GwW - naszyjnik dla nastolatka

Menu
 
wyjątkowa
kuzynek mnie meczy zeby mu cos takiego kupic. I to ma nie byc nic z H&M
- cholercia nawet nie wiedzialem ze tam meska bizuteria jest.
Naszyjnik - jakies paciorki albo rozne koraliki czy drewienka. No ale
nie typowo babaskie bo to dla nastolatka plci meskiej
Gdzies cos takiego sie kupuje ?

PanTalon



> kuzynek mnie meczy zeby mu cos takiego kupic. I to ma nie byc nic z H&M[color=blue]
> - cholercia nawet nie wiedzialem ze tam meska bizuteria jest.
> Naszyjnik - jakies paciorki albo rozne koraliki czy drewienka. No ale
> nie typowo babaskie bo to dla nastolatka plci meskiej
> Gdzies cos takiego sie kupuje ?[/color]

Może w jakimś sklepie indyjskim...
Albo idź do lasu, wystrugaj co tam znajdziesz, albo wyszperaj starą
złotówkę, połóż na tory przed przejazdem pociągu, wywierć dziurkę... No
a potem już tylko dokup do tego rzemyk, nawlecz i gotowe!

Pozdrawiam,
MAG

MAG wrote:
[color=blue]
> Może w jakimś sklepie indyjskim...
> Albo idź do lasu, wystrugaj co tam znajdziesz, albo wyszperaj starą
> złotówkę, połóż na tory przed przejazdem pociągu, wywierć dziurkę... No
> a potem już tylko dokup do tego rzemyk, nawlecz i gotowe![/color]
hue hue to mi sie podoba.
Przesle Twoja odpowiedz kuzynkowi ma tam lasy pod bokiem tory jakies tez
sie znajda a zlotowke musi sam wyskrobac

PanTalon

Dnia Thu, 21 Aug 2008 13:40:53 +0200, m[...] napisał(a):
[color=blue]
> Gdzies cos takiego sie kupuje ?[/color]

moze dodaja do magazynow dla homo?

mspanc

--
marcin



> moze dodaja do magazynow dla homo?[color=blue]
>
> mspanc[/color]

Nie żebym był jakimś zwolennikiem obwieszania się tonami
biżuterii, ale sprawdź historię sztuki, męskiego ubioru, aż do
czasów współczesnych. Poza tym ciekaw jestem, jak ty się
ubierasz. Sandały i skarpetki? Długie pióra? :P
W Warszawie każdy chodzi jak chce. MSPANC.

Pozdr.
R.

Rysiek G. pisze:
(...)[color=blue]
> W Warszawie każdy chodzi jak chce. MSPANC.[/color]

Może i tak, ale oryginalności raczej nie zauważyłem.

[color=blue]
> Może i tak, ale oryginalności raczej nie zauważyłem.[/color]

A to inna sprawa i przyznam ci rację. Ale swoją drogą,
nie musimy się silić na oryginalność. Człowiek jest
zwierzęciem stadnym - mi wystarczy że coraz więcej
ludzi wygląda ładnie i schludnie i powrót z zagranicy
nie kłuje aż tak w oczy. Tylko te ponure gęby mogłyby być
bardziej wyluzowane i trochę uśmiechnięte.

Pozdr.
R.

Dnia Fri, 22 Aug 2008 18:37:41 +0200, Rysiek G. napisał(a):

[color=blue]
> Nie żebym był jakimś zwolennikiem obwieszania się tonami
> biżuterii, ale sprawdź historię sztuki, męskiego ubioru, aż do
> czasów współczesnych.[/color]

O masz... kiedys palono czarownice :)
[color=blue]
> Poza tym ciekaw jestem, jak ty się
> ubierasz.[/color]

zazwyczaj rowerowo, nie przywiazuje specjalnie wagi do mody
[color=blue]
> Sandały i skarpetki? Długie pióra? :P[/color]

no to raczej pasuje do koralikow :P
[color=blue]
> W Warszawie każdy chodzi jak chce. MSPANC.[/color]

naturalnie, nikomu nie bronie. Przeciez nawet podalem wskazowke gdzie
szukac ;) Zeby nie bylo, nie mam nic do homo, ale drazni mnie wizualnie
pewien typ facetow. Powiedzmy, ze metroseksualnych

--
marcin

Rysiek G. pisze:[color=blue]
>[color=green]
>> Może i tak, ale oryginalności raczej nie zauważyłem.[/color]
>
> A to inna sprawa i przyznam ci rację. Ale swoją drogą,
> nie musimy się silić na oryginalność.[/color]

Tu nie chodzi o dziką oryginalność, tylko o zwykłą.
Taką prawdziwą.
[color=blue]
> Człowiek jest
> zwierzęciem stadnym - mi wystarczy że coraz więcej
> ludzi wygląda ładnie i schludnie i powrót z zagranicy
> nie kłuje aż tak w oczy. Tylko te ponure gęby mogłyby być
> bardziej wyluzowane i trochę uśmiechnięte.[/color]

Ano właśnie. Zbyt dużo tandetnej 'mody', którą to nazywa
się 'oryginalnością' - do tego właśnie brak tej swobody
i radości życia.

zly pisze:[color=blue]
> zazwyczaj rowerowo, nie przywiazuje specjalnie wagi do mody[/color]

Czyli ciasny kombinezon ala superman ?
[color=blue]
> naturalnie, nikomu nie bronie. Przeciez nawet podalem wskazowke gdzie
> szukac ;) Zeby nie bylo, nie mam nic do homo, ale drazni mnie wizualnie
> pewien typ facetow. Powiedzmy, ze metroseksualnych[/color]

Nas draznia dwupedaly na rowerach, zwlaszcza w duzej grupie (masoni).

--
Mithos

Mithos nabazgrał:[color=blue]
> zly pisze:[color=green]
>> zazwyczaj rowerowo, nie przywiazuje specjalnie wagi do mody[/color]
>
> Czyli ciasny kombinezon ala superman ?[/color]

To dopiero gejowo wygląda.

Dnia Fri, 22 Aug 2008 19:25:58 +0200, Mithos napisał(a):
[color=blue]
> Czyli ciasny kombinezon ala superman ?[/color]

jak jest cieplo to tak, jak troszke chlodniej to krotkie bojowki do tego.
tyle, ze ubranie na rower to nie kwestia mody tylko wygody
[color=blue]
> Nas draznia dwupedaly na rowerach, zwlaszcza w duzej grupie (masoni).[/color]

schizofrenie sie leczy
--
marcin

Dnia Fri, 22 Aug 2008 19:35:43 +0200, Skrypëk napisał(a):
[color=blue]
> To dopiero gejowo wygląda.[/color]

gejowo bylo w przenosni, nie mam zdefiniowanego wygladu homo, bo takiego
raczej nie ma, natomiast pewne rzeczy uwazam za kobiece i tyle (dosc
wybiorczy w tym jestem, ale jednak)
Inna sprawa, ze jak wyzej: wzgledy praktyczne, nie estetyczne
--
marcin

Dnia Fri, 22 Aug 2008 19:25:58 +0200, Mithos napisał(a):

[color=blue]
> Nas draznia dwupedaly na rowerach, zwlaszcza w duzej grupie (masoni).[/color]

Z drugiej strony przyjemnie jest patrzec na bezsilnosc zakompleksionego
przyglupa ktory musi swoje frustracje odreagowywac na usenecie :) Wszedzie
widzi lobby rowerowe i jak zauwazy, ze ktos jest prorowerowy, to z
niesamowita wrecz odwaga, mobilizowany przez szczytny cel rzuca sie do
ataku na upatrzone ofiary. Zalosne :)
--
marcin

W dniu 2008-08-22 21:07 zly napisał/a:[color=blue]
> Dnia Fri, 22 Aug 2008 19:35:43 +0200, Skrypëk napisał(a):
> [color=green]
>> To dopiero gejowo wygląda.[/color]
>
> gejowo bylo w przenosni, nie mam zdefiniowanego wygladu homo, bo takiego
> raczej nie ma, natomiast pewne rzeczy uwazam za kobiece i tyle (dosc
> wybiorczy w tym jestem, ale jednak)
> Inna sprawa, ze jak wyzej: wzgledy praktyczne, nie estetyczne[/color]

Wlaśnie niedawno tu pisałam, że widzialam w supermarkecie dwóch panów
robiących razem zakupy. Jeden był właśnie w takich koralach i miał
pomalowane paznokcie.

--
animka

zly pisze:[color=blue]
> Z drugiej strony przyjemnie jest patrzec na bezsilnosc zakompleksionego
> przyglupa ktory musi swoje frustracje odreagowywac na usenecie :) Wszedzie
> widzi lobby rowerowe i jak zauwazy, ze ktos jest prorowerowy, to z
> niesamowita wrecz odwaga, mobilizowany przez szczytny cel rzuca sie do
> ataku na upatrzone ofiary. Zalosne :)[/color]

To ze jestes bezsilnym i zakomplesionym kretynem na dwupedale to nie
oznacza, ze kazdy posiada takie cechy. Nie powinines patrzec na
wszystkich przez pryzmat swojej zalosnej osoby.

--
Mithos

Dnia Fri, 22 Aug 2008 21:41:06 +0200, Mithos napisał(a):
[color=blue]
> Nie powinines patrzec na
> wszystkich przez pryzmat swojej zalosnej osoby.[/color]

to tylko luzne spostrzezenie, ja nie reaguje alergicznie i agresywnie na
kazda twoja wypowiedz. Ale jak juz mowilem, schizofrenie powinno sie leczyc
--
marcin


Użytkownik "Artur Maślag" <futrzak@polbox.com> napisał w wiadomości
news:g8mshj$t5b$1@inews.gazeta.pl...[color=blue]
> Ano właśnie. Zbyt dużo tandetnej 'mody', którą to nazywa
> się 'oryginalnością' - do tego właśnie brak tej swobody[/color]

Heh... podsycane pokazami różnych pseudo-projektantów... Przypuszczam,
że jakby to zobaczyli prawdziwi projektanci z USA, czy nawet polscy, to
mieli by z czego się śmiać.
[color=blue]
> i radości życia.[/color]

Cóż, tego już nie zaprojektuje najlepszy nawet projektant, tu musimy
zmienić się sami.

--
D4
Abecadło z pieca spadło,
Chleb wypiło, wodę zjadło.

m[...] pisze:
[color=blue]
> no coz smiale tezy wysuwasz zly..
> Wiecej luzu zycze.[/color]

eh... no wlasnie :P

zly wrote:[color=blue]
>
> naturalnie, nikomu nie bronie. Przeciez nawet podalem wskazowke gdzie
> szukac ;) Zeby nie bylo, nie mam nic do homo, ale drazni mnie wizualnie
> pewien typ facetow. Powiedzmy, ze metroseksualnych[/color]

no coz smiale tezy wysuwasz zly. Kuzynek zdaje sie byc normalnym facetem
17 letnim uganiajcym sie za dziewczynami az sie kurzy. Ale pewnie tak mi
sie tylko zdaje bo Ty wiesz lepiej.
Wiecej luzu zycze.

PanTalon

P.S

przechodzac teraz ulicami naszego pieknego miasta zauwazylem ze
faktycznei bizuteria meska staje sie modna ( moze zawsze modna byl - bo
przeciez naszyjniki zu cyklu rzemien na szyi a na nim cos powieszone to
tez forma bizuterii)

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • rebeccafierce.htw.pl
  •  
    Copyright Š 2006 MySite. Designed by Web Page Templates