No wlasnie... Gdyby ktos nie wiedzial to polecam spotkania p.r.l.-u w P6. I ma mi nie byc nastepnym razem q...wa tlumaczenia, ze costam, albo costam wypada. No! Zeby mi to bylo ostatni raz!
Pozdrawiam. Tomek.
Dnia Sun, 21 Jan 2007 01:13:01 +0100, Tomasz Kałużny napisał(a): [color=blue] > No wlasnie... Gdyby ktos nie wiedzial to polecam spotkania p.r.l.-u w > P6. I ma mi nie byc nastepnym razem q...wa tlumaczenia, ze costam, > albo costam wypada. No! Zeby mi to bylo ostatni raz![/color]
Przyganiał kocioł garnkowi. Jak ja zainicjowałam spot, to byłam tylko ja i yahoo. I świat się nie zawalił. Więc proszę się ode mnie odstosunkować. Uprzejmie proszę. Potem mogę zacząć prosić nieuprzejmie. Kapewu? No! I żeby mi to było ostatni raz! ;)
pozdr siostra PS Jak było? ;) -- "Czy to idący wybiera drogę, czy droga idącego?" (Nix)
Użytkownik "Astarael" [color=blue] > PS Jak było? ;)[/color] ------------------ Nie pytaj! Bajer... siedzieliśmy i patrzyliśmy sobie głęboko w oczęta nasze piękne... ja i Tomek :-))
Pozdrawiam Darek
Dnia Sun, 21 Jan 2007 12:29:08 +0100, Darek S. napisał(a): [color=blue] > Użytkownik "Astarael" >[color=green] >> PS Jak było? ;)[/color] > ------------------ > Nie pytaj! > Bajer... siedzieliśmy i patrzyliśmy sobie głęboko w oczęta nasze piękne... > ja i Tomek :-))[/color]
To TomaszKa bez przyległości przybył? Dziwne, dziwne... ;)
siostra -- "Czy to idący wybiera drogę, czy droga idącego?" (Nix)
Użytkownik "Astarael" <a.stangreciak@NO_SPAM.list.pl> napisał w wiadomości news:da0rzt4uam3q.1qduky4vvmss7$.dlg@40tude.net...[color=blue] > > To TomaszKa bez przyległości przybył? Dziwne, dziwne... ;)[/color]
Przepraszam ja Was bardzo. Ale coscie sie przystosunkowali do moich przyleglosci? :P Wszyscy wczoraj o nie pytali :P ;) DEMENTI: Nie mam zadnych przyleglosci. To raz. A dwa. "Siostra znaczy" Ty nie podskakuj, bo raz Ci sie udalo miec randez vous z Yahoo to i sie cieszyc powinnas :P No! Moze i potrzeba tu na p.r.l.-u kobiecej reki, ale nie ustawiaj nas po katach :P Znalazla sie, kurka wodna, ustawiaczka :P Lepiej wystaw bratu czerwona kartke, bo nas unika :P
Pozdrawiam. Tomek.
Użytkownik "Astarael" [color=blue] > To TomaszKa bez przyległości przybył? Dziwne, dziwne... ;)[/color] -------------------- Też nas zaskoczyło, że bez kolegi przyszedł :-))
Pozdrawiam Darek
Dnia Sun, 21 Jan 2007 12:47:56 +0100, Tomasz Kałużny napisał(a): [color=blue] > Użytkownik "Astarael" <a.stangreciak@NO_SPAM.list.pl> napisał w > wiadomości news:da0rzt4uam3q.1qduky4vvmss7$.dlg@40tude.net...[color=green] >> >> To TomaszKa bez przyległości przybył? Dziwne, dziwne... ;)[/color] > > Przepraszam ja Was bardzo. Ale coscie sie przystosunkowali do moich > przyleglosci? :P Wszyscy wczoraj o nie pytali :P ;) > DEMENTI: Nie mam zadnych przyleglosci. To raz.[/color]
Taaa. Ale zawsze się z przyległościami pojawiałeś. To się pytam i dziwię. Wolno mi ;P [color=blue] > A dwa. "Siostra znaczy" Ty nie podskakuj, bo raz Ci sie udalo miec > randez vous z Yahoo to i sie cieszyc powinnas :P No![/color]
:-P yahoo był z przyległością i ja byłam z przyległością. Więc odszczekaj to randez vous. To raz. I wtedy OIDP _TY_ nie chciałeś przyjść (Darek zresztą też), bo się Wam dupy z domu ruszyć nie chciało! O! [color=blue] > Moze i potrzeba > tu na p.r.l.-u kobiecej reki, ale nie ustawiaj nas po katach :P > Znalazla sie, kurka wodna, ustawiaczka :P[/color]
A co? Przeszkadza Ci? To sobie pójdę. O. ;-P A wy sobie szukajcie innej kobiecej ręki na tej przetestosteryzowanej grupie. O! [color=blue] > Lepiej wystaw bratu czerwona > kartke, bo nas unika :P[/color]
Jakby szanowny Pan nie pamiętał, to mój brat życie rodzinne szczęśliwe prowadzi. I jakoś mu się nie dziwię, że woli towarzystwo swojego 1,5 rocznego synka niż wasze. ;) Szczególnie, że jego też rzadko widzi.
pozdr siostra -- "Czy to idący wybiera drogę, czy droga idącego?" (Nix)
Użytkownik "Darek S." <darek_s@_WYTNIJ_TO_op.pl> napisał:[color=blue] > Użytkownik "Astarael"[color=green] >> PS Jak było? ;)[/color] > ------------------ > Nie pytaj! > Bajer... siedzieliśmy i patrzyliśmy sobie głęboko w oczęta nasze piękne... > ja i Tomek :-))[/color]
tak to jest, jak sie tradycje gwalci ;-))
najpierw powinno sie odbyc nawolywanie... heyre, heyre i takie tam... pozniej przepychanki co do terminu i godziny.. :P
potem lista spoleczna... weryfikowana siiakes 2 tygodnie... i dopiero ostatnie wezwanie...
a... no i ewentualny plan zabwa i rozrywek... kolor przewodni spotkania i takie tam... :-))
i oczywiscie, na miejscu zdjecia (raz sie nawet udalo znizki na piwo zalatwic :)), a potem jeszcze relacja na grupie i byc moze fotostory... :-))
ale nic to, co ma wisiec nie utonie.. :D -- ender
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plrebeccafierce.htw.pl
|