|
Menu |
|
|
- wyjÄ
tkowa
- BMW BMW BMW SPRZEDAM
- Sprzedam 2bilety na Islandie Waw-KTF 6.07.09 /KTF-WAW 17.07.09
- Poszukiwany sprzedawca AGD we Wrocławiu=2E Poszukiwana instrukcja do urządzenia TEFAL=2E
- [spam][sprzedam] Palmtop Palm m505 + klawiatura Logitech =28etui=29 od 1 zł
- [spam] Sprzedam laptopa Dell D600,Centrino 1.6Ghz,1GB Ram,60GB Hdd,14" 1400x1050, Gigabit Lan,WiFi
- [SPAM][SPRZEDAM] Super Bilet Poznań - Warszawa 29.09.2005, 6:40 (IC Lech)
- [SPAM] Daewoo Lanos 1,5 hatchback 86 KM, przebieg 72 tys. km, 1 właściciel, SPRZEDAM
- [spam] [sprzedam] IBM T23, 1.1GHz, 512MB RAM, 40GB HDD, WLAN, ...
- Re: [SPRZEDAM] Płyta główna i pamięc do notebook=27a=2E Pilnie
- Sprzedam bilet na mecz POLSKA - AUSTRIA Euro 2008 kat.2 TANIO
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- negatyw24.htw.pl
|
|
|
|
|
wyjÄ
tkowa |
|
|
Wiadomości z 2 maja, treść od 70% nagrania.
[url]http://ww6.tvp.pl/6239,20070702519599.strona[/url]
-- m
Użytkownik "m" napisał[color=blue] > Wiadomości[/color] Fakty przecież ;)[color=blue] >z 2 maja,[/color] nie aż takie stare ;) pozdrawiam, Jaro
[color=blue] > Fakty przecież ;) >[/color] Masz jakąs wiedzę o tych faktach ?
[color=blue] > nie aż takie stare ;) >[/color] Też myślę , że młode ;)
Ciekawe do czego byli porzebni policjanci przy przerzucaniu przez granicę ? Może chodziło o ich kontkty z celnikami ? To jakies dziwne jest . Ładne lekarki moga wyjeżdżać za granicę a ładne prostytutki nie. To jakaś ściema. Było Psie Pole teraz Krzyki, nie pamietam na którym wykorzystywano małolaty; czekam na następne wieści. Ponoć dolnośląska policja jest najgorsza w kraju. Widać to co najmniej od kilku lat a dopiero teraz to odkryli [url]http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,4049766.html[/url]
-- m
m pisał więc napisał: [color=blue] > Bylo Psie Pole[/color]
tam się takie cuda działy i dzieją, że ho ho.
Pozdrawiam.
-- ..lamer
[color=blue][color=green] > > Bylo Psie Pole[/color] > > tam się takie cuda działy i dzieją, że ho ho. >[/color] Przecież chłopaków przeniesiono a sprawa przycichła. Bzykano tam panienkę obiecując pracę w policji. Nawet dawano jej pistolet aby sobie przymierzyła . Beknął dyżurny , że nie protestował ale nie wyjaśniono jak długo ta pani mieszkała na komisariacie. No ale czym innym jest bzykanie panienek z półświadka w poszukiwaniu cennych informacji a czym innym zbieranie małolat z ulicy i wyuszczaniem ich za seks. Równiez przemyt ( po kiego tu policjanty) to inna para kaloszy. Tu policjanci nie byli potrzebni do konwojowania więc pytanie jaką naprawdę rolę pełnili? Może chodziło o dodatkowy nacisk np groźby wsadzenia panienek do pudła za jakieś przestępstwa ? Byc może kobiety uciekały w ten sposób przed wymiarem sprawiedliwości. Cóż , złodzieje aut nie mieliby takich mozliwości gdyby nie współpraca z policją . Kiedyś będąc na biwaku pod Krakowem usłyszałem w lokalnym radiu że złapano 30 policjantów współpracujących ze złodziejami samochodów. Myślałem że się przesłyszałem. No ale dlaczego u nas ma byc inaczej niz w Meksyku ? Tam ponoć 50% aut którymi jeżdżą policjanci na granicy to ata kradzione. Podejrzewam , że nasza policja jest duzo bardziej skorumpowana niż się powszechnie sądzi. Coś wiem na temat wspólpracy policjantów z Krzyków ze złodziejami samochodów ale trudno mi by było to udowodnić. Przykład generała Kruka , który wynosił policyjne materiały dla mafii powinien dac do myslenia co się dzieje na niższych szczeblach. No cóz policja na codzień obcuje z bandytami , często z nimi je i chleje .. Dzięki takim kontaktom operacyjnym udje im sie wyprosić zwrot jakiejś rzeczy w prestiżowych sprawach. Im bardziej się spoufalają z gangsterami tym łatwiej dają się przekręcić. Dwa dni temu opowiadał mi kumpel jak jego syna 17 latka policjanci z Krzyków rewidowali pod pozorem handlu narkotykami. rzucili go na samochód wysypali na ziemię całą zawartośc porfela. Poleciało tam z wiatrem sporo notatek i jakimś dziwnym trafem zginęło 50 0 zł. Kumpel zgłaszał problem do Warszawy (policjnci schowali identyfikatory). tam ktoś grzecznie stwierdził że jest zbulwersowany postawą kolegów ale sprawę ukręcili. Często słyszę opowieści o chamstwie tamtejszych funkcjonariuszy i zastanawiam się czy jest to jedyna metoda aby wzbudzić respekt u kontrolowanych. Język ten niewiele się różni od odzywek gangsterów. Do mnie nigdy nikt tak nie mówił aczkolwiek przekraczali swoje uprawnienia posyłając teksty mające zastraszyć. Nigdy nie wdawałem się z nimi w dyskusję bo wiem z opowiadań do czego to prowadzi. Metody policji sa takie : Policja niczego nie szuka tylko wypełnia papiery. Często nie wpisują do bazy skradzionych przedmiotów. Bratają się ze złodziejami pozwalając im żyć w zamian za informacje o paserach i planowanych skokach. Jeśli ilość przestepstw niebezpiecznie rośnie to wtedy przywołują do rozsądku miejscowych złodzieji. Jak jakaś dziupla zbyt sie rozrasta to ją likwidują. Jak zginie auto jakiegos polityka to psy tak węszą , tak najeżdżają wszystkie meliny aż zmęczą środowisko i ono samo znajdzie złodzieja i auto zostanie oddane. Prawie 100% środowiska jest znane policji. Najmniej są znani oszuści domowi okradający emerytów. Fałszerze , handlarze narkotyków , dziuplarze zajmuja sie tym od lat i stale i oni nie mogą się ukryc przed policją bo muszą się kontaktować z pośrednikami. policja ma środki na zakupy kontrolowane i wten sposób wchodzi w środowisko bez narażania się . Potem połowie lub 80% daruje się pod warunkiem przyniesienia informacji o przestępstwie co najmniej tej rangi co darowane. Nowo namierzonych nie zwija się tylko latami obserwuje. Gdy potrzebny jest sukces to wiadomo gdzie uderzyć. W ten sposób policja wie o politykach więcej niż oni sami o sobie. W tej sytuacji gangsterzy nie mają żadnych obaw, że jak zaproponują współpracę policjantowi to za to nie bekną gdy ten odmówi. Inaczej policja straciłaby ważnego informatora, a taki w więzieniu jest nieprzydatny. Zdarzało mi się parę razy prosić policję o zdjęcie odcisków palców bo miałem podejrzenia co do złodzieji. Nigdy tego nie zrobili. Moze gdyby chodziło o morderstwo. Ludzie się dziwią że policja nikogo nie szuka , że do wezwania przyjeżdża po 40 minutach bo nie wiedza jak pracuje policja :)
Kilka dni temu dowiedziałem się dlaczego policja nie łapie złodzieja na gorącym uczynku. Za to policjant dostaje 6 punktów , a za interwencję przy menelu dostaje 9,5 punkta. To i wiele innych rzeczy o których nam się nie śni powoduje, że jest jak jest.
Policja zajmuje się prewencją , robi pogadanki w szkołach, legitymuje nastolatków, ostrzega chodzących z piwem po Rynku. Niedawno dostli przydział benzyny i radiowozy jeździły parami. Parę razy miałem przyjemność rozmawiać z patrolem więc gdy po raz kolejny zatrzymał się dziwnie poruszający się radiowóz z którego wyskoczył jakis niebieski (pewnie się uczył interwencji) to postanowiłem olac bo przeszkadzął mi w rozmowie z kuzynem. Zaczął jakos tak głupio ,że maja jakąs akcję , wyciągnął swój notesik i przestępując z nogi na nogę ( pewnie się koledzy z radiowozu jarali) spytał czy mam dowód. Więc się wkurzyłem i powiedziałem , że nie mam, po czym mnie przeprosił i poszedł szukac następnej ofiary. Nic mnie już nie zdziwi . Jesli złozycie doniesienie o przestępstwie to wasze dane osobowe dostanie złodziej jeszcze przed sprawą. Po prostu w piśmie informujacym go o dochodzeniu będzie podane kto te pisma otrzymał. Dlatego ludzie nie chca wspólpracowac z policją i o to im chodzi. Oni mają swoje sposoby i nie potrzeba im zawyżania statystyk przestepczości. Zatem dobra policja to ta co nie łapie za dużo bo rosną statystyki i maleje liczba informatorów. Może nowy komendant z Gdańska coś zrobi , widać miejscowi zżyli sie za bardzo z półswiatkiem i tenże miał na nich też haki. Dla mnie dobra policja nie jest potrzebna bo metody zostaną tylko koszty wzrosną. Juz chcą sobie kupic parę tysięcy nowych radiowozów. Ostanio widziałem jak głupio skasowali sobie jeden. Pech chciał ze to znów Ci z Krzyków sadząc po numerze radiowozu. Dzis koło 12-tej przejeżdżałem pod Jaworową i osoby które wiozłem dziwiły sie ile tam radiowozów stoi pod komisariatem.
-- m
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plrebeccafierce.htw.pl
|
|
|