Hej!
Kolejny dzień za "kółkiem", kolejne pokonane kilometry i... kolejne klątwy adresowane do ludzi odpowiedzialnych za sygnalizację świetlną w naszym pięknym mieście! O ile jestem ostatnimi czasy mile zaskoczony synchronizacją świateł na alejach (poza godzinami szczytu można spokojnie pokonać większą część alej na zielonej fali), o tyle dzisiaj miałem ochotę przegryźć kierownicę jadąc (a raczej stojąc) Wielicką. Stoję na czerwonym na skrzyżowaniu z Nowosądecką (kierunek: Mateczny) i widzę, że 150m dalej na rozwidleniu z Kamieńskiego pali się zielone. Ruszam, ale nawet specjalnie się nie spieszyłem, bo OCZYWIŚCIE do świateł na rozwidleniu dojechałem DOKŁADNIE na czerwone. Odstałem swoje, ruszyłem. I co się stało? Będąc 100m od skrzyżowania z Malborską widzę sygnalizator, na którym zapala się... Nie zgadniecie! CZERWONE!
Później Castorama, Mateczny i z powrotem tą samą trasą na Prokocim...
-- Pozdrawiam - Staszek Sosenko | staszek <at> sosenko <dot> pl Różne różności -> [url]http://picasaweb.google.pl/Ssnk87[/url] | GG: 3134157
> Kolejny dzień za "kółkiem", kolejne pokonane kilometry i... kolejne klątwy[color=blue] > adresowane do ludzi odpowiedzialnych za sygnalizację świetlną w naszym > pięknym mieście! O ile jestem ostatnimi czasy mile zaskoczony > synchronizacją świateł na alejach (poza godzinami szczytu można spokojnie > pokonać większą część alej na zielonej fali), o tyle dzisiaj miałem ochotę > przegryźć kierownicę jadąc (a raczej stojąc) Wielicką. Stoję na czerwonym > na skrzyżowaniu z Nowosądecką (kierunek: Mateczny) i widzę, że 150m dalej > na rozwidleniu z Kamieńskiego pali się zielone. Ruszam, ale nawet > specjalnie się nie spieszyłem, bo OCZYWIŚCIE do świateł na rozwidleniu > dojechałem DOKŁADNIE na czerwone. Odstałem swoje, ruszyłem. I co się > stało? Będąc 100m od skrzyżowania z Malborską widzę sygnalizator, na > którym zapala się... Nie zgadniecie! CZERWONE! > > Później Castorama, Mateczny i z powrotem tą samą trasą na Prokocim...[/color]
ja dziś miałem nieprzyjemność jechać właśnie Wielicką, Limanowskiego, Daszyńskiego [a jakże, przecież rozkopali Starowiślną], Wielopolem, Weterplatte, Pawią i na Szlak, czas niemal 1h, ledwo zdążyłem na 8mą wrr, średnia prędkość w/g komputera 11km/h... to kiedy zbieramy podpisy do władz o zmianę nazwy miasta na Korków? ;-) brat
"bratPit" <krakus28no_spam@op.pl> wrote in message news:g9mo2b$a7g$1@nemesis.news.neostrada.pl...[color=blue] > ja dziś miałem nieprzyjemność jechać właśnie Wielicką, Limanowskiego, > Daszyńskiego [a jakże, przecież rozkopali Starowiślną], Wielopolem, > Weterplatte, Pawią i na Szlak, czas niemal 1h, ledwo zdążyłem na 8mą wrr, > średnia prędkość w/g komputera 11km/h... > to kiedy zbieramy podpisy do władz o zmianę nazwy miasta na Korków? ;-) > brat[/color]
Czego się spodziewałeś? Tramwaj tę trasę pokonuje w 35 minut.
Pozdr, JB
Te światła o których piszesz - przy wylocie Bieżanowskiej do Wielickiej, zepsuli przy okazji remontu Wielickiej (jakiś rok temu?) - kiedy dużo ludzi jechało przez Bieżanowską. Bo przed tym remontem światła tam działały dobrze. Pisałem już do różnych instytucji w tej sprawie - ale oczywiście można sobie pisać..
Pozdr, Michał
[color=blue] > Te światła o których piszesz - przy wylocie Bieżanowskiej do Wielickiej, > zepsuli przy okazji remontu Wielickiej (jakiś rok temu?) - kiedy dużo > ludzi jechało przez Bieżanowską. > Bo przed tym remontem światła tam działały dobrze. > Pisałem już do różnych instytucji w tej sprawie - ale oczywiście można > sobie pisać.. >[/color]
Twoje pisma odniosły skutek, była ekipa nocą ze dwa razy i coś zmieniali w programie, to ich praca nie przyniosła skutku... brat
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plrebeccafierce.htw.pl
|