dzis rano okolo 8.45 na chodniku na przeciw przystanku basztowa/lot znalazlem wyrzucony futeral po telefonie i resztki portfela.
[url]http://imgbin.org/index.php?page=image&id=797[/url]
w srodku zastalem to co na zdjeciu i brak dokumentow tozsamosci. dzwonilem na infolinie inteligo ale konsultantka mnie zlala i nie chciala po numerze karty kodow zidentyfikowac konta i zablokowac co trzeba, a w zamian zaoferowala wycieczke do oddzialu ze zguba co byc moze uczynie po pracy o ile zdaze.
To mój!
jacko wrote:[color=blue] > To mój! >[/color] Nie, bo moj, a w zasadzie to moje jest tylko, te szescdziesiat zl, mam podac nr konta?
mleko pisze:[color=blue] > jacko wrote:[color=green] >> To mój![/color] > Nie, bo moj, a w zasadzie to moje jest tylko, te szescdziesiat zl, mam > podac nr konta?[/color]
fi pizdy tfojej matki
informacyjnie dodam, ze po numerze karty kodowej inteligo w koncu znalazlo wlasciciela i wyslalo mu powiadomienie na mejla.
Paweł pisze:[color=blue] > informacyjnie dodam, ze po numerze karty kodowej inteligo > w koncu znalazlo wlasciciela i wyslalo mu powiadomienie na mejla. >[/color] mam pełen szacunek dla Ciebie, mało kto zrobiłby tyle w tej sprawie
Chylę głowę
r.
roman pisze:[color=blue] > Paweł pisze:[color=green] >> informacyjnie dodam, ze po numerze karty kodowej inteligo >> w koncu znalazlo wlasciciela i wyslalo mu powiadomienie na mejla. >>[/color] > mam pełen szacunek dla Ciebie, mało kto zrobiłby tyle w tej sprawie > > Chylę głowę >[/color]
Masz rację, postarał się człowiek. Fajnie by było jakby więcej takich było :-)
Seco
Ps. Też się staram oddać znalezioną zgubę :-)
roman wrote: [color=blue] > Paweł pisze:[color=green] >> informacyjnie dodam, ze po numerze karty kodowej inteligo >> w koncu znalazlo wlasciciela i wyslalo mu powiadomienie na mejla. >>[/color] > mam pełen szacunek dla Ciebie, mało kto zrobiłby tyle w tej sprawie > > Chylę głowę[/color]
bez przesady, bylem na zakuach w tesco, to zajzalem do placowki pkobp. podziekowac nalezy pani z pkobp, ktorej chcialo sie przebijac przez "niedasie" konsultantow inteligo z pierwszej linii.
Pewnego razu Paweł tak oto obwieścił(a): [color=blue] > podziekowac nalezy pani z pkobp, ktorej chcialo sie przebijac przez > "niedasie" konsultantow inteligo z pierwszej linii.[/color]
Czyli co, udostępniła dane osobowe??
-- pzdr, Piotr M "Najczęstsze kłamstwo w Internecie? - Szukałem, ale nie znalazłem."
Dnia 29.09.2009 08:30 użytkownik roman napisał :[color=blue] > Paweł pisze:[color=green] >> informacyjnie dodam, ze po numerze karty kodowej inteligo >> w koncu znalazlo wlasciciela i wyslalo mu powiadomienie na mejla. >>[/color] > mam pełen szacunek dla Ciebie, mało kto zrobiłby tyle w tej sprawie[/color]
Nie chwaląc się ja należę do takich uczciwych. Zdarzyło mi się już parę podobnych sytuacji, ostatnio znalazłem telefon komórkowy na ulicy, wysłałem SMS do jakiegoś znajomego z książki telefonicznej z prośbą o kontakt, inny znajomy oddzwonił i umówił mnie z właścicielem, ten podjechał na ścigaczu, chciał mi dać pieniądze, ale nie przyjąłem.
-- [url]http://miki.menek.one.pl[/url] [email]miki@menek.one.pl[/email] Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846
Piotr M wrote: [color=blue] > Pewnego razu Paweł tak oto obwieścił(a): >[color=green] >> podziekowac nalezy pani z pkobp, ktorej chcialo sie przebijac przez >> "niedasie" konsultantow inteligo z pierwszej linii.[/color] > > Czyli co, udostępniła dane osobowe??[/color]
nie, tlumaczyla tym z infolinii o co chodzi, po jakis 10min. szeregowi konsulatanci znalezli kogo trzeba, i ten ktos wyslal mailem do wlasciciela konta dane kontaktowe do mnie.
Pewnego razu Paweł tak oto obwieścił(a): [color=blue][color=green][color=darkred] >>> podziekowac nalezy pani z pkobp, ktorej chcialo sie przebijac przez >>> "niedasie" konsultantow inteligo z pierwszej linii.[/color] >> >> Czyli co, udostępniła dane osobowe??[/color] > > nie, tlumaczyla tym z infolinii o co chodzi, po jakis 10min. > szeregowi konsulatanci znalezli kogo trzeba, i ten ktos > wyslal mailem do wlasciciela konta dane kontaktowe do mnie.[/color]
łoł, to faktycznie dużo dobrej woli ze strony banku.. i ludzi..
-- pzdr, Piotr M "Najczęstsze kłamstwo w Internecie? - Szukałem, ale nie znalazłem."
Mikołaj "Miki" Menke pisze: [color=blue] > Nie chwaląc się ja należę do takich uczciwych. Zdarzyło mi się już parę > podobnych sytuacji, ostatnio znalazłem telefon komórkowy na ulicy, > wysłałem SMS do jakiegoś znajomego z książki telefonicznej z prośbą o > kontakt, inny znajomy oddzwonił i umówił mnie z właścicielem, ten > podjechał na ścigaczu, chciał mi dać pieniądze, ale nie przyjąłem.[/color]
Dałeś mu w łeb - i masz i telefon, i pieniądze, i ścigacz. Szacun :)
pzdr
TRad
>>> informacyjnie dodam, ze po numerze karty kodowej inteligo[color=blue][color=green][color=darkred] >>> w koncu znalazlo wlasciciela i wyslalo mu powiadomienie na mejla.[/color] >> mam pełen szacunek dla Ciebie, mało kto zrobiłby tyle w tej sprawie[/color] > Nie chwaląc się ja należę do takich uczciwych. Zdarzyło mi się już parę > podobnych sytuacji, ostatnio znalazłem telefon komórkowy na ulicy, > wysłałem SMS do jakiegoś znajomego z książki telefonicznej z prośbą o > kontakt, inny znajomy oddzwonił i umówił mnie z właścicielem, ten > podjechał na ścigaczu, chciał mi dać pieniądze, ale nie przyjąłem.[/color]
3,4-ry BRAWOOOOO :)
q
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plrebeccafierce.htw.pl
|