Vattenfall - nowe (?) taryfy

Menu
 
wyjątkowa
Cześć.
Czy ktoś analizował nową (przynajmniej ja się dowiedziałem o niej niedawno)
ofertę Vattenfalla ? Chodzi mi o możliwość dostawania rachunków przez
e-mail. Koszt energii wynosi 0,3240 zł/kWh (całodobowo). Czy ktoś wie, jaki
był wcześniej ? Jakoś nie mogę się doszukać na rachunkach...
Swoją drogą dziwne, że opłata za korzystanie z rachunków e-mailowych jest
taka jak z papierowych - przecież koszty są niższe, jest to bardziej
ekologiczne itd.
Pozdrawiam
owp




Użytkownik "owp" <owp1@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:gm6ffa$4co$1@inews.gazeta.pl...[color=blue]
> Cześć.
> Czy ktoś analizował nową (przynajmniej ja się dowiedziałem o niej
> niedawno) ofertę Vattenfalla ? Chodzi mi o możliwość dostawania rachunków
> przez e-mail. Koszt energii wynosi 0,3240 zł/kWh (całodobowo). Czy ktoś
> wie, jaki był wcześniej ? Jakoś nie mogę się doszukać na rachunkach...
> Swoją drogą dziwne, że opłata za korzystanie z rachunków e-mailowych jest
> taka jak z papierowych - przecież koszty są niższe, jest to bardziej
> ekologiczne itd.
> Pozdrawiam
> owp[/color]

Ja w pracy otrzymuję bieżące cenniki energii Vattenfall.
Są one tak ułożone żeby nie można było ich porównać
z poprzednimi. /zupełnie inne pozycje/
Chodzi o to żeby nikt nie wiedział o co chodzi.

Pozdrawiam

bolek

owp pisze 02-02-2009 10:47:[color=blue]
> Cześć.
> Czy ktoś analizował nową (przynajmniej ja się dowiedziałem o niej niedawno)
> ofertę Vattenfalla ? Chodzi mi o możliwość dostawania rachunków przez
> e-mail. Koszt energii wynosi 0,3240 zł/kWh (całodobowo).[/color]

A to jest cena całkowita? Bo coś mało - w Enionie na fakturze są pozycje
'Energia elektryczna czynna' i 'Opłata przesyłowa', netto łącznie
wynoszą ponad 35 gr/kWh

--
Nieustannie pozdrawiam
Leszek Maszczyk
leszek.maszczyk (at) gmail com

LM pisze 02-02-2009 11:07:
[color=blue][color=green]
>> Czy ktoś analizował nową (przynajmniej ja się dowiedziałem o niej niedawno)
>> ofertę Vattenfalla ? Chodzi mi o możliwość dostawania rachunków przez
>> e-mail. Koszt energii wynosi 0,3240 zł/kWh (całodobowo).[/color]
>
> A to jest cena całkowita? Bo coś mało - w Enionie na fakturze są pozycje
> 'Energia elektryczna czynna' i 'Opłata przesyłowa', netto łącznie
> wynoszą ponad 35 gr/kWh[/color]

No właśnie, jest na ich stronie taki punkt:
[color=blue]
> - Ceny z VAT.
> - Bez dystrybucji - koszt dystrybucji jest jednakowy dla wszystkich produktów[/color]

--
Nieustannie pozdrawiam
Leszek Maszczyk
leszek.maszczyk (at) gmail com



Dnia 2009-02-02 10:47, użytkowniczka/użytkownik owp napisała/napisał (niepotrzebne
skreślić):[color=blue]
> Cześć.
> Czy ktoś analizował nową (przynajmniej ja się dowiedziałem o niej
> niedawno) ofertę Vattenfalla ? Chodzi mi o możliwość dostawania
> rachunków przez e-mail. Koszt energii wynosi 0,3240 zł/kWh (całodobowo).
> Czy ktoś wie, jaki był wcześniej ? Jakoś nie mogę się doszukać na
> rachunkach...
> Swoją drogą dziwne, że opłata za korzystanie z rachunków e-mailowych
> jest taka jak z papierowych - przecież koszty są niższe, jest to
> bardziej ekologiczne itd.
> Pozdrawiam
> owp[/color]

Według moich i brata dogłębnych analiz porównawczych - ceny poszły w górę o około 30% :(
Cen i dostawców konkurencyjnych niet :(
płacz i płać :(

Z pozdrowieniami

Jacek Kruszniewski

--
"Serce rozważne szuka mądrości, usta niemądrych sycą się głupotą."
(Prz 15:14)


Użytkownik "owp" <owp1@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:gm6ffa$4co$1@inews.gazeta.pl...[color=blue]
> Cześć.
> Czy ktoś analizował nową (przynajmniej ja się dowiedziałem o niej[/color]
niedawno)[color=blue]
> ofertę Vattenfalla ? Chodzi mi o możliwość dostawania rachunków przez
> e-mail. Koszt energii wynosi 0,3240 zł/kWh (całodobowo). Czy ktoś wie,[/color]
jaki[color=blue]
> był wcześniej ? Jakoś nie mogę się doszukać na rachunkach...
> Swoją drogą dziwne, że opłata za korzystanie z rachunków e-mailowych jest
> taka jak z papierowych - przecież koszty są niższe, jest to bardziej
> ekologiczne itd.[/color]

A zauważyłeś, że usługa płatności rachunków co miesiąc (odczyt własny) jest
_dodatkowo_ płatna, coś 11 zł z groszami przy _każdym_ rachunku? Mam
wrażenie, że jest to doskonale skalkulowane - albo stała cena + dodatkowa
opłata za rachunki, albo jeden odczyt rocznie i ceny "bieżące". W sumie
chyba wyjdzie na to samo.

B.

owp pisze:[color=blue]
> Cześć.
> Czy ktoś analizował nową (przynajmniej ja się dowiedziałem o niej
> niedawno) ofertę Vattenfalla ? Chodzi mi o możliwość dostawania
> rachunków przez e-mail. Koszt energii wynosi 0,3240 zł/kWh (całodobowo).
> Czy ktoś wie, jaki był wcześniej ? Jakoś nie mogę się doszukać na
> rachunkach...[/color]

Też kiedyś dostałem z rachunkiem ulotki o nowych taryfach gdzie cena
była o jakiś 1-3 grosza różnicy w porównaniu z obecną taryfą, która
posiadam, natomiast opłata za wystawienie faktury była o wiele większa
więc przy moim zużyciu energii wcale to się nie kalkulowało.

Przy Vattenfallu trzeba sprawdzać wszystkie pozycje, cena stała, zmienna
opłaty za liczniki opłaty za wystawienie faktur itp. Bo z jednej strony
niby masz taniej 3grosze a inna opłata się zwiększa o 10 zł.

--
[Pozdrawiam [huri-khan][GG 177094]
[Astra G '1,6 16V] [SY]

> Swoją drogą dziwne, że opłata za korzystanie z rachunków e-mailowych jest[color=blue]
> taka jak z papierowych - przecież koszty są niższe, jest to bardziej
> ekologiczne itd.
> Pozdrawiam[/color]
jak to takie same. Jesli zdecydujesz sie na te opce (rozliczanie prze emai)
to placisz 5 zł/ m-c. A jak pozostaniesz przy tradycyjnym rozliczeniu z
rachunkiem do domu to Ty nie placisz nic a oni dodatkowo cos tam placa
(opłata zryczałtowana ale za darmo to nie jest)
krótko mowiąc jedna z głupszych promocji jaką ostatnio widziałem

a wszystkich szczegółów co do cen (nowych i starych) dowiesz sie dzwoniąc na
ich infolinie 032 303 03 03
pozdrawiam

Jacek Kruszniewski pisze 02-02-2009 13:46:
[color=blue][color=green]
>> Czy ktoś analizował nową (przynajmniej ja się dowiedziałem o niej
>> niedawno) ofertę Vattenfalla ? Chodzi mi o możliwość dostawania
>> rachunków przez e-mail. Koszt energii wynosi 0,3240 zł/kWh (całodobowo).
>> Czy ktoś wie, jaki był wcześniej ? Jakoś nie mogę się doszukać na
>> rachunkach...[/color]
>
> Według moich i brata dogłębnych analiz porównawczych - ceny poszły w górę o około 30% :(
> Cen i dostawców konkurencyjnych niet :(
> płacz i płać :([/color]

No cóż, dziś dostałem nowy rachunek z Enionu, już jest ponad 47 gr netto :(
Czyli też ~30% podwyżki.
A dostawcy są, co z tego, skoro różnice w cenach są kosmetyczne.

--
Nieustannie pozdrawiam
Leszek Maszczyk
leszek.maszczyk (at) gmail com

Użytkownik "Andrzej Bogacki" <andrzejek72@interia.pl> napisał w wiadomości
news:gm6qsm$4me$1@polsl.pl...[color=blue][color=green]
>> Swoją drogą dziwne, że opłata za korzystanie z rachunków e-mailowych jest
>> taka jak z papierowych - przecież koszty są niższe, jest to bardziej
>> ekologiczne itd.
>> Pozdrawiam[/color]
> jak to takie same. Jesli zdecydujesz sie na te opce (rozliczanie prze
> emai) to placisz 5 zł/ m-c. A jak pozostaniesz przy tradycyjnym
> rozliczeniu z rachunkiem do domu to Ty nie placisz nic a oni dodatkowo cos
> tam placa[/color]
[url]http://www.vattenfall.pl/www/vf_pl/vf_pl/196628gospo/1455560cenyx/1455736uniwe/index.jsp[/url]
Opłaty są takie same jak przy mailowym wysyłaniu faktur...
A przecież tych papierzysk zawsze wysyłali całe stosy, to mailem powinno być
taniej.

Dnia 02.02.2009 15:46, użytkowniczka/użytkownik LM napisała/napisał (niepotrzebne
skreślić):[color=blue]
> Jacek Kruszniewski pisze 02-02-2009 13:46:
>[color=green][color=darkred]
>>> Czy ktoś analizował nową (przynajmniej ja się dowiedziałem o niej
>>> niedawno) ofertę Vattenfalla ? Chodzi mi o możliwość dostawania
>>> rachunków przez e-mail. Koszt energii wynosi 0,3240 zł/kWh
>>> (całodobowo). Czy ktoś wie, jaki był wcześniej ? Jakoś nie mogę się
>>> doszukać na rachunkach...[/color]
>>
>> Według moich i brata dogłębnych analiz porównawczych - ceny poszły w
>> górę o około 30% :(
>> Cen i dostawców konkurencyjnych niet :(
>> płacz i płać :([/color]
>
> No cóż, dziś dostałem nowy rachunek z Enionu, już jest ponad 47 gr netto :(
> Czyli też ~30% podwyżki.
> A dostawcy są, co z tego, skoro różnice w cenach są kosmetyczne.
>[/color]

A próbowałeś szukać konkurencji ??
Nawet nie ma info jak to się robi :)
A myślałem, że skoro siedzimy na paliwie (kopalnym) to będziemy mieć tańszy prąd.

Z pozdrowieniami

Jacek Kruszniewski

--
"Serce rozważne szuka mądrości, usta niemądrych sycą się głupotą."
(Prz 15:14)

Użyszkodnik Jacek Kruszniewski zameldowany pod adresem
[email]jacek.kropka.k@proinfo.kropka.pl[/email] uprzejmie doniósł w piśmie
news:gm6q3e$1dn$1@atlantis.news.neostrada.pl :[color=blue]
> Dnia 2009-02-02 10:47, użytkowniczka/użytkownik owp napisała/napisał
> (niepotrzebne skreślić):[/color]
[color=blue]
> Według moich i brata dogłębnych analiz porównawczych - ceny poszły w
> górę o około 30% :( Cen i dostawców konkurencyjnych niet :(
> płacz i płać :([/color]

Jacku, energie mozesz kupowac w dowolnej spolce obrotu (na naszym terenie
troche osob wybralo PKP Energetyka), w Vattenfall-u musisz miec tylko
przesyl (ktory nalezy do najtanszych w kraju). Niestety UE narzuca limity
CO2, obowiazek zakupu "zielonej energii", stad cena koncowa musi wzrosnac.
Prywatne spolki Vattenfall oraz RWE Stoen (w Warszawie) jako jedyne w kraju
nie godza sie z narzucona przez prezesa Urzedu Regulacji Energetyki
koniecznoscia obnizenia taryf energii elektrycznej ze wzgledu na kryzys.
Coz, pozostale panstwowe spolki odbija sobie straty na sprzedazy dotacjami z
budzetu panstwa (czyli z naszych podatkow), te dwie prywatne spolki ceny
okreslily na podstawie kalkulacji kosztow. Spolki zakontraktowaly zakup
energii z elektrowni na biezacy rok w okreslonej cenie, a prezes URE
stwierdzil, ze maja renegocjowac te ceny. Niestety glownym skladnikiem
kosztow wytworzenia energii sa ceny paliw (glownie wegla), a kopalnie nie
kwapia sie do obnizenia cen. Tak wiec kolo sie zamyka..

--
pozdrawiam
Witek 'mixol'

Jacek Kruszniewski pisze 02-02-2009 17:15:
[color=blue][color=green][color=darkred]
>>> Według moich i brata dogłębnych analiz porównawczych - ceny poszły w
>>> górę o około 30% :(
>>> Cen i dostawców konkurencyjnych niet :(
>>> płacz i płać :([/color]
>> No cóż, dziś dostałem nowy rachunek z Enionu, już jest ponad 47 gr netto :(
>> Czyli też ~30% podwyżki.
>> A dostawcy są, co z tego, skoro różnice w cenach są kosmetyczne.
>>[/color]
>
> A próbowałeś szukać konkurencji ??[/color]

Mógłbym spróbować firmy na V, ale po co, skoro cena jest praktycznie
taka sama?
[color=blue]
> Nawet nie ma info jak to się robi :)[/color]

Zapewne podobnie jak w komórkach - nowy operator wszystko Ci powie, a
pewnie i większość formalności załatwi.
[color=blue]
> A myślałem, że skoro siedzimy na paliwie (kopalnym) to będziemy mieć tańszy prąd.[/color]

Hue hue hue, flejma się zachciało?

--
Nieustannie pozdrawiam
Leszek Maszczyk
leszek.maszczyk (at) gmail com

Użyszkodnik LM zameldowany pod adresem [email]patrz@na.sig[/email] uprzejmie doniósł w
piśmie news:49872402.60804@lesheck.pl :

[...][color=blue][color=green]
>> A myślałem, że skoro siedzimy na paliwie (kopalnym) to będziemy mieć
>> tańszy prąd.[/color]
> Hue hue hue, flejma się zachciało?[/color]

Kopalnie chca tanszego pradu, ale wegla tanszego nie sprzedadza. Przesyl i
tak mamy tanszy, niz np. na polnocy kraju, gdzie elektrowni brak. Cena samej
energii - tak jak pisalem wczesniej, zalezy w duzej mierze od ceny paliwa.

--
pozdr.
Witek 'mixol'


Użytkownik "Jacek Kruszniewski" <jacek.kropka.k@proinfo.kropka.pl> napisał w
wiadomości news:gm76mv$kt5$1@nemesis.news.neostrada.pl...[color=blue]
> Dnia 02.02.2009 15:46, użytkowniczka/użytkownik LM napisała/napisał
> (niepotrzebne skreślić):[color=green]
>> Jacek Kruszniewski pisze 02-02-2009 13:46:
>>[color=darkred]
>>>> Czy ktoś analizował nową (przynajmniej ja się dowiedziałem o niej
>>>> niedawno) ofertę Vattenfalla ? Chodzi mi o możliwość dostawania
>>>> rachunków przez e-mail. Koszt energii wynosi 0,3240 zł/kWh
>>>> (całodobowo). Czy ktoś wie, jaki był wcześniej ? Jakoś nie mogę się
>>>> doszukać na rachunkach...
>>>
>>> Według moich i brata dogłębnych analiz porównawczych - ceny poszły w
>>> górę o około 30% :(
>>> Cen i dostawców konkurencyjnych niet :(
>>> płacz i płać :([/color]
>>
>> No cóż, dziś dostałem nowy rachunek z Enionu, już jest ponad 47 gr netto
>> :(
>> Czyli też ~30% podwyżki.
>> A dostawcy są, co z tego, skoro różnice w cenach są kosmetyczne.
>>[/color]
>
> A próbowałeś szukać konkurencji ??
> Nawet nie ma info jak to się robi :)
> A myślałem, że skoro siedzimy na paliwie (kopalnym) to będziemy mieć
> tańszy prąd.
>
>[/color]

Cena jest tak skalkulowana, że nie opłaca się zmieniać dostawcy prądu.
Cena energii jest zaniżana, za to cena przesyły jest z sufitu.
A przesył i tak trzeba płacić Vattenfallowi.
Niezależnie od dostawcy.

bolek

Użyszkodnik bolek zameldowany pod adresem [email]bolek@neostrada.pl[/email] uprzejmie
doniósł w piśmie news:gm7a4h$q9n$1@nemesis.news.neostrada.pl :

[...][color=blue]
> Cena jest tak skalkulowana, że nie opłaca się zmieniać dostawcy prądu.
> Cena energii jest zaniżana, za to cena przesyły jest z sufitu.
> A przesył i tak trzeba płacić Vattenfallowi.
> Niezależnie od dostawcy.[/color]

Chyba nie do konca wiesz, o czym piszesz. W przypadku Vattenfall-a jak i RWE
Stoen ceny energii kalkulowane sa na podstawie poniesionych kosztow zakupu
energii (w elektrowniach, na gieldzie energii itp). Przesyl jest
skalkulowany na podstawie uzasadnionych kosztow (eksploatacja i rozwoj
sieci, obsluga itp.). Ceny przesylu (w odroznieniu od cen energii) sa
zatwierdzane w taryfie przez prezesa URE. A przesyl energii zawsze jest u
lokalnego dystrybutora.
BTW: Mylisz dostawce ze sprzedawca.

--
pozdr.
Witek 'mixol'


Użytkownik "Witek 'mixol'" <mixol@nospam.o2.pl> napisał w wiadomości
news:gm7dei$hm0$1@atlantis.news.neostrada.pl...[color=blue]
> Użyszkodnik bolek zameldowany pod adresem [email]bolek@neostrada.pl[/email] uprzejmie
> doniósł w piśmie news:gm7a4h$q9n$1@nemesis.news.neostrada.pl :
>
> [...][color=green]
>> Cena jest tak skalkulowana, że nie opłaca się zmieniać dostawcy prądu.
>> Cena energii jest zaniżana, za to cena przesyły jest z sufitu.
>> A przesył i tak trzeba płacić Vattenfallowi.
>> Niezależnie od dostawcy.[/color]
>
> Chyba nie do konca wiesz, o czym piszesz. W przypadku Vattenfall-a jak i
> RWE Stoen ceny energii kalkulowane sa na podstawie poniesionych kosztow
> zakupu energii (w elektrowniach, na gieldzie energii itp). Przesyl jest
> skalkulowany na podstawie uzasadnionych kosztow (eksploatacja i rozwoj
> sieci, obsluga itp.). Ceny przesylu (w odroznieniu od cen energii) sa
> zatwierdzane w taryfie przez prezesa URE. A przesyl energii zawsze jest u
> lokalnego dystrybutora.
> BTW: Mylisz dostawce ze sprzedawca.
>
> --
> pozdr.
> Witek 'mixol'
>
>[/color]

Zawsze można otrzymać wynik jaki jest potrzebny.
O ile cenę energii jeszcze można skalkulować,
o tyle koszty eksploatacji można wyliczeć jak się chce.
W papierach można wykazać wszystko.

bolek

Dnia 02.02.2009 17:23, użytkowniczka/użytkownik Witek 'mixol' napisała/napisał
(niepotrzebne skreślić):[color=blue]
> Użyszkodnik Jacek Kruszniewski zameldowany pod adresem
> [email]jacek.kropka.k@proinfo.kropka.pl[/email] uprzejmie doniósł w piśmie
> news:gm6q3e$1dn$1@atlantis.news.neostrada.pl :[color=green]
>> Dnia 2009-02-02 10:47, użytkowniczka/użytkownik owp napisała/napisał
>> (niepotrzebne skreślić):[/color]
>[color=green]
>> Według moich i brata dogłębnych analiz porównawczych - ceny poszły w
>> górę o około 30% :( Cen i dostawców konkurencyjnych niet :(
>> płacz i płać :([/color]
>
> Jacku, energie mozesz kupowac w dowolnej spolce obrotu (na naszym terenie
> troche osob wybralo PKP Energetyka), w Vattenfall-u musisz miec tylko
> przesyl (ktory nalezy do najtanszych w kraju). Niestety UE narzuca limity
> CO2, obowiazek zakupu "zielonej energii", stad cena koncowa musi wzrosnac.
> Prywatne spolki Vattenfall oraz RWE Stoen (w Warszawie) jako jedyne w kraju
> nie godza sie z narzucona przez prezesa Urzedu Regulacji Energetyki
> koniecznoscia obnizenia taryf energii elektrycznej ze wzgledu na kryzys.
> Coz, pozostale panstwowe spolki odbija sobie straty na sprzedazy dotacjami z
> budzetu panstwa (czyli z naszych podatkow), te dwie prywatne spolki ceny
> okreslily na podstawie kalkulacji kosztow. Spolki zakontraktowaly zakup
> energii z elektrowni na biezacy rok w okreslonej cenie, a prezes URE
> stwierdzil, ze maja renegocjowac te ceny. Niestety glownym skladnikiem
> kosztow wytworzenia energii sa ceny paliw (glownie wegla), a kopalnie nie
> kwapia sie do obnizenia cen. Tak wiec kolo sie zamyka..
>[/color]

Tobie chyba muszę wierzyć :-)
Nadal tam pracujesz, gdzie pracowałeś ??

Koło jest błędne w ten sposób:
- dostawca jest właścicielem linii przesyłowych (wg nie powinny to być dwa różne
podmioty)
- prywatyzowano ruiny, i inwestorzy chyba niedoszacowali ile trzeba włożyć w ten
interes po zakupie - i teraz kombinują

Z pozdrowieniami

Jacek Kruszniewski

--
"Serce rozważne szuka mądrości, usta niemądrych sycą się głupotą."
(Prz 15:14)

Użyszkodnik Jacek Kruszniewski zameldowany pod adresem
[email]jacek.kropka.k@proinfo.kropka.pl[/email] uprzejmie doniósł w piśmie
news:gm7io8$a7c$1@nemesis.news.neostrada.pl :
[color=blue]
> Tobie chyba muszę wierzyć :-)
> Nadal tam pracujesz, gdzie pracowałeś ??[/color]

Pracuje, ano pracuje ;-)
[color=blue]
> Koło jest błędne w ten sposób:
> - dostawca jest właścicielem linii przesyłowych (wg nie powinny to być
> dwa różne podmioty)[/color]

Dla scislosci wlascicielem linii dystrybucyjnych, linie przesylowe naleza do
PSE
[color=blue]
> - prywatyzowano ruiny, i inwestorzy chyba niedoszacowali ile trzeba
> włożyć w ten interes po zakupie - i teraz kombinują[/color]

Nie powiem, zeby dawne GZE (przed prywatyzacja) bylo taka ruina. A inwestor
zagraniczny w umowie prywatyzacyjnej zobowiazal sie do okreslonych
inwestycji w infrastrukture i mozesz byc pewny, ze jest to realizowane.

--
pozdr.
Witek 'mixol'

Użyszkodnik bolek zameldowany pod adresem [email]bolek@neostrada.pl[/email] uprzejmie
doniósł w piśmie news:gm7g55$66n$1@nemesis.news.neostrada.pl :
[color=blue]
> Zawsze można otrzymać wynik jaki jest potrzebny.
> O ile cenę energii jeszcze można skalkulować,
> o tyle koszty eksploatacji można wyliczeć jak się chce.
> W papierach można wykazać wszystko.[/color]

Wiesz, regulator rynku (URE) dosc wnikliwie analizuje koszty uzasadnione,
zanim zatwierdzi taryfe, wiec nie jest to takie wyliczanie jak sie chce.

--
pozdr.
Witek 'mixol'

Sie czepiacie przeciez to taka ekologiczna i wspaniala firma.....maja
reklamy z bocianem ;-)
To ON wam przyniesie podwyżki..........

Użytkownik "owp" <owp1@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:gm7634$g2g$1@inews.gazeta.pl...[color=blue]
> Użytkownik "Andrzej Bogacki" <andrzejek72@interia.pl> napisał w wiadomości
> news:gm6qsm$4me$1@polsl.pl...[color=green][color=darkred]
>>> Swoją drogą dziwne, że opłata za korzystanie z rachunków e-mailowych
>>> jest taka jak z papierowych - przecież koszty są niższe, jest to
>>> bardziej ekologiczne itd.
>>> Pozdrawiam[/color]
>> jak to takie same. Jesli zdecydujesz sie na te opce (rozliczanie prze
>> emai) to placisz 5 zł/ m-c. A jak pozostaniesz przy tradycyjnym
>> rozliczeniu z rachunkiem do domu to Ty nie placisz nic a oni dodatkowo
>> cos tam placa[/color]
> [url]http://www.vattenfall.pl/www/vf_pl/vf_pl/196628gospo/1455560cenyx/1455736uniwe/index.jsp[/url]
> Opłaty są takie same jak przy mailowym wysyłaniu faktur...
> A przecież tych papierzysk zawsze wysyłali całe stosy, to mailem powinno
> być taniej.[/color]

Dnia 2009-02-02 20:53, użytkowniczka/użytkownik Witek 'mixol' napisała/napisał
(niepotrzebne skreślić):[color=blue]
> Użyszkodnik Jacek Kruszniewski zameldowany pod adresem
> [email]jacek.kropka.k@proinfo.kropka.pl[/email] uprzejmie doniósł w piśmie
> news:gm7io8$a7c$1@nemesis.news.neostrada.pl :
>[color=green]
>> Koło jest błędne w ten sposób:
>> - dostawca jest właścicielem linii przesyłowych (wg nie powinny to być
>> dwa różne podmioty)[/color]
>
> Dla scislosci wlascicielem linii dystrybucyjnych, linie przesylowe naleza do
> PSE[/color]

a komu za co się płaci?
[color=blue][color=green]
>> - prywatyzowano ruiny, i inwestorzy chyba niedoszacowali ile trzeba
>> włożyć w ten interes po zakupie - i teraz kombinują[/color]
>
> Nie powiem, zeby dawne GZE (przed prywatyzacja) bylo taka ruina. A inwestor
> zagraniczny w umowie prywatyzacyjnej zobowiazal sie do okreslonych
> inwestycji w infrastrukture i mozesz byc pewny, ze jest to realizowane.
>[/color]

Powiedz mi jedno - dlaczego mamy chyba najdroższy prąd w europie, a wasze zarobki
chyba odbiegają w dół od tych samych stanowisk w europie.

Z pozdrowieniami

Jacek Kruszniewski

--
"Serce rozważne szuka mądrości, usta niemądrych sycą się głupotą."
(Prz 15:14)

Witek 'mixol' wrote:[color=blue]
> Użyszkodnik LM zameldowany pod adresem [email]patrz@na.sig[/email] uprzejmie doniósł w
> piśmie news:49872402.60804@lesheck.pl :
>
>
> [...][color=green][color=darkred]
>>> A myślałem, że skoro siedzimy na paliwie (kopalnym) to będziemy mieć
>>> tańszy prąd.[/color]
>> Hue hue hue, flejma się zachciało?[/color]
>
> Kopalnie chca tanszego pradu, ale wegla tanszego nie sprzedadza.[/color]

większość kopalń które znam, mają własne źródła zasilania, to znaczy
elektrociepłownie z odpowiednio wydajną turbiną.
Zresztą wystarczy zerknąć - jest kopalnia, są kominy i chłodnie..

Tak więc jeżeli chodzi o zasilanie to są w miarę samowystarczalne.
[color=blue]
> Przesyl i
> tak mamy tanszy, niz np. na polnocy kraju, gdzie elektrowni brak. Cena samej
> energii - tak jak pisalem wczesniej, zalezy w duzej mierze od ceny paliwa.[/color]

około 40% kosztów wytworzenia energii przez elektrownie to koszt węgla.

Marcin

Marcin Kuczera pisze:
[color=blue]
>
> około 40% kosztów wytworzenia energii przez elektrownie to koszt węgla.
>[/color]
około 55% kosztu tony węgla to podatki

Jarek

Użytkownik Jacek Kruszniewski napisał:
....[color=blue]
> A myślałem, że skoro siedzimy na paliwie (kopalnym) to będziemy mieć
> tańszy prąd.[/color]

Nic z tego. Może i ten węgiel nie jest taki drogi, ale za to ekolodzy
dokładają nam opłaty za emisję CO2 i wychodzi znacznie drożej niż na
przykład z elektrowni atomowej zwanej także jądrową.

W czasach budowy EJ Żarnowiec kursował dowcip w wiadomych kręgach:
"Węgiel to my mamy, ale gdzie oni mają te jądra?" i dlatego zamiast
Żarnowca mamy co mamy.

pozdrowionka z ciężkimi jądrami w tle śle
zairazki

Użyszkodnik Marcin Kuczera zameldowany pod adresem [email]marcin@usun-to.leon.pl[/email]
uprzejmie doniósł w piśmie news:gma092$ifh$2@polsl.pl :
[color=blue]
> większość kopalń które znam, mają własne źródła zasilania, to znaczy
> elektrociepłownie z odpowiednio wydajną turbiną.
> Zresztą wystarczy zerknąć - jest kopalnia, są kominy i chłodnie..
> Tak więc jeżeli chodzi o zasilanie to są w miarę samowystarczalne.[/color]

No to chyba znasz nieliczne kopalnie. W przypadku JSW SA rzeczywiscie, dosc
sporo energii produkuja sami, natomiast w KW SA oraz w KHW SA juz tak rozowo
to nie wyglada.
[color=blue]
> około 40% kosztów wytworzenia energii przez elektrownie to koszt węgla.[/color]

Wg niektorych szacunkow to nawet 50%. No ale nie ma sie co dziwic, skoro w
kopalniach jest po kilkanascie zwiazkow zawodowych, ktore walcza "o swoje",
to gdzies to musi sie odbic echem.

--
pzdr.
Witek 'mixol'

Witek 'mixol' wrote:[color=blue]
> Użyszkodnik Marcin Kuczera zameldowany pod adresem [email]marcin@usun-to.leon.pl[/email]
> uprzejmie doniósł w piśmie news:gma092$ifh$2@polsl.pl :
>[color=green]
>> większość kopalń które znam, mają własne źródła zasilania, to znaczy
>> elektrociepłownie z odpowiednio wydajną turbiną.
>> Zresztą wystarczy zerknąć - jest kopalnia, są kominy i chłodnie..
>> Tak więc jeżeli chodzi o zasilanie to są w miarę samowystarczalne.[/color]
>
> No to chyba znasz nieliczne kopalnie. W przypadku JSW SA rzeczywiscie, dosc
> sporo energii produkuja sami, natomiast w KW SA oraz w KHW SA juz tak rozowo
> to nie wyglada.[/color]

znam kawałek KWSA, to jest to co pozostało z RSW S.A. okręg ROW.
Ogólnie sami sobie dali by radę.
[color=blue][color=green]
>> około 40% kosztów wytworzenia energii przez elektrownie to koszt węgla.[/color]
>
> Wg niektorych szacunkow to nawet 50%. No ale nie ma sie co dziwic, skoro w
> kopalniach jest po kilkanascie zwiazkow zawodowych, ktore walcza "o swoje",
> to gdzies to musi sie odbic echem.[/color]

no, np taki Domin... ale to już inna bajka...

Marcin

owp pisze:[color=blue]
> Cześć.
> Czy ktoś analizował nową (przynajmniej ja się dowiedziałem o niej
> niedawno) ofertę Vattenfalla ? Chodzi mi o możliwość dostawania
> rachunków przez e-mail. Koszt energii wynosi 0,3240 zł/kWh (całodobowo).
> Czy ktoś wie, jaki był wcześniej ? Jakoś nie mogę się doszukać na
> rachunkach...
> Swoją drogą dziwne, że opłata za korzystanie z rachunków e-mailowych
> jest taka jak z papierowych - przecież koszty są niższe, jest to
> bardziej ekologiczne itd.
> Pozdrawiam
> owp[/color]

Wiesz, obliczanie cen energii elektrycznej zakrawa na analizę macierzową
;)... ja się śmieje, że cena energii nie jest liczbą, a macierzą 2x2...
chodzi o to, że masz ceny za dwie rzeczy - za energię i za przesył...
dodatkowo, każda z tych opłat podzielona jest na 2 - cenę za zużycie
(liczoną po prostu iość kWh * stawka) i niezależną (która albo nie
zależy od zużycia, albo zależy w jakiś inny sposób - już nie pamiętam
;P)... Tak więc masz 4 ceny:
- za energię zależną od zużycia
- za energię niezależną
- za przesył zależną
- za przesył niezależną ;P...

Jak się w tym połapiesz i będziesz wiedział o co chodzi, to daj znać -
szukam kogoś, kto przetłumaczy na język ludzki cennik TPSA... kiedyś ten
cennik miał 300 stron ;P..

Pozdrawiam
Konop

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • rebeccafierce.htw.pl
  •  
    Copyright Š 2006 MySite. Designed by Web Page Templates