Drugi bilet na "704"

Menu
 
wyjątkowa
[url]http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,5981715,Skandal_z_podwojnym_biletem.html?skad=rss[/url]

Co oni za bzdury piszą o drugim bilecie?
--
Urko



"Urko" <Urko@_usunto_tlen.pl> napisał(a):[color=blue]
> Co oni za bzdury piszą o drugim bilecie?[/color]

List czytelnika nawiązuje do tego artykułu:

[url]http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,5979066,Co_sie_dzieje_na_zamknietej_ulicy_Grabiszynskiej.html[/url]

w którym napisano m.in.: "Pamiętajmy, że przesiadając się na pl. Legionów
do innego tramwaju, np. '11', musimy skasować drugi bilet - czyli podróż
normalną trasą '11' będzie nas kosztować 4,80 zamiast 2,40.
Nie rozumiemy, dlaczego pasażerów MPK obciąża się kosztami remontu ulicy."

Niestety, to nie bzdura, tylko prawda. Dotyczy to jednak tylko biletów
jednorazowych:

"Bilet jednorazowy jest ważny tylko w pojeździe w którym został skasowany."

Wszystkie wątpliwości odnośnie korzystania z biletów z uwzględnieniem
komunikacji zastępczej powinien rozwiać dokument, z którego pochodzi
zresztą powyższy zapis:

[url]http://wrosystem.um.wroc.pl/beta_4/webdisk/26543545-4451-4bea-a006-7747e4aa61f5/bilety24_11.rtf[/url]

--
awu

"Urko" <Urko@_usunto_tlen.pl> napisał(a):[color=blue]
> Co oni za bzdury piszą o drugim bilecie?[/color]

List czytelnika nawiązuje do tego artykułu:

[url]http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,5979066,Co_sie_dzieje_na_zamknietej_ulicy_Grabiszynskiej.html[/url]

w którym napisano m.in.: "Pamiętajmy, że przesiadając się na pl. Legionów
do innego tramwaju, np. '11', musimy skasować drugi bilet - czyli podróż
normalną trasą '11' będzie nas kosztować 4,80 zamiast 2,40.
Nie rozumiemy, dlaczego pasażerów MPK obciąża się kosztami remontu ulicy."

Niestety, to nie bzdura, tylko prawda. Dotyczy to jednak tylko biletów
jednorazowych:

"Bilet jednorazowy jest ważny tylko w pojeździe w którym został skasowany."

Wszystkie wątpliwości odnośnie korzystania z biletów z uwzględnieniem
komunikacji zastępczej powinien rozwiać dokument, z którego pochodzi
zresztą powyższy zapis:

[url]http://wrosystem.um.wroc.pl/beta_4/webdisk/26543545-4451-4bea-a006-7747e4aa61f5/bilety24_11.rtf[/url]

--
awu

Chłopie kup sobie samochód, nerwów sobie nie zszargasz.



Chłopie kup sobie samochód, nerwów sobie nie zszargasz.

PesTYcyD pisze:[color=blue]
> Chłopie kup sobie samochód, nerwów sobie nie zszargasz.[/color]

o tak, z całą pewnością, wystarczy poczytać kilkanaście ostatnich wątków
;)))))

--
artek

PesTYcyD pisze:[color=blue]
> Chłopie kup sobie samochód, nerwów sobie nie zszargasz.[/color]

o tak, z całą pewnością, wystarczy poczytać kilkanaście ostatnich wątków
;)))))

--
artek

artek pisze:[color=blue]
> o tak, z całą pewnością, wystarczy poczytać kilkanaście ostatnich wątków
> ;)))))[/color]

Wiesz jaka jest różnica między jazdą autobusem a samochodem? Ano taka,
że nawet jak są korki to samochodem będę znacznie szybciej na miejscu i
do tego nie zmarznę. Mogę wsiąść do niego o każdej godzinie, bo nie
kursuje wedle rozkładu jak MPK 4x na godzinę. Same plusy:) Szczerze to
nie widzę żadnych minusów. Tramwajami nie jeżdżę bo żaden do mnie nie
dociera. A teraz pytanie ile czasu zajmie mi dojazd z Kozanowa na
lotnisko MPK a ile samochodem? podpowiedź samochodem około 15minut
licząc od czasu trzaśnięcia drzwiami w mieszkaniu. Nie wiem czy
zmieściłbym się w nawet 40 gdybym chciał jechać autobanem.

artek pisze:[color=blue]
> o tak, z całą pewnością, wystarczy poczytać kilkanaście ostatnich wątków
> ;)))))[/color]

Wiesz jaka jest różnica między jazdą autobusem a samochodem? Ano taka,
że nawet jak są korki to samochodem będę znacznie szybciej na miejscu i
do tego nie zmarznę. Mogę wsiąść do niego o każdej godzinie, bo nie
kursuje wedle rozkładu jak MPK 4x na godzinę. Same plusy:) Szczerze to
nie widzę żadnych minusów. Tramwajami nie jeżdżę bo żaden do mnie nie
dociera. A teraz pytanie ile czasu zajmie mi dojazd z Kozanowa na
lotnisko MPK a ile samochodem? podpowiedź samochodem około 15minut
licząc od czasu trzaśnięcia drzwiami w mieszkaniu. Nie wiem czy
zmieściłbym się w nawet 40 gdybym chciał jechać autobanem.

[color=blue]
> Chłopie kup sobie samochód, nerwów sobie nie zszargasz.[/color]

a to Ci się udało, przyznaję :) !!

[color=blue]
> Chłopie kup sobie samochód, nerwów sobie nie zszargasz.[/color]

a to Ci się udało, przyznaję :) !!

Urko pisze:
[color=blue]
> [url]http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,5981715,Skandal_z_podwojnym_biletem.html?skad=rss[/url]
> Co oni za bzdury piszą o drugim bilecie?[/color]

Warto kupować jednodniówki. Osiem zeta (albo, jeśli ktoś jest studentem,
cztery) i cały dzień jeżdżenia.
Choć ostatnio popularnością we Wrocu cieszy się "roczny niewidoczny".
Ostatni raz widziałem kanara pół roku temu (przy średnio 4 przejazdach
dziennie).

Pozdrawiam,
--
Piotr Waszkielewicz - piotrwasz[małpa]o2[kropka]pl
[url]http://psoras.republika.pl[/url]
"Jestem katolem i homofobem. I nie mam zamiaru się z tego leczyć"
(c) Wojciech Cejrowski, Gala, 2007

Urko pisze:
[color=blue]
> [url]http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,5981715,Skandal_z_podwojnym_biletem.html?skad=rss[/url]
> Co oni za bzdury piszą o drugim bilecie?[/color]

Warto kupować jednodniówki. Osiem zeta (albo, jeśli ktoś jest studentem,
cztery) i cały dzień jeżdżenia.
Choć ostatnio popularnością we Wrocu cieszy się "roczny niewidoczny".
Ostatni raz widziałem kanara pół roku temu (przy średnio 4 przejazdach
dziennie).

Pozdrawiam,
--
Piotr Waszkielewicz - piotrwasz[małpa]o2[kropka]pl
[url]http://psoras.republika.pl[/url]
"Jestem katolem i homofobem. I nie mam zamiaru się z tego leczyć"
(c) Wojciech Cejrowski, Gala, 2007

>> Chłopie kup sobie samochód, nerwów sobie nie zszargasz.[color=blue]
>
> o tak, z całą pewnością, wystarczy poczytać kilkanaście ostatnich wątków
> ;)))))[/color]

Kiedy patrzyłem w piątek na te autobusy i tramwaje stojące w korkach to sam
wolałbym w tym czasie siedzieć w samochodzie - przynajmniej jest cieplej,
miejsce siedzące zapewnione i czasem można skrócić sobie trasę - czego nie
zrobi auobus.

>> Chłopie kup sobie samochód, nerwów sobie nie zszargasz.[color=blue]
>
> o tak, z całą pewnością, wystarczy poczytać kilkanaście ostatnich wątków
> ;)))))[/color]

Kiedy patrzyłem w piątek na te autobusy i tramwaje stojące w korkach to sam
wolałbym w tym czasie siedzieć w samochodzie - przynajmniej jest cieplej,
miejsce siedzące zapewnione i czasem można skrócić sobie trasę - czego nie
zrobi auobus.

Neo[EZN] pisze:[color=blue][color=green][color=darkred]
>>> Chłopie kup sobie samochód, nerwów sobie nie zszargasz.[/color]
>>
>> o tak, z całą pewnością, wystarczy poczytać kilkanaście ostatnich wątków
>> ;)))))[/color]
>
> Kiedy patrzyłem w piątek na te autobusy i tramwaje stojące w korkach to
> sam wolałbym w tym czasie siedzieć w samochodzie - przynajmniej jest
> cieplej, miejsce siedzące zapewnione i czasem można skrócić sobie trasę
> - czego nie zrobi auobus.[/color]

Jak jechałem wczoraj 1,5h autobusem (149) z Norwida na Nowy Dwór
krzyżówkę to miałem podobne przemyślenia ;) Chociaż to w sporej mierze
przez debili co sobie właśnie "skrócili" trasę i zamiast Grabiszyńską to
się w Strzegomską władowali.

Neo[EZN] pisze:[color=blue][color=green][color=darkred]
>>> Chłopie kup sobie samochód, nerwów sobie nie zszargasz.[/color]
>>
>> o tak, z całą pewnością, wystarczy poczytać kilkanaście ostatnich wątków
>> ;)))))[/color]
>
> Kiedy patrzyłem w piątek na te autobusy i tramwaje stojące w korkach to
> sam wolałbym w tym czasie siedzieć w samochodzie - przynajmniej jest
> cieplej, miejsce siedzące zapewnione i czasem można skrócić sobie trasę
> - czego nie zrobi auobus.[/color]

Jak jechałem wczoraj 1,5h autobusem (149) z Norwida na Nowy Dwór
krzyżówkę to miałem podobne przemyślenia ;) Chociaż to w sporej mierze
przez debili co sobie właśnie "skrócili" trasę i zamiast Grabiszyńską to
się w Strzegomską władowali.

In news:gggbcc$qtk$1@news.onet.pl,
PesTYcyD <pestycyd@wp.pl> typed:[color=blue]
> Chłopie kup sobie samochód, nerwów sobie nie zszargasz.[/color]

Do kogo piszesz?
--
Urko

In news:gggbcc$qtk$1@news.onet.pl,
PesTYcyD <pestycyd@wp.pl> typed:[color=blue]
> Chłopie kup sobie samochód, nerwów sobie nie zszargasz.[/color]

Do kogo piszesz?
--
Urko

In news:ggghp5$jfn$1@nemesis.news.neostrada.pl,
Piotr Waszkielewicz <wynocha@spamerze.com> typed:[color=blue]
> Urko pisze:
>[color=green]
>> [url]http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,5981715,Skandal_z_podwojnym_biletem.html?skad=rss[/url]
>> Co oni za bzdury piszą o drugim bilecie?[/color]
>
> Warto kupować jednodniówki. Osiem zeta (albo, jeśli ktoś jest
> studentem, cztery) i cały dzień jeżdżenia.
> Choć ostatnio popularnością we Wrocu cieszy się "roczny niewidoczny".
> Ostatni raz widziałem kanara pół roku temu (przy średnio 4 przejazdach
> dziennie).[/color]

Dla jednych warto dla innych nie warto, błagam nie myślcie schematami.
Widzisz... to kolejny dowód na to jaką mamy KM... tra ge dia!

BTW jest jakis autobus z centrum (Grunwaldzki lub Dominikanski) na
Grabiszynską (miedzy wiaduktami)?
--
Urko

In news:ggghp5$jfn$1@nemesis.news.neostrada.pl,
Piotr Waszkielewicz <wynocha@spamerze.com> typed:[color=blue]
> Urko pisze:
>[color=green]
>> [url]http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,5981715,Skandal_z_podwojnym_biletem.html?skad=rss[/url]
>> Co oni za bzdury piszą o drugim bilecie?[/color]
>
> Warto kupować jednodniówki. Osiem zeta (albo, jeśli ktoś jest
> studentem, cztery) i cały dzień jeżdżenia.
> Choć ostatnio popularnością we Wrocu cieszy się "roczny niewidoczny".
> Ostatni raz widziałem kanara pół roku temu (przy średnio 4 przejazdach
> dziennie).[/color]

Dla jednych warto dla innych nie warto, błagam nie myślcie schematami.
Widzisz... to kolejny dowód na to jaką mamy KM... tra ge dia!

BTW jest jakis autobus z centrum (Grunwaldzki lub Dominikanski) na
Grabiszynską (miedzy wiaduktami)?
--
Urko

Urko pisze:[color=blue]
> [url]http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,5981715,Skandal_z_podwojnym_biletem.html?skad=rss[/url]
>
>
> Co oni za bzdury piszą o drugim bilecie?[/color]

normalne dzieje
tak juz bylo na innych liniach "zatramwaj"
--
c l i c k 'n' r i d e | kto nie pije, ten nie jedzie
"Who wants to pedal bike uphill?
The fun is going DOWNHILL" [John Breeze]

Urko pisze:[color=blue]
> [url]http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,5981715,Skandal_z_podwojnym_biletem.html?skad=rss[/url]
>
>
> Co oni za bzdury piszą o drugim bilecie?[/color]

normalne dzieje
tak juz bylo na innych liniach "zatramwaj"
--
c l i c k 'n' r i d e | kto nie pije, ten nie jedzie
"Who wants to pedal bike uphill?
The fun is going DOWNHILL" [John Breeze]

In news:0668c6fc39223a912c8f742d981d7513@news.home.net.pl,
awu <awu@post.placebo.pl> typed:[color=blue]
> "Urko" <Urko@_usunto_tlen.pl> napisał(a):[color=green]
>> Co oni za bzdury piszą o drugim bilecie?[/color][/color]
[color=blue]
> Niestety, to nie bzdura, tylko prawda. Dotyczy to jednak tylko biletów
> jednorazowych:
>
> "Bilet jednorazowy jest ważny tylko w pojeździe w którym został
> skasowany."[/color]

"tylko" ? Czemu tylko? Tzn idiotyczny zapis w regulaminie MPK może
uzasadniać takie skandaliczne rozwiązanie?

Pamiętacie historię o tym czy mozna sie przesiąść z jednego wozu tramwaju do
drugiego(?) - mozna ale trzeba skasowac drugi bilet.
--
Urko

In news:0668c6fc39223a912c8f742d981d7513@news.home.net.pl,
awu <awu@post.placebo.pl> typed:[color=blue]
> "Urko" <Urko@_usunto_tlen.pl> napisał(a):[color=green]
>> Co oni za bzdury piszą o drugim bilecie?[/color][/color]
[color=blue]
> Niestety, to nie bzdura, tylko prawda. Dotyczy to jednak tylko biletów
> jednorazowych:
>
> "Bilet jednorazowy jest ważny tylko w pojeździe w którym został
> skasowany."[/color]

"tylko" ? Czemu tylko? Tzn idiotyczny zapis w regulaminie MPK może
uzasadniać takie skandaliczne rozwiązanie?

Pamiętacie historię o tym czy mozna sie przesiąść z jednego wozu tramwaju do
drugiego(?) - mozna ale trzeba skasowac drugi bilet.
--
Urko

Urko pisze:
[color=blue]
> Dla jednych warto dla innych nie warto, błagam nie myślcie schematami.
> Widzisz... to kolejny dowód na to jaką mamy KM... tra ge dia![/color]

Nie warto tylko, jeśli ktoś jeździ w ciągu dnia dwa-trzy razy. Ale dla
takich jest miesięczny na 2 linie za 48 (24) zł za miesiąc. Do tego
ważny jest na linię właściwą i zastępczą z nią związaną - jeśli wpisze
się 11, 4 albo 5, bilet będzie ważny też na 704. Wpiszesz 0 - bilet
ważny będzie na 0 i 700.

Na pl.misc.transport.miejski była dyskusja na temat remontu
Grabiszyńskiej i komunikacji zastępczej. Było wiele propozycji: tramwaje
dwukierunkowe, pętla uliczna autobusów... na szczęście obecne
rozwiązanie nie jest jeszcze najgorszym, jakie pamiętam w wykonaniu
"inżynierów ruchu" ze ZDiUM, których umiejętności (a właściwie brak)
jest tematem regularnych komentarzy na p.m.t.m. (To najgorsze
rozwiązanie to obie końcówki linii 700, choć znajdzie się pewnie ktoś,
kto pamięta gorsze.)

Autobus zastępczy co 5 minut to też nie tragedia. Powiem szczerze, że
nie zdziwiłbym się, gdyby za 4 inie tramwajowe puścili 1 inię autobusową
ze zwyczajowym taktem dla peryferyjnych linii autobusowych (15 minut w
dni robocze, 30 minut w dni wolne).

PS. Nikt nigdy nie użył słowa "samochód" w tej gałęzi wątku ;]

Pozdrawiam,
--
Piotr Waszkielewicz - piotrwasz[małpa]o2[kropka]pl
[url]http://psoras.republika.pl[/url]
"Jestem katolem i homofobem. I nie mam zamiaru się z tego leczyć"
(c) Wojciech Cejrowski, Gala, 2007

Urko pisze:
[color=blue]
> Dla jednych warto dla innych nie warto, błagam nie myślcie schematami.
> Widzisz... to kolejny dowód na to jaką mamy KM... tra ge dia![/color]

Nie warto tylko, jeśli ktoś jeździ w ciągu dnia dwa-trzy razy. Ale dla
takich jest miesięczny na 2 linie za 48 (24) zł za miesiąc. Do tego
ważny jest na linię właściwą i zastępczą z nią związaną - jeśli wpisze
się 11, 4 albo 5, bilet będzie ważny też na 704. Wpiszesz 0 - bilet
ważny będzie na 0 i 700.

Na pl.misc.transport.miejski była dyskusja na temat remontu
Grabiszyńskiej i komunikacji zastępczej. Było wiele propozycji: tramwaje
dwukierunkowe, pętla uliczna autobusów... na szczęście obecne
rozwiązanie nie jest jeszcze najgorszym, jakie pamiętam w wykonaniu
"inżynierów ruchu" ze ZDiUM, których umiejętności (a właściwie brak)
jest tematem regularnych komentarzy na p.m.t.m. (To najgorsze
rozwiązanie to obie końcówki linii 700, choć znajdzie się pewnie ktoś,
kto pamięta gorsze.)

Autobus zastępczy co 5 minut to też nie tragedia. Powiem szczerze, że
nie zdziwiłbym się, gdyby za 4 inie tramwajowe puścili 1 inię autobusową
ze zwyczajowym taktem dla peryferyjnych linii autobusowych (15 minut w
dni robocze, 30 minut w dni wolne).

PS. Nikt nigdy nie użył słowa "samochód" w tej gałęzi wątku ;]

Pozdrawiam,
--
Piotr Waszkielewicz - piotrwasz[małpa]o2[kropka]pl
[url]http://psoras.republika.pl[/url]
"Jestem katolem i homofobem. I nie mam zamiaru się z tego leczyć"
(c) Wojciech Cejrowski, Gala, 2007

Użytkownik "Piotr Waszkielewicz" napisał:
[color=blue]
> ostatnio popularnością we Wrocu cieszy się "roczny niewidoczny".
> Ostatni raz widziałem kanara pół roku temu (przy średnio 4
> przejazdach dziennie).[/color]

Hm... a mnie w ciągu ostatnich 3 miesięcy sprawdzali 2 razy i raz
widziałam jadąc tramwajem akcję w autobusie obok.

--
Pozdrawiam - Aicha

Użytkownik "Piotr Waszkielewicz" napisał:
[color=blue]
> ostatnio popularnością we Wrocu cieszy się "roczny niewidoczny".
> Ostatni raz widziałem kanara pół roku temu (przy średnio 4
> przejazdach dziennie).[/color]

Hm... a mnie w ciągu ostatnich 3 miesięcy sprawdzali 2 razy i raz
widziałam jadąc tramwajem akcję w autobusie obok.

--
Pozdrawiam - Aicha

In news:gggq2o$9ri$1@atlantis.news.neostrada.pl,
Piotr Waszkielewicz <wynocha@spamerze.com> typed:[color=blue]
> Urko pisze:
>[color=green]
>> Dla jednych warto dla innych nie warto, błagam nie myślcie
>> schematami. Widzisz... to kolejny dowód na to jaką mamy KM... tra ge
>> dia![/color]
>
> Nie warto tylko, jeśli ktoś jeździ w ciągu dnia dwa-trzy razy. Ale dla
> takich jest miesięczny na 2 linie za 48 (24) zł za miesiąc. Do tego
> ważny jest na linię właściwą i zastępczą z nią związaną - jeśli wpisze
> się 11, 4 albo 5, bilet będzie ważny też na 704. Wpiszesz 0 - bilet
> ważny będzie na 0 i 700.[/color]

A dla takich którzy jeżdżą jeszcze mniej, to co jest... (?) odnosze wrazenie
ze delikatnie probujesz tlumaczyc koniecznosc drugiego biletu na 704.
[color=blue]
> na szczęście obecne rozwiązanie nie jest jeszcze najgorszym,[/color]

Nie patrze w dól tylko w górę, nie porównuj do najgorszych, pytaj czemu nie
jest lepsze.
[color=blue]
> Autobus zastępczy co 5 minut to też nie tragedia. Powiem szczerze, że
> nie zdziwiłbym się, gdyby za 4 inie tramwajowe puścili 1 inię
> autobusową ze zwyczajowym taktem dla peryferyjnych linii autobusowych
> (15 minut w dni robocze, 30 minut w dni wolne).[/color]

Tragedią jest pomysl na zobowiązanie pasazera do skasowanie drugiego biletu.
[color=blue]
> PS. Nikt nigdy nie użył słowa "samochód" w tej gałęzi wątku ;][/color]

Bo to czywiste, że samochodem byłoby szybciej, taniej (jeszcze taniej).
--
Urko

In news:gggq2o$9ri$1@atlantis.news.neostrada.pl,
Piotr Waszkielewicz <wynocha@spamerze.com> typed:[color=blue]
> Urko pisze:
>[color=green]
>> Dla jednych warto dla innych nie warto, błagam nie myślcie
>> schematami. Widzisz... to kolejny dowód na to jaką mamy KM... tra ge
>> dia![/color]
>
> Nie warto tylko, jeśli ktoś jeździ w ciągu dnia dwa-trzy razy. Ale dla
> takich jest miesięczny na 2 linie za 48 (24) zł za miesiąc. Do tego
> ważny jest na linię właściwą i zastępczą z nią związaną - jeśli wpisze
> się 11, 4 albo 5, bilet będzie ważny też na 704. Wpiszesz 0 - bilet
> ważny będzie na 0 i 700.[/color]

A dla takich którzy jeżdżą jeszcze mniej, to co jest... (?) odnosze wrazenie
ze delikatnie probujesz tlumaczyc koniecznosc drugiego biletu na 704.
[color=blue]
> na szczęście obecne rozwiązanie nie jest jeszcze najgorszym,[/color]

Nie patrze w dól tylko w górę, nie porównuj do najgorszych, pytaj czemu nie
jest lepsze.
[color=blue]
> Autobus zastępczy co 5 minut to też nie tragedia. Powiem szczerze, że
> nie zdziwiłbym się, gdyby za 4 inie tramwajowe puścili 1 inię
> autobusową ze zwyczajowym taktem dla peryferyjnych linii autobusowych
> (15 minut w dni robocze, 30 minut w dni wolne).[/color]

Tragedią jest pomysl na zobowiązanie pasazera do skasowanie drugiego biletu.
[color=blue]
> PS. Nikt nigdy nie użył słowa "samochód" w tej gałęzi wątku ;][/color]

Bo to czywiste, że samochodem byłoby szybciej, taniej (jeszcze taniej).
--
Urko

In news:gggokl$fbm$1@news.onet.pl,
click <click_n_ride@psychop.op.pl> typed:[color=blue]
> Urko pisze:[color=green]
>> [url]http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,5981715,Skandal_z_podwojnym_biletem.html?skad=rss[/url]
>>
>> Co oni za bzdury piszą o drugim bilecie?[/color]
>
> normalne dzieje
> tak juz bylo na innych liniach "zatramwaj"[/color]

I dlatego, że dla kogoś to jest normalane ja wolałem, wolę i będę wolał
swoje auto.
--
Urko

In news:gggokl$fbm$1@news.onet.pl,
click <click_n_ride@psychop.op.pl> typed:[color=blue]
> Urko pisze:[color=green]
>> [url]http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,5981715,Skandal_z_podwojnym_biletem.html?skad=rss[/url]
>>
>> Co oni za bzdury piszą o drugim bilecie?[/color]
>
> normalne dzieje
> tak juz bylo na innych liniach "zatramwaj"[/color]

I dlatego, że dla kogoś to jest normalane ja wolałem, wolę i będę wolał
swoje auto.
--
Urko

Urko pisze:[color=blue]
> I dlatego, że dla kogoś to jest normalane ja wolałem, wolę i będę wolał
> swoje auto.[/color]

No co ty za herezje wypisujesz?! Pamiętaj że dobry wrocławianin:

1 - korzysta z MPK, nawet jeżeli grozi mu przymarznięcie dupska do
przystanku.
2 - jeżeli nie MPK to rower, hulajnoga, deskorolka, łyżwy albo sanki
3 - jak nie można zastosować niczego z powyższej listy, to wychodzi3
godziny przed czasem i zapierdziela na piechotę.

Urko pisze:[color=blue]
> I dlatego, że dla kogoś to jest normalane ja wolałem, wolę i będę wolał
> swoje auto.[/color]

No co ty za herezje wypisujesz?! Pamiętaj że dobry wrocławianin:

1 - korzysta z MPK, nawet jeżeli grozi mu przymarznięcie dupska do
przystanku.
2 - jeżeli nie MPK to rower, hulajnoga, deskorolka, łyżwy albo sanki
3 - jak nie można zastosować niczego z powyższej listy, to wychodzi3
godziny przed czasem i zapierdziela na piechotę.

In news:ggh0ea$feg$1@news.onet.pl,
PesTYcyD <pestycyd@wp.pl> typed:[color=blue]
> Urko pisze:[color=green]
>> I dlatego, że dla kogoś to jest normalane ja wolałem, wolę i będę
>> wolał swoje auto.[/color]
>
> No co ty za herezje wypisujesz?! Pamiętaj że dobry wrocławianin:
>
> 1 - korzysta z MPK, nawet jeżeli grozi mu przymarznięcie dupska do
> przystanku.[/color]

tomi wysle Cie do lekarza.
[color=blue]
> 2 - jeżeli nie MPK to rower, hulajnoga, deskorolka, łyżwy albo sanki[/color]

grupowi rowerzysci powiedzą: a co nie da rady, w Holandii caly czas jeżdżą.
[color=blue]
> 3 - jak nie można zastosować niczego z powyższej listy, to wychodzi 3
> godziny przed czasem i zapierdziela na piechotę.[/color]

I nie afiszować się ze swoim lenistwem, przed wojną* nie takie rzeczy ludzie
robili.

* trzydziestoletnią.
--
Urko

In news:ggh0ea$feg$1@news.onet.pl,
PesTYcyD <pestycyd@wp.pl> typed:[color=blue]
> Urko pisze:[color=green]
>> I dlatego, że dla kogoś to jest normalane ja wolałem, wolę i będę
>> wolał swoje auto.[/color]
>
> No co ty za herezje wypisujesz?! Pamiętaj że dobry wrocławianin:
>
> 1 - korzysta z MPK, nawet jeżeli grozi mu przymarznięcie dupska do
> przystanku.[/color]

tomi wysle Cie do lekarza.
[color=blue]
> 2 - jeżeli nie MPK to rower, hulajnoga, deskorolka, łyżwy albo sanki[/color]

grupowi rowerzysci powiedzą: a co nie da rady, w Holandii caly czas jeżdżą.
[color=blue]
> 3 - jak nie można zastosować niczego z powyższej listy, to wychodzi 3
> godziny przed czasem i zapierdziela na piechotę.[/color]

I nie afiszować się ze swoim lenistwem, przed wojną* nie takie rzeczy ludzie
robili.

* trzydziestoletnią.
--
Urko

In <news:gggon5$5ho$1@inews.gazeta.pl>, Urko wrote:
[color=blue]
> "tylko" ? Czemu tylko? Tzn idiotyczny zapis w regulaminie MPK może
> uzasadniać takie skandaliczne rozwiązanie?[/color]

Chcesz pozwu za szkalowanie spółki prawa handlowego?

Zasady odpłatności za bilety ustala Rada Miasta!

--
perian
Talk is cheap. Supply exceeds Demand.

In <news:gggon5$5ho$1@inews.gazeta.pl>, Urko wrote:
[color=blue]
> "tylko" ? Czemu tylko? Tzn idiotyczny zapis w regulaminie MPK może
> uzasadniać takie skandaliczne rozwiązanie?[/color]

Chcesz pozwu za szkalowanie spółki prawa handlowego?

Zasady odpłatności za bilety ustala Rada Miasta!

--
perian
Talk is cheap. Supply exceeds Demand.

In <news:gggokl$fbm$1@news.onet.pl>, click wrote:
[color=blue]
> normalne dzieje
> tak juz bylo na innych liniach "zatramwaj"[/color]

Rzecz w tym, że 704 to nie jest zatramwaj!

--
perian
Talk is cheap. Supply exceeds Demand.

In <news:gggokl$fbm$1@news.onet.pl>, click wrote:
[color=blue]
> normalne dzieje
> tak juz bylo na innych liniach "zatramwaj"[/color]

Rzecz w tym, że 704 to nie jest zatramwaj!

--
perian
Talk is cheap. Supply exceeds Demand.

Urko pisze:[color=blue]
> In news:ggh0ea$feg$1@news.onet.pl,
> PesTYcyD <pestycyd@wp.pl> typed:[/color]
[color=blue][color=green]
>> 2 - jeżeli nie MPK to rower, hulajnoga, deskorolka, łyżwy albo sanki[/color]
>
> grupowi rowerzysci powiedzą: a co nie da rady, w Holandii caly czas jeżdżą.[/color]

moze dlatego ze nie jestem "grupowym rowerzysta"
a tylko rowerzysta
to powiem
wali mnie Holandia
jak bede mogl legalnie jezdzic z rozgrzewaczem...
to czemu nie ;)
--
c l i c k 'n' r i d e | kto nie pije, ten nie jedzie
"Who wants to pedal bike uphill?
The fun is going DOWNHILL" [John Breeze]

Urko pisze:[color=blue]
> In news:ggh0ea$feg$1@news.onet.pl,
> PesTYcyD <pestycyd@wp.pl> typed:[/color]
[color=blue][color=green]
>> 2 - jeżeli nie MPK to rower, hulajnoga, deskorolka, łyżwy albo sanki[/color]
>
> grupowi rowerzysci powiedzą: a co nie da rady, w Holandii caly czas jeżdżą.[/color]

moze dlatego ze nie jestem "grupowym rowerzysta"
a tylko rowerzysta
to powiem
wali mnie Holandia
jak bede mogl legalnie jezdzic z rozgrzewaczem...
to czemu nie ;)
--
c l i c k 'n' r i d e | kto nie pije, ten nie jedzie
"Who wants to pedal bike uphill?
The fun is going DOWNHILL" [John Breeze]

PesTYcyD pisze:[color=blue][color=green]
>> o tak, z całą pewnością, wystarczy poczytać kilkanaście ostatnich wątków
>> ;)))))[/color]
>
> Wiesz jaka jest różnica między jazdą autobusem a samochodem? Ano taka,
> że nawet jak są korki to samochodem będę znacznie szybciej na miejscu i
> do tego nie zmarznę.[/color]

ale nerwy sobie i tak zszargasz. ergo - wyjątkowo chybiony argument.

--
artek

PesTYcyD pisze:[color=blue][color=green]
>> o tak, z całą pewnością, wystarczy poczytać kilkanaście ostatnich wątków
>> ;)))))[/color]
>
> Wiesz jaka jest różnica między jazdą autobusem a samochodem? Ano taka,
> że nawet jak są korki to samochodem będę znacznie szybciej na miejscu i
> do tego nie zmarznę.[/color]

ale nerwy sobie i tak zszargasz. ergo - wyjątkowo chybiony argument.

--
artek

artek pisze:[color=blue]
> PesTYcyD pisze:[color=green][color=darkred]
>>> o tak, z całą pewnością, wystarczy poczytać kilkanaście ostatnich wątków
>>> ;)))))[/color]
>>
>> Wiesz jaka jest różnica między jazdą autobusem a samochodem? Ano taka,
>> że nawet jak są korki to samochodem będę znacznie szybciej na miejscu
>> i do tego nie zmarznę.[/color]
>
> ale nerwy sobie i tak zszargasz. ergo - wyjątkowo chybiony argument.
>[/color]

mnie sie nerwy najbardziej wlasnie w autobusie szargaja
no chyba ze znieczulony wracam nad ranem ;)
--
c l i c k 'n' r i d e | kto nie pije, ten nie jedzie
"Who wants to pedal bike uphill?
The fun is going DOWNHILL" [John Breeze]

artek pisze:[color=blue]
> PesTYcyD pisze:[color=green][color=darkred]
>>> o tak, z całą pewnością, wystarczy poczytać kilkanaście ostatnich wątków
>>> ;)))))[/color]
>>
>> Wiesz jaka jest różnica między jazdą autobusem a samochodem? Ano taka,
>> że nawet jak są korki to samochodem będę znacznie szybciej na miejscu
>> i do tego nie zmarznę.[/color]
>
> ale nerwy sobie i tak zszargasz. ergo - wyjątkowo chybiony argument.
>[/color]

mnie sie nerwy najbardziej wlasnie w autobusie szargaja
no chyba ze znieczulony wracam nad ranem ;)
--
c l i c k 'n' r i d e | kto nie pije, ten nie jedzie
"Who wants to pedal bike uphill?
The fun is going DOWNHILL" [John Breeze]

In news:ggheqn$407$1@news.onet.pl,
click <click_n_ride@psychop.op.pl> typed:[color=blue]
> Urko pisze:[color=green]
>> In news:ggh0ea$feg$1@news.onet.pl,
>> PesTYcyD <pestycyd@wp.pl> typed:[/color]
>[color=green][color=darkred]
>>> 2 - jeżeli nie MPK to rower, hulajnoga, deskorolka, łyżwy albo sanki[/color]
>>
>> grupowi rowerzysci powiedzą: a co nie da rady, w Holandii caly czas
>> jeżdżą.[/color]
>
> moze dlatego ze nie jestem "grupowym rowerzysta"
> a tylko rowerzysta
> to powiem
> wali mnie Holandia
> jak bede mogl legalnie jezdzic z rozgrzewaczem...
> to czemu nie ;)[/color]

Niestety nie wszyscy rozumieją, że nie zawsze i wszędzie można wszystko
przenosić.
--
Urko

In news:ggheqn$407$1@news.onet.pl,
click <click_n_ride@psychop.op.pl> typed:[color=blue]
> Urko pisze:[color=green]
>> In news:ggh0ea$feg$1@news.onet.pl,
>> PesTYcyD <pestycyd@wp.pl> typed:[/color]
>[color=green][color=darkred]
>>> 2 - jeżeli nie MPK to rower, hulajnoga, deskorolka, łyżwy albo sanki[/color]
>>
>> grupowi rowerzysci powiedzą: a co nie da rady, w Holandii caly czas
>> jeżdżą.[/color]
>
> moze dlatego ze nie jestem "grupowym rowerzysta"
> a tylko rowerzysta
> to powiem
> wali mnie Holandia
> jak bede mogl legalnie jezdzic z rozgrzewaczem...
> to czemu nie ;)[/color]

Niestety nie wszyscy rozumieją, że nie zawsze i wszędzie można wszystko
przenosić.
--
Urko

Urko pisze:[color=blue]
> In news:ggheqn$407$1@news.onet.pl,
> click <click_n_ride@psychop.op.pl> typed:[color=green]
>> Urko pisze:[color=darkred]
>>> In news:ggh0ea$feg$1@news.onet.pl,
>>> PesTYcyD <pestycyd@wp.pl> typed:[/color]
>>[color=darkred]
>>>> 2 - jeżeli nie MPK to rower, hulajnoga, deskorolka, łyżwy albo sanki
>>>
>>> grupowi rowerzysci powiedzą: a co nie da rady, w Holandii caly czas
>>> jeżdżą.[/color]
>>
>> moze dlatego ze nie jestem "grupowym rowerzysta"
>> a tylko rowerzysta
>> to powiem
>> wali mnie Holandia
>> jak bede mogl legalnie jezdzic z rozgrzewaczem...
>> to czemu nie ;)[/color]
>
> Niestety nie wszyscy rozumieją, że nie zawsze i wszędzie można wszystko
> przenosić.[/color]

zaraz zaraz
ostatnio jakis POsel wymyslil, ze nalezaloby ujednolicic w calej Unii
promile
wiec dlaczego zaraz rownac w dol?
skoro mozna rownac w gore?
0,8 ;)
--
c l i c k 'n' r i d e | kto nie pije, ten nie jedzie
"Who wants to pedal bike uphill?
The fun is going DOWNHILL" [John Breeze]

Urko pisze:[color=blue]
> In news:ggheqn$407$1@news.onet.pl,
> click <click_n_ride@psychop.op.pl> typed:[color=green]
>> Urko pisze:[color=darkred]
>>> In news:ggh0ea$feg$1@news.onet.pl,
>>> PesTYcyD <pestycyd@wp.pl> typed:[/color]
>>[color=darkred]
>>>> 2 - jeżeli nie MPK to rower, hulajnoga, deskorolka, łyżwy albo sanki
>>>
>>> grupowi rowerzysci powiedzą: a co nie da rady, w Holandii caly czas
>>> jeżdżą.[/color]
>>
>> moze dlatego ze nie jestem "grupowym rowerzysta"
>> a tylko rowerzysta
>> to powiem
>> wali mnie Holandia
>> jak bede mogl legalnie jezdzic z rozgrzewaczem...
>> to czemu nie ;)[/color]
>
> Niestety nie wszyscy rozumieją, że nie zawsze i wszędzie można wszystko
> przenosić.[/color]

zaraz zaraz
ostatnio jakis POsel wymyslil, ze nalezaloby ujednolicic w calej Unii
promile
wiec dlaczego zaraz rownac w dol?
skoro mozna rownac w gore?
0,8 ;)
--
c l i c k 'n' r i d e | kto nie pije, ten nie jedzie
"Who wants to pedal bike uphill?
The fun is going DOWNHILL" [John Breeze]

In news:492c3f54$1@news.home.net.pl,
artek <artek@usunto.wro.vectranet.pl> typed:[color=blue]
> PesTYcyD pisze:[color=green][color=darkred]
>>> o tak, z całą pewnością, wystarczy poczytać kilkanaście ostatnich
>>> wątków ;)))))[/color]
>>
>> Wiesz jaka jest różnica między jazdą autobusem a samochodem? Ano
>> taka, że nawet jak są korki to samochodem będę znacznie szybciej na
>> miejscu i do tego nie zmarznę.[/color]
>
> ale nerwy sobie i tak zszargasz. ergo - wyjątkowo chybiony argument.[/color]

Faktycznie, z tymi nerwami niezbyt Ci wyszło.
--
Urko

In news:492c3f54$1@news.home.net.pl,
artek <artek@usunto.wro.vectranet.pl> typed:[color=blue]
> PesTYcyD pisze:[color=green][color=darkred]
>>> o tak, z całą pewnością, wystarczy poczytać kilkanaście ostatnich
>>> wątków ;)))))[/color]
>>
>> Wiesz jaka jest różnica między jazdą autobusem a samochodem? Ano
>> taka, że nawet jak są korki to samochodem będę znacznie szybciej na
>> miejscu i do tego nie zmarznę.[/color]
>
> ale nerwy sobie i tak zszargasz. ergo - wyjątkowo chybiony argument.[/color]

Faktycznie, z tymi nerwami niezbyt Ci wyszło.
--
Urko

In news:s21azpvk8gmk$.dlg@perian.pl,
perian <perianWYTNIJTO@interia.pl> typed:[color=blue]
> In <news:gggon5$5ho$1@inews.gazeta.pl>, Urko wrote:
>[color=green]
>> "tylko" ? Czemu tylko? Tzn idiotyczny zapis w regulaminie MPK może
>> uzasadniać takie skandaliczne rozwiązanie?[/color]
>
> Chcesz pozwu za szkalowanie spółki prawa handlowego?[/color]

:))))))))))))))

--
Urko

In news:s21azpvk8gmk$.dlg@perian.pl,
perian <perianWYTNIJTO@interia.pl> typed:[color=blue]
> In <news:gggon5$5ho$1@inews.gazeta.pl>, Urko wrote:
>[color=green]
>> "tylko" ? Czemu tylko? Tzn idiotyczny zapis w regulaminie MPK może
>> uzasadniać takie skandaliczne rozwiązanie?[/color]
>
> Chcesz pozwu za szkalowanie spółki prawa handlowego?[/color]

:))))))))))))))

--
Urko

Urko pisze:[color=blue]
> In news:s21azpvk8gmk$.dlg@perian.pl,
> perian <perianWYTNIJTO@interia.pl> typed:[color=green]
>> In <news:gggon5$5ho$1@inews.gazeta.pl>, Urko wrote:
>>[color=darkred]
>>> "tylko" ? Czemu tylko? Tzn idiotyczny zapis w regulaminie MPK może
>>> uzasadniać takie skandaliczne rozwiązanie?[/color]
>>
>> Chcesz pozwu za szkalowanie spółki prawa handlowego?[/color]
>
> :))))))))))))))
>[/color]

ty sie nie smiej
dostaniesz zakaz wypowiadania sie na temat MPK w internecie i ciekawe
co wtedy zrobisz jak tomi bedzie pisal o zaletach zbiorkomu ;P
--
c l i c k 'n' r i d e | kto nie pije, ten nie jedzie
"Who wants to pedal bike uphill?
The fun is going DOWNHILL" [John Breeze]

Urko pisze:[color=blue]
> In news:s21azpvk8gmk$.dlg@perian.pl,
> perian <perianWYTNIJTO@interia.pl> typed:[color=green]
>> In <news:gggon5$5ho$1@inews.gazeta.pl>, Urko wrote:
>>[color=darkred]
>>> "tylko" ? Czemu tylko? Tzn idiotyczny zapis w regulaminie MPK może
>>> uzasadniać takie skandaliczne rozwiązanie?[/color]
>>
>> Chcesz pozwu za szkalowanie spółki prawa handlowego?[/color]
>
> :))))))))))))))
>[/color]

ty sie nie smiej
dostaniesz zakaz wypowiadania sie na temat MPK w internecie i ciekawe
co wtedy zrobisz jak tomi bedzie pisal o zaletach zbiorkomu ;P
--
c l i c k 'n' r i d e | kto nie pije, ten nie jedzie
"Who wants to pedal bike uphill?
The fun is going DOWNHILL" [John Breeze]

Thus wrote PesTYcyD <pestycyd@wp.pl>:[color=blue]
> kursuje wedle rozkładu jak MPK 4x na godzinę. Same plusy:) Szczerze to
> nie widzę żadnych minusów. Tramwajami nie jeżdżę bo żaden do mnie nie[/color]

Patrzaj, zupełnie odwrotnie niż ja :^P
[color=blue]
> zmieściłbym się w nawet 40 gdybym chciał jechać autobanem.[/color]

Po polsku się mówi "autostradą" :^P

Paweł

--
(___) | Pawel Wiecek ----------------- Coven / Svart --------------------- |
< o o > | [url]http://www.coven.vmh.net/[/url] <coven@vmh.net> GSM: +48603240006 |
\ ^ / | GPG/PGP info in message headers * [ Debian GNU/Linux developer ] |
(") | * * * I come from nowhere and I shall return -- AvG |

Thus wrote PesTYcyD <pestycyd@wp.pl>:[color=blue]
> kursuje wedle rozkładu jak MPK 4x na godzinę. Same plusy:) Szczerze to
> nie widzę żadnych minusów. Tramwajami nie jeżdżę bo żaden do mnie nie[/color]

Patrzaj, zupełnie odwrotnie niż ja :^P
[color=blue]
> zmieściłbym się w nawet 40 gdybym chciał jechać autobanem.[/color]

Po polsku się mówi "autostradą" :^P

Paweł

--
(___) | Pawel Wiecek ----------------- Coven / Svart --------------------- |
< o o > | [url]http://www.coven.vmh.net/[/url] <coven@vmh.net> GSM: +48603240006 |
\ ^ / | GPG/PGP info in message headers * [ Debian GNU/Linux developer ] |
(") | * * * I come from nowhere and I shall return -- AvG |

Thus wrote Urko <Urko@_usunto_tlen.pl>:[color=blue]
> Bo to czywiste, że samochodem byłoby szybciej, taniej (jeszcze taniej).[/color]

Taniej? Kiedyś liczyłem koszty jazdy samochodem na mojej codziennej trasie do
pracy i z powrotem. Trasa podpowiem nie jest jakoś szczególnie długa (-> mniej
paliwa), za to układ przesiadek taki, że bilet na dwie linie i tak w grę nie
wchodzi. Samo paliwo wychodziło wyraźnie drożej niż bilet, a od tego czasu
podrożało sporo, bilety zaś dla odmiany staniały.
To gdzie to taniej?

Paweł

--
(___) | Pawel Wiecek ----------------- Coven / Svart --------------------- |
< o o > | [url]http://www.coven.vmh.net/[/url] <coven@vmh.net> GSM: +48603240006 |
\ ^ / | GPG/PGP info in message headers * [ Debian GNU/Linux developer ] |
(") | * * * All's well that ends in a well. -- Pop-Eye |

Thus wrote Urko <Urko@_usunto_tlen.pl>:[color=blue]
> Bo to czywiste, że samochodem byłoby szybciej, taniej (jeszcze taniej).[/color]

Taniej? Kiedyś liczyłem koszty jazdy samochodem na mojej codziennej trasie do
pracy i z powrotem. Trasa podpowiem nie jest jakoś szczególnie długa (-> mniej
paliwa), za to układ przesiadek taki, że bilet na dwie linie i tak w grę nie
wchodzi. Samo paliwo wychodziło wyraźnie drożej niż bilet, a od tego czasu
podrożało sporo, bilety zaś dla odmiany staniały.
To gdzie to taniej?

Paweł

--
(___) | Pawel Wiecek ----------------- Coven / Svart --------------------- |
< o o > | [url]http://www.coven.vmh.net/[/url] <coven@vmh.net> GSM: +48603240006 |
\ ^ / | GPG/PGP info in message headers * [ Debian GNU/Linux developer ] |
(") | * * * All's well that ends in a well. -- Pop-Eye |

In news:vr4uv5-j2k.ln1@lilith.rlyeh.org,
Paweł Więcek <coven@vmh.net> typed:[color=blue]
> Thus wrote Urko <Urko@_usunto_tlen.pl>:[color=green]
>> Bo to czywiste, że samochodem byłoby szybciej, taniej (jeszcze
>> taniej).[/color]
>
> Taniej? Kiedyś liczyłem koszty jazdy samochodem na mojej codziennej
> trasie do pracy i z powrotem. Trasa podpowiem nie jest jakoś
> szczególnie długa (-> mniej paliwa), za to układ przesiadek taki, że
> bilet na dwie linie i tak w grę nie wchodzi. Samo paliwo wychodziło
> wyraźnie drożej niż bilet, a od tego czasu podrożało sporo, bilety
> zaś dla odmiany staniały.
> To gdzie to taniej?[/color]

Owszem taniej, ile km przejedziesz za 4,80?
--
Urko

In news:vr4uv5-j2k.ln1@lilith.rlyeh.org,
Paweł Więcek <coven@vmh.net> typed:[color=blue]
> Thus wrote Urko <Urko@_usunto_tlen.pl>:[color=green]
>> Bo to czywiste, że samochodem byłoby szybciej, taniej (jeszcze
>> taniej).[/color]
>
> Taniej? Kiedyś liczyłem koszty jazdy samochodem na mojej codziennej
> trasie do pracy i z powrotem. Trasa podpowiem nie jest jakoś
> szczególnie długa (-> mniej paliwa), za to układ przesiadek taki, że
> bilet na dwie linie i tak w grę nie wchodzi. Samo paliwo wychodziło
> wyraźnie drożej niż bilet, a od tego czasu podrożało sporo, bilety
> zaś dla odmiany staniały.
> To gdzie to taniej?[/color]

Owszem taniej, ile km przejedziesz za 4,80?
--
Urko

In news:gghm1j$vfc$1@news.onet.pl,
click <click_n_ride@psychop.op.pl> typed:[color=blue]
> Urko pisze:[color=green]
>> In news:ggheqn$407$1@news.onet.pl,
>> click <click_n_ride@psychop.op.pl> typed:[color=darkred]
>>> Urko pisze:
>>>> In news:ggh0ea$feg$1@news.onet.pl,
>>>> PesTYcyD <pestycyd@wp.pl> typed:
>>>
>>>>> 2 - jeżeli nie MPK to rower, hulajnoga, deskorolka, łyżwy albo
>>>>> sanki
>>>>
>>>> grupowi rowerzysci powiedzą: a co nie da rady, w Holandii caly czas
>>>> jeżdżą.
>>>
>>> moze dlatego ze nie jestem "grupowym rowerzysta"
>>> a tylko rowerzysta
>>> to powiem
>>> wali mnie Holandia
>>> jak bede mogl legalnie jezdzic z rozgrzewaczem...
>>> to czemu nie ;)[/color]
>>
>> Niestety nie wszyscy rozumieją, że nie zawsze i wszędzie można
>> wszystko przenosić.[/color]
>
> zaraz zaraz[/color]

To taki wielki zarazek.
[color=blue]
> ostatnio jakis POsel wymyslil, ze nalezaloby ujednolicic w calej Unii
> promile
> wiec dlaczego zaraz rownac w dol?
> skoro mozna rownac w gore?
> 0,8 ;)[/color]

To kolejny dowód na to ze nie mzna przenosic pewnych spraw np do Polski.
--
Urko

In news:gghm1j$vfc$1@news.onet.pl,
click <click_n_ride@psychop.op.pl> typed:[color=blue]
> Urko pisze:[color=green]
>> In news:ggheqn$407$1@news.onet.pl,
>> click <click_n_ride@psychop.op.pl> typed:[color=darkred]
>>> Urko pisze:
>>>> In news:ggh0ea$feg$1@news.onet.pl,
>>>> PesTYcyD <pestycyd@wp.pl> typed:
>>>
>>>>> 2 - jeżeli nie MPK to rower, hulajnoga, deskorolka, łyżwy albo
>>>>> sanki
>>>>
>>>> grupowi rowerzysci powiedzą: a co nie da rady, w Holandii caly czas
>>>> jeżdżą.
>>>
>>> moze dlatego ze nie jestem "grupowym rowerzysta"
>>> a tylko rowerzysta
>>> to powiem
>>> wali mnie Holandia
>>> jak bede mogl legalnie jezdzic z rozgrzewaczem...
>>> to czemu nie ;)[/color]
>>
>> Niestety nie wszyscy rozumieją, że nie zawsze i wszędzie można
>> wszystko przenosić.[/color]
>
> zaraz zaraz[/color]

To taki wielki zarazek.
[color=blue]
> ostatnio jakis POsel wymyslil, ze nalezaloby ujednolicic w calej Unii
> promile
> wiec dlaczego zaraz rownac w dol?
> skoro mozna rownac w gore?
> 0,8 ;)[/color]

To kolejny dowód na to ze nie mzna przenosic pewnych spraw np do Polski.
--
Urko

In news:gghn2r$4ke$1@news.onet.pl,
click <click_n_ride@psychop.op.pl> typed:[color=blue]
> Urko pisze:[color=green]
>> In news:s21azpvk8gmk$.dlg@perian.pl,
>> perian <perianWYTNIJTO@interia.pl> typed:[color=darkred]
>>> In <news:gggon5$5ho$1@inews.gazeta.pl>, Urko wrote:
>>>
>>>> "tylko" ? Czemu tylko? Tzn idiotyczny zapis w regulaminie MPK może
>>>> uzasadniać takie skandaliczne rozwiązanie?
>>>
>>> Chcesz pozwu za szkalowanie spółki prawa handlowego?[/color]
>>
>> :))))))))))))))
>>[/color]
>
> ty sie nie smiej
> dostaniesz zakaz wypowiadania sie na temat MPK w internecie i ciekawe
> co wtedy zrobisz jak tomi bedzie pisal o zaletach zbiorkomu ;P[/color]

O żesz Ty......, ok ok sam pójdę po ściereczkę ;)
--
Urko

In news:gghn2r$4ke$1@news.onet.pl,
click <click_n_ride@psychop.op.pl> typed:[color=blue]
> Urko pisze:[color=green]
>> In news:s21azpvk8gmk$.dlg@perian.pl,
>> perian <perianWYTNIJTO@interia.pl> typed:[color=darkred]
>>> In <news:gggon5$5ho$1@inews.gazeta.pl>, Urko wrote:
>>>
>>>> "tylko" ? Czemu tylko? Tzn idiotyczny zapis w regulaminie MPK może
>>>> uzasadniać takie skandaliczne rozwiązanie?
>>>
>>> Chcesz pozwu za szkalowanie spółki prawa handlowego?[/color]
>>
>> :))))))))))))))
>>[/color]
>
> ty sie nie smiej
> dostaniesz zakaz wypowiadania sie na temat MPK w internecie i ciekawe
> co wtedy zrobisz jak tomi bedzie pisal o zaletach zbiorkomu ;P[/color]

O żesz Ty......, ok ok sam pójdę po ściereczkę ;)
--
Urko

Urko pisze:[color=blue]
> In news:vr4uv5-j2k.ln1@lilith.rlyeh.org,
> Paweı� WiÄ�cek <coven@vmh.net> typed:[color=green]
>> Thus wrote Urko <Urko@_usunto_tlen.pl>:[color=darkred]
>>> Bo to czywiste, Äąźe samochodem byÄąďż˝oby szybciej, taniej (jeszcze
>>> taniej).[/color]
>>
>> Taniej? Kiedy� liczy�em koszty jazdy samochodem na mojej codziennej
>> trasie do pracy i z powrotem. Trasa podpowiem nie jest jakoÄąďż˝
>> szczegĂłlnie dÄąďż˝uga (-> mniej paliwa), za to ukÄąďż˝ad przesiadek taki, Äąźe
>> bilet na dwie linie i tak w grÄ� nie wchodzi. Samo paliwo wychodziı�o
>> wyraĹşnie droÄąźej niÄąź bilet, a od tego czasu podroÄąźaÄąďż˝o sporo, bilety
>> za� dla odmiany stania�y.
>> To gdzie to taniej?[/color]
>
> Owszem taniej, ile km przejedziesz za 4,80?[/color]

kiedy ty ostatnio tankowales (benzyne)?
3,80
;P
--
c l i c k 'n' r i d e | kto nie pije, ten nie jedzie
"Who wants to pedal bike uphill?
The fun is going DOWNHILL" [John Breeze]

Urko pisze:[color=blue]
> In news:vr4uv5-j2k.ln1@lilith.rlyeh.org,
> Paweı� WiÄ�cek <coven@vmh.net> typed:[color=green]
>> Thus wrote Urko <Urko@_usunto_tlen.pl>:[color=darkred]
>>> Bo to czywiste, Äąźe samochodem byÄąďż˝oby szybciej, taniej (jeszcze
>>> taniej).[/color]
>>
>> Taniej? Kiedy� liczy�em koszty jazdy samochodem na mojej codziennej
>> trasie do pracy i z powrotem. Trasa podpowiem nie jest jakoÄąďż˝
>> szczegĂłlnie dÄąďż˝uga (-> mniej paliwa), za to ukÄąďż˝ad przesiadek taki, Äąźe
>> bilet na dwie linie i tak w grÄ� nie wchodzi. Samo paliwo wychodziı�o
>> wyraĹşnie droÄąźej niÄąź bilet, a od tego czasu podroÄąźaÄąďż˝o sporo, bilety
>> za� dla odmiany stania�y.
>> To gdzie to taniej?[/color]
>
> Owszem taniej, ile km przejedziesz za 4,80?[/color]

kiedy ty ostatnio tankowales (benzyne)?
3,80
;P
--
c l i c k 'n' r i d e | kto nie pije, ten nie jedzie
"Who wants to pedal bike uphill?
The fun is going DOWNHILL" [John Breeze]

Aicha pisze:
[color=blue]
> Hm... a mnie w ciągu ostatnich 3 miesięcy sprawdzali 2 razy i raz
> widziałam jadąc tramwajem akcję w autobusie obok.[/color]

Miałaś szczęście ;]

Pozdrawiam,
--
Piotr Waszkielewicz - piotrwasz[małpa]o2[kropka]pl
[url]http://psoras.republika.pl[/url]
"Jestem katolem i homofobem. I nie mam zamiaru się z tego leczyć"
(c) Wojciech Cejrowski, Gala, 2007

Aicha pisze:
[color=blue]
> Hm... a mnie w ciągu ostatnich 3 miesięcy sprawdzali 2 razy i raz
> widziałam jadąc tramwajem akcję w autobusie obok.[/color]

Miałaś szczęście ;]

Pozdrawiam,
--
Piotr Waszkielewicz - piotrwasz[małpa]o2[kropka]pl
[url]http://psoras.republika.pl[/url]
"Jestem katolem i homofobem. I nie mam zamiaru się z tego leczyć"
(c) Wojciech Cejrowski, Gala, 2007

Urko pisze:[color=blue]
> In news:vr4uv5-j2k.ln1@lilith.rlyeh.org,
> Paweł Więcek <coven@vmh.net> typed:[color=green]
>> Thus wrote Urko <Urko@_usunto_tlen.pl>:[color=darkred]
>>> Bo to czywiste, że samochodem byłoby szybciej, taniej (jeszcze
>>> taniej).[/color]
>>
>> Taniej? Kiedyś liczyłem koszty jazdy samochodem na mojej codziennej
>> trasie do pracy i z powrotem. Trasa podpowiem nie jest jakoś
>> szczególnie długa (-> mniej paliwa), za to układ przesiadek taki, że
>> bilet na dwie linie i tak w grę nie wchodzi. Samo paliwo wychodziło
>> wyraźnie drożej niż bilet, a od tego czasu podrożało sporo, bilety
>> zaś dla odmiany staniały.
>> To gdzie to taniej?[/color]
>
> Owszem taniej, ile km przejedziesz za 4,80?[/color]

~20km/dziennie, 4 razy w tygodniu do pracy, wiec:

- autem do pracy najkrótszą drogą mam 8,5km
4x2x8,5km = 68km/tydzień = ~14zł/tydzień

- autobusem dwie przesiadki
bilet "D" 80zł/30dni = ~18zł/tydzień*
bilet "H" 8zł/dzień = 24zł/tydzień

- autobusem jedna przesiadka i 15min spaceru
bilet "C" 48zł/30dni = ~11zł/tydzień*
bilet "H" 8zł/dzień = 24zł/tydzień

- autobusem bez przesiadek i 2x15min spaceru
bilet "C" 48zł/30dni = ~11zł/tydzień*
bilet jednorazowy: 4x2x2,4 = ~19zł

* (cena / 30dni) * 7 - uśredniony koszt tygodniowy.

wyliczenia są oczywiści do moich indywidualnych warunków, według cen na:
[url]http://www.wroclaw.pl/m70276/[/url] Czasem jadę do pracy tylko 2x w tyg, czasem 5,
średnia oscyluje zawsze w okolicach 4x/tydzień. Wszystkie plusy i minusy
podróżowania zarówno autem i KZ już tutaj wielokrotnie opisywano i nie będę sie
mocno rozpisywał. Dodam tylko, że z reguły wsiadam i wysiadam z samochodu z
dwoma małymi "bagażami", co na pewno nie zachęca do KZ i oszczędności
3zł/tydzień w zamian za spacer..

Pozdrawiam,
daniel

Urko pisze:[color=blue]
> In news:vr4uv5-j2k.ln1@lilith.rlyeh.org,
> Paweł Więcek <coven@vmh.net> typed:[color=green]
>> Thus wrote Urko <Urko@_usunto_tlen.pl>:[color=darkred]
>>> Bo to czywiste, że samochodem byłoby szybciej, taniej (jeszcze
>>> taniej).[/color]
>>
>> Taniej? Kiedyś liczyłem koszty jazdy samochodem na mojej codziennej
>> trasie do pracy i z powrotem. Trasa podpowiem nie jest jakoś
>> szczególnie długa (-> mniej paliwa), za to układ przesiadek taki, że
>> bilet na dwie linie i tak w grę nie wchodzi. Samo paliwo wychodziło
>> wyraźnie drożej niż bilet, a od tego czasu podrożało sporo, bilety
>> zaś dla odmiany staniały.
>> To gdzie to taniej?[/color]
>
> Owszem taniej, ile km przejedziesz za 4,80?[/color]

~20km/dziennie, 4 razy w tygodniu do pracy, wiec:

- autem do pracy najkrótszą drogą mam 8,5km
4x2x8,5km = 68km/tydzień = ~14zł/tydzień

- autobusem dwie przesiadki
bilet "D" 80zł/30dni = ~18zł/tydzień*
bilet "H" 8zł/dzień = 24zł/tydzień

- autobusem jedna przesiadka i 15min spaceru
bilet "C" 48zł/30dni = ~11zł/tydzień*
bilet "H" 8zł/dzień = 24zł/tydzień

- autobusem bez przesiadek i 2x15min spaceru
bilet "C" 48zł/30dni = ~11zł/tydzień*
bilet jednorazowy: 4x2x2,4 = ~19zł

* (cena / 30dni) * 7 - uśredniony koszt tygodniowy.

wyliczenia są oczywiści do moich indywidualnych warunków, według cen na:
[url]http://www.wroclaw.pl/m70276/[/url] Czasem jadę do pracy tylko 2x w tyg, czasem 5,
średnia oscyluje zawsze w okolicach 4x/tydzień. Wszystkie plusy i minusy
podróżowania zarówno autem i KZ już tutaj wielokrotnie opisywano i nie będę sie
mocno rozpisywał. Dodam tylko, że z reguły wsiadam i wysiadam z samochodu z
dwoma małymi "bagażami", co na pewno nie zachęca do KZ i oszczędności
3zł/tydzień w zamian za spacer..

Pozdrawiam,
daniel

Urko pisze:
[color=blue]
> A dla takich którzy jeżdżą jeszcze mniej, to co jest... (?) odnosze
> wrazenie ze delikatnie probujesz tlumaczyc koniecznosc drugiego biletu
> na 704.[/color]

To jest wyjaśnienie, nie wytłumaczenie. I informacja taryfowa, która
niektórym może pozwolić trochę oszczędzić.
[color=blue]
> Nie patrze w dól tylko w górę, nie porównuj do najgorszych, pytaj czemu
> nie jest lepsze.[/color]

Tak bym robił, gdybym miał na to jakiś wpływ. A ponieważ nie mam,
wychodzę z założenia, że zamiast się wnerwiać, że nie jest lepiej (bo
lepiej może być zawsze), lepiej się cieszyć, że nie jest gorzej :)
[color=blue]
> Tragedią jest pomysl na zobowiązanie pasazera do skasowanie drugiego
> biletu.[/color]

Zgadzam się. Ale mogło być gorzej. Patrz wyżej :)
[color=blue][color=green]
>> PS. Nikt nigdy nie użył słowa "samochód" w tej gałęzi wątku ;][/color]
> Bo to czywiste, że samochodem byłoby szybciej, taniej (jeszcze taniej).[/color]

Jak więc mam zrobić, żeby płacić za paliwo mniej niż 24 zł miesięcznie
(czyli zużywać go mniej niż 7 litrów)?

Pozdrawiam,
--
Piotr Waszkielewicz - piotrwasz[małpa]o2[kropka]pl
[url]http://psoras.republika.pl[/url]
"Jestem katolem i homofobem. I nie mam zamiaru się z tego leczyć"
(c) Wojciech Cejrowski, Gala, 2007

Urko pisze:
[color=blue]
> A dla takich którzy jeżdżą jeszcze mniej, to co jest... (?) odnosze
> wrazenie ze delikatnie probujesz tlumaczyc koniecznosc drugiego biletu
> na 704.[/color]

To jest wyjaśnienie, nie wytłumaczenie. I informacja taryfowa, która
niektórym może pozwolić trochę oszczędzić.
[color=blue]
> Nie patrze w dól tylko w górę, nie porównuj do najgorszych, pytaj czemu
> nie jest lepsze.[/color]

Tak bym robił, gdybym miał na to jakiś wpływ. A ponieważ nie mam,
wychodzę z założenia, że zamiast się wnerwiać, że nie jest lepiej (bo
lepiej może być zawsze), lepiej się cieszyć, że nie jest gorzej :)
[color=blue]
> Tragedią jest pomysl na zobowiązanie pasazera do skasowanie drugiego
> biletu.[/color]

Zgadzam się. Ale mogło być gorzej. Patrz wyżej :)
[color=blue][color=green]
>> PS. Nikt nigdy nie użył słowa "samochód" w tej gałęzi wątku ;][/color]
> Bo to czywiste, że samochodem byłoby szybciej, taniej (jeszcze taniej).[/color]

Jak więc mam zrobić, żeby płacić za paliwo mniej niż 24 zł miesięcznie
(czyli zużywać go mniej niż 7 litrów)?

Pozdrawiam,
--
Piotr Waszkielewicz - piotrwasz[małpa]o2[kropka]pl
[url]http://psoras.republika.pl[/url]
"Jestem katolem i homofobem. I nie mam zamiaru się z tego leczyć"
(c) Wojciech Cejrowski, Gala, 2007

Piotr Waszkielewicz pisze:[color=blue]
> Aicha pisze:
>[color=green]
>> Hm... a mnie w ciągu ostatnich 3 miesięcy sprawdzali 2 razy i raz
>> widziałam jadąc tramwajem akcję w autobusie obok.[/color]
>
> Miałaś szczęście ;][/color]

To zależy od tego czy miała bilet ;)

Piotr Waszkielewicz pisze:[color=blue]
> Aicha pisze:
>[color=green]
>> Hm... a mnie w ciągu ostatnich 3 miesięcy sprawdzali 2 razy i raz
>> widziałam jadąc tramwajem akcję w autobusie obok.[/color]
>
> Miałaś szczęście ;][/color]

To zależy od tego czy miała bilet ;)

In news:ggiutd$n5a$1@news.onet.pl,
click <click_n_ride@psychop.op.pl> typed:[color=blue]
> Urko pisze:[color=green]
>> In news:vr4uv5-j2k.ln1@lilith.rlyeh.org,
>> Paweı� WiÄ�cek <coven@vmh.net> typed:[color=darkred]
>>> Thus wrote Urko <Urko@_usunto_tlen.pl>:
>>>> Bo to czywiste, Äąźe samochodem byÄąďż˝oby szybciej, taniej (jeszcze
>>>> taniej).
>>>
>>> Taniej? Kiedy� liczy�em koszty jazdy samochodem na mojej
>>> codziennej trasie do pracy i z powrotem. Trasa podpowiem nie jest
>>> jakoĹ� szczególnie dĹ�uga (-> mniej paliwa), za to ukĹ�ad
>>> przesiadek taki, Äąźe bilet na dwie linie i tak w gr� nie wchodzi.
>>> Samo paliwo wychodziÄąďż˝o wyraĹşnie droÄąźej niÄąź bilet, a od tego
>>> czasu podroÄąźaÄąďż˝o sporo, bilety zaÄąďż˝ dla odmiany staniaÄąďż˝y.
>>> To gdzie to taniej?[/color]
>>
>> Owszem taniej, ile km przejedziesz za 4,80?[/color]
>
> kiedy ty ostatnio tankowales (benzyne)?
> 3,80
> ;P[/color]

W motorze w czerwcu, w samochodzie ze 3 lata temu.
A co?
--
Urko

In news:ggiutd$n5a$1@news.onet.pl,
click <click_n_ride@psychop.op.pl> typed:[color=blue]
> Urko pisze:[color=green]
>> In news:vr4uv5-j2k.ln1@lilith.rlyeh.org,
>> Paweı� WiÄ�cek <coven@vmh.net> typed:[color=darkred]
>>> Thus wrote Urko <Urko@_usunto_tlen.pl>:
>>>> Bo to czywiste, Äąźe samochodem byÄąďż˝oby szybciej, taniej (jeszcze
>>>> taniej).
>>>
>>> Taniej? Kiedy� liczy�em koszty jazdy samochodem na mojej
>>> codziennej trasie do pracy i z powrotem. Trasa podpowiem nie jest
>>> jakoĹ� szczególnie dĹ�uga (-> mniej paliwa), za to ukĹ�ad
>>> przesiadek taki, Äąźe bilet na dwie linie i tak w gr� nie wchodzi.
>>> Samo paliwo wychodziÄąďż˝o wyraĹşnie droÄąźej niÄąź bilet, a od tego
>>> czasu podroÄąźaÄąďż˝o sporo, bilety zaÄąďż˝ dla odmiany staniaÄąďż˝y.
>>> To gdzie to taniej?[/color]
>>
>> Owszem taniej, ile km przejedziesz za 4,80?[/color]
>
> kiedy ty ostatnio tankowales (benzyne)?
> 3,80
> ;P[/color]

W motorze w czerwcu, w samochodzie ze 3 lata temu.
A co?
--
Urko

In news:ggj3gf$i4s$2@nemesis.news.neostrada.pl,
Piotr Waszkielewicz <wynocha@spamerze.com> typed:[color=blue]
> Urko pisze:
>[color=green]
>> A dla takich którzy jeżdżą jeszcze mniej, to co jest... (?) odnosze
>> wrazenie ze delikatnie probujesz tlumaczyc koniecznosc drugiego
>> biletu na 704.[/color]
>
> To jest wyjaśnienie, nie wytłumaczenie.[/color]

Ale wyjaśnienie czego? Bo tu o zasadnosci wprowadzenia koniecznosci drugiego
biletu mowa.

[color=blue][color=green]
>> Nie patrze w dól tylko w górę, nie porównuj do najgorszych, pytaj
>> czemu nie jest lepsze.[/color]
>
> Tak bym robił, gdybym miał na to jakiś wpływ. A ponieważ nie mam,
> wychodzę z założenia, że zamiast się wnerwiać, że nie jest lepiej (bo
> lepiej może być zawsze), lepiej się cieszyć, że nie jest gorzej :)[/color]

W kontekscie swojego samopoczucie: pelna zgoda, w kontekscie krytyki danego
rozwiązania całkowicie nie masz racji bo dajesz zgodą na takie rozwiązanie.

[color=blue][color=green]
>> Tragedią jest pomysl na zobowiązanie pasazera do skasowanie drugiego
>> biletu.[/color]
>
> Zgadzam się.[/color]

Wyjdźmy obaj np. Z Galerii Dominikańskiej i jeźdzmy na Grabiszynska/Stalowa:
kto szybciej i taniej jesli korzysta się tylko z jednorazowych.

[color=blue][color=green][color=darkred]
>>> PS. Nikt nigdy nie użył słowa "samochód" w tej gałęzi wątku ;][/color]
>> Bo to czywiste, że samochodem byłoby szybciej, taniej (jeszcze
>> taniej).[/color]
>
> Jak więc mam zrobić, żeby płacić za paliwo mniej niż 24 zł miesięcznie
> (czyli zużywać go mniej niż 7 litrów)?[/color]

A czemu rozważasz tylko w skali miesiąca(?), a moze ja jestm np w rynku
sporadycznie, do pracy do samochodem i nie korzstam z biletow
NIEjednorazowych bo autem mi taniej szybciej i wygodniej..
--
Urko

In news:ggj3gf$i4s$2@nemesis.news.neostrada.pl,
Piotr Waszkielewicz <wynocha@spamerze.com> typed:[color=blue]
> Urko pisze:
>[color=green]
>> A dla takich którzy jeżdżą jeszcze mniej, to co jest... (?) odnosze
>> wrazenie ze delikatnie probujesz tlumaczyc koniecznosc drugiego
>> biletu na 704.[/color]
>
> To jest wyjaśnienie, nie wytłumaczenie.[/color]

Ale wyjaśnienie czego? Bo tu o zasadnosci wprowadzenia koniecznosci drugiego
biletu mowa.

[color=blue][color=green]
>> Nie patrze w dól tylko w górę, nie porównuj do najgorszych, pytaj
>> czemu nie jest lepsze.[/color]
>
> Tak bym robił, gdybym miał na to jakiś wpływ. A ponieważ nie mam,
> wychodzę z założenia, że zamiast się wnerwiać, że nie jest lepiej (bo
> lepiej może być zawsze), lepiej się cieszyć, że nie jest gorzej :)[/color]

W kontekscie swojego samopoczucie: pelna zgoda, w kontekscie krytyki danego
rozwiązania całkowicie nie masz racji bo dajesz zgodą na takie rozwiązanie.

[color=blue][color=green]
>> Tragedią jest pomysl na zobowiązanie pasazera do skasowanie drugiego
>> biletu.[/color]
>
> Zgadzam się.[/color]

Wyjdźmy obaj np. Z Galerii Dominikańskiej i jeźdzmy na Grabiszynska/Stalowa:
kto szybciej i taniej jesli korzysta się tylko z jednorazowych.

[color=blue][color=green][color=darkred]
>>> PS. Nikt nigdy nie użył słowa "samochód" w tej gałęzi wątku ;][/color]
>> Bo to czywiste, że samochodem byłoby szybciej, taniej (jeszcze
>> taniej).[/color]
>
> Jak więc mam zrobić, żeby płacić za paliwo mniej niż 24 zł miesięcznie
> (czyli zużywać go mniej niż 7 litrów)?[/color]

A czemu rozważasz tylko w skali miesiąca(?), a moze ja jestm np w rynku
sporadycznie, do pracy do samochodem i nie korzstam z biletow
NIEjednorazowych bo autem mi taniej szybciej i wygodniej..
--
Urko

Urko pisze:
[color=blue]
> Ale wyjaśnienie czego? Bo tu o zasadnosci wprowadzenia koniecznosci
> drugiego biletu mowa.[/color]

Wyjaśnienie, dlaczego drugiego biletu nie ma. A nie ma go nie dlatego,
bo tak jest lepiej, tylko dlatego, bo niedasię.
[color=blue]
> W kontekscie swojego samopoczucie: pelna zgoda, w kontekscie krytyki
> danego rozwiązania całkowicie nie masz racji bo dajesz zgodą na takie
> rozwiązanie.[/color]

Dawałbym zgodę, jeśli miałbym na to jakiś wpływ.
[color=blue]
> Wyjdźmy obaj np. Z Galerii Dominikańskiej i jeźdzmy na
> Grabiszynska/Stalowa: kto szybciej i taniej jesli korzysta się tylko z
> jednorazowych.[/color]

Czemu niby "jeśli korzysta się tylko z jednorazowych"? Ja sobie kupię
jednodniówkę za 4 zeta (jestem studentem), i życzę powodzenia w
dojechaniu na miejsce na litrze paliwa.
[color=blue]
> A czemu rozważasz tylko w skali miesiąca(?), a moze ja jestm np w rynku
> sporadycznie, do pracy do samochodem i nie korzstam z biletow
> NIEjednorazowych bo autem mi taniej szybciej i wygodniej..[/color]

Rozważam własną sytuację, Ty się przesiadać na zbiorkom nie musisz :P

Pozdrawiam,
--
Piotr Waszkielewicz - piotrwasz[małpa]o2[kropka]pl
[url]http://psoras.republika.pl[/url]
"Jestem katolem i homofobem. I nie mam zamiaru się z tego leczyć"
(c) Wojciech Cejrowski, Gala, 2007

Urko pisze:
[color=blue]
> Ale wyjaśnienie czego? Bo tu o zasadnosci wprowadzenia koniecznosci
> drugiego biletu mowa.[/color]

Wyjaśnienie, dlaczego drugiego biletu nie ma. A nie ma go nie dlatego,
bo tak jest lepiej, tylko dlatego, bo niedasię.
[color=blue]
> W kontekscie swojego samopoczucie: pelna zgoda, w kontekscie krytyki
> danego rozwiązania całkowicie nie masz racji bo dajesz zgodą na takie
> rozwiązanie.[/color]

Dawałbym zgodę, jeśli miałbym na to jakiś wpływ.
[color=blue]
> Wyjdźmy obaj np. Z Galerii Dominikańskiej i jeźdzmy na
> Grabiszynska/Stalowa: kto szybciej i taniej jesli korzysta się tylko z
> jednorazowych.[/color]

Czemu niby "jeśli korzysta się tylko z jednorazowych"? Ja sobie kupię
jednodniówkę za 4 zeta (jestem studentem), i życzę powodzenia w
dojechaniu na miejsce na litrze paliwa.
[color=blue]
> A czemu rozważasz tylko w skali miesiąca(?), a moze ja jestm np w rynku
> sporadycznie, do pracy do samochodem i nie korzstam z biletow
> NIEjednorazowych bo autem mi taniej szybciej i wygodniej..[/color]

Rozważam własną sytuację, Ty się przesiadać na zbiorkom nie musisz :P

Pozdrawiam,
--
Piotr Waszkielewicz - piotrwasz[małpa]o2[kropka]pl
[url]http://psoras.republika.pl[/url]
"Jestem katolem i homofobem. I nie mam zamiaru się z tego leczyć"
(c) Wojciech Cejrowski, Gala, 2007

Urko pisze:
[color=blue]
> W motorze w czerwcu, w samochodzie ze 3 lata temu.
> A co?[/color]

bardzo potaniala ostatnio ;)
--
c l i c k 'n' r i d e | kto nie pije, ten nie jedzie
"Who wants to pedal bike uphill?
The fun is going DOWNHILL" [John Breeze]

Urko pisze:
[color=blue]
> W motorze w czerwcu, w samochodzie ze 3 lata temu.
> A co?[/color]

bardzo potaniala ostatnio ;)
--
c l i c k 'n' r i d e | kto nie pije, ten nie jedzie
"Who wants to pedal bike uphill?
The fun is going DOWNHILL" [John Breeze]

In news:ggjeb8$kuu$2@news.onet.pl,
click <click_n_ride@psychop.op.pl> typed:[color=blue]
> Urko pisze:
>[color=green]
>> W motorze w czerwcu, w samochodzie ze 3 lata temu.
>> A co?[/color]
>
> bardzo potaniala ostatnio ;)[/color]

Tym bardziej autem taniej.
--
Urko

In news:ggjeb8$kuu$2@news.onet.pl,
click <click_n_ride@psychop.op.pl> typed:[color=blue]
> Urko pisze:
>[color=green]
>> W motorze w czerwcu, w samochodzie ze 3 lata temu.
>> A co?[/color]
>
> bardzo potaniala ostatnio ;)[/color]

Tym bardziej autem taniej.
--
Urko

In news:ggjbvc$lui$1@atlantis.news.neostrada.pl,
Piotr Waszkielewicz <wynocha@spamerze.com> typed:[color=blue]
> Urko pisze:
>[color=green]
>> Ale wyjaśnienie czego? Bo tu o zasadnosci wprowadzenia koniecznosci
>> drugiego biletu mowa.[/color]
>
> Wyjaśnienie, dlaczego drugiego biletu nie ma. A nie ma go nie dlatego,
> bo tak jest lepiej, tylko dlatego, bo niedasię.[/color]

Ależ wlaśnie ten drugi JEST niestety i to jest ten skandal.
Nie da sie... ale co to pasazera obchodzi(?), do wczoraj jechal za 2,4 ze
Swidnickiej na Pereca, a od dzis za 4,8 ...

[color=blue][color=green]
>> W kontekscie swojego samopoczucie: pelna zgoda, w kontekscie krytyki
>> danego rozwiązania całkowicie nie masz racji bo dajesz zgodą na takie
>> rozwiązanie.[/color]
>
> Dawałbym zgodę, jeśli miałbym na to jakiś wpływ.[/color]

Czy masz czy nie to rzecz wtórna, pokazujesz jaki jest Twoj stosunek do
robienia z psazera idioty, akcpetujesz to i jeszcze ich tlumaczysz.

[color=blue][color=green]
>> Wyjdźmy obaj np. Z Galerii Dominikańskiej i jeźdzmy na
>> Grabiszynska/Stalowa: kto szybciej i taniej jesli korzysta się tylko
>> z jednorazowych.[/color]
>
> Czemu niby "jeśli korzysta się tylko z jednorazowych"? Ja sobie kupię
> jednodniówkę za 4 zeta (jestem studentem), i życzę powodzenia w
> dojechaniu na miejsce na litrze paliwa.[/color]

Za 4 zl 15km robię w miescie, to tak pi oko 4x ww odcinek, no ale KM to
musialbym doplacic 0.80zl zeby raz przejechac.

[color=blue][color=green]
>> A czemu rozważasz tylko w skali miesiąca(?), a moze ja jestm np w
>> rynku sporadycznie, do pracy do samochodem i nie korzstam z biletow
>> NIEjednorazowych bo autem mi taniej szybciej i wygodniej..[/color]
>
> Rozważam własną sytuację, Ty się przesiadać na zbiorkom nie musisz :P[/color]

I to jest (sorki) Wasze ograniczenie, patrzycie tylko i wylacznie przez
pryzmat siebie, swoich odleglosci, swoich umiejetnosci, swoich wielu
uwarunkowan jak np jade sam lub jade z 4 osobową rodziną.
--
Urko

In news:ggjbvc$lui$1@atlantis.news.neostrada.pl,
Piotr Waszkielewicz <wynocha@spamerze.com> typed:[color=blue]
> Urko pisze:
>[color=green]
>> Ale wyjaśnienie czego? Bo tu o zasadnosci wprowadzenia koniecznosci
>> drugiego biletu mowa.[/color]
>
> Wyjaśnienie, dlaczego drugiego biletu nie ma. A nie ma go nie dlatego,
> bo tak jest lepiej, tylko dlatego, bo niedasię.[/color]

Ależ wlaśnie ten drugi JEST niestety i to jest ten skandal.
Nie da sie... ale co to pasazera obchodzi(?), do wczoraj jechal za 2,4 ze
Swidnickiej na Pereca, a od dzis za 4,8 ...

[color=blue][color=green]
>> W kontekscie swojego samopoczucie: pelna zgoda, w kontekscie krytyki
>> danego rozwiązania całkowicie nie masz racji bo dajesz zgodą na takie
>> rozwiązanie.[/color]
>
> Dawałbym zgodę, jeśli miałbym na to jakiś wpływ.[/color]

Czy masz czy nie to rzecz wtórna, pokazujesz jaki jest Twoj stosunek do
robienia z psazera idioty, akcpetujesz to i jeszcze ich tlumaczysz.

[color=blue][color=green]
>> Wyjdźmy obaj np. Z Galerii Dominikańskiej i jeźdzmy na
>> Grabiszynska/Stalowa: kto szybciej i taniej jesli korzysta się tylko
>> z jednorazowych.[/color]
>
> Czemu niby "jeśli korzysta się tylko z jednorazowych"? Ja sobie kupię
> jednodniówkę za 4 zeta (jestem studentem), i życzę powodzenia w
> dojechaniu na miejsce na litrze paliwa.[/color]

Za 4 zl 15km robię w miescie, to tak pi oko 4x ww odcinek, no ale KM to
musialbym doplacic 0.80zl zeby raz przejechac.

[color=blue][color=green]
>> A czemu rozważasz tylko w skali miesiąca(?), a moze ja jestm np w
>> rynku sporadycznie, do pracy do samochodem i nie korzstam z biletow
>> NIEjednorazowych bo autem mi taniej szybciej i wygodniej..[/color]
>
> Rozważam własną sytuację, Ty się przesiadać na zbiorkom nie musisz :P[/color]

I to jest (sorki) Wasze ograniczenie, patrzycie tylko i wylacznie przez
pryzmat siebie, swoich odleglosci, swoich umiejetnosci, swoich wielu
uwarunkowan jak np jade sam lub jade z 4 osobową rodziną.
--
Urko

Urko pisze:
[color=blue]
> Ależ wlaśnie ten drugi JEST niestety i to jest ten skandal.
> Nie da sie... ale co to pasazera obchodzi(?), do wczoraj jechal za 2,4
> ze Swidnickiej na Pereca, a od dzis za 4,8 ...[/color]

Masz rację, że co to pasażera obchodzi. Ale mogło być gorzej :)
[color=blue]
> Czy masz czy nie to rzecz wtórna, pokazujesz jaki jest Twoj stosunek do
> robienia z psazera idioty, akcpetujesz to i jeszcze ich tlumaczysz.[/color]

Nie. Mój stosunek do tego jest taki, że ja z siebie idioty zrobić nie
dam. I kupię tak, jak mi taniej wyjdzie.
[color=blue]
> Za 4 zl 15km robię w miescie, to tak pi oko 4x ww odcinek, no ale KM to
> musialbym doplacic 0.80zl zeby raz przejechac.[/color]

Ciekawe, jeszcze nie spotkałem auta o zużyciu 6/100 w mieście - takie
zużycia występują tylko w tabelach producenta. Nawet fabia robi 8.
A co do najtańszego możliwego sposobu jazdy komunikacją, zwykle używam
biletu miesięcznego za 40 zł, wychodzi po 1,87 za dzień roboczy. A że Ci
nie pasuje, to już nie moje zmartwienie :)
[color=blue]
> I to jest (sorki) Wasze ograniczenie, patrzycie tylko i wylacznie przez
> pryzmat siebie, swoich odleglosci, swoich umiejetnosci, swoich wielu
> uwarunkowan jak np jade sam lub jade z 4 osobową rodziną.[/color]

Marudzisz. Co by mi przyszło z martwienia się o wszystkich wrocławian z
osobna? Niech każdy wybiera taki bilet, jaki mu najbardziej pasuje, a
jeśli żaden, niech jedzie autem albo idzie z buta.
Oczywiście, jakbym był Dutkiewiczem, natychmiast zarządziłbym radykalną
obniżkę cen biletów, wydzielił wszystkie torowiska tramwajowe,
wprowadził bezwzględny priorytet dla tramwajów na skrzyżowaniach,
uruchomił kolej miejską i rozpoczął budowę tramwaju na Kozanów, Psie
Pole i Nowy Dwór (wszystko w miarę możliwości, nie chciałbym w końcu za
bardzo nadwerężyć budżetu miasta). Ale ponieważ nie jestem, wolę darować
sobie martwienie się o mieszkańców.

Pozdrawiam,
--
Piotr Waszkielewicz - piotrwasz[małpa]o2[kropka]pl
[url]http://psoras.republika.pl[/url]
"Jestem katolem i homofobem. I nie mam zamiaru się z tego leczyć"
(c) Wojciech Cejrowski, Gala, 2007

Urko pisze:
[color=blue]
> Ależ wlaśnie ten drugi JEST niestety i to jest ten skandal.
> Nie da sie... ale co to pasazera obchodzi(?), do wczoraj jechal za 2,4
> ze Swidnickiej na Pereca, a od dzis za 4,8 ...[/color]

Masz rację, że co to pasażera obchodzi. Ale mogło być gorzej :)
[color=blue]
> Czy masz czy nie to rzecz wtórna, pokazujesz jaki jest Twoj stosunek do
> robienia z psazera idioty, akcpetujesz to i jeszcze ich tlumaczysz.[/color]

Nie. Mój stosunek do tego jest taki, że ja z siebie idioty zrobić nie
dam. I kupię tak, jak mi taniej wyjdzie.
[color=blue]
> Za 4 zl 15km robię w miescie, to tak pi oko 4x ww odcinek, no ale KM to
> musialbym doplacic 0.80zl zeby raz przejechac.[/color]

Ciekawe, jeszcze nie spotkałem auta o zużyciu 6/100 w mieście - takie
zużycia występują tylko w tabelach producenta. Nawet fabia robi 8.
A co do najtańszego możliwego sposobu jazdy komunikacją, zwykle używam
biletu miesięcznego za 40 zł, wychodzi po 1,87 za dzień roboczy. A że Ci
nie pasuje, to już nie moje zmartwienie :)
[color=blue]
> I to jest (sorki) Wasze ograniczenie, patrzycie tylko i wylacznie przez
> pryzmat siebie, swoich odleglosci, swoich umiejetnosci, swoich wielu
> uwarunkowan jak np jade sam lub jade z 4 osobową rodziną.[/color]

Marudzisz. Co by mi przyszło z martwienia się o wszystkich wrocławian z
osobna? Niech każdy wybiera taki bilet, jaki mu najbardziej pasuje, a
jeśli żaden, niech jedzie autem albo idzie z buta.
Oczywiście, jakbym był Dutkiewiczem, natychmiast zarządziłbym radykalną
obniżkę cen biletów, wydzielił wszystkie torowiska tramwajowe,
wprowadził bezwzględny priorytet dla tramwajów na skrzyżowaniach,
uruchomił kolej miejską i rozpoczął budowę tramwaju na Kozanów, Psie
Pole i Nowy Dwór (wszystko w miarę możliwości, nie chciałbym w końcu za
bardzo nadwerężyć budżetu miasta). Ale ponieważ nie jestem, wolę darować
sobie martwienie się o mieszkańców.

Pozdrawiam,
--
Piotr Waszkielewicz - piotrwasz[małpa]o2[kropka]pl
[url]http://psoras.republika.pl[/url]
"Jestem katolem i homofobem. I nie mam zamiaru się z tego leczyć"
(c) Wojciech Cejrowski, Gala, 2007

In news:ggj2gp$4v2$1@news.onet.pl,
daniel <eekkaannss@oo22.ppll> typed:[color=blue]
> Urko pisze:[color=green]
>> In news:vr4uv5-j2k.ln1@lilith.rlyeh.org,
>> Paweł Więcek <coven@vmh.net> typed:[color=darkred]
>>> Thus wrote Urko <Urko@_usunto_tlen.pl>:
>>>> Bo to czywiste, że samochodem byłoby szybciej, taniej (jeszcze
>>>> taniej).
>>>
>>> Taniej? Kiedyś liczyłem koszty jazdy samochodem na mojej codziennej
>>> trasie do pracy i z powrotem. Trasa podpowiem nie jest jakoś
>>> szczególnie długa (-> mniej paliwa), za to układ przesiadek taki, że
>>> bilet na dwie linie i tak w grę nie wchodzi. Samo paliwo wychodziło
>>> wyraźnie drożej niż bilet, a od tego czasu podrożało sporo, bilety
>>> zaś dla odmiany staniały.
>>> To gdzie to taniej?[/color]
>>
>> Owszem taniej, ile km przejedziesz za 4,80?[/color]
>
> ~20km/dziennie, 4 razy w tygodniu do pracy, wiec:
>
> - autem do pracy najkrótszą drogą mam 8,5km
> 4x2x8,5km = 68km/tydzień = ~14zł/tydzień
>
> - autobusem dwie przesiadki
> bilet "D" 80zł/30dni = ~18zł/tydzień*
> bilet "H" 8zł/dzień = 24zł/tydzień
>
> - autobusem jedna przesiadka i 15min spaceru
> bilet "C" 48zł/30dni = ~11zł/tydzień*
> bilet "H" 8zł/dzień = 24zł/tydzień
>
> - autobusem bez przesiadek i 2x15min spaceru
> bilet "C" 48zł/30dni = ~11zł/tydzień*
> bilet jednorazowy: 4x2x2,4 = ~19zł
>
> * (cena / 30dni) * 7 - uśredniony koszt tygodniowy.
>
>
> wyliczenia są oczywiści do moich indywidualnych warunków, według cen
> na: [url]http://www.wroclaw.pl/m70276/[/url] Czasem jadę do pracy tylko 2x w
> tyg, czasem 5, średnia oscyluje zawsze w okolicach 4x/tydzień.
> Wszystkie plusy i minusy podróżowania zarówno autem i KZ już tutaj
> wielokrotnie opisywano i nie będę sie mocno rozpisywał. Dodam tylko,
> że z reguły wsiadam i wysiadam z samochodu z dwoma małymi "bagażami",
> co na pewno nie zachęca do KZ i oszczędności 3zł/tydzień w zamian za
> spacer..[/color]

3zl za marzniecie, oczekiwania rozniste towarzysto... nie dziekuje.
Dodam jeszcze jedno, masz calkiem daleko do pracy, ja przez wiele lat,
mieszkajac w roznych miejscach we Wroclawiu nigdy nie mialem wieej niz 5,5
km takze koszty jeszcze mniejsze.
--
Urko

In news:ggj2gp$4v2$1@news.onet.pl,
daniel <eekkaannss@oo22.ppll> typed:[color=blue]
> Urko pisze:[color=green]
>> In news:vr4uv5-j2k.ln1@lilith.rlyeh.org,
>> Paweł Więcek <coven@vmh.net> typed:[color=darkred]
>>> Thus wrote Urko <Urko@_usunto_tlen.pl>:
>>>> Bo to czywiste, że samochodem byłoby szybciej, taniej (jeszcze
>>>> taniej).
>>>
>>> Taniej? Kiedyś liczyłem koszty jazdy samochodem na mojej codziennej
>>> trasie do pracy i z powrotem. Trasa podpowiem nie jest jakoś
>>> szczególnie długa (-> mniej paliwa), za to układ przesiadek taki, że
>>> bilet na dwie linie i tak w grę nie wchodzi. Samo paliwo wychodziło
>>> wyraźnie drożej niż bilet, a od tego czasu podrożało sporo, bilety
>>> zaś dla odmiany staniały.
>>> To gdzie to taniej?[/color]
>>
>> Owszem taniej, ile km przejedziesz za 4,80?[/color]
>
> ~20km/dziennie, 4 razy w tygodniu do pracy, wiec:
>
> - autem do pracy najkrótszą drogą mam 8,5km
> 4x2x8,5km = 68km/tydzień = ~14zł/tydzień
>
> - autobusem dwie przesiadki
> bilet "D" 80zł/30dni = ~18zł/tydzień*
> bilet "H" 8zł/dzień = 24zł/tydzień
>
> - autobusem jedna przesiadka i 15min spaceru
> bilet "C" 48zł/30dni = ~11zł/tydzień*
> bilet "H" 8zł/dzień = 24zł/tydzień
>
> - autobusem bez przesiadek i 2x15min spaceru
> bilet "C" 48zł/30dni = ~11zł/tydzień*
> bilet jednorazowy: 4x2x2,4 = ~19zł
>
> * (cena / 30dni) * 7 - uśredniony koszt tygodniowy.
>
>
> wyliczenia są oczywiści do moich indywidualnych warunków, według cen
> na: [url]http://www.wroclaw.pl/m70276/[/url] Czasem jadę do pracy tylko 2x w
> tyg, czasem 5, średnia oscyluje zawsze w okolicach 4x/tydzień.
> Wszystkie plusy i minusy podróżowania zarówno autem i KZ już tutaj
> wielokrotnie opisywano i nie będę sie mocno rozpisywał. Dodam tylko,
> że z reguły wsiadam i wysiadam z samochodu z dwoma małymi "bagażami",
> co na pewno nie zachęca do KZ i oszczędności 3zł/tydzień w zamian za
> spacer..[/color]

3zl za marzniecie, oczekiwania rozniste towarzysto... nie dziekuje.
Dodam jeszcze jedno, masz calkiem daleko do pracy, ja przez wiele lat,
mieszkajac w roznych miejscach we Wroclawiu nigdy nie mialem wieej niz 5,5
km takze koszty jeszcze mniejsze.
--
Urko

In news:ggk3eq$b3t$1@nemesis.news.neostrada.pl,
Piotr Waszkielewicz <wynocha@spamerze.com> typed:[color=blue]
> Urko pisze:
>[color=green]
>> Ależ wlaśnie ten drugi JEST niestety i to jest ten skandal.
>> Nie da sie... ale co to pasazera obchodzi(?), do wczoraj jechal za
>> 2,4 ze Swidnickiej na Pereca, a od dzis za 4,8 ...[/color]
>
> Masz rację, że co to pasażera obchodzi. Ale mogło być gorzej :)[/color]

Masz racje ze mogloby byc gorzej, tylko co z tego?
To nie argument!
Wystarczajacym utrudnieniem jest koniecznosc przesiadki, a dodatkowe koszty
to skandal!

[color=blue][color=green]
>> Czy masz czy nie to rzecz wtórna, pokazujesz jaki jest Twoj stosunek
>> do robienia z psazera idioty, akcpetujesz to i jeszcze ich
>> tlumaczysz.[/color]
>
> Nie. Mój stosunek do tego jest taki, że ja z siebie idioty zrobić nie
> dam. I kupię tak, jak mi taniej wyjdzie.[/color]

Znów nie wychodzisz poza swoje uwarunkowania, a wyobraź sobie tylko ktos raz
w tygodniu jezdzi dana trasą i najtaniej mu korzystac z jednorazowych.

[color=blue][color=green]
>> Za 4 zl 15km robię w miescie, to tak pi oko 4x ww odcinek, no ale KM
>> to musialbym doplacic 0.80zl zeby raz przejechac.[/color]
>
> Ciekawe, jeszcze nie spotkałem auta o zużyciu 6/100 w mieście - takie
> zużycia występują tylko w tabelach producenta. Nawet fabia robi 8.
> A co do najtańszego możliwego sposobu jazdy komunikacją, zwykle używam
> biletu miesięcznego za 40 zł, wychodzi po 1,87 za dzień roboczy. A że
> Ci nie pasuje, to już nie moje zmartwienie :)[/color]

Moje robi 7/100 w miescie ale prosze bardzo moze byc i Twoje 8, 8 na 100 to
1 l na 12,5 km, czyli masz jakies 13.5km za 4 zł to nadal prawie 4 x tyle co
omawiany odcinek.
Wlasnie nie Twoje zmartwienie... i znów wychodzi sorki ale to "Wasze" "mi
dobrze a innych mam w ..."

[color=blue][color=green]
>> I to jest (sorki) Wasze ograniczenie, patrzycie tylko i wylacznie
>> przez pryzmat siebie, swoich odleglosci, swoich umiejetnosci, swoich
>> wielu uwarunkowan jak np jade sam lub jade z 4 osobową rodziną.[/color]
>
> Marudzisz. Co by mi przyszło z martwienia się o wszystkich wrocławian
> z osobna? Niech każdy wybiera taki bilet, jaki mu najbardziej pasuje,
> a jeśli żaden, niech jedzie autem albo idzie z buta.[/color]

I walsnie tak ludzie wybierają, wybierają auto bo wygodniej taniej,
szybciej, bezpieczniej czego nijak nie potraficie Wy obroncy KM zrozumiec.
[color=blue]
> Oczywiście, jakbym był Dutkiewiczem, natychmiast zarządziłbym
> radykalną obniżkę cen biletów, wydzielił wszystkie torowiska
> tramwajowe, wprowadził bezwzględny priorytet dla tramwajów na
> skrzyżowaniach, uruchomił kolej miejską i rozpoczął budowę tramwaju
> na Kozanów, Psie Pole i Nowy Dwór (wszystko w miarę możliwości, nie
> chciałbym w końcu za bardzo nadwerężyć budżetu miasta). Ale ponieważ
> nie jestem, wolę darować sobie martwienie się o mieszkańców.[/color]

Poczytaj sobie watek "niewdzieczne spoleczenstwo pisze donosy do prasy" jak
to te wydzielone torowiska "duzo" dają.

--
Urko

In news:ggk3eq$b3t$1@nemesis.news.neostrada.pl,
Piotr Waszkielewicz <wynocha@spamerze.com> typed:[color=blue]
> Urko pisze:
>[color=green]
>> Ależ wlaśnie ten drugi JEST niestety i to jest ten skandal.
>> Nie da sie... ale co to pasazera obchodzi(?), do wczoraj jechal za
>> 2,4 ze Swidnickiej na Pereca, a od dzis za 4,8 ...[/color]
>
> Masz rację, że co to pasażera obchodzi. Ale mogło być gorzej :)[/color]

Masz racje ze mogloby byc gorzej, tylko co z tego?
To nie argument!
Wystarczajacym utrudnieniem jest koniecznosc przesiadki, a dodatkowe koszty
to skandal!

[color=blue][color=green]
>> Czy masz czy nie to rzecz wtórna, pokazujesz jaki jest Twoj stosunek
>> do robienia z psazera idioty, akcpetujesz to i jeszcze ich
>> tlumaczysz.[/color]
>
> Nie. Mój stosunek do tego jest taki, że ja z siebie idioty zrobić nie
> dam. I kupię tak, jak mi taniej wyjdzie.[/color]

Znów nie wychodzisz poza swoje uwarunkowania, a wyobraź sobie tylko ktos raz
w tygodniu jezdzi dana trasą i najtaniej mu korzystac z jednorazowych.

[color=blue][color=green]
>> Za 4 zl 15km robię w miescie, to tak pi oko 4x ww odcinek, no ale KM
>> to musialbym doplacic 0.80zl zeby raz przejechac.[/color]
>
> Ciekawe, jeszcze nie spotkałem auta o zużyciu 6/100 w mieście - takie
> zużycia występują tylko w tabelach producenta. Nawet fabia robi 8.
> A co do najtańszego możliwego sposobu jazdy komunikacją, zwykle używam
> biletu miesięcznego za 40 zł, wychodzi po 1,87 za dzień roboczy. A że
> Ci nie pasuje, to już nie moje zmartwienie :)[/color]

Moje robi 7/100 w miescie ale prosze bardzo moze byc i Twoje 8, 8 na 100 to
1 l na 12,5 km, czyli masz jakies 13.5km za 4 zł to nadal prawie 4 x tyle co
omawiany odcinek.
Wlasnie nie Twoje zmartwienie... i znów wychodzi sorki ale to "Wasze" "mi
dobrze a innych mam w ..."

[color=blue][color=green]
>> I to jest (sorki) Wasze ograniczenie, patrzycie tylko i wylacznie
>> przez pryzmat siebie, swoich odleglosci, swoich umiejetnosci, swoich
>> wielu uwarunkowan jak np jade sam lub jade z 4 osobową rodziną.[/color]
>
> Marudzisz. Co by mi przyszło z martwienia się o wszystkich wrocławian
> z osobna? Niech każdy wybiera taki bilet, jaki mu najbardziej pasuje,
> a jeśli żaden, niech jedzie autem albo idzie z buta.[/color]

I walsnie tak ludzie wybierają, wybierają auto bo wygodniej taniej,
szybciej, bezpieczniej czego nijak nie potraficie Wy obroncy KM zrozumiec.
[color=blue]
> Oczywiście, jakbym był Dutkiewiczem, natychmiast zarządziłbym
> radykalną obniżkę cen biletów, wydzielił wszystkie torowiska
> tramwajowe, wprowadził bezwzględny priorytet dla tramwajów na
> skrzyżowaniach, uruchomił kolej miejską i rozpoczął budowę tramwaju
> na Kozanów, Psie Pole i Nowy Dwór (wszystko w miarę możliwości, nie
> chciałbym w końcu za bardzo nadwerężyć budżetu miasta). Ale ponieważ
> nie jestem, wolę darować sobie martwienie się o mieszkańców.[/color]

Poczytaj sobie watek "niewdzieczne spoleczenstwo pisze donosy do prasy" jak
to te wydzielone torowiska "duzo" dają.

--
Urko

Urko pisze:[color=blue][color=green]
>> Marudzisz. Co by mi przyszło z martwienia się o wszystkich wrocławian
>> z osobna? Niech każdy wybiera taki bilet, jaki mu najbardziej pasuje,
>> a jeśli żaden, niech jedzie autem albo idzie z buta.[/color]
>
> I walsnie tak ludzie wybierają, wybierają auto bo wygodniej taniej,
> szybciej, bezpieczniej czego nijak nie potraficie Wy obroncy KM zrozumiec.[/color]

taaa, wygodniej, cieplej, taniej, a nade wszystko ... szybciej?!?!
to skąd do kurwy nędzy te codzienne lamenty zrozpaczonych wielbicieli
komunikacji indywidualnej? po kiego czorta te wszystkie dyskusje?
doprawdy, zaawansowana schizofrenia!

--
artek

Urko pisze:[color=blue][color=green]
>> Marudzisz. Co by mi przyszło z martwienia się o wszystkich wrocławian
>> z osobna? Niech każdy wybiera taki bilet, jaki mu najbardziej pasuje,
>> a jeśli żaden, niech jedzie autem albo idzie z buta.[/color]
>
> I walsnie tak ludzie wybierają, wybierają auto bo wygodniej taniej,
> szybciej, bezpieczniej czego nijak nie potraficie Wy obroncy KM zrozumiec.[/color]

taaa, wygodniej, cieplej, taniej, a nade wszystko ... szybciej?!?!
to skąd do kurwy nędzy te codzienne lamenty zrozpaczonych wielbicieli
komunikacji indywidualnej? po kiego czorta te wszystkie dyskusje?
doprawdy, zaawansowana schizofrenia!

--
artek

artek pisze:[color=blue]
> Urko pisze:[color=green][color=darkred]
>>> Marudzisz. Co by mi przyszło z martwienia się o wszystkich wrocławian
>>> z osobna? Niech każdy wybiera taki bilet, jaki mu najbardziej pasuje,
>>> a jeśli żaden, niech jedzie autem albo idzie z buta.[/color]
>>
>> I walsnie tak ludzie wybierają, wybierają auto bo wygodniej taniej,
>> szybciej, bezpieczniej czego nijak nie potraficie Wy obroncy KM
>> zrozumiec.[/color]
>
> taaa, wygodniej, cieplej, taniej, a nade wszystko ... szybciej?!?!
> to skąd do kurwy nędzy te codzienne lamenty zrozpaczonych wielbicieli
> komunikacji indywidualnej? po kiego czorta te wszystkie dyskusje?
> doprawdy, zaawansowana schizofrenia!
>[/color]

to ci z poludnia ;)
my na polnocy nie mamy takich klopotow ;P
--
c l i c k 'n' r i d e | kto nie pije, ten nie jedzie
"Who wants to pedal bike uphill?
The fun is going DOWNHILL" [John Breeze]

artek pisze:[color=blue]
> Urko pisze:[color=green][color=darkred]
>>> Marudzisz. Co by mi przyszło z martwienia się o wszystkich wrocławian
>>> z osobna? Niech każdy wybiera taki bilet, jaki mu najbardziej pasuje,
>>> a jeśli żaden, niech jedzie autem albo idzie z buta.[/color]
>>
>> I walsnie tak ludzie wybierają, wybierają auto bo wygodniej taniej,
>> szybciej, bezpieczniej czego nijak nie potraficie Wy obroncy KM
>> zrozumiec.[/color]
>
> taaa, wygodniej, cieplej, taniej, a nade wszystko ... szybciej?!?!
> to skąd do kurwy nędzy te codzienne lamenty zrozpaczonych wielbicieli
> komunikacji indywidualnej? po kiego czorta te wszystkie dyskusje?
> doprawdy, zaawansowana schizofrenia!
>[/color]

to ci z poludnia ;)
my na polnocy nie mamy takich klopotow ;P
--
c l i c k 'n' r i d e | kto nie pije, ten nie jedzie
"Who wants to pedal bike uphill?
The fun is going DOWNHILL" [John Breeze]

In news:492dabaa$1@news.home.net.pl,
artek <artek@usunto.wro.vectranet.pl> typed:[color=blue]
> Urko pisze:[color=green][color=darkred]
>>> Marudzisz. Co by mi przyszło z martwienia się o wszystkich
>>> wrocławian z osobna? Niech każdy wybiera taki bilet, jaki mu
>>> najbardziej pasuje, a jeśli żaden, niech jedzie autem albo idzie z
>>> buta.[/color]
>>
>> I walsnie tak ludzie wybierają, wybierają auto bo wygodniej taniej,
>> szybciej, bezpieczniej czego nijak nie potraficie Wy obroncy KM
>> zrozumiec.[/color]
>
> taaa, wygodniej, cieplej, taniej, a nade wszystko ... szybciej?!?![/color]

Dokładnie tak.

[color=blue]
> to skąd do kurwy nędzy te codzienne lamenty zrozpaczonych wielbicieli
> komunikacji indywidualnej? po kiego czorta te wszystkie dyskusje?
> doprawdy, zaawansowana schizofrenia![/color]

Stąd, że mogłoby być lepiej, ale nadal wobec KM najczescie auto wygrywa,
zresztą poczytaj wątek "[MPK] niewdzieczne spoleczenstwo pisze donosy do
prasy"
[url]http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,5991819,Tramwajem_wolno_zimno_ciezko_i_nie_po_drodze.html[/url]
--
Urko

In news:492dabaa$1@news.home.net.pl,
artek <artek@usunto.wro.vectranet.pl> typed:[color=blue]
> Urko pisze:[color=green][color=darkred]
>>> Marudzisz. Co by mi przyszło z martwienia się o wszystkich
>>> wrocławian z osobna? Niech każdy wybiera taki bilet, jaki mu
>>> najbardziej pasuje, a jeśli żaden, niech jedzie autem albo idzie z
>>> buta.[/color]
>>
>> I walsnie tak ludzie wybierają, wybierają auto bo wygodniej taniej,
>> szybciej, bezpieczniej czego nijak nie potraficie Wy obroncy KM
>> zrozumiec.[/color]
>
> taaa, wygodniej, cieplej, taniej, a nade wszystko ... szybciej?!?![/color]

Dokładnie tak.

[color=blue]
> to skąd do kurwy nędzy te codzienne lamenty zrozpaczonych wielbicieli
> komunikacji indywidualnej? po kiego czorta te wszystkie dyskusje?
> doprawdy, zaawansowana schizofrenia![/color]

Stąd, że mogłoby być lepiej, ale nadal wobec KM najczescie auto wygrywa,
zresztą poczytaj wątek "[MPK] niewdzieczne spoleczenstwo pisze donosy do
prasy"
[url]http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,5991819,Tramwajem_wolno_zimno_ciezko_i_nie_po_drodze.html[/url]
--
Urko

Urko wrote:
[color=blue][color=green]
>> to skąd do kurwy nędzy te codzienne lamenty zrozpaczonych wielbicieli
>> komunikacji indywidualnej? po kiego czorta te wszystkie dyskusje?
>> doprawdy, zaawansowana schizofrenia![/color]
>
> Stąd, że mogłoby być lepiej, ale nadal wobec KM najczescie auto
> wygrywa, zresztą poczytaj wątek "[MPK] niewdzieczne spoleczenstwo
> pisze donosy do prasy"[/color]

ilośc lamentów pasazerów mpk jest niewspółmiernie mała w stosunku do
lamentów produkowanych seryjnie przez kierowców, zreszta na wszelkich
możliwych forach. nawet nie chce mi się wymieniać podstawowych tematów,
znasz je świetnie.
a ja ponawiam pytanie - skąd te lamenty, dlaczego jest tak tragicznie skoro
jest tak pięknie?

--
artek

Urko wrote:
[color=blue][color=green]
>> to skąd do kurwy nędzy te codzienne lamenty zrozpaczonych wielbicieli
>> komunikacji indywidualnej? po kiego czorta te wszystkie dyskusje?
>> doprawdy, zaawansowana schizofrenia![/color]
>
> Stąd, że mogłoby być lepiej, ale nadal wobec KM najczescie auto
> wygrywa, zresztą poczytaj wątek "[MPK] niewdzieczne spoleczenstwo
> pisze donosy do prasy"[/color]

ilośc lamentów pasazerów mpk jest niewspółmiernie mała w stosunku do
lamentów produkowanych seryjnie przez kierowców, zreszta na wszelkich
możliwych forach. nawet nie chce mi się wymieniać podstawowych tematów,
znasz je świetnie.
a ja ponawiam pytanie - skąd te lamenty, dlaczego jest tak tragicznie skoro
jest tak pięknie?

--
artek

We Wrocławiu jest źle dla aut i KM. Nie dlatego że aut jest dużo a
torowiska wydzielone. Dlatego że kierują tym wszystkim urzędnicy, którzy
nie mają zielonego pojęcia. I to do nich trzeba pisać i do gazet. Nic
tak nie rusza urzędnika jak wieczne narzekanie na działkę za która jest
odpowiedzialny. W końcu może ktoś dobierze się do dupy i spadniemy ze
stołka.
Całość jest realizowana w sposób przypominający schizofreniczny bełkot.
Budujemy wydzielone torowiska stawiając na nich sygnalizatory z
pierwszeństwem aut. Bez sensu. Zresztą większość skrzyżowań nie
potrzebuje stałego priorytetu KM- wystarczyłby wzbudzany. Podjeżdża
tramwaj wzbudza sobie zielone i po krzyku. Jak nie ma tramwaju rządzą
auta. Przystanki KM powinny być za skrzyżowaniem a nie przed. Staje taki
tram i auta też. A po co? W mieście nie ma najbardziej potrzebnej
arterii -OBWODNICY. Od tego powinniśmy zacząć. Potem SKM z parkingami
dla osób przyjezdnych i wspólny bilet. (niby jest agro, ale jakoś słabo
się go reklamuje)> Zrobić końcówki tramwajów, autobusów przy dworcach
PKP. Tramwaje powinny być skomunikowane z przyjazdem pociągu. Nie tak że
pociąg jest na dworcu np 10.51 a tramwaj odjeżdża 10.48. Tak jest koło
Nadodrza. Wozy tramwajowe powinny być myte i pilnowane. To co sie
wyprawia w niektórych składach syf, kiła i mogiła odstrasza od jazdy.
A przecież mogło być tak fajnie większość samochodów z kierunku Oleśnicy
dojeżdża PKP, pociąg co godzina. Tylko trzeba by im umożliwić
zostawienie samochodu na stacji (parking strzeżony) Oleśnica, czy np.
Długołęka. Albo wprowadzić autobus miejski w Oleśnicy, który w ramach
biletu kolejowego zbiera ludzi po mieście i podwozi na stację. Tak jak w
niektórych krajach. Dworce wyremontować, obecnie zarówno w Oleśnicy jak
i na Nadodrzu można się porzygać tak śmierdzi. Co do cen biletów to nie
przeginając opłaca się PKP. Psie Pole.
Cenny biletów nie takie straszne:
do Oleśnicy mamy 30 km w obie strony 60 km.
Samochodem przy dobrych wiatrach to ok. 6 litrów paliwa (od Psiaka do
centrum korek) czyli jazda miejska- codzienność rano. W drugą to samo.
Czyli dziennie 3,8X6=22,8. Dni pracujących 5 tygodniowy tydzień pracy-
20x22,8=456 zł samo paliwo a jeszcze są inne koszta eksploatacyjne
(jestem kierowcą)
Kolej= 149 zł za miesiąc czyli 307 zł do przodu.
Jak chcę z mpk to muszę dopłacić do agro 66 zł czyli i tak 240 zł w
kieszeni.
CZYLI WARTO POCIĄGIEM
Ale jak się 4 osoby zmówią wychodzi 596 zł
i TU CHYBA WARTO AUTEM,,,

Czas jazdy ok 48 minut pociąg do centrum, samochodem dużo więcej w
godzinie szczytu
TU TEŻ POCIĄG
Komfort jazdy...
To zależy jaki skład podstawią jak zmodernizowany POCIĄG
Jak trupa AUTO
Co do komfortu pozostaje jeszcze stres i nerwy podczas jazdy. Tu wygrywa
pociąg- bo można sobie w nim poczytać książkę i spać.

Do PKP trzeba się przyzwyczaić, ustalają oni godziny odjazdów nie tak
aby ludziom było wygodnie tylko tak jak chce UM. Tam rządzą ludzie
którzy kolej znają tylko w skali HO. I znów mamy debilizm władzy.
Co do samochodów, czasami muszę samochodem, kiedy trzeba coś przewieść
lub przetransportować osobę starszą. Kiedyś np na linii 6 jeździły
skodilaki i tylko one i kursowałem tramem. Ale jak któregoś dnia
podjechała mi normalna 105 i nie wsiadłem bo starsza pani nie pokona
tych schodów (niestety) to wolę W TYM WYPADKU samochód. I tu też litania
znana - po pierwsze zapchane skrzyżowania. I można by było samochód
drogówki i bilety mandatowe. Po 100 zł dla każdego bohatera. Ile kasy by
miasto dostało. Kamerki i centrum sterowania ruchem. Przecież nie
wystarczy odróżnić. jednego skrzyżowania. Zaraz zapcha się drugie.
Trzeba by monitorować całe ciągi komunikacyjne. Zmienna zielona fala w
ciągu np. Od Kromera do Bielan. Na rogatkach czytelne informacje o
korkach. Świetlna tablica wyświetlająca:
UWAGA ZATOR. !!!
KROMERA Czas oczekiwania 7 cykli
Pl.Grunwaldzki 10 cykli.
itd.
Kierowca wjeżdża i kalkuluje czy sie opłaca pchać. Jak nie spada na
parking obok korony idzie se do knajpy coś zjeść. Podobne parkingo
powinny powstać na wszystkich rogatkach. ZAKAZ JAZDY TIRÓW PO MIEŚCIE
KIEDY ZACZYNA SIĘ DRAMAT KOMUNIKACYJNY. Na rogatkach wyświetla się zakaz
wjazdu samochodów ciężarowych i nakaz zjazdu na parking z podanym czasem
oczekiwania na rozładowanie zatoru. Pasy wydzielane dla tramwajów
ruchome. Sygnalizator na koło placu kiblowego (na jedności) nie ma korka
oba pasy dostępne dla samochodów. Zaczyna się dramat- pas lewy
czerwony krzyżyk poruszamy się prawym. Korki na jedności generują ludzie
przepychający sie ponad wszystko do przodu i... tramwaje. Tramwaj aby
nie zablokować skrzyżowania (jest dłuższy od auta) czeka na odpowiednią
lukę. I nie może się jej doczekać bo mnóstwo debili w nią wjeżdża bo JA
MUSZĘ O ! AUTO DO PRZODU. W rezultacie widzi się 10 wozów w korku i
amba. Tak mamy tylko 1 pas, i nie wyprzedzania spokojnie w żółwim tempie
do przodu. A tramwaje lewym tak jak rozkład a nie jeden za drugim na
przystanek i samochody nie mogą przejechać. itd.... itd...

Tylko że do tych wszystkich zmian TRZEBA dojrzeć. Usiąść przy stole
samochodziarze i km i pogadać. Pomyślcie dlaczego centra zachodnich
metropolii są niejednokrotnie zamknięte dla ruchu. Dlaczego mają Sbahn.
A u nas NIE DA SIĘ...NIE MOŻNA ... O JEZU JAKI KOREK... KU...a itd itd...

--
Marcin Kowalczyk

"Maszynista parowozu obowiązany jest w przypadku nawet największego
niebezpieczeństwa do pełnienia swoich obowiązków z całą przytomnością i
nie powinien opuścić parowozu, dopóki nie wyczerpie wszystkich środków
służących do zapobiegnięcia grożącemu niebezpieczeństwu lub mogących go
przynajmniej zmniejszyć.
----------------
[url]http://www.covalus.pl[/url]
-------------------------

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • rebeccafierce.htw.pl
  •  
    Copyright Š 2006 MySite. Designed by Web Page Templates