Multikono - P.G.

Menu
 
wyjątkowa
Elo

Wybralem sie dzis ze znajomymi do P.Grunwaldzkiego do Multikina na "Shreka
3".
I moge powiedziec jedno - to bylo moje ostatnie tam wyjscie. Poza niezbyt
mila obsluga bardzo fajna atrakcja jest brak wlaczonej klimatyzacji - po
prostu rewelka. Po jakis 30 minutach reklam (wlasnie - jesli film jest na
21.15 to smialo przychodzcie na 21.45 - Multikino zabija konkurencje ilosci
papki reklamowej przed filmem) bylem upocony jak mysz.

Jednym slowem - zenada. Wiecej sie tam nie wybiore. Wole dalej stary, zuzyty
(ale z klimatyzacja) Helios

k.



Dnia 01-07-2007 o 23:48:09 kendy <zapytaj@to.podam> napisał(a):
[color=blue]
> Elo
>
> Wybralem sie dzis ze znajomymi do P.Grunwaldzkiego do Multikina na
> "Shreka
> 3".
> I moge powiedziec jedno - to bylo moje ostatnie tam wyjscie. Poza niezbyt
> mila obsluga bardzo fajna atrakcja jest brak wlaczonej klimatyzacji - po
> prostu rewelka. Po jakis 30 minutach reklam (wlasnie - jesli film jest na
> 21.15 to smialo przychodzcie na 21.45 - Multikino zabija konkurencje
> ilosci
> papki reklamowej przed filmem) bylem upocony jak mysz.
>
> Jednym slowem - zenada. Wiecej sie tam nie wybiore. Wole dalej stary,
> zuzyty
> (ale z klimatyzacja) Helios
>
> k.
>
>[/color]

W Heliosie tez nie jest fajnie i rozowo. Bylem dzisiaj rowniez na "Shreku
3" i gdzies w polowie filmu wlaczl sie alarm przeciwpozarowy. Okazal sie
jednak falszywy (ktos sobie po prostu zrobil glupi kawal) ale poszedl
komunikat na cale kino ze prosze sie kierowac do wyjsc ewakuacyjnych i
takie tam. Oczywiscie nikt z obslugi nie przyszedl do sali oswiadczyc ze
to falszywy alarm i przez "ewakuowanie sie" i powrot do sali stracilem
kilka minut filmu.

--
Moriv

Dnia Sun, 1 Jul 2007 23:48:09 +0200, kendy napisał(a):
[color=blue]
> Jednym slowem - zenada. Wiecej sie tam nie wybiore. Wole dalej stary, zuzyty
> (ale z klimatyzacja) Helios[/color]

Hehe, a zastanawiałem się, czy obsmarować Multikino na grupie, miło że się
tylko muszę dopisać ;-)

Pani w kasie zapewniała, że seans rozpocznie się punktualnie o 21.15, bo
na sali jest tylko sześć osób. Prawie się udławiłem bułką z kebabem, żeby
jak najmniej filmu stracić. No ale na miejscu się ucieszyłem, że jednak są
jakieś reklamy i nie stracę filmu.

Po 15 minutach reklam sprawdziłem, czy aby na pewno to właściwa sala.

Po kolejnych 15 minutach zaczął mnie już normalnie szlag trafiać.
Reklamodawcy na pewno by się ucieszyli wiedząc, że ich kasa szła na
przekonywanie czterech osób, bo dwie wyszły.

Zatem tym państwu już podziękuję, wracam do Cinema City. Nawiasem mówiąc
kolejny idiotyzm PG to zamykanie miejsc z żarciem punkt dziewiąta - można
się jeszcze załapać na zimne resztki. W Koronie ten problem nie występuje,
nie ma tam też debilnych parkingów (kto projektował ten slalom w pasażu?)

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl


Użytkownik "kendy" <zapytaj@to.podam> napisał w wiadomości
news:f697ge$svk$1@atlantis.news.tpi.pl...[color=blue]
> Elo
>
> Wybralem sie dzis ze znajomymi do P.Grunwaldzkiego do Multikina na "Shreka
> 3".
> I moge powiedziec jedno - to bylo moje ostatnie tam wyjscie. Poza niezbyt
> mila obsluga bardzo fajna atrakcja jest brak wlaczonej klimatyzacji - po
> prostu rewelka. Po jakis 30 minutach reklam (wlasnie - jesli film jest na
> 21.15 to smialo przychodzcie na 21.45 - Multikino zabija konkurencje[/color]
ilosci[color=blue]
> papki reklamowej przed filmem) bylem upocony jak mysz.
>
> Jednym slowem - zenada. Wiecej sie tam nie wybiore. Wole dalej stary,[/color]
zuzyty[color=blue]
> (ale z klimatyzacja) Helios[/color]
Do obsługi nie mam zastrzeżeń, poszliśmy w 5 osób dorosłe:)) i chcieliśmy na
kartę BP wejść czyli za 10zł. Coś ta moja karta BP nie bardzo działała, więc
zaproponowano nam bilety po 13zł (studenckie), chociaż w soboty studenckie
są za 14zł a normalne po 19zł. Po prostu zaproponował nam kierownik to co
mógł i to mnie cieszy.
Co do reklam to faktycznie, za długo.
Klima daje radę.
Parking - hmmmmmmmm, projektant debil. Nie parkujcie wieczorami na
poziomach -0,5, -1,5 itp. dostać się później tam, to nawet ochrona nie
wiedziała jak i w gruncie rzeczy musiałem wyjść na zewnątrz i wejść z
ulicy..

--
OpeK



> Jednym slowem - zenada. Wiecej sie tam nie wybiore. Wole dalej stary,[color=blue]
> zuzyty (ale z klimatyzacja) Helios
>[/color]

Nie tak dawno temu bylem w heliosie na PREMIERZE "Obslugwalem angielskiego
krola" - film trwal z reklamami 2,5 godziny. Wchodze na sale - upal i
duchota taka ze od razu chcialo sie wyjsc. Poczekalem az wszyscy chetni
wejda po czym udalem sie do obslugi i powiedzialem, zeby wlaczyli klime.
Panna powiedzlaa ze tak, oczywiscie za chwile. Po 10 minutach poszedlem 2
raz ja o to poprosic - bez skutku. I tak meczylem sie na tym filmie okrutnie
:-(

Dysiek


Użytkownik "kendy" <zapytaj@to.podam> napisał w wiadomości
news:f697ge$svk$1@atlantis.news.tpi.pl...
[color=blue]
> I moge powiedziec jedno - to bylo moje ostatnie tam wyjscie.[/color]

bylem w sobote - klima dzialala az za dobrze ( zmarzlem nieco )
dlugi bloki reklamowe to powoli standard nie tylko w Multikinie ...

Mowiac krotko - miales pecha, nie generalizuj

kendy wrote:[color=blue]
> Po jakis 30 minutach reklam (wlasnie - jesli film jest na
> 21.15 to smialo przychodzcie na 21.45 - Multikino zabija konkurencje ilosci
> papki reklamowej przed filmem)[/color]

Wczoraj SHREK 3 na 19 w Arkadach - spóźniłem się 5 minut. O 19:05 już
leciał film.

Pozdrawiam
O.

> Jednym slowem - zenada. Wiecej sie tam nie wybiore. Wole dalej stary, zuzyty[color=blue]
> (ale z klimatyzacja) Helios[/color]

Nie ma nikogo, kto miałby pozytywne doświadczenia ? ;)
Ja się załapałem na dwa kilbile podczas "multiimprezy" czy jak to się
tam zwało i sobie chwalę bardzo - klima działała, punktualnie się
zaczęło, reklam zero - chociaż fakt faktem, ż to może tylko tak fajno
było z okazji promoimprezy. Ale i tak tam nie wrócę - buractwo na sali
po raz kolejny mnie zniechęciło do kin na jakieś następne 1,5 roku.

Przy okazji - ktokolwiek wie, skąd do za przeproszeniem kurwy nędzy
wzięła się moda na chodzenie do kina jako do kawiarni ? Czy naprawdę
seans filmowy (nie kosztującyc zresztą takiego grosza - za wypad
3osobowy z napojami itp. w prajktyce można już kupić oryginalne DVD)
jest jedynym dobrym miejscem do obgadywania koleżanek ?

Dnia Mon, 2 Jul 2007 10:52:08 +0200, mb napisał(a):
[color=blue]
> bylem w sobote - klima dzialala az za dobrze ( zmarzlem nieco )
> dlugi bloki reklamowe to powoli standard nie tylko w Multikinie ...
>
> Mowiac krotko - miales pecha, nie generalizuj[/color]

Bez przesady, w Cinema City jeszcze nie widziałem takiego przegięcia
reklamowego. A tu od pierwszego strzału zniechęcili klienta.

A klima faktycznie trochę nadgorliwa.

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

Dnia Mon, 02 Jul 2007 11:54:28 +0200, kroll2 napisał(a):
[color=blue]
> Przy okazji - ktokolwiek wie, skąd do za przeproszeniem kurwy nędzy
> wzięła się moda na chodzenie do kina jako do kawiarni ? Czy naprawdę
> seans filmowy (nie kosztującyc zresztą takiego grosza - za wypad
> 3osobowy z napojami itp. w prajktyce można już kupić oryginalne DVD)
> jest jedynym dobrym miejscem do obgadywania koleżanek ?[/color]

Dlatego do kina niestety chodzi się od 21-22, o tej porze buractwo już
leży gdzieś pod płotem i jest szansa na normalny seans.

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

mb napisał(a):
[color=blue]
> bylem w sobote - klima dzialala az za dobrze ( zmarzlem nieco )
> dlugi bloki reklamowe to powoli standard nie tylko w Multikinie ...[/color]

reklamy to porazka kina niezaleznie od tego czy stana sie standardem

--
Ziemo

kroll2 napisał(a):
[color=blue]
> Przy okazji - ktokolwiek wie, skąd do za przeproszeniem kurwy nędzy
> wzięła się moda na chodzenie do kina jako do kawiarni ? Czy naprawdę
> seans filmowy (nie kosztującyc zresztą takiego grosza - za wypad
> 3osobowy z napojami itp. w prajktyce można już kupić oryginalne DVD)
> jest jedynym dobrym miejscem do obgadywania koleżanek ?[/color]

Jest na to pewien sposob, jak juz musisz do "kina typu multi" to
wybieraj sie ze 2-3 tygodnie po premierze, najlepiej w srodku tygodnia,
seanse ok godz 12-13, spora szansa ze obory nie bedzie, sprawdzone ;)

--
Ziemo

On 2 Lip, 11:06, Otez <rotf...@o2.pomysl.pl> wrote:[color=blue]
> Wczoraj SHREK 3 na 19 w Arkadach - spó ni em si 5 minut. O 19:05 ju
> lecia film.[/color]

czytalem posty wy ej i dok adnie to chcia em napisa ... kilka
trailerów... i zacz si shrek... by em baaaardzo pozytywnie
zaskoczony!!

Wojtek

PS
klima dzia a rewelacyjnie, parking ca kiem OK, wystroj mi odpowiada,
no i Pani w kasie mimo braku terminala sprzedala mi bilety za 10 z na
karte BP !!
z wielka przykroscia informuje, ze do Heliosa juz nie wroce :)

Ziemo napisał(a):[color=blue]
> kroll2 napisał(a):
>[color=green]
>> Przy okazji - ktokolwiek wie, skąd do za przeproszeniem kurwy nędzy
>> wzięła się moda na chodzenie do kina jako do kawiarni ? Czy naprawdę
>> seans filmowy (nie kosztującyc zresztą takiego grosza - za wypad
>> 3osobowy z napojami itp. w prajktyce można już kupić oryginalne DVD)
>> jest jedynym dobrym miejscem do obgadywania koleżanek ?[/color]
>
> Jest na to pewien sposob, jak juz musisz do "kina typu multi" to
> wybieraj sie ze 2-3 tygodnie po premierze, najlepiej w srodku tygodnia,
> seanse ok godz 12-13, spora szansa ze obory nie bedzie, sprawdzone ;)
>[/color]

albo, gdy obora jest w malych ilosciach, to mozna jeszcze zapytac
teartralnym szeptem: najmocniej panie/panow przepraszam, czy film
panstwu nie przeszkadza?
--
c l i c k 'n' r i d e | *mielonka sramowska*
*[url]www.speed4fun.org/SRAM_X7/index.html*[/url]
"Who wants to pedal bike uphill?
The fun is going DOWNHILL" [John Breeze]

Ziemo napisał(a):[color=blue]
> kroll2 napisał(a):
>[color=green]
>> Przy okazji - ktokolwiek wie, skąd do za przeproszeniem kurwy nędzy
>> wzięła się moda na chodzenie do kina jako do kawiarni ? Czy naprawdę
>> seans filmowy (nie kosztującyc zresztą takiego grosza - za wypad
>> 3osobowy z napojami itp. w prajktyce można już kupić oryginalne DVD)
>> jest jedynym dobrym miejscem do obgadywania koleżanek ?[/color]
>
> Jest na to pewien sposob, jak juz musisz do "kina typu multi" to
> wybieraj sie ze 2-3 tygodnie po premierze, najlepiej w srodku tygodnia,
> seanse ok godz 12-13, spora szansa ze obory nie bedzie, sprawdzone ;)[/color]

korekta: przypomniałem sobie ze niestety mozna się tez wtedy nadziać
(niestety też sprawdzone) na maksymalna wtope pt. wycieczka szkolna.

--
Ziemo

Dnia Mon, 02 Jul 2007 10:29:30 -0000, piatkos napisał(a):[color=blue]
> Content-Type: text/plain; charset="us-ascii"[/color]
Zrób coś z tym, bo tak jakoś nie bardzo da się czytać.

--
Pooh Homepage: [url]http://www.pooh.priv.pl/[/url]

kendy napisał:
[color=blue]
> Jednym slowem - zenada. Wiecej sie tam nie wybiore. Wole dalej stary,
> zuzyty (ale z klimatyzacja) Helios[/color]

Mi się w heliosie bardzo spodobała ta promocja z biletem 'kaskada' :)

A i do kina jakoś częściej zacząłem dzięki temu chodzić :)

--
Szymon K. Janc
szymon#janc.int.pl // GG: 1383435


Użytkownik "Ziemo" <no@e.mail> napisał w wiadomości
news:f6aj9n$m0h$1@nemesis.news.tpi.pl...
[color=blue]
> reklamy to porazka kina niezaleznie od tego czy stana sie standardem[/color]

zgoda, ale na zachodzie jest podobnie, signum temporis

> Wczoraj SHREK 3 na 19 w Arkadach - spóźniłem się 5 minut. O 19:05 już[color=blue]
> leciał film.[/color]

wiec przetestuje MK w arkadach i mam nadzieje milo sie zaskocze :)

Sun, 1 Jul 2007 23:48:09 +0200, w <f697ge$svk$1@atlantis.news.tpi.pl>, "kendy"
<zapytaj@to.podam> napisał(-a):
[color=blue]
> Jednym slowem - zenada. Wiecej sie tam nie wybiore. Wole dalej stary, zuzyty
> (ale z klimatyzacja) Helios[/color]

Ja dałem sobie spokój z innymi kinami niż Cinema City -- po prostu szkoda
zdrowia.

mb pisze:[color=blue]
> Użytkownik "Ziemo" <no@e.mail> napisał w wiadomości
> news:f6aj9n$m0h$1@nemesis.news.tpi.pl...
>[color=green]
>> reklamy to porazka kina niezaleznie od tego czy stana sie standardem[/color]
>
> zgoda, ale na zachodzie jest podobnie, signum temporis[/color]

Na zachodzie różne głupawe rzeczy robią, w kinie w szczególności, np
dubbinguja filmy.

--
Ziemo

Witam,

Dnia Mon, 02 Jul 2007 11:06:07 +0200, Otez napisał(a)
[color=blue]
> Wczoraj SHREK 3 na 19 w Arkadach - spóźniłem się 5 minut. O 19:05 już
> leciał film.[/color]

Tez byłem wczoraj... na 20... ok 20:10 leciał film (reklamy zaczeli jakos ok
20:05). Klima ok, obraz jak zyleta (cyfrowy projektor). Arkady daja rade :)

Natomiast dzis w Heliosie wypadla niezla chryja... sens na 21:30... i nikt
nie przyszedl drzwi otworzyc... ludzie weszli do sali ok 21:40... reklamy
oczywiscie puscili od poczatku :>

--
.-. Pozdrawiam - CZACHO - czacho[at]krzyki.net .-.
'=(0.0)=' This article was originally typed in VIM - Vi IMproved. '=(0.0)='
..='|m|'=. No small furry mammals were molested during its production. .='|m|'=.

Witam,

Dnia Mon, 02 Jul 2007 15:43:27 +0200, [email]radekp@alpha.net.pl[/email] napisał(a)
[color=blue]
> Ja dałem sobie spokój z innymi kinami niż Cinema City -- po prostu szkoda
> zdrowia.[/color]

Tylko na to zadupie, gdzie jest Korona jest troche daleko :)

--
.-. Pozdrawiam - CZACHO - czacho[at]krzyki.net .-.
'=(0.0)=' This article was originally typed in VIM - Vi IMproved. '=(0.0)='
..='|m|'=. No small furry mammals were molested during its production. .='|m|'=.

[email]radekp@alpha.net.pl[/email] pisze:[color=blue]
> Ja dałem sobie spokój z innymi kinami niż Cinema City -- po prostu szkoda
> zdrowia.[/color]

Przy poprzednim narzekaniu na Multi napisałem to samo. Nie mam nerwów na
inne kina, a do Cinema chodzę już od pewnego czasu i ani nie ma
problemów z obsługą, ani z klimatyzacją, ani z parkingiem, ani z
zamkniętym żarciem wieczorem, jest po prostu tak jak być powinno. A i
chamstwa na razie na sali nie trafiłem.

CZACHO pisze:[color=blue]
> Tylko na to zadupie, gdzie jest Korona jest troche daleko :)[/color]

Punkt widzenia, zależy od punktu siedzenia. Ja mam ze 5 minut autem jak
się przyciśnie ;-)

Użytkownik <moriv3d@gmail.com> >>

[color=blue]
> W Heliosie tez nie jest fajnie i rozowo. Bylem dzisiaj rowniez na "Shreku
> 3" i gdzies w polowie filmu wlaczl sie alarm przeciwpozarowy. Okazal sie
> jednak falszywy (ktos sobie po prostu zrobil glupi kawal) ale poszedl
> komunikat na cale kino ze prosze sie kierowac do wyjsc ewakuacyjnych i
> takie tam.[/color]

byłam w tym samym czasie, też straciłam kawałek filmu ( i wkurzyłam się
nieźle, humor mi popsuli), ale po seansie poszłam do kasy i bez mrugnięcia
okiem oddali kasę :-)

pozdrawiam

--
sattia, Miłosz (17.04.2004) i trzy koty
[url]http://glinki.com/?l=mgxw6q[/url]

Mon, 2 Jul 2007 22:22:10 +0000 (UTC), w
<slrnf8iufs.ijk.czacho@diablo.krzyki.net>, CZACHO <czacho@NOSPAM.krzyki.net>
napisał(-a):
[color=blue]
> Dnia Mon, 02 Jul 2007 15:43:27 +0200, [email]radekp@alpha.net.pl[/email] napisał(a)
> [color=green]
> > Ja dałem sobie spokój z innymi kinami niż Cinema City -- po prostu szkoda
> > zdrowia.[/color]
>
> Tylko na to zadupie, gdzie jest Korona jest troche daleko :)[/color]

Wolałbym nawet autobusem, gdybym musiał :).


Użytkownik "Otez" pisze...[color=blue]
> Wczoraj SHREK 3 na 19 w Arkadach - spóźniłem się 5 minut. O 19:05 już
> leciał film.[/color]

niewiarygodne !!!
Bardziej prawdopodobne, że wszedłeś na seans z godz. 18 :)

Ircys

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • rebeccafierce.htw.pl
  •  
    Copyright Š 2006 MySite. Designed by Web Page Templates