 |
| wyjÄ tkowa |
 |
|
|
witam, Czy ktoś miał doświadczenie w kontaktach z firmami zajmującymi się dochodzeniem roszczeń odszkodowawczych ? Krzysztof Szm. gg 2233128 Krzysztof Szm. postukal w klawiature i 2008-03-17 11:49 napisal:[color=blue] > witam, > Czy ktoś miał doświadczenie w kontaktach z firmami zajmującymi się > dochodzeniem roszczeń odszkodowawczych ?[/color] Ja wiem, że należy ich unikać :-) Bo często za nawet jedne pismo (nawet nie zawsze poprawnie sformułowane) żądają horrendalnych kwot. Żerują tym samym na niewiedzy ludzi, którzy to pismo mogliby sam napisać i za 3,55 zł uzyskać dokładnie taki sam efekt. [color=blue] > Krzysztof Szm. > gg 2233128[/color] pozdr eMeM Maciej Makula pisze:[color=blue] > Krzysztof Szm. postukal w klawiature i 2008-03-17 11:49 napisal:[color=green] >> witam, >> Czy ktoś miał doświadczenie w kontaktach z firmami zajmującymi się >> dochodzeniem roszczeń odszkodowawczych ?[/color] > > Ja wiem, że należy ich unikać :-) > Bo często za nawet jedne pismo (nawet nie zawsze poprawnie sformułowane) > żądają horrendalnych kwot. Żerują tym samym na niewiedzy ludzi, którzy > to pismo mogliby sam napisać i za 3,55 zł uzyskać dokładnie taki sam efekt. > > > pozdr > eMeM[/color] To fakt, jednakże jest grono osób nie potrafiących pewne sprawy załatwić lub mających zbyt mało czasu by się swoimi sprawami zająć albo ludzie mający na tyle dużo pieniędzy, że im się po prostu nie chce stać w urzędach i wykłócać się o każdy drobiazg. Błędem jest płacenie z góry i horrendalnych kwot bo to jest żerowanie na ludzkiej naiwności. Na tzw zachodzie ten rodzaj działalności zyskuje coraz większą popularność i coraz więcej osób korzysta z tego rodzaju usług - mam na myśli załatwianie spraw za innych. Pzdrwm. Krzysztof Szm Krzysztof Szm. wrote:[color=blue] > witam, > Czy ktoś miał doświadczenie w kontaktach z firmami zajmującymi się > dochodzeniem roszczeń odszkodowawczych ?[/color] Mói znajomi skorzystali i są zadowoleni. Byli umówieni na procent od wygranej kwoty, to co im zostało bardzo ich usatysfakcjonowało ich. -- gazaj On 17 Mar, 11:49, "Krzysztof Szm." <ekoef...@ka.onet.pl> wrote:[color=blue] > witam, > Czy ktoś miał doświadczenie w kontaktach z firmami zajmującymi się > dochodzeniem roszczeń odszkodowawczych ? > > Krzysztof Szm. > gg 2233128[/color] On 17 Mar, 11:49, "Krzysztof Szm." <ekoef...@ka.onet.pl> wrote:[color=blue] > witam, > Czy ktoś miał doświadczenie w kontaktach z firmami zajmującymi się > dochodzeniem roszczeń odszkodowawczych ?[/color] Owszem. Dwa razy w odstępie kilku lat korzystałem z pomocy i jestem zadowolony. Płatność wynosi 15% od wywalczonej kwoty odszkodowania i rozliczasz ją otrzymaniu pieniędzy.Jeśli dochodzi do sprawy sądowej wpłacasz wadium od dochodzonej kwoty, 8% i w jeśli sprawę wygrasz, jest zwracana. Pozostało mi 85% z kwoty, której sam pewnie bym nigdy nie wywalczył. Napisz do mnie - podam namiary. Pozdrawiam Januszbn januszbn pisze:[color=blue] > On 17 Mar, 11:49, "Krzysztof Szm." <ekoef...@ka.onet.pl> wrote:[color=green] >> witam, >> Czy ktoś miał doświadczenie w kontaktach z firmami zajmującymi się >> dochodzeniem roszczeń odszkodowawczych ?[/color] > > Owszem. Dwa razy w odstępie kilku lat korzystałem z pomocy i jestem > zadowolony. Płatność wynosi 15% od wywalczonej kwoty odszkodowania i > rozliczasz ją otrzymaniu pieniędzy.Jeśli dochodzi do sprawy sądowej > wpłacasz wadium od dochodzonej kwoty, 8% i w jeśli sprawę wygrasz, > jest zwracana. Pozostało mi 85% z kwoty, której sam pewnie bym nigdy > nie wywalczył. Napisz do mnie - podam namiary. > Pozdrawiam > Januszbn[/color] Bardzo dziękuję za informację. Poszukuję takiej firmy, nie dla siebie ale dla znajomego. Żeby nie zaśmiecać forum bardzo chętnie porozmawiam na priva Pozdrawiam; Krzysztof Szm. Krzysztof Szm. postukal w klawiature i 2008-03-17 20:18 napisal: [color=blue] > To fakt, jednakże jest grono osób nie potrafiących pewne sprawy załatwić > lub mających zbyt mało czasu by się swoimi sprawami zająć albo ludzie > mający na tyle dużo pieniędzy, że im się po prostu nie chce stać w > urzędach i wykłócać się o każdy drobiazg. > Błędem jest płacenie z góry i horrendalnych kwot bo to jest żerowanie na > ludzkiej naiwności. > Na tzw zachodzie ten rodzaj działalności zyskuje coraz większą > popularność i coraz więcej osób korzysta z tego rodzaju usług - mam na > myśli załatwianie spraw za innych.[/color] Ja sięw pełni zgadzam. Tylko w PL znaczna część owych "pośredników" (nie mylić z pełnomocnikiem) zdobywa klientów już na sali szpitalnej (grunt to wcisnąć papier do podpisania komuś w szoku powypadkowym) albo w jakiś inny, podobny sposób. W tym jest problem. [color=blue] > Pzdrwm. > Krzysztof Szm[/color] pozdr eMeM Maciej Makula pisze:[color=blue] > Krzysztof Szm. postukal w klawiature i 2008-03-17 20:18 napisal: >[color=green] >> To fakt, jednakże jest grono osób nie potrafiących pewne sprawy >> załatwić lub mających zbyt mało czasu by się swoimi sprawami zająć >> albo ludzie mający na tyle dużo pieniędzy, że im się po prostu nie >> chce stać w urzędach i wykłócać się o każdy drobiazg. >> Błędem jest płacenie z góry i horrendalnych kwot bo to jest żerowanie >> na ludzkiej naiwności. >> Na tzw zachodzie ten rodzaj działalności zyskuje coraz większą >> popularność i coraz więcej osób korzysta z tego rodzaju usług - mam na >> myśli załatwianie spraw za innych.[/color] > > Ja sięw pełni zgadzam. > Tylko w PL znaczna część owych "pośredników" (nie mylić z > pełnomocnikiem) zdobywa klientów już na sali szpitalnej (grunt to > wcisnąć papier do podpisania komuś w szoku powypadkowym) albo w jakiś > inny, podobny sposób. > > W tym jest problem.[/color] Taka forma jest niedopuszczalna i obrzydliwa. Takie działanie kojarzy mi się z handlarzami skór pfuj[color=blue] >[color=green] >> Pzdrwm. >> Krzysztof Szm[/color][/color] > Krzysztof Szm. wrote:[color=blue][color=green] >> witam, >> Czy ktoś miał doświadczenie w kontaktach z firmami zajmującymi się >> dochodzeniem roszczeń odszkodowawczych ?[/color][/color] A to jest szkoda na samochodzie 9blacha itp.) czy szkoda na osobie (osoba była poszkodowana, leżała w szpitalu itd.)? [url]www.ofe.xt.pl[/url] Użytkownik "Maciej Makula" <maciej@TUMOJENAZWISKO.pl> napisał w wiadomości news:frovdf$l48$1@kushnir.sileman... /cut/[color=blue] > > Ja sięw pełni zgadzam. > Tylko w PL znaczna część owych "pośredników" (nie mylić z pełnomocnikiem) > zdobywa klientów już na sali szpitalnej (grunt to wcisnąć papier do > podpisania komuś w szoku powypadkowym) albo w jakiś inny, podobny sposób. > > W tym jest problem. >[/color] Polecam The Rainmakera Grishama - pojawia sie tzw pojecie "the ambulance chaser". To jest praktyka znana nie tylko w Polsce. pzdr, aga |
