 |
| wyjÄ tkowa |
 |
|
|
W sierpniu pisalem o wzorcowej przebudowie w Ornontowicach. Temat wymaga kontynuacji bo naprawde dzieja sie na niej cuda. Ano od poczatku roku trwa slynna przebudowa drogi przez Ornontowice. Od tego czasu "udalo sie" przebudowac okolo jedna trzecia drogi przebiegajacej przez to miasto. Przedtem droga prosta, dosc szeroka teraz zamienia sie z dnia na dzien w tor przeszkod. Ciezarowki jak siebie mijaja to wjezdzaja na krawezniki - zreszta chyba tylko jeden dzien ostaly sie proste. Droga jest pelna jakis zawijasow, jakis wysepek, nawet jakies cudo powstalo od strony Gieraltowic i nie wiadomo jak to nazwac. Ale to nie wszystko. W tym tygodniu ekipa budowlana rozwalila pol roku temu polozony przez siebie asfalt na odcinku kilkunastu metrow oraz to samo zrobila z nowym chodnikiem polozonym tez raptem kilka miesiecy temu. Nie wiadomo, czy wkrotce nie zacznie rozwalac kolejnych nowo ulozononych fragmentow chodnika i nawierzchni. Ta "wzorcowa" przebudowa drogi powinna chyba byc zgloszona do jakiegos konkursu. Przy okazji nalezaloby wreczyc jakas nagrode wladzom Ornontowic i moze przy okazji postawic im pomnik. I tak sobie czlowiek pomysli, ze w ciagu prawie dwoch lat w Katowicach przebudowano caly wezel Murckowska, a w takich Ornontowicach wkrotce minie rok od rozpoczecia przebudowy drogi, a wlasciwie to jest spartaczenia, a nie zrobiono nawet polowy calej roboty. Ale co tam, przeciez to za pieniadze podatnikow sie to wszystko robi. On 21 Paź, 18:10, "ttt" <t...@nospamwp.pl> wrote:[color=blue] > W sierpniu pisalem o wzorcowej przebudowie w Ornontowicach. Temat wymaga > kontynuacji bo naprawde dzieja sie na niej cuda.[/color] Cóż. Jako mieszkaniec wioski muszę dodać coś od siebie. Rzeczywiście budowa jest wzorcowa. Do niedawna pracowałem w Katowicach i codziennie dojeżdżałem w okolice Murckowskiej. Tam faktycznie chłopaki potrafili się sprężyć się z robotą i co więcej moim zdaniem wszelkie objazdy wynikające z remontów zostały zrealizowany z głową. W Ornontowicach z kolei zaczęli na wiosnę i nie umieją skończyć. [color=blue] > Przy okazji nalezaloby wreczyc jakas nagrode wladzom Ornontowic i > moze przy okazji postawic im pomnik.[/color] Nie jestem pewien czy do końca tak jest, że to władze gminy mają w tym udział, gdyż opisywany remont jest na drodze powiatowej więc to władze powiatu mikołowskiego o tym decydują. [color=blue] >W tym tygodniu > ekipa budowlana rozwalila pol roku temu polozony przez siebie asfalt na > odcinku kilkunastu metrow oraz to samo zrobila z nowym chodnikiem polozonym > tez raptem kilka miesiecy temu.[/color] O co chodzi z tą rozbiórką też kompletnie nie rozumiem. Choć to Polska właśnie i czasem w tym kraju się tak zdarza, że ktoś czegoś nie przyuważył i trzeba poprawiać. Pytanie zasadnicze, czy ktoś za to odpowiada, bo jak kolega zauważył kasa idzie z portfela podatnika. [color=blue] >Przedtem droga prosta, dosc szeroka teraz zamienia sie z dnia na > dzien w tor przeszkod. Ciezarowki jak siebie mijaja to wjezdzaja na > krawezniki - zreszta chyba tylko jeden dzien ostaly sie proste. Droga jest > pelna jakis zawijasow, jakis wysepek, nawet jakies cudo powstalo od strony > Gieraltowic i nie wiadomo jak to nazwac.[/color] Prawdopodobnie to po to żeby było bezpieczniej. Proszę się nie śmiać ;-) postaram się wyjaśnić. Przypuszczam, że założenie jest takie: tak wykonaną drogą samochody będą poruszały się wolniej więc według mniemania wielu będzie bezpieczniej. Trochę racji może i w tym jest, ale tylko trochę. Samemu o mało nie przyłatałem w wysoki krawężnik, gdyż w nocy podczas deszczowej pogody nagle się wyłonił kilka metrów przed samochodem. Ciężarówki będą miały problem ze swobodnym przejazdem. Może ma to ograniczyć ruch TIRów przez wioskę. Tylko pytam, którędy niby mają jechać? Gdy do użytku zostanie oddany odcinek A1 z węzłem w sąsiednim Dębieńsku, droga przez Ornontowice, stanie się drogą dojazdową do autostrady, można się spodziewać, że ruch tą drogą się zwiększy jaka wtedy będzie wyglądał ruch tą drogą? Będzie płynny czy dzięki takiemu układowi drogi będą ustawicznekorki. Poza ustawiono tam od cholery latarń. Myślę, że co druga by spokojnie wystarczyła. Nie wiem może ta ilość latarń wynika z jakichś przepisów, tyle że znów kasa za prąd popłynie z naszych portfeli. Pozytywną rzeczą jest tam chodnik po którym spokojnie będzie można mykać rowerkiem. Bo poruszanie się jednośladem po tej drodze z pewnością będzie stwarzało dla jadącego niebezpieczeństwo. Chyba, że w tym temacie też czymś zostaniemy zaskoczeni. Użytkownik "Lesiu" <lechorna@wp.pl> napisał w wiadomości news:d0aa8c87-35bd-4da3-96cc-6e6bcc96cf48@l35g2000vba.googlegroups.com... On 21 Paź, 18:10, "ttt" <t...@nospamwp.pl> wrote:[color=blue] > W sierpniu pisalem o wzorcowej przebudowie w Ornontowicach. Temat wymaga > kontynuacji bo naprawde dzieja sie na niej cuda.[/color] kasa idzie z portfela podatnika. I to jest w tym pocieszajace,że zaczynamy coraz częściej zdawać sobie sprawę,że to buduje sie za nasze,twoje i moje pieniadze. Wiec może ktos poczuje sie zobligowany do tłumaczenia sie z ich wydawania. A jak nie to pamietajmy o tym przy ew.tz. wyborach. Jeszcze jedno, jak obserwuję budowe dróg np. Rybnik ul.Wyzwolenia to myślę,że nasi drogowcy tkwią jeszcze w epoce głębokiego komunizmu kiedy to największym samochodem była 3,5 t wywrotka.Do nich nie dotarło jeszcze,że obecnie jeżdżą pojazdy majace ponad 20 T. I robia drogi według tamtych potrzeb-i remont kapitalny co 4-5 lat. Też za nasze pieniądze. Rozwaliłbym w diabły te wszystkie przedsiębiorstwa. Żenada !!! G. ttt <tl6@nospamwp.pl> napisał(a): [color=blue] > Przedtem droga prosta, dosc szeroka teraz zamienia sie z dnia na > dzien w tor przeszkod.[/color] Ktoś ? to sobie tak wykoncypował. Na trzeźwo trudno się w tym połapać. Przez cały sezon zrobiono tego dziwactwa koło 1km, może ktoś się puknie w głowę i w przyszłym roku na wiosnę miast kontynuacji przywrócą starą normalną, bezpieczną drogę. [color=blue] > Ciezarowki jak siebie mijaja to wjezdzaja na krawezniki - zreszta chyba[/color] tylko jeden dzien ostaly sie proste. W normalną zimę poprzednia - szeroka i prosta droga nie należała do najlepiej odsnieżanych, ta nowa pewnie ma pod asfaltem grzałki, bo normalnymi pługami to chyba sie nie da? [color=blue] > Droga jest pelna jakis zawijasow, jakis wysepek, nawet jakies > cudo powstalo od strony Gieraltowic[/color] Kiedyś wykładano, że (szczególnie) w terenach zabudowanych ruch winien być w miarę szybki i płynny; samochody mają wydzielać jak najmniej spalin, więc jechać na 3 a nie na 1 biegu. Drogi wytyczano maksymalnie prosto i bez przeszkod z tego samego powodu. W Ornontowicach widocznie idą inną, - dokładnie odwrotną koncepcją. Jak z remontem dojadą do kościola, to średnia (jak dobrze pójdzie) wyniesie 30 km/h. Będzie to jeden ciągły sznur wlokących sie samochodów w obydwie strony. [color=blue] > Nie wiadomo, czy wkrotce nie zacznie > rozwalac kolejnych nowo ulozononych fragmentow chodnika i nawierzchni.[/color] Jak nie w tym roku to w przyszłym ;) [color=blue] > Ta "wzorcowa" przebudowa drogi powinna chyba byc zgloszona do jakiegos > konkursu.[/color] tak, do "Mam talent" Pozdrawiam Paweł -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> Niecały miesiąc temu wziąłem udział w tej dyskusji i do tej pory droga przez Ornontowice nadal jest w remoncie. [color=blue][color=green] > > Nie wiadomo, czy wkrotce nie zacznie > > rozwalac kolejnych nowo ulozononych fragmentow chodnika i nawierzchni.[/color] > > Jak nie w tym roku to w przyszłym ;) >[/color] Co do fragmentu powyżej to doznałem dzisiaj w godzinach popołudniowych niemałego szoku gdy zobaczyłem, że rano zwinięto asfalt a po południu wylewano nową nawierzchnię. Część chodnika z tego co widzę też zdemontowano i układano na nowo. Naprawdę już nie wiem o co w tej przebudowie chodzi i czy chłopaki skończą do wiosny ;-) |
