 |
| wyjÄ tkowa |
 |
|
|
Właśnie słyszałem informację o niej w radiowych wiadomościach. Mam mieszane uczucia co do zbierania dzieci na tego typu działania, ale bardzo mi się spodobało zgranie (możliwe, że przypadkowe) hasła które skandowały dzieci, z tym co słyszymy z ust prezydenta i jego świty. A dzieci skandowały 'My chcemy bajek' :-) -- "Grzeczne dziewczęta idą do nieba, a niegrzeczne idą tam gdzie chcą" Tanto wrote: [color=blue] > Właśnie słyszałem informację o niej w radiowych wiadomościach. Mam > mieszane uczucia co do zbierania dzieci na tego typu działania, ale > bardzo mi się spodobało zgranie (możliwe, że przypadkowe) hasła które > skandowały dzieci, z tym co słyszymy z ust prezydenta i jego świty. A > dzieci skandowały 'My chcemy bajek' :-) >[/color] Co się dziwisz?? Dzieciaki też widzą w wiadomościach jak ich rodzice pikiety robią. Teraz robią to bo dorośli tak robią, a później będą zasilać takie imprezy. Od małego się uczą co można zrobić z pomidorem czy jajkiem oprócz jedzenia. Później słyszymy, że na jakiejś ulicy ktoś rzuca pomidorami w przechodniów, nauczył się i ćwiczy. Za kilka lat na takiej pikiecie dzieci standardem będzie wożenie na taczkach i burdy z policją. Na stadiony przygotowanie jak znalazł. kesser napisał(a): [color=blue] > Co się dziwisz??[/color] Nie dziwie sie, spodobało mi się, że dzieci szukały bajek we właściwym miejscu. Co prawda opowiada się tam głównie bajki dla dorosłych, ale dzieci też mogły posłuchać. Ciekaw jestem czy obietnica, że każde przedszkole dostanie od Miasta 5 książek też będzie bajką (a może dyrektorzy dostaną polecenie 'proszę kupić 5 książek'). [color=blue] > Teraz robią to bo dorośli tak robią[/color] Teraz robią to bo dorośli je tam zaprowadzili - same dzieci pewnie wolały by posiedzieć w tym czasie na placu zabaw. -- "Grzeczne dziewczęta idą do nieba, niegrzeczne idą tam gdzie chcą." |
