 |
| wyjÄ tkowa |
 |
|
|
Mam do sprzedania bilet kat.2 na mecz Polska - Austria, który odbędzie się 12 czerwca 2008 roku na Ernst-Happel-Stadion w Wiedniu, w ramach Mistrzostw Europy 2008 . Bilet jest na sektor żółty (polski). Możliwość osobistego odbioru (Gdańsk, Gdynia, Kartuzy). Cena: 1000zł Zainteresowanych prosze o kontakt: [email]sajmonski@op.pl[/email] lub tel: 608051740 Sajmon pisze:[color=blue] > Mam do sprzedania bilet kat.2 na mecz Polska - Austria, który odbędzie > się 12 czerwca 2008 roku na Ernst-Happel-Stadion w Wiedniu, w ramach > Mistrzostw Europy 2008 . > Bilet jest na sektor żółty (polski). > Możliwość osobistego odbioru (Gdańsk, Gdynia, Kartuzy). > Cena: 1000zł[/color] NTG --> ds.humor Sajmon pisze:[color=blue] > Mam do sprzedania bilet kat.2 na mecz Polska - Austria, który odbędzie > się 12 czerwca 2008 roku na Ernst-Happel-Stadion w Wiedniu, w ramach > Mistrzostw Europy 2008 . > Bilet jest na sektor żółty (polski). > Możliwość osobistego odbioru (Gdańsk, Gdynia, Kartuzy). > Cena: 1000zł > > Zainteresowanych prosze o kontakt: > [email]sajmonski@op.pl[/email] > lub tel: 608051740[/color] Powinni wprowadzic licytacje, wtedy bilety dostaly by sie w rece naprawde zainteresowanych (kibicow) a nie naciagaczy i innych badylarzy. On Jun 1, 10:46*pm, Sajmon <sajmo...@gazetaUSUN.pl> wrote:[color=blue] > Mam do sprzedania bilet kat.2 na mecz Polska - Austria, który odbędzie > się 12 czerwca 2008 roku na Ernst-Happel-Stadion w Wiedniu, w ramach > Mistrzostw Europy 2008 . > Bilet jest na sektor żółty (polski). > Możliwość osobistego odbioru (Gdańsk, Gdynia, Kartuzy). > Cena: 1000zł[/color] Ja bym na twoim miejscu przejrzal kodeks wykroczen. gacek >Ja bym na twoim miejscu przejrzal kodeks wykroczen. swoja droga dla mnie jest to przyklad glupoty polskiego prawa... jak kupujesz samochod, to mozesz wystawic nawet dwudziestoleniego malucha za cene 100 tys. zl, bo mozesz dowolnie ustalac jego cene (inna sprawa, czy ktos by go kupil), a biletow nie wolno odsprzedawac po cenie wynikajacej z prawa podazy i popytu na rynku.... info pisze:[color=blue][color=green] >> Ja bym na twoim miejscu przejrzal kodeks wykroczen.[/color] > > swoja droga dla mnie jest to przyklad glupoty polskiego prawa... jak > kupujesz samochod, to mozesz wystawic nawet dwudziestoleniego malucha za > cene 100 tys. zl, bo mozesz dowolnie ustalac jego cene (inna sprawa, czy > ktos by go kupil), a biletow nie wolno odsprzedawac po cenie wynikajacej z > prawa podazy i popytu na rynku.... >[/color] ale mozesz sprzedac szalik "Polski" za 5000 i bilet dorzucic gratis On Jun 1, 11:50*pm, "info" <p...@wp.pl> wrote:[color=blue][color=green] > >Ja bym na twoim miejscu przejrzal kodeks wykroczen.[/color] > > swoja droga dla mnie jest to przyklad glupoty polskiego prawa... jak > kupujesz samochod, to mozesz wystawic nawet dwudziestoleniego malucha za > cene 100 tys. zl, bo mozesz dowolnie ustalac jego cene (inna sprawa, czy > ktos by go kupil), a biletow nie wolno odsprzedawac po cenie wynikajacej z > prawa podazy i popytu na rynku....[/color] A ja bynajmniej nie twierdze, ze to madre. Ale usilowanie tez jest karalne, wiec motyw z szalikiem... chyba jak najbardziej na miejscu. W przypadku euro 2008 caly ten system jest do bani. Znakomita wiekszosc biletow powinna byc sprzedana w uczciwej aukcji. Wszystko ponad cene nominalna idzie na boisko w kazdej gminie, a nie do kieszeni Sajmona, czy kogostam. gacek gacek pisze: [color=blue] > W przypadku euro 2008 caly ten system jest do bani. Znakomita > wiekszosc biletow powinna byc sprzedana w uczciwej aukcji.[/color] Czytałem o próbach rozwiązania tego za pomocą aukcji, ale podobno wyniki finansowe były gorsze. Po prostu ludzie są przyzwyczajeni do tego że jest cena, idziesz, płacisz, dostajesz bilet. A jak biletów brak to trudno. Aukcja to jednak rzecz o wiele bardziej skomplikowana, chociaż w czasach powszechnego dostępu do internetu dałoby się i to przeprowadzić - zwłaszcza że żeby dostać bilety na obecne ME trzeba było też się gdzieś przez internet zapisywać na losowanie. Z drugiej strony powstaną problemy wynikające z tego że na aukcji najpierw licytujesz, a potem płacisz (i się okazuje że klient nie ma pieniędzy), normalna sprzedaż jest pozbawiona tego problemu. Tomasz Pyra wrote:[color=blue] > gacek pisze: >[color=green] > > W przypadku euro 2008 caly ten system jest do bani. Znakomita > > wiekszosc biletow powinna byc sprzedana w uczciwej aukcji.[/color] > > Czytałem o próbach rozwiązania tego za pomocą aukcji, ale podobno wyniki > finansowe były gorsze. > Po prostu ludzie są przyzwyczajeni do tego że jest cena, idziesz, > płacisz, dostajesz bilet. A jak biletów brak to trudno. > Aukcja to jednak rzecz o wiele bardziej skomplikowana, chociaż w czasach > powszechnego dostępu do internetu dałoby się i to przeprowadzić - > zwłaszcza że żeby dostać bilety na obecne ME trzeba było też się gdzieś > przez internet zapisywać na losowanie.[/color] Wydaje mi sie ze allegro (skapiec) sa lepiej przystosowane do obslugi takiego ruchu niz kupbilet.pl ;) Mysle ze nawet allegro by sie zgodzilo za zrobienie aukcji za darmo (i tak dostaja znikad mnostwo wizyt). [color=blue] > Z drugiej strony powstaną problemy wynikające z tego że na aukcji > najpierw licytujesz, a potem płacisz (i się okazuje że klient nie ma > pieniędzy), normalna sprzedaż jest pozbawiona tego problemu.[/color] Karta kredytowa / debetowa? 100zl wadium? Ja wiem, polowa Polakow nie ma konta w banku i byloby czesciowo wykluczonych. Ale zamawianie przez kupbilet.pl i tak wykluczylo mnostwo ludzi. A w dzisiejszych czasach wystarczy pojsc do sklepu zeby karte kredytowa dostac. gacek No i sie zaczelo. |
