 |
| wyjÄ tkowa |
 |
|
|
A to jakiś Tercjak biega z nożem lub łomem po ulicy albo jakieś mordobicie na skrzyżowaniu. "Była godz. 16.40 w piątkowe popołudnie, gdy patrol straży miejskiej zainteresował się źle zaparkowanym samochodem przy ul. Ofiar Oświęcimskich we Wrocławiu. Stał tak, że nie dało się przejść chodnikiem. Kierowcy nie spodobało się jednak zainteresowanie mundurowych jego pojazdem. I to do tego stopnia, że podczas interwencji uderzył jednego ze strażników w twarz." "W czwartek po południu coś podobnego zdarzyło się przy ul. Orlej. Strażnicy miejscy interweniowali tam w sprawie kolizji. Jednemu z kierowców puściły nerwy i rzucił się na mundurowego, który z obrażeniami głowy trafił do szpitala." Ciężka jest praca strażnika miejskiego jak się z bydłem musi użerać. > Użytkownik "Tomi" <decomposed06@gmail.com> napisał w wiadomości[color=blue] > news:4b71b920-5818-4d7d-9dac-6e210c65b68c@k41g2000yqm.googlegroups.com... > A to jakiś Tercjak biega z nożem lub łomem po ulicy albo jakieś > mordobicie na skrzyżowaniu.[/color] ....[color=blue] > > Ciężka jest praca strażnika miejskiego jak się z bydłem musi użerać.[/color] dobrze by było poznać wersję drugiej strony a nie tylko strażnika teksasu... pozdrawiam [color=blue] > > Ciężka jest praca strażnika miejskiego jak się z bydłem musi użerać.[/color] wielka mi strasz, bic ich nie powinni ale tam gdzie maja interweniowac to nie interweniuja. Danina miejska Użytkownik "Papkin" <spam@spamerssux.net> napisał w wiadomości news:4b64067b@news.home.net.pl...[color=blue] >[color=green] >> >> Ciężka jest praca strażnika miejskiego jak się z bydłem musi użerać.[/color] > > wielka mi strasz, bic ich nie powinni ale tam gdzie maja interweniowac to > nie interweniuja. >[/color] W dniu 2010-01-30 11:14, Papkin pisze:[color=blue] > wielka mi strasz, bic ich nie powinni ale tam gdzie maja interweniowac > to nie interweniuja.[/color] Tzn. gdzie? Fakt, że bardzo mało ich widać i właściwie nie wiadomo co robią. Chociaż ostatnio widziałem ładny rządek ok. 10 aut pod Cuprum Novum (tak to się chyba nazywa) i każde miało blokadę, a SM akurat zakładała ją na ostatnim aucie :) -- Pozdrawiam Tomek Tomi pisze: [..][color=blue] > Ciężka jest praca strażnika miejskiego jak się z bydłem musi użerać.[/color] Mnie tez oskarzyli, ze "prowadzac auto...." choć tego nie robilem, więc do bani takie ich gadki. Arek -- [url]www.arnoldbuzdygan.com[/url] [color=blue] > Tzn. gdzie? Fakt, że bardzo mało ich widać i właściwie nie wiadomo co > robią. Chociaż ostatnio widziałem ładny rządek ok. 10 aut pod Cuprum[/color] Zglaszalem rozjezdzanie trawnikow w okolo ZOO , parkowanie w srodku parku, na trawnikach kilka uliczek dalej (normalnie 3m musial wjechac TEN GLAB w glab trawnika a za nim reszta bydla z dolnego slaska - przyjezdni) i nic... A jak ja stanalem, nikomu nie wadzac, nic nie dewastujac w srodmiesciu to sie wielki straszak miejski zaraz sie zjawil. A pamietasz pogrzeb (kogos z solidarnosci czy innego znanego czlowieka) na Grabiszynskiej? Bydlo parkowalo w parku i to na KWIATACH, wjezdzali na rabatki pieknych kolorowych kwiatkow - straszakow miejskich nie bylo. Szczyt prostactwa ale kurna pewnie same szychy i znani to nie interweniowali :( [url]http://www.youtube.com/watch?v=PtnF6_sM0Rk[/url] zobacz cale. I to wszystko na ten temat ;) Dnia Sat, 30 Jan 2010 11:17:59 +0100, Mistrz napisał(a): [color=blue] > Danina miejska[/color] Mistrzu, pisz pod postem. -- Borys Pogoreło borys(#)leszno,edu,pl > >[color=blue][color=green] > > Ciężka jest praca strażnika miejskiego jak się z bydłem musi użerać.[/color] > > dobrze by było poznać wersję drugiej strony a nie tylko strażnika[/color] teksasu... z posiadanych przezemnie informacji wynika, ze: - to pojazd SM parkowal nielegalnie/bezprawnie na podjezdzie blokujac wjazd/wyjazd a dodatkowo przejscie - obrazenia straznika nie wynikaly z tego, ze ktos sie na nich rzucil a z tego, ze bylo slisko i zaliczyl glebe - obrazenia straznika wynikaly rowniez z tego, ze wdal sie w bojke z przygodnym przechodniem kopiac go, wyzywajac, duszac. Icek W dniu 2010-01-30 14:29, Icek pisze:[color=blue] > - obrazenia straznika wynikaly rowniez z tego, ze wdal sie w bojke z > przygodnym przechodniem kopiac go, wyzywajac, duszac.[/color] I jeszcze przegrał? Co za dupa ;-) -- Pozdrawiam Tomek W dniu 2010-01-30 13:20, Papkin pisze:[color=blue] > Zglaszalem rozjezdzanie trawnikow w okolo ZOO , parkowanie w srodku > parku, na trawnikach kilka uliczek dalej (normalnie 3m musial wjechac > TEN GLAB w glab trawnika a za nim reszta bydla z dolnego slaska - > przyjezdni) i nic... > A jak ja stanalem, nikomu nie wadzac, nic nie dewastujac w srodmiesciu > to sie wielki straszak miejski zaraz sie zjawil.[/color] Masz niestety rację... [color=blue] > A pamietasz pogrzeb (kogos z solidarnosci czy innego znanego czlowieka) > na Grabiszynskiej? Bydlo parkowalo w parku i to na KWIATACH, wjezdzali > na rabatki pieknych kolorowych kwiatkow - straszakow miejskich nie bylo. > Szczyt prostactwa ale kurna pewnie same szychy i znani to nie > interweniowali :( > [url]http://www.youtube.com/watch?v=PtnF6_sM0Rk[/url] zobacz cale. > I to wszystko na ten temat ;)[/color] A takie coś to już ogólnie przyjęta norma. Jak jest jakaś szycha, to nic innego się nie liczy. I to nie tylko we Wrocławiu, tylko w całym kraju. -- Pozdrawiam Tomek Użytkownik "Icek" <icek@do.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:hk1bqv$5ms$1@node1.news.atman.pl...[color=blue][color=green][color=darkred] >> > >> > Ciężka jest praca strażnika miejskiego jak się z bydłem musi użerać.[/color] >> >> dobrze by było poznać wersję drugiej strony a nie tylko strażnika[/color] > teksasu... > > z posiadanych przezemnie informacji wynika, ze: > > - to pojazd SM parkowal nielegalnie/bezprawnie na podjezdzie blokujac > wjazd/wyjazd a dodatkowo przejscie > > - obrazenia straznika nie wynikaly z tego, ze ktos sie na nich rzucil a z > tego, ze bylo slisko i zaliczyl glebe > > - obrazenia straznika wynikaly rowniez z tego, ze wdal sie w bojke z > przygodnym przechodniem kopiac go, wyzywajac, duszac.[/color] Znaczy się informacja Tomiego nieprawdziwa i obelgi bezpodstawne... czemu to nie dziwi...? -- Urko > A to jakiś Tercjak biega z nożem lub łomem po ulicy albo jakieś[color=blue] > mordobicie na skrzyżowaniu.[/color] Dlaczego piesi nie przechodza psychotestow, zanim ich sie z domu nie wypusci? Dlaczego dzieci neostrady psychotestow nie przechodza, zanim ich do komputera sie nie dopusci? ;) -- Olleo On 30 ŃĐ°Đ˝, 20:51, "Urko" <Urko@_usunto_tlen.pl> wrote: [color=blue][color=green] > > - obrazenia straznika wynikaly rowniez z tego, ze wdal sie w bojke z > > przygodnym przechodniem kopiac go, wyzywajac, duszac.[/color] > > Znaczy się informacja Tomiego nieprawdziwa i obelgi bezpodstawne... czemu to > nie dziwi...?[/color] Tak, na pewno wersja Icka znanego z wybujałej fantazji jest bardziej wiarygodna niż ta z gazety? Chyba dla takich dekli jak ty. Użytkownik "Tomi" <decomposed06@gmail.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:f89a8c65-33de-47ed-b8e2-5bcc9f16c899@r24g2000yqd.googlegroups.com...[color=blue] > On 30 ŃĐ°Đ˝, 20:51, "Urko" <Urko@_usunto_tlen.pl> wrote: >[color=green][color=darkred] >> > - obrazenia straznika wynikaly rowniez z tego, ze wdal sie w bojke z >> > przygodnym przechodniem kopiac go, wyzywajac, duszac.[/color] >> >> Znaczy się informacja Tomiego nieprawdziwa i obelgi bezpodstawne... czemu >> to >> nie dziwi...?[/color] > > Tak, na pewno wersja Icka znanego z wybujałej fantazji jest bardziej > wiarygodna niż ta z gazety? > Chyba dla takich dekli jak ty.[/color] Widzę, że nadal rodzice nie uzupełnili Ci braków w wychowaniu. -- Urko Tomi pisze:[color=blue] > On 30 ŃĐ°Đ˝, 20:51, "Urko" <Urko@_usunto_tlen.pl> wrote: >[color=green][color=darkred] >>> - obrazenia straznika wynikaly rowniez z tego, ze wdal sie w bojke z >>> przygodnym przechodniem kopiac go, wyzywajac, duszac.[/color] >> Znaczy się informacja Tomiego nieprawdziwa i obelgi bezpodstawne... czemu to >> nie dziwi...?[/color] > > Tak, na pewno wersja Icka znanego z wybujałej fantazji jest bardziej > wiarygodna niż ta z gazety? > Chyba dla takich dekli jak ty.[/color] Już samo to jak się wypowiadasz publicznie, stawia pod wielkim znakiem zapytania twoją wiarygodność. -- Marcin "Kenickie" Mydlak GG: 291246, skype: kenickie_PL On Sat, 30 Jan 2010 01:45:19 -0800 (PST), Tomi wrote:[color=blue] >Kierowcy nie spodobało się jednak zainteresowanie mundurowych jego >pojazdem. I to do tego stopnia, że podczas interwencji uderzył jednego >ze strażników w twarz."[/color] Popieram, popieram. Lopaty im rozdac zamiast bloczkow mandatowych i zagonic do odsniezania :-) J. >> Tak, na pewno wersja Icka znanego z wybujałej fantazji jest bardziej[color=blue][color=green] >> wiarygodna niż ta z gazety? >> Chyba dla takich dekli jak ty.[/color] > > Już samo to jak się wypowiadasz publicznie, stawia pod wielkim znakiem > zapytania twoją wiarygodność.[/color] Oczywiście epitetów nie popieram. Ale wystarczy wkleić pierwsze kilka słów z cytatu w google i od razu zobaczysz, że to nie jest "jego" ale z artykułu wrocławskiej: [url]http://tnij.org/fpub[/url] Natomiasto ickowe "z posiadanych informacji" to sobie można ... ;). pozdro Dż > >> Tak, na pewno wersja Icka znanego z wybujałej fantazji jest bardziej[color=blue][color=green][color=darkred] > >> wiarygodna niż ta z gazety? > >> Chyba dla takich dekli jak ty.[/color] > > > > Już samo to jak się wypowiadasz publicznie, stawia pod wielkim znakiem > > zapytania twoją wiarygodność.[/color] > > Oczywiście epitetów nie popieram. Ale wystarczy wkleić pierwsze kilka słów[/color] z[color=blue] > cytatu w google i od razu zobaczysz, że to nie jest "jego" ale z artykułu > wrocławskiej: > [url]http://tnij.org/fpub[/url] > Natomiasto ickowe "z posiadanych informacji" to sobie można ... ;).[/color] ja bylem tym przypadkowym przechodniem Icek Tak, na pewno wersja Icka znanego z wybujałej fantazji jest bardziej wiarygodna niż ta z gazety? Chyba dla takich dekli jak ty. ======================== na wlasne oczy widzialem jak strasznik miejski zaparkowal tak, ze przejsc sie nie dalo. Na wjezdzie na posesje. Zastawiajac chodnik i ograniczajac mozliwosc przejazdu. Icek |
