|
|
|
wyjÄ…tkowa |
|
|
oczywi¶cie w samym sklepie towar marnej jako¶ci i wybor niewielki, gestapowców w czerni wiêcej ni¿ klientów ale nie to jest istotne.
czeka³em na sprzedawcê i s³ucha³em sobie z dystansu jak obja¶nia³ klientowi jaki kabel do kamery (1394) ma kupiæ. klient o¶mieli³ siê bowiem zauwa¿yæ, ¿e 80+ z³otych za kabel to dla niego sporo, i widzia³ tañsze. dowiedzia³ siê, ¿e w ogóle firewire to prze¿ytek u¿ywany najczê¶ciej w telewizji przemys³owej, ¿e poz³acane koñcówki w takim kablu s± o niebo lepsze od zwyk³ych niepoz³acanych, bo tamte dadz± mu gorszej jako¶ci obraz (cyt "z kamery cyfrowej dostanie pan obraz gorszej jako¶ci ni¿ z analogowej vhs, bo bêd± wiêksze szumy od kabla"), ¿e kable posiadaj±ce koñcówki mini-1394 s± niespotykane (poza oczywi¶cie tv przemys³ow±) a na koniec postuka³ w komputerze i da³ klientowi ów kabel za 80+ z³otych ze z³otymi koñcówkami i o d³ugo¶ci 4,5 metra, podczas, gdy obok wisia³ prawie taki sam, za 40+ z³otych, te¿ ze z³otymi koñcówkami, lecz o d³ugo¶ci 2 metry.
dobrze, ¿e ten klient nie wiedzia³, ¿e w jego komputerze ta¶my danych ³±cz±ce dyski twarde z p³yt± g³ówn± nie posiadaj± prawdopodobnie z³oconych koñcówek i mog± generowaæ szumy...
gdy ju¿ pan sprzedawca zechcia³ siê mn± zainteresowaæ i poprosi³em go o zapakowanie dla mnie skanera który mia³em ochotê kupiæ, dowiedzia³em siê, ¿e pope³niam b³±d, bo powinienem kupiæ urz±dzenie wielofunkcyjne. poniewa¿ jednak upar³em siê, poszed³ do "magazynu" i po 20 minutach przyniós³ pud³o od stoj±cego na wystawie skanera. ani on, ani "kierownik" nie chcieli przyj±æ do wiadomo¶ci, ¿e w ca³ym cywilizowanym ¶wiecie macany sprzêt powystawowy sprzedaje siê z upustem. znacznym upustem.
moja pewnie ostatnia wizyta w tym sklepie. je¶li jednak kto¶ lubi niekompetencjê i t³umy "ochroniarzy" ¶ledz±cych ka¿dy jego krok to polecam. ale nie zwrócili uwagi ¿e wszed³em z plecakiem z laptopem :D
g
-- opera for MAC OSX
Gustaw H. napisa³(a):[color=blue] > moja pewnie ostatnia wizyta w tym sklepie. je¶li jednak kto¶ lubi > niekompetencjê i t³umy "ochroniarzy" ¶ledz±cych ka¿dy jego krok to > polecam. ale nie zwrócili uwagi ¿e wszed³em z plecakiem z laptopem :D > > g >[/color]
hmm, brak wiedzy sprzedajacych nie jest widoczny tylko w tym sklepie. zepsulo mi sie dvd ostatnio i szukalem czegos nowego. jednym z wymogow byla kwestia polskich znakow w napisach. w artDomie bylo kilka odtwarzaczy po przystepnej cenie. po czym sprzedawca powiedzial, ze polskie znaki czytaja tylko noname'y i ze u nich nie ma takich. mialem troche czasu wiec pojechalem do media do galerii. tam zdecydowalem sie na panasonica DVD-S42 (ktory defacto mozna bylo kupic w poprzednim sklepie). po powrocie do domu okazalo sie ze nie ma problemu z polska czcionka. najsmieszniejsze jest to ze sprzedawca nie opiekowal sie dzialem lodowek, odtwarzaczy, wibratorow czy innej elektroniki ale docelowo dzialem DVD.
no comment.
pozdrawiam
On Mon, 12 Mar 2007 10:43:20 +0100, michal <michal@worktemple.com> wrote:
Witam, pozwole sobie podczepic sie pod watek. [color=blue] >zepsulo mi sie dvd ostatnio i szukalem czegos nowego. jednym z wymogow >byla kwestia polskich znakow w napisach. w artDomie bylo kilka[/color]
Mnie rowniez spotkala ta niemila niespodzianka. Objaw... czyta CD nie czyta DVD, prawdopodobnie cos z laserem. Chcialbym spytac czy gdzies (i jesli tak to gdzie) mozna to naprawic, czy raczaj sie nie oplaca (dolna polka).
Pozdrawiam
Patataj Patataj napisa³(a):[color=blue] > > Mnie rowniez spotkala ta niemila niespodzianka. > Objaw... czyta CD nie czyta DVD, prawdopodobnie cos z laserem. > Chcialbym spytac czy gdzies (i jesli tak to gdzie) mozna to naprawic, > czy raczaj sie nie oplaca (dolna polka). > > Pozdrawiam[/color]
na polnocnej 5 jest serwis. wszyscy polecami ten serwis. ale jak dla mnie tych dwoch facetow ktorzy tam pracuja naciagaja. po 3 tygodniach pojechalem sie dowiedziec dlaczego nie czyta w ogole plyt to sie dowiedzialem ze nie ruszyli jeszcze. po 2 dniach diagnoza: brudny laser ale chca zostawic na "obserwacji" jeszcze. po kolejnych dwoch dniach laser padl w ogole. wymiana za 300 zl i czas czekania na czesci do 3 tygodni. za 300 zl kupilem nowe dvd. czyli nie oplaca sie naprawiac jesli laser poszedl. a przynajmniej w moim przypadku.
Patataj Patataj napisa³(a):[color=blue] > Mnie rowniez spotkala ta niemila niespodzianka. > Objaw... czyta CD nie czyta DVD, prawdopodobnie cos z laserem. > Chcialbym spytac czy gdzies (i jesli tak to gdzie) mozna to naprawic, > czy raczaj sie nie oplaca (dolna polka). > > Pozdrawiam[/color]
Dopóki na gwarancji to siê naprawia, pó¼niej kupuje siê nowy. Czy to WiWa 128 ?
-- Jarek Ford Mondeo 1,6 16V GLX [P.M.S.] £ód¼ ¦ródmie¶cie [P.R.L] AM 27.180 MHz [P.R.R.C]
On Mon, 12 Mar 2007 22:42:07 +0100, Jaronik <jarek_wrzochal@nospam.o2.pl> wrote: [color=blue] >Dopóki na gwarancji to siê naprawia, pó¼niej kupuje siê nowy. Czy to >WiWa 128 ?[/color]
Tak :) ...jak widze ten typ tak ma.
Patataj Patataj napisa³(a):[color=blue] > On Mon, 12 Mar 2007 22:42:07 +0100, Jaronik > <jarek_wrzochal@nospam.o2.pl> wrote: > [color=green] >> Dopóki na gwarancji to siê naprawia, pó¼niej kupuje siê nowy. Czy to >> WiWa 128 ?[/color] > > Tak :) ...jak widze ten typ tak ma.[/color]
Ja naprawia³em na gwarancji [zakup w Leclerc] po 14 dniach dali nowy z nowym firmware'em. Na razie dzia³a. Przed oddaniem wykona³em wszystkie czynno¶ci, które znalaz³em na forum po¶wiêconym tym odtwarzaczom - wstrz±sy i rzuty :) nic nie da³o
pozdrawiam
-- Jarek Ford Mondeo 1,6 16V GLX [P.M.S.] £ód¼ ¦ródmie¶cie [P.R.L] AM 27.180 MHz [P.R.R.C]
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plrebeccafierce.htw.pl
|
|
|