 |
| wyjÄ tkowa |
 |
|
|
przypominam wszystkim 'warszawiakom' ktorzy nie racza placic podatkow w miejscu zamieszkania czyli Warszawie ze tylko do jutra mozna dopisac sie do list wyborczych poza okregiem czyli miejscem zameldowania. kto nie glosuje jest igorantem. nie masz na kogo glosowac? - oddaj niewazny glos. Pzdr, KuFeL -- gg:71218 / [url]http://kufel.bloog.pl[/url] [url]http://www.zachody.pl[/url] / skype:kufel78 KuFeL pisze:[color=blue] > przypominam wszystkim 'warszawiakom' ktorzy nie racza placic podatkow w > miejscu zamieszkania czyli Warszawie ze tylko do jutra mozna dopisac sie > do list wyborczych poza okregiem czyli miejscem zameldowania. > > kto nie glosuje jest igorantem. nie masz na kogo glosowac? - oddaj > niewazny glos.[/color] A do dnia wyborów można w swoim Urzędzie Gminy poprosić o kwitek zezwalający na oddanie głosu poza swoim okręgiem wyborczym... [color=blue] > Pzdr, > KuFeL[/color] -- Grzegorz Jońca GG: 7366919 JID:grejon@jabber.aster.pl Mazda 6 2.0 zaolejona Kombi PMS+PJS*+pM-W+P+:+X++L+B+M+Z++TW-CB++ASB+ Dnia 27 maj 2009 w liście [news:gvja8g$l8u$1@inews.gazeta.pl] KuFeL [kufel@o2.pl] napisał(a): [color=blue] > przypominam wszystkim 'warszawiakom' ktorzy nie racza placic > podatkow w miejscu zamieszkania czyli Warszawie ze tylko do jutra > mozna dopisac sie do list wyborczych poza okregiem czyli miejscem > zameldowania.[/color] Może wiesz, czy osoba zameldowana czasowo musi również taki manewr wykonać, żeby móc głosować w Warszawie? I gdzie się trzeba zapisać? W Urzędzie Miasta (Mokotów)? -- Pozdrawiam, Rafał Wawrzycki [url]http://prw.terror404.net/rwawrzycki/[/url] Odpowiadając na adres prywatny usuń WYTNIJ_TO. Rafał Wawrzycki pisze:[color=blue] > Dnia 27 maj 2009 w liście [news:gvja8g$l8u$1@inews.gazeta.pl] KuFeL > [kufel@o2.pl] napisał(a): >[color=green] >> przypominam wszystkim 'warszawiakom' ktorzy nie racza placic >> podatkow w miejscu zamieszkania czyli Warszawie ze tylko do jutra >> mozna dopisac sie do list wyborczych poza okregiem czyli miejscem >> zameldowania.[/color] > > Może wiesz, czy osoba zameldowana czasowo musi również taki manewr > wykonać, żeby móc głosować w Warszawie? I gdzie się trzeba zapisać? W > Urzędzie Miasta (Mokotów)? >[/color] nie wiem, zaslyszalem w radiu co napisalem. ale tu pisza ze tez sie musisz potwierdzic: [url]http://www.pkw.gov.pl/pkw2/index.jsp?place=Lead07&news_cat_id=22520&news_id=41799&layout=1&page=text[/url] a mi wyszlo ze 2.06 musze potwierdzic sie w jednej z ambasad RP... Pzdr, KuFeL -- gg:71218 / [url]http://kufel.bloog.pl[/url] [url]http://www.zachody.pl[/url] / skype:kufel78 [color=blue] > Może wiesz, czy osoba zameldowana czasowo musi również taki manewr > wykonać, żeby móc głosować w Warszawie? I gdzie się trzeba zapisać? W > Urzędzie Miasta (Mokotów)? >[/color] Do domu na wybory jechać! Jak wszyscy "tymczasowi" by tak zrobili to by fajny dzień bez korków w naszym mieście się zrobił ;-p Pozdrawiam p. Paweł W. pisze:[color=blue][color=green] >> MoÂże wiesz, czy osoba zameldowana czasowo musi równieÂż taki manewr >> wykonaĂŚ, Âżeby móc gÂłosowaĂŚ w Warszawie? I gdzie siĂŞ trzeba zapisaĂŚ? W >> UrzĂŞdzie Miasta (Mokotów)? >>[/color] > > Do domu na wybory jechaĂŚ! Jak wszyscy "tymczasowi" by tak zrobili to by > fajny dzieĂą bez korków w naszym mieÂście siĂŞ zrobiÂł ;-p >[/color] a jak kolega ma przeniesienie miedzy dzielnicami na przyklad? to sie tylko niepotrzebny ruch na miescie wygeneruje ;) Pzdr, KuFeL -- gg:71218 / [url]http://kufel.bloog.pl[/url] [url]http://www.zachody.pl[/url] / skype:kufel78 Dnia 27 maj 2009 w liście [news:gvjb1k$ofv$1@inews.gazeta.pl] KuFeL [kufel@o2.pl] napisał(a): [color=blue] > nie wiem, zaslyszalem w radiu co napisalem. ale tu pisza ze tez > sie musisz potwierdzic:[/color] Sprawdziłem jeszcze w PKW i w Urzędzie Miasta i jest tak: do jutra do 18.00 można się dopisać, jednorazowo lub na stałe, do listy wyborców. W przypadku Mokotowa trzeba to zrobić na Rakowieckiej, wejście od Wiśniowej, główna sala operacyjna. Jak kto nie może osobiście, to wysyła męża/żonę/matkę/ojca z upoważnieniem i dowodem :) -- Pozdrawiam, Rafał Wawrzycki [url]http://prw.terror404.net/rwawrzycki/[/url] Odpowiadając na adres prywatny usuń WYTNIJ_TO. Dnia 27 maj 2009 w liście [news:gvjbqb$rvn$1@nemesis.news.neostrada.pl] Paweł W. [topauto.wytnij@onet.pl] napisał(a): [color=blue] > Do domu na wybory jechać! Jak wszyscy "tymczasowi" by tak zrobili > to by fajny dzień bez korków w naszym mieście się zrobił ;-p[/color] Mam zameldowanie stałe, więc nie muszę :) Poza tym stojąc w korku zwróć uwagę jakich rejestracji jest najwięcej. Ech, ten wasz szowinizm lokalny. Nie chcę zaczynać odwiecznego flejma na grupie o korzeniach Warszawiaków, bo znowu wyjdzie, że większość to przyjezdni, jak nie w tym pokoleniu, to w następnym. Poza tym to jakaś wasza wybitna zasługa, że trafił was przypadek i zostaliście urodzeni akurat w tym mieście? -- Pozdrawiam, Rafał Wawrzycki [url]http://prw.terror404.net/rwawrzycki/[/url] Odpowiadając na adres prywatny usuń WYTNIJ_TO. Paweł W. pisze:[color=blue][color=green] >> MoÂże wiesz, czy osoba zameldowana czasowo musi równieÂż taki manewr >> wykonaĂŚ, Âżeby móc gÂłosowaĂŚ w Warszawie? I gdzie siĂŞ trzeba zapisaĂŚ? W >> UrzĂŞdzie Miasta (Mokotów)? >>[/color] > > Do domu na wybory jechaĂŚ! Jak wszyscy "tymczasowi" by tak zrobili to by > fajny dzieĂą bez korków w naszym mieÂście siĂŞ zrobiÂł ;-p >[/color] a ja wole zeby zostali, tylko niech sie zamelduja i niech w koncu placa podatki w miescie ktore daje im na chleb... Pzdr, KuFeL -- gg:71218 / [url]http://kufel.bloog.pl[/url] [url]http://www.zachody.pl[/url] / skype:kufel78 > Użytkownik "KuFeL"[color=blue][color=green][color=darkred] > >> przypominam wszystkim 'warszawiakom' ktorzy nie racza placic > >> podatkow w miejscu zamieszkania czyli Warszawie ze tylko do jutra > >> mozna dopisac sie do list wyborczych poza okregiem czyli miejscem > >> zameldowania.[/color][/color][/color] [color=blue][color=green] > > Może wiesz, czy osoba zameldowana czasowo musi również taki manewr > > wykonać, żeby móc głosować w Warszawie? I gdzie się trzeba zapisać? W > > Urzędzie Miasta (Mokotów)?[/color][/color] [color=blue] > nie wiem, zaslyszalem w radiu co napisalem. ale tu pisza ze tez sie > musisz potwierdzic:[/color] A nie mowili w tym radiu na kogo nalezy glosowac i dlaczego ma to byc glos na kndydata z jedynie slusznie nam panujacej partii? [ciach] [color=blue] > Pzdr, > KuFeL[/color] AM KuFeL wrote:[color=blue] > Paweł W. pisze:[color=green][color=darkred] >>> MoÂże wiesz, czy osoba zameldowana czasowo musi równieÂż taki manewr >>> wykonaĂŚ, Âżeby móc gÂłosowaĂŚ w Warszawie? I gdzie siĂŞ trzeba zapisaĂŚ? W >>> UrzĂŞdzie Miasta (Mokotów)? >>>[/color] >> >> Do domu na wybory jechaĂŚ! Jak wszyscy "tymczasowi" by tak zrobili to >> by fajny dzieĂą bez korków w naszym mieÂście siĂŞ zrobiÂł ;-p >>[/color] > a ja wole zeby zostali, tylko niech sie zamelduja i niech w koncu placa > podatki w miescie ktore daje im na chleb...[/color] Juz bylo kilka razy - z podatkow bardzo niewiele idzie dla miasta. Duzo wazniejsze sa np VAT i ogolnie - korzystanie z uslug i towarow produkowanych w Warszawie. Wtedy daje to konkretny dochod i firmy placa podatki oraz dodatkowo np zwiekszaja pensje pracownikom. Sam jestem spoza Warszawy, dopiero bede sie przemeldowywal (chroniczny brak czasu, a dla przemeldowania stalego musze wziac dzien wolny w pracy). Auto mam rowniez na niewarszawskich blachach - kwestia OC. Wszystko inne - to juz warszawskie - nawet jak w necie kupuje to raczej wybieram Warszawe (ew kwestia odbioru osobistego), do klubu osiedlowego chodzimy, w pewnym stowarzyszenie (ogolnopolskie, ale wiekszosc osob z Warszawy) dzialamy (ja z zona). W kwestii wyborow - raczej bede glosowal - i bedac studentem tez jezdzilem do domu na wybory. Dlatego IMHO lepiej nie mieszac tych dwoch kwestii. -- Regards, Maverick PMS+ PJ S+ p M- W- P+:++ X+ L+ B++ M(+) Z++ T- W CB Nissan Bluebird - ex Astra II 1.8 Elegance Rafał Wawrzycki pisze:[color=blue] > Dnia 27 maj 2009 w liście [news:gvja8g$l8u$1@inews.gazeta.pl] KuFeL > [kufel@o2.pl] napisał(a): > [color=green] >> przypominam wszystkim 'warszawiakom' ktorzy nie racza placic >> podatkow w miejscu zamieszkania czyli Warszawie ze tylko do jutra >> mozna dopisac sie do list wyborczych poza okregiem czyli miejscem >> zameldowania. [/color] > > Może wiesz, czy osoba zameldowana czasowo musi również taki manewr > wykonać, żeby móc głosować w Warszawie? I gdzie się trzeba zapisać? W > Urzędzie Miasta (Mokotów)?[/color] Osoby czasowo zameldowane w Warszawie nie mają głosu. -- animka Animka pisze:[color=blue] > Rafał Wawrzycki pisze:[color=green] >> Dnia 27 maj 2009 w liście [news:gvja8g$l8u$1@inews.gazeta.pl] KuFeL >> [kufel@o2.pl] napisał(a): >>[color=darkred] >>> przypominam wszystkim 'warszawiakom' ktorzy nie racza placic >>> podatkow w miejscu zamieszkania czyli Warszawie ze tylko do jutra >>> mozna dopisac sie do list wyborczych poza okregiem czyli miejscem >>> zameldowania. [/color] >> Może wiesz, czy osoba zameldowana czasowo musi również taki manewr >> wykonać, żeby móc głosować w Warszawie? I gdzie się trzebazapisać? W >> Urzędzie Miasta (Mokotów)?[/color] > > Osoby czasowo zameldowane w Warszawie nie mają głosu.[/color] To znaczy trzeba wziąć zaświadczenie z Urzędu w swojej miejscowości, żeby wpisali na liste w Warszawie. -- animka Dnia 27 maj 2009 w liście [news:gvj8bo$ipe$1@node1.news.atman.pl] Animka [animka@to.nie.ja.wp.pl] napisał(a): [color=blue] > To znaczy trzeba wziąć zaświadczenie z Urzędu w swojej > miejscowości, żeby wpisali na liste w Warszawie.[/color] Nie. Przeczytaj najpierw co ja i inni napisali. -- Pozdrawiam, Rafał Wawrzycki [url]http://prw.terror404.net/rwawrzycki/[/url] Odpowiadając na adres prywatny usuń WYTNIJ_TO. Dnia Wed, 27 May 2009 14:04:36 +0200, KuFeL napisał(a): [color=blue] > kto nie glosuje jest igorantem. nie masz na kogo glosowac? - oddaj > niewazny glos.[/color] Moze i jestem, ale nie zamierzam brac udzialu w tej szopce ... ;-) -- Pozdrawiam, e-Shrek Użytkownik "KuFeL" <kufel@o2.pl> napisał w wiadomości news:gvja8g$l8u$1@inews.gazeta.pl... [color=blue] > kto nie glosuje jest igorantem. nie masz na kogo glosowac? - oddaj > niewazny glos.[/color] Moje dzieci już dawno wyrosły z zabawy w piaskownicy. Mam tam teraz wracać z politykierami? Rafał Wawrzycki pisze:[color=blue] > Dnia 27 maj 2009 w liście [news:gvj8bo$ipe$1@node1.news.atman.pl] > Animka [animka@to.nie.ja.wp.pl] napisał(a): > [color=green] >> To znaczy trzeba wziąć zaświadczenie z Urzędu w swojej >> miejscowości, żeby wpisali na liste w Warszawie.[/color] > > Nie. Przeczytaj najpierw co ja i inni napisali.[/color] No, napisaliście to np: A do dnia wyborów można w swoim Urzędzie Gminy poprosić o kwitek zezwalający na oddanie głosu poza swoim okręgiem wyborczym... Jak Cię (przykładowo) nie będzie na liście do głosowania czy nie będziesz miał kwitka z Rakowieckiej, że możesz w danym Okręgu Wyborczym głosować i żeby Cię wpisać na listę to sorry winotou :-) -- animka [color=blue] > a jak kolega ma przeniesienie miedzy dzielnicami na przyklad? to sie > tylko niepotrzebny ruch na miescie wygeneruje ;) >[/color] A ja się zastanawiam czy ja jestem rodowity Warszawiak czy nie? Jakie są kryteria? Moje pradziadki pod koniec XIX wieku jakoś na Woli się zameldowali (daty nie jestem w stanie określić). Jestem czy nie jestem Warszawiakiem? Pozdrawiam p. Dnia 27 maj 2009 w liście [news:gvk0t7$rne$1@atlantis.news.neostrada.pl] Pawel. W. [wicio4@wp.pl] napisał(a): [color=blue] > A ja się zastanawiam czy ja jestem rodowity Warszawiak czy nie? > Jakie są kryteria? Moje pradziadki pod koniec XIX wieku jakoś na > Woli się zameldowali (daty nie jestem w stanie określić). Jestem > czy nie jestem Warszawiakiem?[/color] Jak dla mnie jeżeli czujesz się Warszawiakiem, to nim jesteś. -- Pozdrawiam, Rafał Wawrzycki [url]http://prw.terror404.net/rwawrzycki/[/url] Odpowiadając na adres prywatny usuń WYTNIJ_TO. Dnia 27 maj 2009 w liście [news:gvk0do$jdo$1@node2.news.atman.pl] Animka [animka@to.nie.ja.wp.pl] napisał(a): [color=blue] > Jak Cię (przykładowo) nie będzie na liście do głosowania czy nie > będziesz miał kwitka z Rakowieckiej, że możesz w danym Okręgu > Wyborczym głosować i żeby Cię wpisać na listę to sorry winotou :-)[/color] Czyli reasumując: Jeżeli jest się czasowo (bez stałego zameldowania) w Warszawie, to do jutra jest czas na dopisanie się do listy w Urzędzie Miasta i wtedy można głosować w Warszawie, w lokalu, który się wskazało/wybrali w urzędzie. Wpisać się można jednorazowo albo na stałe. Można też odebrać z miejsca stałego zameldowania papier, który upoważnia do głosowania w _dowolnym_ lokalu wyborczym w kraju, nie trzeba przy tym wskazywać który to lokal będzie. -- Pozdrawiam, Rafał Wawrzycki [url]http://prw.terror404.net/rwawrzycki/[/url] Odpowiadając na adres prywatny usuń WYTNIJ_TO. awygo wrote:[color=blue] > Moje dzieci już dawno wyrosły z zabawy w piaskownicy. Mam tam teraz wracać z > politykierami?[/color] To że jesteś Polakiem i podpisałeś (odbierając dowód osobisty) pewną umowę ze swoim krajem. Kraj zapewnia Ci różne rzeczy, a Ty masz pewne obowiązki i prawa. Kraj sugeruje Ci, abyś starał się być wzorowym obywatelem i realizował pewne normy panującego ustroju. Głosowanie w wyborach jest jedną z rzeczy, które robić powinieneś. pozdrawiam, Kosu KuFeL pisze:[color=blue] > kto nie glosuje jest igorantem. nie masz na kogo glosowac? - oddaj > niewazny glos.[/color] Bzdura. Nieważny głos jest tożsamy z żadnym głosem, bo nie liczy się do niczego. To, że ktoś świadomie nie idzie głosować to oznacza, iż ma tą całą polityczną sitwę w głębokim poważaniu. Przecież to jest jedno i to samo towarzystwo - obojętnie kto rządzi to nic się nie zmienia, w dodatku partie takie jak PIS robią liberalizm (obniżka podatków), PO (niby liberałowie) zapowiadają podwyżki podatków. Czy lewica, czy prawica wszystko to jedna wielka papka. Dodatkowo większość polityków to nie są żadne elity (nie mówię tu nawet o Lepperach ale o "zawodowych" politykach, których popisy widać na każdym kroku "małpa w czerwonym" czy inny "borubar", doprawione Palikotami, Seneszynami i innymi Niesiłowskimi) tylko jakaś zbieranina pajaców, których łączy pragnienia bycia przy żłobie. Odnoszę wrażenie, że cała przemiana ustrojowa miała na celu tylko to aby dotychczasowi opozycjoniści dorwali się do koryta, w między czasie rozkradziono cały majątek tak aby zarówno opozycja jak i koalicja mogły się nażreć. Od kiedy uzyskałem czynne prawo wyborcze uczestniczyłem we wszystkich wyborach. Nadchodzące będą pierwszymi, które zbojkotuję. Po prostu nie ma na kogo głosować. Kompletnie nie ma. Ja już nie mogę patrzeć ani na Tuska, ani na Kaczyńskich. Nikt mnie nie reprezentuje (w sensie moich interesów), obietnice wyborcze czy też nawet założenia wszystkich partii oraz różne zapowiedzi są ZAWSZE sprzeczne z tym co jest realizowane po wyborach. Tak więc co za różnica kto jest przy korycie ? Dla mnie żadna i dlatego mam to w dupie. -- Mithos Kosu pisze:[color=blue] > To że jesteś Polakiem i podpisałeś (odbierając dowód osobisty) pewną > umowę ze swoim krajem. Kraj zapewnia Ci różne rzeczy, a Ty masz pewne > obowiązki i prawa. Kraj sugeruje Ci, abyś starał się być wzorowym > obywatelem i realizował pewne normy panującego ustroju. Głosowanie w > wyborach jest jedną z rzeczy, które robić powinieneś.[/color] Prawo wyboru polega także na prawie do nie uczestniczenia w wyborach. -- Mithos Użytkownik "Kosu" <kosu@kosu.pl> napisał w wiadomości news:gvk3i6$fg7$1@inews.gazeta.pl... [color=blue] > To że jesteś Polakiem i podpisałeś (odbierając dowód osobisty) pewną umowę > ze swoim krajem.[/color] 1. Umowa została mi narzucona. Ale mimo to w dowodzie było napisane, że jestem obywatelem tego kraju. Obywatelem, a nie poddanym. Spróbuj odszukać ten zapis w nowym dowodzie - bez lupy ani rusz. 2. W momencie "podpisywania" jej treść była... nieco inna. [color=blue] >Kraj zapewnia Ci różne rzeczy,[/color] Tak. Najczęściej śmieszne rzeczy. Z wypełniania swoich obowiązków wobec mnie już dawno "kraj" się zwolnił. Nie pytał mnie o zdanie. Uprzedzając Twoją kolejną radę, odpowiem: zostanę, bo mam tu rodzinę, ładny widok z okna... [color=blue] > Kraj sugeruje Ci, abyś starał się być wzorowym obywatelem[/color] Nie kraj, tylko politykierzy. I nie wtrosce o mój, a o własne tyłki. Nazywanie ich "krajem" jest obraźliwe dla kraju. [color=blue] >i realizował pewne normy panującego ustroju. > Głosowanie w wyborach jest jedną z rzeczy, które robić powinieneś[/color] Będę "robił swoje", jak radzi Mistrz Młynarski. Dopóki jeszcze nie uznali tego za nielegalne. A mogą, w końcu sami sobie tworzą tzw. prawo. Kiedyś pewien komediant nawoływał: "dopasujcie nasz kraj do naszych obyczajów, bo nie wyjdzie odwrotnie". A jednak jemu wyszło. .. Ale się zaperzyłem, przepraszam, to chyba NTG. awygo wrote:[color=blue] > 1. Umowa została mi narzucona. Ale mimo to w dowodzie było napisane, że > jestem obywatelem tego kraju. Obywatelem, a nie poddanym. Spróbuj odszukać > ten zapis w nowym dowodzie - bez lupy ani rusz.[/color] Obywatel ma prawa i obowiązki. Masz przede wszystkim obowiązek przestrzegać polskiego prawa. Uważasz, że to muszą tylko poddani? [color=blue] > 2. W momencie "podpisywania" jej treść była... nieco inna.[/color] Nawiązując do narzucenia. Nic nie zostało Ci narzucone. Nie masz obowiązku odbierać dowodu i nie masz obowiązku bycia obywatelem żadnego kraju. Możesz się tego zrzec, co nie jest procesem trudnym (znacznie łatwiejszym niż uzyskanie przez obcokrajowca). [color=blue] > Tak. Najczęściej śmieszne rzeczy. Z wypełniania swoich obowiązków wobec mnie > już dawno "kraj" się zwolnił. Nie pytał mnie o zdanie.[/color] Nawet nie masz pojęcia jakich. Kraj oferuje Ci np prawo. Wyobrażasz sobie swoje życie bez prawa? To chyba na czarno truskawki zbierasz. [color=blue] > Uprzedzając Twoją kolejną radę, odpowiem: zostanę, bo mam tu rodzinę, ładny > widok z okna...[/color] Słabo uprzedzasz (tak jak postrzegasz demokrację). Nie sugeruję Ci nigdzie, żebyś wyjeżdżał, ale skoro jesteś obywatelem i z tego korzystasz, to mógłbyś się jakoś odwdzięczyć. Jak na ulicy napadnie Cię jakiś Ukrainiec, to kraj zapewni Ci przesłuchanie, rozprawę, bezstronnego sędziego i zbiór instrukcji (prawo), a może nawet obrońcę. Jego wywiozą za Bug. Dobranoc. pozdrawiam, Kosu Użytkownik "Kosu" <kosu@kosu.pl> napisał w wiadomości news:gvk9dt$f9g$1@inews.gazeta.pl... [color=blue] > Słabo uprzedzasz (tak jak postrzegasz demokrację). Nie sugeruję Ci > nigdzie, żebyś wyjeżdżał, ale skoro jesteś obywatelem i z tego korzystasz, > to mógłbyś się jakoś odwdzięczyć.[/color] Demokrację?! Zamordyzm, a nie demokrację. Z niczego nie korzystam. Za wszystko płacę, więc bez łachy. Nie MY korzystamy, tylko ONI. Kim by byli, gdyby nie my? [color=blue] > Jak na ulicy napadnie Cię jakiś Ukrainiec, to kraj zapewni Ci > przesłuchanie, rozprawę, bezstronnego sędziego i zbiór instrukcji (prawo), > a może nawet obrońcę. Jego wywiozą za Bug.[/color] Oczywiście! I wcale nie musi mnie napadać. Wystarczy, że będzie żółty, skośnooki, czarny albo biedny. Od razu pod mur! Gorzej będzie jak napadnie mnie tubylec. A chodzi mi o to, żeby nikt mnie nie napadał. Tego tzw. kraj już mi nie zapewni. We współczesnym świecie i napaść i napastnik wyglądają inaczej. Ten ostatni nosi biały kołnierzyk Do tego drogi, ale nieudolnie zawiązany krawat. Nie grozi mi bronią. Łupi mnie w majestacie prawa, które sobie w tym celu ustanowił lub kupił. Idź wybierać. Twój cyrk - Twoje małpy. Ja nie przyłożę do tego ręki. Nie będę się zastanawiał, czy cham chce mi przywalić lewą, czy prawą łapą. Dnia Wed, 27 May 2009 21:16:22 +0200, Kosu napisał(a): [color=blue] > awygo wrote:[color=green] >> Moje dzieci już dawno wyrosły z zabawy w piaskownicy. Mam tam teraz wracać z >> politykierami?[/color] > > To że jesteś Polakiem i podpisałeś (odbierając dowód osobisty) pewną > umowę ze swoim krajem.[/color] Tak? [color=blue] > obywatelem i realizował pewne normy panującego ustroju. Głosowanie w > wyborach jest jedną z rzeczy, które robić powinieneś.[/color] Powinienem ni ejest rownoznaczne z musze. Moge wybrac, tego kto moim zdaniem nadaje sie na to czy innen stanowisko. Jesli nie ma takie osoby, nie musze wybierac. Niestety opcji "odrzuc wszystkich" nie ma. Ba, co wiecej, nie moge zaglosowac na konkretna osobe, glosuje na PARTIE. Poza ty, owa PARTIA nie ma zadnych obowiazko wobec mnie. Moze mnie olac dokumentnie niedotrzymujac obietnic wyborczych i NIC jej nie grozi. A tak przy okazji to chyba nie ta grupa :-> -- Pozdrawiam, e-Shrek On 27 Maj, 22:56, Kosu <k...@kosu.pl> wrote:[color=blue] > (...) nie masz obowiązku bycia obywatelem żadnego > kraju. Możesz się tego zrzec, co nie jest procesem trudnym (znacznie > łatwiejszym niż uzyskanie przez obcokrajowca).[/color] nie tak prosto. Aby zrzec sie obywatelstwa polskiego, nalezy zlozyc stosowny wniosek z prosba o wyrazenie zgody jw do Prezydenta RP. Ten zas nie ma obowiazku jej wyrazic. Pod tym wzgledem termin "poddanstwo" jest znacznie blizszy prawdy... -- Pozdrawiam, glos Grejon pisze: [color=blue] > A do dnia wyborów można w swoim Urzędzie Gminy poprosić o kwitek > zezwalający na oddanie głosu poza swoim okręgiem wyborczym...[/color] No właśnie - zagłosowałbym ale ten warunek to wyklucza. Musiałbym po sam kwitek w godzinach pracy "mojego" urzędu przejechać setki kilometrów, żeby nie robić ich w dniu wyborów. Pzdr. T. > Użytkownik "Kosu" [ciach] [color=blue][color=green] > > 2. W momencie "podpisywania" jej treść była... nieco inna.[/color][/color] [color=blue] > Nawiązując do narzucenia. Nic nie zostało Ci narzucone. Nie masz > obowiązku odbierać dowodu i nie masz obowiązku bycia obywatelem żadnego > kraju. Możesz się tego zrzec, co nie jest procesem trudnym (znacznie > łatwiejszym niż uzyskanie przez obcokrajowca).[/color] Ty tak dla dyskutowania piszesz czy tez z przekonania? Bo jesli to drugie to bardzo mi to przypomina propagande biura poltycznego kc. Oni bardzo lubili taki belkot. Odnosnie zas narzucania to rzecz jasna sie mylisz z czego zapewne zdajesz sobie doskonale sparwe. Zebys nie wiem co napisal to nasze panstwo narzuca ci obowiazek posiadania dodowdu tozsamosci i to pod grozba kary. W tym wzgeldzie nia masz wyboru. [ciach][color=blue] > Dobranoc. > pozdrawiam, > Kosu[/color] AM Hades pisze: [color=blue] > [ciach][color=green] >> Dobranoc. >> pozdrawiam, >> Kosu[/color] > > AM[/color] Wycinaj podpisy czy naucz swój czytnik. -- animka KuFeL pisze:[color=blue] > przypominam wszystkim 'warszawiakom' ktorzy nie racza placic podatkow w > miejscu zamieszkania czyli Warszawie ze tylko do jutra mozna dopisac sie > do list wyborczych poza okregiem czyli miejscem zameldowania.[/color] A jaki to ma zwiazek meldunku z placeniem podatkow? [color=blue] > kto nie glosuje jest igorantem. nie masz na kogo glosowac? - oddaj > niewazny glos.[/color] Wytlumacz mi prosze znawco polskiego, jaki zwiazek ma ignorancja z nieglosowaniem? -- Pozdrawiam Jacek Kustra KuFeL pisze: [color=blue] > a ja wole zeby zostali, tylko niech sie zamelduja i niech w koncu placa > podatki w miescie ktore daje im na chleb...[/color] Widac ze jestes cholernym ignorantem w tym temacie. Powiedz mi prosze, jaki ma zwiazek meldunku z placeniem podatkow w miejscu zamieszkania? -- Pozdrawiam Jacek Kustra Animka pisze: [color=blue] > To znaczy trzeba wziąć zaświadczenie z Urzędu w swojej miejscowości, żeby > wpisali na liste w Warszawie.[/color] Nie pisz bzdur, wcale nie trzeba brac zadnego zaswiadczenia z urzedu miejscowosci, w ktorej sie jest zameldowanym. -- Pozdrawiam Jacek Kustra Dnia 28 maj 2009 w liście [news:4a1edc29$1@news.home.net.pl] castrol [jacek_01@wywalto.wp.pl] napisał(a): [color=blue] > Nie pisz bzdur, wcale nie trzeba brac zadnego zaswiadczenia z > urzedu miejscowosci, w ktorej sie jest zameldowanym.[/color] Jeżeli jesteś zameldowany na stałe poza Warszawą, a chcesz głosować w stolicy, to musisz albo wziąć taki papier z miejsca stałego zameldowania i wtedy możesz głosować gdzie chcesz, albo zgłosić się w którymś z oddziałów dzielnicowych Urzędu Miasta w Warszawie (zależy pod który podpadasz ze względu na czasowe zameldowanie) i wpisać się na listę jednorazowo lub na stałe. Ale uwaga - na stałe oznacza w przyszłości wizytę w miejscu _stałego_ zameldowania w przypadku chęci zmiany lokalu wyborczego (co jest związane ze zmianą meldunku czasowego). Papierkologia stosowana. Ale może kiedyś wreszcie będzie można głosować przez internet. Może też zlikwidują w końcu meldunki. -- Pozdrawiam, Rafał Wawrzycki [url]http://prw.terror404.net/rwawrzycki/[/url] Odpowiadając na adres prywatny usuń WYTNIJ_TO. Rafał Wawrzycki pisze: [color=blue] > Jeżeli jesteś zameldowany na stałe poza Warszawą, a chcesz głosować w > stolicy, to musisz albo wziąć taki papier z miejsca stałego > zameldowania i wtedy możesz głosować gdzie chcesz, albo zgłosić się w > którymś z oddziałów dzielnicowych Urzędu Miasta w Warszawie (zależy pod > który podpadasz ze względu na czasowe zameldowanie) i wpisać się na[/color] Ale ja to doskonale wiem. Prostuje tylko post Animki, ktora podaje, ze jedyna mozliwosc glosowania to ten swistek z Urzedu wlasciwego dla miejsca zameldowania. Ten swistek nas upowaznia do glosowania w dowolnym miejscu w kraju w dowolnym okregu wyborczym. -- Pozdrawiam Jacek Kustra Użytkownik "Pawel. W." <wicio4@wp.pl> napisał w wiadomości news:gvk0t7$rne$1@atlantis.news.neostrada.pl...[color=blue] >[color=green] >> a jak kolega ma przeniesienie miedzy dzielnicami na przyklad? to sie >> tylko niepotrzebny ruch na miescie wygeneruje ;) >>[/color] > > A ja się zastanawiam czy ja jestem rodowity Warszawiak czy nie? Jakie są > kryteria? Moje pradziadki pod koniec XIX wieku jakoś na Woli się > zameldowali (daty nie jestem w stanie określić). Jestem czy nie jestem > Warszawiakiem?[/color] Zapytaj Pawlaka. castrol pisze:[color=blue] > Animka pisze: > [color=green] >> To znaczy trzeba wziąć zaświadczenie z Urzędu w swojej miejscowości, żeby >> wpisali na liste w Warszawie.[/color] > > Nie pisz bzdur, wcale nie trzeba brac zadnego zaswiadczenia z urzedu > miejscowosci, w ktorej sie jest zameldowanym.[/color] A na jakiej podstawie wpiszą Cię na listę uprawnionych do głosowania w Warszawie? Musi być kwitek, że Cię w miejscu zameldowania wykreślili z listy. Nie mozesz być na liście tu i tam. -- animka Animka pisze: [color=blue] > A na jakiej podstawie wpiszą Cię na listę uprawnionych do głosowania w > Warszawie? > Musi być kwitek, że Cię w miejscu zameldowania wykreślili z listy. Nie > mozesz być na liście tu i tam.[/color] Moge isc jeszcze jutro do urzedu i sam sie wpisac do interesujacego mnie okregu wyborczego prawda? A swistek o ktorym mowisz uprawnia mnie do glosowania w dowolnym okregu wyborczym na terenie calego kraju. -- Pozdrawiam Jacek Kustra Animka <animka@to.nie.ja.wp.pl> wrote:[color=blue] > castrol pisze:[color=green] >> Animka pisze: >>[color=darkred] >>> To znaczy trzeba wziąć zaświadczenie z Urzędu w swojej miejscowości, >>> żeby wpisali na liste w Warszawie.[/color] >> >> Nie pisz bzdur, wcale nie trzeba brac zadnego zaswiadczenia z urzedu >> miejscowosci, w ktorej sie jest zameldowanym.[/color] > > A na jakiej podstawie wpiszą Cię na listę uprawnionych do głosowania w > Warszawie?[/color] Na podstawie złożonego w Warszawie wniosku o wpisanie. castrol <jacek_01@wywalto.wp.pl> wrote:[color=blue] > KuFeL pisze:[color=green] >> przypominam wszystkim 'warszawiakom' ktorzy nie racza placic podatkow w >> miejscu zamieszkania czyli Warszawie ze tylko do jutra mozna dopisac sie >> do list wyborczych poza okregiem czyli miejscem zameldowania.[/color] > > A jaki to ma zwiazek meldunku z placeniem podatkow? >[color=green] >> kto nie glosuje jest igorantem. nie masz na kogo glosowac? - oddaj >> niewazny glos.[/color] > > Wytlumacz mi prosze znawco polskiego, jaki zwiazek ma ignorancja z > nieglosowaniem?[/color] Niegłosując ignorujesz KuFeLa. Skrypëk pisze: [color=blue] > Niegłosując ignorujesz KuFeLa.[/color] Ignoruje na pewno, ale nadal nie wiem jaki to ma zwiazek, wg Kufla, z byciem ignorantem ;) On chyba nie czai, ze te dwa slowa sa zupelnie rozne ;) -- Pozdrawiam Jacek Kustra Skrypëk pisze: [color=blue] > Niegłosując ignorujesz KuFeLa.[/color] Ignoruje, bo jest ignorantem i ta ignorancje jeszcze zarzuca innym ;) -- Pozdrawiam Jacek Kustra Skrypëk pisze: [color=blue] > Niegłosując ignorujesz KuFeLa.[/color] Wlasnie, ze nie ignoruje, bo sam jest ignorantem, i ta ignorancje zarzuca innym, zupelnie ignorujac uwagi na temat znaczenia slowa ignorant ;) -- Pozdrawiam Jacek Kustra |
