 |
| wyjÄ tkowa |
 |
|
|
,,Prezydent Grobelny winny! Sąd Okręgowy w Poznaniu uznał dzisiaj prezydenta miasta Ryszarda Grobelnego winnym. Także podlegający my urzędnicy, którzy zasiadali na ławie oskarżonych w procesie w sprawie tzw. Kulczykparku, zostali uznani za winnych. Oznacza to, że prezydent może nie dotrwać do końca kadencji jeśli wyrok się uprawomocni. Sędzia Justyna Andrzejczak rozpoczęła odczytywanie wyroku o godz. 09.35. Jako pierwszy wyrok usłyszał Krzysztof U., architekt miejski. Został on uznany za winnego. Sąd skazał go na 1,5 roku więzienia w zawieszeniu na trzy lata, grzywnę i pięcioletni zakaz pracy w urzędach oraz 160 tys. zł grzywny. Michał Parysek, były wiceprezydent Poznania otrzymał wyrok rok i cztery miesiące więzienia w zawieszeniu na trzy lata oraz 14 tys. zł grzywny. Sąd zakazał Paryskowi sprawowania funkcji publicznych przez cztery lata. Prezydent Poznania Ryszard Grobelny usłyszał taki sam wyrok. Oznacza to, że prezydent może nie dotrwać do końca kadencji jeśli wyrok się uprawomocni. Bogumiła S. i Anrzej K. usłyszeli takie same wyroki jak Parysek i Grobelny. Sąd uznał, że prezydent i czterech oskarżonych miejskich urzędników przygotowując procedurę sprzedaży działki w centrum miasta nie zadbali właściwie o interes miasta, nie dopełnili obowiązków szczególnej staranności i obowiązku prawidłowego gospodarowania mieniem i spowodowanie straty dla miasta o znacznej wartości (około 7 mln zł).'' cyt. za Tutej.pl Czekam jeszcze aż Kulczyka wreszcie posadzą, wtedy uznam, że zaczyna być normalnie. -- Pozdrawiam, werther now playing: Kriegsfall-U - The Personal Mistery Of Conversion Poznaniacy lubią zaradnych ludzi, więc nie zdziwię się gdy mimo wszystko postanowią go wybrać na kolejną kadencję:) Użytkownik "Ensitherum" <ensi@NOSPAM.pl> napisał w wiadomości news:fqltc7$lek$1@news.onet.pl...[color=blue] > Poznaniacy lubią zaradnych ludzi, więc nie zdziwię się gdy mimo wszystko > postanowią go wybrać na kolejną kadencję:)[/color] Nie będzie mógł startować gdy wyrok zostanie utrzymany. Ensitherum pisze:[color=blue] > Poznaniacy lubią zaradnych ludzi, więc nie zdziwię się gdy mimo wszystko > postanowią go wybrać na kolejną kadencję:)[/color] Za to w zaborze rosyjskim, wolą niezaradnych i takich wybierają... A oni mają tylko jeden sposób na rozwój swojego regionu, który polega na blokowaniu rozwoju innym/nam/. -- Piotr Ratyński Skype:odziu1 GG:1064092 Odziu: [color=blue] > A oni mają tylko jeden sposób na rozwój swojego regionu, który polega na > blokowaniu rozwoju innym/nam/.[/color] Przewrotnie (i z trwogą) na to patrząc: To też jest rozwój. Rozwijają metody blokowania innych. Stachu S. -- [color=blue] > Czekam jeszcze aż Kulczyka wreszcie posadzą, wtedy uznam, że zaczynabyć > normalnie.[/color] Normalnie to by tam nadal było pobojowisko i ani razu bys tam nie poszedł(ła) do "Parku" w wielkim cudzysłowiu ciesz sie ze cos jest w poznaniu a nie ostoje na wino marki wino dla wolnostojacych na naroznikach..... Ale to moje zdanie.... FastPia pisze:[color=blue] > Normalnie to by tam nadal było pobojowisko i ani razu bys tam nie > poszedł(ła) do "Parku" w wielkim cudzysłowiu > ciesz sie ze cos jest w poznaniu a nie ostoje na wino marki wino dla > wolnostojacych na naroznikach.....[/color] Popieram w całej rozciągłości, ale to nie znaczy, że nie potrzeba rozliczać przestępstw, jeżeli takowe były. -- Piotr Ratyński Skype:odziu1 GG:1064092 Użytkownik "odziu" <odziu@tlen.pl> napisał w wiadomości news:fqna0l$sal$1@atlantis.news.neostrada.pl...[color=blue] > FastPia pisze:[color=green] >> Normalnie to by tam nadal było pobojowisko i ani razu bys tam nie >> poszedł(ła) do "Parku" w wielkim cudzysłowiu >> ciesz sie ze cos jest w poznaniu a nie ostoje na wino marki wino dla >> wolnostojacych na naroznikach.....[/color] > > Popieram w całej rozciągłości, ale to nie znaczy, że nie potrzeba > rozliczać przestępstw, jeżeli takowe były.[/color] Jeśli były. Nie chcę bronić Grobelnego, ale wzięcia łapówy nikt nawet nie próbował udowodnić. A czy działanie było celowe czy nie, to bez tego faktu tylko kwestia oceny, w tym przypadku sędziego. Podejrzewam się że jak było naprawdę to się nie dowiemy, tzn. czy Grobelny w momencie podpisywaniu umowy WIEDZIAŁ że w parku można wybudować obiekt handlowy, czy też nie wiedział. Użytkownik "FastPipa" <FastPipa@gmail.com> napisał w wiadomości news:ccc85305-2cdf-4bf9-b65c-03207a32ca94@m34g2000hsc.googlegroups.com... [color=blue] > Czekam jeszcze aż Kulczyka wreszcie posadzą, wtedy uznam, że zaczyna być > normalnie.[/color] Normalnie to by tam nadal było pobojowisko i ani razu bys tam nie poszedł(ła) do "Parku" w wielkim cudzysłowiu[color=blue] >[/color] czy ty naprawde nie rozumiesz, ze jakby miasto sprzedalo grunt za NORMALNA cene to Stary Browar tez by powstal ?? argument, ktory slysze w mediach, slysze od ludzi - "jakby Stary Browar nie powstal, to by niczego nie bylo, ludzie nie mieli by pracy" itp.- trudno o cos bardziej kretynskiego - Kulczyk nie kupilby gruntu jakby grunt byl drozszy o polowe ? zenada. zul Cavallino pisze: [color=blue] > Podejrzewam się że jak było naprawdę to się nie dowiemy, tzn. czy > Grobelny w momencie podpisywaniu umowy WIEDZIAŁ że w parku można > wybudować obiekt handlowy, czy też nie wiedział.[/color] Grobelny WIEDZIAŁ, że jak kupi Kulczyk to przekształci się plan zagospodarowania z parku na obiekty handlowe. Janek głupi nie jest więc, nie kupowałby terenu pod park nie mając pewności, że nie wybuduje tam centrum handlowego. M, Użytkownik "Maciek - MZM" <misiunieczek.no.spam@op.pl> napisał w wiadomości news:fqobgh$lbo$1@news.onet.pl...[color=blue] > Cavallino pisze: >[color=green] >> Podejrzewam się że jak było naprawdę to się nie dowiemy, tzn. czy >> Grobelny w momencie podpisywaniu umowy WIEDZIAŁ że w parku można >> wybudować obiekt handlowy, czy też nie wiedział.[/color] > > Grobelny WIEDZIAŁ, że jak kupi Kulczyk to przekształci się plan > zagospodarowania z parku na obiekty handlowe.[/color] Problem w tym, że przeznaczenie na działalność gosp. części terenu już tam było w momencie sprzedaży. I dlatego kluczowe jest czy Grobelny o tym wiedział, czy nie. To co stało się PO SPRZEDAŻY nie ma znaczenia dla tej sprawy. 085 pisze:[color=blue] > Kulczyk nie kupilby gruntu jakby grunt byl > drozszy o polowe ? zenada.[/color] TO wie zapewne tylko Kulczyk i jego żona. Co nie zmienia faktu ze jeśli efektem pobocznym wybudowania takiego fajnego centrum będzie pozbycie sie Grobelnego ze stanowiska prezydenta naszego miasta - to Kulczyk ma u mnie piwo. Baa - nawet dwa. -- pzdr robbi Użytkownik "robbi" <robbi@nietofrompoznan.com> napisał w wiadomości news:fqod37$phe$3@news.onet.pl... 085 pisze:[color=blue] > Kulczyk nie kupilby gruntu jakby grunt byl drozszy o polowe ? zenada.[/color] TO wie zapewne tylko Kulczyk i jego żona.[color=blue] >[/color] parsk, przeciez to oczywiste - przy takim przedsiewzieciu ugranie kawalka na wejsciu nic nie zmienia. Co nie zmienia faktu ze jeśli efektem pobocznym wybudowania takiego fajnego centrum będzie pozbycie sie Grobelnego ze stanowiska prezydenta naszego miasta - to Kulczyk ma u mnie piwo. Baa - nawet dwa.[color=blue] >[/color] no, tu sie zgadzamy :D p, zul FastPia wrote: [color=blue] > Normalnie to by tam nadal było pobojowisko i ani razu bys tam nie > poszedł(ła) do "Parku" w wielkim cudzysłowiu[/color] 15 lat mieszkałem w tej okolicy i jakoś źle tego parku nie wspominam, a chodziłem tam codziennie z psem. [color=blue] > ciesz sie ze cos jest w poznaniu a nie ostoje na wino marki wino dla > wolnostojacych na naroznikach.....[/color] Co nie ma nic wspólnego z machlojkami tandemu Kulczyk - Grobelny. Nie Kulczyk, to inny inwestor by to kupił, może nie oszukując przy tym kasy miasta. -- Pozdrawiam, werther now playing: X Perience - A Neverending Dream werther pisze: [color=blue] > Nie Kulczyk, to inny inwestor by to kupił, może nie oszukując przy tym kasy > miasta.[/color] Inwestor który by nie próbował ugrać na tym trochę kasy nie istnieje. I jeśli okazuje się że jest grupa urzędników z którą da sie kręcić lody - to będzie się z nią kręcić. A jeżeli wierzysz że w biznesie nie patrzy sie na to jak by tu kupić inwestując jak najmniej z własnych środków - to żyj dalej w świecie iluzji. Wg mnie głównym motywem w tej aferze jest podatność urzędników na udział w "kręceniu". -- pzdr robbi Użytkownik "085" <zul@grzybach.pl> napisał w wiadomości news:fqom22$enr$1@nemesis.news.neostrada.pl...[color=blue] > Użytkownik "robbi" <robbi@nietofrompoznan.com> napisał w wiadomości > news:fqod37$phe$3@news.onet.pl... > 085 pisze:[color=green] >> Kulczyk nie kupilby gruntu jakby grunt byl drozszy o polowe ? zenada.[/color] > > TO wie zapewne tylko Kulczyk i jego żona.[color=green] >>[/color] > > parsk, przeciez to oczywiste - przy takim przedsiewzieciu ugranie kawalka na > wejsciu nic nie zmienia.[/color] Czego nie zmienia? Przecież nawet car po kopiejkę się schylał... Piciu Użytkownik "Piotr Krzyżański" <piciu@it-faq.pl> napisał w wiadomości news:fqsaf7$62g$1@opal.icpnet.pl... [color=blue][color=green] >> parsk, przeciez to oczywiste - przy takim przedsiewzieciu ugranie kawalka >> na wejsciu nic nie zmienia.[/color] > > Czego nie zmienia? Przecież nawet car po kopiejkę się schylał...[/color] I wtedy go w d... posuwali. Ostatni raz schylil sie w 1917. Przy koszcie budowy SB koszt zakupu gruntu to ulamek. Ale przeciez zadaniem miasta jest sprzedawanie za pol ceny, byle tylko zakompleksieni poznaniacy mogli poczuc sie jak "w europejskim centrum handlowym". zul Użytkownik "Ensitherum" <ensi@NOSPAM.pl> napisał w wiadomości news:fqltc7$lek$1@news.onet.pl...[color=blue] > Poznaniacy lubią zaradnych ludzi, więc nie zdziwię się gdy mimo wszystko > postanowią go wybrać na kolejną kadencję:)[/color] [url]http://miasta.gazeta.pl/poznan/1,36030,2162394.html[/url] Do legendy przeszła już scena z 22 czerwca 2002 r., kiedy przed operą odbywała się zabawna uroczystość uruchomienia największej poznańskiej fontanny. W pewnym momencie podjechał w limuzynie Jan Kulczyk, wysiadł i podszedł do ubranego we frak Grobelnego. - Po gestykulacji widać było, że to nie była przyjemna rozmowa - opowiadał były radny Stanisław Maćkowiak. - Potem nieoficjalnie się dowiedzieliśmy, że Kulczyk miał pretensje do Grobelnego, że ten nie poczekał z uruchomieniem fontanny jeden dzień. Następnego dnia bowiem do Poznania miał przyjechać premier Miller na sponsorowany przez Kulczyka koncert w operze. A z tarasu opery rozciąga się świetny widok na fontannę. Użytkownik "085" <zul@grzybach.pl> napisał w wiadomości news:fqsdn8$erv$1@nemesis.news.neostrada.pl...[color=blue] > Użytkownik "Piotr Krzyżański" <piciu@it-faq.pl> napisał w wiadomości > news:fqsaf7$62g$1@opal.icpnet.pl... >[color=green][color=darkred] >>> parsk, przeciez to oczywiste - przy takim przedsiewzieciu ugranie kawalka na >>> wejsciu nic nie zmienia.[/color] >> >> Czego nie zmienia? Przecież nawet car po kopiejkę się schylał...[/color] > > I wtedy go w d... posuwali. Ostatni raz schylil sie w 1917. > > Przy koszcie budowy SB koszt zakupu gruntu to ulamek. Ale przeciez zadaniem > miasta jest sprzedawanie za pol ceny, byle tylko zakompleksieni poznaniacy > mogli poczuc sie jak "w europejskim centrum handlowym".[/color] E, tam - teoretyzujesz - kilka milonów złotych to pryszcz? Też 'wyrzyuasz złotówki w błoto' bo to ułamek Twojej kasy? Piciu Użytkownik "Piotr Krzyżański" <piciu@it-faq.pl> napisał w wiadomości news:fqupls$8nc$1@opal.icpnet.pl... [color=blue] > E, tam - teoretyzujesz - kilka milonów złotych to pryszcz? > Też 'wyrzyuasz złotówki w błoto' bo to ułamek Twojej kasy?[/color] Budowa SB (obu czesci) kosztowala prawie 600 mln zlotych. Twierdzisz, ze misterny plan poszedlby w diably, gdyby caloksztalt wyniosl nie 607, a 614 mln ? ;) Dobrze, ze SB stanal, chociaz mi do szczescia nie jest potrzebny, wolalem czasy jak Stary Browar byl naprawde stary i mozna bylo isc do Bluesa :] p, zul Użytkownik "085" <zul@grzybach.pl> napisał w wiadomości news:fqv2dr$8u2$1@nemesis.news.neostrada.pl...[color=blue] > Użytkownik "Piotr Krzyżański" <piciu@it-faq.pl> napisał w wiadomości > news:fqupls$8nc$1@opal.icpnet.pl... >[color=green] >> E, tam - teoretyzujesz - kilka milonów złotych to pryszcz? >> Też 'wyrzyuasz złotówki w błoto' bo to ułamek Twojej kasy?[/color] > > Budowa SB (obu czesci) kosztowala prawie 600 mln zlotych. Twierdzisz, ze > misterny plan poszedlby w diably, gdyby caloksztalt wyniosl nie 607, a 614 mln > ? ;)[/color] Nie - cały czas sugeruję, że ugranie nawet małego kawałka zawsze się przyda, można na przykład taki kawałek przeznaczyć na łapówkę i wtedy wiadomo, że do gry o całość nikt inny się nie "przyczepi". Były w ogóle jakieś inne oferty na zakup tego gruntu...? Piciu Użytkownik "Piotr Krzyżański" <piciu@it-faq.pl> napisał w wiadomości news:fr08bh$23m7$1@opal.icpnet.pl... [color=blue][color=green] >> Budowa SB (obu czesci) kosztowala prawie 600 mln zlotych. Twierdzisz, ze >> misterny plan poszedlby w diably, gdyby caloksztalt wyniosl nie 607, a >> 614 mln ? ;)[/color] > > Nie - cały czas sugeruję, że ugranie nawet małego kawałka zawsze > się przyda, można na przykład taki kawałek przeznaczyć na > łapówkę i wtedy wiadomo, że do gry o całość nikt inny się > nie "przyczepi".[/color] Oczywiscie, ze sie przyda - ale tak czy owak, z lapowka czy bez - to sytuacja patologiczna. Były w ogóle jakieś inne oferty na zakup[color=blue] > tego gruntu...?[/color] Oj, nie pamietam. Tak czy owak, z czasem inni by sie znalezli ;] p, zul 085 wrote:[color=blue] > Użytkownik "Piotr Krzyżański" <piciu@it-faq.pl> napisał w wiadomości > news:fr08bh$23m7$1@opal.icpnet.pl... > Były w ogóle jakieś inne oferty na zakup[color=green] >> tego gruntu...?[/color] > Oj, nie pamietam. Tak czy owak, z czasem inni by sie znalezli ;][/color] Tylko ile nalezaloby czekac? Pozdro Maseł 085 <zul@grzybach.pl> napisał: [color=blue] > czy ty naprawde nie rozumiesz, ze jakby miasto sprzedalo grunt za > NORMALNA cene to Stary Browar tez by powstal ??[/color] tez tak myślę, ale całkiem możliwe, że włodarze potraktowali to jako długoterminową inwestycję w miasto i (ze szkodą dla siebie) odrzucali wątpliwości, jakie były od samego początku - mając za precedens choćby fakt, że ulgi jakie daje Wrocław inwestorom też są niekiedy śmiesznie małe w porónaniu ze skalami inwestycji i późniejszych zysków (i w dodatku na początku są ze szkodą dla miasta), a tam prezydenta niektórzy chcą nosić na rękach - może to samo się zamarzyło Grobelnemu? hehe Gdyby argumentację "cenową" przełożyć na inne sytuacje, wychodzi, że każdy kto inwestuje, działa na swoja niekorzyść, bo najpierw uszczupla zasoby np. na swoim RORze albo lokacie. Cała zabawa nie kręci się wokól ceny, ale wokół przekształceń park -> komercja - z drugiej strony, gdyby ten grunt był od początku komercyjny znając życie znalazłby się chętny, który by to kupił, przetrzymał rok-dwa a potem sprzedał Kulczykom z jeszcze większym zyskiem. w całej sprawie jedno mnie cieszy - że w razie zmian zarządu, może miasto przestanie "stawiać na sport" (w sensie stawiania na niewiadomoco, bo nawet sal gimnnastycznych i pływalni nie przybywa) [c] robbi <robbi@nietofrompoznan.com> napisał: [color=blue] > Inwestor który by nie próbował ugrać na tym trochę kasy nie istnieje. I > jeśli okazuje się że jest grupa urzędników z którą da sie kręcić lody - > to będzie się z nią kręcić.[/color] no właśnie. amen. [c] Użytkownik "[cookie]" <cookie@w.domu.pl> napisał w wiadomości news: [color=blue] > Cała zabawa nie kręci się wokól ceny, ale wokół przekształceń > park -> komercja - z drugiej strony, gdyby ten grunt był od > początku komercyjny[/color] On taki był. Tylko urzędnicy PONOĆ o tym nie wiedzieli. Cavallino <konioBEZ-SPAMU@z.pl> napisał: [color=blue] > On taki był.[/color] tzn. że przed sprzedażą była juz stosowna uchwała Rady Miasta? [c] Użytkownik "[cookie]" <cookie@w.domu.pl> napisał w wiadomości news:op.t7stncejkjm30u@wk.mshome.net...[color=blue] > Cavallino <konioBEZ-SPAMU@z.pl> napisał: >[color=green] >> On taki był.[/color] > > tzn. że przed sprzedażą była juz stosowna uchwała Rady Miasta?[/color] Stosowny zapis jakims tam planie czy czymś takim. |
