Poniedziałkowe korki

Menu
 
wyjątkowa
Witam

No i jak krajobraz po bitwie? Ja wprawdzie nie przez Grunwald, ale przez
Kromera, gdzie idzie objazd dla ciężarówek i muszę powiedzieć, że nie
było tragiczne. Stałem jakieś 5-10 minut dłużej niż zwykle :)

Sądziłem, że w pierwszy dzień roboczy będzie sajgon, ale jakoś się udało :)

--
gonT



On Mon, 13 Mar 2006, gont wrote:
[color=blue]
> Sądziłem, że w pierwszy dzień roboczy będzie sajgon, ale jakoś się udało[/color]

Też spodziewałem się dziś korków. Ale Trzebnicka, Nowowiejska puste, potem
małymi uliczkami przebijam Sienkiewicza i ląduje na Szczytnickiej przy
Wyspiańskiego. I o dziwo tu też pusto, więc jadę w lewo do pracy w stronę
Grunwaldu - tu spodziewałem się największych korków, ale było PUSTO.
Myślałem że grunwald -> polaka -> szczytnicka będzie zapchana!! A tu
pusto. A więc czas jak dla mnie ten sam, co mnie bardzo cieszy. Oby było
tak przez te parę miesięcy.

--
Pozdrawiam,
Adam
acc[;at=]projekcja,pl


Użytkownik "gont" <gont@nospam.plusnet.pl> napisał w wiadomości
news:dv38qn$imn$1@news.telbank.pl...[color=blue]
> Witam
>
> No i jak krajobraz po bitwie? Ja wprawdzie nie przez Grunwald, ale przez
> Kromera, gdzie idzie objazd dla ciężarówek i muszę powiedzieć, że nie było
> tragiczne. Stałem jakieś 5-10 minut dłużej niż zwykle :)
>[/color]
Czesc. Ja mieszkam na Kotsisa (boczna Olszewskiego) korek zaczynal sie na
petli tramwajowej na biskupinie, wiec szybko odstawailem samochod i
rowerkiem do pracy. Pracuje na grobli wiec walami i kladeczka w 15 minut.

Użytkownik "gont" <gont@nospam.plusnet.pl> napisał w wiadomości news:
[color=blue]
> Sądziłem, że w pierwszy dzień roboczy będzie sajgon, ale jakoś się udało[/color]
:)

sienkiewicza jak codzien. a myslalam, ze bedzie mega awaria.
na kazdym rogu policja, nadzor ruchu mpk, straz miejska. zero korkow. no
moze niewielkie przeciazenia, ale one szybko sie rozladowuja.
10 min pozniej w robocie niz zwykle. to jest do przyjecia.

--
Hesia
[WRO-tka]



Świat wstrzymał oddech bo osoba znana jako *Hesia* wypowiedziała te
słowa:
[color=blue]
> sienkiewicza jak codzien. a myslalam, ze bedzie mega awaria.[/color]

Na szczęście będąc 360 km od Wrocławia nie muszę tego sprawdzać
naocznie ;-)

--
pozdrawiam, Olgierd
||| gsm: +48502defunk ||| JID: [email]olgierd@jabberpl.org[/email] |||

zajtek wrote:[color=blue]
> Użytkownik "gont" <gont@nospam.plusnet.pl> napisał w wiadomości
> news:dv38qn$imn$1@news.telbank.pl...
>[color=green]
>>Witam
>>
>>No i jak krajobraz po bitwie? Ja wprawdzie nie przez Grunwald, ale przez
>>Kromera, gdzie idzie objazd dla ciężarówek i muszę powiedzieć, że nie było
>>tragiczne. Stałem jakieś 5-10 minut dłużej niż zwykle :)
>>[/color]
>
> Czesc. Ja mieszkam na Kotsisa (boczna Olszewskiego) korek zaczynal sie na
> petli tramwajowej na biskupinie, wiec szybko odstawailem samochod i
> rowerkiem do pracy. Pracuje na grobli wiec walami i kladeczka w 15 minut.[/color]

eeee.... coś żle patrzyłeś :-)

ja mieszkam ulice dalej, i mały korek zaczynał się obok Hali (godzina
6.50) Ale na Wsypianskiego juz spoko - caly czas prawie na drugim biegu
sie jedzie. Za mostem Grunwaldzkim to juz zupełny luz.

W sumie o 10 min dłużej niż zwykle na 8 km Biskupin-Krzyki

--
Martinco
------
wRower - Rowery od A do Z
[url]http://www.wrower.pl[/url]

>> Czesc. Ja mieszkam na Kotsisa (boczna Olszewskiego) korek zaczynal sie na[color=blue][color=green]
>> petli tramwajowej na biskupinie, wiec szybko odstawailem samochod i
>> rowerkiem do pracy. Pracuje na grobli wiec walami i kladeczka w 15 minut.[/color]
>
> eeee.... coś żle patrzyłeś :-)
>
> ja mieszkam ulice dalej, i mały korek zaczynał się obok Hali (godzina
> 6.50) Ale na Wsypianskiego juz spoko - caly czas prawie na drugim biegu
> sie jedzie. Za mostem Grunwaldzkim to juz zupełny luz.
>
> W sumie o 10 min dłużej niż zwykle na 8 km Biskupin-Krzyki
>[/color]
Ja wyjezdzalem kolo 7.30 i niestety tak to wygladalo.

gont <gont@nospam.plusnet.pl> wrote:[color=blue]
> Witam
>
> No i jak krajobraz po bitwie? Ja wprawdzie nie przez Grunwald, ale przez
> Kromera, gdzie idzie objazd dla ciężarówek i muszę powiedzieć, że nie
> było tragiczne. Stałem jakieś 5-10 minut dłużej niż zwykle :)
>
>
> Sądziłem, że w pierwszy dzień roboczy będzie sajgon, ale jakoś się udało :)[/color]

Korek od dworca PKS sie zaczynal w okolicach 9tej :D

--
[url]http://transport.wroc.biz/[/url] - Najwieksza galeria komunikacyjna na swiecie :)

Użytkownik "gont" <gont@nospam.plusnet.pl> napisał w wiadomości
news:dv38qn$imn$1@news.telbank.pl...[color=blue]
> Witam
>
> No i jak krajobraz po bitwie? Ja wprawdzie nie przez Grunwald, ale przez
> Kromera, gdzie idzie objazd dla ciężarówek i muszę powiedzieć, że nie było
> tragiczne. Stałem jakieś 5-10 minut dłużej niż zwykle :)
>
>
> Sądziłem, że w pierwszy dzień roboczy będzie sajgon, ale jakoś się udało :)[/color]

Od południa miasta FATALNIE.
Nie ma zupełnie jak normalnie dojechać na Kochanowskiego.

A oto moja relacja z dzisiejszej jazdy którą wrzuciłem na forum gazeta.pl

Godzina 8:20
Piłsudskiego - korek od Świdnickiej do Dworca Głównego. Chcemy skręcić w lewo
w Kołłątaja - ciężko, korek... aż do pl.Dominikańskiego. Jedziemy prosto i
skręcamy w lewo Dąbrowskiego i tu kolejna niespodzianka - na wysokości
Kniaziewicza korek - i to aż do Wyspiańskiego.

Inna trasa - jedziemy Powstańców Śląskich do pl.Kościuszki i STOP. Dalej
żółwie tempo. Mamy do wyboru-
korek na Kołłątaja i P.Skargi
korek na Krasińskiego i Dąbrowskiego
korek na Pułaskiego
Wszędzie tak samo niedobrze. Stoimy praktycznie na całej trasie od
Piłsudskiego, pl.Kościuszki lub Swobodnej.

Na Wyszyńskiego o dziwo spokojnie. Purkyniego też luźna, Szczytnicka pusta,
objazd przez Polaka pusty. Sienkiewicza zapchana - tędy sporo tirów pojechało
(zamiast przez Wyszyńskiego). Pusta też jest Pułaskiego w stronę
Małachowskiego.

Najbardziej optymalna trasa z południa na ulicę Kochanowskiego to
pl.Kościuszki - Kościuszki - Kołłątaja - P.Skargi i w lewo w Teatralną (nie
wiem czy można ale nie widziałem zakazu skrętu), w prawo w Wierzbową, w prawo
na pl.Dominikański, w lewo w kierynku Purkyniego, Wyszyńskiego, Szczytnicka,
Grunwaldzka i już jesteśmy na miejscu :-O

Dorzucę jeszcze że najlepiej jest wracać przez Sienkiewicza - Nowowiejską -
Piastowską - Grunwaldzką - Szczytnicką do Wyszyńskiego LUB Szczytnicką do Polaka
i przez m.Grunwaldzki.

Użytkownik "Neo[EZN]" <_WYWALTO_neo@hydral.com.pl> napisał w wiadomości
news:
[color=blue]
> Sienkiewicza zapchana - tędy sporo tirów pojechało
> (zamiast przez Wyszyńskiego).[/color]

a widzisz... o 7:50 byla pusta

--
Hesia
[WRO-tka]

Neo[EZN] <_WYWALTO_neo@hydral.com.pl> wrote:
[color=blue]
> Od południa miasta FATALNIE.
> Nie ma zupełnie jak normalnie dojechać na Kochanowskiego.[/color]

A ja dzisiaj tramwajkiem planowo dojechalem tam gdzie chcialem ;)

--
Filozofia jest najważniejszą nauką, bo uczy życia. A lekcja religii
przedstawia filozofię chrześcijańską.
(c) Casper (appa)

Neo[EZN] <_WYWALTO_neo@hydral.com.pl> wrote:[color=blue]
> pl.Kościuszki - Kościuszki - Kołłątaja - P.Skargi i w lewo w Teatralną (nie[/color]

Przez tory?!? Aaargh!

P.

Użytkownik "Paszczak" <szczapak@huga.pl> napisał w wiadomości
news:dv3oen$va0$4@proxy.provider.pl...[color=blue][color=green]
>> pl.Kościuszki - Kościuszki - Kołłątaja - P.Skargi i w lewo w Teatralną (nie[/color]
>
> Przez tory?!? Aaargh![/color]

Krawężnik jest w tym miejscu obniżony, nie ma zakazu skrętu w lewo ani ciągłej
linii na jezdni więc pewnie można tam skręcać.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • rebeccafierce.htw.pl
  •  
    Copyright Š 2006 MySite. Designed by Web Page Templates