Strajk motocyklistów

Menu
 
wyjątkowa
[url]http://moto.onet.pl/1614680,1,kolejna-akcja-protestacyjna-motocyklistow,artykul.html[/url]

Kolejna akcja protestacyjna motocyklistów
9 czerwca 2010
ms / Onet.pl

11 czerwca o godzinie 13.00 przed Ministerstwem Infrastruktury swoją
liczną obecność zapowiadają motocykliści, którzy w ramach zgromadzenia
publicznego przedstawią swoje postulaty i złożą list otwarty na ręce
ministra.
Pod hasłem: "Damy wam popalić.. gumę" motocykliści chcą zaprotestować
przeciwko płaceniu za przejazd płatnymi autostradami według stawek jakie
płacą kierowcy samochodów.

W związku z planowaną na 11 czerwca o godzinie 13.00 akcją
motocyklistów, w okolicach ul. Chałubińskiego obok Ministerstwa
Infrastruktury oraz na trasie przejazdu można spodziewać się poważnych
utrudnień w ruchu.

Trasa przebiegać ma ulicami: Chałubińskiego - Al. Jerozolimskie -
Marszałkowska - Plac Konstytucji - Piękna - Wiejska - Jana Matejki - Al.
Ujazdowskie - Plac Trzech Krzyży - Nowy Świat - Al. Jerozolimskie -
Marszałkowska - Królewska - Grzybowska - Ministerstwo Infrastruktury.

O godzinie 13.00 w ramach zgromadzenia publicznego przed Ministerstwem
Infrastruktury motocykliści przedstawią swoje postulaty, a na ręce
ministra złożą list otwarty.

Następnie po rozwiązaniu zgromadzenia publicznego, ok. godz. 14.00,
motocykliści przejadą "osobno, zgodnie z przepisami ruchu drogowego" w
okolice sejmu. Może to potrwać ok. godziny. W tym czasie motocykliści
chcą złożyć w parlamencie listy do wszystkich posłów i senatorów, w
których poproszą o poparcie postulatów.

Kolejnym etapem będzie przejazd spod sejmu do siedziby Generalnej
Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad przy ul. Żelaznej.

Jak mówią organizatorzy akcji: "naszym celem jest pokazanie, że
motocykliści są zorganizowaną i bardzo liczną grupą. Ministerstwo uważa,
że nie jesteśmy godni aby z nami rozmawiać i nie widzą potrzeby zmian.
Główną motywacją ministerstwa jest fakt jakoby motocykliści byli
niewielką grupą społeczną, niepotrafiącą się skonsolidowaći w związku z
tym nie ma potrzeby respektowania naszych praw. Najważniejsze, aby
minister i jego ludzie zauważyli różnicę pomiędzy motocyklem a samochodem."

--
animka



Animka pisze:[color=blue]
>
> O godzinie 13.00 w ramach zgromadzenia publicznego przed Ministerstwem
> Infrastruktury motocykliści przedstawią swoje postulaty, a na ręce
> ministra złożą list otwarty.[/color]

Proszę czyli jednak robią coś z sensem, nie tak jak masoni kretyniczni...

Pozdrawiam
Pawel

On 10.06.2010 17:26, Animka wrote:[color=blue]
>
> Jak mówią organizatorzy akcji: "naszym celem jest pokazanie, że
> motocykliści są zorganizowaną i bardzo liczną grupą. Ministerstwo uważa,
> że nie jesteśmy godni aby z nami rozmawiać i nie widzą potrzeby zmian.
> Główną motywacją ministerstwa jest fakt jakoby motocykliści byli
> niewielką grupą społeczną, niepotrafiącą się skonsolidować i w związku z
> tym nie ma potrzeby respektowania naszych praw. Najważniejsze, aby
> minister i jego ludzie zauważyli różnicę pomiędzy motocyklem a samochodem."
>[/color]

Mam nadzieję, że będzie policja na miejscu z sonometrem albo z jakimś
urządzeniem badającym natężenie emitowanego dźwięku i część
motocyklistów wróci do domu na piechotę za przekroczenie normy
emitowanego hałasu.

--
wer <",,)~~
[url]http://szumofob.eu[/url]

[color=blue]
> Mam nadzieję, że będzie policja na miejscu z sonometrem albo z jakimś
> urządzeniem badającym natężenie emitowanego dźwięku i część
> motocyklistów wróci do domu na piechotę za przekroczenie normy
> emitowanego hałasu.[/color]

A ja trzymam kciuki za motocyklistow. Brawo! Nasze panstwo staje sie z
kazdym rokiem krajem coraz mniej przyjaznym dla zwyklych ludzi - z
kazdym rokiem coraz wiecej durnych przepisow, zasad, obostrzen i coraz
wieksze obciazenia. Dobrze wiec, ze jakas grupa w koncu sie
zmobilizowala i przynajmniej w tej dziedzinie probuje powiedziec basta!



>[color=blue][color=green]
> > Mam nadzieję, że będzie policja na miejscu z sonometrem albo z jakimś
> > urządzeniem badającym natężenie emitowanego dźwięku i część
> > motocyklistów wróci do domu na piechotę za przekroczenie normy
> > emitowanego hałasu.[/color]
>
>
> A ja trzymam kciuki za motocyklistow. Brawo! Nasze panstwo staje sie z
> kazdym rokiem krajem coraz mniej przyjaznym dla zwyklych ludzi - z
> kazdym rokiem coraz wiecej durnych przepisow, zasad, obostrzen i coraz
> wieksze obciazenia. Dobrze wiec, ze jakas grupa w koncu sie
> zmobilizowala i przynajmniej w tej dziedzinie probuje powiedziec basta!
>[/color]
niby dla motocyklistów? oni mają niemal dokładnie te same przpisy co kierowcy
osobówek.
co innego rowerzyści...

Znaki B-9 widzę niemal w każdym mieście.

B-4 i B-10 jeszcze w życiu nie widziałem...

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy:

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • rebeccafierce.htw.pl
  •  
    Copyright Š 2006 MySite. Designed by Web Page Templates