|
|
|
wyjÄ
tkowa |
|
|
"W środę 21 września 2005 roku w godzinach wieczornych do stojącego na ulicy Pomarańczowej radiowozu podeszła kobieta mówiąc, że przed chwila nietrzeźwa kobieta załatwiła potrzebę fizjologiczną za sklepem i razem z nietrzeźwym mężczyzną i wózkiem z dzieckiem poszli dalej. Policjanci poszli we wskazanym kierunku. Po drodze kilku kierowców przejeżdżających samochodów powiedziało im, że środkiem ulica Kolorowych Domów idzie nietrzeźwa para z wózkiem. Kierowcy musieli hamować i omijać idących, aby ich nie potrącić. Gdy policjanci podchodzili do nietrzeźwej pary kobieta zatoczyła się, przewróciła na wózek a następnie na ulicę tak, że samochody nie mogły przejechać. Policjanci zabrali nietrzeźwym wózek a ich wsadzili do radiowozu. Nietrzeźwi awanturowali się i nie słuchali wydawanych poleceń. Policjanci wezwali karetkę pogotowia, która przewiozła dwumiesięczną Weronikę do szpitala w Zdrojach. Nietrzeźwi rodzice natomiast trafili do Miejskiej Izby Wytrzeźwień. Byli tak mocno pijani, że nie potrafili nawet powiedzieć jak się nazywają. Ich badanie na trzeźwość wykazało u 23 letniej Anny S. 1,8 promila, natomiast u 18 letniego Witolda N. 2,24 promila alkoholu we krwi.
Policjanci z Dąbia wystąpili z wnioskiem do Sądu Rodzinnego, aby ten w trybie pilnym podjął decyzję o dalszych losach dziecka. Rodzicom natomiast po wytrzeźwieniu najprawdopodobniej zostanie przedstawiony zarzut narażenia na utratę życia lub zdrowia osoby, na którą powinni sprawować opiekę. Grozi za to kara pozbawienia wolności od trzech miesięcy do lat 5."
Zabrać im prawa rodzicielskie i skierować na przymusowe leczenie!!!!
Pzdr Jacek
[color=blue] > Zabrać im prawa rodzicielskie i skierować na przymusowe leczenie!!!![/color]
a rachunek za caloksztalt wyslac Jackowi :)
Słynny grzebolog *Jack* podał dziwną wiadomość datowaną na 22 wrzesień ( czwartek) o godz. 14:29, o treści :
[...][color=blue] > > Zabrać im prawa rodzicielskie i skierować na przymusowe leczenie!!!! > > Pzdr > Jacek[/color]
Ale to można leczyć [spoiler] .. .. .. .. .. .. .. .. .. .. .. .. .. .. .. .. .. .. .. .. .. .. .. ołowiem :D --
..::WISKOLER::..
Pocałunek z tygrysem. Przyjemność niewielka, a ryzyko duże. :-)
> Zabrać im prawa rodzicielskie i skierować na przymusowe leczenie!!!![color=blue] >[/color] No Ty chyba żartujesz... taka duża kara za jeden błąd? Przecież nie znasz tej rodziny i nie znasz okoliczności. Może oni bardzo kochają córeczkę, ale raz zawalili. Przecież zabranie im praw było by dla nich tragedią. Nie pakuj wszystkich nietrzeźwych ludzi w szufladke z alkoholikami.
Jest sporo racji w tym co piszesz. Tylko czy odpowiedzialni rodzice pozwoliliby sobie na az taka "wpadke" ? Nie sadze, ale moze sie myle.
ramzes [color=blue] > No Ty chyba żartujesz... taka duża kara za jeden błąd? Przecież nie znasz > tej rodziny i nie znasz okoliczności. Może oni bardzo kochają córeczkę, ale > raz zawalili. Przecież zabranie im praw było by dla nich tragedią. Nie pakuj > wszystkich nietrzeźwych ludzi w szufladke z alkoholikami. > >[/color]
Użytkownik "ehc" <silt-me@o2.pl> napisał w wiadomości news:dguup0$1r7q$1@news2.ipartners.pl...[color=blue][color=green] > > Zabrać im prawa rodzicielskie i skierować na przymusowe leczenie!!!! > >[/color] > No Ty chyba żartujesz... taka duża kara za jeden błąd? Przecież nie znasz > tej rodziny i nie znasz okoliczności. Może oni bardzo kochają córeczkę,[/color] ale[color=blue] > raz zawalili. Przecież zabranie im praw było by dla nich tragedią. Nie[/color] pakuj[color=blue] > wszystkich nietrzeźwych ludzi w szufladke z alkoholikami.[/color]
No właśnie. Lepiej poczekać, aż wprowadzą dziecko pod samochód.
m.
> Jest sporo racji w tym co piszesz.[color=blue] > Tylko czy odpowiedzialni rodzice pozwoliliby sobie na az taka "wpadke" ? > Nie sadze, ale moze sie myle. > > ramzes >[/color]
No pewnie Ty byś tak nigdy nie zrobił :) i ja też nie, ale mimo, że nie latałabym nietrzeźwa z małym dzieckiem, to mam na sumieniu pare innych nieodpowiedzialnych zachowań i Ty pewnie też :) Po prostu uważam, że odebranie dziacka, to za duża kara, pod warunkiem że to nie jest małżeństwo nałogowych alkoholików.
> No pewnie Ty byś tak nigdy nie zrobił :) i ja też nie, ale mimo, że nie[color=blue] > latałabym nietrzeźwa z małym dzieckiem, to mam na sumieniu pare innych > nieodpowiedzialnych zachowań i Ty pewnie też :) Po prostu uważam, że > odebranie dziacka, to za duża kara, pod warunkiem że to nie jest[/color] małżeństwo[color=blue] > nałogowych alkoholików.[/color]
Jasne. Na pewno sa bardzo odpowiedzialni. Szczegolnie ten osiemnastoletni tatusiek. Osobiscie nie daje im wiecej jak 2 lata razem. Ciekawe co sie potem z dzieckiem stanie. Lepiej dzialac poki dziecko jeszcze nie bardzo jest swiadome jak je los potraktowal.
-- marcin
Użytkownik "marcin" <maluch96@[USUN_TO]o2.pl> napisał w wiadomości news:dh04hg$sps$1@nemesis.news.tpi.pl...[color=blue][color=green] > > No pewnie Ty byś tak nigdy nie zrobił :) i ja też nie, ale mimo, że nie > > latałabym nietrzeźwa z małym dzieckiem, to mam na sumieniu pare innych > > nieodpowiedzialnych zachowań i Ty pewnie też :) Po prostu uważam, że > > odebranie dziacka, to za duża kara, pod warunkiem że to nie jest[/color] > małżeństwo[color=green] > > nałogowych alkoholików.[/color] > > Jasne. Na pewno sa bardzo odpowiedzialni.[/color]
Są młodzi i może po prostu przesadzili na imieninach. [color=blue] > Szczegolnie ten osiemnastoletni tatusiek. > Osobiscie nie daje im wiecej jak 2 lata razem. Ciekawe co sie potem z > dzieckiem stanie. Lepiej dzialac poki dziecko jeszcze nie bardzo jest > swiadome jak je los potraktowal.[/color]
O ile nie są alkoholikami, to wyrządziłbyś dziecku i jego rodzicom wielką krzywdę. Wiesz, ja też w wieku 18 lat zostałem ojcem, także czasem popiłem, a jednak szybko "dorosłem", potrzebowałęm tylko trochę czasu. Wątpliwi bohaterzy tej dyskusji pewnie też go potrzebują. Ciekawe, że mi i mojej dziewczynie a później małżonce niektórzy też próbowali liczyć czas do rozstania... Podsumowałem ich krótko: kretyni bawiący się we wróżki. Dowodem na ich kretyńskie poglądy jest czas który minął od tamtej pory.
-- Pozdrawiam Robert Jacek [url]www.szachy.szczecin.pl[/url]
Dnia 23.9.2005, acidity napisał(a): [color=blue] > Użytkownik "marcin" <maluch96@[USUN_TO]o2.pl> napisał w wiadomości > news:dh04hg$sps$1@nemesis.news.tpi.pl...[/color] [color=blue][color=green] >> Jasne. Na pewno sa bardzo odpowiedzialni.[/color][/color] [color=blue] > Są młodzi i może po prostu przesadzili na imieninach.[/color]
Ty się "słyszysz"? Przesadzili? Tylko o półtora promila. ;D Który odpowiedzialny rodzic zabiera tak małe dziecko na imieniny z kolesiami? (pomijam już fakt doprowadzenia się do takiego stanu i zakładam, że u cioci, babci, czy teściowej się tak nie "zaprawili", a jeśli jednak to oby jak najszybciej "wyrwać" dziecko z tego środowiska)* [color=blue] > O ile nie są alkoholikami, to wyrządziłbyś dziecku i jego rodzicom wielką > krzywdę. > Wiesz, ja też w wieku 18 lat zostałem ojcem, także czasem popiłem, a jednak > szybko "dorosłem", potrzebowałęm tylko trochę czasu. Wątpliwi bohaterzy tej > dyskusji pewnie też go potrzebują.[/color]
Oby po tej "przygodzie" to do Nich dotarło. [color=blue] > Ciekawe, że mi i mojej dziewczynie a później małżonce niektórzy też > próbowali liczyć czas do rozstania... Podsumowałem ich krótko: kretyni > bawiący się we wróżki. Dowodem na ich kretyńskie poglądy jest czas który > minął od tamtej pory.[/color]
Tu się zgodzę, że wróżby co do trwałości Ich (i nie tylko) związku są nie na miejscu. ;D
*Zdaję sobie sprawę, że problem jest złożony i nie jest powiedziane, że nie trafi "z deszczu pod rynnę", ale coś do cho&*#y trzeba robić. -- _____ __________________________ \` Y (__) __\` | | | '/ UIN 53883184 GG#1902559 T | | | | \__T = | ! T [url]www.nitka.net.pl/~michu/[/url] |__|_|__|__|_____|__|__|_____| _ l @ t l e n . p l
Po prostu uważam, że[color=blue][color=green] > > odebranie dziacka, to za duża kara, pod warunkiem że to nie jest[/color] > małżeństwo[color=green] > > nałogowych alkoholików.[/color][/color]
To nie jest małżeństwo tylko para- "...u 23 letniej Anny S., natomiast u 18 letniego Witolda N..."
[color=blue] > Jasne. Na pewno sa bardzo odpowiedzialni. Szczegolnie ten osiemnastoletni > tatusiek. > Osobiscie nie daje im wiecej jak 2 lata razem.[/color]
Ja nawet krócej, zwłaszcza że po takiej imprezie zacznie się akcja pt: "To Twoja wina"...
Pozdrawiam
On Sat, 24 Sep 2005 11:22:48 +0200, "Zachar" <zacharek@WYWAL_TOinteria.pl> wrote: [color=blue] >To nie jest małżeństwo tylko para- "...u 23 letniej Anny S., natomiast u 18 >letniego Witolda N..."[/color] Rozne nazwiska nie swiadcza o tym ze nie zawarto zwiazku malzenskiego!
WAM -- Sylwester 2005! Może nad morze? [url]http://www.nadmorze.pl[/url]
"WAM" <nospam@nowam.nopl.pl> wrote in message news:ep8aj1lihaoie1sjirn641uhc59b0493h6@4ax.com...[color=blue] > On Sat, 24 Sep 2005 11:22:48 +0200, "Zachar" > <zacharek@WYWAL_TOinteria.pl> wrote: >[color=green] > >To nie jest małżeństwo tylko para- "...u 23 letniej Anny S., natomiast u[/color][/color] 18[color=blue][color=green] > >letniego Witolda N..."[/color] > Rozne nazwiska nie swiadcza o tym ze nie zawarto zwiazku malzenskiego![/color]
Owszem ale w 99% procentach jednak są takie same...
Pozdrawiam
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plrebeccafierce.htw.pl
|
|
|