|
|
|
wyjÄ
tkowa |
|
|
Bracia i Siostry ! Zapraszam na stronę [url]www.ratujmytramwaje.pl[/url] . Nie jest to spam, nic nie sprzedaję, dotyczy regionu ;-)
Zaprotestuj przeciwko likwidacji kolejnych linii tramwajowych!
Jak informuje katowicki dodatek Gazety Wyborczej, wkrótce zlikwidowane mają zostać kolejne linie tramwajowe na Górnym Śląsku i w Zagłębiu Dąbrowskim.
Na całym świecie tramwaj jako nowoczesny, ekologiczny i atrakcyjny środek transportu w miastach przeżywa prawdziwy renesans. Nowe linie tramwajowe powstają we Francji, Wielkiej Brytanii, swoje sieci rozbudowują Niemcy i Czesi. Wszystkie miasta w Polsce również rozwijają swoje sieci tramwajowe - rozpisywane są przetargi na zakup nowoczesnego i przyjaznego pasażerom taboru, prowadzone są na szeroką skalę prace modernizacyjne torowisk i infrastruktury towarzyszącej.
Tymczasem w Górnośląskim Okręgu Przemysłowym, regionie o wielkich ambicjach, świetnie rozwiniętej infrastrukturze drogowej i atrakcyjnych zarobkach mieszkańców, urzędnicy właśnie zatwierdzają plany zwijania kolejnych odcinków wyjątkowej na skalę ogólnoeuropejską sieci tramwajowej.
Podejmując taką decyzję, nieodwracalnie spółka tramwajowa "podcina" sobie gałąź, na której siedzi. Prawdopodobnie po raz kolejny wskazane zostaną argumenty o restrukturyzacji spółki, konieczności cięcia kosztów, itp. A także o optymalizacji oferty przewozowej. I po raz kolejny będzie to fenomen unikalny na skalę europejską, kiedy to za dublujący środek transportu uzna się tramwaj, a nie autobus. Skąd biorą się argumenty o niskiej przychodowości i konieczności dopłacania sporych kwot do komunikacji tramwajowej? Odpowiedzi szukajcie na ulicach swoich miast, gdzie każdego dnia na skrzyżowaniu tramwaj rywalizuje z autobusem o pasażerów z tego samego przystanku. Daje do myślenia, prawda? List otwarty - do samorządowców, polityków i decydentów
Zachęcamy do zapoznania się z naszymi propozycjami - przedstawiliśmy je w liście otwartym skierowanym do wszystkich osób odpowiedzialnych za transport publiczny w regionie. Poprzyj nasze starania, podpisując się pod nim!
Zapraszamy, zaglądnij do nas ponownie i przekaż link dalej znajomym!
pozdr eMeM
Maciej Makula wrote:
Ja jestem za likwidacją tramwajów, przynajmniej w obecnej formie, gdy tory są w jezdni ulic i powodują poważne ograniczenie ich przepustowości. Jeżeli szyny są ułożone na nasypie, poza drogą, albo w pasie rozdzielającym jezdnie - to proszę bardzo.
Nie jestem również zwolennikiem ślepego naśladowania bogatych państw. Niektóre państwa (Francja, Niemcy) wykorzystują produkcję tramwajów jako ukrytą pomoc państwa dla swoich firm. Tramwaje z całą pewnością nie są nowoczesnym środkiem transportu. Liczą już sobie sporo ponad 100 lat. Moim zdaniem warto rozważyć różne formy kolejek napowietrznych, jako alternatywę dla tramwajów i autobusów w centrach miast.
-- gazaj
> Bracia i Siostry ! Zapraszam na stronę [url]www.ratujmytramwaje.pl[/url] . Nie jest[color=blue] > to spam, nic nie sprzedaję, dotyczy regionu ;-) > > Zaprotestuj przeciwko likwidacji kolejnych linii tramwajowych![/color]
Dopóki liniami tramwajowymi na Śląsku będzie zarządzać tak skostniała instytucja jak Tramwaje Śląskie, dopóty takie protesty nie mają sensu.
gazaj wrote:[color=blue] > Maciej Makula wrote: > > Ja jestem za likwidacją tramwajów, przynajmniej w obecnej formie, gdy > tory są w jezdni ulic i powodują poważne ograniczenie ich > przepustowości. Jeżeli szyny są ułożone na nasypie, poza drogą, albo w > pasie rozdzielającym jezdnie - to proszę bardzo. > > Nie jestem również zwolennikiem ślepego naśladowania bogatych państw. > Niektóre państwa (Francja, Niemcy) wykorzystują produkcję tramwajów jako > ukrytą pomoc państwa dla swoich firm. Tramwaje z całą pewnością nie są > nowoczesnym środkiem transportu. Liczą już sobie sporo ponad 100 lat. > Moim zdaniem warto rozważyć różne formy kolejek napowietrznych, jako > alternatywę dla tramwajów i autobusów w centrach miast.[/color]
dokładnie, tramwaje to jednen z najdroższych środków transportu.
Najbardziej optymalne są autobusy dla których wydzielono osobne jezdnie (coś jak torowiska, ale betonowe)
Marcin
Marcin Kuczera postukal w klawiature i 2008-11-10 14:36 napisal: [color=blue][color=green] >> >> Ja jestem za likwidacją tramwajów, przynajmniej w obecnej formie, gdy >> tory są w jezdni ulic i powodują poważne ograniczenie ich >> przepustowości. Jeżeli szyny są ułożone na nasypie, poza drogą, albo w >> pasie rozdzielającym jezdnie - to proszę bardzo. >> >> Nie jestem również zwolennikiem ślepego naśladowania bogatych państw. >> Niektóre państwa (Francja, Niemcy) wykorzystują produkcję tramwajów >> jako ukrytą pomoc państwa dla swoich firm. Tramwaje z całą pewnością >> nie są nowoczesnym środkiem transportu. Liczą już sobie sporo ponad >> 100 lat. Moim zdaniem warto rozważyć różne formy kolejek >> napowietrznych, jako alternatywę dla tramwajów i autobusów w centrach >> miast.[/color] > > dokładnie, tramwaje to jednen z najdroższych środków transportu.[/color]
Bzdura. Popatrz na czas eksploatacji, pojemność i koszty użytkowania ("paliwo"+obsługa).
[color=blue] > Najbardziej optymalne są autobusy dla których wydzielono osobne jezdnie > (coś jak torowiska, ale betonowe)[/color]
Przed chwilą poparłeś pogląd, jakoby torowiska w jezdni blokują przepustowość drogi, a jako alternatywę proponujesz buspasy w tej samej jezdni? Coś tu nie halo... [color=blue] > > Marcin[/color]
pozdr eMeM
Użytkownik "Marcin Kuczera" <marcin@usun-to.leon.pl> napisał w wiadomości news:gf9dc6$i5k$1@polsl.pl...[color=blue] > dokładnie, tramwaje to jednen z najdroższych środków transportu. > > Najbardziej optymalne są autobusy dla których wydzielono osobne jezdnie > (coś jak torowiska, ale betonowe) >[/color]
_JAKIE_ sa autobusy?
> Zaprotestuj przeciwko likwidacji kolejnych linii tramwajowych!
A dlaczego mam to robić? Sentymentalna podróż zabytkowym tramwajem i tak będzie możliwa bo muzeum pewnie nie zlikwidują ale takie tramwaje, z takim przedsiębiorstwem tramwajowym, z takim zarządem i takim podejściem właścicieli należy zlikwidować czym prędzej, bo to z naszych podatków idą pieniądze na niszczenie dróg, budynków i korkowanie ulic.
Albo coś robić porządnie albo lepiej nie robić wcale. Wiem, ze trudno będzie potem tramwaje uruchomić na tych samych trasach ale może nie będzie takiej potrzeby. Te linie powstały pod koniec XIX wieku, potem w latach 20 i 30 XX wieku - od tego czasu coś się zmieniło.... tylko tramwaje są bez zmian.
Niech likwidują!
W.
[ciach][color=blue][color=green] >> Najbardziej optymalne są autobusy dla których wydzielono osobne jezdnie >> (coś jak torowiska, ale betonowe)[/color] > > Przed chwilą poparłeś pogląd, jakoby torowiska w jezdni blokują > przepustowość drogi, a jako alternatywę proponujesz buspasy w tej samej > jezdni? Coś tu nie halo...[/color]
Potrzebny jest osobny pas, Nowy, a nie z tej jezdni, ktora w tej chwili i tak jest jednym pasem :?
Pozdrawiam
K4r0l wrote:[color=blue] > [ciach][color=green][color=darkred] >>> Najbardziej optymalne są autobusy dla których wydzielono osobne jezdnie >>> (coś jak torowiska, ale betonowe)[/color] >> >> Przed chwilą poparłeś pogląd, jakoby torowiska w jezdni blokują >> przepustowość drogi, a jako alternatywę proponujesz buspasy w tej >> samej jezdni? Coś tu nie halo...[/color] > > Potrzebny jest osobny pas, Nowy, a nie z tej jezdni, ktora w tej chwili > i tak jest jednym pasem :?[/color]
tak, osobny pas. Kurcze zapomniałem jak się to nazywa, ale takie coś wprowadzili w kilku miastach europy i znakomicie się sprawdza.
Do tego autobusy mogą normalnie wjechać na ulice więc ten system może być wprowadzany stopniowo. No i nie wszędzie muszą być osobne jezdnie, tam gdzie ruch jest spokojny może jeździć normalnymi ulicami.
Marcin
Marcin Kuczera postukal w klawiature i 2008-11-10 20:16 napisal:[color=blue] > K4r0l wrote:[color=green] >> [ciach][color=darkred] >>>> Najbardziej optymalne są autobusy dla których wydzielono osobne jezdnie >>>> (coś jak torowiska, ale betonowe) >>> >>> Przed chwilą poparłeś pogląd, jakoby torowiska w jezdni blokują >>> przepustowość drogi, a jako alternatywę proponujesz buspasy w tej >>> samej jezdni? Coś tu nie halo...[/color] >> >> Potrzebny jest osobny pas, Nowy, a nie z tej jezdni, ktora w tej >> chwili i tak jest jednym pasem :?[/color] > > tak, osobny pas. > Kurcze zapomniałem jak się to nazywa, ale takie coś wprowadzili w kilku > miastach europy i znakomicie się sprawdza. > > Do tego autobusy mogą normalnie wjechać na ulice więc ten system może > być wprowadzany stopniowo. > No i nie wszędzie muszą być osobne jezdnie, tam gdzie ruch jest spokojny > może jeździć normalnymi ulicami.[/color]
Juhu, chłopaki, tu GOP do was mówi!
Dla naszej komunikacji standardem jest 15 letni autobus z zachodu, a wy piszecie o nadziemnych kolejkach i systemie BRT z osobnymi pasami?
Z okazji Euro 2012 czy tak po prostu? [color=blue] > Marcin[/color]
pozdr eMeM
Marcin Kuczera pisze: [color=blue] > K4r0l wrote:[/color] [...][color=blue][color=green] >> Potrzebny jest osobny pas, Nowy, a nie z tej jezdni, ktora w tej >> chwili i tak jest jednym pasem :?[/color] > > tak, osobny pas. Kurcze zapomniałem jak się to nazywa, ale takie coś > wprowadzili w kilku miastach europy i znakomicie się sprawdza.[/color]
BRT. Wcale nie jest takie cudowne. System zajmuje dwa razy więcej miejsca niż tramwaj i w jednostce czasu jest w stanie przewieźć ok. połowę tego, co tramwaj. No i kopci. Najważniejsze z punktu widzenia GOP jest jednak to, że trzeba go dopiero zbudować. Wydzielenie pasów zablokuje ruch samochodowy, budowa osobnych wymagać będzie poważnej przebudowy miast, wyburzeń, tworzenia skrzyżowań bezkolizyjnych, estakad, tuneli itp. Żeby osiągnąć podobny stopień rozwoju do tego, jaki ma śląska sieć tramwajowa (ponad 360 km torów), trzeba by wydać grube miliardy. Jasne, tam, gdzie niskim kosztem można wydzielić buspas, należy to robić (o ile jest taka potrzeba), ale na sensowność (lub jej brak) utrzymywania sieci tramwajowej nie będzie to miało większego wpływu.
W transport zbiorowy trzeba inwestować, bo ruch w GOP rośnie i za 10-15 lat nawet DTŚ może się przytkać. Metra nikt nie postawi, dlatego jedynym wydolnym i realnym systemem transportu masowego pozostanie kolej, konkretnie szybka kolej miejska (taka jak w Trójmieście). GOP ma sporą sieć torów kolejowych, ale niekorzystnie zlokalizowanych (tory biegną tak, by omijać miasta, a nie po nich kluczyć). Tanim rozwiązaniem tego problemu jest połączenie sieci kolejowej (szybki transport) z tramwajową (dostęp do centrów miast). Polega to na zbudowaniu łączników między torami kolejowymi i tramwajowymi oraz zakupie tramwajów dwusystemowych (koltramów), które mogą jeździć po obydwu typach torów. Wtedy tramwaj zabiera ludzi w centrum miasta, wjeżdża na tory kolejowe i przemieszcza się szybko, bez korków, do kolejnego centrum. Taki tramwaj dojedzie wszędzie, gdzie są tory tramwajowe lub kolejowe. W Karlsruhe koltramy poruszają się po mieście z prędkością 40 km/h, na torach kolejowych rozwijają prędkość do 100 km/h. To jest system o parametrach metra, za względnie nieduże pieniądze. Mógłby powstać w GOP, o ile oczywiście nie pozwoli się złomiarzom przepić torów tramwajowych, jak to się stało ze śląską wąskotorówką. --
Borys Dąbrowski
gazaj pisze:
[...][color=blue] > Moim zdaniem warto rozważyć różne formy kolejek napowietrznych, jako > alternatywę dla tramwajów i autobusów w centrach miast.[/color]
Monorail czy PRT? Pierwsze to po prostu tramwaj na estakadzie, z której ciężko zleźć w przypadku awarii. Drugie (np. gondole Mikoszy) to SF (mówi się o tym od dziesięcioleci, a nie udało się wdrożyć nawet jednego systemu). --
Borys Dąbrowski
Znalezione na Forum Mieszkańców DG
Skrót, polecam przeczytanie całego artykułu.
[url]http://www.wpk.katowice.pl/index.php?itemid=990[/url] ========== Przedstawiamy tekst Jakuba Halora - doktoranta Akademii Ekonomicznej w Katowicach, będący odpowiedzią na tekst "Choroba tramwajowa" zamieszczony niedawno w tygodniku "Wprost", a zawierający m.in. idee głoszone przez Krzysztofa Haładusa - radnego z Sosnowca. [...] Istotna przewaga kosztowa, jaką wskazał Autor dla autobusu, wynika z niskiej ceny zakupu. Niestety, jest to przewaga względna. Autor nie wspomniał, że kosztujący 8 mln złotych tramwaj to pojazd dla 250 pasażerów, zbudowany tak by wytrzymać 30-letni okres eksploatacji. Za 1 mln złotych kupić możemy dobrej klasy autobus dla 100 pasażerów, który w zależności od warunków posłużyć powinien od 8 do 12 lat. Z prostego rachunku wynika, że aby zastąpić 1 tramwaj, musimy kupić 3 razy 3, czyli 9 autobusów w założonym czasie eksploatacji, do których prowadzenia musimy zatrudnić 3 razy więcej kierowców. Przy tym dobowy koszt paliwa i materiałów eksploatacyjnych do jednego autobusu jest dwukrotnie wyższy, niż koszt energii zużytej przez ów dwukrotnie pojemniejszy tramwaj! [...] Autor przeraża nas olbrzymimi kosztami budowy infrastruktury tramwajowej, ale nie wspomina, że budowa infrastruktury Bus Rapid Transit (BRT) wymaga tak samo potężnych inwestycji terenowych, a przy tym pasy drogowe zajmują więcej miejsca (szersza skrajnia!), a koszt eksploatacji jest wyższy i co gorsza nieprzewidywalny, w związku z nieuniknionym wyczerpaniem naturalnych zasobów paliw, jakie nastąpić ma w XXI wieku. Dlatego też tramwaje (określane też âźtrendyâ jako Light Rail Transit, czyli LRT), które można zwyczajnie âźpodpiąć do gniazdkaâ zasilanego z lokalnej elektrowni wiatrowej czy nuklearnej, są roztropną inwestycją.[...] ==========
-- Nieustannie pozdrawiam Leszek Maszczyk leszek.maszczyk (at) gmail com
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plrebeccafierce.htw.pl
|
|
|