|
|
|
wyjÄ…tkowa |
|
|
mam zwyczaj nosiæ dokumenty i co¶, czego akurat potrzebujê w plecaku - mo¿e wygl±dam jak turysta (choc plecak niewielki), ale mi tak po prostu wygodnie. no i.. za ka¿dym razem, kiedy odwiedzam Praktikera przy ul. Krakowskiej (mam blisko - jakby kto¶ napisaæ, ¿e mogê je¼dziæ gdzie indziej), pan ochroniarz ka¿e mi plecak zostawiæ w szafce. Po mojej odmowie informuje nieco zirytowany, ¿e albo mnie nie wpu¶ci do sklepu, albo zaklei mi zamki - a jak tego te¿ odmawiam, mówi mi, ¿e mogê ostatecznie wej¶æ, ale przy wyj¶ciu zajrzy mi do plecaka. Oczywi¶cie odmawiam otworzenia plecaka. P³acê za to, co kupi³em i pod czujnym okiem ochrony wychodzê ze sklepu. Przy której¶ wizycie jeden z ochroniarzy powiedzia³ mi, ¿e mnie rozumie i te¿ by nie zostawi³ rzecz w szafce i nie da³ sobie zajrzeæ, a na takie pomys³y wpad³ dyrektor Praktikera i to ponoæ tylko lokalnie. Dziwi mine to tym bardziej, ¿e kiedy¶ wchodzi³em do sklepu z ¿on±, która mia³a przewieszon± przez ramiê torbê wielko¶ci niemal mojego plecaka i owa torba wcale nie wzbudza³a podejrzeñ, choæ do takowej ³atwiej schowaæ ¶rubkê, czy m³otek i nie zap³aciæ.. Co to za pomys³, ¿eby od razu przy wej¶ciu traktowaæ klienta jako potencjalnego z³odzieja? Tym bardziej, ¿e zgodnie z prawem nie mog± mi kazaæ zostawiaæ rzeczy w szafce i nie ponosiæ odpowiedzialno¶ci za te rzeczy.. Kiedy¶ podobny problem by³ w Miejskiej Macalni, ale ju¿ dali sobie z tym spokój i z moim plecakiem wchodzê bez problemu (podobnie do Biedronek, Lidlów, Tesców itp.).
wojtek
"ktosie" <pinkym@poczta.fm> wrote:[color=blue] > mam zwyczaj nosiæ dokumenty i co¶, czego akurat potrzebujê w plecaku - > mo¿e wygl±dam jak turysta (choc plecak niewielki), ale mi tak po prostu > wygodnie. no i.. za ka¿dym razem, kiedy odwiedzam Praktikera przy ul. > Krakowskiej (mam blisko - jakby kto¶ napisaæ, ¿e mogê je¼dziæ gdzie > indziej), pan ochroniarz ka¿e mi plecak zostawiæ w szafce. Po mojej > odmowie informuje nieco[/color]
[..] Potwierdzam. Parê lat temu mia³em delikatne starcie z ochroniarzem, który chcia³ mnie zrewidowaæ przy wyj¶ciu (plecak). Stanowczo odmówi³em, nie zwalniaj±c kroku w kierunku wyj¶cia. Na to ochroniarz: -To ja muszê wezwaæ dowódcê. -Proszê wzywaæ. -Ale pan musi poczekaæ. -Przykro mi, nie mam czasu.
-- Bartek
"Bartek" <bk*n@v.atonet.pl> napisa³: [color=blue] > -To ja muszê wezwaæ dowódcê.[/color] Wiem, ¿e ochroniarze s± w pracy i musz± robiæ to, co karze im 'dowódca', tylko czemu ci 'dowódcy' wymy¶laj± co¶ do czego nie maj± prawa? wojtek
On 2010-06-02 15:00:42 +0200, "ktosie" <pinkym@poczta.fm> said: [color=blue] > mam zwyczaj nosiæ dokumenty i co¶, czego akurat potrzebujê w plecaku - > mo¿e wygl±dam jak turysta (choc plecak niewielki), ale mi tak po prostu > wygodnie. no i.. za ka¿dym razem, kiedy odwiedzam Praktikera przy ul. > Krakowskiej (mam blisko - jakby kto¶ napisaæ, ¿e mogê je¼dziæ gdzie > indziej), pan ochroniarz ka¿e mi plecak zostawiæ w szafce.[/color]
Zgadza siê, te¿ to ostatnio zauwa¿y³em w Praktikerze. W innych DIY nie maj± silnego nacisku na taki obyczaj. Choæ szafki owszem maj±. [color=blue] > Po mojej odmowie informuje nieco zirytowany, ¿e albo mnie nie wpu¶ci do > sklepu, albo zaklei mi zamki - a jak tego te¿ odmawiam, mówi mi, ¿e > mogê ostatecznie wej¶æ, ale przy wyj¶ciu zajrzy mi do plecaka. > Oczywi¶cie odmawiam otworzenia plecaka. P³acê za to, co kupi³em i pod > czujnym okiem ochrony wychodzê ze sklepu. > Przy której¶ wizycie jeden z ochroniarzy powiedzia³ mi, ¿e mnie rozumie > i te¿ by nie zostawi³ rzecz w szafce i nie da³ sobie zajrzeæ, a na > takie pomys³y wpad³ dyrektor Praktikera i to ponoæ tylko lokalnie.[/color]
To zainteresuj zjawiskiem jak±¶ GW, albo jak±¶ organizacjê praw obywatelskich. [color=blue] > (podobnie do Biedronek, Lidlów, Tesców itp.).[/color]
biedronki i lidle nie maj± szafek, ani innych przechowalni.
-- DJ
PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu
> Wiem, ¿e ochroniarze s± w pracy i musz± robiæ to, co karze im 'dowódca',[color=blue] > tylko czemu ci 'dowódcy' wymy¶laj± co¶ do czego nie maj± prawa? > wojtek[/color]
Bo prawo nie umie sobie poradzic ze zlodziejskimi kurwami... zlapia i zamiast dop...c 100godzin w kamieniolomie to wypuszczaja goscia na wolnosc.
Wszedzie kamery i ciecia do pilnowania nie postawisz , na przyklad drogich narzedzi. Wlozy ci taki smiec jakis drogi sprzet do plecaka a pozniej co - nietykalny? Moga zrobic obywatelskie zatrzymanie ale czekaj godzine na przyjadz policji ze zmniejszona zaloga (ktos delikwenta musi pilnowac). Prowadz sam sklep gdzie wszystko jest do "pomacania" to sam sie zaczniesz zastanawiac.
On 2010-06-02 15:45:13 +0200, "Papkin" <spam@spamerssux.net> said: [color=blue][color=green] >> Wiem, ¿e ochroniarze s± w pracy i musz± robiæ to, co karze im >> 'dowódca', tylko czemu ci 'dowódcy' wymy¶laj± co¶ do czego nie maj± >> prawa? >> wojtek[/color] > > Bo prawo nie umie sobie poradzic ze zlodziejskimi kurwami... zlapia i > zamiast dop...c 100godzin w kamieniolomie to wypuszczaja goscia na > wolnosc. > > Wszedzie kamery i ciecia do pilnowania nie postawisz , na przyklad > drogich narzedzi.[/color]
Drogie narzêdzia s± w gablotach pod k³ódk±. O co bardziej siê obawiaj±? Na przyk³ad - z umiejscowienia "antykradzie¿owego plakatu edukacyjnego" w OBI na Bielanach wynika ¿e... "¶rubek na wagê".
-- DJ
PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu
Dnia Wed, 2 Jun 2010 15:42:11 +0200, DJ napisa³(a): [color=blue][color=green] >> Krakowskiej (mam blisko - jakby kto¶ napisaæ, ¿e mogê je¼dziæ gdzie >> indziej), pan ochroniarz ka¿e mi plecak zostawiæ w szafce.[/color] > > Zgadza siê, te¿ to ostatnio zauwa¿y³em w Praktikerze. W innych DIY nie > maj± silnego nacisku na taki obyczaj. Choæ szafki owszem maj±.[/color]
Maj±. Mnie w OBI jakie¶ 2-3 lata temu wyproszono ze sklepu, bo wszed³em z plecakiem. Zatem ja od tej pory nie mam potrzeby kupowania w tym gównianym sklepie.
W Castoramie i Leroy nie maj± takich problemów. Do Praktikera za¶ mi nie po drodze. W Casto nawet zlikwidowali te durne bramki przy wej¶ciu.
-- Borys Pogore³o borys(#)leszno,edu,pl
On 2 Cze, 15:00, "ktosie" <pin...@poczta.fm> wrote:[color=blue] > mam zwyczaj nosiæ dokumenty i co¶, czego akurat potrzebujê w plecaku - mo¿e > wygl±dam jak turysta (choc plecak niewielki), ale mi tak po prostu wygodnie. > no i.. za ka¿dym razem, kiedy odwiedzam Praktikera przy ul. Krakowskiej(mam > blisko - jakby kto¶ napisaæ, ¿e mogê je¼dziæ gdzie indziej), pan ochroniarz > ka¿e mi plecak zostawiæ w szafce. Po mojej odmowie informuje nieco > zirytowany, ¿e albo mnie nie wpu¶ci do sklepu, albo zaklei mi zamki -a jak > tego te¿ odmawiam, mówi mi, ¿e mogê ostatecznie wej¶æ, ale przy wyj¶ciu > zajrzy mi do plecaka. Oczywi¶cie odmawiam otworzenia plecaka. P³acêza to, > co kupi³em i pod czujnym okiem ochrony wychodzê ze sklepu. > Przy której¶ wizycie jeden z ochroniarzy powiedzia³ mi, ¿e mnie rozumie i > te¿ by nie zostawi³ rzecz w szafce i nie da³ sobie zajrzeæ, a na takie > pomys³y wpad³ dyrektor Praktikera i to ponoæ tylko lokalnie. Dziwi mine to > tym bardziej, ¿e kiedy¶ wchodzi³em do sklepu z ¿on±, która mia³a > przewieszon± przez ramiê torbê wielko¶ci niemal mojego plecaka i owa torba > wcale nie wzbudza³a podejrzeñ, choæ do takowej ³atwiej schowaæ ¶rubkê, czy > m³otek i nie zap³aciæ.. Co to za pomys³, ¿eby od razu przy wej¶ciu traktowaæ > klienta jako potencjalnego z³odzieja? Tym bardziej, ¿e zgodnie z prawem nie > mog± mi kazaæ zostawiaæ rzeczy w szafce i nie ponosiæ odpowiedzialno¶ci za > te rzeczy.. Kiedy¶ podobny problem by³ w Miejskiej Macalni, ale ju¿dali > sobie z tym spokój i z moim plecakiem wchodzê bez problemu (podobnie do > Biedronek, Lidlów, Tesców itp.). > > wojtek[/color]
¦mieszne, bo ja zakupy robiê w³a¶nie z plecakiem w zale¿no¶ci od planowych zapasów 25-80 litrowym ;] pó¼niej od razu przy kasie go zape³niam. Jak kiedy¶ powiedz± mi w Lidlu czy innym Tesco, ¿e nie mo¿na to zmieniê sklep.
ktosie napisa³(a):
[...]
Sugerujê zwróciæ siê na pi¶mie do Practikera o wyja¶nienie. Bezpo¶rednio a nie via prw ;)
j.
-- bing jest fajny ale nie widaæ z niego do Apteki na Solnym...
ktosie <pinkym@poczta.fm> wrote:[color=blue] > no i.. za ka?dym razem, kiedy odwiedzam Praktikera przy ul. Krakowskiej (mam > blisko - jakby kto? napisa?, ?e mog? je?dzi? gdzie indziej), pan ochroniarz > ka?e mi plecak zostawi? w szafce. Po mojej odmowie informuje nieco[/color]
To juz od dawna, przestalem chodzic do Praktikera, tym bardziej ze Castorama jest blizej. Tak samo jest w Piotr i Pawel, bylem raz, ochrona mnie nie wpuscila to juz tam nie chodze. W innych sklepach jakos nie robia problemow.
a.
Dnia Wed, 2 Jun 2010 15:00:42 +0200, ktosie napisa³(a):[color=blue] > no i.. za ka¿dym razem, kiedy odwiedzam Praktikera przy ul. Krakowskiej (mam > blisko - jakby kto¶ napisaæ, ¿e mogê je¼dziæ gdzie indziej), pan ochroniarz > ka¿e mi plecak zostawiæ w szafce.[/color] Tak samo jest niestety np w panoramie rac³awickiej... [color=blue] > Dziwi mine to > tym bardziej, ¿e kiedy¶ wchodzi³em do sklepu z ¿on±, która mia³a > przewieszon± przez ramiê torbê wielko¶ci niemal mojego plecaka i owa torba > wcale nie wzbudza³a podejrzeñ,[/color]
Pani w panoramie rac³awickiej nie potrafi³a mi wyt³umaczyæ czym siê ró¿ni dla nich plecaczek od damskiej torebki (czadem wiêkszej od tego plecaczka). Chcia³em zostawiæ plecak za pokwitowaniem (z list± co jest w ¶rodku) ale na to pani nie chcia³a siê zgodziæ.
-- Pooh Homepage: [url]http://www.pooh.priv.pl/[/url] ======================================================================= Mo¿e chocia¿ po¶cigasz siê z innymi? ---------------> [url]http://zwijaj.pl/[/url] Tanie hotele w Europie i nie tylko! -----> [url]http://skocz.pl/tanie_hotele[/url]
Dnia Wed, 2 Jun 2010 15:45:13 +0200, Papkin napisa³(a):[color=blue] > Wlozy ci taki smiec jakis drogi sprzet do plecaka a pozniej co - > nietykalny?[/color] Czym siê ró¿ni plecak od damskiej torebki? Nawet ³atwiej do niej co¶ wrzuciæ ni¿ do plecaka znajduj±cego siê na plecach.
-- Pooh Homepage: [url]http://www.pooh.priv.pl/[/url] ======================================================================= Mo¿e chocia¿ po¶cigasz siê z innymi? ---------------> [url]http://zwijaj.pl/[/url] Tanie hotele w Europie i nie tylko! -----> [url]http://skocz.pl/tanie_hotele[/url]
Wemif wrote:[color=blue] > > To juz od dawna, przestalem chodzic do Praktikera, tym bardziej ze Castorama > jest blizej. Tak samo jest w Piotr i Pawel, bylem raz, ochrona mnie nie > wpuscila to juz tam nie chodze. W innych sklepach jakos nie robia problemow. >[/color] W jaki sposób ochrona mo¿e ciê nie wpu¶ciæ?
witek <witek7205@gazeta.pl.invalid> wrote: [color=blue] > W jaki sposób ochrona mo¿e ciê nie wpu¶ciæ?[/color]
Skrot my¶lowy, powiedziala zeby zostawiæ plecak, a poniewa¿ to im powinno zale¿eæ, ¿eby klient do nich przyszed³, to wyszed³em.
a.
Mia³em to samo w Praktikerze tam¿e. Wyobra¼ni mi nie starczy³o, by pomy¶leæ, ¿e mog± mi co¶ stamt±d zajumaæ, na szczê¶cie im te¿ nie starczy³o, bo nic nie zniknê³o. Ale nauczka na przysz³o¶æ jest. Szczê¶liwie mam tam zupe³nie nie po drodze. W innych sklepach ¿adnych przej¶æ tego typu nie mia³em. Piotr i Pawe³ - te¿ nic, nawet jak wychodzi³em z plecakiem, a bez zakupów. Jedynie w Auchanie plecak na wej¶ciu ochroniarz kaza³ pakowaæ do foliowego wora i go zgrzewa³, po czym mo¿na go by³o w takim stanie wnie¶æ na sklep. Ale tam bywam parê razy do roku i nie wiem czy to sta³y zwyczaj. Pierwszy raz i jedyny dot±d tak mi siê zdarzy³o w kwietniu b.r. Z pó³ roku wcze¶niej chyba jeszcze nie.
-- Wys³ano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
W dniu 2010-06-02 19:27, witek pisze:[color=blue] > Wemif wrote:[color=green] >> >> To juz od dawna, przestalem chodzic do Praktikera, tym bardziej ze >> Castorama >> jest blizej. Tak samo jest w Piotr i Pawel, bylem raz, ochrona mnie nie >> wpuscila to juz tam nie chodze. W innych sklepach jakos nie robia >> problemow. >>[/color] > W jaki sposób ochrona mo¿e ciê nie wpu¶ciæ?[/color]
Normalnie, robi± 2 zdjêcia i przypinaj± je na tablicy z reszt± klientów, których nie obs³uguj±.
Juzef wrote:[color=blue] > Jedynie w Auchanie plecak na wej¶ciu ochroniarz kaza³ pakowaæ do foliowego > wora i go zgrzewa³, po czym mo¿na go by³o w takim stanie wnie¶æ na sklep.[/color]
Auchan to w ogóle hit. Nie wiem sk±d oni bior± tych ludzi Co¶ kupi³em w sklepie obok, zdaje siê no¿yczki i ta¶mê klej±c± i torbê papierow±. Wchodz±c do Auchana pokaza³em facetowi przelotem, ¿e wchodzê z torb±. Co¶ tam zabulgota³, ale ju¿ by³em za daleko, ¿eby us³yszeæ co. Przy wyj¶ciu oczywi¶ci poprosi³ o pokazanie zawarto¶ci torby. Dosta³ równie¿ paragon do rêki. No i tu siê zaczê³o. Bo w torbie by³y dwie rzeczy, a na paragonie trzy. I gdzie jest ta trzecia rzecz. Absolutnie nie mia³ móg³ zrozumieæ, ¿e ta torba, wktórej niosê dwie rzeczy jest t± trzeci± z paragonu. Musia³ wezwaæ posi³ki.
oliveira wrote:[color=blue] > W dniu 2010-06-02 19:27, witek pisze:[color=green] >> Wemif wrote:[color=darkred] >>> >>> To juz od dawna, przestalem chodzic do Praktikera, tym bardziej ze >>> Castorama >>> jest blizej. Tak samo jest w Piotr i Pawel, bylem raz, ochrona mnie nie >>> wpuscila to juz tam nie chodze. W innych sklepach jakos nie robia >>> problemow. >>>[/color] >> W jaki sposób ochrona mo¿e ciê nie wpu¶ciæ?[/color] > > Normalnie, robi± 2 zdjêcia i przypinaj± je na tablicy z reszt± klientów, > których nie obs³uguj±.[/color]
Aha.
W dniu 2010-06-02 19:57, witek pisze:[color=blue] > torba, wktórej niosê dwie rzeczy jest t± trzeci± z paragonu. Musia³ > wezwaæ posi³ki.[/color]
Mnie w kerfurze musia³ obs³ugiwaæ "dy¿urny dyrektor". Zamurowa³o mnie kiedy siê tak przedstawi³.
On 2 Cze, 15:42, DJ <johnny12-WYTNIJ...@poczta.onet.pl> wrote: [color=blue] > biedronki i lidle nie maj± szafek, ani innych przechowalni.[/color]
Patrz pan, a ta na O³owianej ma.
On 2 Cze, 15:53, DJ <johnny12-WYTNIJ...@poczta.onet.pl> wrote:[color=blue] > On 2010-06-02 15:45:13 +0200, "Papkin" <s...@spamerssux.net> said: >[color=green][color=darkred] > >> Wiem, ¿e ochroniarze s± w pracy i musz± robiæ to, co karze im > >> 'dowódca', tylko czemu ci 'dowódcy' wymy¶laj± co¶ do czego nie maj± > >> prawa? > >> wojtek[/color][/color] >[color=green] > > Bo prawo nie umie sobie poradzic ze zlodziejskimi kurwami... zlapia i > > zamiast dop...c 100godzin w kamieniolomie to wypuszczaja goscia na > > wolnosc.[/color] >[color=green] > > Wszedzie kamery i ciecia do pilnowania nie postawisz , na przyklad > > drogich narzedzi.[/color] > > Drogie narzêdzia s± w gablotach pod k³ódk±.[/color]
W grudniu kupowa³em w Praktikerze wiertarkê Bosha, kosztowa³a 199z³, by³a w pude³ku / walizeczce, mo¿na by³o wyci±gn±æ poogl±daæ i do niczego nie by³a przyczepiona.
On 2 Cze, 18:25, Pooh <n...@nospam.pooh.priv.pl> wrote:[color=blue] > Dnia Wed, 2 Jun 2010 15:45:13 +0200, Papkin napisa³(a):> Wlozy ci taki smiec jakis drogi sprzet do plecaka a pozniej co -[color=green] > > nietykalny?[/color] > > Czym siê ró¿ni plecak od damskiej torebki? Nawet ³atwiej do niej co¶ > wrzuciæ ni¿ do plecaka znajduj±cego siê na plecach.[/color]
Generalnie plecak nosi siê na plecach, a torebkê na ramieniu. ;)
Na moje to chodzi o to, ¿e w wytycznych szefa jest napisane "plecak". Jakby tam by³o napisane / powiedziane plecak wiêkszy ni¿ ... to by ochrona mia³a problem bo musia³aby sprawdzac wielko¶æ plecaka. Poza tym byæ mo¿e chodzi o to, ¿e w razie z³apania kogo¶ na kradzie¿y, w³a¶ciciel plecaka móg³by siê t³umaczyæ ¿e to nei on wsadzi³ do plecaka fant, on mia³ plecak na plecach o kto¶ zrobi³ mu kawa³. - tak tylko sobie kombinujê.
On 2 Cze, 19:27, witek <witek7...@gazeta.pl.invalid> wrote:[color=blue] > Wemif wrote: >[color=green] > > To juz od dawna, przestalem chodzic do Praktikera, tym bardziej ze Castorama > > jest blizej. Tak samo jest w Piotr i Pawel, bylem raz, ochrona mnie nie > > wpuscila to juz tam nie chodze. W innych sklepach jakos nie robia problemow.[/color] > > W jaki sposób ochrona mo¿e ciê nie wpu¶ciæ?[/color]
Np. stan±æ Ci na drodze.
On 2 Cze, 19:42, we...@amsnet.pl (Wemif) wrote:[color=blue] > witek <witek7...@gazeta.pl.invalid> wrote:[color=green] > > W jaki sposób ochrona mo¿e ciê nie wpu¶ciæ?[/color] > > Skrot my¶lowy, powiedziala zeby zostawiæ plecak, a poniewa¿ to im > powinno zale¿eæ, ¿eby klient do nich przyszed³, to wyszed³em.[/color]
Kwestia ilu takich odejdzie i nie wróci, a ilu kradzie¿y "plecakowych" siê uniknie.
Urko wrote:[color=blue][color=green] >> Drogie narzêdzia s± w gablotach pod k³ódk±.[/color] > > W grudniu kupowa³em w Praktikerze wiertarkê Bosha, kosztowa³a 199z³, > by³a w pude³ku / walizeczce, mo¿na by³o wyci±gn±æ poogl±daæ i do > niczego nie by³a przyczepiona.[/color]
Drogie narzêdzia, a nie plastikowa wiertarka za 199 zl.
Urko wrote:[color=blue] > On 2 Cze, 19:27, witek <witek7...@gazeta.pl.invalid> wrote:[color=green] >> Wemif wrote: >>[color=darkred] >>> To juz od dawna, przestalem chodzic do Praktikera, tym bardziej ze Castorama >>> jest blizej. Tak samo jest w Piotr i Pawel, bylem raz, ochrona mnie nie >>> wpuscila to juz tam nie chodze. W innych sklepach jakos nie robia problemow.[/color] >> W jaki sposób ochrona mo¿e ciê nie wpu¶ciæ?[/color] > > Np. stan±æ Ci na drodze.[/color]
Nie radzi³bym. Szkoda mieæ wpis karany i straciæ licencjê. Zwykle ciecie i tak jej nie maj±.
On 2 Cze, 20:18, witek <witek7...@gazeta.pl.invalid> wrote:[color=blue] > Urko wrote:[color=green][color=darkred] > >> Drogie narzêdzia s± w gablotach pod k³ódk±.[/color][/color] >[color=green] > > W grudniu kupowa³em w Praktikerze wiertarkê Bosha, kosztowa³a 199z³, > > by³a w pude³ku / walizeczce, mo¿na by³o wyci±gn±æ poogl±daæ i do > > niczego nie by³a przyczepiona.[/color] > > * Drogie narzêdzia, a nie plastikowa wiertarka za 199 zl.[/color]
Nie bardzo wiem o co Ci chodzi, sugerujesz, ¿e: - ona ca³a z plastiku znaczy siê nic metalowego? - inne wiertarki s± ca³e z metalu? - wiertarka Bosha jest z³a? - sklep mo¿e przymykaæ oko na kradzie¿e narzêdzi o warto¶ci 200z³?
o co Ci chodzi?
Poza tym widzia³em tam równie¿ dro¿sze wiertarki i równie¿ nie by³y przymocowane na sta³e.
On 2 Cze, 20:20, witek <witek7...@gazeta.pl.invalid> wrote:[color=blue] > Urko wrote:[color=green] > > On 2 Cze, 19:27, witek <witek7...@gazeta.pl.invalid> wrote:[color=darkred] > >> Wemif wrote:[/color][/color] >[color=green][color=darkred] > >>> To juz od dawna, przestalem chodzic do Praktikera, tym bardziej ze Castorama > >>> jest blizej. Tak samo jest w Piotr i Pawel, bylem raz, ochrona mnie nie > >>> wpuscila to juz tam nie chodze. W innych sklepach jakos nie robia problemow. > >> W jaki sposób ochrona mo¿e ciê nie wpu¶ciæ?[/color][/color] >[color=green] > > Np. stan±æ Ci na drodze.[/color] > > Nie radzi³bym.[/color]
Czemu? [color=blue] > Szkoda mieæ wpis karany i straciæ licencjê. Zwykle ciecie i tak jejnie > maj±.[/color]
Za co karany? Jak ma straciæ licencjê której nie ma?
Dnia Wed, 2 Jun 2010 17:51:17 +0000 (UTC), Juzef napisa³(a): [color=blue] > W innych sklepach ¿adnych przej¶æ tego typu nie mia³em. Piotr i Pawe³ - te¿ > nic, nawet jak wychodzi³em z plecakiem, a bez zakupów. > Jedynie w Auchanie plecak na wej¶ciu ochroniarz kaza³ pakowaæ do foliowego > wora i go zgrzewa³,[/color]
Chyba bym go wy¶mia³... Ale w marketach nigdy nie mia³em takich problemów - a bywam chyba we wszystkich po kolei. Praktycznie zawsze z plecakiem.
Nawet w MM/Saturnie ju¿ im nie przeszkadzaj± plecaki. Tylko w OBI i Praktikerze boj± siê, ¿e klient w plecaku wannê wyniesie.
-- Borys Pogore³o borys(#)leszno,edu,pl
Thus wrote Borys Pogore³o <borys@pl.edu.leszno>:[color=blue] > W Castoramie i Leroy nie maj± takich problemów. Do Praktikera za¶ mi nie[/color]
Czego to nie powiesz. Mnie tam w LM do szafki zawracali.
Pawe³
-- (___) | Pawel Wiecek ------ Coven / Svart ------ [url]http://www.coven.vmh.net/[/url] | < o o > | <coven@vmh.net> GPG/PGP info in headers GSM: +48603240006 | \ ^ / | * * * My network is indeed perfect, * * * | (") | * * * and all faults are user-inflicted. -- BOFH |
Urko wrote:[color=blue] > > Czemu? >[color=green] >> Szkoda mieæ wpis karany i straciæ licencjê. Zwykle ciecie i tak jej nie >> maj±.[/color] > > Za co karany?[/color]
Taki jeden na A4 pod krakowem wiedzia³ za co. :) [color=blue] > Jak ma straciæ licencjê której nie ma?[/color]
Tym gorzej dla niego.
On 2 Cze, 21:01, witek <witek7...@gazeta.pl.invalid> wrote:[color=blue] > Urko wrote: >[color=green] > > Czemu?[/color] >[color=green][color=darkred] > >> Szkoda mieæ wpis karany i straciæ licencjê. Zwykle ciecie i tak jej nie > >> maj±.[/color][/color] >[color=green] > > Za co karany?[/color] > > Taki jeden na A4 pod krakowem wiedzia³ za co. :) >[color=green] > > Jak ma straciæ licencjê której nie ma?[/color] > > Tym gorzej dla niego.[/color]
Trzy pytania i na ani jedno nie odpowiedzia³e¶.
Urko wrote:[color=blue] > On 2 Cze, 21:01, witek <witek7...@gazeta.pl.invalid> wrote:[color=green] >> Urko wrote: >>[color=darkred] >>> Czemu? >>>> Szkoda mieæ wpis karany i straciæ licencjê. Zwykle ciecie i tak jej nie >>>> maj±. >>> Za co karany?[/color] >> Taki jeden na A4 pod krakowem wiedzia³ za co. :) >>[color=darkred] >>> Jak ma straciæ licencjê której nie ma?[/color] >> Tym gorzej dla niego.[/color] > > Trzy pytania i na ani jedno nie odpowiedzia³e¶.[/color]
Odpowiedzialem, ale widaæ nie nabie¿±co jeste¶.
Za zmuszanie do okre¶lonego zachowania mo¿na dostaæ trzy lata. Ciekawe w jaki sposób zechce mnie zatrzymaæ je¶li zrobiê mu unik i wejdê bramkê obok inaczej ni¿ szarpi±c mnie za ubranie. Oba zapisy masz w kodeksie karnym.
2.06.2010 15:00 ktosie <pinkym@poczta.fm> w wiadomo¶ci <news:hu5klr$gvp$1@node1.news.atman.pl> napisa³(a): [color=blue] > mam zwyczaj nosiæ dokumenty i co¶, czego akurat potrzebujê w plecaku - mo¿e > wygl±dam jak turysta (choc plecak niewielki), ale mi tak po prostu wygodnie. > no i.. za ka¿dym razem, kiedy odwiedzam Praktikera przy ul. Krakowskiej (mam > blisko - jakby kto¶ napisaæ, ¿e mogê je¼dziæ gdzie indziej), pan ochroniarz > ka¿e mi plecak zostawiæ w szafce. Po mojej odmowie informuje nieco[/color]
Napisz w tej sprawie do centrali firmy. Ja podobnie wojowa³em z ochron± w Media Expert na Granicznej. Napisa³em maila do centrali, w którym poskar¿y³em siê, ¿e s± chyba ostatnim sklepem w mie¶cie, w którym robi± mi problemy z powodu plecaka. Odpowiedzi nie otrzyma³em, ale od jakiego¶ czasu wchodzê na sklep z baga¿em. Nie s±dzê, ¿e jeden mail wywo³a³ tak± reakcjê, ale mo¿e mieli wiêcej takich zg³oszeñ.
-- Mateusz Berlik - berloo kontakt: [url]http://www.berloo.ovh.org/[/url]
On 2 Cze, 21:09, witek <witek7...@gazeta.pl.invalid> wrote:[color=blue] > Urko wrote:[color=green] > > On 2 Cze, 21:01, witek <witek7...@gazeta.pl.invalid> wrote:[color=darkred] > >> Urko wrote:[/color][/color] >[color=green][color=darkred] > >>> Czemu? > >>>> Szkoda mieæ wpis karany i straciæ licencjê. Zwykle ciecie i tak jej nie > >>>> maj±. > >>> Za co karany? > >> Taki jeden na A4 pod krakowem wiedzia³ za co. :)[/color][/color] >[color=green][color=darkred] > >>> Jak ma straciæ licencjê której nie ma? > >> Tym gorzej dla niego.[/color][/color] >[color=green] > > Trzy pytania i na ani jedno nie odpowiedzia³e¶.[/color] > > Odpowiedzialem, ale widaæ nie nabie¿±co jeste¶.[/color]
Odpisa³e¶ co nie znaczy, ¿e odpowiedzia³e¶ ale oczywi¶cie mo¿esz twierdziæ ¿e odpowiedzia³e¶ :). [color=blue] > Za zmuszanie do okre¶lonego zachowania mo¿na dostaæ trzy lata. > Ciekawe w jaki sposób zechce mnie zatrzymaæ je¶li zrobiê mu unik i wejdê > * bramkê obok inaczej ni¿ szarpi±c mnie za ubranie.[/color]
A sk±d przekonanie, ¿e zrobisz unik, ¿e Klient jest szybszy, sprawniejszy ... "lepszy"?
Pyta³e¶ w jaki sposób ochrona mo¿e nie wpu¶ciæ to Ci napisa³em, oczywi¶cie mo¿esz zacz±æ pisaæ ¿e Ty jeste¶ ch³op jak d±bi nikt Ciê nie zatrzyma albo jeste¶ szybki jak ninja i zrobisz unik skokiem tygrysa bengalskiego.. :).
Urko wrote:[color=blue] > > A sk±d przekonanie, ¿e zrobisz unik, ¿e Klient jest szybszy, > sprawniejszy ... "lepszy"? >[/color]
Niezale¿nie od tego kto jest szybszy jest to zmuszanie do okre¶lonego zachowania i niezale¿nie od tego czy wejde w danym momencie czy te¿ nie sprawa skoñczy siê dla ochroniarza w s±dzie.
narazie zdarzy³y mi sie dwa incydenty. Raz przy wej¶ciu, gdzie ochroniarz us³ysza³ "nie" i grzecznie mu poradzi³em aby jednak trzyma³ rêce dalej od mojej ¿ony, drugi raz przy wyj¶ciu kiedy alarm siê wydar³ "na ksi±¿kach" kupionych dzieñ wcze¶niej w tym samym sklepie. Skoñczy³o siê straszn± awantur± na miejscu i przeprosinamu ze strony sklepu. Wiêcej tego ochroniarza tam nie widzieli¶my. Zdaje siê, ¿e szef sklepu te¿ mia³ zastrze¿enia do jego zachowania, a szczególnie do wypowiadanych tekstów.
generalnie wchodzê do sklepu szybko i nie reagujê na to co ochroniarz sobie gada. W ¶rodku sklepu radzi³bym mu jednak mnie nie zatrzymywaæ.
On 2 Cze, 21:33, witek <witek7...@gazeta.pl.invalid> wrote:[color=blue] > Urko wrote: >[color=green] > > A sk±d przekonanie, ¿e zrobisz unik, ¿e Klient jest szybszy, > > sprawniejszy ... "lepszy"?[/color] > > Niezale¿nie od tego kto jest szybszy jest to zmuszanie do okre¶lonego > zachowania i niezale¿nie od tego czy wejde w danym momencie czy te¿ nie > sprawa skoñczy siê dla ochroniarza w s±dzie.[/color]
:D czyli ju¿ wiesz jak ochroniarz mo¿e niewpu¶ciæ.
I co powiesz w tym s±dzie (?) ochroniarz zast±pi³ mi drog± ale by³em cwañszy i go przechytrzy³em? ;)
BTW musisz mieæ sporo czasu je¶li o takie rzeczy siê s±dzisz.
Dnia 02-06-2010 o 15:45:13 Papkin <spam@spamerssux.net> napisa³(a): [color=blue][color=green] >> Wiem, ¿e ochroniarze s± w pracy i musz± robiæ to, co karze im >> 'dowódca', tylko czemu ci 'dowódcy' wymy¶laj± co¶ do czego nie maj± >> prawa? >> wojtek[/color] > > Bo prawo nie umie sobie poradzic ze zlodziejskimi kurwami... zlapia i > zamiast dop...c 100godzin w kamieniolomie to wypuszczaja goscia na > wolnosc. > > Wszedzie kamery i ciecia do pilnowania nie postawisz , na przyklad > drogich narzedzi. Wlozy ci taki smiec jakis drogi sprzet do plecaka a > pozniej co - nietykalny? Moga zrobic obywatelskie zatrzymanie ale czekaj > godzine na przyjadz policji ze zmniejszona zaloga (ktos delikwenta musi > pilnowac).[/color] [...]
Guzik prawda, w centrach kamery s± tak poinstalowane, ¿e mo¿na gostka z plecakiem ¶ledziæ od wej¶cia przez bramkê do wyj¶cia z obiektu. Wystarczy aby ochrona na wej¶ciu przez radio poda³a monitoringowi namiar na plecakarza. Instalowa³em i testowa³em takie systemy.
-- Pozdrawiam serdecznie,
Krzysztof Wiktor
Dnia Wed, 02 Jun 2010 22:18:50 +0200, Krzysztof Wiktor napisa³(a):[color=blue] > Wystarczy aby ochrona na wej¶ciu przez radio poda³a monitoringowi > namiar na plecakarza.[/color] Z regu³y ten za kamer± siedzi i obserwuje wej¶cie typuj±c potencjalnych podejrzanych. Go¶ciu na wej¶ciu ma oddzia³ywaæ na psychikê. [color=blue] > Instalowa³em i testowa³em takie systemy.[/color] To powiniene¶ wiedzieæ, ¿e bzdurê napisa³e¶. Gostka - owszem - mo¿na ¶ledziæ ale przewa¿nie z mniejszymi lub wiêkszymi przerwami. Wszêdzie kamer nie ma lub s± atrapy. Poza tym mo¿na ¶ledziæ ograniczon± ilo¶æ delikwentów.
-- Pooh Homepage: [url]http://www.pooh.priv.pl/[/url] ======================================================================= Mo¿e chocia¿ po¶cigasz siê z innymi? ---------------> [url]http://zwijaj.pl/[/url] Tanie hotele w Europie i nie tylko! -----> [url]http://skocz.pl/tanie_hotele[/url]
Dnia Wed, 2 Jun 2010 11:27:37 -0700 (PDT), Urko napisa³(a):[color=blue] > - ona ca³a z plastiku znaczy siê nic metalowego?[/color] No uzwojenie silnika pewnie ma miedziane ;-) [color=blue] > - inne wiertarki s± ca³e z metalu?[/color] Mog± mieæ wiêcej metalowych czê¶ci (tych, które pracuj±). [color=blue] > - wiertarka Bosha jest z³a?[/color] Raczej tak - ta za 200 z³ na pewno do najlepszych nie nale¿y. Ot takie co¶ dla zaawansowanego amatora albo dla "profesjonalisty-masochisty" [color=blue] > - sklep mo¿e przymykaæ oko na kradzie¿e narzêdzi o warto¶ci 200z³?[/color] Sklep ma du¿o mniejszych i dro¿szych elementów. [color=blue] > Poza tym widzia³em tam równie¿ dro¿sze wiertarki i równie¿ nie by³y > przymocowane na sta³e.[/color] Bo wiertarkê zasadniczo trudno wynie¶æ.
-- Pooh Homepage: [url]http://www.pooh.priv.pl/[/url] ======================================================================= Mo¿e chocia¿ po¶cigasz siê z innymi? ---------------> [url]http://zwijaj.pl/[/url] Tanie hotele w Europie i nie tylko! -----> [url]http://skocz.pl/tanie_hotele[/url]
Krzysztof Wiktor <kawi@poczta.onet.pl> wrote: [color=blue] > Instalowa³em i testowa³em takie systemy.[/color]
Z ciekawosci, ilu podejrzanych klientow naraz jest w stanie sledzic jedna osoba w tym samym momencie?
a.
W dniu 2010-06-02 21:33, witek pisze:[color=blue] > generalnie wchodzê do sklepu szybko i nie reagujê na to co ochroniarz > sobie gada. W ¶rodku sklepu radzi³bym mu jednak mnie nie zatrzymywaæ.[/color]
Nie pozaj±czkowa³o Ci siê co¶? Sklep to teren prywatny, jak jego w³a¶ciciel z jakiegokolwiek powodu nie chce Ciê wpu¶ciæ, to nie musi. I to nie ochroniarz podpada pod prawo zatrzymuj±c Ciê, tylko Ty w³a¿±c tam, gdzie Ciê nie chc±.
-- Pozdrawiam Tomek
Dnia Wed, 02 Jun 2010 12:57:38 -0500, witek napisa³(a):[color=blue] > Auchan to w ogóle hit. > Nie wiem sk±d oni bior± tych ludzi[/color] No ja tam te¿ jednemu musia³em zrobiæ szkolenie z obowi±zuj±cych go przepisów. Minê mia³ g³upi±. Jak zapyta³em czy chce do dyskusji zawo³aæ dowódcê warty to te¿ nie za bardzo wiedzia³ co ma powiedzieæ.
-- Pooh Homepage: [url]http://www.pooh.priv.pl/[/url] ======================================================================= Mo¿e chocia¿ po¶cigasz siê z innymi? ---------------> [url]http://zwijaj.pl/[/url] Tanie hotele w Europie i nie tylko! -----> [url]http://skocz.pl/tanie_hotele[/url]
Urko wrote:[color=blue] > > BTW musisz mieæ sporo czasu je¶li o takie rzeczy siê s±dzisz.[/color]
Akurat o takie jeszcze nie musia³em. Do innych wystarcza pe³nomocnictwo podpisaæ.
....:::Tomek:::... wrote:[color=blue] > W dniu 2010-06-02 21:33, witek pisze:[color=green] >> generalnie wchodzê do sklepu szybko i nie reagujê na to co ochroniarz >> sobie gada. W ¶rodku sklepu radzi³bym mu jednak mnie nie zatrzymywaæ.[/color] > > Nie pozaj±czkowa³o Ci siê co¶? Sklep to teren prywatny, jak jego > w³a¶ciciel z jakiegokolwiek powodu nie chce Ciê wpu¶ciæ, to nie musi. I > to nie ochroniarz podpada pod prawo zatrzymuj±c Ciê, tylko Ty w³a¿±c > tam, gdzie Ciê nie chc±. >[/color]
Teren prywatny, na którym w³a¶ciciel bêdzie móg³ robiæ sobie co chce bêdzie wtedy jak sklep bêdzie zamkniêty. W±tek ju¿ by³ poruszany tysi±c razy, wiêc zanim zaczniesz flejma poczytaj archiwum proszê.
Dnia Wed, 2 Jun 2010 21:00:01 +0200, Pawe³ Wiêcek napisa³(a): [color=blue][color=green] >> W Castoramie i Leroy nie maj± takich problemów. Do Praktikera za¶ mi nie[/color] > > Czego to nie powiesz. Mnie tam w LM do szafki zawracali.[/color]
Widocznie zapomnia³e¶ ich sprostowaæ ;)
Na mnie raz czy dwa siê krzywo spojrzeli, ale nie posunêli siê do wyproszenia ze sklepu. Tak czy inaczej najbardziej po drodze mi do Castoramy, a tam nie ma takich problemów.
-- Borys Pogore³o borys(#)leszno,edu,pl
W dniu 2010-06-02 23:07, witek pisze:[color=blue] > Teren prywatny, na którym w³a¶ciciel bêdzie móg³ robiæ sobie co chce > bêdzie wtedy jak sklep bêdzie zamkniêty. > W±tek ju¿ by³ poruszany tysi±c razy, wiêc zanim zaczniesz flejma > poczytaj archiwum proszê.[/color]
Ach, to rozumiem, ¿e jak mam bramkê do ogródka otwart± i powiem Ci, ¿e nie chcê, ¿eby¶ wchodzi³, a Ty i tak wejdziesz i ja Ciê wypchnê z terenu bêd±cego moj± w³asno¶ci±, to ja z³ama³em prawo, a nie Ty?
-- Pozdrawiam Tomek
W dniu 10-06-02 23:54, ...:::Tomek:::... pisze:[color=blue] > > Ach, to rozumiem, ¿e jak mam bramkê do ogródka otwart± i powiem Ci, ¿e > nie chcê, ¿eby¶ wchodzi³, a Ty i tak wejdziesz i ja Ciê wypchnê z terenu > bêd±cego moj± w³asno¶ci±, to ja z³ama³em prawo, a nie Ty? >[/color] Je¿eli prowadzisz za t± bramk± sklep, który jest w chwili obecnej czynny, to tak, ty.
-- butek Safety note: Don't put all your enriched uranium hexafluoride in one bucket. Use at least two or three buckets and keep them in separate corners of the room. This will prevent the premature build-up of a critical mass.
W dniu 2010-06-02 15:00, ktosie pisze:[color=blue] > mam zwyczaj nosiæ dokumenty i co¶, czego akurat potrzebujê w plecaku - mo¿e > wygl±dam jak turysta (choc plecak niewielki), ale mi tak po prostu wygodnie. > no i.. za ka¿dym razem, kiedy odwiedzam Praktikera przy ul. Krakowskiej (mam > blisko - jakby kto¶ napisaæ, ¿e mogê je¼dziæ gdzie indziej), pan ochroniarz[/color] .....
W praktikerze robili mi problemy ze skrzynk± narzêdziow±. Du¿±. W szafce siê nie mie¶ci³a. By³y jaja.
W przypadku ró¿nych teczek, toreb itp w wiêkszo¶ci sklepów wystarczy³o powiedzieæ: "mam tam wa¿ne dokumenty". Ewidentnie ochrona nie chcia³a za nie odpowiadaæ :D . Pó¼niej przestali zwracaæ uwagê.
Cyprian
W dniu 2010-06-02 20:27, Urko pisze: [color=blue] > - wiertarka Bosha jest z³a?[/color]
Nie znam takiej firmy. To co¶ z Tajwanu?
Cyprian
W dniu 2010-06-02 15:45, Papkin pisze: [color=blue] > > Wszedzie kamery i ciecia do pilnowania nie postawisz , na przyklad > drogich narzedzi. Wlozy ci taki smiec jakis drogi sprzet do plecaka a > pozniej co - nietykalny? Moga zrobic obywatelskie zatrzymanie ale czekaj > godzine na przyjadz policji ze zmniejszona zaloga (ktos delikwenta musi > pilnowac). > Prowadz sam sklep gdzie wszystko jest do "pomacania" to sam sie > zaczniesz zastanawiac.[/color]
Prawo? Nie pitol. Najpierw ochrona musia³by z³odziej z³apaæ. Parê lat pracowa³em w supermarkecie i widzia³em jacy s± sprawni. £apali go¶ci na kradzie¿ach za 1,50 pln a grubych rzeczy nie potrafili. Ochrona s³u¿y do kontrolowania pracowników nie ³apania z³odziei.
Cyprian
W dniu 2010-06-02 20:14, Urko pisze:[color=blue] > On 2 Cze, 18:25, Pooh<n...@nospam.pooh.priv.pl> wrote:[color=green] >> Dnia Wed, 2 Jun 2010 15:45:13 +0200, Papkin napisa³(a):> Wlozy ci taki smiec jakis drogi sprzet do plecaka a pozniej co -[color=darkred] >>> nietykalny?[/color] >> >> Czym siê ró¿ni plecak od damskiej torebki? Nawet ³atwiej do niej co¶ >> wrzuciæ ni¿ do plecaka znajduj±cego siê na plecach.[/color] > > Generalnie plecak nosi siê na plecach, a torebkê na ramieniu. ;) > > Na moje to chodzi o to, ¿e w wytycznych szefa jest napisane "plecak". > Jakby tam by³o napisane / powiedziane plecak wiêkszy ni¿ ... to by > ochrona mia³a problem bo musia³aby sprawdzac wielko¶æ plecaka. Poza > tym byæ mo¿e chodzi o to, ¿e w razie z³apania kogo¶ na kradzie¿y, > w³a¶ciciel plecaka móg³by siê t³umaczyæ ¿e to nei on wsadzi³ do > plecaka fant, on mia³ plecak na plecach o kto¶ zrobi³ mu kawa³. - tak > tylko sobie kombinujê.[/color]
To wszystko zalatuje logik± typu wojskowego. Plecak podejrzany, torebka nie. Dlaczego? Bo plecak podejrzany, a torebka nie. Czapka i mundur niszczy szare komórki.
Cyprian
W dniu 2010-06-02 22:36, Wemif pisze:[color=blue] > Krzysztof Wiktor<kawi@poczta.onet.pl> wrote: >[color=green] >> Instalowa³em i testowa³em takie systemy.[/color] > > Z ciekawosci, ilu podejrzanych klientow naraz jest w stanie sledzic > jedna osoba w tym samym momencie?[/color]
Pe³nozakresowo to mo¿e dwóch, trzech. Zale¿y od ilo¶ci ruchomych kamer i operatorów.
Cyprian
W dniu 2010-06-02 23:54, ...:::Tomek:::... pisze:[color=blue] > W dniu 2010-06-02 23:07, witek pisze:[color=green] >> Teren prywatny, na którym w³a¶ciciel bêdzie móg³ robiæ sobie co chce >> bêdzie wtedy jak sklep bêdzie zamkniêty. >> W±tek ju¿ by³ poruszany tysi±c razy, wiêc zanim zaczniesz flejma >> poczytaj archiwum proszê.[/color] > > Ach, to rozumiem, ¿e jak mam bramkê do ogródka otwart± i powiem Ci, ¿e > nie chcê, ¿eby¶ wchodzi³, a Ty i tak wejdziesz i ja Ciê wypchnê z terenu > bêd±cego moj± w³asno¶ci±, to ja z³ama³em prawo, a nie Ty?[/color]
Ze sklepem nie jest tak prosto. Np. jak co¶ tam jest na pó³ce i nie ma jaki¶ szczególnych warunków (ograniczony wiek, trze¼wo¶æ itp.) których nie spe³niasz to sklep NIE MO¯E odmówiæ sprzeda¿y. Cena te¿ jest wi±¿±ca - to oferta handlowa.
Cyprian
W dniu 2010-06-02 18:23, Pooh pisze: [color=blue] > > Pani w panoramie rac³awickiej nie potrafi³a mi wyt³umaczyæ czym siê ró¿ni > dla nich plecaczek od damskiej torebki (czadem wiêkszej od tego plecaczka). > Chcia³em zostawiæ plecak za pokwitowaniem (z list± co jest w ¶rodku) ale na > to pani nie chcia³a siê zgodziæ.[/color]
Za¶wieci³a siê jej lampka z tekstem: Uwaga! Mo¿liwa odpowiedzialno¶æ ? Urzêdasy i podobne istoty tego nie lubi± :D
Cyprian
....:::Tomek:::... wrote:[color=blue] > W dniu 2010-06-02 23:07, witek pisze:[color=green] >> Teren prywatny, na którym w³a¶ciciel bêdzie móg³ robiæ sobie co chce >> bêdzie wtedy jak sklep bêdzie zamkniêty. >> W±tek ju¿ by³ poruszany tysi±c razy, wiêc zanim zaczniesz flejma >> poczytaj archiwum proszê.[/color] > > Ach, to rozumiem, ¿e jak mam bramkê do ogródka otwart±...[/color]
.... i w tym ogródku masz sklep ...
[color=blue] > i powiem Ci, ¿e > nie chcê, ¿eby¶ wchodzi³, a Ty i tak wejdziesz i ja Ciê wypchnê z terenu > bêd±cego moj± w³asno¶ci±, to ja z³ama³em prawo, a nie Ty? >[/color]
w³a¶nie tak.
Prosi³em, ¿eby¶ przeczyta³ archiwum, ale to ola³e¶.
W dniu 2010-06-02 20:52, Borys Pogore³o pisze: [color=blue] > > Nawet w MM/Saturnie ju¿ im nie przeszkadzaj± plecaki. Tylko w OBI i > Praktikerze boj± siê, ¿e klient w plecaku wannê wyniesie.[/color]
Mo¿e tylko w tych dwóch maj± k³opoty z rentowno¶ci±. Albo s± zbyt "niemieckie" ? ROTFL
Cyprian
W dniu 10-06-03 00:19, witek pisze:[color=blue] > > Prosi³em, ¿eby¶ przeczyta³ archiwum, ale to ola³e¶.[/color]
Taa, na pl.soc.prawo 135KW, 543KC i wylaczenie 193KK przez 5KC (to z dedykacja dla Tomka, przeczytaj ;) jest walkowane tak czesto jak u nas psie kupya a nadal sie znajduja ci, co "wiedza lepiej". :)
-- butek Safety note: Don't put all your enriched uranium hexafluoride in one bucket. Use at least two or three buckets and keep them in separate corners of the room. This will prevent the premature build-up of a critical mass.
On 2010-06-02, Juzef <juzefwt@NOSPAM.gazeta.pl> wrote: [color=blue] > Jedynie w Auchanie plecak na wej¶ciu ochroniarz kaza³ pakowaæ do foliowego > wora i go zgrzewa³[/color]
Tez raz to mialem. Innym razem postawili jakas pieczatke na przedmiocie, ktory wnosilem trzymajac w rece. To byla AFAIR plyta DVD w folii i pieczatka sie troche rozmazala, ale procedure przeszedlem gladko.
Generalnie, jesli ktos wyglada nieco inaczej (ubrany jak bezdomny albo informatyk ;-) albo np. ma nieco ciemniejsza karnacje skory niz przecietna dla Polski, to bedzie mial takie kontrole czesciej niz inni.
-- Pozdrawiam, EdWin edwart at ruda kropka kropka kropka net
On 2010-06-02 22:35:15 +0200, Pooh <news@nospam.pooh.priv.pl> said: [color=blue] > Dnia Wed, 2 Jun 2010 11:27:37 -0700 (PDT), Urko napisa³(a):[color=green] >> - ona ca³a z plastiku znaczy siê nic metalowego?[/color] > No uzwojenie silnika pewnie ma miedziane ;-)[/color]
Pewnego dnia doczekamy siê i plastikowych uzwojeñ ;))) [color=blue][color=green] >> - wiertarka Bosha jest z³a?[/color] > Raczej tak - ta za 200 z³[/color]
Ta bosha za 200pln równowa¿na mo¿e byæ chiñskiej no-name za 50pln. I mo¿e byæ ¿e obie powsta³y w tej samej fabryce, a ró¿ni± siê kolorem plastiku, naklejk± i kartonem. [color=blue] >[color=green] >> - sklep mo¿e przymykaæ oko na kradzie¿e narzêdzi o warto¶ci 200z³?[/color] > Sklep ma du¿o mniejszych i dro¿szych elementów.[/color]
Dziwiê siê ¿e, nie taguj± tych co bardziej warto¶ciowych, nie zamykniêtych w gablotach, towarów. Wynika³oby z tego, ¿e straty s± mniejsze ni¿ koszty systemu tagowania?
-- DJ
PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu
On 2010-06-03 00:06:29 +0200, M&C <cyprianSKASUJ30@TOinteria.pl> said: [color=blue] > W dniu 2010-06-02 20:27, Urko pisze: >[color=green] >> - wiertarka Bosha jest z³a?[/color] > > Nie znam takiej firmy.[/color]
Z powodu braku c? ;) [color=blue] > To co¶ z Tajwanu?[/color]
Teraz ju¿ tak. Je¶li masz na my¶li produkt, nie siedzibê zarz±du.
-- DJ
PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu
On 2010-06-03 00:17:55 +0200, M&C <cyprianSKASUJ30@TOinteria.pl> said: [color=blue] > > Ze sklepem nie jest tak prosto. Np. jak co¶ tam jest na pó³ce i nie ma > jaki¶ szczególnych warunków (ograniczony wiek, trze¼wo¶æ itp.) których > nie spe³niasz to sklep NIE MO¯E odmówiæ sprzeda¿y.[/color]
Czyli zapis - "jednorazowo sprzedajemy max 20kg cukru" jest nielegalny? I mogê siê spokojnie domagaæ sprzedania ca³ego stocku 1500kg?
-- DJ
PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu
W dniu 2010-06-03 11:55, DJ pisze:[color=blue] > On 2010-06-03 00:06:29 +0200, M&C <cyprianSKASUJ30@TOinteria.pl> said: >[color=green] >> W dniu 2010-06-02 20:27, Urko pisze: >>[color=darkred] >>> - wiertarka Bosha jest z³a?[/color] >> >> Nie znam takiej firmy.[/color] > > Z powodu braku c? ;) >[color=green] >> To co¶ z Tajwanu?[/color] > > Teraz ju¿ tak. Je¶li masz na my¶li produkt, nie siedzibê zarz±du. >[/color]
Tak, z powodu braku "c". Jesli chodzi o Boscha to na polski rynek ³adowali jaki¶ czas temu produkcjê z kontynentalnych Chin, z fabryk które robi± ró¿ne supermarketowe produkty. W Polsce kiepsko siê sprzedawa³y wiêc teraz dominuj± Made in Hungary.
Cyprian
W dniu 2010-06-03 11:59, DJ pisze:[color=blue] > On 2010-06-03 00:17:55 +0200, M&C <cyprianSKASUJ30@TOinteria.pl> said: >[color=green] >> >> Ze sklepem nie jest tak prosto. Np. jak co¶ tam jest na pó³ce i nie ma >> jaki¶ szczególnych warunków (ograniczony wiek, trze¼wo¶æ itp.) których >> nie spe³niasz to sklep NIE MO¯E odmówiæ sprzeda¿y.[/color] > > Czyli zapis - "jednorazowo sprzedajemy max 20kg cukru" jest nielegalny? > I mogê siê spokojnie domagaæ sprzedania ca³ego stocku 1500kg?[/color]
Tak mi siê wydaje. Reglamentacja to chyba do¶æ zamierzch³e czasy. Nie raz przy takich jajach z cukrem widzia³em z reszt± sporo ludzi maj±cych takie informacje gdzie¶. Po prostu ³adowali do wózków ile potrzebowali. Zreszt± co ta za zakupy cukru po 10kg jak kto¶ robi przetwory?
Tam gdzie ja pracowa³em jakby klient chcia³ to by ca³y towar dosta³ ( z wyj±tkiem rezerwowanego, zap³aconego itp). Byle kasê mia³.
Cyprian
On 2010-06-03 12:17:03 +0200, M&C <cyprianSKASUJ30@TOinteria.pl> said:
[color=blue] > Nie raz przy takich jajach z cukrem widzia³em z reszt± sporo ludzi > maj±cych takie informacje gdzie¶. Po prostu ³adowali do wózków ile > potrzebowali. Zreszt± co ta za zakupy cukru po 10kg jak kto¶ robi > przetwory?[/color]
Kto w dzisiejszych czasach robi przetwory? W dobie dostêpno¶ci wszystkiego z pó³ki w dowolnym momencie, ludziom zwyczajnie "siê nie chce" robiæ niczego innego poza pój¶ciem do sklepu.. Ja przetwory robiê, ale to ju¿ chyba dinozaurem jestem pod tym wzglêdem.
-- DJ
PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu
DJ wrote:[color=blue] > > Kto w dzisiejszych czasach robi przetwory?[/color]
Ja. [color=blue] > W dobie dostêpno¶ci wszystkiego[/color]
.... ¶wiñstwa ... [color=blue] > z pó³ki w dowolnym momencie, ludziom zwyczajnie "siê nie > chce" robiæ niczego innego poza pój¶ciem do sklepu..[/color]
A to ich juz problem.
On 2010-06-03 15:29:19 +0200, witek <witek7205@gazeta.pl.invalid> said: [color=blue] > DJ wrote:[color=green] >> >> Kto w dzisiejszych czasach robi przetwory?[/color] > > Ja.[/color]
Pochwaliæ :) [color=blue][color=green] >> W dobie dostêpno¶ci wszystkiego[/color] > > ... ¶wiñstwa ...[/color]
Dla konsumenta przewa¿nie wszystko jedno, byle tanie by³o. [color=blue][color=green] >> z pó³ki w dowolnym momencie, ludziom zwyczajnie "siê nie chce" robiæ >> niczego innego poza pój¶ciem do sklepu..[/color] > > A to ich juz problem.[/color]
takich "ich" jest cooooraz wiêcej. Rynek kszta³tuje ich, potem oni kszta³tuj± rynek. Dziêki temu znikaj± powolutku towary dobre jako¶ciowo, a coraz wiêcej taniej lipy i tandety. A marketingowcy zw± to dumnie konkurencyjno¶ci± rynkow±, i korzy¶ci± dla konsumenta.
-- DJ
PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu
DJ wrote:[color=blue] > > takich "ich" jest cooooraz wiêcej. Rynek kszta³tuje ich, potem oni > kszta³tuj± rynek. Dziêki temu znikaj± powolutku towary dobre jako¶ciowo, > a coraz wiêcej taniej lipy i tandety. A marketingowcy zw± to dumnie > konkurencyjno¶ci± rynkow±, i korzy¶ci± dla konsumenta. >[/color]
Niestety. Trzeba siê nastawiaæ na domek z duuuuu¿ym ogródkiem.
W dniu 2010-06-03 00:32, Butek pisze:[color=blue] > Taa, na pl.soc.prawo 135KW, 543KC i wylaczenie 193KK przez 5KC (to z > dedykacja dla Tomka, przeczytaj ;) jest walkowane tak czesto jak u nas > psie kupya a nadal sie znajduja ci, co "wiedza lepiej". :)[/color]
Dobra, ju¿ dobra, mea culpa :-)
-- Pozdrawiam Tomek
Dnia 02-06-2010 o 22:31:50 Pooh <news@nospam.pooh.priv.pl> napisa³(a): [color=blue] > Dnia Wed, 02 Jun 2010 22:18:50 +0200, Krzysztof Wiktor napisa³(a):[color=green] >> Wystarczy aby ochrona na wej¶ciu przez radio poda³a monitoringowi >> namiar na plecakarza.[/color] > Z regu³y ten za kamer± siedzi i obserwuje wej¶cie typuj±c potencjalnych > podejrzanych. Go¶ciu na wej¶ciu ma oddzia³ywaæ na psychikê. >[color=green] >> Instalowa³em i testowa³em takie systemy.[/color] > To powiniene¶ wiedzieæ, ¿e bzdurê napisa³e¶. Gostka - owszem - mo¿na > ¶ledziæ ale przewa¿nie z mniejszymi lub wiêkszymi przerwami. Wszêdzie > kamer > nie ma lub s± atrapy. Poza tym mo¿na ¶ledziæ ograniczon± ilo¶æ > delikwentów.[/color]
Tiiiaaa, zêby na na zak³adaniu zjad³e¶ i wiesz. Odnios³em siê do konkretnego przypadku wchodzacego z plecakiem a nie zasad dzia³ania ochrony marketowej.
-- Pozdrawiam serdecznie,
Krzysztof Wiktor
On 2 Cze, 22:35, Pooh <n...@nospam.pooh.priv.pl> wrote:[color=blue] > Dnia Wed, 2 Jun 2010 11:27:37 -0700 (PDT), Urko napisa (a):> - ona ca a zplastiku znaczy si nic metalowego? > > No uzwojenie silnika pewnie ma miedziane ;-) >[color=green] > > - inne wiertarki s ca e z metalu?[/color] > > Mog mie wi cej metalowych cz ci (tych, kt re pracuj ). >[color=green] > > - wiertarka Bosha jest z a?[/color] > > Raczej tak - ta za 200 z na pewno do najlepszych nie nale y. > Ot takie co dla zaawansowanego amatora albo dla > "profesjonalisty-masochisty"[/color]
Zgadza siê i najwiêcej to jest w³a¶nie amatorów którzy potrzebuj± mieæ wiertarkê pod rêk±. A w po³±czeniu z dobrym wiert³em moim zdaniem ca³kowicie wystarcza do domowych potrzeb, [color=blue][color=green] > > - sklep mo e przymyka oko na kradzie e narz dzi o warto ci 200z ?[/color] > > Sklep ma du o mniejszych i dro szych element w.[/color]
To znaczy ze mo¿e przymykaæ oko na wynoszenie wiertarek za 200z³? [color=blue][color=green] > > Poza tym widzia em tam r wnie dro sze wiertarki i r wnie nie by y > > przymocowane na sta e.[/color] > > Bo wiertark zasadniczo trudno wynie .[/color]
W plecaku?
W dniu 2010-06-03 12:40, DJ pisze: [color=blue] > > Kto w dzisiejszych czasach robi przetwory? W dobie dostêpno¶ci > wszystkiego z pó³ki w dowolnym momencie, ludziom zwyczajnie "siê nie > chce" robiæ niczego innego poza pój¶ciem do sklepu.. > Ja przetwory robiê, ale to ju¿ chyba dinozaurem jestem pod tym wzglêdem.[/color]
Pokaz mi w sklepie d¿em pigwowy, najlepiej pigwa z miodem :D
Cyprian
On Thu, 3 Jun 2010 10:36:53 -0700 (PDT), Urko wrote:[color=blue] >On 2 Cze, 22:35, Pooh <n...@nospam.pooh.priv.pl> wrote:[color=green][color=darkred] >> > - wiertarka Bosha jest z a?[/color] >> Raczej tak - ta za 200 z na pewno do najlepszych nie nale y. >> Ot takie co dla zaawansowanego amatora albo dla >> "profesjonalisty-masochisty"[/color] > >Zgadza siê i najwiêcej to jest w³a¶nie amatorów którzy potrzebuj± mieæ >wiertarkê pod rêk±. A w po³±czeniu z dobrym wiert³em moim zdaniem >ca³kowicie wystarcza do domowych potrzeb,[/color]
Zalezy co to domowe potrzeby - wpadniesz np na pomysl skucia lastriko w lazience, albo powieszenia swojej kolekcji stu miniaturek na scianie z wielkiej plyty to zobaczymy czy jest wystarczajaca :-)
J.
Proponujê du¿y turystyczny i wypchany ( choæby gazetami;-) plecak z wewnêtrznym stela¿em, taki gdzie¶ 80 litrów. Do ¿adnej szafki siê nie zmie¶ci.
-- Wys³ano z serwisu OnetNiusy:
On 4 Cze, 10:53, stasza...@vp.pl wrote:[color=blue] > Proponuj du y turystyczny i wypchany ( cho by gazetami;-) plecak z > wewn trznym stela em, taki gdzie 80 litr w. > Do adnej szafki si nie zmie ci. > > -- > Wys ano z serwisu OnetNiusy:[/color]
Zdarza³o mi siê robiæ zakupy z 120 litrowym, ale to przed imprez± :d, normalnie 45 albo 55 biorê. Do tej pory zero problemów. Raz z ¿yciu kazano mi ¶ci±gn±æ plecak w Symferapolu w sklepie samoobs³ugowym nie mieli szafek wiêc po³o¿y³em go w 'zagrodzie' pani kasjerki. Ale chyba nie ma co porównywaæ Wroc³awia do miejsca gdzie papier w toalecie na dworcu wydzielaj± na centymetry.
Dnia Thu, 3 Jun 2010 10:36:53 -0700 (PDT), Urko napisa³(a):[color=blue][color=green] >> Bo wiertark zasadniczo trudno wynie .[/color] > W plecaku?[/color] Ciê¿ko to niepostrze¿enie wrzuciæ do plecaka, z reszt± nie ka¿dy z plecakiem ³azi.
-- Pooh Zwijasz? [url]http://zwijaj.pl/[/url]
Dnia Thu, 03 Jun 2010 00:19:16 +0200, M&C napisa³(a):[color=blue] > Za¶wieci³a siê jej lampka z tekstem: Uwaga! Mo¿liwa odpowiedzialno¶æ ? > Urzêdasy i podobne istoty tego nie lubi± :D[/color] Wiesz... Panoramê móg³bym zwin±æ do takiego plecaka... Marudzi³a co¶ tam, ¿e innych bym tym plecakiem (nie za du¿ym) tr±ca³ i inne takie.
-- Pooh Homepage: [url]http://www.pooh.priv.pl/[/url]
Do³±cz do tych, którym zale¿y. [url]http://zwijaj.pl/[/url]
Dnia Wed, 2 Jun 2010 23:33:35 +0200, Borys Pogore³o napisa³(a):[color=blue] > Tak czy inaczej najbardziej po drodze mi do > Castoramy, a tam nie ma takich problemów.[/color] Tam to siê ostatnio zdziwi³em, ¿e nie chcieli okleiæ czego¶ co wnosi³em na sklep a co mieli w asortymencie. Facet rzuci³ okiem, machn±³ rêk± i tyle.
-- - bo zaburza naturaln± kolejno¶æ czytania. - dlaczego? - odpowiadanie na górze listu. - co jest najbardziej irytuj±ce w e-mailach?
On 2010-06-04 14:09:46 +0200, Pooh <news@nospam.pooh.priv.pl> said: [color=blue] > Dnia Thu, 03 Jun 2010 00:19:16 +0200, M&C napisa³(a):[color=green] >> Za¶wieci³a siê jej lampka z tekstem: Uwaga! Mo¿liwa odpowiedzialno¶æ ? >> Urzêdasy i podobne istoty tego nie lubi± :D[/color] > Wiesz... Panoramê móg³bym zwin±æ do takiego plecaka... > Marudzi³a co¶ tam, ¿e innych bym tym plecakiem (nie za du¿ym) tr±ca³ i inne > takie.[/color]
Czyli je¶li mam du¿y piwny brzuch, to te¿ mnie nie wpuszcz±, bo bêdê innych "tr±ca³". ;)))
-- DJ
PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu
Dnia Thu, 3 Jun 2010 05:59:05 +0000 (UTC), Edwin Wierszelis napisa³(a):[color=blue] > Generalnie, jesli ktos wyglada nieco inaczej (ubrany jak bezdomny albo > informatyk ;-) albo np. ma nieco ciemniejsza karnacje skory niz przecietna > dla Polski, to bedzie mial takie kontrole czesciej niz inni.[/color] To ja chyba normalnie wygl±dam, bo nawet stra¿nik graniczny nie sprawdza³ czy fajki i alkohol mam przy przekraczaniu granicy z Ukrainy ;-) Ot rzuci³ jeno okiem do jednej z komór plecaka.
-- Pooh Homepage: [url]http://www.pooh.priv.pl/[/url]
Do³±cz do tych, którym zale¿y. [url]http://zwijaj.pl/[/url]
Dnia Fri, 4 Jun 2010 14:30:07 +0200, DJ napisa³(a):[color=blue] > Czyli je¶li mam du¿y piwny brzuch, to te¿ mnie nie wpuszcz±, bo bêdê > innych "tr±ca³". ;)))[/color] Ponoæ nie wpuszczaj± te¿ garbatych. ;P
-- Pooh Homepage: [url]http://www.pooh.priv.pl/[/url] ======================================================================= Mo¿e chocia¿ po¶cigasz siê z innymi? ---------------> [url]http://zwijaj.pl/[/url] Tanie hotele w Europie i nie tylko! -----> [url]http://skocz.pl/tanie_hotele[/url]
W dniu 2010-06-04 10:32, J.F. pisze: [color=blue] > > Zalezy co to domowe potrzeby - wpadniesz np na pomysl skucia lastriko > w lazience, albo powieszenia swojej kolekcji stu miniaturek na scianie > z wielkiej plyty to zobaczymy czy jest wystarczajaca :-)[/color] Lastriko wiertark±? Pozosta³e powinna daæ radê. Tylko dobre wiert³o trzeba mieæ i daæ jej czasem odpocz±æ. Latem nawet czêsto :) W przypadku "niebieskiego" Boscha podobnie.
Cyprian
W dniu 2010-06-04 16:33, Pooh pisze:[color=blue] > Dnia Fri, 4 Jun 2010 14:30:07 +0200, DJ napisa³(a):[color=green] >> Czyli je¶li mam du¿y piwny brzuch, to te¿ mnie nie wpuszcz±, bo bêdê >> innych "tr±ca³". ;)))[/color] > Ponoæ nie wpuszczaj± te¿ garbatych. ;P[/color]
Oraz mrówek i cyklistów.
Cyprian
W dniu 2010-06-04 16:33, Pooh pisze:[color=blue] > Dnia Thu, 3 Jun 2010 05:59:05 +0000 (UTC), Edwin Wierszelis napisa³(a):[color=green] >> Generalnie, jesli ktos wyglada nieco inaczej (ubrany jak bezdomny albo >> informatyk ;-) albo np. ma nieco ciemniejsza karnacje skory niz przecietna >> dla Polski, to bedzie mial takie kontrole czesciej niz inni.[/color] > To ja chyba normalnie wygl±dam, bo nawet stra¿nik graniczny nie sprawdza³ > czy fajki i alkohol mam przy przekraczaniu granicy z Ukrainy ;-) Ot rzuci³ > jeno okiem do jednej z komór plecaka.[/color]
Co to za przemytnik jak ma tylko jeden plecak ;) a miejscowych znaj±.
Cyprian
On Fri, 04 Jun 2010 18:12:38 +0200, M&C wrote:[color=blue] >W dniu 2010-06-04 10:32, J.F. pisze:[color=green] >> Zalezy co to domowe potrzeby - wpadniesz np na pomysl skucia lastriko >> w lazience, albo powieszenia swojej kolekcji stu miniaturek na scianie >> z wielkiej plyty to zobaczymy czy jest wystarczajaca :-)[/color] >Lastriko wiertark±?[/color]
Jak nie masz lepszego narzedzia .. bierzesz wiertarke, wiercisz otwor przy otworze, a potem przecinak wchodzi jak w maslo :-) [color=blue] >Pozosta³e powinna daæ radê. Tylko dobre wiert³o trzeba mieæ i daæ jej >czasem odpocz±æ. Latem nawet czêsto :) W przypadku "niebieskiego" Boscha >podobnie.[/color]
Wiesz, mnie jedna dziura zajmuje 15 minut. Dobry beton, widac ze nie ukradli cementu :-)
J.
W dniu 2010-06-04 19:23, J.F. pisze: [color=blue] > > Wiesz, mnie jedna dziura zajmuje 15 minut. Dobry beton, widac ze nie > ukradli cementu :-)[/color]
Prze pomy³kê chyba ;) Z podobnym spotka³em siê w bloku na Skwerowej. Trzeba kupiæ taniego sds-a i przeciêtne wiert³o, pomo¿e.
Cyprian
ja tam przesta³em zagl±daæ przez te debilizmy przy wchodzeniu.
-- Wys³ano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plrebeccafierce.htw.pl
|
|
|