|
|
|
wyjÄ
tkowa |
|
|
witam! od pewnego czasu znajoma mam problem z ww. firma
czy Ktos z Was wie co to za firmai rowniez mial problemy z otrzymywaniem wezwan do zaplaty za niezamowiony towar?
.....wyglada na to ze sa to jacys kombinatorzy
z gory dzieki za pomoc
pozdrawiam Wasyl
> ....wyglada na to ze sa to jacys kombinatorzy
rozsyłają rklamy wydawnictw email'ami linki na stronach Jesli ktos przypadkowo kliknął i podał swoje dane to otzrymał za darmo przesyłkę. Niesetty mozna ją czytać przez 30 dni i pozniej trzeba bylo odeslac lub zapłacić kasę.... Na szczęcie przesyłka nie była polecona - tylko zwykła i tak naprawdę niczego nie mogą udowodnić (że się odebralo)
JR
28.07.2006 16:10 JerzyR <niedlajerzyjbspamu@data.pl> w wiadomości <news:44ca1acf$1@news.home.net.pl> napisał(a): [color=blue] > Jesli ktos przypadkowo kliknął i podał swoje dane to otzrymał za darmo > przesyłkę. > Niesetty mozna ją czytać przez 30 dni i pozniej trzeba bylo odeslac lub > zapłacić kasę.... > Na szczęcie przesyłka nie była polecona - tylko zwykła i tak naprawdę > niczego nie mogą udowodnić (że się odebralo)[/color]
W TV leciał kiedyś taki program poradnikowy dla konsumentów. Był tam poruszany temat firm, które przysyłają jakiś towar i żądają zapłaty lub odesłania... Wg prawa osoba która otrzymała taką _niezamawianą_ przesyłkę nie ma obowiązku za nic płacić ani niczego odsyłać. Samo podanie danych osobowych nie jest równoznaczne z zamawianiem czegokolwiek i nawet jeśli ukryli tam jakiś "paragrafik" o zgodzie na wysyłkę jakichś śmieci to zdaje się, że śmiało można ich wyśmiać. Jeśli firma pomimo tego robi jakieś problemy radziłbym poradzić się w federacji konsumentów.
-- BeRLoO mailto:berlooBEZ@WIELKICH.LITERgmail.com gg: 1849942; icq: 346037774 jabber:berloo@jabber.wroc.pl
federacja konsumentow sie wypiela, powiedzieli ze oni zajmuja sie tylko osobami fizycznymi a nie firmami
pozdrawiam Wasyl
28.07.2006 20:22 Wasyl <wasyl_wlan@o2.pl> w wiadomości <news:eadl0o$8tj$1@node5.news.atman.pl> napisał(a): [color=blue] > federacja konsumentow sie wypiela, powiedzieli ze oni zajmuja sie tylko > osobami fizycznymi a nie firmami[/color]
Rozumiem, że Twoja znajoma ma firmę i to na firmę został wysłany ten niezamawiany towar? Podejrzewam, że zasady są w tym przypadku takie same jak dla osób fizycznych. Poproś o radę na grupie pl.soc.prawo - tam pewnie ktoś Ci pomoże.
A tak w ogóle, to jeśli jest tak, jak mówi JerzyR, że towar przychodzi listem zwykłym to IMO można olać WiP i nawet nie zawracać sobie głowy tym, na ile to wydawnictwo pozostaje w zgodzie z prawem.
PS Inna sprawa jest taka, że jeśli towar został wysłany po podaniu danych na stronie to wydawca musiałby chyba najpierw udowodnić, że to akurat ktoś z pracowników firmy podał te dane (i ewentualne "zamówienie").
-- BeRLoO mailto:berlooBEZ@WIELKICH.LITERgmail.com gg: 1849942; icq: 346037774 jabber:berloo@jabber.wroc.pl
dzieki, zapytam na pl.soc.prawo
pozdrawiam Wasyl
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plrebeccafierce.htw.pl
|
|
|