 |
| wyjÄ tkowa |
 |
|
|
Niestety skorzystałem z usługi i odebrałem zarysowany samochód, o zarysowaniu ani słowa przy wydawaniu kluczyków a następnie odpowiedź na zwróconą uwagę o tym co się stało - "Ja nic nie wiem, tak już było" Przestrzegam, omijajcie z daleka - zgroza i nawet słowa przepraszam. Firma - Meti-Car s.c. Antykorozyjne Zabezpieczanie Pojazdów, to zabezpieczanie to powinni w cudzysłów dać ! -- [color=blue] > Firma - Meti-Car s.c. Antykorozyjne Zabezpieczanie Pojazdów, to > zabezpieczanie to powinni w cudzysłów dać ![/color] Rozwin dlaczego... Cygnus On 22 Kwi, 11:29, "Tomasz" <bonia1.WYT...@gazeta.pl> wrote:[color=blue] > Niestety skorzystałeześniem z usługi i odebrałem zarysowany samochód, o > zarysowaniu ani słowa przy wydawaniu kluczyków a następnie odpowiedź na > zwróconą uwagę o tym co się stało - "Ja nic nie wiem, tak jużbyło" > Przestrzegam, omijajcie z daleka - zgroza i nawet słowa przepraszam. > Firma - Meti-Car s.c. Antykorozyjne Zabezpieczanie Pojazdów, to > zabezpieczanie to powinni w cudzysłów dać ! > > -- > ->[/color] A czy rysa istniała wcześniej ?? Bez obrazy, ale nauczony doświadczeniem, wiem, że ludzie widzą pewne rzeczy, dopiero jak im się palcem pokaże lub po wizycie u fachowca, który taką wadę wykryje. Czy masz jakieś "dowody", żeby BEZAPELACYJNIE OSKARŻYĆ tę firmę??? Jeżeli nie, to łamiesz Polskie prawo. Udowodnij nam, że to właśnie ta firma uszkodziła Ci samochód.... w przeciwnym wypadku proszę, nie spamuj. PS.: Nie jestem w jakimkolwiek stopniu związany z tą firmą, ale pracując w sektorze usług i handlu nauczyłem się, że klient praktyczne nigdy nie ma racji... On 22 Kwi, 20:25, rozbarat <tomasz.binasiew...@gmail.com> wrote:[color=blue] > On 22 Kwi, 11:29, "Tomasz" <bonia1.WYT...@gazeta.pl> wrote:> Niestety skorzystałeześniem z usługi i odebrałem zarysowany samochód, o[color=green] > > zarysowaniu ani słowa przy wydawaniu kluczyków a następnie odpowiedź na > > zwróconą uwagę o tym co się stało - "Ja nic nie wiem, tak już było" > > Przestrzegam, omijajcie z daleka - zgroza i nawet słowa przepraszam. > > Firma - Meti-Car s.c. Antykorozyjne Zabezpieczanie Pojazdów, to > > zabezpieczanie to powinni w cudzysłów dać ![/color] >[color=green] > > -- > > ->[/color] > > A czy rysa istniała wcześniej ?? > Bez obrazy, ale nauczony doświadczeniem, wiem, że ludzie widzą pewne > rzeczy, dopiero jak im się palcem pokaże lub po wizycie u fachowca, > który taką wadę wykryje. > Czy masz jakieś "dowody", żeby BEZAPELACYJNIE OSKARŻYĆ tę firmę ??? > Jeżeli nie, to łamiesz Polskie prawo. Udowodnij nam, że to właśnie ta > firma uszkodziła Ci samochód.... w przeciwnym wypadku proszę, nie > spamuj. > > PS.: Nie jestem w jakimkolwiek stopniu związany z tą firmą, ale > pracując w sektorze usług i handlu nauczyłem się, że klient praktyczne > nigdy nie ma racji...[/color] bezapelacyjnie PUBLICZNIE oskarżać ... na miejscu właściciela podałbym autora do sądu. rozbarat pisze:[color=blue] > On 22 Kwi, 11:29, "Tomasz" <bonia1.WYT...@gazeta.pl> wrote:[color=green] >> Niestety skorzystałeześniem z usługi i odebrałem zarysowany samochód, o >> zarysowaniu ani słowa przy wydawaniu kluczyków a następnie odpowiedź na >> zwróconą uwagę o tym co się stało - "Ja nic nie wiem, tak już było" >> Przestrzegam, omijajcie z daleka - zgroza i nawet słowa przepraszam. >> Firma - Meti-Car s.c. Antykorozyjne Zabezpieczanie Pojazdów, to >> zabezpieczanie to powinni w cudzysłów dać ! >> >> -- >> ->[/color] > A czy rysa istniała wcześniej ?? > Bez obrazy, ale nauczony doświadczeniem, wiem, że ludzie widzą pewne > rzeczy, dopiero jak im się palcem pokaże lub po wizycie u fachowca, > który taką wadę wykryje. > Czy masz jakieś "dowody", żeby BEZAPELACYJNIE OSKARŻYĆ tę firmę ??? > Jeżeli nie, to łamiesz Polskie prawo. Udowodnij nam, że to właśnie ta > firma uszkodziła Ci samochód.... w przeciwnym wypadku proszę, nie > spamuj.[/color] A za dowód nie wystarcza to, że tak twierdzi? [color=blue] > PS.: Nie jestem w jakimkolwiek stopniu związany z tą firmą, ale > pracując w sektorze usług i handlu nauczyłem się, że klient praktyczne > nigdy nie ma racji...[/color] Prezentujesz skrajny brak profesjonalizmu i kompetencji. G. Użytkownik "Tomasz" <bonia1.WYTNIJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości [color=blue] > Niestety skorzystałem z usługi i odebrałem zarysowany samochód, o > zarysowaniu ani słowa przy wydawaniu kluczyków a następnie odpowiedź na > zwróconą uwagę o tym co się stało - "Ja nic nie wiem, tak już było"[/color] Jeżeli faktycznie tak było no to niezłe brudasy niemyte. Takie sprawy trzeba nagłaśniać i szkalować jak trzeba. A ja na to! [color=blue] > Niestety skorzystałem z usługi i odebrałem zarysowany samochód[/color] A ja polecam ta myjnie. Bylem tam na pozimowym myciu podwozia. Fakt, ze bylem przy tej usludze obecny. Fakt drugi, jest tam malo miejsca a samochodow duzo. Moze nawet nie oni, ale ktos z parkujacych porysowal Tobie samochod. Generalnie w oczekiwaniu na mycie obserwowalem jak czyszcza inne samochody i jestem zdania, ze robia to solidnie. Firma to dwoch panow i babeczka. Jeden z panow pokazywal mi swoj 10-o letni samochod deawoo leganza. Faktycznie wygladal jakby wyjechal z fabryki. Namawial mnie na pelne zabezpieczenie antykorozyjne. Za zamochod - Peugeot 206 - chcial 450zl. Nie skorzystalem ze wzgledow finansowych. To takie pare uwag ;) -- woody kurcze, 3 rok chodzę roosvelta do pracy i myjni nie zauwazyłam :-( chyba czas zejść z obłoków :-( Abi |
