[url]http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,6277260,Pierwszy_w_Polsce_slub_w_centrum_handlowym.html[/url]
Ja myślałem, ze w tej kaplicy wzięli , ale nie - na pasażu :D
A noc poślubna pewnie była na łóżkach w Tesco ;)
-- Nieustannie pozdrawiam Leszek Maszczyk leszek.maszczyk (at) gmail com
LM pisze 14-02-2009 19:52: [color=blue] > A noc poślubna pewnie była na łóżkach w Tesco ;)[/color]
Poprawka - będzie, bo to dziś było.
-- Nieustannie pozdrawiam Leszek Maszczyk leszek.maszczyk (at) gmail com
> Ja myślałem, ze w tej kaplicy wzięli , ale nie - na pasażu :D[color=blue] > > A noc poślubna pewnie była na łóżkach w Tesco ;)[/color]
A goscie weselni zapewne dostali kupony Sodexho i poszli sobie kupic jedzenie w Tesco.
LM pisze: [color=blue] > Ja myślałem, ze w tej kaplicy wzięli , ale nie - na pasażu :D > > A noc poślubna pewnie była na łóżkach w Tesco ;)[/color]
Czekamy na pierwszy pogrzeb ;)
Ciekawe gdzie bedą miec noc poslubną , nie mówiąc o porodzie bo pewnie i takie pomysly beda aby do centrum handlowego przenieść. Miesiąc poslubny tez chyba w centrum handlowym w poszukiwaniu promocji :)
Użytkownik kuba napisał:[color=blue] > LM pisze: >[color=green] >> Ja myślałem, ze w tej kaplicy wzięli , ale nie - na pasażu :D >> >> A noc poślubna pewnie była na łóżkach w Tesco ;)[/color] > > Czekamy na pierwszy pogrzeb ;) >[/color] Najciekawiej połączony z kremacją. I to na otwartym stosie. Niech się gawiedź uczy...
A swoją drogą - żeby rzeczoną gawiedź zadziwić - co będzie następne do pokazania? Seans koprofagii?
pozdrowionka z nutką horrorowego ekshibicjonizmu śle zairazki
LM pisze 14-02-2009 19:52:[color=blue] > [url]http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,6277260,Pierwszy_w_Polsce_slub_w_centrum_handlowym.html[/url][/color]
Trochę więcej: [url]http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,35019,6279559,Slub_w_Silesii__Jaka_przebije_go_promocja_.html[/url]
Jak widać, socjolog miał podobne obawy, jak Darek: [color=blue] > Prof. Marek Szczepański, socjolog z Uniwersytetu Śląskiego, przyznał, że ślubem w centrum handlowym nie był zaskoczony. Spodziewał się jednak, że gdy już do niego dojdzie, odbędzie się w kaplicy tuż przy Silesii. - Ten ślub w centrum handlowym miał dla młodej pary walor finansowy. Mieli swoje pięć minut, a sponsor w tym trudnym czasie znalazł pomysł na zwiększenie obrotów. Trudno o lepszą promocję. Dzieci jednak proszę w centrach handlowych nie rodzić, bo to wymaga odpowiednich warunków.[/color]
-- Nieustannie pozdrawiam Leszek Maszczyk leszek.maszczyk (at) gmail com
"LM" <patrz@na.sig> wrote in message news:499712FE.2070905@lesheck.pl...[color=blue] > [url]http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,6277260,Pierwszy_w_Polsce_slub_w_centrum_handlowym.html[/url][/color]
Szkoda mi dzieci tego "malzenstwa"; beda posmiewiskiem juz od przedszkola. Jesli rzeczywiscie urzednik panstwowy udzielal tego "slubu", to powaga urzedu siagnela dna, a wlasciwe osoby w katowickim magistracie winny puknac sie w czolo.
- Piotr Dino Zaur
Użytkownik "LM" <patrz@na.sig> napisał w wiadomości news:49986844.1090602@lesheck.pl...[color=blue] > LM pisze 14-02-2009 19:52:[color=green] >> [url]http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,6277260,Pierwszy_w_Polsce_slub_w_centrum_handlowym.html[/url][/color] > > Trochę więcej: > [url]http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,35019,6279559,Slub_w_Silesii__Jaka_przebije_go_promocja_.html[/url] > > Jak widać, socjolog miał podobne obawy, jak Darek: >[color=green] >> Prof. Marek Szczepański, socjolog z Uniwersytetu Śląskiego, przyznał, że >> ślubem w centrum handlowym nie był zaskoczony. Spodziewał się jednak, że >> gdy już do niego dojdzie, odbędzie się w kaplicy tuż przy Silesii. - Ten >> ślub w centrum handlowym miał dla młodej pary walor finansowy. Mieli >> swoje pięć minut, a sponsor w tym trudnym czasie znalazł pomysł na >> zwiększenie obrotów. Trudno o lepszą promocję. Dzieci jednak proszę w >> centrach handlowych nie rodzić, bo to wymaga odpowiednich warunków.[/color] > > > > > -- > Nieustannie pozdrawiam > Leszek Maszczyk > leszek.maszczyk (at) gmail com[/color]
Obawy jak obawy , bo rozumiem też że ktoś chce aby jego ślub byl oryginalny i pamietać go do końca swoich dni ale jak ktoś chce ze ślubu robić " szopke " to co mozna z takiego slubu zapamietać , w jakim centrum handlowym sie go brało , przy jakim sklepie. Jakby tak przy okazji też wesele zrobić to nie bylo by problemu z artykułami spozywczymi i prezentami bo wszystko na miejscu pare minut wcześniej by się kupiło :)
cyt. " Oni przewracają świat do góry nogami! - przedstawił narzeczonych prezenter radia. " Wątpie aby pomysł wyszedł od pary mlodych bo jakby komuś wpadlo do glowy wziąć ślub w centrum handlowym to pewnie kierownictwo by sie nie zgodzilo a jeżeli chodzilo tu przy okazji o promocje to czemu mieli by sie nie zgodzić.
Teraz nawet bym sie nie zdziwil jakby zrobili rozwód w centrum handlowym :)
Darek pisze 15-02-2009 23:10: [color=blue][color=green][color=darkred] >>> [url]http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,6277260,Pierwszy_w_Polsce_slub_w_centrum_handlowym.html[/url][/color] >> Trochę więcej: >> [url]http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,35019,6279559,Slub_w_Silesii__Jaka_przebije_go_promocja_.html[/url] >> >> Jak widać, socjolog miał podobne obawy, jak Darek: >>[color=darkred] >>> Prof. Marek Szczepański, socjolog z Uniwersytetu Śląskiego, przyznał, że >>> ślubem w centrum handlowym nie był zaskoczony. Spodziewał się jednak, że >>> gdy już do niego dojdzie, odbędzie się w kaplicy tuż przy Silesii. - Ten >>> ślub w centrum handlowym miał dla młodej pary walor finansowy. Mieli >>> swoje pięć minut, a sponsor w tym trudnym czasie znalazł pomysł na >>> zwiększenie obrotów. Trudno o lepszą promocję. Dzieci jednak proszę w >>> centrach handlowych nie rodzić, bo to wymaga odpowiednich warunków.[/color] >>[/color] > > Obawy jak obawy , bo rozumiem też że ktoś chce aby jego ślub byl oryginalny > i pamietać go do końca swoich dni ale jak ktoś chce ze ślubu robić " szopke > " to co mozna z takiego slubu zapamietać , w jakim centrum handlowym sie go > brało , przy jakim sklepie. Jakby tak przy okazji też wesele zrobić to nie > bylo by problemu z artykułami spozywczymi i prezentami bo wszystko na > miejscu pare minut wcześniej by się kupiło :) > > cyt. " Oni przewracają świat do góry nogami! - przedstawił narzeczonych > prezenter radia. " > Wątpie aby pomysł wyszedł od pary mlodych bo jakby komuś wpadlo do glowy > wziąć ślub w centrum handlowym to pewnie kierownictwo by sie nie zgodzilo a > jeżeli chodzilo tu przy okazji o promocje to czemu mieli by sie nie zgodzić.[/color]
Pomysł wyszedł od radia albo od centrum handlowego, w końcu to nagroda w konkursie. A swoją drogą - gdyby ktoś wpadł na pomysł, żeby urządzić ślub w centrum - sądzę, że za odpowiednią opłatą byłoby to możliwe, w końcu czym by się to różniło od wynajęcia powierzchni na stoisko z okularami na przykład. Tyle, że ta odpowiednia opłata mogłaby być taka, że taniej byłoby komnaty wawelskie wynająć ;) [color=blue] > Teraz nawet bym sie nie zdziwil jakby zrobili rozwód w centrum handlowym :)[/color]
Najpierw chrzciny :D
-- Nieustannie pozdrawiam Leszek Maszczyk leszek.maszczyk (at) gmail com
Tak naprawdę w naszej cywilizacji zachodzniej liczyć się będą dewiacje, dziwactwa i to, co wykracza poza granice zdrowego rozsądku, przyzwoitości i dobrego smaku. Wszystko wskazuje na to, ze idziemy w tym właśnie kierunku. To są skutki poczucia "wolności", która nie ma granic. sov.
[color=blue] > Jesli rzeczywiscie urzednik panstwowy udzielal tego "slubu", to powaga > urzedu siagnela dna, a wlasciwe osoby w katowickim magistracie winny > puknac sie w czolo.[/color]
Ciekawe co czuły osoby biorące ślub wtym centrum handlowym , z jednej strony ślub , przysiega a z drugiej osoby patrzące się co to , kto to jest itd. , inni zaś stoją i jedza jakieś posilki typu hamburger , hot dog i lody, gdzieś tam dzieci płaczą bo mają juz dosyc zakupów . Ciekawe jakby byly jakieś duże wyprzedaże czy promocje w kilku sklepach w centrum , mieli by przynajmniej duzo gości na ślubie :)
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plrebeccafierce.htw.pl
|