 |
| wyjÄ tkowa |
 |
|
|
za gazeta: [url]http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,34862,5726814,Darmowy_miejski_internet_pod_znakiem_zapytania.html[/url] z tego co slyszalem w radio to nie ma wolnych czestotliwosci, ale miasto szuka jakiejs alternatywy. Szczerze mowiac to nie wiem o jakie czestotliwosci chodzi, ze niby tak gesto w eterze jest, ale jak pomyslec o chociazby rynku radiowym to w Wawie mamy bodajze kilkanascie stacji, moze dwadziescia kilka i to w duzych przerwach miedzy czestotliwosciami. A w takim NY sa prawie co 0,1 MHz i nikt nikomu w droge nie wchodzi a do tego wiekszosc jest niekomercyjna a rentowna, ale to juz inny watek. kto jest w temacie i wyjasni troche bardziej po ludzku temat tych czestotliwosci? Pzdr, KuFeL -- [url]http://kufel.bloog.pl[/url] On 24 Wrz, 23:55, KuFeL <kufel@tnij_k_tnij.o2.pl> wrote:[color=blue] > za gazeta: > > [url]http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,34862,5726814,Darmowy_miejski_inte[/url]... > > z tego co slyszalem w radio to nie ma wolnych czestotliwosci, ale miasto > szuka jakiejs alternatywy. Szczerze mowiac to nie wiem o jakie > czestotliwosci chodzi, ze niby tak gesto w eterze jest, ale jak pomyslec > o chociazby rynku radiowym to w Wawie mamy bodajze kilkanascie stacji, > moze dwadziescia kilka i to w duzych przerwach miedzy czestotliwosciami. > A w takim NY sa prawie co 0,1 MHz i nikt nikomu w droge nie wchodzi a do > tego wiekszosc jest niekomercyjna a rentowna, ale to juz inny watek. > > kto jest w temacie i wyjasni troche bardziej po ludzku temat tych > czestotliwosci?[/color] Szczerze mówiąc, nic nie rozumiem, zarówno z tego artykułu, jak i z powyższego posta. Jakie częstotliwości? Przecież to musi chodzi na pasmach WiFi a nie na UKF radiowo-telewizyjnym. Przecież nie będę podłączał radia do komputera. U użytkownika musi stać standardowy sprzęt, a nie jakiś specjalnie zaprojektowany dla Warszawy, na specjalne pasmo. To muszą być nadajniki o małym zasięgu, bo inaczeji u użytkownika musiałby stać nadajnik sporej mocy. A sygnał do 'stacji bazowych' można doprowadzić kablem, albo radiolinią. Krzysiek Rudnik [email]rudnik@kki.net.pl[/email] wrote:[color=blue] > On 24 Wrz, 23:55, KuFeL <kufel@tnij_k_tnij.o2.pl> wrote:[color=green] >> za gazeta: >> >> [url]http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,34862,5726814,Darmowy_miejski_inte[/url]...[/color][/color] [color=blue] > Szczerze mówiąc, nic nie rozumiem, zarówno z tego artykułu, jak i z > powyższego posta. Jakie częstotliwości? Przecież to musi chodzi na > pasmach WiFi a nie na UKF radiowo-telewizyjnym. Przecież nie będę > podłączał radia do komputera. U użytkownika musi stać standardowy > sprzęt, a nie jakiś specjalnie zaprojektowany dla Warszawy, na > specjalne pasmo. To muszą być nadajniki o małym zasięgu, bo inaczej i > u użytkownika musiałby stać nadajnik sporej mocy. A sygnał do 'stacji > bazowych' można doprowadzić kablem, albo radiolinią.[/color] no wlasnie... wifi to 2,4 Ghz o zasiegu kilkuset metrow max. nawet mowilo sie ze na latarniach beda montowac, wiec nie rozumiem problemu. Choc pewnie te nadajniki WiFi nie beda po kablu tylko jakos radiowo z czyms mocniejszym zgrane, i pewnie ten mocniejszy nadajnik potrzebuje miec przydzielona czestotliwosc. Generalnie nie rozumiem problemu i myslalem ze ktos jest bardziej w temacie i wyjasni. PZdr, KuFeL KuFeL pisze:[color=blue] > za gazeta: > > [url]http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,34862,5726814,Darmowy_miejski_internet_pod_znakiem_zapytania.html[/url] > > > z tego co slyszalem w radio to nie ma wolnych czestotliwosci, ale miasto > szuka jakiejs alternatywy. Szczerze mowiac to nie wiem o jakie > czestotliwosci chodzi, ze niby tak gesto w eterze jest, ale jak pomyslec > o chociazby rynku radiowym to w Wawie mamy bodajze kilkanascie stacji, > moze dwadziescia kilka i to w duzych przerwach miedzy czestotliwosciami. > A w takim NY sa prawie co 0,1 MHz i nikt nikomu w droge nie wchodzi[/color] pojedynczy kanał radiowy wi-fi ma szerokość 20MHz (zobacz ile w takim kanale można wepchnąć stacji co 0,1 MHz), całe pasmo 2,4GHz podzielone jest (w EU) na 13 kanałów które i tak na siebie nachodzą - w tym paśmie, wzajemnie nie zakłucając się, mogą działać tylko 3 accesspointy. Można na 2,4GHz napchać wiele "nadajników" ale będą się one wzajemnie zakłócać - taka sytuacja jest na wielu osiedlach, gdzie czasem "widać" po kilkadziesiąt sieci, skutecznie zakłuciły by one nadajnik miejski stawiany co kilkaset metrów/kilka kilometrów. komar KuFeL wrote:[color=blue] > [email]rudnik@kki.net.pl[/email] wrote:[color=green] >> On 24 Wrz, 23:55, KuFeL <kufel@tnij_k_tnij.o2.pl> wrote:[color=darkred] >>> za gazeta: >>> >>> [url]http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,34862,5726814,Darmowy_miejski_inte[/url]...[/color][/color] >[color=green] >> Szczerze mówiąc, nic nie rozumiem, zarówno z tego artykułu, jak i z >> powyższego posta. Jakie częstotliwości? Przecież to musi chodzi na >> pasmach WiFi a nie na UKF radiowo-telewizyjnym. Przecież nie będę >> podłączał radia do komputera. U użytkownika musi stać standardowy >> sprzęt, a nie jakiś specjalnie zaprojektowany dla Warszawy, na >> specjalne pasmo. To muszą być nadajniki o małym zasięgu, bo inaczej i >> u użytkownika musiałby stać nadajnik sporej mocy. A sygnał do 'stacji >> bazowych' można doprowadzić kablem, albo radiolinią.[/color] > > no wlasnie... wifi to 2,4 Ghz o zasiegu kilkuset metrow max. nawet > mowilo sie ze na latarniach beda montowac, wiec nie rozumiem problemu. > Choc pewnie te nadajniki WiFi nie beda po kablu tylko jakos radiowo z > czyms mocniejszym zgrane, i pewnie ten mocniejszy nadajnik potrzebuje > miec przydzielona czestotliwosc. Generalnie nie rozumiem problemu i > myslalem ze ktos jest bardziej w temacie i wyjasni.[/color] Nie wifi bo to by było bez sensu. Chcą wimax. A to już koncesjonowane 5GHz o ile się nie mylę. -- Pozdrawiam Karol [email]rudnik@kki.net.pl[/email] pisze: [color=blue] > Szczerze mówiąc, nic nie rozumiem, zarówno z tego artykułu, jak i z > powyższego posta. Jakie częstotliwości? Przecież to musi chodzi na > pasmach WiFi a nie na UKF radiowo-telewizyjnym. Przecież nie będę > podłączał radia do komputera. U użytkownika musi stać standardowy > sprzęt, a nie jakiś specjalnie zaprojektowany dla Warszawy, na > specjalne pasmo. To muszą być nadajniki o małym zasięgu, bo inaczej i > u użytkownika musiałby stać nadajnik sporej mocy. A sygnał do 'stacji > bazowych' można doprowadzić kablem, albo radiolinią.[/color] Czego nie rozumiesz tak konkretnie? :) WiMAX chcieli zrobić, który chodziłby w licencjonowanym paśmie. UKE powiedziało, że już nie ma wolnych częstotliwości. W zasadzie można WiMAX puszczać po nielicencjonowanym paśmie, ale wtedy telekom nie ma kontroli nad tą częstotliwością. Kwestia wybranej technologii, ot co. A okablowanie miasta + hotspoty w normalnym 802.11g/n w wybranych miejscach to niezły pomysł, choć o pokrycie czymś takim miasta "na zakładkę" było by niezmiernie utrudnione (technologia na krótkie dystanse). Pozdr, Tomek KuFeL wrote: [color=blue] > z tego co slyszalem w radio to nie ma wolnych czestotliwosci, ale miasto > szuka jakiejs alternatywy. Szczerze mowiac to nie wiem o jakie > czestotliwosci chodzi, ze niby tak gesto w eterze jest, ale jak pomyslec > o chociazby rynku radiowym to w Wawie mamy bodajze kilkanascie stacji, > moze dwadziescia kilka i to w duzych przerwach miedzy czestotliwosciami. > A w takim NY sa prawie co 0,1 MHz i nikt nikomu w droge nie wchodzi a do > tego wiekszosc jest niekomercyjna a rentowna, ale to juz inny watek.[/color] Bolaczka dotyczy technologii WiMaX. Aby zapewnic ochrone tego pasma przed "zakloceniami", nalezaloby uzyskac odpowiedni przydzial czestotliwosci od UKE. Z pasmem dla radiofonii problem jest innej natury - jest ono wykorzystane dosc 'niegospodarnie' i w calej siatce przydzialu czestotliwosci na terenie kraju jest dosc duzo "niezbednych" dziur. Wydaje sie, ze najlepszym rozwiazaniem bylaby procedura organizacji czestotliwosci na nowo ale wiadomo ze wyniklby z tego straszny bajzel. Druga sprawa, to jest to co napisales - w naszym kraju obecnie nie ma szans na radiowa stacje ktora bedzie "niekomercyjna a rentowna". Obecny kosztowny system koncesyjny sprawia ze nie ma szans na powstanie niszowych czy wasko specjalizowanych stacji, bo praktycznie kazda powstajaca stacja musi stac sie automatycznie maszynka do zarabiania pieniedzy (="komercha"). Wyjatkiem sa stacje majace status nadawcy spolecznego, ale to strasznie waskie i sztywne ramy. Ale to juz lekko OT :).. Chociaz temat bez watpienia az sie prosi o zrobienie dookola niego szumu, bo tkwimy z tym w czasach krola Cwieczka. -- safety signature: for emergency use only. unauthorised use will be prosecuted to the full extent of law. Powitanko, [color=blue] > zakłucajączakłócać zakłuciły[/color] Hmm, jest to jakis sposob, pisac raz tak, raz tak, zawsze mozna powiedziec, ze to literowka;-) Pozdroofka, Pawel Chorzempa -- "-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną? -Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek) ******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE ->:[color=blue] > pavel(ten_smieszny_znaczek)aster.pl <<<<*******[/color] Użytkownik "KuFeL" <kufel@tnij_k_tnij.o2.pl> napisał w wiadomości news:gbfeo5$9ji$1@inews.gazeta.pl...[color=blue] > > no wlasnie... wifi to 2,4 Ghz o zasiegu kilkuset metrow max. nawet mowilo > sie ze na latarniach beda montowac, wiec nie rozumiem problemu. Choc > pewnie te nadajniki WiFi nie beda po kablu tylko jakos radiowo z czyms > mocniejszym zgrane, i pewnie ten mocniejszy nadajnik potrzebuje miec > przydzielona czestotliwosc. Generalnie nie rozumiem problemu i myslalem ze > ktos jest bardziej w temacie i wyjasni.[/color] 2,4 GHz to wi-fi b i g. Draft n dodatkowo używa 5 GHz, ale do tego pasma musi mieć też partnera wi-fi n. Problem między innymi polega na ograniczonej pojemności pasma 2,4, gdyż z pełną wydajnością na jednym obszarze może pracować tylko 3 do 4 par. Do uzyskania większej wydajności trzeba mieć specjalne punkty dostępowe zarządzane centralnie. Łatwo coś obiecać nie mając pojęcia o istocie rzeczy, a trudniej zrobić. |
