 |
| wyjÄ tkowa |
 |
|
|
Witam! Doszły mnie słuchy o duuuużym okresie oczekiwania na egzamin na prawko do kat A i B->E we Wrocławskim Ośrodku Ruchu Drogowego (WORD). Są też ponoć problemy ze zdawalnością;( ... Czy ktoś mógł by to z praktyki nabytej potwierdzić albo temu zaprzeczyć? Podobno o wiele lepiej jest w Wałbrzychu, a zwłaszcza w Legnicy. Szukam wszystkich informacji, bo po pierwsze miło było by jeszcze pojeździć na motorku w tym sezonie, a poza tym nie znoszę stresu na egzaminach i egzaminów powtórkowych ;))) Pozdrawiam, Nablabs Nablabs napisał(a): [color=blue] > Doszły mnie słuchy o duuuużym okresie oczekiwania na egzamin na prawko do > kat A i B->E we Wrocławskim Ośrodku Ruchu Drogowego (WORD) > [...] > Czy ktoś mógł by to z praktyki nabytej potwierdzić albo temu zaprzeczyć?[/color] Wrocław. Kategoria B - 2 miesiące. Z autopsji. -- Pozdrawiam, Kerry amerykanizmom mówimy zdecydowane NO WAY! Kerry napisał(a):[color=blue] > Nablabs napisał(a): >[color=green] >> Doszły mnie słuchy o duuuużym okresie oczekiwania na egzamin na prawko >> do kat A i B->E we Wrocławskim Ośrodku Ruchu Drogowego (WORD) >> [...] >> Czy ktoś mógł by to z praktyki nabytej potwierdzić albo temu zaprzeczyć?[/color] > > Wrocław. > Kategoria B - 2 miesiące. > Z autopsji. >[/color] ba! szczesciaz, ja kat. B Wroclaw 3 miesiace... a ja zajrzałam do Wordu, poczekałam chwilkę i zwolnił sie termin za dwa dni, zdawałam 16 czerwca, było bardzo miło, choć nerwy dawały mi się we znaki! trafiłam na miłego egzaminatora, trochę mnie przetrzepał ze świateł he he, ale na mieście był miły i udało się!! news napisał(a): [color=blue] > a ja zajrzałam do Wordu, poczekałam chwilkę i zwolnił sie termin za dwa > dni, zdawałam 16 czerwca, było bardzo miło, choć nerwy dawały mi się we > znaki! > trafiłam na miłego egzaminatora, trochę mnie przetrzepał ze świateł he he, > ale na mieście był miły i udało się!![/color] Ech... zazdroszczę :) Ja zdaję jutro...... -- Pozdrawiam, Kerry amerykanizmom mówimy zdecydowane NO WAY! [color=blue] > Ech... zazdroszczę :) Ja zdaję jutro...... >[/color] POWODZENIA! (znam netykietę! tak krzyczę ;)) *news* napisał(a): [color=blue][color=green] >> Ech... zazdroszczę :) Ja zdaję jutro......[/color] > POWODZENIA! (znam netykietę! tak krzyczę ;))[/color] Ufff... dzisiaj teoria i praktyka i zdałem :))) -- Pozdrawiam, Kerry amerykanizmom mówimy zdecydowane NO WAY! > Ufff... dzisiaj teoria i praktyka[color=blue] > i zdałem :)))[/color] Generalnie stres jest zawsze, ale po wszystkim dziwie sie tym, ktorzy nie zdali za 1 podejsciem czy teorii czy praktyki. Do zdania teorii potrzebny jest komputer i godzina wolnego czasu przez 3 dni - robiac godzine dziennie testy, gdzie pytania i uklad odpowiedzi jest identyczny jak na egzaminie, naprawde trzeba sie mocno starac zeby nie zapamietac mimowolnie 90% z nich. Po 3ciej godzinie juz sie nie patrzy na tresc pytania - tylko po obrazku juz wiadomo ze "A,C" albo "B". Jak dla mnie to troche głupie, bo teorie może spokojnie zdać ktoś kto w ogóle nie kojarzy zasad ruchu drogowego. Z praktyka podobnie - w strefie egzaminacyjnej wystarczy znać jakies 5-10 podstawowych znaków - strefe, pierwszenstwo/ustap pierwszenstwa, nakaz skretu, stop i ew. kilka innych, trzymac sie predkosci i zdane. Nie mowie zeby od razu na egzaminie pytali z kodeksu ruchu drogowego na wyrywki, ale zeby np na praktycznym zabierac zdajacego w jakies bardziej problematyczne miejsca niz strefa do 30 ;). Zaloze sie, ze jakby na trasie egzaminacyjnej nagle dali rondo, to zdawalnosc by poleciala na leb na szyje. Tak z innej beczki - jak jest teraz na egzaminie? Czy nadal jest wyznaczona strefa egzaminacyjna, czy egzaminator ma pole do popisu jesli chodzi o wybor trasy? Robi sie manewry parkowania na miescie? pozdrawiam Użytkownik "Kerry" <kerry@kerryking.com> napisał w wiadomości news:e7h5iv$lfv$1@inews.gazeta.pl...[color=blue] > *news* napisał(a): >[color=green][color=darkred] >>> Ech... zazdroszczę :) Ja zdaję jutro......[/color] >> POWODZENIA! (znam netykietę! tak krzyczę ;))[/color] > > Ufff... dzisiaj teoria i praktyka > i zdałem :))) >[/color] Gratulacje! Zachaczyłem dzisiaj o testy online. Wynik śmieszny, za piuerwszym razem oblał bym z kretesem - 8 błędów, za drugim (minuta odstępu między testami) dostał bym świadectwo z czerwonym paskiem, mimo iż szkoła dawno za mną ;) Żadne pytania się nie powtarzały. ;))) *shinX-Underground* napisał(a): [color=blue] > Do zdania teorii potrzebny jest komputer i godzina wolnego czasu > przez 3 dni - robiac godzine dziennie testy, gdzie pytania i uklad > odpowiedzi jest identyczny jak na egzaminie, naprawde trzeba sie > mocno starac zeby nie zapamietac mimowolnie 90% z nich.[/color] Zgadza się. Z drugiej strony nie trzeba "przerabiać testów", by je zaliczyć... ale każdy orze jak może :) [color=blue] > [...] > Tak z innej beczki - jak jest teraz na egzaminie? Czy nadal jest > wyznaczona strefa egzaminacyjna, czy egzaminator ma pole do popisu jesli > chodzi o wybor trasy? Robi sie manewry parkowania na miescie? > pozdrawiam[/color] Nie wiem jak jeżdżą z innymi :) w każdym razie jest ok 40 minut jazdy i wydaje się, że trasy są zmieniane, choć pewnie niewiele. Na mieście z manewrów to parkowanie (prostopadłe przodem, tyłem i równoległe, czyli zatoka), zawracanie na skrzyżowaniu jak i wykorzystując czy to lukę między samochodami, czy np bramę wjazdową. Na placu jest jedynie łuk oraz wzniesienie. -- Pozdrawiam, Kerry amerykanizmom mówimy zdecydowane NO WAY! *NABLABS* napisał(a): [color=blue][color=green] >> Ufff... dzisiaj teoria i praktyka >> i zdałem :)))[/color] > Gratulacje![/color] Dzięki :) [color=blue] > Zachaczyłem dzisiaj o testy online. Wynik śmieszny, za piuerwszym razem > oblał bym z kretesem - 8 błędów, za drugim (minuta odstępu między > testami) dostał bym świadectwo z czerwonym paskiem, mimo iż szkoła > dawno za mną ;) Żadne pytania się nie powtarzały. ;)))[/color] Jak pisałem nie wprost w innym wątku, myślę że jeśli zna się podstawy kodeksu ruchu drogowego, to nie powinno być źle na testach ;) -- Pozdrawiam, Kerry amerykanizmom mówimy zdecydowane NO WAY! *shinX-Underground* napisał(a): [color=blue] > Generalnie stres jest zawsze, ale po wszystkim dziwie sie tym, > ktorzy nie zdali za 1 podejsciem czy teorii czy praktyki. > [...][/color] Ach... zapomniałem jeszcze o jednym. Prawda jest taka, że jeśli egzaminator będzie chciał Cię usadzić, to to zrobi. Podobnie, gdy zatrzyma Cię policjant, jadącego samochodem, jeśli będzie chciał - zawsze znajdzie coś na Twoją niekorzyść. -- Pozdrawiam, Kerry amerykanizmom mówimy zdecydowane NO WAY! |
