 |
| wyjÄ tkowa |
 |
|
|
Ostatnio przewijał się temat cen i podwyżek. Są już oficjalne informacje z ZKMu. [url]http://zkmgdynia.pl/index1.php?action=0301&idn=933[/url] (fragmenty) Uprzejmie informujemy, że od 1 lipca 2009 r. będzie obowiązywała nowa Taryfa za usługi gdyńskiej komunikacji miejskiej. Zakres ważności i ceny biletów okresowych na Gdynię i przejazdy międzygminne nie ulegają zmianie. Nowe ceny i rodzaje biletów okresowych ważnych w granicach miast: Rumi, Sopotu i Żukowa oraz gmin: Kosakowa, Szemuda i Wejherowa zaczną obowiązywać po uprawomocnieniu się ich uchwał taryfowych. # Nowe ceny biletów jednorazowych przedstawiają się następująco: # bilet jednoprzejazdowy: na linię zwykłą: - pełnopłatny 2,50 zł - ulgowy 1,25 zł na linię pospieszną, nocną lub specjalną: - pełnopłatny 3,50 zł - ulgowy 1,75 zł # bilet czasowy 1-godzinny: na linie zwykłe: - pełnopłatny 3,00 zł - ulgowy 1,50 zł na wszystkie linie: - pełnopłatny 4,00 zł - ulgowy 2,00 zł # bilet czasowy 24-godzinny: na wszystkie linie: - pełnopłatny 10,00 zł - ulgowy 5,00 zł W przypadku przejazdów na podstawie biletów jednorazowych likwidacji ulegają granice stref taryfowych, co powoduje nie występowanie konieczności ponoszenia wyższej opłaty przy przejazdach międzygminnych. -- CZAK Chuck pisze:[color=blue] > Ostatnio przewijał się temat cen i podwyżek. > Są już oficjalne informacje z ZKMu. > > [url]http://zkmgdynia.pl/index1.php?action=0301&idn=933[/url] > > (fragmenty) > Uprzejmie informujemy, że od 1 lipca 2009 r. będzie obowiązywała nowa > Taryfa za usługi gdyńskiej komunikacji miejskiej.[/color] Cholera! Pieprzone równanie do Gdańska :( Teraz jeszcze powinni odrapać kilka autobusów, walnąć na sraczkowaty kolor, obić kasowniki blachą i już prawie w ogóle od Gdańska gdyńska komunikacja nie będzie się różniła. -- Marek Witbrot [url]www.playmobile.pl/marula[/url] Marek Witbrot pisze: [color=blue] > Cholera! Pieprzone równanie do Gdańska :([/color] No właśnie to równanie niektórym gdańszczanom wyszło bokiem. Cel ZTM/ZKM był jeden - ujednolicenie taryfy. Co im się niestety udało... W Gdańsku to się tłumaczyło "Pieprzone równanie do Gdyni :(" :) Pozdrawiam PLASER > Cholera! Pieprzone równanie do Gdańska :([color=blue] > Teraz jeszcze powinni odrapać kilka autobusów, walnąć na sraczkowaty > kolor, obić kasowniki blachą i już prawie w ogóle od Gdańska gdyńska > komunikacja nie będzie się różniła.[/color] Po pierwsze nie nazwalbym tych zmian 'podwyzka' a po drugie ciesze sie, ze w koncu zniknal mega kretynizm tzw. stref. PLASER pisze: [color=blue] > No właśnie to równanie niektórym gdańszczanom wyszło bokiem. Cel ZTM/ZKM > był jeden - ujednolicenie taryfy. Co im się niestety udało... > > W Gdańsku to się tłumaczyło "Pieprzone równanie do Gdyni :(" :)[/color] Ciekawe tłumaczenie, skoro podwyżka zaczęła się od Gdańska- w Gdyni mamy jeszcze bilety za 2 zł. Gdańsk od długiego już czasu ma droższe bilety, choć jeszcze niedawno było to ukryte w biletach czasowych, z którymi zresztą były same problemy i dlatego z nich zrezygnowano (poza jednogodzinnym). Więc proszę nie chrzań głupot. -- Marek Witbrot [url]www.playmobile.pl/marula[/url] Q pisze: [color=blue] > Po pierwsze nie nazwalbym tych zmian 'podwyzka'[/color] A czym? Jeśli dzisiaj bilet kosztuje 2 zł, a jutro będzie kosztował 2,50 zł to co to wg. ciebie niby jest? Obniżka? [color=blue] > a po drugie ciesze sie, ze w koncu zniknal > mega kretynizm tzw. stref.[/color] Bo widocznie jeździsz do pracy do innego miasta, ale czemu masz jeździć moim kosztem? A jakim sposobem moim kosztem? Bo ja jeżdżąc np. autobusem S po Gdyni zamiast 3,00 zł, zapłacę 3,50 zł. Natomiast ty jadąc, dajmy na to, z Gdyni do Sopotu zapłacisz i przed podwyżką i po 3,50 zł. -- Marek Witbrot [url]www.playmobile.pl/marula[/url] Użytkownik "Marek Witbrot" <mwitbrot@xxx.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:h1vlgf$m7c$1@news.onet.pl...[color=blue] > Ciekawe tłumaczenie, skoro podwyżka zaczęła się od Gdańska- w Gdyni mamy > jeszcze bilety za 2 zł.[/color] Bo w Gdańsku potrafili szybciej się do przyjęcia ogólno-trójmiejskiej taryfy. [color=blue] > Gdańsk od długiego już czasu ma droższe bilety, choć jeszcze niedawno było > to ukryte w biletach czasowych, z którymi zresztą były same problemy i > dlatego z nich zrezygnowano (poza jednogodzinnym).[/color] Zrezygnowano na żądanie Gdyni. Widać dla jej mieszkańców taryfa ta była zvyt trudna. -- Wiewior [email]jvrjvbe@tnmrgn.cy[/email] Kazde urzadzenie elektryczne dziala lepiej, jezeli jest podlaczone do zasilania Dnia 25-06-2009 o 18:01:31 Wiewior <jvrjvbe@tnmrgn.cy> napisał(a): Znaczy ktoś mądrzejszy i silniejszy musiał wymusić dobrą zmianę korzystną dla gdańszczan bo widocznie dla Adamowiczowskich Pujszów było to zbyt trudne. [color=blue] > Zrezygnowano na żądanie Gdyni. Widać dla jej mieszkańców taryfa ta była > zvyt trudna.[/color] -- Mikolaj Wiewior pisze: [color=blue] > Bo w Gdańsku potrafili szybciej się do przyjęcia ogólno-trójmiejskiej > taryfy.[/color] Dupa tam! Gdańsk by nie wytrzymał po prostu bez podwyżki. W Gdyni komunikacja by sobie poradziła z biletami za 2 zł, ale ma być kurde jednolicie :/ [color=blue] > Zrezygnowano na żądanie Gdyni. Widać dla jej mieszkańców taryfa ta była > zvyt trudna.[/color] Nie trudna, tylko głupia. W Gdańsku też ludzie od dawna na nią narzekają. Zresztą nie bez powodu takich wynalazków się zbyt często na świecie nie spotyka. W sumie zupełnie nie rozumiem tego ujednolicenia skoro i tak gdyńskie bilety nie będą honorowane w autobusach gdańskich i na odwrót. ZKM Gdynia z trzeciego przedsiębiorstwa komunikacji miejskiej w Polsce chyba mocno spadnie, bo 15 zł za wycieczkę z rodziną do centrum Gdyni i z powrotem zwykłym trolejbusem to lekka przesada :( -- Marek Witbrot [url]www.playmobile.pl/marula[/url] Użytkownik "Marek Witbrot" <mwitbrot@xxx.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:h20ace$q7n$1@news.onet.pl...[color=blue] > Dupa tam! Gdańsk by nie wytrzymał po prostu bez podwyżki. W Gdyni > komunikacja by sobie poradziła z biletami za 2 zł, ale ma być kurde > jednolicie :/[/color] Wam w Gdyni wiatr zawsze w oczy wieje... -- Wiewior [email]jvrjvbe@tnmrgn.cy[/email] Kazde urzadzenie elektryczne dziala lepiej, jezeli jest podlaczone do zasilania >> a po drugie ciesze sie, ze w koncu zniknal[color=blue][color=green] >> mega kretynizm tzw. stref.[/color] > > Bo widocznie jeździsz do pracy do innego miasta, ale czemu masz jeździć > moim kosztem?[/color] bo przedtem Ty jezdziles moim :) Q pisze: [color=blue] > bo przedtem Ty jezdziles moim :)[/color] Taa. To była normalna cena autobusu pospiesznego w granicach miasta. 3,50 zł to już przegięcie. No i czemu przejazdy w granicy miasta podrożały (wszystkie), a z przekraczaniem granic nie? -- Marek Witbrot [url]www.playmobile.pl/marula[/url] Dnia 25-06-2009 o 21:24:53 Wiewior <jvrjvbe@tnmrgn.cy> napisał(a): [color=blue] > Wam w Gdyni wiatr zawsze w oczy wieje...[/color] Dziś się kompromitujesz, jutro będziesz się wstydził. A kompleksy to się leczy u psychoterapeuty a nie trolując na forum. -- MIkolaj Marek Witbrot pisze: [color=blue] > Więc proszę nie chrzań głupot.[/color] -> dlaczego w Gdańsku likwiduje się bilety do 6 przystanków za 35 złotych, a są za 76? -> bo unifikujemy się z Gdynią Takich rozmów byłem świadkiem i na trójmiasto.pl też było podobnie. Mnie tam tylko trochę szarpie po kieszeni ta unifikacja. I w ramach dążenia do wspólnego jest ostre równanie w cen w górę. I narzekanie na Gdańsk, czy Gdynię nie ma sensu bo było to ustalane wspólnie. Zaczynam dojrzewać do tego by od września kupić drugi samochód. Wyjdzie trochę drożej, ale zyska się sporo czasu (żona jeździ na trasie omijającej korki). Do tego w jednym kierunku często jadą 2 osoby więc w takim układzie może wyjść taniej... Czy do tego dążą władze miast? Do kupowania kolejnych złomów zatykających miasto? Pozdrawiam PLASER PLASER pisze: [color=blue] > -> dlaczego w Gdańsku likwiduje się bilety do 6 przystanków za 35 > złotych, a są za 76? > -> bo unifikujemy się z Gdynią > > Takich rozmów byłem świadkiem i na trójmiasto.pl też było podobnie. Mnie > tam tylko trochę szarpie po kieszeni ta unifikacja. I w ramach dążenia > do wspólnego jest ostre równanie w cen w górę. I narzekanie na Gdańsk, > czy Gdynię nie ma sensu bo było to ustalane wspólnie.[/color] I po cholerę te wspólne ustalenia? Mam wrażenie, że po to, by wszystkim pasażerom było gorzej :/ [color=blue] > Zaczynam dojrzewać do tego by od września kupić drugi samochód. Wyjdzie > trochę drożej, ale zyska się sporo czasu (żona jeździ na trasie > omijającej korki). Do tego w jednym kierunku często jadą 2 osoby więc w > takim układzie może wyjść taniej... Czy do tego dążą władze miast? Do > kupowania kolejnych złomów zatykających miasto?[/color] Ja jeżdżę rowerem, choć też nie jest lekko- kradną, nie ma infrastruktury itp. -- Marek Witbrot [url]www.playmobile.pl/marula[/url] |
