|
|
|
wyjÄ
tkowa |
|
|
Czy ktos sie moze orientuje skad sie wziely (jeszcze) wieksze korki na Pulawskiej (odcinek Piaseczno - Real) od zeszlego tygodnia? Przed feriami byly korki, ale nie az takie...
-- Jacek Sawicki [url]http://www.motocykl.org[/url] [url]http://thundercat.motocykl.org[/url] [url]http://fazer.motocykl.org[/url] [url]http://www.magicznymiecz.pl[/url]
W dniu 2010-02-26 19:49, Evanduril pisze:[color=blue] > Czy ktos sie moze orientuje skad sie wziely (jeszcze) wieksze korki na > Pulawskiej (odcinek Piaseczno - Real) od zeszlego tygodnia? > Przed feriami byly korki, ale nie az takie...[/color]
stopniał śnieg i ludzie powyciągali samochody
Nie przejmuj się nimi na razie... :>
Jak za kilka tygodni zaczną robić węzeł z S2 przy wiadukcie kolejowym prowadzącym do STP Metra to będziesz je z rozrzewnieniem wspominał ;]
I buspasa nawet nie trzeba będzie wprowadzać...
On Sat, 27 Feb 2010 12:08:17 +0100, "paul" <USUNwieszCOpaul@gazeta.pl> wrote: [color=blue] >Nie przejmuj się nimi na razie... :> > >Jak za kilka tygodni zaczną robić węzeł z S2 przy wiadukcie kolejowym >prowadzącym do STP Metra to będziesz je z rozrzewnieniem wspominał ;][/color]
Swoją drogą stojąc czasami przy Wilanowskiej zastanawiam się jaki kretyn programował tam światła. Jadąc zarówno od al. Niepodelgłości jak i Puławską w kierunku Piaseczna nei da sie na jednym cyklu przejechać pasry śwaiteł przed Wilanowską. Nawet jak saą pustki to trezba stanć i przed przejściem dla pieszych i kilkadziesiąt metrów dalej przed Wilanwską. Efekt jest taki że na Puławskiej korek tworzy sie już przed Domaniewską a często i przed Spacerową. Tak jakby nie można było cyklu dla każdego kierunku wydłuzyć o parę sekund.
Zdrówko
spider pisze:[color=blue] > W dniu 2010-02-26 19:49, Evanduril pisze:[color=green] >> Czy ktos sie moze orientuje skad sie wziely (jeszcze) wieksze korki na >> Pulawskiej (odcinek Piaseczno - Real) od zeszlego tygodnia? >> Przed feriami byly korki, ale nie az takie...[/color] > > stopniał śnieg i ludzie powyciągali samochody[/color]
Bzdura - jeżdżę tą trasą regularnie o tej samej porze i obserwacja Evandurila jest jak najbardziej prawidłowa. Problem jest jednak o tyle większy, że te korki zrobiły się nieprzewidywalne. Jednego dnia jedzie się dość przyzwoicie, innego dnia 40 minut opóźnienia w stosunku do "normalnego czasu przejazdu. Moi synowie (jeździmy rano razem) zaliczyli w przeciągu tych dwóch tygodni po feriach 4 spóźnienia, co jakoś wcześniej zdarzało się sporadycznie.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plrebeccafierce.htw.pl
|
|
|