 |
| wyjÄ tkowa |
 |
|
|
Moj najomy twierdzi ze jest tam straszny wyzysk osob na magazynach i kasach - czy toprawda? ile sie pracuje i ile zarabia? czy ktos pracowal i wie? bardzo prosze o odp nie wiem cy skjladac tam papiery Pozdrowieania Asia -- Użytkownik "a a" <genowefar@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:ep5ue2$err$1@inews.gazeta.pl...[color=blue] > Moj najomy twierdzi ze jest tam straszny wyzysk osob na magazynach i > kasach - > czy toprawda? ile sie pracuje i ile zarabia?[/color] Zarabia sie az 3/4 najnizszej krajowej ( bo zarudniaja na 3/4 etatu ) a pracuje godzinowo mniej wiecej jak na etacie i 1/4 :-) ot takie zalegalizowane niewolnictwo w srodku Europy dziwne, że ludzie pchają się do carrefoura pracować na kasie, a innym przedsiębiorcom ciężko znaleźć pracowników do montażu :( Użytkownik "Camparis" <camparis@onet.eu> napisał w wiadomości news:ep61d1$ec4$1@atlantis.news.tpi.pl...[color=blue] > dziwne, że ludzie pchają się do carrefoura pracować na kasie, a innym > przedsiębiorcom ciężko znaleźć pracowników do montażu :([/color] bo praca w kasie wymaga bardzo niewielkich umiejetnosci w przeciwienstwie do przemyslu Tomek Hej! "Tomasz" <labeo7@poczta.onet.pl_USUN_TO> napisał w wiadomości news:ep627l$36i$1@inews.gazeta.pl... [color=blue] > bo praca w kasie wymaga bardzo niewielkich umiejetnosci w przeciwienstwie do przemyslu[/color] To też nie o to chodzi. W każdym razie nie tylko. 1. można pracować w dziwnych godzinach 2. przyjmują każdego - łącznie z emerytami. Ale jest to wyzysk i BARDZO ciężka praca. Najgorsze jest to, iż taki taśmowy kasjer-emeryt w hipie z dość dużym prawdopodobieństwem, po rozmaitych "dziesiątkach" i "dwunastkach" (bo tyle siedzi), nabawi się kontuzji (ręce, plecy) i leczył się będzie nie na koszt hipermarketu, tylko podatników. Zatrudnia się takiego na pół etatu, siedzi po 10-12 godzin nawet i niby odbiera w wolnym. Ale konia z rzędem temu, kto połapie się w tych rozliczeniach. Dodatkowo - przerwy - robią przerwę półgodzinną, lecz nie wliczają jej do czasu pracy w całości - a jedynie połowę. Masz napisane w grafiku jedynie to, na którą godzinę przychodzisz - o której wyjdziesz zależy od ruchu - jak duży, to siedzisz do oporu. Efektem jest brak możliwości zaplanowania czegokolwiek. Wynagrodzenie? Marne. Cały opis dotyczy TESCO, ale podobnie jest w innych miejscach. Generalnie - naprawdę odradzam. -- Pozdrawiam, -ZED-. <GG# 10684 > strzezcie sie niedobzykanych kobiet <rysa> Użytkownik "-ZED-" napisał:[color=blue] > Generalnie - naprawdę odradzam.[/color] Alez czemu? Przeciez my, klienci, nie lubimy stac w dlugich kolejkach bo tylko pare kas jest czynnych... Camparis napisał(a):[color=blue] > dziwne, że ludzie pchają się do carrefoura pracować na kasie, a innym > przedsiębiorcom ciężko znaleźć pracowników do montażu :( > >[/color] Do Carrefoura przy Hallera nikt się nie pcha, ogłoszenie o tym że zatrudnią kasjerów wisi od ponad miesiąca jak nie dłużej. Podobnnie w Auchan. Przed świątami nie mieli ludzi by obsadzić kasy i kolejki były po 40 osób. --[color=blue][color=green] >> dziwne, że ludzie pchają się do carrefoura pracować na kasie, a innym[/color] > > bo praca w kasie wymaga bardzo niewielkich umiejetnosci w przeciwienstwie > do przemyslu[/color] Przeczytajcie jej post, z taką pisownią w świat to tylko na kasę tam nie trzeba pisać myśleć itd Przepraszam tych Kasjerów którzy dobrze pracują i dobrze są opałacani pozdr usted Użytkownik "edward u" <edward_ustymczuk@wp.pl> napisał w wiadomości news:ep8e69$o8b$1@atena.e-wro.net... nie pisz prosze w sygnaturce, bo nie mam co czytac... Użytkownik "edward u" <edward_ustymczuk@wp.pl> napisał w wiadomości news:ep8e69$o8b$1@atena.e-wro.net...[color=blue] > Przeczytajcie jej post, z taką pisownią w świat to tylko na kasę tam nie > trzeba pisać myśleć itd[/color] he he he a co takiego jest w moim poście złego? :) Użytkownik "-ZED-" napisał w wiadomości ...[color=blue] > > 1. można pracować w dziwnych godzinach[/color] poniewaz jak napisales nizej jest tych godzin bardzo duzo to nie mozna tego traktowac jako plus tej pracy. [color=blue] > 2. przyjmują każdego - łącznie z emerytami.[/color] no wlasnie, pytanie dlaczego? Dlaczego kazdego ? [color=blue] > Ale jest to wyzysk i BARDZO ciężka praca. (...)[/color] pewnie tak, ale ludzie godzą sie na ta prace i ida tam dobrowolnie i znowu pytanie dlaczego. Przeciez jest sa inne oferty pracy, moze duzo bardziej nie jest platnej, ale za to bardziej odpowiedzialnej i wymagajacej pewnych kwalifikacji. Niestety najczesciej brakuje tych kwalifikacji a nawet jesli sa to zdarza sie, ze po prostu ludzie sie boja. Lepiej odsiedziec na kasie 12 godzin gdzie wiadomo co od ciebie sie wymaga i nic Cie nie zaskoczy. Problem jest na pewno bardzo zlozony i siega co najmniej do systemu szkolnictwa, ktory w ogole nie jest dostosowany do aktualnego zapotrzebowania na rynku pracy. Ale to juz dyskusja na inna grupe ;) [color=blue] > > Cały opis dotyczy TESCO, ale podobnie jest w innych miejscach. > Generalnie - naprawdę odradzam.[/color] ja mam np. blisko do tesco i z punktu widzenia klienta ten hipermarket niczym nie rozni sie od innych. Jesli chcesz zebym w ogole zrezygnowal z zakupow w hipermarketach to niemozliwe, bo tam jest taniej, bo jest wszystko w jednym miejscu itp. Moge tylko ubolewac nad warunkami pracy kasjerow w takim sklepie i nic poza tym. Zarobki w Polsce sa niskie, wiadomo ile zarabiaja nauczyciele, pielegniarki nawet lekarze czy pracownicy uniwersytetow, wiec dopoki to sie nie zmieni to kasjerzy beda dostawac tyle ile dostaja. pozdrawiam Tomek Hej! "Tomasz" <labeo7@poczta.onet.pl_USUN_TO> napisał w wiadomości news:ep9qlu$69e$1@inews.gazeta.pl... [color=blue] > Problem jest na pewno bardzo zlozony i siega co najmniej do systemu szkolnictwa, ktory w ogole nie jest dostosowany do aktualnego > zapotrzebowania na rynku pracy. Ale to juz dyskusja na inna grupe ;)[/color] Wydaje mi się, iż problem znacznie częściej leży jednak w psychice, a nie w kwalifikacjach. [color=blue] > w jednym miejscu itp. Moge tylko ubolewac nad warunkami pracy kasjerow w takim sklepie i nic poza tym. Zarobki w Polsce sa niskie, > wiadomo ile zarabiaja nauczyciele, pielegniarki nawet lekarze czy pracownicy uniwersytetow, wiec dopoki to sie nie zmieni to > kasjerzy beda dostawac tyle ile dostaja.[/color] Kompletnie nie rozumiesz problemu, o którym piszę. To ile dostaje taki pracownik to jedno i dyskusyjną sprawą jest, czy mnie to powinno obchodzić, czy też nie. Natomiast jest to system wyzysku, w którym można stracić zdrowie. Jak się zapewne domyślasz - leczenie jest na nasz, podatników koszt - a nie hipermarketu. Dlatego nie przypisuję hipom pozytywnej roli w systemie gospodarczym, a juz na pewno nie podoba mi się ich lokalizacja w centrach miast. Bądźmy szczerzy - wyjazd ze światłami z hipermarketu na obwodnicę śródmiejską, to dzieło albo przygłupa, albo skorumpowanego złodzieja. Padła tam propozycja, by hip zafundował sobie podziemny, bezkolizyjny wjazd. ZTCP C. oświadczyl, iż nie ma na to kasy. A można było zmusić - poprzez brak świateł na wyjeździe z prywatnej posesji. Ale nie - są światła, które zmniejszaja płynność ruchu na inwestycji za wiele milionów złotych. -- Pozdrawiam, -ZED-. <GG# 10684 > Kruk krukowi oka nie wykole, winda windzie liny nie odgryzie... <Simcity 3000> Bzdura z tym wyzyskiem ...zadna kasjerka nie siedzi dluzej na kasie niz jest to zaplanowane w grafiku 3/4 etatu to 3/4 a nie 1 i 3/4...tak sie pracuje w Auchan ...nie widzialem kasjerek/ow ktorzy pracuj 10 12 14 godz. nie ma takich praktyk pozdrawiam P.S. ...ale zarobki dosyc liche[color=blue] >[/color] Użytkownik "-ZED-" napisał w wiadomości news:epa0fm.340.1@zed.zukih.org... [color=blue] > Kompletnie nie rozumiesz problemu, o którym piszę. (...) > Natomiast jest to system wyzysku, w którym można stracić zdrowie. Jak się > zapewne domyślasz - leczenie jest na nasz, podatników koszt - a nie > hipermarketu. > Dlatego nie przypisuję hipom pozytywnej roli w systemie gospodarczym, > a juz na pewno nie podoba mi się ich lokalizacja w centrach miast.[/color] To co piszesz to prawda, ale też nie zrozumiałeś tego co mialem na mysli. Nawet jesli praca w hipermarkecie jest wyzyskiem to jednak sa chetni do tej pracy i to bez przymusu! Nikt tez nie moze powiedziec, ze we Wroclawiu mozna prace znalezc TYLKO w hipermarkecie i nie ma nic innego! Dopoki beda chetni i zgadzajacy sie na takie warunki pracy dopoty bedzie istniał taki system. Co do tego, ze mozna stracic zdrowie, to nie jest jedyny taki zawod. Podam moze skrajny przyklad: gornicy. Zarobki moze 2 razy wieksze niz w hipermarkecie, ale praca znacznie ciezsza, trudniejsza z bardzo duzym prawdopodobienstwem utraty zdrowia (a moze pewnoscia?). I kto placi za leczenie?? Dlatego hipermarkety nie sa tutaj jakims odosobnionym wyrozniajacym sie przypadkiem. Nawet w przeciwienstwie do gornictwa czy rolnictwa nie dotowane! [color=blue] > Bądźmy szczerzy - wyjazd ze światłami z hipermarketu na obwodnicę > śródmiejską, > to dzieło albo przygłupa, albo skorumpowanego złodzieja.[/color] Hmm, uwazam ze swiatla sa tam potrzebne, bo zwlaszcza w pewnych okresach ruch do/z hipermarketu jest wiekszy niz na obwodnicy :) Poza tym jednak prawdopodobientwo stluczki na swiatlach jest mniejsze. [color=blue] > Padła tam propozycja, > by hip zafundował sobie podziemny, bezkolizyjny wjazd.[/color] Nie jest to glupi pomysl, chociaz nie wiem czy mozliwy do zrealizowania ze wzgledu na szerokosc drogi w tym miejscu. (Pamietajac, ze w planach jest tramwaj na Kozanow). pozdrawiam Tomek Hej! "www.ujadanko.pl" <ujadanko@op.pl> napisał w wiadomości news:ep9u45$bcm$1@atlantis.news.tpi.pl... [color=blue] > Bzdura z tym wyzyskiem ...zadna kasjerka nie siedzi dluzej na kasie niz jest to zaplanowane w grafiku 3/4 etatu to 3/4 a nie 1 i > 3/4...tak sie pracuje w Auchan ...nie widzialem kasjerek/ow ktorzy pracuj 10 12 14 godz. nie ma takich praktyk[/color] Zarzuciłaś mi pisanie "bzdur". Tymczasem po prostu albo nie orientujesz się w tym temacie, albo świadomie piszesz nieprawdę. No - istnieje jeszcze możliwość problemów z czytaniem ze zrozumieniem - wyraźnie pisałem o TESCO. ;-) Tym niemniej wiem, iż to typowy przedstawiciel tej klasy pracodawców. W Auchan na razie jest stosunkowo pusto. ;-) Nie ma czegoś takiego, jak "zaplanowanie w grafiku". W grafiku jest napisane o której przychodzisz. Nikt nie informuje pracownika, czy przyszedł na 3h (jadąc 1,5h), czy na 12 - trzymają go w zależności od potrzeb marketu. Jak jest ruch to siedzi do oporu i kompletnie nie ma znaczenia, czy jest na 1/2, czy na cały etat. Nie piszę o tzw. "workach", tylko pracownikach własnych hipa. System sam się nakręca dzięki dość powszechnemu stosowaniu reguły BMW i niskich kwalifikacji kierownictwa najniższego szczebla. Rzecz dotyczy sytuacji sprzed około roku i wcześniej. I ponownie podkreślam - dotyczy sytuacji w konkretnym sklepie, acz pasuje też do innych - fragmentami lub całością. -- Pozdrawiam, -ZED-. <GG# 10684 > Pan młody wyniósł na rękach z płonącego domu swoją świeżo upieczoną żonę. T.K. Hej! "Tomasz" <labeo7@poczta.onet.pl_USUN_TO> napisał w wiadomości news:ep9vee$qfp$1@inews.gazeta.pl... [color=blue] > prace znalezc TYLKO w hipermarkecie i nie ma nic innego! Dopoki beda chetni i zgadzajacy sie na takie warunki pracy dopoty bedzie > istniał taki system.[/color] A - to pewne. [color=blue] > Co do tego, ze mozna stracic zdrowie, to nie jest jedyny taki zawod. Podam moze skrajny przyklad: gornicy. Zarobki moze 2 razy > wieksze niz w hipermarkecie,[/color] 3,4? ;-) [color=blue] > wyrozniajacym sie przypadkiem. Nawet w przeciwienstwie do gornictwa czy rolnictwa nie dotowane![/color] Dotowanie górnictwa jest IMO szkodnictwem. Górnictwo to nie służba społeczna, tylko normalna gałąź przemysłu. Dlatego "bawią" mnie protesty przeciwko uzależnianiu wynagrodzeń od wyników. ;-) [color=blue] > Hmm, uwazam ze swiatla sa tam potrzebne, bo zwlaszcza w pewnych okresach ruch do/z hipermarketu jest wiekszy niz na obwodnicy :) > Poza tym jednak prawdopodobientwo stluczki na swiatlach jest mniejsze.[/color] Nie rozumiesz. Hip powinien sprawę bezkolizyjnie rozwiązać za własne pieniądze. Jeśli ich nie ma, to niech zwija manatki - pojechałbyś na zakupy w miejsce, z którego wyjazd trwa 3-4h? ;-) Prędko przyjęliby proponowane im rozwiązania i byłoby i lepiej, niż teraz i taniej. ;-) [color=blue] > Nie jest to glupi pomysl, chociaz nie wiem czy mozliwy do zrealizowania ze wzgledu na szerokosc drogi w tym miejscu. (Pamietajac, > ze w planach jest tramwaj na Kozanow).[/color] Ejjj - ja piszę o Hallera i markecie na C. :-) Tesco-Hit nie jest na obwodnicy śródmiejskiej. :-) -- Pozdrawiam, -ZED-. <GG# 10684 > Co za głąby....niech sobie wyrżną usta albo pomaluja na czarno bo tez mi sie zle kojarzy. <eskimos z okazji zmiany nazwy pl. Czerwonego we Wrocławiu> Użytkownik "-ZED-" napisał w wiadomości ... [color=blue] > > 3,4? ;-)[/color] ostatnio w zwiazku z protestami w tej branzy slyszalem wypowiedz jednego z gornikow, mowil ze dostaje 1600 na reke. Byc moze nie jest to regula i zalezy tez od spolki czy kopalni. [color=blue] > Jeśli ich nie ma, to niech zwija manatki - pojechałbyś na zakupy w > miejsce, > z którego wyjazd trwa 3-4h? ;-)[/color] to okazuje sie dopiero jak pojedziesz ;) [color=blue] > > Ejjj - ja piszę o Hallera i markecie na C. :-) Tesco-Hit nie jest na > obwodnicy > śródmiejskiej. :-)[/color] pomieszalem hipy, bo pisales na poczatku o tesco, chociaz sytuacja w obu hipach jest bardzo podobna :) pozdrawiam Tomek Hej! "Tomasz" <labeo7@poczta.onet.pl_USUN_TO> napisał w wiadomości news:epa1bd$5ou$1@inews.gazeta.pl... [color=blue][color=green] >> Jeśli ich nie ma, to niech zwija manatki - pojechałbyś na zakupy w miejsce, z którego wyjazd trwa 3-4h? ;-)[/color] > to okazuje sie dopiero jak pojedziesz ;)[/color] A wrócisz tam? ;-) -- Pozdrawiam, -ZED-. <GG# 10684 > Doberman zjadł wnętrze samochodu, kiedy byłem w sklepie. (zgłoszenie PZU) Grzegorz Ogrodnik napisał(a):[color=blue] > Camparis napisał(a):[color=green] >> dziwne, że ludzie pchają się do carrefoura pracować na kasie, a innym >> przedsiębiorcom ciężko znaleźć pracowników do montażu :([/color] > Do Carrefoura przy Hallera nikt się nie pcha, ogłoszenie o tym że > zatrudnią kasjerów wisi od ponad miesiąca jak nie dłużej. Podobnnie w > Auchan. Przed świątami nie mieli ludzi by obsadzić kasy i kolejki były > po 40 osób.[/color] Nie wiem jak Auchan ale w Cerfie nie było kolejek aż po 40 osób. Co do tego że były kolejki to chyba normalna sprawa, skoro ludzie chcąc kupić zdecydowanie dużo więcej niż zwykle. Użytkownik "-ZED-" napisał w wiadomości ...[color=blue] > > A wrócisz tam? ;-)[/color] najpierw obiecujesz sobie, ze nigdy wiecej a pozniej stwierdzasz, ze "wszystkie sklepy w okolicy poobrazane" ;) Tomek |
