Obywatelska Akcja Odkomarzania - OAO

Menu
 
wyjątkowa
Przyszło min takie coś do głowy po ostatnich postach związanych z
komarami. Jeśli miasto nie może sobie poradzić z ich wytruciem, musimy
je wytruć sami. Jak? A tak:
- kupujemy najsilniejszy środek na komary (z tych wtykanych w gniazdko),
- wybieramy w domu pomieszczenie, do którego nie będziemy w nocy wchodzić,
- wieczorem otwieramy szeroko wszystkie okna w tym pomieszczeniu i
zapalamy światło - komary lecą jak w dym,
- wtykamy w/w środek na komary w gniazdko i zamykamy drzwi od
pomieszczenia,
- rano wyciągamy z gniazdka środek na komary i zamiatamy truchła
komarów z podłogi.
I już ;)
--
A poza tym torowiska tramwajowe powinny zostać wydzielone.

Piotr Waszkielewicz - piotrwasz[małpa]o2[kropka]pl
[url]http://psoras.republika.pl[/url]



Z pamiętnika internauty.
Własność: 'Piotr Waszkielewicz'
Wpis z dnia 16-07-2009:
[color=blue]
> Przyszło min takie coś do głowy po ostatnich postach związanych z
> komarami. Jeśli miasto nie może sobie poradzić z ich wytruciem, musimy
> je wytruć sami. Jak? A tak:
> - kupujemy najsilniejszy środek na komary (z tych wtykanych w gniazdko),
> - wybieramy w domu pomieszczenie, do którego nie będziemy w nocy wchodzić,
> - wieczorem otwieramy szeroko wszystkie okna w tym pomieszczeniu i
> zapalamy światło - komary lecą jak w dym,
> - wtykamy w/w środek na komary w gniazdko i zamykamy drzwi od
> pomieszczenia,
> - rano wyciągamy z gniazdka środek na komary i zamiatamy truchła
> komarów z podłogi.
> I już ;)[/color]

A żeby dzieła dokończyć i problem zdusić w zarodku, stawiawmy wzdłuż Odry,
Widawy, Oławy, Ślęzy, wzdłuż rowów odwadniających, w zalanych parkach, na
podmokłych łąkach, przy basenach ppoż. setki, a nawet tysiace namiotów,
gdzie koczując przez całe lato mordujemy nowe pokolenia komarów Twoją,
nieco zmodyfikowaną na potrzeby polowe, metod, tj.: przy użyciu latarek i
preparatów w sprayach :)

--
TomaSz.

Niestety ewolucja uczyni wasze starania nieskutecznymi. Wyhodujecie
zmodyfikowane, "sprytniejsze" komary. ;)

Pozdro

TomaSz. wrote:[color=blue]
> Z pamiętnika internauty.
> Własność: 'Piotr Waszkielewicz'
> Wpis z dnia 16-07-2009:
>[color=green]
>> Przyszło min takie coś do głowy po ostatnich postach związanych z
>> komarami. Jeśli miasto nie może sobie poradzić z ich wytruciem, musimy
>> je wytruć sami. Jak? A tak:
>> - kupujemy najsilniejszy środek na komary (z tych wtykanych w gniazdko),
>> - wybieramy w domu pomieszczenie, do którego nie będziemy w nocy wchodzić,
>> - wieczorem otwieramy szeroko wszystkie okna w tym pomieszczeniu i
>> zapalamy światło - komary lecą jak w dym,
>> - wtykamy w/w środek na komary w gniazdko i zamykamy drzwi od
>> pomieszczenia,
>> - rano wyciągamy z gniazdka środek na komary i zamiatamy truchła
>> komarów z podłogi.
>> I już ;)[/color]
>
> A żeby dzieła dokończyć i problem zdusić w zarodku, stawiawmy wzdłuż Odry,
> Widawy, Oławy, Ślęzy, wzdłuż rowów odwadniających, w zalanych parkach, na
> podmokłych łąkach, przy basenach ppoż. setki, a nawet tysiace namiotów,
> gdzie koczując przez całe lato mordujemy nowe pokolenia komarów Twoją,
> nieco zmodyfikowaną na potrzeby polowe, metod, tj.: przy użyciu latarek i
> preparatów w sprayach :)
>
>[/color]

Dnia Thu, 16 Jul 2009 18:50:12 +0200, maky napisał(a):
[color=blue]
> Niestety ewolucja uczyni wasze starania nieskutecznymi. Wyhodujecie
> zmodyfikowane, "sprytniejsze" komary. ;)
>[/color]

To się wtedy odrobinę zmodyfikuje metodę:
[url]http://www.youtube.com/watch?v=cBFBZb-B3Vo[/url]

Skuteczne i sprawdzone.

--
SOCAR



Użytkownik "maky" <artur_makowski@poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:h3nlri$2lu$1@news.onet.pl...[color=blue]
> Niestety ewolucja uczyni wasze starania nieskutecznymi.
> Wyhodujecie zmodyfikowane, "sprytniejsze" komary. ;)[/color]

Tak nie do konca - zobacz ilu gatunkom grozi wyginiecie, a ile juz
wyginelo.
Czemu te cholerne komary jeszcze zyja :-)

J.

On Jul 16, 1:11*pm, Piotr Waszkielewicz <wyno...@spamerze.com> wrote:[color=blue]
> Przyszło min takie coś do głowy po ostatnich postach związanych z
> komarami. Jeśli miasto nie może sobie poradzić z ich wytruciem, musimy
> je wytruć sami. Jak? A tak:
> * - kupujemy najsilniejszy środek na komary (z tych wtykanych w gniazdko),
> * - wybieramy w domu pomieszczenie, do którego nie będziemy w nocy wchodzić,
> * - wieczorem otwieramy szeroko wszystkie okna w tym pomieszczeniu i
> zapalamy światło - komary lecą jak w dym,
> * - wtykamy w/w środek na komary w gniazdko i zamykamy drzwi od
> pomieszczenia,
> * - rano wyciągamy z gniazdka środek na komary i zamiatamy truchła
> komarów z podłogi.
> I już ;)
> --
> A poza tym torowiska tramwajowe powinny zostać wydzielone.
>
> Piotr Waszkielewicz - piotrwasz[małpa]o2[kropka]plhttp://psoras.republika.pl[/color]

Widzę, że nie miałeś na biologi w podstawówce tematu o cyklu życiowym
komara.

Aldik pisze:
[color=blue]
> Widzę, że nie miałeś na biologi w podstawówce tematu o cyklu życiowym
> komara.[/color]

A ty najwyraźniej nie miałeś zajęć robienia sobie jaj :P
--
A poza tym torowiska tramwajowe powinny zostać wydzielone.

Piotr Waszkielewicz - piotrwasz[małpa]o2[kropka]pl
[url]http://psoras.republika.pl[/url]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • rebeccafierce.htw.pl
  •  
    Copyright Š 2006 MySite. Designed by Web Page Templates