Witam serdecznie!
Szukam od pewnego czasu kursów/szkoleń z zakresu gotowania/kucharstwa itp. dla amatora bez papierów ze szkoły gastronomicznej, ale nie laika i raczej kogoś, kto gotuje bardzo dobrze a jedynie chciały się "podszlifować". Coś jak kursy doskonalenia jazdy samochodem itp. Jest coś takiego? Wszystko co znalazłem, to raczej kursy typu jak się nie skrzywdzić nożem w małej gastronomii ;) A mnie trzeba czegoś innego...
Nawet nie wiem jak sensownie googla pytać..
Pomożecie? ;)
Pozdr, Tomek
Tomek Głowacki pisze:[color=blue] > Szukam od pewnego czasu kursów/szkoleń z zakresu gotowania/kucharstwa > itp. dla amatora bez papierów ze szkoły gastronomicznej, ale nie laika i > raczej kogoś, kto gotuje bardzo dobrze a jedynie chciały się > "podszlifować". Coś jak kursy doskonalenia jazdy samochodem itp. Jest > coś takiego? Wszystko co znalazłem, to raczej kursy typu jak się nie > skrzywdzić nożem w małej gastronomii ;) A mnie trzeba czegoś innego...[/color]
tylko to mi przychodzi do glowy [url]http://www.schelleracademy.com.pl/onas.htm[/url] ale jak znajdziesz cos ciekawego innego (albo sprawdzisz powyzsze) to wrzuc tu informacje, chetnie tez bym wzial udzial w czyms takim
Sierp
Sierp pisze:[color=blue] > Tomek Głowacki pisze:[color=green] >> Szukam od pewnego czasu kursów/szkoleń z zakresu gotowania/kucharstwa >> itp. dla amatora bez papierów ze szkoły gastronomicznej, ale nie laika >> i raczej kogoś, kto gotuje bardzo dobrze a jedynie chciały się >> "podszlifować". Coś jak kursy doskonalenia jazdy samochodem itp. Jest >> coś takiego? Wszystko co znalazłem, to raczej kursy typu jak się nie >> skrzywdzić nożem w małej gastronomii ;) A mnie trzeba czegoś innego...[/color] > > tylko to mi przychodzi do glowy > [url]http://www.schelleracademy.com.pl/onas.htm[/url] > ale jak znajdziesz cos ciekawego innego (albo sprawdzisz powyzsze) > to wrzuc tu informacje, chetnie tez bym wzial udzial w czyms takim > > Sierp[/color]
OO... dzięki :) Kurt Sheller to konkretny gość, myślę, że ta akademia to niezły temat. Postaram się sprawdzić co to warte, może zapiszę się kontrolnie na jakiś kurs. Choć widzę że tu jest raczej nastawienie : konkretna potrawa, z konkretnej kuchni. I pewnie za rączkę ;) Ale myślę, że jeśli on to prowadzi, to warto.
Ja bym raczej wolał techniki z konkretnej kuchni, techniki ogólnie. Jedyny kurs (chyba) tego typu u Shellera to ten o mięsach : jak przyrządzać, kroić, przygotowywać itp. itd.
Niby człowiek takie rzeczy wie, a często po prostu, diabeł tkwi w szczegółach... i o te szczegóły mi w takich kursach by chodziło. Jak znajdę, dam znać.
Pozdr, Tomek
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plrebeccafierce.htw.pl
|