 |
| wyjÄ tkowa |
 |
|
|
Witam. Dzisiaj po 18-stej wracałam z US (ul.Krakowska) i szyby w samochodzie były bardzo..bardzo zamarznięte. Ja i koleżanka szorowałyśmy szybki trójkącikami. Zajęło nam to 15 minut, ale przy tej czynności ... to i owszem nieco się rozgrzałyśmy heee heeee :)) Jutro rano także czeka mnie wyjazd na US.....ciekawe w jakim stanie będą moje szybki :)) Pozdrawiam wszystkich :)) Dorota napisał(a):[color=blue] > Witam. > Dzisiaj po 18-stej wracałam z US (ul.Krakowska) i szyby w samochodzie były > bardzo..bardzo zamarznięte. Ja i koleżanka szorowałyśmy szybki trójkącikami. > Zajęło nam to 15 minut, ale przy tej czynności ... to i owszem nieco się > rozgrzałyśmy heee heeee :)) > Jutro rano także czeka mnie wyjazd na US.....ciekawe w jakim stanie będą > moje szybki :)) Pozdrawiam wszystkich :)) > >[/color] Jak są mrozy na noc zapowiadane, to wieczorem pucuję szyby płynem do okien a potem do sucha wycieram, by w nocy zbyt nie przywierało to nowe do szyby. Ale przy -15 to może i to nawet nie pomoże, rano będzie rozgrzewka. -- Pozdrawiam Przemek Stępień ja odpalam silnik, wewnetrzny obieg i ciepło na full, pryskam na szyby aerozolem-odmrażaczem, 10 min spacerek w okolicy, wracam i.. all clear.. i. W Twoim liście datowanym 21 stycznia 2006 (22:20:17) można przeczytać: [color=blue] > ja odpalam silnik, wewnetrzny obieg i ciepło na full, pryskam na szyby > aerozolem-odmrażaczem, 10 min spacerek w okolicy, wracam i.. > all clear..[/color] Jak rozumiem - po spacerku 10-cio minutowym po okolicy, kiedy samochód został z odpalonym silnikiem, mówiąc "all clear" masz na myśli, że zastałaś już tylko "czyste" miejsce po samochodzie? :> -- Pozdrowienia, LobiX -- Archiwum grupy: [url]http://niusy.onet.pl/pl.regionalne.szczecin[/url] ia wrote:[color=blue] >, 10 min spacerek w okolicy, wracam i..[/color] nie chce się czepiać,ale za to chyba wlepiają mandat tj. oddalenie się od uruchomionego auta :) ale jak all clear to all clear :D Przemek Stępień wrote: [color=blue] > Ale przy -15 to może i to nawet nie pomoże,[/color] to może weź szyby do domu ;) auto trzymam na parkingu strzezonym :) Dorota napisał(a):[color=blue] > Witam. > Dzisiaj po 18-stej wracałam z US (ul.Krakowska) i szyby w samochodzie były > bardzo..bardzo zamarznięte. Ja i koleżanka szorowałyśmy szybki trójkącikami. > Zajęło nam to 15 minut, ale przy tej czynności ... to i owszem nieco się > rozgrzałyśmy heee heeee :)) > Jutro rano także czeka mnie wyjazd na US.....ciekawe w jakim stanie będą > moje szybki :)) Pozdrawiam wszystkich :))[/color] Jak to czasem miło nie mieć samochodu ;-) -- The Bible tells us how to go to the heavens, not how the heavens go. Galileo Galilei Olo napisał(a):[color=blue] > Przemek Stępień wrote: >[color=green] >> Ale przy -15 to może i to nawet nie pomoże,[/color] > > to może weź szyby do domu ;)[/color] Też pomysł:) a potem bede z foteli skrobał:) NIe no z deka przesadziło tej zimy, właśnie patrze na termometr i temp. odczuwalna -19,3 [sic]. Chciałbym teraz czerwiec, 23-25 stopni, lekki chlodny wiaterek, 21 i jeszcze jasno, piffko, ehh, bo to za oknem to nie wiem co to i po co. -- Pozdrawiam Przemek Stępień Dorota wrote: [color=blue] > Jutro rano także czeka mnie wyjazd na US.....ciekawe w jakim stanie będą > moje szybki :)) Pozdrawiam wszystkich :))[/color] Rano o 7:10 z sąsiadem przez 25 minut skrobaliśmy szybki w aucie aby do pracy dojechać. Zużylismy przy tym pół pojemnika odmrażacza w aerozolu i dwie skrobaczki, bo się połamały. Na masce ładne 3-4mm lodu. Na przedniej trochę mniej, ale i tak warstewka dość gruba -- Pozdrawiam, Paweł Spychalski | Dzikie.NET GG: 1143854 | JID: [email]spychalski@chrome.pl[/email] Użytkownik "Paweł 'Dziku' Spychalski" <spychalski_NOSPAM_@strona.pl> napisał w wiadomości news:dqvc90$7o6$1@nemesis.news.tpi.pl...[color=blue] > Rano o 7:10 z sąsiadem przez 25 minut skrobaliśmy szybki w aucie aby do > pracy dojechać. Zużylismy przy tym pół pojemnika odmrażacza w aerozolu i > dwie skrobaczki, bo się połamały. Na masce ładne 3-4mm lodu. Na przedniej > trochę mniej, ale i tak warstewka dość gruba[/color] nie wiem gdzie Ty parkujesz, ja o 9 rano pod domem miałem tylko malutkie kwiatki na przedniej szybie, które same znikły po chwili, zero skrobania i walki z lodem Stoout |
