 |
| wyjÄ tkowa |
 |
|
|
Dzień dobry, czy ktoś z Was orientuje się może, gdzie w Warszawie można kupić butlę gazową turystyczną? Wiecie, taką niedużą, pięciokilogramową. I gdzie ją potem, jak już będzie pusta, z powrotem wymienić na pełną? Z góry dziękuję. Dnia Sun, 6 Jun 2010 23:58:42 -0700 (PDT), Benedykt napisał(a): [color=blue] > czy ktoś z Was orientuje się może, gdzie w Warszawie można kupić butlę > gazową turystyczną? Wiecie, taką niedużą, pięciokilogramową. I gdzie > ją potem, jak już będzie pusta, z powrotem wymienić na pełną?[/color] Nieduża to jest 1kg;-) Butli turystycznych się nie wymienia - się je kupuje np. w Decathlonie, albo Castoramie i potem nabija. Jedzie się do specjalnego punktu i tam karmią butlę gazem. Jeśli chcesz uprawiać turystykę samochodową, lub potrzebujesz takiej butli z planikiem jako backup w domu - to jest to dobre rozwiązanie. Jeśli jednak masz ochotę na turystykę pieszą, lub rowerową - to jesteś na złej drodze. Potrzebujesz bowiem czegoś lżejszego - czyli palnika i butli firmy Campingaz. Działa toto na małe butle jednorazowe - do kupienia w sklepach turystycznych bez problemu. Po zużyciu butle wyrzucasz i kupujesz nową. Tu masz recenzję: [url]http://ngt.pl/406,campingaz-twister-270-pz.html[/url] -- Pozdrawiam Piotr Biegała Warszawa - South Praga On Sun, 6 Jun 2010 23:58:42 -0700 (PDT), Benedykt <psobolewski@fiokware.com> wrote: [color=blue] >Dzień dobry, > >czy ktoś z Was orientuje się może, gdzie w Warszawie można kupić butlę >gazową turystyczną? Wiecie, taką niedużą, pięciokilogramową. I gdzie >ją potem, jak już będzie pusta, z powrotem wymienić na pełną?[/color] Supermarkety budowlane. Widziałem w kilku OBI. Szukaj na dziale ogrodniczym w okolicy kosiarek. Tyle że te turytyczne ZTCP to były chyba ciut mniejsze niż 5kg - chyba po 2 i 3kg. Obok stały kuchenki i lampy biwakowe na gaz. Gdzie napełnić - zapytaj obsługi. Swoją droga od momentu jak w polsce można kupić bezproblemowo kartusze jednorazowe to tych butli nei używąłem na wyjazdach bo za cięzki i nieporęczne - chyba że do samochodu. A z ćwieć wieku temu napełniałem na Woli w MINOL-u na Jana Kazimierza 61 na Woli. Istnieją chyba nadal ale czy nadal napełniają butle gazem to nie wiem. Zdrówko Dnia Mon, 07 Jun 2010 10:27:04 +0200, Maciek "Babcia" Dobosz napisał(a): [color=blue] > ogrodniczym w okolicy kosiarek. Tyle że te turytyczne ZTCP to były > chyba ciut mniejsze niż 5kg - chyba po 2 i 3kg. Obok stały kuchenki i[/color] butle najmniejsze miały 0,5kg - do lamp gazowych na kempingi. Potem były 1kg, 2kg, 3kg i 4,5kg. Dalej to już kuchenne 11kg;-) ALe masz rację że kartusze jednorazowe są po prostu wygodniejsze. -- Pozdrawiam Piotr Biegała Warszawa - South Praga On Mon, 7 Jun 2010 10:53:44 +0200, PB <piotr@bez.spamowania.biegala.pl> wrote: [color=blue] >Dnia Mon, 07 Jun 2010 10:27:04 +0200, Maciek "Babcia" Dobosz >napisał(a): >[color=green] >> ogrodniczym w okolicy kosiarek. Tyle że te turytyczne ZTCP to były >> chyba ciut mniejsze niż 5kg - chyba po 2 i 3kg. Obok stały kuchenki i[/color] > >butle najmniejsze miały 0,5kg - do lamp gazowych na kempingi. Potem >były 1kg, 2kg, 3kg i 4,5kg. Dalej to już kuchenne 11kg;-)[/color] 2 i 3 widziałem w OBI niedawno. Innych już dawno nie widywałem a i to sporadycznie - głównie 1kg. Gdy jeszce nie było jednorazówek w góry wolałem maszynkę na benzynę. Komplet lżejszy, na wiatr i temperaturę bardziej odporny a i o paliwo było zdecydowanie łatwiej. Jak się używało benzyny akstrakcyjnej to nie było problemu ze smrodem etyliny a awaryjnie można było jej uzyć. Kiedyż nawet w Świętokrzyskiem na wycieczce paliłem w potrzebie mieszanka z olejem spuszczoną z jakiejś WSK-i. ;-) [color=blue] >ALe masz rację że kartusze jednorazowe są po prostu wygodniejsze.[/color] Zależy kiedy. Jak masz gotować dla wiecje niż 2-3 osób i ma to być do samochodu a nie do wożenia na rowerze czy noszenia na plecach to większa pozwala postawić duży gar i gotować. Na małym kartuszu to jednak problem - mały garnek jest OK ale z dużym już problem. No i gaz w butli wielorazowego użytku jest jednak tańszy. Zdrówko On 7 Cze, 08:58, Benedykt <psobolew...@fiokware.com> wrote: [color=blue] > czy ktoś z Was orientuje się może, gdzie w Warszawie można kupić butlę > gazową turystyczną? Wiecie, taką niedużą, pięciokilogramową.. I gdzie > ją potem, jak już będzie pusta, z powrotem wymienić na pełną?[/color] Z myślą o przyszłych googlujących zapisuję, co się okazało. Dziękuję za porady, ale jednak zdecydowałem się na dużą butlę turystyczną (a nie na jednorazowe kartusze) - będę jej używał w przyczepie kempingowej. Kupić butlę jest łatwo - można choćby w Leklerku czy w innych sklepach, o których pisali koledzy powyżej. Trudniej z jej napełnieniem lub wymianą na pełną. Znalazłem jedno miejsce, gdzie można legalnie napełnić lub wymienić pustą na pełną. To miejsce to Gaz Tank na Alejach Jerozolimskich (daleko od centrum): GAZ TANK Al. Jerozolimskie 287a 05-815 Michałowice tel.: 022 723 93 84 Ja kupiłem pełną butlę dwukilogramową (bo trzykilogramowe mieli tylko na wymianę). Zapłaciłem za nią 53 zł, w czym 8 zł to była cena gazu. Kiedy już ją zużyję, mam tam przyjechać i za 8 zł wymienią miją na pełną. Dziękuję wszystkim za pomoc! Dnia Wed, 9 Jun 2010 06:18:44 -0700 (PDT), Benedykt napisał(a): [color=blue] > Ja kupiłem pełną butlę dwukilogramową (bo trzykilogramowe mieli tylko > na wymianę). Zapłaciłem za nią 53 zł, w czym 8 zł to była cena gazu. > Kiedy już ją zużyję, mam tam przyjechać i za 8 zł wymienią mi ją na > pełną.[/color] To ja zasugeruję nabijanie, a nie wymianę. Masz swoją własną, nową butlę. Zawór nowy, sprawny. Nie wiesz co dostaniesz z wymiany. Potraktuj wymianę jako ostateczność, staraj się nabijać. -- Pozdrawiam Piotr Biegała Warszawa - South Praga |
