|
|
|
wyjÄ
tkowa |
|
|
Okazuje się, ze Breslau jest najbardziej zadłużonym miastem w Polsce. Widać El Presidento robi sobie promocję i "inwestycje" pod kampanię na koszt mieszkańców.
[url]http://biznes.onet.pl/polskie-miasta-zadluzone,18543,3239334,1,prasa-detal[/url]
A miało być tak pięknie...
Dnia Tue, 08 Jun 2010 22:23:04 -0700, oliveira napisał(a): [color=blue] > Okazuje się, ze Breslau jest najbardziej zadłużonym miastem w Polsce. > Widać El Presidento robi sobie promocję i "inwestycje" pod kampanię na > koszt mieszkańców.[/color]
W następnym wątku napiszesz, że za mało się betonuje dróg czy coś tam coś tam?
-- :) Olgierd || Lege Artis ==> [url]http://legeartis.org.pl[/url] [reklama] fotograf+Wrocław? tylko [url]http://foto-krzyki.pl[/url]
Olgierd wrote:[color=blue] > W następnym wątku napiszesz, że za mało się betonuje dróg czy coś tam > coś tam?[/color]
No jeszcze mu podpowiadaj tematy! ;-)
-- pozdrawiam Waldemar Brygier [url]www.naszesudety.pl[/url] - Prawie wszystko o Sudetach. Zapraszam! GG 415880
On 9 Cze, 07:54, "Waldek Brygier" <hejszow...@republika.pl> wrote:[color=blue] > Olgierd wrote:[color=green] > > W nast pnym w tku napiszesz, e za ma o si betonuje dr g czy co tam > > co tam?[/color] > > No jeszcze mu podpowiadaj tematy! > ;-)[/color]
i mało się dróg betonuje! O!
On 9 Cze, 07:23, oliveira <olive...@o2.pl> wrote:[color=blue] > Okazuje się, ze Breslau jest najbardziej zadłużonym miastem w Polsce. > Widać El Presidento robi sobie promocję i "inwestycje" pod kampanięna > koszt mieszkańców. > > [url]http://biznes.onet.pl/polskie-miasta-zadluzone,18543,3239334,1,prasa-[/url]... > > A miało być tak pięknie...[/color]
Kierunek Berlin :d [url]http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80620,3311728.html[/url]
Dnia Wed, 09 Jun 2010 00:43:38 -0700, oliveira napisał(a): [color=blue][color=green][color=darkred] >> > W nast pnym w tku napiszesz, e za ma o si betonuje dr g czy co tam co >> > tam?[/color] >> >> No jeszcze mu podpowiadaj tematy! >> ;-)[/color] > > i mało się dróg betonuje! O![/color]
Czyli w tym samym nawet ;-)
-- pozdrawiam serdecznie, Olgierd Lege Artis ==> [url]http://LegeArtis.org.pl[/url] <== [reklama] gdzie zrobić zdjęcie we Wrocławiu? ==> [url]http://foto-krzyki.pl[/url]
On 9 Cze, 07:46, Olgierd <no.email.no.s...@no.problem> wrote:[color=blue] > W nast pnym w tku napiszesz, e za ma o si betonuje dr g czy co tam co > tam?[/color]
Gdyby te pożyczki szły w całości na drogi, komunikację miejską, ogólnie infrastrukturę miasta, to nie powiedziałbym ani słowa. A tu stadion, fontanna i biuro promocji "prezydęta"; niedługo wpadną na pomysł, że Wrocław będzie organizował zimową olimpiadę albo stanie się przystankiem America's Cup.
Dnia Wed, 09 Jun 2010 01:36:51 -0700, oliveira napisał(a): [color=blue][color=green] >> W nast pnym w tku napiszesz, e za ma o si betonuje dr g czy co tam co >> tam?[/color] > > Gdyby te pożyczki szły w całości na drogi, komunikację miejską, ogólnie > infrastrukturę miasta, to nie powiedziałbym ani słowa. A tu stadion, > fontanna i biuro promocji "prezydęta"[/color]
Jakby na to nie patrzeć stadion i fontanna to też infrastruktura (pierwsze mi się nie podoba, drugie popieram -- pod warunkiem, że to nie ma postaci takiego badziewia jak zniszczenie Pergoli).
-- pozdrawiam serdecznie, Olgierd Lege Artis ==> [url]http://LegeArtis.org.pl[/url] <== [reklama] gdzie zrobić zdjęcie we Wrocławiu? ==> [url]http://foto-krzyki.pl[/url]
On 9 Cze, 11:08, Olgierd <no.email.no.s...@no.problem> wrote:[color=blue][color=green][color=darkred] > >> W nast pnym w tku napiszesz, e za ma o si betonuje dr g czy co tam co > >> tam?[/color][/color] >[color=green] > > Gdyby te po yczki sz y w ca o ci na drogi, komunikacj miejsk , og lnie > > infrastruktur miasta, to nie powiedzia bym ani s owa. A tu stadion, > > fontanna i biuro promocji "prezyd ta"[/color] > > Jakby na to nie patrze stadion i fontanna to te infrastruktura > (pierwsze mi si nie podoba, drugie popieram -- pod warunkiem, e to nie > ma postaci takiego badziewia jak zniszczenie Pergoli).[/color]
Ja bym wolał, żeby to poszło na torowiska, drogi, żłobki, przedszkola, etc. Cała wierchuszka UM już chyba dawno zapomniała, że jest dzięki i dla mieszkańców.
oliveira pisze:[color=blue] > A miało być tak pięknie...[/color]
Dyć mówię od dawna, że przeciętna wrocławska rodzina ma 12 tys. długu na głowie przez miasto. Ale do ludzi to nie dociera, a El Presidente ma to w nosie bo mieszka z rodziną POZA Wrocławiem. Ludzie nie kumają, że podwyżki za dzierżawę, wody itd. itp. idące w setki procent to właśnie wynik tego zadłużenia i konieczności obsługi coraz większych odsetek.
A jeszcze chcą dowalić Wrocławianom kolejne 1,5 mld długu na tramwaje.
pozdrawiam Arek
-- [url]www.arnoldbuzdygan.com[/url]
Dnia Wed, 09 Jun 2010 03:21:26 -0700, oliveira napisał(a): [color=blue][color=green] >> Jakby na to nie patrze stadion i fontanna to te infrastruktura >> (pierwsze mi si nie podoba, drugie popieram -- pod warunkiem, e to nie >> ma postaci takiego badziewia jak zniszczenie Pergoli).[/color] > > Ja bym wolał, żeby to poszło na torowiska, drogi, żłobki, przedszkola, > etc. Cała wierchuszka UM już chyba dawno zapomniała, że jest dzięki i > dla mieszkańców.[/color]
No to widzisz, ja nie jestem socjalistą i uważam, że na żłobki i przedszkola powinni składać się inwestorzy, licząc na kasę od klientów.
-- pozdrawiam serdecznie, Olgierd Lege Artis ==> [url]http://LegeArtis.org.pl[/url] <== [reklama] gdzie zrobić zdjęcie we Wrocławiu? ==> [url]http://foto-krzyki.pl[/url]
Użytkownik "oliveira" <oliveira@o2.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:1c12dbbe-70d5-48ff-b9ca-a2bbdd1a5cd1@y4g2000yqy.googlegroups.com...[color=blue] > Ja bym wolał, żeby to poszło na torowiska, drogi, żłobki, przedszkola, > etc. Cała wierchuszka UM już chyba dawno zapomniała, że jest dzięki i > dla mieszkańców.[/color]
A później wychodzi człowiek z domu, zdołowany bo nie ma niczego innego w mieście niż tylko drogi, domy i tory... Na szczęście ktoś myśli o upiększaniu miasta i inwestuje również w fontanny. Porównaj wydatki na fontanny i na drogi w ostatnich latach.... ja wolę jednak dwie fontanny na 5 lat niż 500m nowego asfaltu na drodze.
On 9 ŃŃĐ˝, 12:27, Arek <a...@eteria.net> wrote: [color=blue] > A jeszcze chc dowali Wroc awianom kolejne 1,5 mld d ugu na tramwaje.[/color]
Jakie kurwa tramwaje? Miasto NIE PLANUJE żadnych nowych inwestycji w tramwaje.
Dnia 09-06-2010 o 12:21:26 oliveira <oliveira@o2.pl> napisał(a): [color=blue] > On 9 Cze, 11:08, Olgierd <no.email.no.s...@no.problem> wrote:[color=green][color=darkred] >> >> W nast pnym w tku napiszesz, e za ma o si betonuje dr g czy co tamco[/color][/color][/color] [...][color=blue] > > Ja bym wolał, żeby to poszło na torowiska, drogi, żłobki, przedszkola,[/color] [...]
....a na kupy?
-- Pozdrawiam serdecznie,
Krzysztof Wiktor
On 9 Cze, 14:15, "Krzysztof Wiktor" <k...@poczta.onet.pl> wrote:[color=blue][color=green][color=darkred] > >> >> W nast pnym w tku napiszesz, e za ma o si betonuje dr g czy co tam co[/color][/color] > [...] >[color=green] > > Ja bym wolał, żeby to poszło na torowiska, drogi, żłobki, przedszkola,[/color] > > [...] > > ...a na kupy?[/color]
Kupy są w promocji.
Dnia 09-06-2010 o 07:23:04 oliveira <oliveira@o2.pl> napisał(a): [color=blue] > Okazuje się, ze Breslau jest najbardziej zadłużonym miastem w Polsce. > Widać El Presidento robi sobie promocję i "inwestycje" pod kampanię na > koszt mieszkańców. > > [url]http://biznes.onet.pl/polskie-miasta-zadluzone,18543,3239334,1,prasa-detal[/url] > > A miało być tak pięknie...[/color]
Co jest tak złego w zadłużeniu miasta, jak nie będzie na spłatę, to się zrobi ściepe do kapelusza po 2,8kzł/głowe i spoko. Nie bedzie ściepy, to sprzedamy wrocek jakiemuś chetnemu i po kłopocie. Nie będzie dudka, nie bedzie kup i aut na trawnikach. Bedzie po kłopocie a mam poważne podejrzenia, bo Dutkiwicz po niemiecku sprecha aż miło. I będzie tak miło. ;)
-- Pozdrawiam serdecznie,
Krzysztof Wiktor
Witam!
Dnia 09-06-2010 o 10:36:51 oliveira <oliveira@o2.pl> napisał(a):
(...)[color=blue] > pomysł, że Wrocław będzie organizował zimową olimpiadę albo stanie się > przystankiem America's Cup.[/color]
Teraz jest nowy króliczek Zdrojewskiego (do gonienia)- 2016 Wrocław Europejską Stolicą Kultury.
Tylko najpierw musimy pobić: Białystok, Bydgoszcz, Gdańsk,Katowice, Lublin, Łódź, Poznań, Szczecin, Toruń, Warszawa.
Miasto, które wygra w Polsce, musi pobić nominowane z innych krajów :-)
Dutkiewicz coraz niżej ceni Wrocław.
-- Zdrówka - Wojtek H.
Tomi pisze:[color=blue] > Jakie kurwa tramwaje? Miasto NIE PLANUJE żadnych nowych inwestycji w > tramwaje.[/color]
Słyszałem na konferencjach co innego. To, że - być może - zawiesili to NA RAZIE na kołku to tylko dlatego, że Dutkiewiczowi i ekipie zagroziło widmo wylecenia ze stołka na rzecz komisarycznego zarządu.
Arek
-- [url]www.arnoldbuzdygan.com[/url]
On 2010-06-09 12:30:14 +0200, Olgierd <no.email.no.spam@no.problem> said: [color=blue] > Dnia Wed, 09 Jun 2010 03:21:26 -0700, oliveira napisał(a): >[color=green][color=darkred] >>> Jakby na to nie patrze stadion i fontanna to te infrastruktura >>> (pierwsze mi si nie podoba, drugie popieram -- pod warunkiem, e to nie >>> ma postaci takiego badziewia jak zniszczenie Pergoli).[/color] >> >> Ja bym wolał, żeby to poszło na torowiska, drogi, żłobki, przedszkola, >> etc. Cała wierchuszka UM już chyba dawno zapomniała, że jest dzięki i >> dla mieszkańców.[/color] > > No to widzisz, ja nie jestem socjalistą i uważam, że na żłobki i > przedszkola powinni składać się inwestorzy, licząc na kasę od klientów.[/color]
W takim razie na stadion i fontanny też. W takim razie czemu na niepotrzebne bzdety mamy płacić "po socjalistycznemu", a na potrzebne rzeczy po kapitalistycznemu???
-- DJ
PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu
On 2010-06-09 12:32:05 +0200, "Neo[EZN]" <ssskasujadessax@wp.pl> said: [color=blue] > Użytkownik "oliveira" <oliveira@o2.pl> napisał w wiadomości grup > dyskusyjnych:1c12dbbe-70d5-48ff-b9ca-a2bbdd1a5cd1@y4g2000yqy.googlegroups.com...[/color] Ja[color=blue] >[color=green] >> Ja bym wolał, żeby to poszło na torowiska, drogi, żłobki, przedszkola, >> etc. Cała wierchuszka UM już chyba dawno zapomniała, że jest dzięki i >> dla mieszkańców.[/color] > > A później wychodzi człowiek z domu, zdołowany bo nie ma niczego innego > w mieście niż tylko drogi, domy i tory... Na szczęście ktoś myśli o > upiększaniu miasta i inwestuje również w fontanny.[/color]
A widok "fontanny" raduje Ci serce niezmiernie, i daje nirwanę na resztę dnia? Ech, dzieci industrializmu :(
-- DJ
PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu
Dnia Wed, 09 Jun 2010 20:34:20 +0200, DJ napisał(a): [color=blue][color=green] >> A później wychodzi człowiek z domu, zdołowany bo nie ma niczego innego >> w mieście niż tylko drogi, domy i tory... Na szczęście ktoś myśli o >> upiększaniu miasta i inwestuje również w fontanny.[/color] > > A widok "fontanny" raduje Ci serce niezmiernie, i daje nirwanę na resztę > dnia? Ech, dzieci industrializmu[/color]
Tak, ogólnie to tak. Zważ, że skądś za 50-100 lat muszą się brać różne "stare zabytki". Zwykle biorą się z kontrowersji.
-- :) Olgierd || Lege Artis ==> [url]http://legeartis.org.pl[/url] [reklama] fotograf+Wrocław? tylko [url]http://foto-krzyki.pl[/url]
Dnia Wed, 09 Jun 2010 20:30:48 +0200, DJ napisał(a): [color=blue][color=green] >> No to widzisz, ja nie jestem socjalistą i uważam, że na żłobki i >> przedszkola powinni składać się inwestorzy, licząc na kasę od klientów.[/color] > > W takim razie na stadion i fontanny też. W takim razie czemu na > niepotrzebne bzdety mamy płacić "po socjalistycznemu", a na potrzebne > rzeczy po kapitalistycznemu???[/color]
Fontanna jest zdecydowanie dla wszystkich. Naprawdę dla wszystkich.
-- :) Olgierd || Lege Artis ==> [url]http://legeartis.org.pl[/url] [reklama] fotograf+Wrocław? tylko [url]http://foto-krzyki.pl[/url]
>> A widok "fontanny" raduje Ci serce niezmiernie, i daje nirwanę na resztę[color=blue][color=green] >> dnia? Ech, dzieci industrializmu[/color] > > Tak, ogólnie to tak. Zważ, że skądś za 50-100 lat muszą się brać różne > "stare zabytki". Zwykle biorą się z kontrowersji.[/color]
Aż strach pomyśleć jakie by to było nieludzkie miasto gdyby nie było żadnych fontann, parków czy innych "zbędnych" upiększaczy miasta - tylko same proste bloki, tory i ulice :)
Neo[EZN] pisze:[color=blue] > Aż strach pomyśleć jakie by to było nieludzkie miasto gdyby nie było > żadnych fontann, parków czy innych "zbędnych" upiększaczy miasta - tylko > same proste bloki, tory i ulice :)[/color]
Rozumiem, że fontanna na Rynku i przy Hali Targowej to upiększacze miasta? To dziękuję, postoję.
Arek
-- [url]www.arnoldbuzdygan.com[/url]
W dniu 10-06-10 01:19, Arek pisze:[color=blue] > > Rozumiem, że fontanna na Rynku i przy Hali Targowej to upiększacze miasta? > To dziękuję, postoję. >[/color] Arku, ale zapewne tak samo mówiono X lat temu o Hali Targowej, Hali Stulecia i innych "brzydkich i mało kompatybilnych z istniejącą zabudową" obiektach ;)
-- butek Safety note: Don't put all your enriched uranium hexafluoride in one bucket. Use at least two or three buckets and keep them in separate corners of the room. This will prevent the premature build-up of a critical mass.
Butek pisze:[color=blue] > Arku, ale zapewne tak samo mówiono X lat temu o Hali Targowej, Hali > Stulecia i innych "brzydkich i mało kompatybilnych z istniejącą > zabudową" obiektach ;)[/color]
O czym Ty do mnie mówisz Butek? Gdzie Krym a gdzie Rzym!?
Nikt mnie nie przekona, że gówna pokroju zdroju Zdrojewskiego czy Dutkiewicza obronią się przez lub za ileś wieków. Hala Targowa wpisywała się w zabudowę a Hala Stulecia - zastanów się gdzie ją postawiono. I albo ja jestem debilem albo włodarze miasta jeśli pozwalają stawiać takie coś w centrum Starego Miasta, ale nie pozwalają wypełnić szpar w bruku odpowiednim tworzywem bo "to strefa Starego Miasta".
Tak - wiem, że nikt tu nie jest debilem tylko chodzi wyłącznie o przepychanie szmalu dla swoich.
pozdrawiam Arek
-- [url]www.arnoldbuzdygan.com[/url]
On 9 Cze, 22:09, Olgierd <no.email.no.s...@no.problem> wrote:[color=blue] > Dnia Wed, 09 Jun 2010 20:34:20 +0200, DJ napisał(a): >[color=green][color=darkred] > >> A później wychodzi człowiek z domu, zdołowany bo nie ma niczego innego > >> w mieście niż tylko drogi, domy i tory... Na szczęście ktoś myśli o > >> upiększaniu miasta i inwestuje również w fontanny.[/color][/color] >[color=green] > > A widok "fontanny" raduje Ci serce niezmiernie, i daje nirwanę na resztę > > dnia? Ech, dzieci industrializmu[/color] > > Tak, ogólnie to tak. Zważ, że skądś za 50-100 lat muszą siębrać różne > "stare zabytki". Zwykle biorą się z kontrowersji.[/color]
No proszę cię! Co za 50, ba, za 10 lat zostanie z tej instalacji przy pergoli? Nie nazywaj tego zabytkiem, bo to wtedy będzie co najwyżej jakaś urban legend (kiedyś podobno było, ale nikt od dawna nie widział). Hala wraz z przyległościami przetrwała i jest zabytkiem, bo była wtedy największym i najbardziej innowacyjnym budynkiem w europie. A co takiego specjalnego jest w tych współczesnych koszmarkach, że chcesz z nich już zabytki zrobić? Poza tym Halę, Most Grunwaldzki i inne budynki powstawały w czasie, kiedy ważniejsze sprawy zostały już uporządkowane, i nie wydaje mi się, aby konieczne do tego było wówczas aż takie zadłużanie miasta.
On 9 ŃŃĐ˝, 14:49, Arek <a...@eteria.net> wrote:[color=blue] > Tomi pisze: >[color=green] > > Jakie kurwa tramwaje? Miasto NIE PLANUJE żadnych nowych inwestycjiw > > tramwaje.[/color] > > Słyszałem na konferencjach co innego. > To, że - być może - zawiesili to NA RAZIE na kołku totylko dlatego, > że Dutkiewiczowi i ekipie zagroziło widmo wylecenia ze stołka na rzecz > komisarycznego zarządu.[/color]
Kłamiesz :) Dutkiewicz nigdy nie planował żadnych inwestycjiza 1,5mld w tramwaje. Nie wpisał ich do WPI, nie zrobił projektów - nawet nic takiego nigdy nie powiedział.
Witam!
Dnia 09-06-2010 o 14:36:36 Wojtek H. <sp6mlz@wiadomo.poczta.onet.pl> napisał(a): [color=blue] > > Teraz jest nowy króliczek Zdrojewskiego (do gonienia)- 2016 Wrocław > Europejską Stolicą Kultury.[/color]
(...) [color=blue] > Dutkiewicz coraz niżej ceni Wrocław. >[/color]
Freudowskie przejęzyczenie. Oczywiście to Dutkiewicz goni króliczki, by ich nie złapać. Ale to świadczy o Dutkiewiczu - taki niedorobiony Zdrojewski (IMHO).
-- Zdrówka - Wojtek H.
Dnia Wed, 09 Jun 2010 22:37:55 -0700, oliveira napisał(a): [color=blue][color=green] >> Tak, ogólnie to tak. Zważ, że skądś za 50-100 lat muszą się brać różne >> "stare zabytki". Zwykle biorą się z kontrowersji.[/color] > > No proszę cię! Co za 50, ba, za 10 lat zostanie z tej instalacji przy > pergoli? Nie nazywaj tego zabytkiem, bo to wtedy będzie co najwyżej > jakaś urban legend[/color]
Pergolę, zgadzam się, zniszczono. Natomiast jeśli chodzi o fontannę w rynku czy inne upiększacze -- osobiście może mi to powiewać, ale właśnie dzięki takim rzeczom miasto ma klimat.
Zresztą wieża Eiffela też była tymczasowa, a nawet jako twór tymczasowy wzbudzała olbrzymi sprzeciw Paryżan. Warto o tym pamiętać.
Osobiście uważam, że trzeba zachować proporcje między stricto utylitarnymi inwestycjami, a bajerami. Dla mnie bajerem jest np. stadion (raczej niepotrzebnym bajerem), o pomstę do nieba woła Pergola. Ale fontanna Zdrojewskiego, przebudowa Ostrowa Tumskiego (wyspa Słodowa!) itd. są OK.
-- pozdrawiam serdecznie, Olgierd Lege Artis ==> [url]http://LegeArtis.org.pl[/url] <== [reklama] gdzie zrobić zdjęcie we Wrocławiu? ==> [url]http://foto-krzyki.pl[/url]
On 10 ŃŃĐ˝, 09:40, Olgierd <no.email.no.s...@no.problem> wrote: [color=blue] > Osobi cie uwa am, e trzeba zachowa proporcje mi dzy stricto > utylitarnymi inwestycjami, a bajerami. Dla mnie bajerem jest np. stadion > (raczej niepotrzebnym bajerem), o pomst do nieba wo a Pergola. Ale > fontanna Zdrojewskiego, przebudowa Ostrowa Tumskiego (wyspa S odowa!) > itd. s OK.[/color]
Mi by było łatwiej przełknąć zdrój dutkiewicza gdyby powstał gdzieś na terenach do których dotychczas ludzie w takiej ilości nie zaglądali. Pergola i bez fontanny się obroni a postawienie takiej bajeranckiej fontanny np. w zachodniej części miasta pozwoliłoby ją uatrakcyjnić trochę...
Olgierd pisze:[color=blue] > Pergolę, zgadzam się, zniszczono. Natomiast jeśli chodzi o fontannę w > rynku czy inne upiększacze -- osobiście może mi to powiewać, ale właśnie > dzięki takim rzeczom miasto ma klimat.[/color]
Dzięki szklanemu obrzydlistwu obok średniowiecznej zabudowy? Dziękuję, postoję. [color=blue] > Zresztą wieża Eiffela też była tymczasowa, a nawet jako twór tymczasowy > wzbudzała olbrzymi sprzeciw Paryżan. Warto o tym pamiętać.[/color]
A może przede wszystkim o tym, gdzie została postawiona i przez kogo. Podpowiem - nie przez miasto i nie na terenie miasta.
Także brak przywrócenia śródmiejskiej zabudowy wysp jest skandalem.
Arek
-- [url]www.arnoldbuzdygan.com[/url]
Dnia Thu, 10 Jun 2010 01:07:51 -0700, Tomi napisał(a): [color=blue][color=green] >> Osobi cie uwa am, e trzeba zachowa proporcje mi dzy stricto >> utylitarnymi inwestycjami, a bajerami. Dla mnie bajerem jest np. >> stadion (raczej niepotrzebnym bajerem), o pomst do nieba wo a Pergola. >> Ale fontanna Zdrojewskiego, przebudowa Ostrowa Tumskiego (wyspa S >> odowa!) itd. s OK.[/color] > > Mi by było łatwiej przełknąć zdrój dutkiewicza gdyby powstał gdzieś na > terenach do których dotychczas ludzie w takiej ilości nie zaglądali. > Pergola i bez fontanny się obroni a postawienie takiej bajeranckiej > fontanny np. w zachodniej części miasta pozwoliłoby ją uatrakcyjnić > trochę...[/color]
Pytanie czy sunęliby tam dla jednej takiej fontanny.
Myślę, że z czasem dojdziemy i do tego zresztą. Popatrz na przedpole Dworca Świebodzkiego -- jeszcze 5 lat temu to był dramat plus fruwające śmieci w niedzielne popołudnie. A dziś jest tam równie atrakcyjnie jak na Włodkowica (zresztą rejon ten stał się dla Włodkowica naturalnym przedłużeniem).
Mi jest szkoda jeszcze czegoś takiego jak prywatny mecenat. Mało jest obiektów użyteczności *stricto publicznej* stawianych przez prywatnych inwestorów. Ten zwyczaj niestety zaniknął wraz z rozbudową programów publicznych (rządowo-samorządowych) -- i się w sumie nie dziwię, bo jak takiemu bogaczowi zabiorą mnóstwo kasy, więc facet może czuć się zwolniony z potrzeby budowania czegokolwiek z zamiarem "tu będzie moje nazwisko".
-- pozdrawiam serdecznie, Olgierd Lege Artis ==> [url]http://LegeArtis.org.pl[/url] <== [reklama] gdzie zrobić zdjęcie we Wrocławiu? ==> [url]http://foto-krzyki.pl[/url]
Użytkownik "Arek" <arek@eteria.net> napisał: [color=blue] > Olgierd pisze:[/color] [color=blue][color=green] >> Zresztą wieża Eiffela też była tymczasowa, a nawet jako twór tymczasowy >> wzbudzała olbrzymi sprzeciw Paryżan. Warto o tym pamiętać.[/color] > > A może przede wszystkim o tym, gdzie została postawiona i przez kogo. > Podpowiem - nie przez miasto i nie na terenie miasta.[/color]
A na terenie czego?
Krystian
Użytkownik "oliveira" <oliveira@o2.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:26b4b45f-6ec4-4486-83f1-11d36369ce62@q12g2000yqj.googlegroups.com...[color=blue] > chcesz z nich już zabytki zrobić? Poza tym Halę, Most Grunwaldzki i > inne budynki powstawały w czasie, kiedy ważniejsze sprawy zostały już > uporządkowane, i nie wydaje mi się, aby konieczne do tego było wówczas > aż takie zadłużanie miasta.[/color]
Gdyby tak ciągle czekać aż "ważniejsze sprawy" zostaną załatwione to byśmy się nie doczekali ani jednej fontanny czy pomnika do końca świata.
Dlaczego nikt z przeciwników fontann nie pofatyguje się i nie spojrzy na planowane wydatki miasta na najbliższe lata? 2010 - 2014 - Transport i łączność: 3,2 mld zł
Dolicz do tego 2 mld zł. na AOW, dolicz ostatnie remonty / budowy dróg i później porównaj te wydatki z fontanną za 10 milionów złotych - jedyną taką w historii miasta....
Neo[EZN] pisze: [..][color=blue] > Dolicz do tego 2 mld zł. na AOW, dolicz ostatnie remonty / budowy dróg i > później porównaj te wydatki z fontanną za 10 milionów złotych - jedyną > taką w historii miasta....[/color]
Nie jedyną i nic nie tłumaczy tego marnotrawstwa.
Arek
-- [url]www.arnoldbuzdygan.com[/url]
Krystian Zaczyk pisze:[color=blue] > A na terenie czego?[/color]
Wojskowym. To tak jakby u nas postawili takiego potworka na Kępie Mieszczańskiej.
Arek
-- [url]www.arnoldbuzdygan.com[/url]
On Thu, 10 Jun 2010 11:07:22 +0200, Neo[EZN] wrote:[color=blue] >Gdyby tak ciągle czekać aż "ważniejsze sprawy" zostaną załatwione to byśmy >się nie doczekali ani jednej fontanny czy pomnika do końca świata.[/color]
Ale to co sie doczekalismy to jakies takie .. no, Chrobry normalny. [color=blue] >Dlaczego nikt z przeciwników fontann nie pofatyguje się i nie spojrzy na >planowane wydatki miasta na najbliższe lata? >2010 - 2014 - Transport i łączność: 3,2 mld zł[/color]
Bo spogladamy na drogi - albo to za malo, albo nie na to co trzeba, albo zle wydawane. Powoli tych dziurawych drog ubywa, ale bardzo powoli. Popowicka powinna byc juz dawno remontowana, bo inaczej znow wstyd bedzie :-) [color=blue] >Dolicz do tego 2 mld zł. na AOW[/color]
Ale to chyba nie miasto placi ? Nawiasem mowiac - to znow sobie dzielimy przestrzen, nic ta wladza nie mysli. [color=blue] >dolicz ostatnie remonty / budowy dróg i >później porównaj te wydatki z fontanną za 10 milionów złotych - jedyną taką >w historii miasta....[/color]
Nie mowie ze niepotrzebna - zawsze to jakas ciekawa rozrywka. Gdzie indziej sa podobne, przyjemnie sie oglada.
Ale akurat z tej zabytku nie bedzie, a o cenie mozna podyskutowac. Kto to dostarczyl ?
J.
On 2010-06-09 22:09:18 +0200, Olgierd <no.email.no.spam@no.problem> said: [color=blue] > Dnia Wed, 09 Jun 2010 20:34:20 +0200, DJ napisał(a): >[color=green][color=darkred] >>> A później wychodzi człowiek z domu, zdołowany bo nie ma niczego innego >>> w mieście niż tylko drogi, domy i tory... Na szczęście ktoś myśli o >>> upiększaniu miasta i inwestuje również w fontanny.[/color] >> >> A widok "fontanny" raduje Ci serce niezmiernie, i daje nirwanę na resztę >> dnia? Ech, dzieci industrializmu[/color] > > Tak, ogólnie to tak. Zważ, że skądś za 50-100 lat muszą się brać różne > "stare zabytki". Zwykle biorą się z kontrowersji.[/color]
Oraz z delikatnej różnicy między sztuką a kiczem... Który idzie do lamusa po kilku/nastu latach, bo przestaje być szanowany za swą kiczowatą kontrowersyjność.
-- DJ
PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:mde116pacb1babct62f8oehbfc3cj5a6oc@4ax.com...[color=blue][color=green] >>Dolicz do tego 2 mld zł. na AOW[/color] > > Ale to chyba nie miasto placi ?[/color]
Nie. Wspomniałem o AOW bo w końcu to inwestycja w infrastrukturę drogową Wrocławia. [color=blue][color=green] >>dolicz ostatnie remonty / budowy dróg i >>później porównaj te wydatki z fontanną za 10 milionów złotych - jedyną >>taką >>w historii miasta....[/color] > > Nie mowie ze niepotrzebna - zawsze to jakas ciekawa rozrywka. > Gdzie indziej sa podobne, przyjemnie sie oglada.[/color]
A no właśnie :) Dlatego ja uważam, że na upiększanie miasta też należy przeznaczać pieniądze z budżetu miasta. Tym bardziej, że brak inwestycji w tym kierunku raczej niewiele zmieni w kwestii budowy nowych dróg. [color=blue] > Ale akurat z tej zabytku nie bedzie, a o cenie mozna podyskutowac.[/color]
Czy będzie zabytek czy nie - tego nie możemy ocenić. Obecnie można spotkać stare drewniane chałupy, które są zabytkami. Czy ktoś 200-300 lat temu uwierzyłby, że ta paskudna chałupa - jedna z 50 podobnych we wsi będzie kiedyś zabytkiem? [color=blue] > Kto to dostarczyl ?[/color]
Co dostarczył?
Użytkownik "Arek" <arek@eteria.net> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:huqdor$g3c$1@news.onet.pl...[color=blue] > Krystian Zaczyk pisze:[color=green] >> A na terenie czego?[/color] > > Wojskowym. > To tak jakby u nas postawili takiego potworka na Kępie Mieszczańskiej.[/color]
Ale Kępa Mieszczańska zaliczana jest do obszaru Wrocławia i znajduje się na terenie miasta.
On 2010-06-09 23:24:18 +0200, "Neo[EZN]" <ssskasujadessax@wp.pl> said: [color=blue][color=green][color=darkred] >>> A widok "fontanny" raduje Ci serce niezmiernie, i daje nirwanę na resztę >>> dnia? Ech, dzieci industrializmu[/color] >> >> Tak, ogólnie to tak. Zważ, że skądś za 50-100 lat muszą się brać różne >> "stare zabytki". Zwykle biorą się z kontrowersji.[/color] > > Aż strach pomyśleć jakie by to było nieludzkie miasto gdyby nie było > żadnych fontann, parków czy innych "zbędnych" upiększaczy miasta - > tylko same proste bloki, tory i ulice :)[/color]
A może by tak jakiś park pierdyknąć w centrum, zamiast super-duper-hiper-tower? E, nie, beee... to takie nieindustrialne.
-- DJ
PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu
Użytkownik "Arek" <arek@eteria.net> napisał: [color=blue] > Krystian Zaczyk pisze:[color=green] >> A na terenie czego?[/color] > > Wojskowym.[/color]
Nie, w okresie budowy wieży to już dawno nie był teren wojskowy, lecz miejski teren o przeznaczeniu rekreacyjno-wystawowym.
Krystian
On 2010-06-10 01:19:54 +0200, Arek <arek@eteria.net> said: [color=blue] > Neo[EZN] pisze:[color=green] > > Aż strach pomyśleć jakie by to było nieludzkie miasto gdyby nie było >> żadnych fontann, parków czy innych "zbędnych" upiększaczy miasta - >> tylko same proste bloki, tory i ulice :)[/color] > > Rozumiem, że fontanna na Rynku i przy Hali Targowej to upiększacze miasta?[/color]
Upiększacze medialne. Napiszą w prasie, pokażą w TV. I o to chodzi. Innego pożytku nie ma.
-- DJ
PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu
> Tak, ogólnie to tak. Zważ, że skądś za 50-100 lat muszą się brać różne[color=blue] > "stare zabytki". Zwykle biorą się z kontrowersji.[/color]
Za 100 lat będziesz miał całą masę zabytków: Kozanów, Popowice, Gondów, Kosmos... ;) Wrocław wtedy stanie się pięknym zabytkowym i klimatycznym miastem ;)
DJ pisze: [color=blue][color=green] >> Rozumiem, że fontanna na Rynku i przy Hali Targowej to upiększacze >> miasta?[/color] > > Upiększacze medialne. Napiszą w prasie, pokażą w TV. I o to chodzi. > Innego pożytku nie ma.[/color]
To skąd te tłumy (przy pergoli)? i z tego co słyszę, to większości się zdecydowanie podoba.
Co do tej z Rynku to idź tam w jakiś upalny dzień z małymi dziećmi (niekoniecznie swoimi ;) wtedy zobaczysz ile taka fontanna radochy i pożytku przynosi :) A że urodą nie grzeszy to inna sprawa.
On 2010-06-10 09:40:40 +0200, Olgierd <no.email.no.spam@no.problem> said: [color=blue] > Dnia Wed, 09 Jun 2010 22:37:55 -0700, oliveira napisał(a): >[color=green][color=darkred] >>> Tak, ogólnie to tak. Zważ, że skądś za 50-100 lat muszą się brać różne >>> "stare zabytki". Zwykle biorą się z kontrowersji.[/color] >> >> No proszę cię! Co za 50, ba, za 10 lat zostanie z tej instalacji przy >> pergoli? Nie nazywaj tego zabytkiem, bo to wtedy będzie co najwyżej >> jakaś urban legend[/color] > > Pergolę, zgadzam się, zniszczono. Natomiast jeśli chodzi o fontannę w > rynku czy inne upiększacze -- osobiście może mi to powiewać, ale > właśnie dzięki takim rzeczom miasto ma klimat. > Zresztą wieża Eiffela też była tymczasowa, a nawet jako twór tymczasowy > wzbudzała olbrzymi sprzeciw Paryżan. Warto o tym pamiętać.[/color]
Ciekawe czemu nikt nie czci naszej "wieży", tuż obok Hali... Jest za mało medialna? za mało kontrowersyjna? Mit ziem odzyskanych się zużył? A może jest sprzeczny z obecną ideologią? To może złomiarze by sobie ją "rozkręcili"? ;)
-- DJ
PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu
Dnia Thu, 10 Jun 2010 13:00:31 +0200, ducze napisał(a): [color=blue] > Co do tej z Rynku to idź tam w jakiś upalny dzień z małymi dziećmi > (niekoniecznie swoimi wtedy zobaczysz ile taka fontanna radochy i > pożytku przynosi A że urodą nie grzeszy to inna sprawa.[/color]
Grzeszy czy nie grzeszy to kwestia gustu. Zresztą: co to znaczy, że miałaby być "ładna"? Duży biust i długie nogi wystarczą? Bo ja nie wiem czy jest za mało czy za bardzo obciachowa, czy raczej powinni byli pójść w późne rokokoko, czy raczej w coś ekstremalnie nowoczesnego?
Kontrowersje są, bo być muszą -- to zdrowe -- ale już chyba wszyscy zapomnieli, że ona na 2-3 lata tylko jest (była) ;-)
-- pozdrawiam serdecznie, Olgierd Lege Artis ==> [url]http://LegeArtis.org.pl[/url] <== [reklama] gdzie zrobić zdjęcie we Wrocławiu? ==> [url]http://foto-krzyki.pl[/url]
Dnia Thu, 10 Jun 2010 12:27:03 +0200, DJ napisał(a): [color=blue][color=green] >> Tak, ogólnie to tak. Zważ, że skądś za 50-100 lat muszą się brać różne >> "stare zabytki". Zwykle biorą się z kontrowersji.[/color] > > Oraz z delikatnej różnicy między sztuką a kiczem... Który idzie do > lamusa po kilku/nastu latach, bo przestaje być szanowany za swą > kiczowatą kontrowersyjność.[/color]
Ekspertem może i jesteś, ale na pewno nie na bieżąco ;-) Otóż powoli zabierają się do wpisywania na listy zabytków różnych budynków-koszmarków z lat 60-tych, jakichś stacyjek kolejowych, itd. Jak tak dalej pójdzie to nawet forma architektoniczna tysiąclatek pójdzie na listę zabytków.
-- pozdrawiam serdecznie, Olgierd Lege Artis ==> [url]http://LegeArtis.org.pl[/url] <== [reklama] gdzie zrobić zdjęcie we Wrocławiu? ==> [url]http://foto-krzyki.pl[/url]
Dnia Thu, 10 Jun 2010 12:50:16 +0200, PesTYcyD napisał(a): [color=blue][color=green] >> Tak, ogólnie to tak. Zważ, że skądś za 50-100 lat muszą się brać różne >> "stare zabytki". Zwykle biorą się z kontrowersji.[/color] > > Za 100 lat będziesz miał całą masę zabytków: Kozanów, Popowice, Gondów, > Kosmos... Wrocław wtedy stanie się pięknym zabytkowym i klimatycznym > miastem[/color]
Stary, jakby przetrwało we Wrocławiu troszkę więcej slamsowych kamieniczek, tych obszczanych, odrapanych, powiedzmy z rejonu Białoskórniczej -- wiesz jaki to dziś byłby rarytas?
-- pozdrawiam serdecznie, Olgierd Lege Artis ==> [url]http://LegeArtis.org.pl[/url] <== [reklama] gdzie zrobić zdjęcie we Wrocławiu? ==> [url]http://foto-krzyki.pl[/url]
On 2010-06-10 10:15:07 +0200, Olgierd <no.email.no.spam@no.problem> said: [color=blue] > Dnia Thu, 10 Jun 2010 01:07:51 -0700, Tomi napisał(a): >[color=green][color=darkred] >>> Osobi cie uwa am, e trzeba zachowa proporcje mi dzy stricto >>> utylitarnymi inwestycjami, a bajerami. Dla mnie bajerem jest np. >>> stadion (raczej niepotrzebnym bajerem), o pomst do nieba wo a Pergola. >>> Ale fontanna Zdrojewskiego, przebudowa Ostrowa Tumskiego (wyspa S >>> odowa!) itd. s OK.[/color] >> >> Mi by było łatwiej przełknąć zdrój dutkiewicza gdyby powstał gdzieś na >> terenach do których dotychczas ludzie w takiej ilości nie zaglądali. >> Pergola i bez fontanny się obroni a postawienie takiej bajeranckiej >> fontanny np. w zachodniej części miasta pozwoliłoby ją uatrakcyjnić >> trochę...[/color] > > Pytanie czy sunęliby tam dla jednej takiej fontanny.[/color]
Co pokazuje tylko na ile ona jest istotna, i jak duża jest chęć zobaczenia tego czegoś. Żadna? Więc postawić im klamota pod nosem, a potem w mediach się szczycić ile ludzie przychodzi podziwiać.
-- DJ
PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu
Użytkownik "Neo[EZN]" <ssskasujadessax@wp.pl> napisał: [color=blue] > Użytkownik "Arek" <arek@eteria.net> napisał w wiadomości grup > dyskusyjnych:huqdor$g3c$1@news.onet.pl...[color=green] >> Krystian Zaczyk pisze:[color=darkred] >>> A na terenie czego?[/color] >> >> Wojskowym. >> To tak jakby u nas postawili takiego potworka na Kępie Mieszczańskiej.[/color] > > Ale Kępa Mieszczańska zaliczana jest do obszaru Wrocławia i znajduje się na > terenie miasta.[/color]
Pole Marsowe pod koniec XIX w. r. też było terenem miasta, a do obszaru Paryża należy przecież od dawna.
Krystian
Użytkownik "Olgierd" <no.email.no.spam@no.problem> napisał: [color=blue] > Dnia Thu, 10 Jun 2010 12:50:16 +0200, PesTYcyD napisał(a): >[color=green][color=darkred] >>> Tak, ogólnie to tak. Zważ, że skądś za 50-100 lat muszą się brać różne >>> "stare zabytki". Zwykle biorą się z kontrowersji.[/color] >> >> Za 100 lat będziesz miał całą masę zabytków: Kozanów, Popowice, Gondów, >> Kosmos... Wrocław wtedy stanie się pięknym zabytkowym i klimatycznym >> miastem[/color] > > Stary, jakby przetrwało we Wrocławiu troszkę więcej slamsowych > kamieniczek, tych obszczanych, odrapanych, powiedzmy z rejonu > Białoskórniczej -- wiesz jaki to dziś byłby rarytas?[/color]
O to to, szczególnie te najstarsze, drewniane. Nie wiem, czy przetrwało gdzieś na świecie podobne miejsce?
Krystian
On 2010-06-10 11:07:22 +0200, "Neo[EZN]" <ssskasujadessax@wp.pl> said: [color=blue] > Użytkownik "oliveira" <oliveira@o2.pl> napisał w wiadomości grup > dyskusyjnych:26b4b45f-6ec4-4486-83f1-11d36369ce62@q12g2000yqj.googlegroups.com...[/color] chcesz[color=blue] >[color=green] >> chcesz z nich już zabytki zrobić? Poza tym Halę, Most Grunwaldzki i >> inne budynki powstawały w czasie, kiedy ważniejsze sprawy zostały już >> uporządkowane, i nie wydaje mi się, aby konieczne do tego było wówczas >> aż takie zadłużanie miasta.[/color] > > Gdyby tak ciągle czekać aż "ważniejsze sprawy" zostaną załatwione to > byśmy się nie doczekali ani jednej fontanny czy pomnika do końca świata.[/color]
A Ty też stawiasz sobie pomniki i wodotryski w mieszkaniu będąc zadłużony po uszy? I zadłużasz się tymi pierdołkami jeszcze bardziej?
-- DJ
PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu
Dnia Thu, 10 Jun 2010 13:11:58 +0200, DJ napisał(a): [color=blue][color=green] >> Pytanie czy sunęliby tam dla jednej takiej fontanny.[/color] > > Co pokazuje tylko na ile ona jest istotna, i jak duża jest chęć > zobaczenia tego czegoś. Żadna? Więc postawić im klamota pod nosem, a > potem w mediach się szczycić ile ludzie przychodzi podziwiać.[/color]
No tak, ale jakby to był hipermarket, a do niego szosa, toooooooo by się jechaaaaaaaaaaaaaaaaało -- całoooooooooooooo rodzinoooooooooooo ;-)
-- pozdrawiam serdecznie, Olgierd Lege Artis ==> [url]http://LegeArtis.org.pl[/url] <== [reklama] gdzie zrobić zdjęcie we Wrocławiu? ==> [url]http://foto-krzyki.pl[/url]
On 2010-06-10 13:00:31 +0200, ducze <ducze23_kasacja_@wp.pl> said: [color=blue] > Co do tej z Rynku to idź tam w jakiś upalny dzień z małymi dziećmi > (niekoniecznie swoimi ;) wtedy zobaczysz ile taka fontanna radochy i > pożytku przynosi :)[/color]
A te dzieci będą chciały od razu tam wleźć... I "strasznik mniejski" nie zawita ku mnie z bilecikiem? To już wolę bilecik kupić na którykolwiek basen.
-- DJ
PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu
On 2010-06-10 13:07:49 +0200, Olgierd <no.email.no.spam@no.problem> said: [color=blue] > Kontrowersje są, bo być muszą -- to zdrowe -- ale już chyba wszyscy > zapomnieli, że ona na 2-3 lata tylko jest (była) ;-)[/color]
A potem miał być następny przetarg na kolejny "zbytek-zabytek"? Żeby królik i znajomi nie padli z głodu w ciężkich czasach?
-- DJ
PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu
On 2010-06-10 13:09:43 +0200, Olgierd <no.email.no.spam@no.problem> said: [color=blue] > Dnia Thu, 10 Jun 2010 12:27:03 +0200, DJ napisał(a): >[color=green][color=darkred] >>> Tak, ogólnie to tak. Zważ, że skądś za 50-100 lat muszą się brać różne >>> "stare zabytki". Zwykle biorą się z kontrowersji.[/color] >> >> Oraz z delikatnej różnicy między sztuką a kiczem... Który idzie do >> lamusa po kilku/nastu latach, bo przestaje być szanowany za swą >> kiczowatą kontrowersyjność.[/color] > > Ekspertem może i jesteś, ale na pewno nie na bieżąco ;-) Otóż powoli > zabierają się do wpisywania na listy zabytków różnych > budynków-koszmarków z lat 60-tych,[/color]
Doczekamy że wpiszą bloki z Kozanówa i Nowego Dworu... A co tam. Niech sąsiadują na liście z Wawelem... Może turyści będą walić drzwiami i oknami, i się kolejne wodotryski postawi.
-- DJ
PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu
On 2010-06-10 13:11:03 +0200, Olgierd <no.email.no.spam@no.problem> said: [color=blue] > Dnia Thu, 10 Jun 2010 12:50:16 +0200, PesTYcyD napisał(a): >[color=green][color=darkred] >>> Tak, ogólnie to tak. Zważ, że skądś za 50-100 lat muszą się brać różne >>> "stare zabytki". Zwykle biorą się z kontrowersji.[/color] >> >> Za 100 lat będziesz miał całą masę zabytków: Kozanów, Popowice, Gondów, >> Kosmos... Wrocław wtedy stanie się pięknym zabytkowym i klimatycznym >> miastem[/color] > > Stary, jakby przetrwało we Wrocławiu troszkę więcej slamsowych > kamieniczek, tych obszczanych, odrapanych, powiedzmy z rejonu > Białoskórniczej -- wiesz jaki to dziś byłby rarytas?[/color]
Popatrz, a jak już są, to właściciel ma je głęboko w D. Przechodziłem ostatnio ul. Brzeską, są tam kamienice slamsowe jw, w oczy rzucilły mi się zdezelowane, ale wciąż piękne sztukaterie na elewacji. Szkoda że nie miałem pod ręką foto.
I niech zgadnę, kamienice są gminne, i właściciel czeka aż ulegną biodegradacji, po czym będzie można sprzedać grunt, który sam będzie więcej wart niż to wszystko co teraz na nim stoi. I tylko taka doktryna obecnie rządzi.
-- DJ
PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu
On 2010-06-10 13:21:33 +0200, Olgierd <no.email.no.spam@no.problem> said: [color=blue] > Dnia Thu, 10 Jun 2010 13:11:58 +0200, DJ napisał(a): >[color=green][color=darkred] >>> Pytanie czy sunęliby tam dla jednej takiej fontanny.[/color] >> >> Co pokazuje tylko na ile ona jest istotna, i jak duża jest chęć >> zobaczenia tego czegoś. Żadna? Więc postawić im klamota pod nosem, a >> potem w mediach się szczycić ile ludzie przychodzi podziwiać.[/color] > > No tak, ale jakby to był hipermarket, a do niego szosa, toooooooo by > się jechaaaaaaaaaaaaaaaaało -- całoooooooooooooo rodzinoooooooooooo ;-)[/color]
Tak jest, widać po korkach w stronę Bielan, bądź spowrotem, zależy od pory. Taki kult. A kiedyś był kult "sklepu na rogu", i też starczało.
-- DJ
PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu
DJ pisze: [color=blue] > A te dzieci będą chciały od razu tam wleźć... I "strasznik mniejski" nie > zawita ku mnie z bilecikiem?[/color]
Wystarczy nie pozwolić dzieciom na włażenie do fontanny :> Acz ochlapać się mogą. -- A poza tym torowiska tramwajowe powinny zostać wydzielone.
Piotr Waszkielewicz - piotrwasz[małpa]o2[kropka]pl [url]http://psoras.republika.pl[/url]
Tomi pisze: [color=blue][color=green] >> Słyszałem na konferencjach co innego. >> To, że - być może - zawiesili to NA RAZIE na kołku to tylko dlatego, >> że Dutkiewiczowi i ekipie zagroziło widmo wylecenia ze stołka na rzecz >> komisarycznego zarządu.[/color][/color] [color=blue] > Kłamiesz :) Dutkiewicz nigdy nie planował żadnych inwestycji za 1,5mld > w tramwaje. Nie wpisał ich do WPI, nie zrobił projektów - nawet nic > takiego nigdy nie powiedział.[/color]
Po prostu Arkowi się porąbała politechniczna konferencja organizowana przez naukowców zajmujących się urbanistyką i transportem w miastach (gdzie było powiedziane, jak organizować komunikację, aby zmniejszać koszt całościowy i wspierać procesy miastotwórcze, co Arek nazwał "wychowaniem homotramwajusa") ze stanowiskiem samego Dutkiewicza, który z konferencją nie miał nic wspólnego. Ze znanych mi opisów i bloga Arka wynika, że przyszedł on na Dzień Transportu organizowany przez PWr, pokłócił się trochę z drem Moleckim i zobaczył na jego miejscu Dutkiewicza, którego zapewne chwilę wcześniej widział w lodówce :> -- A poza tym torowiska tramwajowe powinny zostać wydzielone.
Piotr Waszkielewicz - piotrwasz[małpa]o2[kropka]pl [url]http://psoras.republika.pl[/url]
On 2010-06-10 13:49:12 +0200, Piotr Waszkielewicz <wynocha@spamerze.com> said: [color=blue] > DJ pisze: >[color=green] >> A te dzieci będą chciały od razu tam wleźć... I "strasznik mniejski" >> nie zawita ku mnie z bilecikiem?[/color] > > Wystarczy nie pozwolić dzieciom na włażenie do fontanny :>[/color]
Jak byłeś dzieckiem też pokazywali Ci cytrusy i czekoladki przez szybę sklepu? ;))) No to wiesz jak to jest :)
Poza tym w świetle nowej ustawy "o przemocy w rodzine", to już nie bardzo wypada dzieciom "nie pozwolić", toż to ciężkie ograniczanie wolności obywatelskich. A już dać klapa, przestępstwo, i to jeszcze publicznie, i pod okiem "władzi". Zaraz "władzia" prewencję uruchomi, tatusia w kajdanki, a dzieci do "domu dobrego dziecka", i resocjalizować ;) [color=blue] > Acz ochlapać się mogą.[/color]
A innych też mogą? ;)
-- DJ
PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu
Dnia Thu, 10 Jun 2010 13:39:46 +0200, DJ napisał(a): [color=blue] > I niech zgadnę, kamienice są gminne, i właściciel czeka aż ulegną > biodegradacji, po czym będzie można sprzedać grunt, który sam będzie > więcej wart niż to wszystko co teraz na nim stoi. I tylko taka doktryna > obecnie rządzi.[/color]
Ale to już jest inny temat. Dość płynnie zmieniasz wątek.
-- pozdrawiam serdecznie, Olgierd Lege Artis ==> [url]http://LegeArtis.org.pl[/url] <== [reklama] gdzie zrobić zdjęcie we Wrocławiu? ==> [url]http://foto-krzyki.pl[/url]
Dnia Thu, 10 Jun 2010 13:31:59 +0200, DJ napisał(a): [color=blue][color=green] >> Kontrowersje są, bo być muszą -- to zdrowe -- ale już chyba wszyscy >> zapomnieli, że ona na 2-3 lata tylko jest (była) ;-)[/color] > > A potem miał być następny przetarg na kolejny "zbytek-zabytek"? Żeby > królik i znajomi nie padli z głodu w ciężkich czasach?[/color]
Pewnie na demontaż. Ale cóż -- czas minął, emocje opadły, teraz tylko fachowcy z internetu mają na szczęście używanie ;-)
-- pozdrawiam serdecznie, Olgierd Lege Artis ==> [url]http://LegeArtis.org.pl[/url] <== [reklama] gdzie zrobić zdjęcie we Wrocławiu? ==> [url]http://foto-krzyki.pl[/url]
On 2010-06-10 14:11:45 +0200, Olgierd <no.email.no.spam@no.problem> said: [color=blue] > Dnia Thu, 10 Jun 2010 13:39:46 +0200, DJ napisał(a): >[color=green] >> I niech zgadnę, kamienice są gminne, i właściciel czeka aż ulegną >> biodegradacji, po czym będzie można sprzedać grunt, który sam będzie >> więcej wart niż to wszystko co teraz na nim stoi. I tylko taka doktryna >> obecnie rządzi.[/color] > > Ale to już jest inny temat.[/color]
Hm... ale wątek jest o wielbieniu prezcież ;) [color=blue] > Dość płynnie zmieniasz wątek.[/color]
Jedynie nieboszczyk trzyma się sztywno ;)
-- DJ
PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu
Piotr Waszkielewicz pisze: [color=blue][color=green] >> A te dzieci będą chciały od razu tam wleźć... I "strasznik mniejski" >> nie zawita ku mnie z bilecikiem?[/color] > > Wystarczy nie pozwolić dzieciom na włażenie do fontanny :> > Acz ochlapać się mogą.[/color]
Samo chlapanie jest wielką frajdą :) a że czasem któreś wpadnie do środka to jest wliczone w ryzyko ;) ale straszaki były w pobliżu i żaden nie reagował tamtego lata.
Użytkownik "DJ" <johnny12-WYTNIJTO-@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:huqhll$7qq$11@news.dialog.net.pl...[color=blue] > A Ty też stawiasz sobie pomniki i wodotryski w mieszkaniu będąc zadłużony > po uszy? I zadłużasz się tymi pierdołkami jeszcze bardziej?[/color]
Jeśli jest szansa na spłacenie kredytu to czemu nie? Pierdołę do udekorowania kuchni albo firankę mogę sobie kupić mając kredyt na mieszkanie.
On 2010-06-10 15:00:15 +0200, "Neo[EZN]" <ssskasujadessax@wp.pl> said: [color=blue] > Użytkownik "DJ" <johnny12-WYTNIJTO-@poczta.onet.pl> napisał w > wiadomości grup dyskusyjnych:huqhll$7qq$11@news.dialog.net.pl...[color=green] >> A Ty też stawiasz sobie pomniki i wodotryski w mieszkaniu będąc >> zadłużony po uszy? I zadłużasz się tymi pierdołkami jeszcze bardziej?[/color] > > Jeśli jest szansa na spłacenie kredytu to czemu nie?[/color]
A skąd wiesz że ona, ta szansa, jest? Jako osoba fizyczna, czy nawet przedsiębiorca... Skąd wiesz że za 2 miesiące nie stracisz pracy/klientów/rynku zbytu? Albo za 3 miesiące nie będzie powtórki z 1990r.? I oprocentowanie kredytów nie poleci z 6,80% na 168%, itd. Ludzie się ostatnio bardzo przyzwyczaili, żeby mieć coś czego jeszcze nie mają, zresztą za bardzo aktywną namową tych którzy mają w tym interes. But there is no free beer... Przyjdzie kiedyś nam za to zapłacić.
A jeśli władza to robi? Nie ma się co martwić. Kredyty spłacą za nas inni. Obywatele. Przedstawiciel władzy nie jest materialnie odpowiedzialny za swe czyny. Co więcej, dostaje za nie wynagrodzenie. Mamy jeszcze chyba obciążenia kredytowe z czasów Gierka.
-- DJ
PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu
Neo[EZN] pisze:[color=blue] > Jeśli jest szansa na spłacenie kredytu to czemu nie?[/color]
Bo kredyty nie są za darmo.
Władza zadłużając się najzwyczajniej w świecie okrada nas.
Arek
-- [url]www.arnoldbuzdygan.com[/url]
On 2010-06-10 17:19:46 +0200, Arek <arek@eteria.net> said: [color=blue] > Neo[EZN] pisze:[color=green] >> Jeśli jest szansa na spłacenie kredytu to czemu nie?[/color] > > Bo kredyty nie są za darmo.[/color]
Ale ciemny naród "kupi te hasła". [color=blue] > Władza zadłużając się najzwyczajniej w świecie okrada nas.[/color]
Więc nie "zadłużając się", tylko "zadłużając nas".
-- DJ
PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu
ducze pisze: [..][color=blue] > pożytku przynosi :) A że urodą nie grzeszy to inna sprawa.[/color]
Nie chodzi o urodę lub jej brak. Chodzi o to, że to nie pasuje i jak słusznie przypomina Rudak powinno być już dawno rozebrane.
Poza tym i tak nie wolno się w niej taplać, więc o kant tyłka taka fontanna.
Arek
-- [url]www.arnoldbuzdygan.com[/url]
On Thu, 10 Jun 2010 12:38:46 +0200, Neo[EZN] wrote:[color=blue] >Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał[color=green] >> Ale to chyba nie miasto placi ?[/color] > >Nie. Wspomniałem o AOW bo w końcu to inwestycja w infrastrukturę drogową >Wrocławia.[/color]
Ale to raczej wina wladz ze tak kiepsko lobbowali. Powina byc gotowa od 10 lat :-) [color=blue][color=green] >> Nie mowie ze niepotrzebna - zawsze to jakas ciekawa rozrywka. >> Gdzie indziej sa podobne, przyjemnie sie oglada.[/color] > >A no właśnie :) Dlatego ja uważam, że na upiększanie miasta też należy >przeznaczać pieniądze z budżetu miasta. Tym bardziej, że brak inwestycji w >tym kierunku raczej niewiele zmieni w kwestii budowy nowych dróg.[/color]
No nie wiem - za 10 mln to chyba mozna by kawal drogi wyremontowac ? [color=blue][color=green] >> Ale akurat z tej zabytku nie bedzie, a o cenie mozna podyskutowac.[/color] >Czy będzie zabytek czy nie - tego nie możemy ocenić. >Obecnie można spotkać stare drewniane chałupy, które są zabytkami. Czy ktoś >200-300 lat temu uwierzyłby, że ta paskudna chałupa - jedna z 50 podobnych >we wsi będzie kiedyś zabytkiem?[/color]
Ale ona nie dotrwa nawet 50 lat. Wszystko tam zacznie sie powoli psuc i albo bedzie wymieniane na nowe, albo zostanie sama sadzawka.
No chyba ze jakies muzeum techniki - patrz wnuczku, jak dziadek byl mlody to tak wygladal komputer sterujacy, a to jest uklad scalony.
[color=blue][color=green] >> Kto to dostarczyl ?[/color] >Co dostarczył?[/color]
Aparature do tej fontanny. Przetarg chyba byl ?
J.
On Thu, 10 Jun 2010 13:18:19 +0200, DJ wrote:[color=blue] >A Ty też stawiasz sobie pomniki i wodotryski w mieszkaniu będąc >zadłużony po uszy? I zadłużasz się tymi pierdołkami jeszcze bardziej?[/color]
Niektorzy tak robia. Ba nawet wiekszosc - nie mieszkaja w szopie na jaka ich stac, tylko biora kredyt, i realizuja swoje fanaberie - 50m powierzchni do sprzatania, parkiety, kafelki, meble na wysoki polysk, dywany, telewizor plazmowy.
J.
J.F. pisze:[color=blue] > Niektorzy tak robia. > Ba nawet wiekszosc - nie mieszkaja w szopie na jaka ich stac, > tylko biora kredyt, i realizuja swoje fanaberie - 50m powierzchni do > sprzatania, parkiety, kafelki, meble na wysoki polysk, dywany, > telewizor plazmowy.[/color]
Ale zadłużają siebie, a nie innych. Dutkiewicz - innych.
Arek
-- [url]www.arnoldbuzdygan.com[/url]
In <news:4c10d159$0$19179$65785112@news.neostrada.pl>, Piotr Waszkielewicz wrote: [color=blue] > Ze znanych mi opisów i bloga Arka wynika, że przyszedł on na Dzień > Transportu organizowany przez PWr, pokłócił się trochę z drem Moleckim i > zobaczył na jego miejscu Dutkiewicza, którego zapewne chwilę wcześniej > widział w lodówce :>[/color]
Arek z drem Moleckim się nie kłócił, on jedynie w ciszy próbował przyswoić jego słowa. Z innymi próbował nawiązać burzliwą wymianę zdań, z kiepskim skutkiem zresztą.
-- perian Talk is cheap. Supply exceeds Demand.
Olgierd pisze: [color=blue] > Mi jest szkoda jeszcze czegoś takiego jak prywatny mecenat. Mało jest > obiektów użyteczności *stricto publicznej* stawianych przez prywatnych > inwestorów. Ten zwyczaj niestety zaniknął wraz z rozbudową programów > publicznych (rządowo-samorządowych) -- i się w sumie nie dziwię, bo jak > takiemu bogaczowi zabiorą mnóstwo kasy, więc facet może czuć się > zwolniony z potrzeby budowania czegokolwiek z zamiarem "tu będzie moje > nazwisko".[/color]
Bo u nas obowiązują inne zasady niz w USA - tisze jedziesz, dalsze budziesz. Po co kłuć obywateli swoim nazwiskiem na frontonie biblioteki czy sali koncertowej, skoro i tak wszyscy będą Cię uważać za złodzieja.
T.
Dnia 10-06-2010 o 17:19:46 Arek <arek@eteria.net> napisał(a): [color=blue] > Neo[EZN] pisze:[color=green] >> Jeśli jest szansa na spłacenie kredytu to czemu nie?[/color] > > Bo kredyty nie są za darmo. > > Władza zadłużając się najzwyczajniej w świecie okrada nas.[/color]
Arek, Ty nie wiesz co to jest władza. Żyjesz jeszcze w czasach, gdy do milicjanta mówili panie władzo, choć nie był nia ani na jotę.
-- Pozdrawiam serdecznie,
Krzysztof Wiktor
Krzysztof Wiktor pisze:[color=blue] > Arek, Ty nie wiesz co to jest władza. > Żyjesz jeszcze w czasach, gdy do milicjanta mówili panie władzo, choć > nie był nia ani na jotę.[/color]
Nie wiem z jakiej słomki to sobie wyssałeś, ale w takim razie uświadom nas co to jest wg Ciebie TA Władza.
Arek
-- [url]www.arnoldbuzdygan.com[/url]
On 10 Cze, 13:11, DJ <johnny12-WYTNIJ...@poczta.onet.pl> wrote:[color=blue] > On 2010-06-10 10:15:07 +0200, Olgierd <no.email.no.s...@no.problem> said: >[color=green] > > Dnia Thu, 10 Jun 2010 01:07:51 -0700, Tomi napisał(a):[/color] >[color=green][color=darkred] > >>> Osobi cie uwa am, e trzeba zachowa proporcje mi dzy stricto > >>> utylitarnymi inwestycjami, a bajerami. Dla mnie bajerem jest np. > >>> stadion (raczej niepotrzebnym bajerem), o pomst do nieba wo a Pergola.. > >>> Ale fontanna Zdrojewskiego, przebudowa Ostrowa Tumskiego (wyspa S > >>> odowa!) itd. s OK.[/color][/color] >[color=green][color=darkred] > >> Mi by było łatwiej przełknąć zdrój dutkiewicza gdyby powstał gdzieś na > >> terenach do których dotychczas ludzie w takiej ilości nie zaglądali. > >> Pergola i bez fontanny się obroni a postawienie takiej bajeranckiej > >> fontanny np. w zachodniej części miasta pozwoliłoby ją uatrakcyjnić > >> trochę...[/color][/color] >[color=green] > > Pytanie czy sunęliby tam dla jednej takiej fontanny.[/color] > > Co pokazuje tylko na ile ona jest istotna, i jak duża jest chęć > zobaczenia tego czegoś. Żadna? Więc postawić im klamota pod nosem, a > potem w mediach się szczycić ile ludzie przychodzi podziwiać.[/color]
W zeszłym roku, po 2 minutach pokazu na pergoli, mój wtedy 7 letni syn zapytał "czy możemy już iść?" Ja wiem, że on może być przeze mnie genetycznie już skażony buractwem i brakiem gustu, ale widać nawet dzieci to nie zachwyca.
DJ pisze: [color=blue][color=green] >> Władza zadłużając się najzwyczajniej w świecie okrada nas.[/color] > > Więc nie "zadłużając się", tylko "zadłużając nas".[/color]
Współczesny świat nie jest w stanie funkcjonować bez kredytów (niezależnie od skali, gospodarstwo domowe czy jakoweś państwo).
A tak poważnie to jak to zadłużenie wpływa na "szarego" mieszkańca Wrocławia? bo nie wiem ile mnie kosztuje? kilkadziesiąt pln rocznie podatku od nieruchomości to śmieszna kwota (za mieszkanie może i mniejsze od średniej, ale jakby to było 3x tyle to ciągle niewiele), ceny w sklepach jak w każdym większym mieście, jakichś bezpośrednich opłat nikt ode mnie nie pobiera. Mam swoje kredyty i chciałbym wiedzieć dlaczego ma mnie dodatkowo obchodzić (finansowo) to, czy Wrocław buduje za swoje czy za bankowe? Ile (konkretnie) i w czym, kosztuje przeciętnego Kowalskiego zadłużenie miasta, w którym mieszka?
On 2010-06-11 07:55:51 +0200, ducze <ducze23_kasacja_@wp.pl> said: [color=blue] > DJ pisze: >[color=green][color=darkred] >>> Władza zadłużając się najzwyczajniej w świecie okrada nas.[/color] >> >> Więc nie "zadłużając się", tylko "zadłużając nas".[/color] > > Współczesny świat nie jest w stanie funkcjonować bez kredytów > (niezależnie od skali, gospodarstwo domowe czy jakoweś państwo).[/color]
Jest w stanie... tylko taka postawa byłaby bardzo nie na rękę tym, którzy handlują pieniądzem. Dlatego wtłaczają w społeczeństwa hasła że kredyty są cacy, bierzcie, rozdajemy je dookoła, bez problemu, bez ograniczeń. A potem powiemy - żyjecie ponad stan - i pójdzie kolejny kraj w ślady Brazylii, Grecji...
Teraz już nawet nie trzeba armii żeby władać innymi państwami i narodami, teraz wystarczy uwiązać ich smyczą ekonomicznie, najpierw wtłaczając obywatelom w głowę odpowiednie hasła, i potem zrobią to co chcesz. I uważasz że to jest dobre i bez tego nie można funkcjonować?
-- DJ
PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu
DJ pisze:
DJ pisze: [color=blue] > I uważasz że to jest dobre i bez tego nie można funkcjonować?[/color]
W skali mojej domowej gospodarki jest dobre. Z pełną świadomością tego, że kredyty nie są za darmo.
W skali świata wszyscy handlują pieniądzem. Skala zadłużenia wszystkich u wszystkich jest taka, że realnie patrząc tylko jakiś kosmiczny kataklizm może zatrzymać błędne koło zadłużania się, bo przecież sporo (o ile nie większość) kredytów to kredyty w dużej mierze na spłatę poprzednich. [color=blue] > najpierw wtłaczając obywatelom w głowę odpowiednie hasła, i potem zrobią to co chcesz.[/color]
Nie popieram teorii światowego spisku. Wiadomo przecież z czego żyją banki.
On 2010-06-11 07:16:06 +0200, oliveira said: [color=blue] > W zeszłym roku, po 2 minutach pokazu na pergoli, mój wtedy 7 letni syn > zapytał "czy możemy już iść?" > Ja wiem, że on może być przeze mnie genetycznie już skażony buractwem > i brakiem gustu, ale widać nawet dzieci to nie zachwyca.[/color]
Dokładnie, dzieciaki najbardziej rajcuje ta mała fontanna, w której mogą się chlapać. W taki dzień, jak dzisiaj, mogą siedzieć tam godzinami :)
-- Elias
On 10 ŃŃĐ˝, 16:50, DJ <johnny12-WYTNIJ...@poczta.onet.pl> wrote: [color=blue] > > A jeśli władza to robi? Nie ma się co martwić. Kredyty spłacą za nas > inni. Obywatele. Przedstawiciel władzy nie jest materialnie > odpowiedzialny za swe czyny. Co więcej, dostaje za nie wynagrodzenie.. > Mamy jeszcze chyba obciążenia kredytowe z czasów Gierka.[/color]
Nie mamy. Było w prasie chyba w zeszłym roku.
On 10 ŃŃĐ˝, 19:32, J.F. <jfox_xnosp...@poczta.onet.pl> wrote: [color=blue][color=green] > >A no właśnie :) Dlatego ja uważam, że na upiększanie miasta też należy > >przeznaczać pieniądze z budżetu miasta. Tym bardziej, że brak inwestycji w > >tym kierunku raczej niewiele zmieni w kwestii budowy nowych dróg.[/color] > > No nie wiem - za 10 mln to chyba mozna by kawal drogi wyremontowac ?[/color]
1/4 Szewskiej, 1/4 warszawskiego, 1/3 remontu szczytnickiego. Wybieraj.
ducze pisze:[color=blue] > A tak poważnie to jak to zadłużenie wpływa na "szarego" mieszkańca > Wrocławia? bo nie wiem ile mnie kosztuje?[/color]
Co najmniej 300 zł rocznie. [color=blue] > kilkadziesiąt pln rocznie podatku od nieruchomości[/color]
Chyba za ziemię rolną. [color=blue] > [..]Ile (konkretnie) i w czym, kosztuje > przeciętnego Kowalskiego zadłużenie miasta, w którym mieszka?[/color]
W tym, że ceny dzierżawy nieruchomości potem czynszów itd. są astronomiczne. Także inne opłaty ustalana przez miasto. Przez to życie w tym mieście kosztuje Cię 2 krotnie więcej niż mieszkańca Kilec. Do tego jest mniej firm niż mogłoby być, mniej usług, gorszej jakości i droższe itd. itp.
pozdrawiam Arek
-- [url]www.arnoldbuzdygan.com[/url]
Arek pisze: [color=blue][color=green] >> kilkadziesiąt pln rocznie podatku od nieruchomości[/color] > > Chyba za ziemię rolną.[/color]
Z tego co pamiętam, to dokładnie 32pln rocznie za 38m2 (nie wiem czy to wzrasta liniowo, ale jeżeli tak, to ciężko dojść do jakiejś znacznej kwoty przy większych metrażach). [color=blue][color=green] >> [..]Ile (konkretnie) i w czym, kosztuje >> przeciętnego Kowalskiego zadłużenie miasta, w którym mieszka?[/color] > > W tym, że ceny dzierżawy nieruchomości potem czynszów itd. są > astronomiczne. Także inne opłaty ustalana przez miasto. > Przez to życie w tym mieście kosztuje Cię 2 krotnie więcej niż > mieszkańca Kilec.[/color]
Przy wynajmie albo kupnie mieszkania zgoda, ale pozostałe koszty życia na pewno nie są 2x większe. Ceny paliwa (albo KM) i sklepowe wcale tak bardzo się nie różnią.
On 11 Cze, 10:08, Tomi <decompose...@gmail.com> wrote:[color=blue][color=green][color=darkred] > > >A no właśnie :) Dlatego ja uważam, że na upiększanie miasta też należy > > >przeznaczać pieniądze z budżetu miasta. Tym bardziej, że brak inwestycji w > > >tym kierunku raczej niewiele zmieni w kwestii budowy nowych dróg.[/color] > > No nie wiem - za 10 mln to chyba mozna by kawal drogi wyremontowac ?[/color] > 1/4 Szewskiej, 1/4 warszawskiego, 1/3 remontu szczytnickiego. > Wybieraj.[/color]
Wystarczyło, żeby np. na Szewskiej nie montowali wodotrysków w postaci świateł w deptaku przy torach (które i tak później usuwali), a i koszty by się zmniejszyły. Poza tym po cholerę właśnie z Szewskiej było robić deptak, skoro i tak nikt tam nie chce spacerować (o czym wielu tutaj wtedy wieszczyło)?
On 11 ŃŃĐ˝, 11:03, oliveira <olive...@o2.pl> wrote: [color=blue] > Wystarczyło, żeby np. na Szewskiej nie montowali wodotrysków w postaci > świateł w deptaku przy torach (które i tak później usuwali), a i > koszty by się zmniejszyły. Poza tym po cholerę właśnie z Szewskiej > było robić deptak, skoro i tak nikt tam nie chce spacerować (o czym > wielu tutaj wtedy wieszczyło)?[/color]
Wczoraj tam byłem i pozwolę sobie mieć odrębne zdanie. Po szewskiej łażą ludzie, wszystkie ławki koło fontanny na WitaStwosza zajęte. Koło kotlarskiej pojawił się ogródek i od tej Kotlarskiej na południe ktoś się kręci.
Jeśli nie byłoby tam torowiska to by nie było kasy z UE :P
[url]http://www.wroclaw.pl/m37005/p45392.aspx[/url]
On 11 Cze, 11:48, Tomi <decompose...@gmail.com> wrote:[color=blue] > On 11 ŃŃĐ˝, 11:03, oliveira <olive...@o2.pl> wrote: >[color=green] > > Wystarczyło, żeby np. na Szewskiej nie montowali wodotrysków w postaci > > świateł w deptaku przy torach (które i tak później usuwali), a i > > koszty by się zmniejszyły. Poza tym po cholerę właśnie z Szewskiej > > było robić deptak, skoro i tak nikt tam nie chce spacerować (o czym > > wielu tutaj wtedy wieszczyło)?[/color] > > Wczoraj tam byłem i pozwolę sobie mieć odrębne zdanie.. Po szewskiej > łażą ludzie, wszystkie ławki koło fontanny na Wita Stwosza Â*zajęte.[/color]
No właśnie, bardziej Wita Stwosza niż Szewska. Oprócz tej fontanny i ławek tam nic ciekawego nie ma, więc po co mieliby łazić gdzie indziej.
Użytkownik "ducze" <ducze23_kasacja_@wp.pl> napisał w wiadomości news:husj5b$3f5$1@inews.gazeta.pl...[color=blue] > Współczesny świat nie jest w stanie funkcjonować bez kredytów (niezależnie > od skali, gospodarstwo domowe czy jakoweś państwo).[/color]
no to ja ze swoim gospodarstwem domowym jesteśmy z niewspółczesnego świata... :-)))
-- serdeczności! zbisa
Użytkownik "DJ" <johnny12-WYTNIJTO-@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:huqits$7qq$16@news.dialog.net.pl...[color=blue] > I niech zgadnę, kamienice są gminne, i właściciel czeka aż ulegną > biodegradacji, po czym będzie można sprzedać grunt, który sam będzie > więcej wart niż to wszystko co teraz na nim stoi. I tylko taka doktryna > obecnie rządzi.[/color]
jasnowidzem jesteś, czy co....
-- serdeczności! zbisa
On 2010-06-11 08:44:28 +0200, ducze <ducze23_kasacja_@wp.pl> said: [color=blue][color=green] >> najpierw wtłaczając obywatelom w głowę odpowiednie hasła, i potem >> zrobią to co chcesz.[/color] > > Nie popieram teorii światowego spisku.[/color]
Nie musisz. Ważne że popierają ją architekci tej teorii... [color=blue] > Wiadomo przecież z czego żyją banki.[/color]
A czy również wiadomo Ci, do czego "banki" dążą?
-- DJ
PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu
On 2010-06-11 10:07:47 +0200, Tomi <decomposed06@gmail.com> said: [color=blue] > On 10 ŃŃĐ˝, 16:50, DJ <johnny12-WYTNIJ...@poczta.onet.pl> wro te: >[color=green] >> >> A jeśli władza to robi? Nie ma się co martwić. Kredyt[/color] > y spłacą za nas[color=green] >> inni. Obywatele. Przedstawiciel władzy nie jest materialnie >> odpowiedzialny za swe czyny. Co więcej, dostaje za nie wynagrodzenie[/color] > .[color=green] >> Mamy jeszcze chyba obciążenia kredytowe z czasów Gierka.[/color] > > Nie mamy. Było w prasie chyba w zeszłym roku.[/color]
O... już nie mamy? Pewnie "spłaciliśmy" zezwalając na anschluss przez Eurosowchoz? ;p
-- DJ
PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu
zbisa pisze: [color=blue] > no to ja ze swoim gospodarstwem domowym jesteśmy z niewspółczesnego > świata... :-)))[/color]
Nie ty jeden. Polska to nie Ameryka ;) -- A poza tym torowiska tramwajowe powinny zostać wydzielone.
Piotr Waszkielewicz - piotrwasz[małpa]o2[kropka]pl [url]http://psoras.republika.pl[/url]
at Fri 11 of Jun 2010 07:16, oliveira wrote: [color=blue] > On 10 Cze, 13:11, DJ <johnny12-WYTNIJ...@poczta.onet.pl> wrote:[color=green] >> On 2010-06-10 10:15:07 +0200, Olgierd <no.email.no.s...@no.problem> >> said: >>[color=darkred] >> > Dnia Thu, 10 Jun 2010 01:07:51 -0700, Tomi napisał(a):[/color] >>[color=darkred] >> >>> Osobi cie uwa am, e trzeba zachowa proporcje mi dzy stricto >> >>> utylitarnymi inwestycjami, a bajerami. Dla mnie bajerem jest np. >> >>> stadion (raczej niepotrzebnym bajerem), o pomst do nieba wo a >> >>> Pergola. Ale fontanna Zdrojewskiego, przebudowa Ostrowa Tumskiego >> >>> (wyspa S odowa!) itd. s OK.[/color] >>[color=darkred] >> >> Mi by było łatwiej przełknąć zdrój dutkiewicza gdyby powstał >> >> gdzieś na terenach do których dotychczas ludzie w takiej ilości >> >> nie zaglądali. Pergola i bez fontanny się obroni a postawienie >> >> takiej bajeranckiej fontanny np. w zachodniej części miasta >> >> pozwoliłoby ją uatrakcyjnić trochę...[/color] >>[color=darkred] >> > Pytanie czy sunęliby tam dla jednej takiej fontanny.[/color] >> >> Co pokazuje tylko na ile ona jest istotna, i jak duża jest chęć >> zobaczenia tego czegoś. Żadna? Więc postawić im klamota pod nosem, a >> potem w mediach się szczycić ile ludzie przychodzi podziwiać.[/color] > > W zeszłym roku, po 2 minutach pokazu na pergoli, mój wtedy 7 letni syn > zapytał "czy możemy już iść?" > Ja wiem, że on może być przeze mnie genetycznie już skażony buractwem > i brakiem gustu, ale widać nawet dzieci to nie zachwyca.[/color]
Znajoma, za moją namową, poszła z 7-letnim synem. Z trudem zdążyliśmy na ostatni tramwaj, tylko dzięki obietnicy, że jutro też pójdziemy. Ale dzieciak na codzień jest maltretowany komputerem, telewizorem, playstation itp. ścierwem, może dlatego tak pozytywnie zareagował.
-- nb
at Fri 11 of Jun 2010 11:03, oliveira wrote: [color=blue] > On 11 Cze, 10:08, Tomi <decompose...@gmail.com> wrote:[color=green][color=darkred] >> > >A no właśnie :) Dlatego ja uważam, że na upiększanie miasta też >> > >należy przeznaczać pieniądze z budżetu miasta. Tym bardziej, że >> > >brak inwestycji w tym kierunku raczej niewiele zmieni w kwestii >> > >budowy nowych dróg. >> > No nie wiem - za 10 mln to chyba mozna by kawal drogi wyremontowac >> > ?[/color] >> 1/4 Szewskiej, 1/4 warszawskiego, 1/3 remontu szczytnickiego. >> Wybieraj.[/color] > > Wystarczyło, żeby np. na Szewskiej nie montowali wodotrysków w postaci > świateł w deptaku przy torach (które i tak później usuwali),[/color]
Ale fajne były, kiedy były. Tak jak jedna koleżanka na obozie harcerskim mnóstwo lat temu. [color=blue] > a i > koszty by się zmniejszyły. Poza tym po cholerę właśnie z Szewskiej > było robić deptak,[/color]
Dla mnie i moich znajmych. Depczemy dosyć zawzięcie.
[color=blue] > skoro i tak nikt tam nie chce spacerować (o czym > wielu tutaj wtedy wieszczyło)?[/color]
-- nb
at Thu 10 of Jun 2010 17:19, Arek wrote: [color=blue] > Neo[EZN] pisze:[color=green] >> Jeśli jest szansa na spłacenie kredytu to czemu nie?[/color] > > Bo kredyty nie są za darmo.[/color]
"Nic jest nic nie warte, ale jest za darmo" (Dylan?, Kristofferson?) [color=blue] > > Władza zadłużając się najzwyczajniej w świecie okrada nas. > > Arek >[/color]
-- nb
W dniu 2010-06-12 20:18, nb pisze:[color=blue] > Ale fajne były, kiedy były. Tak jak jedna koleżanka na obozie > harcerskim mnóstwo lat temu.[/color]
Nie wiem, wywalili mnie z harcerstwa jeszcze w Zuchach ;)
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plrebeccafierce.htw.pl
|
|
|