 |
| wyjÄ tkowa |
 |
|
|
witam, czy za stanie w korku się płaci? pytam, bo zwykle za taksowkę płaciłem 18 zł, dziś rano aż 25. patrzyłem na wyświetlacz, facet miał włączoną 1 taryfę, niestety nie wziąłem rachunku, bo śpieszyłem się na pociąg. teoretycznie 2,30 za kilometr, mniej więcej w miejscu lubelska/wrocławska na liczniku było zł 18, potem dojechaliśmy do słowackiego i obok politechniki skręcili w górę na parking nad płytą dworca. w kilometrach nie wychodzi przecież ten odcinek taki długi. jedno co trzeba przyznać to to, że strasznie długo staliśmy w korku, tylko, że nie wiem, czy za to się płaci. k. ps. mam nadzieję, ze teraz ustawiłem dobrze kodowanie, jeśli nie to poproszę o wskazówki "kondi" napisał: [color=blue] > czy za stanie w korku się płaci?[/color] Tak, placi sie po prostu "za stanie". Licznik przelacza sie na czasowke, a cene masz podana w cenniku (naklejka gdzies na drzwiach) "kondi" napisał: [color=blue] > czy za stanie w korku się płaci?[/color] Tak, placi sie po prostu "za stanie". Licznik przelacza sie na czasowke, a cene masz podana w cenniku (naklejka gdzies na drzwiach) Slawek 'IDEall' Fydryk wrote: [color=blue] > "kondi" napisał: >[color=green] >> czy za stanie w korku się płaci?[/color] > > Tak, placi sie po prostu "za stanie". Licznik przelacza sie na czasowke, a > cene masz podana w cenniku (naklejka gdzies na drzwiach)[/color] fcuk! za stanie się straszne zreczy płaci, a jeszcze sam mi powiedział, ze przejedzie zamiast wrocławska to tą drugą, co prawda korek jest, ale krócej nic to, człowiek się cały czas czegoś uczy, swoja droga uważam, że za stanie w korku pobieranie opłaty, która nie ejst wliczona w cenę kilometra (tak czy inaczej dużą) to takie samo oszustwo jak do ceny biletu na samolot podawanie osobno oplat lotniskowych, podatkow i ceny za zapłacenie za bilet (czy to kartą, czy przelewem) ech Slawek 'IDEall' Fydryk wrote: [color=blue] > "kondi" napisał: >[color=green] >> czy za stanie w korku się płaci?[/color] > > Tak, placi sie po prostu "za stanie". Licznik przelacza sie na czasowke, a > cene masz podana w cenniku (naklejka gdzies na drzwiach)[/color] fcuk! za stanie się straszne zreczy płaci, a jeszcze sam mi powiedział, ze przejedzie zamiast wrocławska to tą drugą, co prawda korek jest, ale krócej nic to, człowiek się cały czas czegoś uczy, swoja droga uważam, że za stanie w korku pobieranie opłaty, która nie ejst wliczona w cenę kilometra (tak czy inaczej dużą) to takie samo oszustwo jak do ceny biletu na samolot podawanie osobno oplat lotniskowych, podatkow i ceny za zapłacenie za bilet (czy to kartą, czy przelewem) ech Dnia 05-12-2008 o 21:41:13 kondi <kondi_fm@gazeta.pl> napisał(a):[color=blue] > nic to, człowiek się cały czas czegoś uczy, swoja droga uważam, że za > stanie w korku pobieranie opłaty, która nie ejst wliczona w cenę > kilometra (tak czy inaczej dużą) to takie samo oszustwo jak do ceny > biletu na samolot podawanie osobno oplat lotniskowych, podatkow i ceny > za zapłacenie za bilet (czy to kartą, czy przelewem)[/color] Ee tam. Postaw sie w ich sytuacji. Placenie za stanie w korku, kiedy de facto korzystasz w taksowki jest calkiem logiczne. -- Pozdrawiam Dnia 05-12-2008 o 21:41:13 kondi <kondi_fm@gazeta.pl> napisał(a):[color=blue] > nic to, człowiek się cały czas czegoś uczy, swoja droga uważam, że za > stanie w korku pobieranie opłaty, która nie ejst wliczona w cenę > kilometra (tak czy inaczej dużą) to takie samo oszustwo jak do ceny > biletu na samolot podawanie osobno oplat lotniskowych, podatkow i ceny > za zapłacenie za bilet (czy to kartą, czy przelewem)[/color] Ee tam. Postaw sie w ich sytuacji. Placenie za stanie w korku, kiedy de facto korzystasz w taksowki jest calkiem logiczne. -- Pozdrawiam > Ee tam. Postaw sie w ich sytuacji. Placenie za stanie w korku, kiedy de[color=blue] > facto korzystasz w taksowki jest calkiem logiczne.[/color] i paliwa tez tracisz wiecej w 1 km korka niz jadac normalnie ten 1 km. -- pzdr piotrek > Ee tam. Postaw sie w ich sytuacji. Placenie za stanie w korku, kiedy de[color=blue] > facto korzystasz w taksowki jest calkiem logiczne.[/color] i paliwa tez tracisz wiecej w 1 km korka niz jadac normalnie ten 1 km. -- pzdr piotrek kondi pisze: [color=blue] > > fcuk! za stanie się straszne zreczy płaci, a jeszcze sam mi powiedział, ze przejedzie zamiast wrocławska to tą drugą, co prawda korek jest, ale krócej > > nic to, człowiek się cały czas czegoś uczy, swoja droga uważam, że za stanie w korku pobieranie opłaty, która nie ejst wliczona w cenę kilometra (tak czy inaczej dużą) to takie samo oszustwo jak do ceny biletu na samolot podawanie osobno oplat lotniskowych, podatkow i ceny za zapłacenie za bilet (czy to kartą, czy przelewem) > > ech[/color] Teraz masz dopiero dobre kodowanie :) Obowiązkiem kierowcy taxi jest wybranie optymalnej trasy - czyli kompromisu między odległością a czasem bo oba czynniki się liczą do ceny przejazdu Nie zapomnę rozmowy kierowcy ze mną kiedyś około 4 am - ja w stanie o lekko obniżonym poziomie procesu decyzyjnego :):) - kierowca - jedziemy mogilską czy brodowicza?? - ja - jak panu wygodniej :D - kierowca - mi to wygodniej VIA zakopane ale tak z grzeczności pytam w tej rozmowie akurat chodziło tylko o odległość bo korków o 4 rano nie ma ale kierowca powinien starać się nie zedrzeć z pasażera - nawet w stanie wskazujacym -- Maciek "Sołtys" Kraków kondi pisze: [color=blue] > > fcuk! za stanie się straszne zreczy płaci, a jeszcze sam mi powiedział, ze przejedzie zamiast wrocławska to tą drugą, co prawda korek jest, ale krócej > > nic to, człowiek się cały czas czegoś uczy, swoja droga uważam, że za stanie w korku pobieranie opłaty, która nie ejst wliczona w cenę kilometra (tak czy inaczej dużą) to takie samo oszustwo jak do ceny biletu na samolot podawanie osobno oplat lotniskowych, podatkow i ceny za zapłacenie za bilet (czy to kartą, czy przelewem) > > ech[/color] Teraz masz dopiero dobre kodowanie :) Obowiązkiem kierowcy taxi jest wybranie optymalnej trasy - czyli kompromisu między odległością a czasem bo oba czynniki się liczą do ceny przejazdu Nie zapomnę rozmowy kierowcy ze mną kiedyś około 4 am - ja w stanie o lekko obniżonym poziomie procesu decyzyjnego :):) - kierowca - jedziemy mogilską czy brodowicza?? - ja - jak panu wygodniej :D - kierowca - mi to wygodniej VIA zakopane ale tak z grzeczności pytam w tej rozmowie akurat chodziło tylko o odległość bo korków o 4 rano nie ma ale kierowca powinien starać się nie zedrzeć z pasażera - nawet w stanie wskazujacym -- Maciek "Sołtys" Kraków On Fri, 05 Dec 2008 21:28:35 +0100, kondi <kondi_fm@gazeta.pl> wrote: [color=blue] >witam, > >czy za stanie w korku się płaci?[/color] Tak. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98) _______/ /_ GG: 3524356 ___________/ Wywoływanie slajdów [url]http://trzypion.pl/[/url] On Fri, 05 Dec 2008 21:28:35 +0100, kondi <kondi_fm@gazeta.pl> wrote: [color=blue] >witam, > >czy za stanie w korku się płaci?[/color] Tak. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98) _______/ /_ GG: 3524356 ___________/ Wywoływanie slajdów [url]http://trzypion.pl/[/url] |
