Będąc dziś na spacerze z córką na placu zabaw, przykolegował się do nas bardzo miły pies, wyglądający na zagubionego, albo wypuszczonego z bloku na cały dzień. Niestety jadł ze śmietnika, i była też rozrzucona karma psia, więc może już tam just parę dni. Pies to samiec, rasy zbliżonej do husky, baaardzo przyjazny i ufny, raczej młody (pewnie ok. roku, albo mniej) w większości biały/bardzo jasny, z czerwoną obrożą na szyi (obroża miała założoną frotkę). Wałęsał się on po placu zabaw, koło ul. Łuczniczej, koło sklepu warzywnego, koło bloku Tarczowa 5. Mam nadzieję że to fałszywy alram i że po prostu pies był na całodziennym "spacerze" (co też nie jest najlepszym sposobem na spacer dla psa), ale niestety może być też tak, że został porzucony.
-- Adam Piotrowski [url]www.pajacyk.pl[/url]
Dnia Sun, 8 Oct 2006 18:57:43 +0200, Adam Piotrowski napisał(a): [color=blue] > Pies to samiec, ...[/color] Można obejrzeć zdjęcie tutaj: [url]http://img102.imageshack.us/my.php?image=rimg8015rh5.jpg[/url] -- Adam Piotrowski [url]www.pajacyk.pl[/url]
w poprzednim odcinku Adam Piotrowski napisał(a):[color=blue] > Będąc dziś na spacerze z córką na placu zabaw, przykolegował się do nas > bardzo miły pies[/color]
pies był z córką na spacerze? :P No offence :) P.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plrebeccafierce.htw.pl
|