 |
| wyjÄ tkowa |
 |
|
|
[url]http://www.biznespolska.pl/przeglad/przeglad.php?displaydate=2008-03-27[/url] Lepsza woda z nowych filtrów w Warszawie 60 mln euro wpompują miejskie wodociągi w nową stację uzdatnianiawody, która powstaje przy Filtrowej. Najpierw jednak zrównają z ziemią aż dwa hektary starych urządzeń. Ochota zamieniła się w plac budowy. Od strony Raszyńskiej i Filtrowej, zamiast zielonej łąki najeżonej dziesiątkami niskich kominów widać teraz wielką dziurę w ziemi. Tu powstanie miejsce na nowe komory filtracyjne i budynek. Znajdą się w nim nowe linie technologiczne do uzdatniania wody. -- animka Dnia 27 mar 2008 w liście [news:fshap6$dac$1@news.onet.pl] Animka [animka@to.nie.ja.wp.pl] napisał(a): [color=blue] > Od strony Raszyńskiej i Filtrowej, zamiast zielonej > łąki najeżonej dziesiątkami niskich kominów widać teraz wielką > dziurę w ziemi.[/color] A miałem napisać tydzień-dwa temu o tym zjawisku, ale zapomniałem. Burzone (raczej już zburzone) są najstarsze filtry powolne (o ile się nie mylę), nie używane w ostatnim czasie. Burzone po to właśnie, aby zrobić miejsce na nową infrastrukturę. Fotek nie ma, bo wcięło gdzieś... -- Pozdrawiam, Rafał Wawrzycki [url]http://prw.terror404.net/rwawrzycki/[/url] Odpowiadając na adres prywatny usuń WYTNIJ_TO. Rafał Wawrzycki pisze:[color=blue] > A miałem napisać tydzień-dwa temu o tym zjawisku, ale zapomniałem. > Burzone (raczej już zburzone) są najstarsze filtry powolne (o ile się > nie mylę), nie używane w ostatnim czasie. Burzone po to właśnie, aby > zrobić miejsce na nową infrastrukturę. > > Fotek nie ma, bo wcięło gdzieś... >[/color] Ciekawe, czy zbudują coś równie ślicznego jak te stare urządzenia czy może, co bardziej prawdopodobne, jakieś ohydztwo... -- Pozdrawiam JoShiMa Animka pisze:[color=blue] > Lepsza woda z nowych filtrów w Warszawie > 60 mln euro wpompują miejskie wodociągi w nową stację uzdatniania wody,[/color] niezła okazja do przekrętów. most albo nową stację metra może skontrolować każdy, a jakość wody laboratorium. > Ciekawe, czy zbudują coś równie ślicznego jak te stare urządzenia czy może, co bardziej prawdopodobne, jakieś ohydztwo... Jak dla mnie, to może być naj obrzydliwsze ohydztwo, byleby działało lepiej. Jeszcze tu mi brakowało świrów, którzy stawali by w obronie starych urządzeń filtrujących wodę dla Warszawy (dziękujemy wam za Pałac Saski i Bruehla, za parę lat podziękujemy za koszta remontu PKiN, a także za parę innych sypiących się kamienic niskiego standardu). R. > niezła okazja do przekrętów. most albo nową stację metra może skontrolować każdy, a jakość wody laboratorium. Jak typowy PiSior - bulgocze się tylko dlatego, że niedopuszczony do koryta. Woda to temat poboczny, co? R. JoShiMa <jsiwiec.at.pkt.pl@pomyslnimwyslesz.pl> writes: [color=blue] > Ciekawe, czy zbudują coś równie ślicznego jak te stare urządzenia czy > może, co bardziej prawdopodobne, jakieś ohydztwo...[/color] Co tak pesymistycznie? Na razie to brzydkie budynki z czasow PRL zburzyli. A nowe maja byc zbudowane z cegly, zeby pasowaly stylem do zabytkowej czesci Filtrow. MJ Rysiek G. pisze:[color=blue][color=green] >> niezła okazja do przekrętów. most albo nową stację metra może >> skontrolować każdy, a jakość wody laboratorium.[/color] > > Jak typowy PiSior - bulgocze się tylko dlatego, że niedopuszczony > do koryta. Woda to temat poboczny, co?[/color] masz fiksację antypisowską, trollu? współczuję, ale nic nie poradzę na to. > Na razie to brzydkie budynki z czasow PRL zburzyli. A nowe maja byc[color=blue] > zbudowane z cegly, zeby pasowaly stylem do zabytkowej czesci Filtrow.[/color] No to rewaelacyjnie :) To sprawdzona wiadomosc? Jakis link? Robert Dnia 28 mar 2008 w liście [news:fsigoj$n0e$1@inews.gazeta.pl] Rysiek G. [rysiekgwywaltowcholere@o2.pl] napisał(a): [color=blue] > Jak dla mnie, to może być naj obrzydliwsze ohydztwo, byleby > działało lepiej.[/color] Woda z filtrów warszawskich wypływa w dobrej jakości. To rury po drodze robią swoje. -- Pozdrawiam, Rafał Wawrzycki [url]http://prw.terror404.net/rwawrzycki/[/url] Odpowiadając na adres prywatny usuń WYTNIJ_TO. "Robert Gosik" <robert@usuntobwt.pl> writes: [color=blue][color=green] >> Na razie to brzydkie budynki z czasow PRL zburzyli. A nowe maja byc >> zbudowane z cegly, zeby pasowaly stylem do zabytkowej czesci Filtrow.[/color] > > No to rewaelacyjnie :) > To sprawdzona wiadomosc?[/color] Zależy czy wierzysz pewnej gazecie 8-). [color=blue] > Jakis link?[/color] [url]http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,34862,5059988.html[/url] MJ "Rafał Wawrzycki" <rwawrzycki@WYWAL_TOwp.pl> wrote in message news:Xns9A6F8471C2834rwawrzyckiwppl@127.0.0.1... [color=blue][color=green] >> Jak dla mnie, to może być naj obrzydliwsze ohydztwo, byleby >> działało lepiej.[/color] > Woda z filtrów warszawskich wypływa w dobrej jakości. To rury po drodze > robią swoje.[/color] Trele morele. Mieszkalem przez kilkanascie lat przy Koszykowej tuz przy Filtrach i woda z kranu nie nadawala sie do picia - nawet po przegotowaniu smierdziala. Po przeprowadzce na Szczesliwice zaczalem uzywac wody z kranu. Wiec chyba raczej odwrotnie - zanieczyszczenia osiadaja na rurach i woda sie oczyszcza ;-) -- Axel Rafał Wawrzycki napisał(a): [color=blue] > A miałem napisać tydzień-dwa temu o tym zjawisku, ale zapomniałem. > Burzone (raczej już zburzone) są najstarsze filtry powolne (o ile się > nie mylę), nie używane w ostatnim czasie..[/color] Ta komora, ktora koncza rozbierac powstala juz po wojnie. Krzysztof Ensitherum napisał(a): [color=blue] > niezła okazja do przekrętów. most albo nową stację metra może > skontrolować każdy, a jakość wody laboratorium.[/color] Masz dowody na to, ze laboratoria tak MPWiK, jak i Wojewodzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologocznej zajmuja sie oszustwami? Do tego, sprawdzanie jakosci wody mozna wykonac dosc prostymi metodami. Tylko glupiec by w tym przypadku oszukiwal. Krzysztof Dnia Fri, 28 Mar 2008 14:09:06 +0100, Axel napisał(a): [color=blue] > Mieszkalem przez kilkanascie lat przy Koszykowej tuz przy Filtrach i woda z > kranu nie nadawala sie do picia - nawet po przegotowaniu smierdziala.[/color] Bo dopiero w zeszłym roku wymieniono magistrale na nowe. -- best regards, scream (at)w.pl Samobójcy są arystokracją wśród umarłych. On Fri, 28 Mar 2008 14:09:06 +0100, "Axel" <alexb@polbox.BEZSPAMU.com> wrote:[color=blue] >Trele morele. >Mieszkalem przez kilkanascie lat przy Koszykowej tuz przy Filtrach i woda z >kranu nie nadawala sie do picia - nawet po przegotowaniu smierdziala. >Po przeprowadzce na Szczesliwice zaczalem uzywac wody z kranu. >Wiec chyba raczej odwrotnie - zanieczyszczenia osiadaja na rurach i woda sie >oczyszcza ;-)[/color] Nie zapomnę jak na Szkole Głównej Gwiezdnych Wojen na Rakowieckiej tak kole 1989-1990 roku oznaczliśmy różne związki w zwykłej kranówie. Nikt się nie dziwił że norma chloru bł przekroczona 37 razy. Z żelazem podobnie. Po tych badaniach zrozumiałem czemu do uzyskania wody destylowanej do oznaczeń zestawiono kaskadę 3 urządzeń a nie robiono tego jednokrotnie. Ale musze przyznać że od tego czasu jakość wody znacznie się porawiła. Zdrówko > Zależy czy wierzysz pewnej gazecie 8-). Zrodlo takie sobie ale co tam ;-) Lepsza woda, ladniejsze budynki. Nic tylko sie cieszyc :) Robert > Trele morele.[color=blue] > Mieszkalem przez kilkanascie lat przy Koszykowej tuz przy Filtrach i woda > z kranu nie nadawala sie do picia - nawet po przegotowaniu smierdziala. > Po przeprowadzce na Szczesliwice zaczalem uzywac wody z kranu. > Wiec chyba raczej odwrotnie - zanieczyszczenia osiadaja na rurach i woda > sie oczyszcza ;-)[/color] A wode masz "miejska" czy "osiedlowa"? Jest sporo osiedli majacych wlasne stacje uzdatniania. Robert "Robert Gosik" <robert@usuntobwt.pl> wrote in message news:fsivcl$ev3$1@news.onet.pl...[color=blue][color=green] >> Trele morele. >> Mieszkalem przez kilkanascie lat przy Koszykowej tuz przy Filtrach i >> woda z kranu nie nadawala sie do picia - nawet po przegotowaniu >> smierdziala. Po przeprowadzce na Szczesliwice zaczalem uzywac wody z >> kranu. Wiec chyba raczej odwrotnie - zanieczyszczenia osiadaja na >> rurach i woda sie oczyszcza ;-)[/color] > A wode masz "miejska" czy "osiedlowa"? > Jest sporo osiedli majacych wlasne stacje uzdatniania.[/color] Miejska. -- Axel "scream" <nie@podam.pl> wrote in message news:2chedtydg8k1$.1irklb4rmva6i$.dlg@40tude.net... [color=blue][color=green] >> Mieszkalem przez kilkanascie lat przy Koszykowej tuz przy Filtrach i >> woda z kranu nie nadawala sie do picia - nawet po przegotowaniu >> smierdziala.[/color] > Bo dopiero w zeszłym roku wymieniono magistrale na nowe.[/color] I to wplynelo na roznice w jakosci wody kilka lat temu? -- Axel Rysiek G. pisze:[color=blue] > Jak dla mnie, to może być naj obrzydliwsze ohydztwo, byleby działało > lepiej. Jeszcze tu mi brakowało świrów, którzy stawali by w obronie > starych urządzeń filtrujących wodę dla Warszawy[/color] Nie chodzi o to, żeby bronić niedziałających urządzeń, tylko o to, żeby lepiej nie oznaczało brzydziej :) jak to często w Warszawie bywa. -- Pozdrawiam JoShiMa Michal Jankowski pisze:[color=blue] > JoShiMa <jsiwiec.at.pkt.pl@pomyslnimwyslesz.pl> writes: >[color=green] >> Ciekawe, czy zbudują coś równie ślicznego jak te stare urządzenia czy >> może, co bardziej prawdopodobne, jakieś ohydztwo...[/color] > > Co tak pesymistycznie? > > Na razie to brzydkie budynki z czasow PRL zburzyli. A nowe maja byc > zbudowane z cegly, zeby pasowaly stylem do zabytkowej czesci Filtrow. >[/color] Nie wierzę w to co czytam, nop ale pożyjemy zobaczymy. -- Pozdrawiam JoShiMa Robert Gosik pisze:[color=blue][color=green] >> Zależy czy wierzysz pewnej gazecie 8-).[/color] > > Zrodlo takie sobie ale co tam ;-) > Lepsza woda, ladniejsze budynki.[/color] Pozostaje mieć tylko nadzieję, że "Architektura nowej inwestycji (12 tys. m kw. powierzchni) ma nawiązywać do zabytkowego charakteru Filtrów." nie oznacza, że stanie się to co w bezpośrednim sąsiedztwie Teatru Wielkiego. Brrrrr. -- Pozdrawiam JoShiMa W dniu 2008-03-28 14:59 Maciek "Babcia" Dobosz pięknie wystukał/a: [color=blue] > Nie zapomnę jak na Szkole Głównej Gwiezdnych Wojen na Rakowieckiej tak > kole 1989-1990 roku oznaczliśmy różne związki w zwykłej kranówie. Nikt > się nie dziwił że norma chloru bł przekroczona 37 razy. Z żelazem > podobnie. Po tych badaniach zrozumiałem czemu do uzyskania wody > destylowanej do oznaczeń zestawiono kaskadę 3 urządzeń a nie robiono > tego jednokrotnie. Ale musze przyznać że od tego czasu jakość wody > znacznie się porawiła.[/color] A ja nie zapomnę jak w mojej podstawówce (szkoła 115) na chemii robiliśmy takie same badania:-) -- animka Dnia 28 mar 2008 w liście [news:fsiqlu$3lo$1@inews.gazeta.pl] Axel [alexb@polbox.BEZSPAMU.com] napisał(a): [color=blue] > Trele morele. > Mieszkalem przez kilkanascie lat przy Koszykowej tuz przy Filtrach > i woda z kranu nie nadawala sie do picia - nawet po przegotowaniu > smierdziala. Po przeprowadzce na Szczesliwice zaczalem uzywac wody > z kranu. Wiec chyba raczej odwrotnie - zanieczyszczenia osiadaja > na rurach i woda sie oczyszcza ;-)[/color] Przecież to nie przeczy temu, co napisałem. -- Pozdrawiam, Rafał Wawrzycki [url]http://prw.terror404.net/rwawrzycki/[/url] Odpowiadając na adres prywatny usuń WYTNIJ_TO. Dnia 28 mar 2008 w liście [news:fsiqt2$12k$1@achot.icm.edu.pl] Krzysztof Olszak [oelka_AAA@kolej.pl] napisał(a): [color=blue] > Ta komora, ktora koncza rozbierac powstala juz po wojnie.[/color] Całkiem możliwe. Sorka za błąd. Pewnikiem ta część była w najgorszym stanie. -- Pozdrawiam, Rafał Wawrzycki [url]http://prw.terror404.net/rwawrzycki/[/url] Odpowiadając na adres prywatny usuń WYTNIJ_TO. > masz fiksację antypisowską, trollu? współczuję, ale nic nie poradzę na to. Fiksację? Nie - to taki specyficzny typ psychiki, którego wyraz mieliśmy przez 2 lata rządów LK w stolicy. A co do formuły, to "troll" nie bierze się od mitologicznego stwora. Pozdr. R. On Fri, 28 Mar 2008 21:26:02 +0100, Animka <animka@to.nie.ja.wp.pl> wrote: [color=blue] >W dniu 2008-03-28 14:59 Maciek "Babcia" Dobosz pięknie wystukał/a: >[color=green] >> Nie zapomnę jak na Szkole Głównej Gwiezdnych Wojen na Rakowieckiej tak >> kole 1989-1990 roku oznaczliśmy różne związki w zwykłej kranówie. Nikt >> się nie dziwił że norma chloru bł przekroczona 37 razy. Z żelazem >> podobnie. Po tych badaniach zrozumiałem czemu do uzyskania wody >> destylowanej do oznaczeń zestawiono kaskadę 3 urządzeń a nie robiono >> tego jednokrotnie. Ale musze przyznać że od tego czasu jakość wody >> znacznie się porawiła.[/color] > >A ja nie zapomnę jak w mojej podstawówce (szkoła 115) na chemii >robiliśmy takie same badania:-)[/color] Raczej nie sądzę że takie same. Raczej jakieś pokazowe. Nie sądzę by w podstawówce ktoś dopuścił uczniów do pracy ze stężonymi kwasami i zasadami a te były wymagane w wielu badaniach. Nie sądzę też by identyfikowano i oznaczano ponad 60 substancji chemicznych bo oznaczenie niektórych trwa stosunkowo długo i jest zdecydowanei za skomplikowane jak na szkolną pracownię chemiczną. Może badano zawartość np. chloru i żelaza co jest stosunkowo proste ale już bez identyfikowania konkretnych związków i ich dokładnego stężenia w roztworze. Zdrówko Dnia 27.03.2008 Animka <animka@to.nie.ja.wp.pl> napisał/a:[color=blue] > Najpierw jednak zrównają z ziemią aż dwa > hektary starych urządzeń.[/color] Czy to znaczy ze juz nie mozna (nie bedzie mozna) zwiedzac starych filtrow? Użytkownik Tomasz Roskal napisał: [color=blue] > Czy to znaczy ze juz nie mozna (nie bedzie mozna) zwiedzac starych > filtrow?[/color] Najstarsza czesc filtrow pozostaje bez zmian. Tak wiec obiekty do zwiedzania beda. A co do ich dostepnosci... to juz pytanie do MPWiK. Krzysztof Dnia 28 mar 2008 w liście [news:Xns9A6F84293184rwawrzyckiwppl@127.0.0.1] Rafał Wawrzycki [rwawrzycki@WYWAL_TOwp.pl] napisał(a): [color=blue] > Fotek nie ma, bo wcięło gdzieś...[/color] A jednak jest jedna. Zdjęcie zrobione około tygodnia przed świętami... [url]http://tiny.pl/4pnv[/url] -- Pozdrawiam, Rafał Wawrzycki [url]http://prw.terror404.net/rwawrzycki/[/url] Odpowiadając na adres prywatny usuń WYTNIJ_TO. |
