|
|
|
wyjÄ
tkowa |
|
|
1) Zamknięcie części ul. Okulickiego w Gliwicach Przedsiębiorstwo Remontów Ulic i Mostów w Gliwicach informuje, że w poniedziałek 23 czerwca zostanie zamknięty fragment ul. Okulickiego pomiędzy ul. Kozielską a węzłem z Drogą Krajową nr 88 (przy Cmentarzu Centralnym). Będą tam prowadzone roboty kanalizacyjne i drogowe, powstanie nowe oświetlenie i chodnik.
Trasa objazdu zostanie poprowadzona ulicami: DK 88, Portową, Edisona, Łabędzką. Planowany termin zakończenia robót to koniec lipca 2008 r.
2) Budowa węzła autostradowego - harmonogram ograniczeń w ruchu W czwartek, 12 czerwca, podczas spotkania prezydenta miasta z przedstawicielami Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad oraz firmy J&P Avax (wykonawca kontraktu) ustalono harmonogram ograniczeń w ruchu, wynikających z zaplanowanej budowy węzła autostrad A4 i A1 w Gliwicach (u zbiegu z ul. Pszczyńską), która ma się rozpocząć pod koniec czerwca.
Prace będą wiązać się z następującymi utrudnieniami: .. zwężenie ul. Pszczyńskiej na okres około 2 miesięcy (ruch utrzymany w obu kierunkach), .. zamknięcie od 15 lipca łącznic z autostradą A4 w relacji Wrocław - ul. Pszczyńska i ul. Pszczyńska - Katowice, .. zamknięcie dla ruchu ul. Pszczyńskiej od połowy września (z utrzymaniem ruchu dla autobusów komunikacji miejskiej i dojazdów do zakładów i posesji na wyłączonym odcinku ulicy).
W związku z utrudnieniami wprowadzone będą następujące objazdy: .. dla samochodów osobowych - przez węzły "Bojków" i "Ostropa" , .. dla samochodów ciężarowych przez - węzeł "Kleszczów". Zmieniona organizacja ruchu obowiązywać będzie do października 2009 r.
-- pozdrawiam, jezier.
Dnia Thu, 19 Jun 2008 14:40:08 +0200, jezier napisał(a): [color=blue] > . zamknięcie od 15 lipca łącznic z autostradą A4 w relacji Wrocław - ul. > Pszczyńska i ul. Pszczyńska - Katowice, > . zamknięcie dla ruchu ul. Pszczyńskiej od połowy września (z utrzymaniem > ruchu dla autobusów komunikacji miejskiej i dojazdów do zakładów i posesji na > wyłączonym odcinku ulicy). > > W związku z utrudnieniami wprowadzone będą następujące objazdy: > . dla samochodów osobowych - przez węzły "Bojków" i "Ostropa" , > . dla samochodów ciężarowych przez - węzeł "Kleszczów". > Zmieniona organizacja ruchu obowiązywać będzie do października 2009 r.[/color]
O k..... To ja juz nie chce tej autostrady. Na Rybniciej korek się będzie zaczynał w Nieborowicach :/ Tak sobie mysle, ze najszybsza droga do Gliwic z Rybnika będzie prowadzic przez Rudy, Sośnicowice i KSSE. A może nie będzie tak źle? Miejmy nadzieje... -- pozdrawiam, Adam F. gg#4423822
w kazdym razie walczacy z tirami dopieli swego bo od wrzesnia tirow w miescie nie bedzie (z wyjatkiem tych co musza dojechac do centrum). A korki przez zamkniecie glownej trasy wylotowej z Gliwic sa dla mnie nie do pojecia jak probuje sobie to wyobrazic....
BearBag wrote:[color=blue] > w kazdym razie walczacy z tirami dopieli swego bo od wrzesnia tirow w > miescie[/color]
Juz nie ma tirów w centrum. Czasami trafi sie jakis rodzynek. Chyba polaczenie dk88 z a4 po remoncie rozwiazalo problem. Obawiam sie natomiast, ze wlasnie z powodu objazdów moga sie one ponownie pojawic w centrum. No ale zobaczymy, jak to wyjdzie w praktyce. Latem zwykle jest mniejszy ruch, wiec jakos przetrzymamy te cwiczenia.
-- gazaj
> Juz nie ma tirów w centrum. Czasami trafi sie jakis rodzynek.
ostatnio wracajac do domu w nocy spotkalem jednego na ul. wieczorka :)
-- pozdrawiam, jezier.
Dnia Fri, 20 Jun 2008 17:41:40 +0200, gazaj napisał(a):
[color=blue] > Juz nie ma tirów w centrum. Czasami trafi sie jakis rodzynek. Chyba > polaczenie dk88 z a4 po remoncie rozwiazalo problem. Obawiam sie natomiast, > ze wlasnie z powodu objazdów moga sie one ponownie pojawic w centrum. No ale > zobaczymy, jak to wyjdzie w praktyce.[/color]
Dzisiaj już na CB słyszałem: "to moze lepiej pojedźmy przez miasto?" - dotyczyło zatoru przy zjeździe z A4 na Tychy. -- pozdrawiam, Adam F. gg#4423822
jezier wrote:[color=blue][color=green] >> Juz nie ma tirów w centrum. Czasami trafi sie jakis rodzynek.[/color] > > ostatnio wracajac do domu w nocy spotkalem jednego na ul. wieczorka :)[/color]
;-)
-- gazaj
Użytkownik jezier napisał:[color=blue][color=green] >> Juz nie ma tirów w centrum. Czasami trafi sie jakis rodzynek.[/color] > ostatnio wracajac do domu w nocy spotkalem jednego na ul. wieczorka :)[/color]
Tak to jest jak się włóczysz po nocy. Nie uczyła mamusia żeby wracać do domu o przyzwoitej porze??? ;-)
-- ----------------------------------------------------------------------- * Bartłomiej Zieliński [url]http://zmitac.aei.polsl.pl/BZ/[/url] * * Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl gg:970831 * -----------------------------------------------------------------------
[color=blue] > > Juz nie ma tirów *w centrum. Czasami trafi sie jakis rodzynek.[/color]
Pracuje na wyszynskiego i mam okna na ta ulice i tych rodzynkow jest kilkadziesiat na godzine, czesto stoi po trzy z rzedu w korku.
>> Juz nie ma tirów w centrum. Czasami trafi sie jakis rodzynek.[color=blue] > ostatnio wracajac do domu w nocy spotkalem jednego na ul. wieczorka :)[/color]
Tak to jest jak się włóczysz po nocy. Nie uczyła mamusia żeby wracać do domu o przyzwoitej porze??? ;-)
nie no, dla mnie bomba! bedzie co wnukom opowiadac ;>
-- pozdrawiam, jezier.
BearBag wrote:[color=blue][color=green] >> Juz nie ma tirów w centrum. Czasami trafi sie jakis rodzynek.[/color] > > Pracuje na wyszynskiego i mam okna na ta ulice i tych rodzynkow jest > kilkadziesiat na godzine, czesto stoi po trzy z rzedu w korku.[/color]
W jakim znowu korku? Gdzie na Wyszynskiego sa korki i o której godzinie? Moze ogladasz stare nagrania Berezowskiego?
-- gazaj
korki sa prawie zawsze od 13 do 17tej, a rano od 7-30 do 8-30.
BearBag wrote:[color=blue] > korki sa prawie zawsze od 13 do 17tej, a rano od 7-30 do 8-30.[/color]
Jezu, chlopie. Miedzy 7.30 a 8.30 nie ma korkow tylko odbywa sie normalny cykliczny ruch zwiazany z dzialajaca sygnalizacja swietlna. Nawet na Toszeckiej o tej godzinie nie ma korkow, samochody poruszaja sie zgodnie z cyklem sygnalizacji na skrzyzowaniu z Jan Sliwki, a ze jest oblozenie 100% z kazdej strony to i cykl jest zawsze pelny.
Korek bylby wtedy gdyby pomimo zielonego swiatla na skrzyzowaniu z powodu zatoru nie mozna go opuscic. I nie chodzi o jeden cykl, ale przynajmniej kilka, a najlepiej kilkanscie, co daje korek na stanie conajmniej10minut.
Jezdze codziennie tymi skrzyzwaniami w tych godzinach, jedyne korki jakie byly to tylko wtedy jak remontowali Nowy Swiat. Nawet remont skryzowania na Andersa powodowal tylko lekki zator na Portowej/Wyspianskiego - ale nie byl to napewno korek - mozna go bylo objechac skrecajac w Jana Sliwki by dojechac do Sienkiewicza lub Toszeckiej (w zaleznosci gdzie sie chcialo jechac).
W Gliwicach od czasu otwarcia ostatniego odcinka A4 bardzo sie poprawilo, co nie zmienia faktu, ze droga Katowice-Gliwice to dla mnie 1/3 czasu na autostradzie i 2/3 przejazd przez miasto. Ale mam nadzieje, ze jak juz wybuduja DTS i domkna obwodnice to sie to wyrowna.
Pzdrwm.
-- Lopez de Bytom en Silesia
BearBag wrote:[color=blue] > korki sa prawie zawsze od 13 do 17tej, a rano od 7-30 do 8-30.[/color]
Jezdze kilka razy w tygodniu ul. Orlickiego w okolicach godz. 14 i widze ogromne luzy, a nie korki. A tiry widze niezmiernie rzadko.
-- gazaj
[color=blue] > > Jezdze kilka razy w tygodniu ul. Orlickiego w okolicach godz. 14 i widze > ogromne luzy, a nie korki. A tiry widze niezmiernie rzadko. >[/color]
dla mnie korek to sytuacja gdy w ciagu jednej zmiany swiatel nie da sie przejechac skrzyzowania a tak zwykle jest gdy zaczynam i koncze prace. OD 16 do 17tej bywa ze czekam 20 minut zanim wiade na wyszynskiego od strony parkingu przy kosciele sw.Barbary. A te tiry ktorych ponoc nie ma zagradzaja wyjazd z parkingu a czasem nawet dworcowa na trzech pasach jak zdarzy sie jakis ambitny kierowca. Jasne ze sie poprawilo od odtwarcia A4 ale prosze mi nie pisać że Tiry na Wyszynskiego to rodzynki to codziennie przez osiem godzin mam okno na ta ulice i widze. Niewdowiarkom moge zrobic zdjecia z okna gdzie bedzie widac kilka stojacych pod rzad Tirow jeden za drugim bo taka sytuacja wystepuje co kilka zmian swiatel w pewnych godzinach dnia.
BearBag wrote:[color=blue][color=green] >> Jezdze kilka razy w tygodniu ul. Orlickiego w okolicach godz. 14 i >> widze ogromne luzy, a nie korki. A tiry widze niezmiernie rzadko. >>[/color] > > dla mnie korek to sytuacja gdy w ciagu jednej zmiany swiatel nie da > sie przejechac skrzyzowania a tak zwykle jest gdy zaczynam i koncze > prace. OD 16 do 17tej bywa ze czekam 20 minut zanim wiade na > wyszynskiego od strony parkingu przy kosciele sw.Barbary. A te tiry > ktorych ponoc nie ma zagradzaja wyjazd z parkingu a czasem nawet > dworcowa na trzech pasach jak zdarzy sie jakis ambitny kierowca.[/color]
Z Barbary jest wyjazd na Dworcową, a nie na Wyszyńskiego. I tam możesz mieć problem z włączeniem się do ruchu, ale w takim razie korek jest na Barbary, a nie na Wyszyńskiego, ani na Dworcowej. [color=blue] > Jasne ze sie poprawilo od odtwarcia A4 ale prosze mi nie pisać że Tiry > na Wyszynskiego to rodzynki to codziennie przez osiem godzin mam okno > na ta ulice i widze.[/color]
Odnoszę wrażenie, że wielu ludzi myli tiry z ciężarówkami. [color=blue] > Niewdowiarkom moge zrobic zdjecia z okna gdzie bedzie widac kilka > stojacych pod rzad Tirow jeden za drugim bo taka sytuacja wystepuje co > kilka zmian swiatel w pewnych godzinach dnia.[/color]
Możesz zrobić, ale jeżeli co kilka zmian świateł pojawiają się tiry, to trudno uznać je za problem na ulicy Wyszyńskiego. Gros samochodów na Wyszyńskiego to samochody osobowe, trochę ciężarówek i autobusów, i z rzadka jakiś tir. MOże się zdarzyć, że jadą w jakimś stadku, zwykle są to tiry tej samej firmy, zapewne jadące w to samo miejsce.
-- gazaj
On Sun, 22 Jun 2008, gazaj wrote: [color=blue] > Odnoszę wrażenie, że wielu ludzi myli tiry z ciężarówkami.[/color]
[url]http://pl.wikipedia.org/wiki/TIR[/url]
To w kwestii formalnej co znacza skrót TIR. Nawet, jeśli już TIR (o czym w ostatniej linijce podlinkowanego artykułu jest mowa) zwyczajowo oznacza dużą ciężarówkę, tak samo jak adidasy to już są każde buty sportowe, z wyłączeniem tenisówek, w których nikt w tenisa nie gra, to niech miktoś powie jakie to wszystko ma znaczenie?
--
qrczak
qrczak wrote: [color=blue] > To w kwestii formalnej co znacza skrót TIR. Nawet, jeśli już TIR (o > czym w ostatniej linijce podlinkowanego artykułu jest mowa) > zwyczajowo oznacza dużą ciężarówkę,[/color]
Raczej bardzo dużą ciężarówkę z przyczepą, zwykle co najmniej 20 ton ładowności.
-- gazaj
gazaj wrote: [color=blue] >bardzo dużą ciężarówkę z przyczepą, zwykle co najmniej 20 ton > ładowności.[/color]
Dokladniej: ciągnik siodłowy z naczepą. Ciężarówka to jeden samochód, ze skrzynią ładunkową.
-- gazaj
gazaj postukal w klawiature i 2008-06-22 17:15 napisal:[color=blue] > gazaj wrote: >[color=green] >> bardzo dużą ciężarówkę z przyczepą, zwykle co najmniej 20 ton >> ładowności.[/color] > > Dokladniej: ciągnik siodłowy z naczepą. Ciężarówka to jeden samochód, ze > skrzynią ładunkową. >[/color]
Jak już bawimy sięw typologie ciężarówke, to w klasie dużych - obok klasycznych zestawów ciągnik+naczepa - mamy jeszcze tandemy (paka+przyczepa). Wagowo to samo jak ciągnik, tylko inna organizacja przestrzeni ładunkowej.
pozdr eMeM
Maciej Makula wrote: [color=blue] > Jak już bawimy sięw typologie ciężarówke, to w klasie dużych - obok > klasycznych zestawów ciągnik+naczepa - mamy jeszcze tandemy > (paka+przyczepa). Wagowo to samo jak ciągnik, tylko inna organizacja > przestrzeni ładunkowej.[/color]
Nie do końca, ponieważ tutaj raczej chodzi siłę, z jaką koło naciska na drogę. W przypadku, o którym piszesz, ciężar rozkłada się na większą liczbę kół.
-- gazaj
gazaj postukal w klawiature i 2008-06-22 20:22 napisal:[color=blue] > Maciej Makula wrote: >[color=green] >> Jak już bawimy sięw typologie ciężarówke, to w klasie dużych - obok >> klasycznych zestawów ciągnik+naczepa - mamy jeszcze tandemy >> (paka+przyczepa). Wagowo to samo jak ciągnik, tylko inna organizacja >> przestrzeni ładunkowej.[/color] > > Nie do końca, ponieważ tutaj raczej chodzi siłę, z jaką koło naciska na > drogę. W przypadku, o którym piszesz, ciężar rozkłada się na większą > liczbę kół. >[/color]
Osi jest tyle samo. Ciągnik ma 2+3, a tandem 3+2. Więc nacisk wychodzi taki sam.
pozdr eMeM
> Osi jest tyle samo.[color=blue] > Ciągnik ma 2+3, a tandem 3+2. Więc nacisk wychodzi taki sam.[/color]
No ale wiesz, tego nie można liczyć średnią arytmetyczną masa/ilość osi... bo rozkład nie musi być równomierny... na pewno nacisk na oś nad którą jest szoferka i silnik będzie inny niż na oś nad którą mamy ładunek... jak nie wierzysz - to niech ktoś wsiądzie na rower i najedzie Ci przednim kołem na nogę, a potem tylnym (tylko bez hamowania w czasie, gdy koła będą na Twojej nodze).... Nie radzę Ci tego robić w praktyce, za powstał uszczerbek na zdrowiu NIE ODPOWIADAM ale sam pomyśl, przy którym kole bardziej Cię to zaboli i dlaczego... w przypadku, gdy kolarz oparze się mocno rękami na kierownicy - może być podobnie, ale jeśli będzie siedzieć prawie pionowo - przednie koło będzie dużo słabiej obciążone od tylnego...
Użytkownik BearBag napisał:[color=blue] > prace. OD 16 do 17tej bywa ze czekam 20 minut zanim wiade na > wyszynskiego od strony parkingu przy kosciele sw.Barbary. A te tiry[/color]
Bo ostatnio zmieniono tam algorytm działania świateł i zielona strzałka w prawo pokazuje się, gdy nie ma fizycznie możliwości wjechania na Wyszyńskiego. Gdy jest możliwość, strzałka gaśnie.
-- ----------------------------------------------------------------------- * Bartłomiej Zieliński [url]http://zmitac.aei.polsl.pl/BZ/[/url] * * Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl gg:970831 * -----------------------------------------------------------------------
[color=blue] > > Bo ostatnio zmieniono tam algorytm działania świateł i zielona strzałka > w prawo pokazuje się, gdy nie ma fizycznie możliwości wjechania na > Wyszyńskiego. Gdy jest możliwość, strzałka gaśnie.[/color]
powiem ci szczerze ze nikt kompletnie tam nie patrzy na ta strzalke i swiatlo. Kazdy jeden jedzie na czerwonym chyba ze akurat piesi przechodza. Te swiatla sa tam tak potrzebne jak na pustyni. Nie da sie wjechac na Wyszynskiego bo jest zakorkowana. Wszyscy od 16tej wyjezdzaja z pracy a Tiry ze Strzody wjezdzaja na skrzyzowanie nawet na pomaranczowym mimo ze nie maja gdzie zjechac. Zanim rusza do przodu to ci jadacy ze ul. Strzody znow maja zielone i tak w kola macieju. Jak sie nie wepchniesz albo ktos cie nie pusci to mozesz czekac az do 17tej. I wierz mi ze nikt tam nie patrzy na to jaki kolor ma swiatlo za jego plecami.
Użytkownik BearBag napisał:[color=blue] > powiem ci szczerze ze nikt kompletnie tam nie patrzy na ta strzalke i > swiatlo. Kazdy jeden jedzie na czerwonym chyba ze akurat piesi > przechodza. Te swiatla sa tam tak potrzebne jak na pustyni. Nie da sie[/color]
Nie wszyscy. [color=blue] > wjechac na Wyszynskiego bo jest zakorkowana. Wszyscy od 16tej > wyjezdzaja z pracy a Tiry ze Strzody wjezdzaja na skrzyzowanie nawet > na pomaranczowym mimo ze nie maja gdzie zjechac. Zanim rusza do przodu > to ci jadacy ze ul. Strzody znow maja zielone i tak w kola macieju.[/color]
Niestety nie tylko TIR-y i nit tylko na tym skrzyżowaniu. Niedługo w naszym kraju będzie odwrotne znaczenie świateł - czerwone jedź a zielone stój... i nie powiem, żeby mi się to podobało. Za blokowanie skrzyżowań przez takich co wjechali i mają wszystko wd* to ja bym walił srogie mandaty. Może i większe niż za przekroczenie prędkości...
-- ----------------------------------------------------------------------- * Bartłomiej Zieliński [url]http://zmitac.aei.polsl.pl/BZ/[/url] * * Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl gg:970831 * -----------------------------------------------------------------------
[color=blue] > > Nie wszyscy.[/color]
hm w normalnym ruchu nie wszyscy, ale po 16tej jak jest ogromny korek to jeszcze nie widzialem zeby ktos zwrocil uwage jakie jest swiatlo, zreszta co z tego ze jest czerwone jak i tak stoje w korku. Mysle ze jak ktos by czekal na zielone mimo ze przed nim zrobil sie luz to by sie rozlegly klaksony ze wszystkich aut za nim.
[color=blue] > > Niestety nie tylko TIR-y i nit tylko na tym skrzyżowaniu.[/color]
jasne ze nie tylko, ale taki tir powoduje 5 razy wieksze skutki i piec razy dluzej sie czeka az odsloni przejazd z tej prostej przyczyny ze jest piec razy dluzszy.
klasyczny korek - pomimo braku tirów to jest na JPII pod katedrą w stronę Rybnika. czasem się ciągnie za górnych wałów...
Tiry w centrum Gliwic jezdza tak jak zawsze, tzn. srednio 120 - 150 w ciagu godzimy. I tak samo bedzie po zamknieciu Pszczynskiej.
--
> w kazdym razie walczacy z tirami dopieli swego bo od wrzesnia tirow w[color=blue] > miescie nie bedzie[/color] Po zaknieciu Pszczynskiej tiry z centrum nie znikna! To tylko propaganda Frankiewicza. Nadal beda wjezdzaly od strony polnocnej miasta, a takze Rubnicka i Daszynskiego. Nie beda wjezdzaly jedynie Pszczynska, ale to niewiele zmieni.
--
Notoryczny zawodowy klamca
--
adam wrote: [color=blue] > Po zaknieciu Pszczynskiej tiry z centrum nie znikna! To tylko > propaganda Frankiewicza.[/color]
A gdzie on takie bzdury ogłaszał? [color=blue] > Nadal beda wjezdzaly od strony polnocnej > miasta, a takze Rubnicka i Daszynskiego.[/color]
A niby dlaczego miałyby nie wjeżdżać, jeżeli jadą do Gliwic? [color=blue] > Nie beda wjezdzaly jedynie > Pszczynska, ale to niewiele zmieni.[/color]
Jakoś muszą dojechać do firm na Pszczyńskiej, a jest tam tego trochę, nawet jakaś firma logistyczna tam się znajduje. Więc po Pszczyńskiej też będą jeżdziły, ale będzie ich mniej zapewne.
-- gazaj
adam wrote:[color=blue] > Tiry w centrum Gliwic jezdza tak jak zawsze, tzn. srednio 120 - 150 w > ciagu godzimy. I tak samo bedzie po zamknieciu Pszczynskiej.[/color]
To są zapewne te, które niegdyś z firm na Pszczyńskiej wyjeżdżały prosto na A4, oraz z A4 jechały do tych firm.
Niestety, Geniusz Drogownictwa, Jasne Słoneczko Śródmieścia, Najlepszy Radny w Historii Świata, Tytan Intelektu - tego nie przewidział - ciesząc się, że one teraz znikną z miasta. Tak to jest. jak ktoś zamiast pomyśleć, zanim coś powie, mówi co myśli.
-- gazaj
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plrebeccafierce.htw.pl
|
|
|