 |
| wyjÄ tkowa |
 |
|
|
Dzien dobry, Czy orientujecie sie moze gdzie sie udac, aby zdobyc zawiadczenie o zatrudnieniu w firmie, ktora juz nie istnieje? Gdzie sie przechowuje takie akta? Moj ojciec 40 lat temu pracowal w WPRT na Krasinskiego 1 i teraz do ZUSu potrzebne jest zaswiadczenie. wZ Dziekuje za odpowiedz. Szkoda, ze negatywna :( Moze popytam jeszcze w Archiwum Miejskim. Wesolych Swiat wZ [email]wzrokowiec@wp.pl[/email] napisał(a):[color=blue] > Dzien dobry, > Czy orientujecie sie moze gdzie sie udac, aby zdobyc zawiadczenie o > zatrudnieniu w firmie, ktora juz nie istnieje? Gdzie sie przechowuje > takie akta? Moj ojciec 40 lat temu pracowal w WPRT na Krasinskiego 1 i > teraz do ZUSu potrzebne jest zaswiadczenie.[/color] Niestety, nie ma takiej możliwości. Tych zaświadczeń o które Ci chodzi nie mają nawet firmy które jeszcze istnieją. Chodzi o to że socjalistyczne złodzieje wprowadziły obowiązek przechowywania akt osobowych chyba 50 lat dopiero niedawno. Natomiast na starających się o emerytury nałożyli obowiązek zdobywania zaświadczeń już teraz. Czyli takie małe działanie prawa wstecz. Oczywiste zresztą u socjalistycznych ZUSowskich złodziei. Obecnie jeśli firma zostanie zlikwidowana akta mają iśc chyba do archiwum państwowego, ale oczywiście nie działało to tak 40 lat temu. -- Cyneq Użytkownik <wzrokowiec@wp.pl> napisał w wiadomości news:1165575091.155383.22020@80g2000cwy.googlegroups.com...[color=blue] > Dziekuje za odpowiedz. Szkoda, ze negatywna :( > Moze popytam jeszcze w Archiwum Miejskim. > > Wesolych Swiat > wZ >[/color] Spróbuj dowiedzieć się też w Sądzie Gospodarczym tam gdzie rejestrują firmy i nadają KRS (chyba Grabiszyńska 251 koło komendy Policji, ostatnio ktoś nawet do mnie dzwonił, do firmy jakaś kobieta, niestety dostała Pani zły numer z TPSA omyłkowo numer do mojej firmy. Swoja drogą jak mój ojciec załatwiał takie zaświadczenia gdzieś 6-10 lat wstecz, pamiętam że wystarczyło że ktoś poświadczył na pismie że z taka osobą pracował w danej firmie i to wystarczało ale nie wiem jak teraz jest, bo jak ktos juz wcześniej zauważył w Polsce lubi działać prawo wstecz. pozdrawiam Sławek |
