Żłobek dla 2-latka

Menu
 
wyjątkowa
Witam;

Mam pytanie - czy ktoś zna jakiś dobry żłobek dla dziecka (skończy w
czerwcu 2 latka) od września?

Z góry dzięki zz info.

pozdrawiam
Krzysiek



KED napisał(a):[color=blue]
> Witam;
>
> Mam pytanie - czy ktoś zna jakiś dobry żłobek dla dziecka (skończy w
> czerwcu 2 latka) od września?[/color]

Klub Malucha "Siodme Niebo" na terenie szkol salezjanskich na ul. Ku
Sloncu. Mala grupa, sympatyczne panie... ogolnie polecam :)
[url]http://www.klubmalucha.pl/[/url]
Dla takich maluchow sa grupy przedprzedszkolne dla dzieci juz od 1 roku.

------------------
mamado =>gg:349135

A ja polecam żłobek na Niedziałkowskiego WRÓBELKI, mój synek poszedł do
niego jak miał 4 miesiące w tym roku idzie już do przedszkola i nigdy nie
miałam żadnych zastrzeżeń a wręcz żałuję że nie ma tam grupy przedszkolnej.
Gdybyś oddawała 2 latka we wrześniu to trafiłby do Pań z grupy mojego synka.
Naprawde polecam. Jak masz jakies pytania to pisz tutaj albo na priva.
Pozdrawiam.

--

> Klub Malucha "Siodme Niebo" na terenie szkol salezjanskich na ul. Ku[color=blue]
> Sloncu. Mala grupa, sympatyczne panie... ogolnie polecam :)
> [url]http://www.klubmalucha.pl/[/url]
> Dla takich maluchow sa grupy przedprzedszkolne dla dzieci juz od 1 roku.[/color]

Serdeczne dzięki za info.

pozdrawiam
Krzysiek



> Mam pytanie - czy ktoś zna jakiś dobry żłobek dla dziecka (skończy w[color=blue]
> czerwcu 2 latka) od września?
>
> Z góry dzięki zz info.
>
> pozdrawiam
> Krzysiek[/color]

witam
ja od września oddają 2 letnia i 2 miesięczna Ole do prywatnego przedszkola
na ul. Jodłowej
polecam
PO
--
***************************************
[url]www.wosk.pl[/url]
[url]www.alano.pl[/url]
[url]http://sus.univ.szczecin.pl/~wojus[/url]

> witam[color=blue]
> ja od września oddają 2 letnia i 2 miesięczna Ole do prywatnego przedszkola
> na ul. Jodłowej
> polecam
> PO[/color]

A gdzie to jest i jaki koszt?

Czy jest jakiś deadline na zgłoszenie?

pozdrawiam
Krzysiek

[color=blue][color=green]
>> ja od września oddają 2 letnia i 2 miesięczna Ole do prywatnego
>> przedszkola
>> na ul. Jodłowej
>> polecam
>> PO[/color]
>
> A gdzie to jest i jaki koszt?
>
> Czy jest jakiś deadline na zgłoszenie?
>
> pozdrawiam
> Krzysiek[/color]

530 zł miesięcznie
wiem, że kończyły się miejsca w grupie 2 -latków
ale można zadzwonić i się dowiedzieć

Przedszkole Niepubliczne Twórczej Aktywności Dziecka
ul. Świerszczowa 14
71-115 Szczecin
tel./fax. (0-91) 453-01-98

pozdr.
PO
--
***************************************
[url]www.wosk.pl[/url]
[url]www.alano.pl[/url]
[url]http://sus.univ.szczecin.pl/~wojus[/url]

[color=blue]
> 530 zł miesięcznie
> wiem, że kończyły się miejsca w grupie 2 -latków
> ale można zadzwonić i się dowiedzieć[/color]

jakia straszna cena!!!!!! jestem nie zorjetowany co do tego ale to normalka
ze w kazdym przedszkolu jest taka kosmiczna cena??

Maler napisał(a):[color=blue][color=green]
>>530 zł miesięcznie
>>wiem, że kończyły się miejsca w grupie 2 -latków
>>ale można zadzwonić i się dowiedzieć[/color]
>
>
>
>
> jakia straszna cena!!!!!! jestem nie zorjetowany co do tego ale to normalka
> ze w kazdym przedszkolu jest taka kosmiczna cena??
>
>[/color]
W miejskich teraz 270 z komitetem rodzicielskim!

TLZ


Użytkownik "Maler" <maleer@wp.pl> napisał w wiadomości
news:d72vfl$5cm$1@nemesis.news.tpi.pl...[color=blue]
>[color=green]
>> 530 zł miesięcznie
>> wiem, że kończyły się miejsca w grupie 2 -latków
>> ale można zadzwonić i się dowiedzieć[/color]
>
>
>
> jakia straszna cena!!!!!! jestem nie zorjetowany co do tego ale to
> normalka ze w kazdym przedszkolu jest taka kosmiczna cena??[/color]

Pisałam, to przedszkole prywatne
i ma mase plusówk
każdy płaci za to, co chce
pozdr.
PO
--
***************************************
[url]www.wosk.pl[/url]
[url]www.alano.pl[/url]
[url]http://sus.univ.szczecin.pl/~wojus[/url]

wojus napisał(a):[color=blue]
> Pisałam, to przedszkole prywatne
> i ma mase plusówk
> każdy płaci za to, co chce[/color]

Podaj nam, jakie różnice są między żłobkiem Miejskim a prywatnym (w
Szczecinie of course), oprócz jedwabistej ceny w tym drugim?!

TLZ

[color=blue][color=green]
>> A gdzie to jest i jaki koszt?
>>
>> Czy jest jakiś deadline na zgłoszenie?
>>
>> pozdrawiam
>> Krzysiek[/color]
>
> 530 zł miesięcznie
> wiem, że kończyły się miejsca w grupie 2 -latków
> ale można zadzwonić i się dowiedzieć
>
> Przedszkole Niepubliczne Twórczej Aktywności Dziecka
> ul. Świerszczowa 14
> 71-115 Szczecin
> tel./fax. (0-91) 453-01-98[/color]

No to chyba bedziemy mieli okazje sie poznac :-) na ktorej z imprez
przedszkolnych. Moja dziewczynka bedzie tam od wrzesnia (obecnie 2 i pol
roku). Wczesniej dwoje znajomych w pracy mialo tam swoje pociechy i naprawde
sobie chwalili.

Pozdrawiam

Wojciech G

[color=blue][color=green]
>> Pisałam, to przedszkole prywatne
>> i ma mase plusówk
>> każdy płaci za to, co chce[/color]
>
> Podaj nam, jakie różnice są między żłobkiem Miejskim a prywatnym (w
> Szczecinie of course), oprócz jedwabistej ceny w tym drugim?!
>
> TLZ[/color]

Moze Ty nie do konca rozumiesz ale sa na tym swiecie ludzie, ktorzy nie
zawsze szukaja najtanszych ofert na rynku. Przedszkole Miejskie nie oferuje
tego co oferuja przedszkola prywatne (zeby bylo jasne zwolennikiem
prywatnych szkol srednich i uczelni nie jestem). Nie chodzi pewnie tylko o
zajecia (duzo zajec dodatkowych do wybrania) i wyposazenie (bezpieczniejsze,
ladniejsze, nowsze, ciekawsze zabawki) ale rowniez o wyzywienie i
bezpieczenstwo (wiecej przedszkolanek, pelna opieka medyczna etc).

Cena 500 zl miesiecznie jako koszt dziecka jest dla mnie calkowicie do
zaakceptowania bo przyjmuje ze tyle to kosztuje i nie zamierzam szukac
osczesdnosci. Jesli moglbym wyslac dziecko do przedszkola miejskiego za 270
zamiast 500 to zaoszczedzone 230 zl i tak bym 3-go kazdego miesiaca przejadl
w jakiejs milej reatsauracji. Jak slusznie zauwazyl/zauwazyla przedmowca
kazdy placi za to co chce. Nie widze powodow, zeby znac cene za zlobkow
Miejskie bo mnie to po prostu nie interesuje.

Jesli jestes (byles) zadowolony z poziomu osrodka miejskiego to ciesze sie.
Nie wiem jednak czy miales okazje porownac ten poziom z tym co oferuja te
prywatne. Jesli nie to zastanow sie. Moze te glupie 300 zl miesiecznie to
nie jest tak duzo za naprawde uprzyjemnienie dziecku dziecinstwa...

Wojciech G


[color=blue]
> Cena 500 zl miesiecznie jako koszt dziecka jest dla mnie calkowicie do
> zaakceptowania...[/color]

a ludzie marudza ze nie maja pieniedzy, czy to nie jest ciekawe??

[color=blue]
> Moze te glupie 300 zl miesiecznie...[/color]

wiesz moze to dla Ciebie jest glupie 300 zlotych ale dla innych to nie jest.
zreszta niezle trzeba zarabiac zeby wyslac dziecko do prywatnego przedszkola
i placic ponad 500 zlotych miesiecznie, zaplacic rachunki, oplacic
mieszkanie (jesli ktos wynajmuje), kupic cos sobie no i odlozyc pieniadze
np. na jakies wakacje.

[color=blue][color=green]
>> Cena 500 zl miesiecznie jako koszt dziecka jest dla mnie calkowicie do
>> zaakceptowania...[/color]
>
>
> a ludzie marudza ze nie maja pieniedzy, czy to nie jest ciekawe??
>
>
>[color=green]
>> Moze te glupie 300 zl miesiecznie...[/color]
>
>
> wiesz moze to dla Ciebie jest glupie 300 zlotych ale dla innych to nie
> jest. zreszta niezle trzeba zarabiac zeby wyslac dziecko do prywatnego
> przedszkola i placic ponad 500 zlotych miesiecznie, zaplacic rachunki,
> oplacic mieszkanie (jesli ktos wynajmuje), kupic cos sobie no i odlozyc
> pieniadze np. na jakies wakacje.[/color]

Wiem, ze sytuacja w Polsce jest troche dziwna bo statystycznie rzecz biorac
u nas nie ma klasy sredniej w rozumieniu zachodnioeuropejskim czyli jakies
8000 netto - 15.000 dochodu na rodzine, dwa samochody sredniej klasy, ladne
mieszkanie lub maly dom. U nas jest wiele (pewnie znaczna wiekszosc) osob
zyje za 1200 - 1500 zl miesiecznie a nieliczna "elita" za 150.000,-- zl
miesiecznie i wiecej. Zebysmy sie dobrze zrozumieli to uwazam to za chore
zjawisko.

Nie nalezy jednak tak jak zrobil to TLZ od razu krzyczec na tych co
wybieraja prywatne przedszkola, ze jest to bez sensu bo nie wytrzymuja
porownania finansowego z placowkami miejskimi. Ja rozumiem to tak: skoro
mnie stac i dzieki swojej wlasnej pracy okupionej stresem i wlasnym
zaangazowaniem mnie stac to nie zamierzam z tego nie skorzystac bo
wiekszosci na to nie stac! I dlatego wypowiedzi TLZ nie rozumiem. Rozumiem
jednak, ze wiele osob bedzie kierowalo sie kwestiami ekonomicznymi ...

Inna kwestia to czy 500 zl na dziecko to duzo? Decydujac sie na dziecko
zastanawialem sie czy mnie na nie stac i przyjalem , ze dziecko kosztuje
(bez wgledu na wiek) 1000 zl miesiecznie bo tak jest i tyle i to w wersji
optymistycznej. Obdzierajac to z humanizmu itd pytanie bylo po prostu czy
stac mnie na "zabawke" za taka kwote miesiecznie. Jak wyszlo, ze stac to
trudno zebym sie teraz dziwil, ze musze placic. Najpierw sa pieluchy po set
zl miesiecznie. Pozniej dziecko przestaje ich uzywac to pojawia sie
przedszkole. Skonczy sie przedszkole to zaczna sie walkamny, rowery etcetery
.... Takie zycie :-)

Mozna tez porownac te 500 zl do wyjscia dwa, trzy razy wieczorem do
restauracji, kupienia sobie koszuli z krawatem lub mandatu i 10 pkt karnych
:-) Wole juz dziecku zaplacic za przedszkole niz na przyklad zaplacic te 500
zl mandatu lub przejesc sie w restauracji (co do koszuli to bym sie
zastanaial ;-)

Niestety chora sytuacja, o ktorej napisalem na poczatku doprowadzila do
sytuacji, ze ludzie zarabiajacy w przedziale z klasy sredniej zaczynaja sie
czuc winnym calego zla tego swiata. Zycie wg. pewnego standartu jest
widziane jako niemalze znieczulica spoleczna na nierownosci spoleczne. Maz
za drobry samochod to pewnie kradniesz. Masz dwa to pewnie kradniesz wiecej.
Masz wlasnie mieszkanie (lub dwa) to juz na pewno kradniesz i dodatkowo
jestes z SLD/PO/PIS/ ETC. Tak wcale nie jest. Jestem pewien, ze wiekszosc
osob pracuje uczciwie i musi sie wtsydzic, ze dobrze zarabia. Sczegolnie to
widac w naszym Szczecinie bo W-wie. Poznaniu i Gdansku jakby mnie.

Moja zona pracuje za srednia krajowa (lub chyba nawet ponizej) dojezdza do
pracy nowym samochodem i kolezanki na to patrza przez pryzmat: kupil Ci maz
a nam nie to Ty glupia cipa jestes ... Czy to jej wina, ze dobrze wyszla za
maz :-)

Chyba czas konczyc bo sie OT zrobil straszny i zamiast pl.
regionalne.szczecin powinnismy chyba przeniesc sie na
pl.socjalizm.vs.komunizm.

Pozdarwiam

Wojciech G

Wojciech G napisał(a):
[color=blue]
> Nie nalezy jednak tak jak zrobil to TLZ od razu krzyczec na tych co
> wybieraja prywatne przedszkola, ze jest to bez sensu bo nie wytrzymuja
> porownania finansowego z placowkami miejskimi. Ja rozumiem to tak: skoro[/color]

Proszę, Wojciechu, wskaż mi, gdzie ja krzyczę? Zadałem zwykłe pytanie, a
Ty chyba masz na moim punkcie obsesję, skoro normalnie zadane pytanie
uważasz za KRZYK i jakąś agresję w Twoja stronę???
[color=blue]
> wiekszosci na to nie stac! I dlatego wypowiedzi TLZ nie rozumiem. Rozumiem[/color]

Czyli przyznajesz że NIE ROZUMIESZ PYTANIA ZADANEGO W JĘZYKU POLSKIM???
Oj, wróć do podstawówki :P
[color=blue]
> Inna kwestia to czy 500 zl na dziecko to duzo? Decydujac sie na dziecko
> zastanawialem sie czy mnie na nie stac i przyjalem , ze dziecko kosztuje
> (bez wgledu na wiek) 1000 zl miesiecznie bo tak jest i tyle i to w wersji
> optymistycznej. Obdzierajac to z humanizmu itd pytanie bylo po prostu czy[/color]

Wiesz, wystarczy powiedzieć, że ostatnio (w poniedziałek) prywatna
wizyta u lekarza pediatry i komplet lekarstw kosztował mnie 200 zł, czy
to dużo, czy mało - a były to tylko c.a. 2 godziny. A nie cały miesiąc.
Nie daję dziecka do żłobka prywatnego bo wychodzę z założenia, ze skoro
nie widać róznicy, to po co przepłacać??? No?!

TLZ

[color=blue][color=green]
>> wiekszosci na to nie stac! I dlatego wypowiedzi TLZ nie rozumiem.
>> Rozumiem[/color]
>
> Czyli przyznajesz że NIE ROZUMIESZ PYTANIA ZADANEGO W JĘZYKU POLSKIM???
> Oj, wróć do podstawówki :P[/color]

Nie. Nie rozumiem Twojego pytania (uwaga wersja dla TLZ) w kontekscie tematu
dyskusji. Nie polecam Ci szkoly podstawowej tylko moze jakies studia
humanityczne, ktor pozwola Ci ogarnac jezyk polski nie tylko jako proste
zlozenie wyrazow w zdania ale rowniez jako logiczna forme przekazu.

Dyskusja odnosila sie do tego gdzie mozna oddac 2 -letnie dziecko. Nie
rozumiem jaki cel ma zadawanie pytania o porownanie do zlobka miejskiego.
Babcia prywatna kosztuje jeszcze mniej a zostawienie dziecka samego w domu
pewnie jeszcze mniej. I co z tego?

[color=blue]
> Wiesz, wystarczy powiedzieć, że ostatnio (w poniedziałek) prywatna wizyta
> u lekarza pediatry i komplet lekarstw kosztował mnie 200 zł, czy to dużo,
> czy mało - a były to tylko c.a. 2 godziny. A nie cały miesiąc.[/color]

No i co z tego? 200 zl to mniej niz np. koszula. Nie rozumiem po co ten
przyklad i co on wnosi. Dziecko kosztuje.
[color=blue]
> Nie daję dziecka do żłobka prywatnego bo wychodzę z założenia, ze skoro
> nie widać róznicy, to po co przepłacać??? No?![/color]

Skoro nie widzisz roznicy to rozumiem, ze wg. Ciebie (podaje jeszcze raz):
wyzywienie (jakosc bardziej, moze ilosc), wyposazenie (ilosc i jakosc
zabewek), bezpieczenstwo (zabawki na dworze, wiekszy personel) jest taki sam
dla przedszkola/zlobka miejskiego i przedszkola prywatnego??? A byles kiedys
w tym drugim czy tylko tak mowisz?

Rozumiem, ze miejskie maja grupy 20 osobowe z 3 paniami do opieki, pokoj
wypoczynkowy, kilka pokoi zabaw wyposazonych w bardzo biezpieczne zabawki
FisherPrice i tego typu i do tego dostaja bardzo urozmaicone wyzywienie. Nie
wspomnam o zajeciach dodatkowych bo to trudno jest definiowalne. Jedni beda
woleli rysowanie a inni jezyki obce ...

Ja (wg. Twojej nomenklatury) "przeplacam" za dodatkowe 10-30 procent większe
bezpieczenstwa dziecko.

Wojciech G

[color=blue]
> Inna kwestia to czy 500 zl na dziecko to duzo? Decydujac sie na dziecko
> zastanawialem sie czy mnie na nie stac i przyjalem , ze dziecko kosztuje
> (bez wgledu na wiek) 1000 zl miesiecznie bo tak jest i tyle i to w wersji
> optymistycznej. Obdzierajac to z humanizmu itd pytanie bylo po prostu czy
> stac mnie na "zabawke" za taka kwote miesiecznie. Jak wyszlo, ze stac to
> trudno zebym sie teraz dziwil, ze musze placic. Najpierw sa pieluchy po
> set zl miesiecznie. Pozniej dziecko przestaje ich uzywac to pojawia sie
> przedszkole. Skonczy sie przedszkole to zaczna sie walkamny, rowery
> etcetery ... Takie zycie :-)[/color]

tu sie z Toba jak najbardziej zgadzam ze dziecko kosztuje, ze najpierw sa
pieluchy i inne gadzety, a pozniej tak jak powiedziales pelno innych
zabawek.

[color=blue]
> Mozna tez porownac te 500 zl do wyjscia dwa, trzy razy wieczorem do
> restauracji, kupienia sobie koszuli z krawatem lub mandatu i 10 pkt
> karnych :-) Wole juz dziecku zaplacic za przedszkole niz na przyklad
> zaplacic te 500 zl mandatu lub przejesc sie w restauracji (co do koszuli
> to bym sie zastanaial ;-)[/color]

no ja tez bym tak wolal tylko gorzej jak trafi sie ze trzeba zaplacic 500
zlotych za przedszkole + mandat i 10 punktow karnych ;)

[color=blue][color=green]
> > 530 zł miesięcznie
> > wiem, że kończyły się miejsca w grupie 2 -latków
> > ale można zadzwonić i się dowiedzieć[/color]
>
>
>
> jakia straszna cena!!!!!! jestem nie zorjetowany co do tego ale to[/color]
normalka[color=blue]
> ze w kazdym przedszkolu jest taka kosmiczna cena??
>[/color]
Pocieszę Cię. Ja na starcie, planując budżet na miesiąc, od razu odliczam
1000 zł. To są pieniądze, które co miesiąc wydaję na przedszkola moich dwóch
chłopaków (jeden w prywatnym, drugi w państwowym) + zajęcia dodatkowe dla
tego, który chodzi do przedszkola państwowego. Do tego 1070 zł spłata
kredytu mieszkaniowego. Jak dostałam propozycję pracy za 1700 zł na rękę,
mało się nie udławiłam.

A.

>>[color=blue][color=green]
>> 530 zł miesięcznie
>> wiem, że kończyły się miejsca w grupie 2 -latków
>> ale można zadzwonić i się dowiedzieć
>>
>> Przedszkole Niepubliczne Twórczej Aktywności Dziecka
>> ul. Świerszczowa 14
>> 71-115 Szczecin
>> tel./fax. (0-91) 453-01-98[/color]
>
> No to chyba bedziemy mieli okazje sie poznac :-) na ktorej z imprez
> przedszkolnych. Moja dziewczynka bedzie tam od wrzesnia (obecnie 2 i pol
> roku). Wczesniej dwoje znajomych w pracy mialo tam swoje pociechy i
> naprawde sobie chwalili.
>
> Pozdrawiam[/color]
--

Bardzo mi miło
Paulina, mamo Oli
do zobaczenia
pzodr.
PO

ps. w czerwcu mają dzwonić a propos dni adaptacyjnych

***************************************
[url]www.wosk.pl[/url]
[url]www.alano.pl[/url]
[url]http://sus.univ.szczecin.pl/~wojus[/url]

[color=blue]
> wiesz moze to dla Ciebie jest glupie 300 zlotych ale dla innych to nie
> jest.
> zreszta niezle trzeba zarabiac zeby wyslac dziecko do prywatnego
> przedszkola i placic ponad 500 zlotych miesiecznie, zaplacic rachunki,
> oplacic mieszkanie (jesli ktos wynajmuje), kupic cos sobie no i odlozyc
> pieniadze np. na jakies wakacje.[/color]

Gdybym miała myśleć kategoriami
na czym by tutaj na dziecku "zarobić"
to zacznę:
1) obecnie za opiekunkę płace 600 zł miesięcznie - za przedszkole będę
płaciła 530 = czyli miesięczni ejestem 70 zł "do przodu", w roku to daje 840

hmmm, całkiem niezła sumka - kilka fajnych imprez za tę kasę (co najmniej 4
sobotnie wypady)
2) po co dziecku kupować jogurty - 2 dziennie - obliczam
dzień 2xok.1,4 zł = 2,8
miesiecznie 31x2,8=86,8
w roku to daje1 041 zł

[ mam nadzieję, że nie ma dzieci, których rodzice myślą takimi kategoriami
!!!!!!!!!
wciąż w to wierzę ]
takich wyliczeń mogłabym prowadzić wiele dalej
ale po co?
chciałabym, aby właśnie ludzie przestali myśleć kategoriami
- to ta, która dziecko oddaje do prywatnego
- po roku pracy kupił samochód (na pewno ukradł, robi przekręty)

- chciałaby, aby nas WSZYSTKICH byłoby stać na ten wyboru
gdzie chcę, a nie gdzie mogę

niestety - jeszcze tak długo nie będzie
co można zrobić?
1) wciąż narzekać, zazdroscić innym (to najłatwiejsze, bo nic nie kosztuje,
nie wymaga pracy)
2) zakasać koszule i WZIĄŚĆ SIĘ DO ROBOTY
poczytac, pomyśleć, poszukać, zaryzykować ....
tylko, że to jest najtrudniejsze - no nie?

a po południu w "piaskownicy" wszyscy jesteśmy równi - no nie?
miłego wieczora
PO
--
***************************************
[url]www.wosk.pl[/url]
[url]www.alano.pl[/url]
[url]http://sus.univ.szczecin.pl/~wojus[/url]

[color=blue][color=green]
>> No to chyba bedziemy mieli okazje sie poznac :-) na ktorej z imprez
>> przedszkolnych. Moja dziewczynka bedzie tam od wrzesnia (obecnie 2 i pol
>> roku). Wczesniej dwoje znajomych w pracy mialo tam swoje pociechy i
>> naprawde sobie chwalili.
>>
>> Pozdrawiam[/color]
> --
>
> Bardzo mi miło
> Paulina, mamo Oli
> do zobaczenia
> pzodr.
> PO[/color]

[url]http://sus.univ.szczecin.pl/~wojus/31.jpg[/url]

Bardzo ladne zdjecie :-) Tym sie wlasnie zajmuje. Zapraszam do Wolina. Tam
stoi 15 sztuk ...

Wojciech G

[color=blue]
> Gdybym miała myśleć kategoriami
> na czym by tutaj na dziecku "zarobić"
> to zacznę:
> 1) obecnie za opiekunkę płace 600 zł miesięcznie - za przedszkole będę
> płaciła 530 = czyli miesięczni ejestem 70 zł "do przodu", w roku to daje
> 840 zł
> hmmm, całkiem niezła sumka - kilka fajnych imprez za tę kasę (co najmniej
> 4 sobotnie wypady)
> 2) po co dziecku kupować jogurty - 2 dziennie - obliczam
> dzień 2xok.1,4 zł = 2,8
> miesiecznie 31x2,8=86,8
> w roku to daje1 041 zł
>
> [ mam nadzieję, że nie ma dzieci, których rodzice myślą takimi kategoriami
> !!!!!!!!!
> wciąż w to wierzę ]
> takich wyliczeń mogłabym prowadzić wiele dalej
> ale po co?
> chciałabym, aby właśnie ludzie przestali myśleć kategoriami
> - to ta, która dziecko oddaje do prywatnego
> - po roku pracy kupił samochód (na pewno ukradł, robi przekręty)
>
> - chciałaby, aby nas WSZYSTKICH byłoby stać na ten wyboru
> gdzie chcę, a nie gdzie mogę
>
> niestety - jeszcze tak długo nie będzie
> co można zrobić?
> 1) wciąż narzekać, zazdroscić innym (to najłatwiejsze, bo nic nie
> kosztuje, nie wymaga pracy)
> 2) zakasać koszule i WZIĄŚĆ SIĘ DO ROBOTY
> poczytac, pomyśleć, poszukać, zaryzykować ....
> tylko, że to jest najtrudniejsze - no nie?
>
> a po południu w "piaskownicy" wszyscy jesteśmy równi - no nie?
> miłego wieczora
> PO[/color]

przepraszam najmocniej po co mnie cytujesz skoro moj post w ogole nie odnosi
sie do oszczedzania na dzieciach?? ja nie narzekam tylko mowie jak jest,
Boze niech ten ktos ma sobie samochod po roku czasu a nawet niech ma trzy,
lata mi to szczerze mowiac ale niech ten ktos nie gada ze On nie ma
pieniedzy!!!!! no chyba sama wiesz jak jest??? ludziska gadaja ze nie maja
pieniedzy ale jak jest jakas przecena albo okazja to nagle znajduja sie
fundusze, no i ich dzieci chodza do najlepszych szkol badz przedszkoli w
miescie.

>[color=blue]
> przepraszam najmocniej po co mnie cytujesz skoro moj post w ogole nie[/color]
odnosi[color=blue]
> sie do oszczedzania na dzieciach?? ja nie narzekam tylko mowie jak jest,
> Boze niech ten ktos ma sobie samochod po roku czasu a nawet niech ma trzy,
> lata mi to szczerze mowiac ale niech ten ktos nie gada ze On nie ma
> pieniedzy!!!!! no chyba sama wiesz jak jest??? ludziska gadaja ze nie maja
> pieniedzy ale jak jest jakas przecena albo okazja to nagle znajduja sie
> fundusze, no i ich dzieci chodza do najlepszych szkol badz przedszkoli w
> miescie.
>[/color]
w Szczecinie raczej ciężko dostarczyć dziecku odpowiednich atrakcji.
Bezpłatnych atrakcji. Może to dlatego, że mieszkamy w centrum miasta.
Wychodzimy z domu - z jednej strony sklep z zabawkami, z drugiej lodziarnia.
Mój elokwentny siedmiolatek przekonuje mnie na odwiedziny obu miejsc (50
zł). Najbliższy kawałek zieleni, to Jasne Błonia. Młody chce się przejechać
gokartem (5 zł), zmęczył się i chce mu się pić (2 zł x 2, bo młodszy też
chce soku). Idziemy dalej - konie. Starszy jakiś czas temu "nawrzeszczał" na
konia. Teraz go przeprasza przy każdej okazji. Przejażdżka 5 zł. Z młodszym
dość często chodzimy na piaskownicę przy Teatrze Letnim. A tam lody, soczki.
Oczywiście do piaskownicy trzeba mieć odpowiedni sprzęt. Mniej więcej co
tydzień trzeba dokupić coś nowego, bo dzidziul się zaczyna nudzić.
Jak pada deszcz, w ramach rozrywki, żeby nie siedzieć cały dzień w domu,
idziemy do bawialni. 8 zł od łepka za godzinę. Albo do kina (min. 12 zł).

Są jeszcze różne bezpłatne rozrywki. Ulubiona: skok nad psią kupą. Mówi się
"jakie miasto, takie rozrywki".

A tak w ogóle, to mam świra na punkcie swoich dzieci. Chciałabym dać im
wszystko co najlepsze. Sama wyglądam na lekko zabiedzoną, i sobie żałuję
często nowych ubrań. Ale dzieciakom - nigdy :)

A.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • rebeccafierce.htw.pl
  •  
    Copyright Š 2006 MySite. Designed by Web Page Templates