 |
| wyjÄ tkowa |
 |
|
|
Jeszcze w tym roku policja i Straż Miejska w Szczecinie będą miały wspólny system łączności Tetra. Koszt jego stworzenia to około 300 tys. zł. Wciąż nie wiadomo, kto i za ile zbuduje podobny system w całej Polsce. rzeczpospolita.pl/gazeta/wydanie_051123/ekonomia/ekonomia_a_15.html -Maciek- _Scooter_ napisał(a):[color=blue] > Jeszcze w tym roku policja i Straż Miejska w Szczecinie będą miały > wspólny system łączności Tetra. Koszt jego stworzenia to około 300 tys. > zł. Wciąż nie wiadomo, kto i za ile zbuduje podobny system w całej Polsce. > rzeczpospolita.pl/gazeta/wydanie_051123/ekonomia/ekonomia_a_15.html[/color] Wielkie 'G' im da ten system gdyż w soboty jest tylko jeden patrol straży miejskiej i zgłoszenia o autach blokujących chodniki/drogi dla rowerów są przyjmowane ale obsługiwane z kilkugodzinnym opóźnieniem :-( chester > Wielkie 'G' im da ten system gdyż w soboty jest tylko jeden patrol[color=blue] > straży miejskiej i zgłoszenia o autach blokujących chodniki/drogi dla > rowerów są przyjmowane ale obsługiwane z kilkugodzinnym opóźnieniem[/color] :-( to samo z policją, sprawa z naszej, szczecińskiej rzeczywistości: gość dzwoni, że widzi gościa, który go napadł (sprawa zgłoszona), jest na widelcu, do zgarnięcia i co ... i nic, dzwoni ponownie po godzinie, po dwóch i ... dalej nic, mają to w d..., żenada, za co oni biorą kasę ? lolo napisał(a):[color=blue][color=green] >>Wielkie 'G' im da ten system gdyż w soboty jest tylko jeden patrol >>straży miejskiej i zgłoszenia o autach blokujących chodniki/drogi dla >>rowerów są przyjmowane ale obsługiwane z kilkugodzinnym opóźnieniem[/color] > > :-( > > to samo z policją, sprawa z naszej, szczecińskiej rzeczywistości: gość > dzwoni, że widzi gościa, który go napadł (sprawa zgłoszona), jest na > widelcu, do zgarnięcia i co ... i nic, dzwoni ponownie po godzinie, po > dwóch i ... dalej nic, mają to w d..., żenada, za co oni biorą kasę ?[/color] No ale za to będą sobie mogli więcej pogadać między sobą. Ja mam pozytywne zdanie o policji, jak wezwałem ok. 18 do zdarzenia które wyglądało na usiłowanie porwania kobiety to dość szybko dwa radiowozy na sygnale podjechały. Chociaż i tak powinny szybciej :-/ chester > No ale za to będą sobie mogli więcej pogadać między sobą. Ja mam[color=blue] > pozytywne zdanie o policji, jak wezwałem ok. 18 do zdarzenia które > wyglądało na usiłowanie porwania kobiety to dość szybko dwa radiowozy[/color] na[color=blue] > sygnale podjechały. Chociaż i tak powinny szybciej :-/[/color] też mu poradziłem by następnym razem powiedział coś grubszego kalibru, np. o porzuconej reklamówce z kabelkami - tylko do czego to prowadzi? łachę robią, ze szybko zareagują? wszechogarniająca bezkarność czy zwykła bezradność? brak organizacji? amatorszczyzna? na co im integracja z innymi służbami jak sami ze sobą sobie nie radzą? nie było żadnego patrolu, który mógłby się tym zająć? w całym mieście? wszyscy byli zajęci wlepianiem mandatów? przekładaniem papierków? to są rzeczy, które mogą poczekać - może nie mogą jeździć poza swój rejon? - wiele to trzeba, podjechać i wylegitymować, wezwać na przesłuchanie albo od razu zwinąć na dołek - a co tam, kolejna sprawa do umorzenia (nie wykryto sprawców), pewnie najlepiej by się czuli za biurkami tylko spisując co się dzieje - i tak tylko przekładają papiery z kupki na kupkę sprawdzając kiedy wysłać zawiadomienie o takim rozstrzygnięciu |
