/color]
Dobrze że nie Antyterrorystów. Albo Batalion Artylerii. [color=blue] > Paranoja w takim dużym mieście :([/color]
No i widzisz. Wszystko co napisałem (ja!) powyżej, jest parodią tego czego Ty oczekujesz. To jest tak dużę i tak "normalne" miasto. Nie pamięam już od jakich czasów te dzieciaki stają na różnych skrzyżowaniach i myją szyby. Nawet jak ja byłem w ich wieku (a to było dawno temu), to ich widziałem że myją te szyby na skrzyżowaniach. I jakim cudem (albo jakim sposobem) miało by to po tylu latach się zmienić ? Chyba jak jakiegoś dzieciaka przejedzie auto, to wtedy cokolwiek się zmieni. Póki co nie ma szans. Chyba że marzy Ci się "Specjalistyczny Pluton Interwency Energicznego Reagowania Dla Automatycznej Lokalizacji Aspołecznych Jednostek" ?
-- SOCAR
Dnia 2008-10-08 18:22, PawełN stwierdził, że:[color=blue] > Zakładając, że był wypadek ... i dzwonimy na 112 ... oczekujemy 15 > minut, aż nie będzie zajęte. Paranoja w takim dużym mieście :([/color]
Norma. Jak wybili mi szybę w aucie i ukradli co nieco ze środka, to minęło ze 20-25 minut, zanim dodzwoniłem się.
-- Marcin Nowakowski MCR@IRC, ICQ UIN: 53375070, GG: 1824096, GSM: +48 722 099970, mcr[at]wroclaw[dot]net[dot]pl GCM/O d- s-:- a-- C++ L P- L+ E---- W+ N++ K- PS+ X++ R- tv b D+ h z+
Dnia 2008-10-08 18:22, PawełN stwierdził, że:[color=blue] > Zakładając, że był wypadek ... i dzwonimy na 112 ... oczekujemy 15 > minut, aż nie będzie zajęte. Paranoja w takim dużym mieście :([/color]
Norma. Jak wybili mi szybę w aucie i ukradli co nieco ze środka, to minęło ze 20-25 minut, zanim dodzwoniłem się.
-- Marcin Nowakowski MCR@IRC, ICQ UIN: 53375070, GG: 1824096, GSM: +48 722 099970, mcr[at]wroclaw[dot]net[dot]pl GCM/O d- s-:- a-- C++ L P- L+ E---- W+ N++ K- PS+ X++ R- tv b D+ h z+
PawełN pisze: .... [color=blue] > Zakładając, że był wypadek ... i dzwonimy na 112 ... oczekujemy 15 > minut, aż nie będzie zajęte. Paranoja w takim dużym mieście :([/color]
Hehe, a jak już przyjmą to czas oczekiwania na łaskawców minimum 2h (wiem z autopsji). Brzmi to jakby robili to specjalnie żeby zniechęcić petenta. :)
Tak sobie myślę że obsługę zgłoszeń obywatelskich powinni wydzielić. Jakby mieli płatne od każdego zrealizowanego zgłoszenia (tylko) to by latali jak z motorkiem w d*. Zawsze byliby na czas i pewnie lepiej przy okazji zarabiali, więc chętnych do pracy by nie brakowało.
-- PW
PawełN pisze: .... [color=blue] > Zakładając, że był wypadek ... i dzwonimy na 112 ... oczekujemy 15 > minut, aż nie będzie zajęte. Paranoja w takim dużym mieście :([/color]
Hehe, a jak już przyjmą to czas oczekiwania na łaskawców minimum 2h (wiem z autopsji). Brzmi to jakby robili to specjalnie żeby zniechęcić petenta. :)
Tak sobie myślę że obsługę zgłoszeń obywatelskich powinni wydzielić. Jakby mieli płatne od każdego zrealizowanego zgłoszenia (tylko) to by latali jak z motorkiem w d*. Zawsze byliby na czas i pewnie lepiej przy okazji zarabiali, więc chętnych do pracy by nie brakowało.
-- PW
Pa[color=blue] > > ile razy mowilem o lamaniu zakazu jazdy przez pewien mostek (do 8t) > przez tiry i co? Nie widzialem tam nigdy patrolu. A gosciu mowi > "przekaze komendantowi" a moze odrazu do Warszawy? >[/color]
Jeśli mówisz o szczytnickim tymczasowym to na kochanowskiego kiedys dwa dni stali i zarobili na remont :) mimo tego ze kazdy z oplacajacych ma cb.
pozdr, p.
Pa[color=blue] > > ile razy mowilem o lamaniu zakazu jazdy przez pewien mostek (do 8t) > przez tiry i co? Nie widzialem tam nigdy patrolu. A gosciu mowi > "przekaze komendantowi" a moze odrazu do Warszawy? >[/color]
Jeśli mówisz o szczytnickim tymczasowym to na kochanowskiego kiedys dwa dni stali i zarobili na remont :) mimo tego ze kazdy z oplacajacych ma cb.
pozdr, p.
SOCAR pisze:[color=blue] > Dnia Wed, 08 Oct 2008 18:22:01 +0200, PawełN napisał(a): >[color=green] >> Krzyzowka: Poprzeczna z Krzywoustego, DK8 od Warszawy na światłach w >> stronę miasta... >> jak tylko ładniejsza pogoda, zawsze stoi tam 4-5 nastolatków, myjących >> szyby... i wszystko byłoby ok, gdyby nie fakt, że czekają do zielonego i >> ruszenia samochodów.. a pozniej przeskakuja miedzy samochodami..[/color] > > Ja zwykle wtedy staram się docisnąć ten piewszy pedał z prawej do oporu, > wtedy auto tylko podskakuje a dzieciaki znikają. W ich miejsce pojawiają > się coś jakby punkty (100 za zwykłego dzieciaka, 200 za dzieciaka z > butelkądo mycia etc).[/color]
Ostatnio coraz częściej tak reaguje gaz i klakson. A jak wpadnie... to się od rodziców takiego dzieciaka będzie ściągać odszkodowanie jednocześnie latając po sądach... [color=blue] >[color=green] >> Niech sobie dzieciaki zarabiają, ale niech robią to ostrożnie.[/color] > > _Niech_ idą ulotki roznosić, a nie brudzić cudze szyby bez pozwolenia. >[/color]
A jak im jeszcze powiesz, żeby nie czyścili Twojej szyby to zostawią szybę oblaną tą "nibyczystą" wodą z płynem niewiadomego składu i pochodzenia.
SOCAR pisze:[color=blue] > Dnia Wed, 08 Oct 2008 18:22:01 +0200, PawełN napisał(a): >[color=green] >> Krzyzowka: Poprzeczna z Krzywoustego, DK8 od Warszawy na światłach w >> stronę miasta... >> jak tylko ładniejsza pogoda, zawsze stoi tam 4-5 nastolatków, myjących >> szyby... i wszystko byłoby ok, gdyby nie fakt, że czekają do zielonego i >> ruszenia samochodów.. a pozniej przeskakuja miedzy samochodami..[/color] > > Ja zwykle wtedy staram się docisnąć ten piewszy pedał z prawej do oporu, > wtedy auto tylko podskakuje a dzieciaki znikają. W ich miejsce pojawiają > się coś jakby punkty (100 za zwykłego dzieciaka, 200 za dzieciaka z > butelkądo mycia etc).[/color]
Ostatnio coraz częściej tak reaguje gaz i klakson. A jak wpadnie... to się od rodziców takiego dzieciaka będzie ściągać odszkodowanie jednocześnie latając po sądach... [color=blue] >[color=green] >> Niech sobie dzieciaki zarabiają, ale niech robią to ostrożnie.[/color] > > _Niech_ idą ulotki roznosić, a nie brudzić cudze szyby bez pozwolenia. >[/color]
A jak im jeszcze powiesz, żeby nie czyścili Twojej szyby to zostawią szybę oblaną tą "nibyczystą" wodą z płynem niewiadomego składu i pochodzenia.
PawełN pisze: [color=blue] > 997 i 112 od 15:30-15:45: > zajęte, około 40 prób połączeń[/color] [color=blue] > 986: > Pani: Nie ma sensu zebysmy jechali, > 997: 15:50 - nastąpiło połączenie... i 8 minut: "Pogotowie policji > Wrocław proszę czekać". > Zakładając, że był wypadek ... i dzwonimy na 112 ... oczekujemy 15 > minut, aż nie będzie zajęte. Paranoja w takim dużym mieście :([/color]
wbij sobie do komorki tel do komisariatow - nie ma ich wiele, a odbieraja znacznie szybciej
-- c l i c k ' n ' r i d e | MSPANC Cigarettes and coffee, man, that's a combination ;-)
PawełN pisze: [color=blue] > 997 i 112 od 15:30-15:45: > zajęte, około 40 prób połączeń[/color] [color=blue] > 986: > Pani: Nie ma sensu zebysmy jechali, > 997: 15:50 - nastąpiło połączenie... i 8 minut: "Pogotowie policji > Wrocław proszę czekać". > Zakładając, że był wypadek ... i dzwonimy na 112 ... oczekujemy 15 > minut, aż nie będzie zajęte. Paranoja w takim dużym mieście :([/color]
wbij sobie do komorki tel do komisariatow - nie ma ich wiele, a odbieraja znacznie szybciej
-- c l i c k ' n ' r i d e | MSPANC Cigarettes and coffee, man, that's a combination ;-)
Dnia Wed, 08 Oct 2008 21:02:48 +0200, PawełN napisał(a): [color=blue] > A jak im jeszcze powiesz, żeby nie czyścili Twojej szyby to zostawią > szybę oblaną tą "nibyczystą" wodą z płynem niewiadomego składu i > pochodzenia.[/color]
Prosty sposób jak widzę że taki "nadlatuje" z tym swoim koktajlem. Włączam spryskiwacze i wycieraczki. Jak podejdzie za blisko to dostanie jeszcze ze spryskiwacza w twarz. Sorry, lajf iz brótal (tm). Wymaga niestety czaru "oczy wokół głowy" +2 etc.
Zresztą nie wiedzieć czemu mi nigdy nie chcieli myć szyby :P Raz się zagapiłęm i ich nie zauważyłem. Zobaczyłem gośćia z gąbką i wodą dopiero jak stał prawie przed maską. Zobaczyłęm też że "zaglądnął" do środka kto siedzi i jakiej reakcji może oczekiwać. Nie wiedzieć czemu dość szybko się zwinął do następnego auta.
-- SOCAR
Dnia Wed, 08 Oct 2008 21:02:48 +0200, PawełN napisał(a): [color=blue] > A jak im jeszcze powiesz, żeby nie czyścili Twojej szyby to zostawią > szybę oblaną tą "nibyczystą" wodą z płynem niewiadomego składu i > pochodzenia.[/color]
Prosty sposób jak widzę że taki "nadlatuje" z tym swoim koktajlem. Włączam spryskiwacze i wycieraczki. Jak podejdzie za blisko to dostanie jeszcze ze spryskiwacza w twarz. Sorry, lajf iz brótal (tm). Wymaga niestety czaru "oczy wokół głowy" +2 etc.
Zresztą nie wiedzieć czemu mi nigdy nie chcieli myć szyby :P Raz się zagapiłęm i ich nie zauważyłem. Zobaczyłem gośćia z gąbką i wodą dopiero jak stał prawie przed maską. Zobaczyłęm też że "zaglądnął" do środka kto siedzi i jakiej reakcji może oczekiwać. Nie wiedzieć czemu dość szybko się zwinął do następnego auta.
-- SOCAR
Użytkownik "SOCAR" <socar@os.pl> napisał w wiadomości news:w86j0nfabv8e$.dlg@norad.mil...[color=blue] > Dnia Wed, 08 Oct 2008 21:02:48 +0200, PawełN napisał(a): >[color=green] >> A jak im jeszcze powiesz, żeby nie czyścili Twojej szyby to zostawią >> szybę oblaną tą "nibyczystą" wodą z płynem niewiadomego składu i >> pochodzenia.[/color] > > Prosty sposób jak widzę że taki "nadlatuje" z tym swoim koktajlem. Włączam > spryskiwacze i wycieraczki. Jak podejdzie za blisko to dostanie jeszcze ze > spryskiwacza w twarz. Sorry, lajf iz brótal (tm). Wymaga niestety czaru > "oczy wokół głowy" +2 etc. > > Zresztą nie wiedzieć czemu mi nigdy nie chcieli myć szyby :P Raz się > zagapiłęm i ich nie zauważyłem. Zobaczyłem gośćia z gąbką i wodą dopiero > jak stał prawie przed maską. Zobaczyłęm też że "zaglądnął" do środka kto > siedzi i jakiej reakcji może oczekiwać. Nie wiedzieć czemu dość szybko się > zwinął do następnego auta.[/color] Wyjezdzajac z Rynku, co z tego, ze godzine temu wyjechalem z myjki..
Przebieg akcji :
On: "Leje te szczyny mi na szybe" Ja: nie widzisz, ze auto czyste? On: gowno! Ja: kopa chcesz? On: sproboj, to Ci szyby powybijamy!
Chyba bede musial wziac przyklad z kierowcy, ktorego kiedys widzialem. Wypucowali mu auto, a On sobie odjechal. Moze wtedy im sie znudzi "praca".
-- OpeK
Użytkownik "SOCAR" <socar@os.pl> napisał w wiadomości news:w86j0nfabv8e$.dlg@norad.mil...[color=blue] > Dnia Wed, 08 Oct 2008 21:02:48 +0200, PawełN napisał(a): >[color=green] >> A jak im jeszcze powiesz, żeby nie czyścili Twojej szyby to zostawią >> szybę oblaną tą "nibyczystą" wodą z płynem niewiadomego składu i >> pochodzenia.[/color] > > Prosty sposób jak widzę że taki "nadlatuje" z tym swoim koktajlem. Włączam > spryskiwacze i wycieraczki. Jak podejdzie za blisko to dostanie jeszcze ze > spryskiwacza w twarz. Sorry, lajf iz brótal (tm). Wymaga niestety czaru > "oczy wokół głowy" +2 etc. > > Zresztą nie wiedzieć czemu mi nigdy nie chcieli myć szyby :P Raz się > zagapiłęm i ich nie zauważyłem. Zobaczyłem gośćia z gąbką i wodą dopiero > jak stał prawie przed maską. Zobaczyłęm też że "zaglądnął" do środka kto > siedzi i jakiej reakcji może oczekiwać. Nie wiedzieć czemu dość szybko się > zwinął do następnego auta.[/color] Wyjezdzajac z Rynku, co z tego, ze godzine temu wyjechalem z myjki..
Przebieg akcji :
On: "Leje te szczyny mi na szybe" Ja: nie widzisz, ze auto czyste? On: gowno! Ja: kopa chcesz? On: sproboj, to Ci szyby powybijamy!
Chyba bede musial wziac przyklad z kierowcy, ktorego kiedys widzialem. Wypucowali mu auto, a On sobie odjechal. Moze wtedy im sie znudzi "praca".
-- OpeK
> ile razy mowilem o lamaniu zakazu jazdy przez pewien mostek (do 8t) przez[color=blue] > tiry i co? Nie widzialem tam nigdy patrolu. A gosciu mowi "przekaze > komendantowi" a moze odrazu do Warszawy?[/color]
Ta... ci goście którzy wjeżdżają na ten most tirami to totalni debile. Też zgłaszałem to ale nigdy nie widziałem Policji w tym miejscu - no, kiedyś stali przy Czackiego ale od roku nie widuję ich w ogóle. Czasem widuję TIRy ładujące się z Różyckiego w Parkową.
> ile razy mowilem o lamaniu zakazu jazdy przez pewien mostek (do 8t) przez[color=blue] > tiry i co? Nie widzialem tam nigdy patrolu. A gosciu mowi "przekaze > komendantowi" a moze odrazu do Warszawy?[/color]
Ta... ci goście którzy wjeżdżają na ten most tirami to totalni debile. Też zgłaszałem to ale nigdy nie widziałem Policji w tym miejscu - no, kiedyś stali przy Czackiego ale od roku nie widuję ich w ogóle. Czasem widuję TIRy ładujące się z Różyckiego w Parkową.
Apropos tych dzieciaków myjących szyby. Była taka "akcja" w Krakowie kiedy to jeden z kierowców został ugodzony nożem przez myjącego szyby wyrostka. Później szukali go przez kilkanaście dni a gdy pokazali jego zdjęcie w internecie to byłem w lekkim szoku bo owym wyrostkiem okazał się tzw. "Salwadore Jurkowski" - bezdomny o którym telewizja zrobiła kilka tygodni wcześniej reportaż. W reportażu mówił że zajmuje się pisaniem tekstów w internecie i ... myciem szyb. Myślałem że to jakiś spoko gość, który chce wyjść z tego "bagna" (bo miał przeszłość "nieciekawą") a tu taka buba.
Apropos tych dzieciaków myjących szyby. Była taka "akcja" w Krakowie kiedy to jeden z kierowców został ugodzony nożem przez myjącego szyby wyrostka. Później szukali go przez kilkanaście dni a gdy pokazali jego zdjęcie w internecie to byłem w lekkim szoku bo owym wyrostkiem okazał się tzw. "Salwadore Jurkowski" - bezdomny o którym telewizja zrobiła kilka tygodni wcześniej reportaż. W reportażu mówił że zajmuje się pisaniem tekstów w internecie i ... myciem szyb. Myślałem że to jakiś spoko gość, który chce wyjść z tego "bagna" (bo miał przeszłość "nieciekawą") a tu taka buba.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plrebeccafierce.htw.pl
|
|
|